Grupy dyskusyjne   »   Sku*****ństwo nie sądzicie?

Sku*****ństwo nie sądzicie?



1 Data: Listopad 24 2012 09:11:13
Temat: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jacek 

Sucham waśnie radia, gdzie podają informację, e Minister Finansw zaplanowa wpywy do budetu z mandatw (za prędko) na 1,2 mld z na ten rok i 1,5 mld na przyszy. W ubiegym roku zapacono tylko 15 mln z mandatw a w tym, jak dotąd 21 mln. Plan "wykonu" jest więc wysoce zagroony. GITD broni się, e nie ma sprzętu, bo przeciągają się procedury zamwień publicznych.
Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości drogowej w ciągu 2 lat? Czy są moe plany wzrostu liczby zapanych gwacicieli, zodziei i innych przestępcw na takim poziomie?
Czy mona w tak ordynarny sposb wkadać apę w kieszenie kierowcw?
Jacku Vincencie - przeczytaj w wolnej chwili Dekalog, zwaszcza punkty 7, 8 i 10.
Jacek



2 Data: Listopad 24 2012 09:32:55
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: MarcinJM 

W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:

Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości

Blad logiczny: 7-10 krotny wzrost WYKRYWALNOSCI.

--
Pozdrawiam
MarcinJM        gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'w, nadwozi rajdwek
przerbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"

3 Data: Listopad 24 2012 09:59:16
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 09:32, MarcinJM pisze:

W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:
Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości

Blad logiczny: 7-10 krotny wzrost WYKRYWALNOSCI.

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?
Bo jeśli nie to znaczyoby, ze planuje się wykrywalno rzędu co najmniej 105-150%.
A jeśli ilo wykroczeń spadnie, to ten wskanik musiaby poszybować jeszcze wyej.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

4 Data: Listopad 24 2012 10:28:33
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:


Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste? Dostaeś kiedyś mandat za niezatrzymanie się przed zieloną strzaką chociaby? A kiedy ostatnio się zatrzymaeś?

Shrek.

5 Data: Listopad 24 2012 10:43:30
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 10:28, Shrek pisze:

On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

Dostaeś kiedyś mandat za niezatrzymanie
się przed zieloną strzaką chociaby? A kiedy ostatnio się zatrzymaeś?
Dlaczego miabym dostać mandat za niepopenione wykroczenie?

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

6 Data: Listopad 24 2012 10:48:40
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 10:28, Shrek pisze:
On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

To znaczy?
Kade z 10 przekroczeń prędkości jest Twoim zdaniem wykrywane?
Bo ja osobiście przekraczam prędko tak z 10 razy na kilkanaście minut, a wpadki mam tak raz na kilka lat.
Czyli to nawet 10 promili nie będzie, nie mwiąc o procentach.

7 Data: Listopad 24 2012 12:14:32
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 10:48, Cavallino pisze:


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 10:28, Shrek pisze:
On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

To znaczy?
Kade z 10 przekroczeń prędkości jest Twoim zdaniem wykrywane?
Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba stwierdzić popenienie tego wykroczenia. Jak pewnie wiesz, nie da się tego zrobić inaczej ni przy pomocy legalizowanych przyrządw pomiarowych. Wykrycie zaś to oprcz stwierdzenia popenienia rwnie przypisanie winy sprawcy i ewentualne ukaranie. Do jednego i do drugiego uprawnione są wyącznie odpowiednie organa państwowe. Ty moesz co najwyej zgosić, e podejrzewasz popenienie przez siebie wykroczenia.

Bo ja osobiście przekraczam prędko tak z 10 razy na kilkanaście minut,
a wpadki mam tak raz na kilka lat.
Na szczęście (rwnie dla Ciebie) takie wyznanie daje co najwyej podejrzenie popenienia wykroczenia.
I ile z tych wpadek zakończyo się ukaraniem? Podejrzewam, ze coś w pobliu 100%.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

8 Data: Listopad 24 2012 12:27:29
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 10:48, Cavallino pisze:

Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 10:28, Shrek pisze:
On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

To znaczy?
Kade z 10 przekroczeń prędkości jest Twoim zdaniem wykrywane?
Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba stwierdzić popenienie tego wykroczenia.

Nie - trzeba go dokonać.

Zabjstwo nie wykryte, te nie jest Twoim zdaniem przestępstwem?

9 Data: Listopad 24 2012 14:37:07
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 12:27, Cavallino pisze:


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup


Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba
stwierdzić popenienie tego wykroczenia.

Nie - trzeba go dokonać.

Zabjstwo nie wykryte, te nie jest Twoim zdaniem przestępstwem?

Zabjstwo, ktrego nie stwierdzono. Trup znaleziony gdziekolwiek niekoniecznie oznacza popenienie zabjstwa. Nawet jeśli widziaeś jak ktoś tego znalezionego trupa dga noem albo strzela do niego.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

10 Data: Listopad 25 2012 07:57:55
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 12:27, Cavallino pisze:

Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup


Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba
stwierdzić popenienie tego wykroczenia.

Nie - trzeba go dokonać.

Zabjstwo nie wykryte, te nie jest Twoim zdaniem przestępstwem?

Zabjstwo, ktrego nie stwierdzono. Trup znaleziony gdziekolwiek

Nie rozumiesz sw na ktre odpowiadasz, czy strugasz wariata?

11 Data: Listopad 24 2012 23:46:37
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 12:14:32 +0100, R2r napisa(a):

popenienie tego wykroczenia. Jak pewnie wiesz, nie da si tego zrobi
inaczej ni przy pomocy legalizowanych przyrzdw pomiarowych. Wykrycie

Owszem, da si.


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

12 Data: Listopad 25 2012 20:30:02
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 23:46, Adam Paszczyca pisze:

Dnia Sat, 24 Nov 2012 12:14:32 +0100, R2r napisa(a):

popenienie tego wykroczenia. Jak pewnie wiesz, nie da się tego zrobić
inaczej ni przy pomocy legalizowanych przyrządw pomiarowych. Wykrycie

Owszem, da się.


Jak chcesz zmierzyć prędko bez przyrządw pomiarowych?

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

13 Data: Listopad 25 2012 22:13:35
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Sun, 25 Nov 2012 20:30:02 +0100, R2r napisa(a):

popenienie tego wykroczenia. Jak pewnie wiesz, nie da si tego zrobi
inaczej ni przy pomocy legalizowanych przyrzdw pomiarowych. Wykrycie

Owszem, da si.

Jak chcesz zmierzy prdko bez przyrzdw pomiarowych?

Nie ja, tylko sd. W Polsce sd ma pen swobod w przyjmowaniu dowodw.
Natomiast cakiem wykonalna droga wyznaczania prdkoci to kombinacja
zezna wiadkw i opinii biegego. wiadkowie zeznaj co pokazywa
prdkociomierz radiowozu, biegy okrela z jak prdkoci jecha
radiowz, kiedy prdkociomierz pokazywa takie wskazanie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

14 Data: Listopad 26 2012 09:58:54
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-25 22:13, Adam Paszczyca pisze:

Nie ja, tylko sąd.
A, to tak. :-)

W Polsce sąd ma peną swobodę w przyjmowaniu dowodw.
Natomiast cakiem wykonalna droga wyznaczania prędkości to kombinacja
zeznań świadkw i opinii biegego. Świadkowie zeznają co pokazywa
prędkościomierz radiowozu, biegy określa z jaką prędkością jecha
radiowz, kiedy prędkościomierz pokazywa takie wskazanie.
I w zaleności od tego, co uzna *sąd*, wykroczenie byo lub nie. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

15 Data: Listopad 26 2012 13:54:25
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 25 Nov 2012, R2r wrote:

W dniu 2012-11-24 23:46, Adam Paszczyca pisze:
Dnia Sat, 24 Nov 2012 12:14:32 +0100, R2r napisa(a):

popenienie tego wykroczenia. Jak pewnie wiesz, nie da si tego zrobi
inaczej ni przy pomocy legalizowanych przyrzdw pomiarowych. Wykrycie

Owszem, da si.


Jak chcesz zmierzy prdko bez przyrzdw pomiarowych?

"legalizowanych przyrzdw pomiarowych" <> "przyrzdw pomiarowych"
  :)
(a sedno, czyli "sd", ju widz pado)

pzdr, Gotfryd

16 Data: Listopad 26 2012 11:34:05
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-24 12:14, R2r pisze:

Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba stwierdzić
popenienie tego wykroczenia. Jak pewnie wiesz, nie da się tego zrobić
inaczej ni przy pomocy legalizowanych przyrządw pomiarowych.

TO ja z innej strony, mamy hiciorka, niebawem w mediach usyszycie o
urządzeniu, ktre dostao zatwierdzenie typu i legalizacje mimo, e
nigdy nie speniao podstawowych wymagań sankcjonowanych prawem. Ale
c, to polska tylko... Materia ju jest weryfikowany przez
profesjonalnych dziennikarzy... Więcej pki co powiedzieć nie mogę.

17 Data: Listopad 26 2012 12:05:15
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor:

W dniu 2012-11-26 11:34, anacron pisze:

TO ja z innej strony, mamy hiciorka, niebawem w mediach usyszycie o
urzdzeniu, ktre dostao zatwierdzenie typu i legalizacje mimo, e
nigdy nie speniao podstawowych wymaga sankcjonowanych prawem. Ale
c, to polska tylko... Materia ju jest weryfikowany przez
profesjonalnych dziennikarzy... Wicej pki co powiedzie nie mog.

Nie bd taki :-)
Na marsie te co znaleli i nie chc powiedzie :-)

z

18 Data: Listopad 26 2012 12:19:23
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: anacron 

W dniu 2012-11-26 12:05, z pisze:

W dniu 2012-11-26 11:34, anacron pisze:
TO ja z innej strony, mamy hiciorka, niebawem w mediach usyszycie o
urzdzeniu, ktre dostao zatwierdzenie typu i legalizacje mimo, e
nigdy nie speniao podstawowych wymaga sankcjonowanych prawem. Ale
c, to polska tylko... Materia ju jest weryfikowany przez
profesjonalnych dziennikarzy... Wicej pki co powiedzie nie mog.

Nie bd taki :-)
Na marsie te co znaleli i nie chc powiedzie :-)

Za chwil w mediach bdzie, obiecaem e do czasu emisji nie napisze w
internecie.

19 Data: Listopad 27 2012 20:07:36
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F 

Uytkownik "anacron"  napisa w wiadomości

TO ja z innej strony, mamy hiciorka, niebawem w mediach usyszycie o
urządzeniu, ktre dostao zatwierdzenie typu i legalizacje mimo, e
nigdy nie speniao podstawowych wymagań sankcjonowanych prawem. Ale
c, to polska tylko... Materia ju jest weryfikowany przez
profesjonalnych dziennikarzy... Więcej pki co powiedzieć nie mogę.

Profesjonalni dziennikarze ? A gdzie sie tacy uchowali ?
Nazwiska, redakcje :-)

J.

20 Data: Listopad 28 2012 18:02:52
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "J.F"

TO ja z innej strony, mamy hiciorka, niebawem w mediach usyszycie o
urządzeniu, ktre dostao zatwierdzenie typu i legalizacje mimo, e
nigdy nie speniao podstawowych wymagań sankcjonowanych prawem. Ale
c, to polska tylko... Materia ju jest weryfikowany przez
profesjonalnych dziennikarzy... Więcej pki co powiedzieć nie mogę.

Profesjonalni dziennikarze ? A gdzie sie tacy uchowali ?
Nazwiska, redakcje :-)

W analogicznych miejscach do tych w ktrych uchowali się np profesjonalni sędziowie :-)

21 Data: Listopad 26 2012 12:23:08
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-11-24 12:14, R2r pisze:

Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba stwierdzić popenienie tego wykroczenia.

Wykroczeniem jest kady czyn ktry spenia definicję wykroczenia.
Niezalenie od tego czy ktoś to stwierdzi.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepowane,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub caości poglądom ich Autora.

22 Data: Listopad 27 2012 02:10:41
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Mon, 26 Nov 2012 12:23:08 +0100, Jakub Witkowski napisa(a):

eby mwi o przekroczeniu prdkoci jako wykroczeniu trzeba stwierdzi popenienie tego wykroczenia.

Wykroczeniem jest kady czyn ktry spenia definicj wykroczenia.

Naprawd?
Kodeks Wykrocze: art. 1. 2. Nie popenia wykroczenia sprawca czynu
zabronionego, jeeli nie mona mu przypisa winy w czasie czynu

I co, dalej 'kady'?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

23 Data: Listopad 27 2012 13:25:15
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: masti 

Dnia pięknego Tue, 27 Nov 2012 02:10:41 +0100 osobnik zwany Adam
Paszczyca napisa:

Dnia Mon, 26 Nov 2012 12:23:08 +0100, Jakub Witkowski napisa(a):

Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba
stwierdzić popenienie tego wykroczenia.

Wykroczeniem jest kady czyn ktry spenia definicję wykroczenia.

Naprawdę?
Kodeks Wykroczeń: art. 1. § 2. Nie popenia wykroczenia sprawca czynu
zabronionego, jeeli nie mona mu przypisać winy w czasie czynu

I co, dalej 'kady'?

skoro nie popenia to czyn ten nies spenia definicji wykroczenia



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mwię, to grunt zabija!" T.Pratchett

24 Data: Listopad 28 2012 00:15:09
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Tue, 27 Nov 2012 13:25:15 +0000 (UTC), masti napisa(a):

Naprawd?
Kodeks Wykrocze: art. 1. 2. Nie popenia wykroczenia sprawca czynu
zabronionego, jeeli nie mona mu przypisa winy w czasie czynu

I co, dalej 'kady'?

skoro nie popenia to czyn ten nies spenia definicji wykroczenia

Czyn jest zabroniony, czyli spenia definicj.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

25 Data: Listopad 27 2012 17:53:03
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F 

Uytkownik "AdamPaszczyca"  napisa w wiadomoci
Dnia Mon, 26 Nov 2012 12:23:08 +0100, Jakub Witkowski napisa(a):

eby mwi o przekroczeniu prdkoci jako wykroczeniu trzeba stwierdzi popenienie tego wykroczenia.

Wykroczeniem jest kady czyn ktry spenia definicj wykroczenia.

Naprawd?
Kodeks Wykrocze: art. 1. 2. Nie popenia wykroczenia sprawca czynu
zabronionego, jeeli nie mona mu przypisa winy w czasie czynu
I co, dalej 'kady'?

To teraz jeszcze zacytuj co to znaczy, ale niech Komentarze beda autorstwa co najmniej profesora, albo SSN.

J.

26 Data: Listopad 28 2012 00:16:49
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Tue, 27 Nov 2012 17:53:03 +0100, J.F napisa(a):

Naprawd?
Kodeks Wykrocze: art. 1. 2. Nie popenia wykroczenia sprawca czynu
zabronionego, jeeli nie mona mu przypisa winy w czasie czynu
I co, dalej 'kady'?

To teraz jeszcze zacytuj co to znaczy, ale niech Komentarze beda
autorstwa co najmniej profesora, albo SSN.

Przykad - jedziesz w dzie i policja Ci zatrzymuje, bo Ci jedno wiato
nie wieci. Popenie czyn zabroniony, jednak nie mona Ci przypisa winy,
bo nie miae moliwoci w czasie jazdy si o tym dowiedzie.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

27 Data: Listopad 28 2012 15:41:45
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-11-27 02:10, Adam Paszczyca pisze:

Wykroczeniem jest kady czyn ktry spenia definicj wykroczenia.

Naprawd?
Kodeks Wykrocze: art. 1. 2. Nie popenia wykroczenia sprawca czynu
zabronionego, jeeli nie mona mu przypisa winy w czasie czynu

I co, dalej 'kady'?

Podae cz definicji wykroczenia. Jest oczywiste, e co, co jest
z ni niezgodnie, nie jest wykroczeniem?

Dodajmy e "przypisanie _winy_" <> stwierdzenie (zarejestrowanie) czynu.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog by niepowane,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada w czci
gts /kropka/ pl    |  lub caoci pogldom ich Autora.

28 Data: Listopad 28 2012 20:26:47
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Wed, 28 Nov 2012 15:41:45 +0100, Jakub Witkowski napisa(a):

Naprawd?
Kodeks Wykrocze: art. 1. 2. Nie popenia wykroczenia sprawca czynu
zabronionego, jeeli nie mona mu przypisa winy w czasie czynu

I co, dalej 'kady'?

Podae cz definicji wykroczenia. Jest oczywiste, e co, co jest
z ni niezgodnie, nie jest wykroczeniem?

Nie, podaem cay artyku. Czyn jest zabroniony.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

29 Data: Listopad 29 2012 12:57:29
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-11-28 20:26, Adam Paszczyca pisze:

Podae cz definicji wykroczenia. Jest oczywiste, e co, co jest
z ni niezgodnie, nie jest wykroczeniem?

Nie, podaem cay artyku. Czyn jest zabroniony.

Czyli nie jest wykroczeniem, tak? Gdzie wic widzisz sprzeczno?

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog by niepowane,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada w czci
gts /kropka/ pl    |  lub caoci pogldom ich Autora.

30 Data: Listopad 29 2012 21:22:00
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Thu, 29 Nov 2012 12:57:29 +0100, Jakub Witkowski napisa(a):

Nie, podaem cay artyku. Czyn jest zabroniony.

Czyli nie jest wykroczeniem, tak? Gdzie wic widzisz sprzeczno?

Owszem, jest. Jedynie nie popeni go sprawca.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Kszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

31 Data: Listopad 27 2012 17:51:50
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Sebastian Kaliszewski 

On 11/24/2012 12:14 PM, R2r wrote:

W dniu 2012-11-24 10:48, Cavallino pisze:

Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 10:28, Shrek pisze:
On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

To znaczy?
Kade z 10 przekroczeń prędkości jest Twoim zdaniem wykrywane?
Żeby mwić o przekroczeniu prędkości jako wykroczeniu trzeba stwierdzić
popenienie tego wykroczenia.

Bredzisz.

\SK

32 Data: Listopad 24 2012 13:27:16
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: TM 


Uytkownik "Cavallino"  napisa w wiadomości


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup
W dniu 2012-11-24 10:28, Shrek pisze:
On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

To znaczy?
Kade z 10 przekroczeń prędkości jest Twoim zdaniem wykrywane?
Bo ja osobiście przekraczam prędko tak z 10 razy na kilkanaście minut, a wpadki mam tak raz na kilka lat.
Czyli to nawet 10 promili nie będzie, nie mwiąc o procentach.


Jako prawy obywatel z samooskarenie. Jak puścisz bąka kajaj się godzinę.

33 Data: Listopad 24 2012 13:45:54
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "TM"  napisa w wiadomości grup


Uytkownik "Cavallino"  napisa w wiadomości

Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup
W dniu 2012-11-24 10:28, Shrek pisze:
On 2012-11-24 09:59, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

To znaczy?
Kade z 10 przekroczeń prędkości jest Twoim zdaniem wykrywane?
Bo ja osobiście przekraczam prędko tak z 10 razy na kilkanaście minut, a wpadki mam tak raz na kilka lat.
Czyli to nawet 10 promili nie będzie, nie mwiąc o procentach.


Jako prawy obywatel z samooskarenie.

Ja skadam oskarenie, ale wobec durniw odpowiedzialnych za psucie prawa.
Poprzez wprowadzanie przepisw wbrew woli większości obywateli, a wręcz przy ich sprzeciwie.
Do tego nieegzekwowalnych w praktyce.

Zgodnie z prawem naturalnym taki przepis jest nielegalny.

34 Data: Listopad 24 2012 11:02:23
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-24 10:43, R2r wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?


To akurat jest chyba oczywiste?
Nie jest.

Jest. Ja osobiście kadego dnia dostawa "oczko" w poowie drogi do pracy. A sądząc po tym co widzę za szybą samochodu wyjątkiem nie jestem.

Dostaeś kiedyś mandat za niezatrzymanie
się przed zieloną strzaką chociaby? A kiedy ostatnio się zatrzymaeś?
Dlaczego miabym dostać mandat za niepopenione wykroczenie?

To znaczy ty się zatrzymujesz? Elką jedzisz jeszcze?

Shrek.

35 Data: Listopad 24 2012 11:42:38
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 11:02, Shrek pisze:

Jest. Ja osobiście kadego dnia dostawa "oczko" w poowie drogi do
pracy. A sądząc po tym co widzę za szybą samochodu wyjątkiem nie jestem.
Twj bąd to uoglnianie wynikw swoich obserwacji i przypisywanie ich wszystkim (skoro widziaeś ileś tam zachowań to uznaeś, e mona uyć kwantyfikatora oglnego, co jest nieuprawnione).
Ponadto widzę, e skory jesteś do stwierdzania popenienia wykroczenia, choć rwnie nie masz prawdopodobnie ku temu uprawnień. A dopki nie stwierdzono popenienia wykroczenia nie sposb o tym wykroczeniu mwić...

Dostaeś kiedyś mandat za niezatrzymanie
się przed zieloną strzaką chociaby? A kiedy ostatnio się zatrzymaeś?
Dlaczego miabym dostać mandat za niepopenione wykroczenie?

To znaczy ty się zatrzymujesz?
Tak, a to coś trudnego?

Elką jedzisz jeszcze?

Nie, po prostu staram się przestrzegać obowiązujące prawo. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

36 Data: Listopad 24 2012 12:28:19
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 11:42:38 +0100, R2r napisa(a):

W dniu 2012-11-24 11:02, Shrek pisze:
Jest. Ja osobicie kadego dnia dostawa "oczko" w poowie drogi do
pracy. A sdzc po tym co widz za szyb samochodu wyjtkiem nie jestem.
Twj bd to uoglnianie wynikw swoich obserwacji i przypisywanie ich
wszystkim (skoro widziae ile tam zachowa to uznae, e mona uy
kwantyfikatora oglnego, co jest nieuprawnione).

Ale pokazuje jaka jest realna wykrywalnosc.

Ponadto widz, e skory jeste do stwierdzania popenienia wykroczenia,
cho rwnie nie masz prawdopodobnie ku temu uprawnie. A dopki nie
stwierdzono popenienia wykroczenia nie sposb o tym wykroczeniu mwi...

No jak nie stwierdzono - kolega ma przeciez predkosciomierz i stwierdza,
mimo ze to nie jest atestowany przyrzad pomiarowy.

I nie zaslaniamy sie policyjna definicja ze dopoki nie mamy doniesienia to
wykroczenia nie bylo. A jak sami stwierdzimy recznym radarem, to
wykrywalnosc mamy 99%, tylko nieliczni nam uciekaja :-)

Przy FR bylo pewnie mniej, 60% ? Bo reszta odmawiala wskazania sprawcy :-)

Dostae kiedy mandat za niezatrzymanie
si przed zielon strzak chociaby? A kiedy ostatnio si zatrzymae?
Dlaczego miabym dosta mandat za niepopenione wykroczenie?
To znaczy ty si zatrzymujesz?
Tak, a to co trudnego?

To jest cos nienormalnego :-)

J.

37 Data: Listopad 24 2012 12:41:07
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 12:28, J.F. pisze:

No jak nie stwierdzono - kolega ma przeciez predkosciomierz i stwierdza,
mimo ze to nie jest atestowany przyrzad pomiarowy.
Kolega to moe prędko mierzyć nawet termometrem. Taki sam rodzi to skutek w kwestii stwierdzenia popenienia wykroczenia. Chyba, e jest przedstawicielem organu państwowego uprawnionego do takiego stwierdzenia i robi to zgodnie z obowiązującymi aktami prawnymi.

I nie zaslaniamy sie policyjna definicja ze dopoki nie mamy doniesienia to
wykroczenia nie bylo. A jak sami stwierdzimy recznym radarem, to
wykrywalnosc mamy 99%, tylko nieliczni nam uciekaja :-)

Przy FR bylo pewnie mniej, 60% ? Bo reszta odmawiala wskazania sprawcy :-)

Nie zasaniamy się tylko stosujemy ustalone i obowiązujące reguy prawa.

Dostaeś kiedyś mandat za niezatrzymanie
się przed zieloną strzaką chociaby? A kiedy ostatnio się zatrzymaeś?
Dlaczego miabym dostać mandat za niepopenione wykroczenie?
To znaczy ty się zatrzymujesz?
Tak, a to coś trudnego?

To jest cos nienormalnego :-)

A to ju zaley co traktujesz jako normy. Jeśli te normy opisywane są nie przez obowiązujące prawo lecz przez Twoje "widzimisię" to waściwie nie mamy o czym dyskutować...

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

38 Data: Listopad 24 2012 12:44:44
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 12:28, J.F. pisze:
No jak nie stwierdzono - kolega ma przeciez predkosciomierz i stwierdza,
mimo ze to nie jest atestowany przyrzad pomiarowy.
Kolega to moe prędko mierzyć nawet termometrem. Taki sam rodzi to skutek w kwestii stwierdzenia popenienia wykroczenia.

Ale dyskusja nie jest o stwierdzaniu, tylko o popenianiu.
Nie wiesz o czym gadasz?

39 Data: Listopad 24 2012 13:57:41
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 12:44, Cavallino pisze:


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 12:28, J.F. pisze:
No jak nie stwierdzono - kolega ma przeciez predkosciomierz i stwierdza,
mimo ze to nie jest atestowany przyrzad pomiarowy.
Kolega to moe prędko mierzyć nawet termometrem. Taki sam rodzi to
skutek w kwestii stwierdzenia popenienia wykroczenia.

Ale dyskusja nie jest o stwierdzaniu, tylko o popenianiu.
O wykrywalności. Nie mona wykryć czynu, ktrego popenienia nie stwierdzono.

Nie wiesz o czym gadasz?
Argument... :-/
A moe tak sobie zadasz to pytanie?

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

40 Data: Listopad 24 2012 14:12:53
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 12:44, Cavallino pisze:

Uytkownik "R2r"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-24 12:28, J.F. pisze:
No jak nie stwierdzono - kolega ma przeciez predkosciomierz i stwierdza,
mimo ze to nie jest atestowany przyrzad pomiarowy.
Kolega to moe prędko mierzyć nawet termometrem. Taki sam rodzi to
skutek w kwestii stwierdzenia popenienia wykroczenia.

Ale dyskusja nie jest o stwierdzaniu, tylko o popenianiu.
O wykrywalności. Nie mona wykryć czynu, ktrego popenienia nie stwierdzono.

Nie stwierdzenie to jest kolejny symptom niewykrycia.

41 Data: Listopad 25 2012 19:06:57
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: masti 

Dnia pięknego Sat, 24 Nov 2012 13:57:41 +0100 osobnik zwany R2r napisa:

O wykrywalności. Nie mona wykryć czynu, ktrego popenienia nie
stwierdzono.

z logiki paa
z języka polskiego paa


Nie wiesz o czym gadasz?
Argument... :-/
A moe tak sobie zadasz to pytanie?





--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mwię, to grunt zabija!" T.Pratchett

42 Data: Listopad 26 2012 14:27:23
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 25 Nov 2012, masti wrote:

Dnia piknego Sat, 24 Nov 2012 13:57:41 +0100 osobnik zwany R2r napisa:

O wykrywalnoci. Nie mona wykry czynu, ktrego popenienia nie
stwierdzono.

z logiki paa
z jzyka polskiego paa

  Wielu obecnych si burzy, ale miejsce jest dla art.56 KC :P
  Rzucasz okiem losowo (z googla):
http://www.eregion.wzp.pl/kapital-spoleczny/wykrywalnosc_sprawcow_przestepstw.html
http://www.prognostic.pl/-/wskaznik-wykrywalnosci-przestepstw
http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/842/47682/Postepowania_wszczete_przestepstwa_stwierdzone_i_wykrywalnosc_w_latach_19992011.html

....i wida e wszystkie teksty fachowe stosuj tak wanie definicj "wykrywalnoci".

  Nic na to nie poradz, e nie pokrywa si z "chopskologicznym" pojciem
wykrywania tych zdarze ktre miay miejsce, w kocu pojcie "pracodawca"
(w kontekcie tego, kto prac *bierze*) te jest irytujce a siy na zmian
stosowania "logicznie" nie ma.
  eby jasno bya, mi si taka definicja te nie podoba, ale co z tego.
  Nie chce mi si w encyklopediach szuka :> (w wielkiej PWN dostpnej
internetowo tego kontekstu w ogle nie ma).

pzdr, Gotfryd

43 Data: Listopad 26 2012 15:30:01
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-26 14:27, Gotfryd Smolik news pisze:

  Wielu obecnych się burzy, ale miejsce jest dla art.56 KC :P
  Rzucasz okiem losowo (z googla):
http://www.eregion.wzp.pl/kapital-spoleczny/wykrywalnosc_sprawcow_przestepstw.html

http://www.prognostic.pl/-/wskaznik-wykrywalnosci-przestepstw
http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/842/47682/Postepowania_wszczete_przestepstwa_stwierdzone_i_wykrywalnosc_w_latach_19992011.html


...i widać e wszystkie teksty fachowe stosują taką waśnie definicję
"wykrywalności".

  Nic na to nie poradzę, e nie pokrywa się z "chopskologicznym" pojęciem
wykrywania tych zdarzeń ktre miay miejsce, w końcu pojęcie "pracodawca"
(w kontekście tego, kto pracę *bierze*) te jest irytujące a siy na zmianę
stosowania "logicznie" nie ma.
  Żeby jasno bya, mi się taka definicja te nie podoba, ale co z tego.
  Nie chce mi się w encyklopediach szukać :> (w wielkiej PWN dostępnej
internetowo tego kontekstu w ogle nie ma).

pzdr, Gotfryd

No, dzięki. :-)
Te nic na to nie poradzę, e to kci się ze zdroworozsądkowym rozumieniem tego terminu, ale - jak ju wcześniej napisaem - wskanik wykrywalno definiowany jako iloraz ujawnionych wykroczeń do liczby zaistniaych w ogle jest niemierzalny. Tak więc chcemy, czy nie trzeba przyjąć, e wykroczenia, ktrego nie ujawniono nie ma. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

44 Data: Listopad 26 2012 19:44:33
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 26 Nov 2012 15:30:01 +0100, R2r napisa(a):

Te nic na to nie poradz, e to kci si ze zdroworozsdkowym
rozumieniem tego terminu, ale - jak ju wczeniej napisaem - wskanik
wykrywalno definiowany jako iloraz ujawnionych wykrocze do liczby
zaistniaych w ogle jest niemierzalny.

Dla Policji jako organizacji moze i niemierzalny, my piraci dobrze wiemy
ile wykroczen popelniamy i jak czesto nas lapia :-)
Ty tez mozesz zmierzyc - policz ile osob przed toba skreca na warunkowej
strzalce bez zatrzymania i ile razy ich policja lapie.
A sam fakt ze tak wielu tak skreca swiadczy o tym ze wykrywalnosc jest
zadna - jakby taki dostal dwa mandaty w ciagu roku za niezatrzymanie, to by
sie zatrzymywal.

No a Policja sklada sie z policjantow, a oni jezdza i prywatnie i sluzbowo,
to wiedza jak sie jedzi.


J.

45 Data: Listopad 26 2012 20:35:22
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-26 19:44, J.F. pisze:

Dla Policji jako organizacji moze i niemierzalny, my piraci dobrze wiemy
ile wykroczen popelniamy i jak czesto nas lapia :-)
:-)

Ty tez mozesz zmierzyc - policz ile osob przed toba skreca na warunkowej
strzalce bez zatrzymania i ile razy ich policja lapie.
Sam mogę policzyć coś takiego co najwyej w odniesieniu do swoich dokonań. W skali calego kraju trzeba byoby zorganizować obowiązkową akcję spoeczną sumującą wyniki kadego obywatela. Chyba nikt przy zdrowych zmysach nie wierzy w wykonalno takiego przedsięwzięcia. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

46 Data: Listopad 26 2012 21:34:43
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-26 20:35, R2r wrote:

Ty tez mozesz zmierzyc - policz ile osob przed toba skreca na warunkowej
strzalce bez zatrzymania i ile razy ich policja lapie.
Sam mogę policzyć coś takiego co najwyej w odniesieniu do swoich
dokonań. W skali calego kraju trzeba byoby zorganizować obowiązkową
akcję spoeczną sumującą wyniki kadego obywatela. Chyba nikt przy
zdrowych zmysach nie wierzy w wykonalno takiego przedsięwzięcia. :-)

Myślę, e nikt przy zdrowych zmysach nie zaryzykuje stwierdzenia, e _większo_ kierowcw się na zielonej strzace zatrzymuje. I nie trzeba do tego tęgiego ba i superkomputera, ani braku zdrowych zmysw, a ruszenie dupy znad klawiatury, przejście się na pobliskie gdzie taka strzaka zachodzi i policzenie 100 pierwszych samochodw jaki się nawiną. W duym, aczkolwiek w miarę odzwierciedlającym rzeczywisto przyblieniu wyjdzie ci, e zatrzymują się ci co fizycznie muszą i jeszcze moe jeden albo dwch.

Shrek.

47 Data: Listopad 26 2012 22:34:01
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Axel 


"Shrek"  wrote in message

Sam mogę policzyć coś takiego co najwyej w odniesieniu do swoich
dokonań. W skali calego kraju trzeba byoby zorganizować obowiązkową
akcję spoeczną sumującą wyniki kadego obywatela. Chyba nikt przy
zdrowych zmysach nie wierzy w wykonalno takiego przedsięwzięcia. :-)

Myślę, e nikt przy zdrowych zmysach nie zaryzykuje stwierdzenia, e _większo_ kierowcw się na zielonej strzace zatrzymuje. I nie trzeba do tego tęgiego ba i superkomputera, ani braku zdrowych zmysw, a ruszenie dupy znad klawiatury, przejście się na pobliskie gdzie taka strzaka zachodzi i policzenie 100 pierwszych samochodw jaki się nawiną. W duym, aczkolwiek w miarę odzwierciedlającym rzeczywisto przyblieniu wyjdzie ci, e zatrzymują się ci co fizycznie muszą i jeszcze moe jeden albo dwch.

Ja sie _nie_zatrzymuje_ bez powodu, bo to  czesto bez sensu. Zwalniam natomiast do takiej predkosci, przy ktorej moge wszystko dookola ogarnac, czyli tak 3-10km/h w zaleznosci od warunkow. Nie zatrzymuje sie tez przed zielona strzalka za ktora nie ma przejscia dla pieszych, tylko dopiero przed jezdnia. Popelniam wykroczenie? Wprost kodeksowo - tak, IMHO robie to wystarczajaco dobrze.

BTW - ciagle informacje w mediach o tym, jak sie w Polsce zle traktuje pieszych na przejsciach chyba jednak daja pierwsze efekty, przynajmniej w DC - zauwazylem ostatnio zdecydowanie wiecej aut zatrzymujacych przed pieszymi _chcacymi_ przejsc przez jezdnie.

--
Axel

48 Data: Listopad 27 2012 19:32:52
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-26 22:34, Axel wrote:

Myślę, e nikt przy zdrowych zmysach nie zaryzykuje stwierdzenia, e
_większo_ kierowcw się na zielonej strzace zatrzymuje. I nie
trzeba do tego tęgiego ba i superkomputera, ani braku zdrowych
zmysw, a ruszenie dupy znad klawiatury, przejście się na pobliskie
gdzie taka strzaka zachodzi i policzenie 100 pierwszych samochodw
jaki się nawiną. W duym, aczkolwiek w miarę odzwierciedlającym
rzeczywisto przyblieniu wyjdzie ci, e zatrzymują się ci co
fizycznie muszą i jeszcze moe jeden albo dwch.

Ja sie _nie_zatrzymuje_ bez powodu, bo to  czesto bez sensu. Zwalniam
natomiast do takiej predkosci, przy ktorej moge wszystko dookola
ogarnac, czyli tak 3-10km/h w zaleznosci od warunkow. Nie zatrzymuje sie
tez przed zielona strzalka za ktora nie ma przejscia dla pieszych, tylko
dopiero przed jezdnia. Popelniam wykroczenie? Wprost kodeksowo - tak,
IMHO robie to wystarczajaco dobrze.

Moim akurat te. Ale są tu tacy, co twierdzą, e nieuprawnione jest stwierdzenie, e generalnie kierowcy się nie zatrzymują, bo nic nie daje mi prawa ekstrapolacji mojej obserwacji, na kwantyfikator oglny.

BTW - ciagle informacje w mediach o tym, jak sie w Polsce zle traktuje
pieszych na przejsciach chyba jednak daja pierwsze efekty, przynajmniej
w DC - zauwazylem ostatnio zdecydowanie wiecej aut zatrzymujacych przed
pieszymi _chcacymi_ przejsc przez jezdnie.

Kultura jazdy (nie tylko w DC zapewne) się systematycznie podnosi.

Shrek.

49 Data: Listopad 27 2012 22:26:39
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-27 19:32, Shrek pisze:

On 2012-11-26 22:34, Axel wrote:
(...)
Ja sie _nie_zatrzymuje_ bez powodu, bo to  czesto bez sensu. Zwalniam
natomiast do takiej predkosci, przy ktorej moge wszystko dookola
ogarnac, czyli tak 3-10km/h w zaleznosci od warunkow. Nie zatrzymuje sie
tez przed zielona strzalka za ktora nie ma przejscia dla pieszych, tylko
dopiero przed jezdnia. Popelniam wykroczenie? Wprost kodeksowo - tak,
IMHO robie to wystarczajaco dobrze.

Moim akurat te.

Rzekbym tak - kwestia dyskusyjna. Nie dlatego, e miabym wprost coś
przeciwko zachowaniom rozsądnym, ale zaraz się okazuje, mamy cae
mnstwo takich, co to nawet nie zwalniają na strzakach i nie
zatrzymują się na/przed B-20 (STOP). No i pniej się zaczyna
licytacja, e np. jak ktoś się nie zatrzyma przed strzaką to nie
moe oceniać zachowań innych, poniewa  literalnie zama przepis,
więc jakie ma niby prawo oceniać innych :>

Ale są tu tacy, co twierdzą, e nieuprawnione jest
stwierdzenie, e generalnie kierowcy się nie zatrzymują, bo nic nie daje
mi prawa ekstrapolacji mojej obserwacji, na kwantyfikator oglny.

Wiem, niektrzy tak twierdzą. Ze strzakami to racja - mao kto się
zatrzymuje i taka jest prawda. Reszta jak wyej.

BTW - ciagle informacje w mediach o tym, jak sie w Polsce zle traktuje
pieszych na przejsciach chyba jednak daja pierwsze efekty, przynajmniej
w DC - zauwazylem ostatnio zdecydowanie wiecej aut zatrzymujacych przed
pieszymi _chcacymi_ przejsc przez jezdnie.

Kultura jazdy (nie tylko w DC zapewne) się systematycznie podnosi.

To prawda (zresztą o tym nie raz pisaem) i tak szczerze, to nie
zauwayem w DC jakiejś zasadniczej rnicy w traktowaniu pieszych
- jedni traktują ich normalnie i kulturalnie, a inni po petwach
przejadą. Choć z drugiej strony - moe Axel ma trochę racji. Musiabym
jednak to ocenić z punktu widzenia pieszego w szerszym kontekście (tak
jak pisaem o zmianie na lepsze w stosunku do pieszych na Dolnym
Śląsku), a nie podstawie jednostkowych obserwacji zza kka
(szczeglnie, e pora nie zachęca do biegania na piechotę, spacery
itd.).

50 Data: Listopad 28 2012 18:02:14
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-27 22:26, Artur Maśląg wrote:

Popelniam wykroczenie? Wprost kodeksowo - tak,
IMHO robie to wystarczajaco dobrze.

Moim akurat te.

Rzekbym tak - kwestia dyskusyjna. Nie dlatego, e miabym wprost coś
przeciwko zachowaniom rozsądnym, ale zaraz się okazuje, mamy cae
mnstwo takich, co to nawet nie zwalniają na strzakach i nie
zatrzymują się na/przed B-20 (STOP). No i pniej się zaczyna
licytacja, e np. jak ktoś się nie zatrzyma przed strzaką to nie
moe oceniać zachowań innych, poniewa  literalnie zama przepis,
więc jakie ma niby prawo oceniać innych :>

No c - z racją jak z dupą;) Na tym polegają dyskusje.

Shrek.

51 Data: Listopad 27 2012 22:37:20
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Axel 


"Shrek"  wrote in message

Ja sie _nie_zatrzymuje_ bez powodu, bo to  czesto bez sensu. Zwalniam
natomiast do takiej predkosci, przy ktorej moge wszystko dookola
ogarnac, czyli tak 3-10km/h w zaleznosci od warunkow. Nie zatrzymuje sie
tez przed zielona strzalka za ktora nie ma przejscia dla pieszych, tylko
dopiero przed jezdnia. Popelniam wykroczenie? Wprost kodeksowo - tak,
IMHO robie to wystarczajaco dobrze.

Moim akurat te. Ale są tu tacy, co twierdzą, e nieuprawnione jest stwierdzenie, e generalnie kierowcy się nie zatrzymują, bo nic nie daje mi prawa ekstrapolacji mojej obserwacji, na kwantyfikator oglny.

Coz, IMHO w wiekszosci sie nie zatrzymuja. Nawet jesli przyjmiemy (na podstawie powyzszego opisu) ze _ja_ sie zatrzymuje. Wiekszosc po prostu zielone strzalki olewa. A czesc nawet nie zwraca uwagi na to, czy strzalka sie swieci, czy nie.

BTW - ciagle informacje w mediach o tym, jak sie w Polsce zle traktuje
pieszych na przejsciach chyba jednak daja pierwsze efekty, przynajmniej
w DC - zauwazylem ostatnio zdecydowanie wiecej aut zatrzymujacych przed
pieszymi _chcacymi_ przejsc przez jezdnie.

Kultura jazdy (nie tylko w DC zapewne) się systematycznie podnosi.

To tez, ale ustepowanie pieszym "nasililo sie" w ostatnich tygodniach.

52 Data: Listopad 27 2012 21:52:56
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-27, Axel  wrote:

Coz, IMHO w wiekszosci sie nie zatrzymuja. Nawet jesli przyjmiemy (na
podstawie powyzszego opisu) ze _ja_ sie zatrzymuje. Wiekszosc po prostu
zielone strzalki olewa. A czesc nawet nie zwraca uwagi na to, czy strzalka
sie swieci, czy nie.

Tu zgoda, ale to naprawdę nie chodzi o tę biedną strzakę. Wielu
kierowcw po prostu uwaa, e jak się da jechać, to się jedzie. Olewanie
strzaki po prostu rzuca się w oczy, ale z "czystym" STOPem jest
niewiele lepiej.
Generalnie nie wydaje mi się, eby kierowcy zaczęli przestrzegać
strzaki np. przed zrozumieniem zagroenia na przejazdach kolejowych.
A jak z tym przejazdami jest, to pewnie kady widzi (jak nie na drogach,
to w TV).

Kultura jazdy (nie tylko w DC zapewne) się systematycznie podnosi.
To tez, ale ustepowanie pieszym "nasililo sie" w ostatnich tygodniach.

A z tym niestety zgodzić się trudno. W DC kultura jazdy jest cakiem
nieza (porwnując do polskiej średniej: fenomenalna). Jednak wydaje mi
się, e ostatnio ten rozwj się jakby zatrzyma. Przez ostatnie 10 lat
zmienio się wiele, ale do Niemcw czy Skandynaww jeszcze sporo
brakuje. Oby by to chwilowy przestj :).

Za to w maych miasteczkach i wsiach jest rwnie fatalnie jak dekadę
temu, tylko znacznie szybciej (bo Malucha zastąpi Golf, a Poloneza
- Passat. 20-letni czy nie - do 120 na wiejskiej drodze się rozpędzi:().

pozdrawiam,
PK

53 Data: Listopad 26 2012 16:49:18
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomoci grup

On Sun, 25 Nov 2012, masti wrote:

Dnia piknego Sat, 24 Nov 2012 13:57:41 +0100 osobnik zwany R2r napisa:

O wykrywalnoci. Nie mona wykry czynu, ktrego popenienia nie
stwierdzono.

z logiki paa
z jzyka polskiego paa

 Wielu obecnych si burzy, ale miejsce jest dla art.56 KC :P

Nic podobnego.
Jak jakikolwiek akt prawny wprowadza bekot, to jest to problem tylko jego autorw, albo ludzi, ktrzy prbuj uywa tego bekotu zamiast normalnego jzyka.

54 Data: Listopad 27 2012 17:56:45
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Sebastian Kaliszewski 

On 11/26/2012 02:27 PM, Gotfryd Smolik news wrote:

On Sun, 25 Nov 2012, masti wrote:

Dnia piknego Sat, 24 Nov 2012 13:57:41 +0100 osobnik zwany R2r napisa:

O wykrywalnoci. Nie mona wykry czynu, ktrego popenienia nie
stwierdzono.

z logiki paa
z jzyka polskiego paa

  Wielu obecnych si burzy, ale miejsce jest dla art.56 KC :P
  Rzucasz okiem losowo (z googla):
http://www.eregion.wzp.pl/kapital-spoleczny/wykrywalnosc_sprawcow_przestepstw.html

http://www.prognostic.pl/-/wskaznik-wykrywalnosci-przestepstw
http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/842/47682/Postepowania_wszczete_przestepstwa_stwierdzone_i_wykrywalnosc_w_latach_19992011.html


...i wida e wszystkie teksty fachowe stosuj tak wanie definicj
"wykrywalnoci".

  Nic na to nie poradz, e nie pokrywa si z "chopskologicznym" pojciem
wykrywania tych zdarze ktre miay miejsce, w kocu pojcie "pracodawca"
(w kontekcie tego, kto prac *bierze*) te jest irytujce a siy na zmian
stosowania "logicznie" nie ma.
  eby jasno bya, mi si taka definicja te nie podoba, ale co z tego.

Problem w bredzeniu R2r polega na tym, e MArcinJM uy pojcia chopskologicznego a nie prawnego.

\SK

55 Data: Listopad 27 2012 22:39:02
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Axel 


"Sebastian Kaliszewski"  wrote in message


Problem w bredzeniu R2r polega na tym, e MArcinJM uy pojcia chopskologicznego a nie prawnego.

Dokladnie. Nikt chyba poza R2r nie zrozumial tego stwierdzenia jako definicji prawnej.

--
Axel

56 Data: Listopad 28 2012 18:11:17
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-27 22:39, Axel wrote:


"Sebastian Kaliszewski" wrote in message

Problem w bredzeniu R2r polega na tym, e MArcinJM uy pojcia
chopskologicznego a nie prawnego.

Dokladnie. Nikt chyba poza R2r nie zrozumial tego stwierdzenia jako
definicji prawnej.


A teraz czekamy, a kto na CB spyta czy w kierunku na Gdask czysto, i jaki fizyk zacznie trolowa:P

Shrek.

57 Data: Listopad 27 2012 20:03:17
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F 

Uytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomoci

 Rzucasz okiem losowo (z googla):
http://www.prognostic.pl/-/wskaznik-wykrywalnosci-przestepstw
http://www.statystyka.policja.pl/portal/st/842/47682/Postepowania_wszczete_przestepstwa_stwierdzone_i_wykrywalnosc_w_latach_19992011.html

...i wida e wszystkie teksty fachowe stosuj tak wanie definicj "wykrywalnoci".

Uwazaj - w tym pierwszym to jest wykrywalnosc _sprawcow_ przestepstw.

 Nic na to nie poradz, e nie pokrywa si z "chopskologicznym" pojciem
wykrywania tych zdarze ktre miay miejsce, w kocu pojcie "pracodawca"
(w kontekcie tego, kto prac *bierze*) te jest irytujce a siy na zmian
stosowania "logicznie" nie ma.
 eby jasno bya, mi si taka definicja te nie podoba, ale co z tego.

Tylko wiesz - o ile sie zgadzam, ze dopoki zwlok nie znaleziono, to morderstwo trudno stwierdzic, to jak sie u nas jezdzi kazdy widzi :-)
I moze przecietny obywatel nie ma radaru w oczach pozwalajacego zmierzyc 60/50, ale jak jedzie 80/50 i jeszcze go wyprzedzaja, to chyba az tak sie nie myli :-)

P.S. Jesli dobrze czytam, to kilkaset ludzi rocznie ginie u nas bez sladu ... czesc to morderstwa ?

PPS. http://wyborcza.pl/1,87648,12907902,Pacjent_lezal_kolo_szpitala__Niezywy.html

PPPS. Naprawde mamy wykrywalnosc rzedu 70%  ? Krasc sie nie oplaca juz w kraju, czy policjanci nauczyli sie statystyki robic ? Bo jakos nie chce mi sie wierzyc
ze jak ktos mi rower czy telewizor, czy samochod  ukradnie, to chocby za drugim razem go zlapia.

Czy proponuja wyrok w zawiasach, jak sie zlapany przyzna do 50 kradziezy w dzielnicy ? :-)


J.

58 Data: Listopad 30 2012 21:32:12
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Tue, 27 Nov 2012, J.F wrote:

Uwazaj - w tym pierwszym to jest wykrywalnosc _sprawcow_ przestepstw.

  A prawda, co racja to racja.
  Wychodzi e "fachowo" zawa si do policji.

PPPS. Naprawde mamy wykrywalnosc rzedu 70%  ?
Krasc sie nie oplaca juz w kraju, czy policjanci nauczyli sie statystyki robic ?

  A moe...
  Obywatele oduczyli si zgaszania przestpstw, szczeglnie drobnych?

pzdr, Gotfryd

59 Data: Listopad 30 2012 22:43:09
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-30 21:32, Gotfryd Smolik news pisze:

  A moe...
  Obywatele oduczyli się zgaszania przestępstw, szczeglnie drobnych?

Moim skromnym zdaniem to sama policja czasem bardzo skutecznie oducza obywateli od zgaszania czegokolwiek. Oczywiście w sposb taki, e w sumie nie mona im niczego zarzucić.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

60 Data: Grudzien 02 2012 00:31:41
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Fri, 30 Nov 2012, R2r wrote:

Moim skromnym zdaniem to sama policja czasem bardzo skutecznie oducza obywateli od zgaszania czegokolwiek.

  Jako tak. Ale to obywatele wycigaj wnioski ;)

Oczywicie w sposb taki, e w sumie
nie mona im niczego zarzuci.

  Oczywicie.
  Konwersja zgoszenia na zoenie informacji (do niczego nie
zobowizujce) poprawia statystyk :]
  W sumie nie powinno dziwi, kady stara si mie "wyniki" w pracy :]

pzdr, Gotfryd

61 Data: Listopad 24 2012 13:41:20
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 12:41:07 +0100, R2r napisa(a):

W dniu 2012-11-24 12:28, J.F. pisze:
No jak nie stwierdzono - kolega ma przeciez predkosciomierz i stwierdza,
mimo ze to nie jest atestowany przyrzad pomiarowy.
Kolega to moe prdko mierzy nawet termometrem. Taki sam rodzi to
skutek w kwestii stwierdzenia popenienia wykroczenia. Chyba, e jest
przedstawicielem organu pastwowego uprawnionego do takiego stwierdzenia
i robi to zgodnie z obowizujcymi aktami prawnymi.

I nie zaslaniamy sie policyjna definicja ze dopoki nie mamy doniesienia to
wykroczenia nie bylo. A jak sami stwierdzimy recznym radarem, to
wykrywalnosc mamy 99%, tylko nieliczni nam uciekaja :-)
Przy FR bylo pewnie mniej, 60% ? Bo reszta odmawiala wskazania sprawcy :-)

Nie zasaniamy si tylko stosujemy ustalone i obowizujce reguy prawa.

No wybacz - obowiazuje 50 a ja jade 80 na liczniku.
Znasz jakis przepis ze "kto nie przestrzega ograniczenia predkosci przed
radarem policjanta lub innej uprawnionej osoby" ?

Wykroczenie jest, mozesz dyskutowac czy naprawde, moze mi sie pomylilo,
moze mi sie wydawalo, moze naprawde jechalem 49, ale licznik mi zawyza,
tylko ze ja mam zegarek i gps, i wiem ze zawyza o jakies 10km/m ...

Dostae kiedy mandat za niezatrzymanie
si przed zielon strzak chociaby? A kiedy ostatnio si zatrzymae?
Dlaczego miabym dosta mandat za niepopenione wykroczenie?
To znaczy ty si zatrzymujesz?
Tak, a to co trudnego?
To jest cos nienormalnego :-)

A to ju zaley co traktujesz jako normy. Jeli te normy opisywane s
nie przez obowizujce prawo lecz przez Twoje "widzimisi" to waciwie
nie mamy o czym dyskutowa...

Stajesz przy takim skrzyzowaniu i liczysz - jeden skrecil bez zatrzymania,
drugi bez zatrzymania, trzeci .... dziesiaty nie zatrzymal, a ty jeden sie
zatrzymujesz. Ty jestes nienormalny, razem z 460 p/oslami :-)

J.

62 Data: Listopad 24 2012 14:04:54
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 13:41, J.F. pisze:

No wybacz - obowiazuje 50 a ja jade 80 na liczniku.
To nadal nic nie znaczy.

Znasz jakis przepis ze "kto nie przestrzega ograniczenia predkosci przed
radarem policjanta lub innej uprawnionej osoby" ?
Nie. Ale egzekucja sankcji za dowolny czyn zabroniony nie moe się odbyć jeśli uprawniony do tego organ nie stwierdzi popenienia tego czynu.

Wykroczenie jest, mozesz dyskutowac czy naprawde, moze mi sie pomylilo,
moze mi sie wydawalo, moze naprawde jechalem 49, ale licznik mi zawyza,
tylko ze ja mam zegarek i gps, i wiem ze zawyza o jakies 10km/m ...
Nie ma. Inaczej dawno stracibyś nie tylko prawo jazdy ale i wiele więcej. Wystarczyoby, eby nie lubi Cię sąsiad czy nawet przypadkowo spotkany przechodzień.

A to ju zaley co traktujesz jako normy. Jeśli te normy opisywane są
nie przez obowiązujące prawo lecz przez Twoje "widzimisię" to waściwie
nie mamy o czym dyskutować...

Stajesz przy takim skrzyzowaniu i liczysz - jeden skrecil bez zatrzymania,
drugi bez zatrzymania, trzeci .... dziesiaty nie zatrzymal, a ty jeden sie
zatrzymujesz. Ty jestes nienormalny, razem z 460 p/oslami :-)

Miliony much nie mogą się mylić! Jedz... wiesz co. ;-)
C mogę powiedzieć... Moe tylko powtrzę to co powyej pozostawiem.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

63 Data: Listopad 24 2012 14:49:52
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 14:04:54 +0100, R2r napisa(a):

W dniu 2012-11-24 13:41, J.F. pisze:
No wybacz - obowiazuje 50 a ja jade 80 na liczniku.
To nadal nic nie znaczy.
Wykroczenie jest, mozesz dyskutowac czy naprawde, moze mi sie pomylilo,
moze mi sie wydawalo, moze naprawde jechalem 49, ale licznik mi zawyza,
tylko ze ja mam zegarek i gps, i wiem ze zawyza o jakies 10km/m ...
Nie ma. Inaczej dawno straciby nie tylko prawo jazdy ale i wiele
wicej. Wystarczyoby, eby nie lubi Ci ssiad czy nawet przypadkowo
spotkany przechodzie.

Znaczy sie jak cie zabije, to nie popelnilem przestepstwa dopoki policja
zwlok nie znajdzie ?

Owszem, mozemy wiec mowic o wykrywalnosci przestepstw i wykrywalnosci
sprawcow wykrytych przestepstw. A nawet i wykrywawalnosci sprawcow
niewykrytych przestepstw.
Tak czy inaczej - wykrywalnosc wykroczen drogowych lezy.

A to ju zaley co traktujesz jako normy. Jeli te normy opisywane s
nie przez obowizujce prawo lecz przez Twoje "widzimisi" to waciwie
nie mamy o czym dyskutowa...

Stajesz przy takim skrzyzowaniu i liczysz - jeden skrecil bez zatrzymania,
drugi bez zatrzymania, trzeci .... dziesiaty nie zatrzymal, a ty jeden sie
zatrzymujesz. Ty jestes nienormalny, razem z 460 p/oslami :-)

Miliony much nie mog si myli! Jedz... wiesz co. ;-)
C mog powiedzie... Moe tylko powtrz to co powyej pozostawiem.

Ja tylko o tym co w naszym spoleczenstwie jest normalne, a co nie jest
normalne.
A jak co nie jest normalne, to jest nienormalne :-P

J.

64 Data: Listopad 24 2012 15:35:19
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 14:49, J.F. pisze:

Znaczy sie jak cie zabije, to nie popelnilem przestepstwa dopoki policja
zwlok nie znajdzie ?

Albo w inny sposb nie stwierdzi, e dokonaeś tego czynu. Tak to waśnie wygląda.

Owszem, mozemy wiec mowic o wykrywalnosci przestepstw i wykrywalnosci
sprawcow wykrytych przestepstw. A nawet i wykrywawalnosci sprawcow
niewykrytych przestepstw.
Tak czy inaczej - wykrywalnosc wykroczen drogowych lezy.

Ale wskanik będący ilorazem przestępstw ujawnionych do ogu (w tym przypuszczalnie tylko) popenionych jest w ogle pozbawiony sensu gdy jest po prostu niemierzalny.

A to ju zaley co traktujesz jako normy. Jeśli te normy opisywane są
nie przez obowiązujące prawo lecz przez Twoje "widzimisię" to waściwie
nie mamy o czym dyskutować...

Stajesz przy takim skrzyzowaniu i liczysz - jeden skrecil bez zatrzymania,
drugi bez zatrzymania, trzeci .... dziesiaty nie zatrzymal, a ty jeden sie
zatrzymujesz. Ty jestes nienormalny, razem z 460 p/oslami :-)

Miliony much nie mogą się mylić! Jedz... wiesz co. ;-)
C mogę powiedzieć... Moe tylko powtrzę to co powyej pozostawiem.

Ja tylko o tym co w naszym spoleczenstwie jest normalne, a co nie jest
normalne.
A jak co nie jest normalne, to jest nienormalne :-P

Ale co jest nienormalne? Przestrzeganie norm prawnych?

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

65 Data: Listopad 24 2012 16:23:32
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 15:35:19 +0100, R2r napisa(a):

W dniu 2012-11-24 14:49, J.F. pisze:
Znaczy sie jak cie zabije, to nie popelnilem przestepstwa dopoki policja
zwlok nie znajdzie ?
Albo w inny sposb nie stwierdzi, e dokonae tego czynu. Tak to
wanie wyglda.

Jestes prawnikiem czy policjantem ?
Zabojstwo mialo miejsce. Ja to wiem, ty to wiesz, moze jacys moi wspolnicy
wiedza, ale nie mowia.

I nie wazne ze organy nic o tym nie wiedza, ani ze mnie nie mozna nic
zarzucic.


Owszem, mozemy wiec mowic o wykrywalnosci przestepstw i wykrywalnosci
sprawcow wykrytych przestepstw. A nawet i wykrywawalnosci sprawcow
niewykrytych przestepstw.
Tak czy inaczej - wykrywalnosc wykroczen drogowych lezy.

Ale wskanik bdcy ilorazem przestpstw ujawnionych do ogu (w tym
przypuszczalnie tylko) popenionych jest w ogle pozbawiony sensu gdy
jest po prostu niemierzalny.

Stawiasz fotoradar, po 8h zrobil 1000 zdjec, potem FR zabierasz ... i co -
mylisz ze przez pozostale 364 dni roku ludzie zwolnili ?
Owszem, mozna sie spierac ze w nocy tyle samochodow nie jezdzi, ze
mierzylismy w sobote, w wakacje - ale twierdzic ze tylko 1000 wykraczen
nastapilo to gruba przesada.

Mozesz ustawic w trybie pomiaru ruchu, sie dowiesz ze polowa przekracza.
I nadal bedziesz twierdzil ze gdzie tam, zadnych wykroczen dzis nie bylo,
bo dzis akurat zadne FR nie pracowaly ?

J.

66 Data: Listopad 24 2012 18:22:59
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 16:23, J.F. pisze:

Jestes prawnikiem czy policjantem ?
Ani, ani... :-)

Zabojstwo mialo miejsce.
Być moe. I tylko być moe. Jeszcze tego by brakowao, ebyś Ty czy ktokolwiek "z ulicy" o tym decydowa. ;-)
Dopki nie ma stwierdzenia popartego np. opinią patologa, e śmierć spowodowana bya przez zranienie noem, nie ma mowy o dalszym postępowaniu i prby szukania sprawcy śmierci denata.

Ja to wiem,
Nie wiesz. To tylko Twoje przypuszczenia.

ty to wiesz,
Te nie wiem. Mogę przypuszczać. O tym, czy to byo zabjstwo czy nie decyduje zupenie co innego.

I nie wazne ze organy nic o tym nie wiedza, ani ze mnie nie mozna nic
zarzucic.
Ale waśnie to jest wane.

Stawiasz fotoradar, po 8h zrobil 1000 zdjec, potem FR zabierasz ... i co -
mylisz ze przez pozostale 364 dni roku ludzie zwolnili ?
Nieistotne. Owszem, za oglnikowe twierdzenia typu "wszyscy kradną" jeszcze chyba nikogo nie skazano, tym niemniej nie masz prawa nikomu stawiać zarzutw dopki nie ma stwierdzenia, e popeniono czyn zabroniony. Zauwa, e prawo sankcjonuje niby ten sam czyn ale jednak inaczej w zaleności od pewnych parametrw czy nawet okoliczności. Aby mwić o zaistnieniu wykroczenia musisz podać konkretnie gdzie, kiedy i przede wszystkim jakie konkretnie wykroczenie czy te przestępstwo popeniono. Kto je popeni to ju kwestia wykrycia sprawcy.

Mozesz ustawic w trybie pomiaru ruchu, sie dowiesz ze polowa przekracza.
I nadal bedziesz twierdzil ze gdzie tam, zadnych wykroczen dzis nie bylo,
bo dzis akurat zadne FR nie pracowaly ?

Nie mogę stwierdzić, e byy. I nikt nie moe. Rwnie Ty moesz najwyej przypuszczać, e byy. Rozumiesz?

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

67 Data: Listopad 24 2012 18:46:19
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 18:22:59 +0100, R2r napisa(a):

W dniu 2012-11-24 16:23, J.F. pisze:
Zabojstwo mialo miejsce.
By moe. I tylko by moe. Jeszcze tego by brakowao, eby Ty czy
ktokolwiek "z ulicy" o tym decydowa. ;-)

Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro bylo to
bylo.

Ja to wiem,
Nie wiesz. To tylko Twoje przypuszczenia.

Skoro cie zabilem, to wiem :-P

ty to wiesz,
Te nie wiem. Mog przypuszcza. O tym, czy to byo zabjstwo czy nie
decyduje zupenie co innego.

Zle sie wyrazilem - byc moze ty przez chwile wiedziales, bo widziales jak
ci wbijam noz w serce.
I co wtedy, panie formalisto - bedziesz sie zastanawial czy to nie zawal,
bo tak bez opinii patologa ? :-P

Stawiasz fotoradar, po 8h zrobil 1000 zdjec, potem FR zabierasz ... i co -
mylisz ze przez pozostale 364 dni roku ludzie zwolnili ?
Nieistotne. Owszem, za oglnikowe twierdzenia typu "wszyscy kradn"
jeszcze chyba nikogo nie skazano, tym niemniej nie masz prawa nikomu
stawia zarzutw dopki nie ma stwierdzenia, e popeniono czyn
zabroniony.

Co nie zmienia faktu ze ktos kradnie. Do stwierdzenia tego wystarczy mi
widok pustej dziury po radiu. I kradziez miala miejsce, niezaleznie od tego
czy pojde zglosic na policje, czy nie pojde, bo po co czas tracic ...

Aby
mwi o zaistnieniu wykroczenia musisz poda konkretnie gdzie, kiedy i
przede wszystkim jakie konkretnie wykroczenie czy te przestpstwo
popeniono. Kto je popeni to ju kwestia wykrycia sprawcy.

Do stwierdzenia ze w kraju wykroczenia drogowe popelnia sie nagminnie
naprawde nie musze konkretow podawac. Wystarczy sie rozejrzec.
I ile ich jest karanych to tez widac, choc najlepiej to wiedza osoby ktore
same nagminnie lamia :-)


Mozesz ustawic w trybie pomiaru ruchu, sie dowiesz ze polowa przekracza.
I nadal bedziesz twierdzil ze gdzie tam, zadnych wykroczen dzis nie bylo,
bo dzis akurat zadne FR nie pracowaly ?
Nie mog stwierdzi, e byy. I nikt nie moe. Rwnie Ty moesz
najwyej przypuszcza, e byy. Rozumiesz?

Tak, w calym kraju kierowcy jezdza przepisowo jak w Szwajcarii, tylko na
widok radaru kierowcy dostaja glupawki i wciskaja gaz, zeby sie wynikiem
pochwalic...

J.

68 Data: Listopad 24 2012 19:00:09
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 18:46, J.F. pisze:

Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro bylo to
bylo.

Faktem jest najwyej to, ze ktoś nie yje. Do twierdzenia o zabjstwie nie widzę podstaw.

Skoro cie zabilem, to wiem :-P
I nikt inny pki co nie ma podstaw do twierdzenia, e to zabjstwo. A poza tym... skąd wiesz? Moe jestem a tak zośliwy, e zszedem na zawa zanim mnie zaciukaeś? :-P


Zle sie wyrazilem - byc moze ty przez chwile wiedziales, bo widziales jak
ci wbijam noz w serce.
I co wtedy, panie formalisto - bedziesz sie zastanawial czy to nie zawal,
bo tak bez opinii patologa ? :-P
j.w. :-D

Co nie zmienia faktu ze ktos kradnie. Do stwierdzenia tego wystarczy mi
widok pustej dziury po radiu. I kradziez miala miejsce, niezaleznie od tego
czy pojde zglosic na policje, czy nie pojde, bo po co czas tracic ...

A następnego dnia znajdujesz radio w baganiku. Bya kradzie?

Do stwierdzenia ze w kraju wykroczenia drogowe popelnia sie nagminnie
naprawde nie musze konkretow podawac. Wystarczy sie rozejrzec.
I ile ich jest karanych to tez widac, choc najlepiej to wiedza osoby ktore
same nagminnie lamia :-)

Tu się zgadzam twierdzić oglnikowo to sobie mona, ale do takich oglnikowych stwierdzeń nie mona przypisać praktycznie adnych liczb. Albo inaczej: mona dowolne. Nic nie wnoszące.


--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

69 Data: Listopad 25 2012 10:09:23
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-24 19:00, R2r wrote:

W dniu 2012-11-24 18:46, J.F. pisze:
Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro
bylo to
bylo.

Faktem jest najwyej to, ze ktoś nie yje. Do twierdzenia o zabjstwie
nie widzę podstaw.

Pierdolisz. Widzę jak jeden koleś podchodzi do samochodu strzela drugiemu w eb i odjedza tym samochodem. Trupa nie ma śladw te, są tylko moje zeznania - jest przestępstwo czy nie?

Widzę ja nie zatrzymujesz się na zielonej strzace, stopie, wyprzedzasz mnie jak jadę 80@50? Widzisz analogie?

Shrek.

70 Data: Listopad 25 2012 17:30:06
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 25 Nov 2012 10:09:23 +0100, Shrek napisa(a):

On 2012-11-24 19:00, R2r wrote:
W dniu 2012-11-24 18:46, J.F. pisze:
Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro
bylo to bylo.

Faktem jest najwyej to, ze kto nie yje. Do twierdzenia o zabjstwie
nie widz podstaw.

Pierdolisz. Widz jak jeden kole podchodzi do samochodu strzela
drugiemu w eb i odjedza tym samochodem. Trupa nie ma ladw te, s
tylko moje zeznania - jest przestpstwo czy nie?

No, to jest akurat woda na mlyn R2r - moze jest, a moze ci sie wydawalo,
moze aktorzy cwicza do roli, a moze wlasciciel wiezie wlasnie ogluszonego
zlodzieja na komisariat.

Ja tam naciskam na to, ze czy przestepstwo bylo, czy nie, to od czynu
zalezy, a nie od swiadkow, organow itp. To nie fizyka kwantowa, jesli cos
jest przestepstwem to jest nawet jesli wladza o tym nie wie.

J.

71 Data: Listopad 25 2012 20:55:57
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-25 17:30, J.F. pisze:

Ja tam naciskam na to, ze czy przestepstwo bylo, czy nie, to od czynu
zalezy, a nie od swiadkow, organow itp.
Ale chodzi o to, e nie masz prawa przypisywać dziaaniu znamion przestępstwa czy wykroczenia. Te kiedyś mi się wydawao, ze mogę powiedzieć, e ktoś popeni przestępstwo czy wykroczenie gdy coś widziaem czy te nawet czegoś doświadczyem. Niestety to z punktu widzenia prawa tak nie jest.

To nie fizyka kwantowa, jesli cos
jest przestepstwem to jest nawet jesli wladza o tym nie wie.
Tak, to nie fizyka, to prawo...

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

72 Data: Listopad 28 2012 18:47:30
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: John Koalsky 


Uytkownik "J.F."


Faktem jest najwyej to, ze kto nie yje. Do twierdzenia o zabjstwie
nie widz podstaw.

Pierdolisz. Widz jak jeden kole podchodzi do samochodu strzela
drugiemu w eb i odjedza tym samochodem. Trupa nie ma ladw te, s
tylko moje zeznania - jest przestpstwo czy nie?

No, to jest akurat woda na mlyn R2r - moze jest, a moze ci sie wydawalo,
moze aktorzy cwicza do roli, a moze wlasciciel wiezie wlasnie ogluszonego
zlodzieja na komisariat.

To antyterroryci w majestacie prawa zapali gronego bandyt. :-)


Ja tam naciskam na to, ze czy przestepstwo bylo, czy nie, to od czynu
zalezy, a nie od swiadkow, organow itp. To nie fizyka kwantowa, jesli cos
jest przestepstwem to jest nawet jesli wladza o tym nie wie.


No nie, przestpstwo zaley od tego, co Ty uwaasz za przestpstwo albo co inni uwaaj za przestpstwo albo co jaki system prawny uwaa za przestpstwo, ale nie to, co przestpstwem jest :-) bo co takiego jak przestpstwo nie istnieje bez tych "uwaa". Wypada si wic zgodzi co do tego, e niestwierdzone przestpstwo, nie jest przestpstwem. A e Ty uwaasz, e zostao stwierdzone ... taki system wartoci masz. Nic zego ani dobrego. Odwieczna walka dobra ze zem :-)

73 Data: Listopad 25 2012 20:51:13
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-25 10:09, Shrek pisze:

On 2012-11-24 19:00, R2r wrote:
W dniu 2012-11-24 18:46, J.F. pisze:
Ale ja nie mowie o decydowaniu tylko o fakcie.
Zabojstwo bylo. Moze byc niewykryte, niepewne, nieznane, ale skoro
bylo to
bylo.

Faktem jest najwyej to, ze ktoś nie yje. Do twierdzenia o zabjstwie
nie widzę podstaw.

Pierdolisz.
To ma być argument czy jakaś prba wzmocnienia się? Naduywanie wulgaryzmw wywouje u mnie skutek odwrotny od - jak sądzę - zamierzonego przez Ciebie, więc moe daruj sobie...

 Widzę jak jeden koleś podchodzi do samochodu strzela
drugiemu w eb i odjedza tym samochodem. Trupa nie ma śladw te, są
tylko moje zeznania - jest przestępstwo czy nie?
No gdzie jest? :-)

Widzę ja nie zatrzymujesz się na zielonej strzace, stopie, wyprzedzasz
mnie jak jadę 80@50? Widzisz analogie?

Kupiem kiedyś pewną rzecz od pewnego gościa na Allegro. Wpaciem naleną sumę (cena + koszty wysyki). Minęo kilka dni, zero odzewu. Minęy dwa tygodnie - go nie odpowiada na maile, telefony. W końcu po ponad miesiącu zgaszam sprawę na policję. Mija kolejny miesiąc, pieniędzy nie mam, towaru nie mam. Facet dysponuje sobie jak chce moimi (i nie tylko moimi jak się zorientowaem) pieniędzmi. Wreszcie gośc orirntuje się, e robi się koo niego ciepo i bez sowa wyjaśnień po ponad dwch miesiącach przesya z powrotem na mj rachunek (inni podobno tez otrzymali zwroty) moje pieniądze. Byo przestępstwo (spowodowanie niekorzystnego rozporządzenia moim mieniem)?


--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

74 Data: Listopad 25 2012 07:59:01
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "J.F."  napisa w wiadomoci grup

Dnia Sat, 24 Nov 2012 14:04:54 +0100, R2r napisa(a):
W dniu 2012-11-24 13:41, J.F. pisze:
No wybacz - obowiazuje 50 a ja jade 80 na liczniku.
To nadal nic nie znaczy.
Wykroczenie jest, mozesz dyskutowac czy naprawde, moze mi sie pomylilo,
moze mi sie wydawalo, moze naprawde jechalem 49, ale licznik mi zawyza,
tylko ze ja mam zegarek i gps, i wiem ze zawyza o jakies 10km/m ...
Nie ma. Inaczej dawno straciby nie tylko prawo jazdy ale i wiele
wicej. Wystarczyoby, eby nie lubi Ci ssiad czy nawet przypadkowo
spotkany przechodzie.

Znaczy sie jak cie zabije, to nie popelnilem przestepstwa dopoki policja
zwlok nie znajdzie ?

To jaki wir, pewnie z policji, skoro podobnymi bzdetami nas karmi.
U nich pewnie tak licz, e jak namwi klienta do niezgaszania przestpstwa, to znaczy e go nie byo, wic wykrywalno nie spada.

75 Data: Listopad 24 2012 13:03:41
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Bydl 

On 2012-11-24 10:42:38 +0000, R2r  said:

Nie, po prostu staram si przestrzega obowizujce prawo.

Przed czym je przestrzegasz?


--
Bydl

76 Data: Listopad 24 2012 14:32:03
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 13:03, Bydlę pisze:

On 2012-11-24 10:42:38 +0000, R2r  said:

Nie, po prostu staram się przestrzegać obowiązujące prawo.

Przed czym je przestrzegasz?

Oj!
Ale ja nigdy nie twierdziem, e jestem nieomylny. ;-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

77 Data: Listopad 24 2012 15:01:22
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Bydl 

On 2012-11-24 13:32:03 +0000, R2r  said:

W dniu 2012-11-24 13:03, Bydl pisze:
On 2012-11-24 10:42:38 +0000, R2r  said:

Nie, po prostu staram si przestrzega obowizujce prawo.

Przed czym je przestrzegasz?

Oj!
Ale ja nigdy nie twierdziem, e jestem nieomylny. ;-)

:-)))


--
Bydl

78 Data: Listopad 24 2012 16:07:12
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-24 11:42, R2r wrote:

Twj bąd to uoglnianie wynikw swoich obserwacji i przypisywanie ich
wszystkim (skoro widziaeś ileś tam zachowań to uznaeś, e mona uyć
kwantyfikatora oglnego, co jest nieuprawnione).

Taa. Jasne - nieuprawnione jest stwierdzenie, e ludzie generalnie na zielonych strzakach się nie zatrzymują (o ile fizycznie nie muszą), oraz jak ja jadę 80@50 i jestem wyprzedzany, to wyprzedzający przekracza prędko?

Ludzie nie potrafią chodzić po wodzie (nie mylić z lodem). Prawda czy nie?

Ponadto widzę, e skory jesteś do stwierdzania popenienia wykroczenia,
choć rwnie nie masz prawdopodobnie ku temu uprawnień. A dopki nie
stwierdzono popenienia wykroczenia nie sposb o tym wykroczeniu mwić...

Powanie. Znaczy jak przejadę na czerwonym świetle, ale akurat widziao to tylko 5 osb, ale adnen z nich nie by policjantem to wykroczenia nie popeniam? A moe jak zajdę cię od tyu i pierdolnę bejzobolem w potylicę, to te nie przestępstwo, bo nikt nie widzia?

Dostaeś kiedyś mandat za niezatrzymanie
się przed zieloną strzaką chociaby? A kiedy ostatnio się zatrzymaeś?
Dlaczego miabym dostać mandat za niepopenione wykroczenie?

To znaczy ty się zatrzymujesz?
Tak, a to coś trudnego?

Niby nie, ale nikt się nie zatrzymuje.

Elką jedzisz jeszcze?

Nie, po prostu staram się przestrzegać obowiązujące prawo. :-)

Mam wraeni, e sobie jaja robisz.

Shrek.

79 Data: Listopad 24 2012 18:46:01
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 16:07, Shrek pisze:

Taa. Jasne - nieuprawnione jest stwierdzenie, e ludzie generalnie na
zielonych strzakach się nie zatrzymują (o ile fizycznie nie muszą),
oraz jak ja jadę 80@50 i jestem wyprzedzany, to wyprzedzający przekracza
prędko?
Twierdzić to sobie moesz wiele rzeczy. Aby jednak mogy być one sankcjonowane prawnie muszą być najpierw ujawnione i przez odpowiednie organa uznane za czyn zabroniony. To warunek konieczny (aczkolwiek niewystarczający).

Niby nie, ale nikt się nie zatrzymuje.
To tylko Twoja opinia, w dodatku nieprawdziwa. Aby wykazać faszywo zdania wystarczy pokazać *jeden* przypadek niezgodny z ta tezą.

Mam wraeni, e sobie jaja robisz.
Powanie? Ale jak? Zatrzymując się przy strzace? :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

80 Data: Listopad 25 2012 10:16:29
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Shrek 

On 2012-11-24 18:46, R2r wrote:

Taa. Jasne - nieuprawnione jest stwierdzenie, e ludzie generalnie na
zielonych strzakach się nie zatrzymują (o ile fizycznie nie muszą),
oraz jak ja jadę 80@50 i jestem wyprzedzany, to wyprzedzający przekracza
prędko?
Twierdzić to sobie moesz wiele rzeczy. Aby jednak mogy być one
sankcjonowane prawnie muszą być najpierw ujawnione i przez odpowiednie
organa uznane za czyn zabroniony. To warunek konieczny (aczkolwiek
niewystarczający).

W takim razie nie mona stwierdzić niczego. Na przykad kto jest organem uprawnionym, eby potwierdzić moje obserwację, e sonie nie latają? No bo niby na podstawie czego z mojej obserwacji (a raczej jej braku, gdy latającego sonia nie zaobserwowaem) nie mogę wedug ciebie rozszerzyć faktu, e nie widziaem, nie syszaem eby ktokolwiek widzia lub sysza do kwantyfikatora oglnego o stwierdzenie "sonie nie latają" jest nieuprawnione;)

Moe byś zrozumia, e pieredolisz od rzeczy jakby ci nie wypacili pensji, twierdząc, e nie moesz twierdzić, e pensja nie zostaa wypacona dopki nie stwierdzi tego uprawniony organ.

Powodzenia.

Niby nie, ale nikt się nie zatrzymuje.
To tylko Twoja opinia, w dodatku nieprawdziwa. Aby wykazać faszywo
zdania wystarczy pokazać *jeden* przypadek niezgodny z ta tezą.

Mam wraeni, e sobie jaja robisz.
Powanie? Ale jak? Zatrzymując się przy strzace? :-)

Waśnie tak.

81 Data: Listopad 25 2012 10:58:13
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-25 10:16, Shrek pisze:

  pieredolisz od rzeczy jakby ci nie wypacili

pensji, twierdząc, e nie moesz twierdzić, e pensja nie zostaa
wypacona dopki nie stwierdzi tego uprawniony organ.
he, he trafne spostrzeenie.
Najwyraniej go ma wynagrodzenie w formie prowizji od wystawionych mandatw;-) Moe pracuje w SM Kobylnica?
Jacek

82 Data: Listopad 25 2012 20:36:17
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-25 10:16, Shrek pisze:

Moe byś zrozumia, e pieredolisz od rzeczy jakby ci nie wypacili
pensji, twierdząc, e nie moesz twierdzić, e pensja nie zostaa
wypacona dopki nie stwierdzi tego uprawniony organ.

Bardzo dobrze! Jak stwierdzisz, e zostaa wypacona jeśli nie otrzymasz potwierdzenia od banku? :-)

Mam wraeni, e sobie jaja robisz.
Powanie? Ale jak? Zatrzymując się przy strzace? :-)

Waśnie tak.

Aha. No to trudno. :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

83 Data: Listopad 24 2012 12:13:54
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Tom N 

Shrek w


On 2012-11-24 10:43, R2r wrote:
Dostae kiedy mandat za niezatrzymanie
si przed zielon strzak chociaby? A kiedy ostatnio si zatrzymae?
Dlaczego miabym dosta mandat za niepopenione wykroczenie?

To znaczy ty si zatrzymujesz? Elk jedzisz jeszcze?

Zaraz Ci odpowie, e przy zielonej strzace S-3 nie ma obowizku sie
zatrzymywa ;-)

Ja nie jed elk ale przed zielon S-2 si zatrzymuj...

--
'Tom N'

84 Data: Listopad 24 2012 12:27:24
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 12:13,  (Tom N) pisze:

Zaraz Ci odpowie, e przy zielonej strzace S-3 nie ma obowiązku sie
zatrzymywać ;-)

"Puk, puk
-Kto tam?
-E, ja pierniczę takiego jasnowidza..." :->

Ja nie jedę elką ale przed zieloną S-2 się zatrzymuję...
Powanie? No, to jest nas co najmniej dwch? :-)

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

85 Data: Listopad 26 2012 08:41:16
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-24 12:27, R2r pisze:

W dniu 2012-11-24 12:13,  (Tom N) pisze:
Zaraz Ci odpowie, e przy zielonej strzace S-3 nie ma obowiązku sie
zatrzymywać ;-)

"Puk, puk
-Kto tam?
-E, ja pierniczę takiego jasnowidza..." :->

Ja nie jedę elką ale przed zieloną S-2 się zatrzymuję...
Powanie? No, to jest nas co najmniej dwch? :-)

Mam nadzieję, e obaj czujecie, e w 70% przypadkw moglibyście bezpiecznie przejechać bez zatrzymania.

15 lat temu tego nakazu nie byo i nie powodowao to więcej wypadkw.
Zresztą teraz okoo 50% skrzyowań (szacuję na podstawie swoich obserwacji) uywa tej strzaki do oznaczenia bezkolizyjnego przejazdu.

--
MN

86 Data: Listopad 24 2012 13:39:34
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Shrek,

Saturday, November 24, 2012, 10:28:33 AM, you wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalnoci to grubo poniej 15%?
To akurat jest chyba oczywiste? Dostae kiedy mandat za niezatrzymanie
si przed zielon strzak chociaby?

Nigdy.

A kiedy ostatnio si zatrzymae?

Zawsze si zatrzymuj. Nawet, gdy nie byo to jeszcze wpisane do
kodeksu.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

87 Data: Listopad 24 2012 10:34:35
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 09:59:16 +0100, R2r napisa(a):

W dniu 2012-11-24 09:32, MarcinJM pisze:
W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:
Pytam si, jakim prawem planuje si 7-10 krotny wzrost przestpczoci

Blad logiczny: 7-10 krotny wzrost WYKRYWALNOSCI.

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalnoci to grubo poniej 15%?
Bo jeli nie to znaczyoby, ze planuje si wykrywalno rzdu co
najmniej 105-150%.

W tej chwili ? 0.00nic%

Predkosc przekraczam z 10x dziennie, a wykrywalnosc ... no, ostatnio bylem
nad baltykiem to wzrosla, srednio raz na rok ..

J.

88 Data: Listopad 24 2012 10:47:53
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: R2r 

W dniu 2012-11-24 10:34, J.F. pisze:

W tej chwili ? 0.00nic%

Predkosc przekraczam z 10x dziennie, a wykrywalnosc ... no, ostatnio bylem
nad baltykiem to wzrosla, srednio raz na rok ..

A to ebyśmy się dobrze rozumieli: podaj definicję wykrywalności wykroczeń i przestępstw, bo mam wraenie, e mwisz o czymś innym.

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

89 Data: Listopad 24 2012 11:00:50
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-24, R2r  wrote:

Mwisz, e obecnie ten wskanik wykrywalności to grubo poniej 15%?

Wykrywalno wykroczeń drogowych jest (oglnie, a nie tylko w Polsce)
zupenie marginalna. Taka jest natura tego problemu.

Gdyby wykrywalno bya na poziomie 15%, to znaczy, e dostawabyś
mandat raz na ~7 sytuacji, gdy przekraczasz prędko lub przekraczasz
ciągą. To oznacza, e nawet osoby starające się przestrzegać przepisw
zbierayby kilka "nagrd" dziennie.

Budet zakada (trochę na wyrost, ale muszą gdzieś dopompować), e
kierowcy przeniosą się na autostrady, a tam wykrywalno przekraczania
prędkości będzie znacznie wysza. 1.2 mld to zupenie realna kwota.
Potencja jest znacznie wyszy.

A jeśli ilo wykroczeń spadnie, to ten wskanik musiaby poszybować
jeszcze wyej.

Patrząc choćby na pierwszą "normalną" drogę obok mojego osiedla, gdzie
ogromna większo kierowcw jedzi od 20 lat przynajmniej 70 km/h
(kilkaset metrw prostej drogi, dobra widoczno, bez skrzyowań i tylko
2 przejścia dla pieszych, więc mao kto przejmuje się 50tką), to mam
dziwne wraenie, e nikt nigdy tu mandatu za prędko nie dosta.
Fotoradar zwrciby się byskawicznie, ale oczywiście al go na jakąś
podrzędną miejską uliczkę.

pozdrawiam,
PK

90 Data: Listopad 24 2012 12:23:30
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F. 

Dnia 24 Nov 2012 11:00:50 GMT, PK napisa(a):

Budet zakada (troch na wyrost, ale musz gdzie dopompowa), e
kierowcy przenios si na autostrady, a tam wykrywalno przekraczania
prdkoci bdzie znacznie wysza. 1.2 mld to zupenie realna kwota.
Potencja jest znacznie wyszy.

Zupelnie nierealna.
Pojedz na autostrade, wrzuc na gps 145, policz ile samochodow cie
wyprzedza. Niewielka ilosc, a i one zwolnia jak zobacza tablice
ostrzegawcza i zolta skrzynke. No chyba zeby tak wszyskie 300 FR zamontowac
na autostradach, to wyjdzie gdzies co 3 km ... a wtedy ci najszybsi zwolnia
do 140 i tez grosza nie zaplaca :-)

Nie, FR jesli juz to stana w wioskach na drogach obok autostrad.
Po paru mandatow, niecierpliwi kierowcy beda woleli poczekac na bramkach i
doplacic 10zl za te 100km ...

A jeli ilo wykrocze spadnie, to ten wskanik musiaby poszybowa
jeszcze wyej.
Patrzc choby na pierwsz "normaln" drog obok mojego osiedla, gdzie
ogromna wikszo kierowcw jedzi od 20 lat przynajmniej 70 km/h
(kilkaset metrw prostej drogi, dobra widoczno, bez skrzyowa i tylko
2 przejcia dla pieszych, wic mao kto przejmuje si 50tk), to mam
dziwne wraenie, e nikt nigdy tu mandatu za prdko nie dosta.
Fotoradar zwrciby si byskawicznie, ale oczywicie al go na jak
podrzdn miejsk uliczk.

SM moze swoja skrzynke postawic, a na drugi dzien pojsc w inne miejsce itd.

Te z ITD maja byc stacjonarne, dzialac stale ...

J.

91 Data: Listopad 24 2012 10:07:54
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-24 09:32, MarcinJM pisze:

W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:
Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości

Blad logiczny: 7-10 krotny wzrost WYKRYWALNOSCI.
Idąc tym tokiem rozumowania:
Zwiększamy 20 krotnie liczbę kontroli komputerw po mieszkaniach prywatnych i rwnocześnie 3-krotnie zwiększamy kary.
Nie zdziwibym się, gdyby odnotowano 7-10 wzrost wykrywalności:
Co być powiedzia na kontrolę Twojego komputera pod kątem legalności?
Jakieś mp3? filmy? programy?
Jeeli nie posiadasz takowych, to chylę czoa i szacuneczek.
Jacek

PS
Ty te masz bąd logiczny:
wykrywalno to stosunek liczby wykroczeń/przestępstw wykrytych do zgoszonych a nie do istotnie popenionych.

92 Data: Listopad 25 2012 12:00:28
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-24 10:07, Jacek pisze:

Jakieś mp3? filmy? programy?
Jeeli nie posiadasz takowych, to chylę czoa i szacuneczek.

Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne.

--
MN

93 Data: Listopad 25 2012 22:24:18
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-25 12:00, Marcin N pisze:

W dniu 2012-11-24 10:07, Jacek pisze:

Jakieś mp3? filmy? programy?
Jeeli nie posiadasz takowych, to chylę czoa i szacuneczek.

Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne.

To akurat nieprawda, ale gdybyś posiada nielegalne to
R2r ci wytumaczy, e nic z tych rzeczy, poniewa by takowymi się
stay, to musi być to ujawnione i uznane za czyn zabroniony.
Miej sobie do woli :)

94 Data: Listopad 25 2012 22:35:16
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Liwiusz 

W dniu 2012-11-25 22:24, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2012-11-25 12:00, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-24 10:07, Jacek pisze:

Jakieś mp3? filmy? programy?
Jeeli nie posiadasz takowych, to chylę czoa i szacuneczek.

Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne.

To akurat nieprawda, ale gdybyś posiada nielegalne to
R2r ci wytumaczy, e nic z tych rzeczy, poniewa by takowymi się
stay, to musi być to ujawnione i uznane za czyn zabroniony.
Miej sobie do woli :)

W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ściąganie) jest naprawdę legalne.

--
Liwiusz

95 Data: Listopad 25 2012 22:44:35
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor:

W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:

W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ciganie)
jest naprawd legalne.

Dokadnie w Polsce. Nielegalne jest rozpowszechnianie (zazwyczaj programy P2P rwnie wysyaj)
Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.
Niech si wiedza w narodzie szerzy bo pismaki ulegajce lobbingom rnych wyzyskujcych organizacji, wycierajcych sobie gb prawami autorskimi, czsto robi ludziom wod z mzgu.

z

96 Data: Listopad 25 2012 22:51:16
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Artur Malg 

W dniu 2012-11-25 22:44, z pisze:

W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:
W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ciganie)
jest naprawd legalne.

Dokadnie w Polsce. Nielegalne jest rozpowszechnianie (zazwyczaj
programy P2P rwnie wysyaj)
Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.

No popatrz, a ci ja napisaem? Czasem warto przeczyta ze zrozumieniem :P

97 Data: Listopad 26 2012 07:46:51
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-25 22:51, Artur Malg pisze:

W dniu 2012-11-25 22:44, z pisze:
W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:
W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ciganie)
jest naprawd legalne.

Dokadnie w Polsce. Nielegalne jest rozpowszechnianie (zazwyczaj
programy P2P rwnie wysyaj)
Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.

No popatrz, a ci ja napisaem? Czasem warto przeczyta ze zrozumieniem :P

Sorry, ale tego, co napisae nie da si zrozumie. Wyranie piszesz, e jest nielegalne i oglnie motasz si w tamtej wypowiedzi.


--
MN

98 Data: Listopad 26 2012 09:56:53
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Artur Malg 

W dniu 2012-11-26 07:46, Marcin N pisze:

W dniu 2012-11-25 22:51, Artur Malg pisze:
W dniu 2012-11-25 22:44, z pisze:
W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:
W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ciganie)
jest naprawd legalne.

Dokadnie w Polsce. Nielegalne jest rozpowszechnianie (zazwyczaj
programy P2P rwnie wysyaj)
Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.

No popatrz, a ci ja napisaem? Czasem warto przeczyta ze zrozumieniem :P

Sorry, ale tego, co napisae nie da si zrozumie. Wyranie piszesz, e
jest nielegalne i oglnie motasz si w tamtej wypowiedzi.

LOL - su pomoc :)

Napisae:
"> Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne."
Odpowied:
"To akurat nieprawda"

Ciko zrozumie? Powysze jest chyba jasne i czytelne - nieprawd
jest, jako takie posiadanie filmw i mp3 nie jest legalne.

A co do reszty:
"
, ale gdyby posiada nielegalne to
R2r ci wytumaczy, e nic z tych rzeczy, poniewa by takowymi si
stay, to musi by to ujawnione i uznane za czyn zabroniony.
Miej sobie do woli
"
Tak, mona posiada materiay, ktrych posiadanie jest niezgodne
z prawem (jak i sposb wejcia w ich posiadanie), ale jak pisa
R2r, nie jest to amania prawa, o ile kto Ci tego nie udowodni :)

99 Data: Listopad 26 2012 14:04:00
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 26 Nov 2012, Artur Malg wrote:

W dniu 2012-11-26 07:46, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-25 22:51, Artur Malg pisze:
W dniu 2012-11-25 22:44, z pisze:
W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:
W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ciganie)
jest naprawd legalne.

Dokadnie w Polsce. Nielegalne jest rozpowszechnianie (zazwyczaj
programy P2P rwnie wysyaj)
Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.

No popatrz, a ci ja napisaem? Czasem warto przeczyta ze zrozumieniem :P

Sorry, ale tego, co napisae nie da si zrozumie. Wyranie piszesz, e
jest nielegalne i oglnie motasz si w tamtej wypowiedzi.

LOL - su pomoc :)

Napisae:
"> Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne."
Odpowied:
"To akurat nieprawda"

  Przeczytaj raz jeszcze.

Ciko zrozumie? Powysze jest chyba jasne i czytelne - nieprawd
jest, jako takie posiadanie filmw i mp3 nie jest legalne.

  Ale przecie komentowae ze powied e "nie jest *NIE*legalne"!
  Co Ci poradzimy, e w jzyku polskim istniej przymiotniki
"negatywne", zaprzeczajce, i to "nie" w rodku trzeba policzy?

  Artur policzy, Liwiusz policzy, ja policzyem.
  Wychodzi nam jednakowo.

  Znasz pewnie dowcip o tym, e cho czujesz si trzewy, to kiedy
trzech Ci mwi e jeste pijany...
  :D

pzdr, Gotfryd

100 Data: Listopad 26 2012 17:26:30
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Artur Malg 

W dniu 2012-11-26 14:04, Gotfryd Smolik news pisze:

On Mon, 26 Nov 2012, Artur Malg wrote:
W dniu 2012-11-26 07:46, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-25 22:51, Artur Malg pisze:
W dniu 2012-11-25 22:44, z pisze:
W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:
W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ciganie)
jest naprawd legalne.

Dokadnie w Polsce. Nielegalne jest rozpowszechnianie (zazwyczaj
programy P2P rwnie wysyaj)
Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.

No popatrz, a ci ja napisaem? Czasem warto przeczyta ze
zrozumieniem :P

Sorry, ale tego, co napisae nie da si zrozumie. Wyranie piszesz, e
jest nielegalne i oglnie motasz si w tamtej wypowiedzi.

LOL - su pomoc :)

Napisae:
"> Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne."
Odpowied:
"To akurat nieprawda"

  Przeczytaj raz jeszcze.

Przeczytaem - przepraszam, nie zauwayem podwjnego zaprzeczenia :)

  Znasz pewnie dowcip o tym, e cho czujesz si trzewy, to kiedy
trzech Ci mwi e jeste pijany...
  :D

Znam :)

101 Data: Listopad 26 2012 16:32:12
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: WOJO 

Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.
Doprecyzuj prosz czy chodzi o:
1. oprogramowanie zainstalowane i uywane,
2. oprogramowanie w wersji instalacyjnej, nie zainstalowane i nie uywane,
3. fragment oprogramowania (np. wpis w rejestrze systemu operacyjnego), nie zainstalowanego (obecnie) i nie uywanego?
:)
Pozdrawiam.
WOJO

102 Data: Listopad 26 2012 15:56:54
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-26, WOJO  wrote:

Karalne jest posiadanie nielegalnych programw.
Doprecyzuj proszę czy chodzi o:
1. oprogramowanie zainstalowane i uywane,

To na pewno.

2. oprogramowanie w wersji instalacyjnej, nie zainstalowane i nie uywane,

AFAIK nie jest to zabronione, ale gwarancji Ci nie dam.
Poza tym bardzo często instalator jest rozpowszechniany za darmo (trial,
shareware, darmowe wykorzystanie niekomercyjne itd).

Oglna zasada jest taka, e nielegalne jest amanie licencji
oprogramowania, na ktrą zawsze wyraasz zgodę w trakcie instalacji.

3. fragment oprogramowania (np. wpis w rejestrze systemu operacyjnego), nie
zainstalowanego (obecnie) i nie uywanego?
:)

Wpis w rejestrze nie jest fragmentem oprogramowania. Jest za to śladem
(dowodem), e takie oprogramowanie byo zainstalowane.

pozdrawiam,
PK

103 Data: Listopad 25 2012 22:45:50
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:

W dniu 2012-11-25 22:24, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2012-11-25 12:00, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-24 10:07, Jacek pisze:

Jakieś mp3? filmy? programy?
Jeeli nie posiadasz takowych, to chylę czoa i szacuneczek.

Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

To akurat nieprawda, ale gdybyś posiada nielegalne to
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
R2r ci wytumaczy, e nic z tych rzeczy, poniewa by takowymi się
stay, to musi być to ujawnione i uznane za czyn zabroniony.
Miej sobie do woli :)

W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ściąganie)
jest naprawdę legalne.

W kwestii formalnej - polecam czytanie ze zrozumieniem. Napisaem
wyranie, e posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne, niemniej
nie znaczy to, e kady z takowych jest legalny  i jego posiadanie
(czy te wykorzystanie) nie jest naruszeniem prawa.

104 Data: Listopad 25 2012 23:09:59
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor:

W dniu 2012-11-25 22:45, Artur Malg pisze:
iemniej

nie znaczy to, e kady z takowych jest legalny  i jego posiadanie
(czy te wykorzystanie) nie jest naruszeniem prawa.


Uzasadnij w kontekcie dozwolonego uytku osobistego i sowa posiadanie.
Jak kara? z jakiego paragrafu i na jakiej podstawie za posiadanie mona ukara. Pisz o zwykym Kowalskim ktry ma w domu setki, tysice plikw,
Jedne pobrane z sieci a inne nagrane z tv, radia.
Trzymajmy si faktw a nie naciganych wykadni typu "posiada znaczy dozna korzyci majtkowej bo nie kupi"

z

105 Data: Listopad 26 2012 10:07:22
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Artur Malg 

W dniu 2012-11-25 23:09, z pisze:

W dniu 2012-11-25 22:45, Artur Malg pisze:
iemniej
nie znaczy to, e kady z takowych jest legalny  i jego posiadanie
(czy te wykorzystanie) nie jest naruszeniem prawa.

Uzasadnij w kontekcie dozwolonego uytku osobistego i sowa posiadanie.

Dlaczego ja mam udowodnia? Napisaem "Miej sobie do woli".

106 Data: Listopad 26 2012 14:37:30
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Liwiusz 

W dniu 2012-11-25 22:45, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2012-11-25 22:35, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-11-25 22:24, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2012-11-25 12:00, Marcin N pisze:
W dniu 2012-11-24 10:07, Jacek pisze:

Jakieś mp3? filmy? programy?
Jeeli nie posiadasz takowych, to chylę czoa i szacuneczek.

Posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

To akurat nieprawda, ale gdybyś posiada nielegalne to
    ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
R2r ci wytumaczy, e nic z tych rzeczy, poniewa by takowymi się
stay, to musi być to ujawnione i uznane za czyn zabroniony.
Miej sobie do woli :)

W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ściąganie)
jest naprawdę legalne.

W kwestii formalnej - polecam czytanie ze zrozumieniem.

Wzajemnie.

> Napisaem
wyranie, e posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne, niemniej

Napisaeś: nieprawdą jest, e posiadanie filmw i mp3 nie jest nielegalne. Co oznacza: prawdą jest, e posiadanie filmw i mp3 jest nielegalne.


--
Liwiusz

107 Data: Listopad 26 2012 17:31:05
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-11-26 14:37, Liwiusz pisze:

W dniu 2012-11-25 22:45, Artur Maśląg pisze:
(...)
W kwestii formalnej: posiadanie filmw i mp3 (a nawet ich ściąganie)
jest naprawdę legalne.

W kwestii formalnej - polecam czytanie ze zrozumieniem.

Wzajemnie.

Ju za pomykę przeprosiem.

108 Data: Listopad 24 2012 10:14:29
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Bogus 

W dniu 2012-11-24 09:32, MarcinJM pisze:

W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:
Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości

Blad logiczny: 7-10 krotny wzrost WYKRYWALNOSCI.

BINGO i dobrze,

jeszcze wprowadzić wysoko mandatu zalena od dochodw i będzie wpyw do budetu 100 X większy

109 Data: Listopad 24 2012 10:23:40
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Lewis 

W dniu 2012-11-24 10:14, Bogus pisze:

W dniu 2012-11-24 09:32, MarcinJM pisze:
W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:
Pytam si, jakim prawem planuje si 7-10 krotny wzrost przestpczoci

Blad logiczny: 7-10 krotny wzrost WYKRYWALNOSCI.

BINGO i dobrze,

jeszcze wprowadzi wysoko mandatu zalena od dochodw i bdzie wpyw
do budetu 100 X wikszy

To w kraju bymy mieli samych bezrobotnych jedcych samochodami za grubo ponad 300kz ;)

--
Pozdrawiam
Lewis

110 Data: Listopad 24 2012 13:17:38
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Bydl 

On 2012-11-24 08:32:55 +0000, MarcinJM  said:

W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:
Pytam si, jakim prawem planuje si 7-10 krotny wzrost przestpczoci

Blad logiczny: 7-10 krotny wzrost WYKRYWALNOSCI.

Nie. Tam siplanuje wzrost liczby zarejestrowanych wykrocze.

--
Bydl

111 Data: Listopad 24 2012 10:31:21
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 09:11:13 +0100, Jacek napisa(a):

Sucham wanie radia, gdzie podaj informacj, e Minister Finansw
zaplanowa wpywy do budetu z mandatw (za prdko) na 1,2 mld z na
ten rok i 1,5 mld na przyszy. W ubiegym roku zapacono tylko 15 mln z
mandatw a w tym, jak dotd 21 mln. Plan "wykonu" jest wic wysoce
zagroony. GITD broni si, e nie ma sprztu, bo przecigaj si
procedury zamwie publicznych.
Pytam si, jakim prawem planuje si 7-10 krotny wzrost przestpczoci
drogowej w cigu 2 lat? Czy s moe plany wzrostu liczby zapanych
gwacicieli, zodziei i innych przestpcw na takim poziomie?
Czy mona w tak ordynarny sposb wkada ap w kieszenie kierowcw?

No i czyja to wina ? Na kogo glosowales w ostatnich wyborach ? :-P

Ale to nie tak prawde mowiac.
Minister finansow ma realnie zaplanowac budzet. Inni maja realnie
zaplanowac swoje budzety. MF nie planuje "za predkosc", tylko kwote
z "grzywny i inne kary". Te ktore wplywaja do budzetu centralnego, czyli
mandatow  SM/SG nie obejmuja. Co roku wplywal miliard czy 2, to i
zaplanowali podobna kwote. Do tego doszla GITD, ktora miala bojowe zadanie
uruchomic wreszcie system FR, i zaczac karac kierowcow.
A przypominam ze policja swoje FR oddala ITD i od paru lat stoja
nieuzywane, wiec to nie tak ze zakladamy wzrost przestepczosci, tylko ze
wreszcie zaczniemy ja wykrywac.
ITD jak widac rzadowe plany ma w ... glebokim powazaniu. Nie mamy systemu i
co nam zrobicie. No nie, system na ukonczeniu. Czy moze juz na rozruchu.
Ale nikt na razie nie mowi ze inspektorzy beda teraz pracowac na trzy
zmiany, zeby roczny plan w grudniu wykonac. Zreszta FR mialy byc
stacjonarne, system automatyczny i naprawde mial pracowac non-stop.

A 1.2 mld ... to jest 60 zl na samochod. Tyle co nic. Jeden mandacik
rocznie za przekroczenie o +11. Albo jeden 500zl mandat nalozony na
co 10-tego kierowce.

Pytanie - co powiesz jak system wreszcie ruszy i zamiast planowanych 1.5mld
przyniesie 5 mld :-)

J.

112 Data: Listopad 24 2012 11:09:54
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: spider 

W dniu 2012-11-24 10:31, J.F. pisze:

No i czyja to wina ? Na kogo glosowales w ostatnich wyborach ? :-P

tak dla przypomnienia :)
http://www.youtube.com/watch?v=NkD0SiW_dTQ&feature=watch_response
http://www.youtube.com/watch?v=qhsptzbjHiE
Ale czy do lemingw to dotrze? Wtpi.

113 Data: Listopad 24 2012 12:38:15
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 11:09:54 +0100, spider napisa(a):

W dniu 2012-11-24 10:31, J.F. pisze:
No i czyja to wina ? Na kogo glosowales w ostatnich wyborach ? :-P

tak dla przypomnienia :)
http://www.youtube.com/watch?v=NkD0SiW_dTQ&feature=watch_response

No ale wiesz - duzo sie mowi, pisze,  a tymczasem 6 lat minelo, a FR ciagle
nie ma, co wiecej - policji zabrano te co juz mieli :-)

http://www.youtube.com/watch?v=qhsptzbjHiE
Ale czy do lemingw to dotrze? Wtpi.

"Co sie stalo, czy pan stracil PJ ?" :-)

J.

114 Data: Listopad 25 2012 12:04:42
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-24 10:31, J.F. pisze:

Minister finansow ma realnie zaplanowac budzet. Inni maja realnie
zaplanowac swoje budzety. MF nie planuje "za predkosc", tylko kwote
z "grzywny i inne kary". Te ktore wplywaja do budzetu centralnego, czyli
mandatow  SM/SG nie obejmuja.

Sam pomys, eby ustala cokolwiek w budecie na postawie kar - jest niedorzeczny. Te pienidze powinny by miym zaskoczeniem, a nie zaplanowanym wydatkiem. Inaczej prowadzi to do naduy, jakie czsto widzimy w Polsce.

Rzd nie ma obowizku wyda wszystkich pienidzy, ktre planuje otrzyma. Niech pienidze z mandatw pjd na (nieplanowan) redukcj deficytu. Albo na pomoc w razie jakiej klski ywioowej (rwnie nieplanowanej).

--
MN

115 Data: Listopad 25 2012 11:11:49
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-25, Marcin N  wrote:

Sam pomys, eby ustalać cokolwiek w budecie na postawie kar - jest
niedorzeczny. Te pieniądze powinny być miym zaskoczeniem, a nie
zaplanowanym wydatkiem. Inaczej prowadzi to do naduyć, jakie często
widzimy w Polsce.

Skąd ten pomys?
Budet to budet. Instytucje (prywatne i państwowe) muszą go zaplanować
moliwie dokadnie, a nie "mio". Trzeba w nich uwzględnić rzeczy takie
jak wpywy z mandatw, ale te między innymi odszkodowania za zgony
czy naprawę infrastruktury po wypadkach. Domyślam się, jakie oburzenie
to w Tobie budzi...

Rząd nie ma obowiązku wydać wszystkich pieniędzy, ktre planuje
otrzymać. Niech pieniądze z mandatw pjdą na (nieplanowaną) redukcję

Rząd wydaje wszystkie pieniądze, ktre otrzymuje, i jeszcze sporo
więcej. Chodzi o to, eby moliwie wcześnie byo wiadomo, ile wynosi
"sporo więcej". No i chodzi te o to, eby "sporo więcej" byo raczej
zanione, więc trzeba czasem oszacować coś bardziej optymistycznie
(mandaty, podatki, abonament RTV itp).

deficytu. Albo na pomoc w razie jakiejś klęski ywioowej (rwnie
nieplanowanej).

Klęski ywioowe rwnie się planuje.

pozdrawiam,
PK

116 Data: Listopad 25 2012 14:42:29
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-25 12:11, PK pisze:

Budet to budet. Instytucje (prywatne i państwowe) muszą go zaplanować
moliwie dokadnie, a nie "mio". Trzeba w nich uwzględnić rzeczy takie
jak wpywy z mandatw, ale te między innymi odszkodowania za zgony
czy naprawę infrastruktury po wypadkach.
Rząd wydaje wszystkie pieniądze, ktre otrzymuje, i jeszcze sporo
więcej. Chodzi o to, eby moliwie wcześnie byo wiadomo, ile wynosi
"sporo więcej".
Klęski ywioowe rwnie się planuje.


Tak, tak. A potem mega-kryzys w Europie, bo te wszystkie urzędnicze plany o kant dupy potuc.

Popatrz, co wyszo z ich planowanych przychodw z mandatw: są prawie 10x mniejsze od oczekiwanych. Doskonale wiem, jak urzędnicy planują budety i wiem rwnie doskonale, e robią to le a sytuacja Europy jest tego najlepszym dowodem.


--
MN

117 Data: Listopad 25 2012 14:45:35
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Marcin,

Sunday, November 25, 2012, 2:42:29 PM, you wrote:

Budet to budet. Instytucje (prywatne i pastwowe) musz go zaplanowa
moliwie dokadnie, a nie "mio". Trzeba w nich uwzgldni rzeczy takie
jak wpywy z mandatw, ale te midzy innymi odszkodowania za zgony
czy napraw infrastruktury po wypadkach.
Rzd wydaje wszystkie pienidze, ktre otrzymuje, i jeszcze sporo
wicej. Chodzi o to, eby moliwie wczenie byo wiadomo, ile wynosi
"sporo wicej".
Klski ywioowe rwnie si planuje.
Tak, tak. A potem mega-kryzys w Europie, bo te wszystkie urzdnicze
plany o kant dupy potuc.
Popatrz, co wyszo z ich planowanych przychodw z mandatw: s prawie
10x mniejsze od oczekiwanych.

Prawie 100 razy.

[...]


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

118 Data: Listopad 25 2012 15:29:58
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-25 14:45, RoMan Mandziejewicz pisze:

Popatrz, co wyszo z ich planowanych przychodw z mandatw: s prawie
10x mniejsze od oczekiwanych.

Prawie 100 razy.

No tak.

Przypomina mi si dowcip Pietrzaka, jak to Stalin mwi "nie bdzie w Polsce dobrze, dopki nie zamknie si 70 tys kryminalistw". "A jak si tylu nie znajdzie?" "Nie szkodzi - to si dobierze z uczciwych".

Policja dobiera z uczciwych, ile moe - a e najuczciwszy czasem ma co za uszami - jest kogo oi. Szkoda.


--
MN

119 Data: Listopad 25 2012 20:27:02
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-25 15:29, Marcin N pisze:

W dniu 2012-11-25 14:45, RoMan Mandziejewicz pisze:
Przypomina mi si dowcip Pietrzaka, jak to Stalin mwi "nie bdzie w
Polsce dobrze, dopki nie zamknie si 70 tys kryminalistw". "A jak si
tylu nie znajdzie?" "Nie szkodzi - to si dobierze z uczciwych".
I to jest kwintesencja tego, o czym tu dyskutujemy.
Jacek

PS
dzi przejechaem ok 250 km. Przy niedzieli ruch by spokojny, wyprzedziem dosownie kilka aut, i generalnie jechaem "jak wszyscy" ale i tak, jakby skrupulatnie zliczy wszystkie przekroczenia powyej 10 km/h to zebraoby si pewnie "oczko".
Czy z tego wynika, e trafiem na grup piratw drogowych, ktrzy nagminnie ami przepisy?
Czy moe jednak mamy sporo ogranicze na wyrost?
(wiem, wiem - z pewnoci racj ma urzdnik w zarzdzie drg, a nie kierowcy. Zaraz kto napisze, e miliony much nie mog si myli)

120 Data: Listopad 25 2012 20:35:28
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-25 20:27, Jacek pisze:

(wiem, wiem - z pewnoci racj ma urzdnik w zarzdzie drg, a nie
kierowcy. Zaraz kto napisze, e miliony much nie mog si myli)

Sk w tym, ze miliony much si nie myl! Gupi s tylko ci, ktrzy przytaczaj na kadym kroku to kretyskie przysowie o muchach.

Ot muchy daj dobry przykad... innym muchom. To wszystko.


--
MN

121 Data: Listopad 25 2012 17:19:51
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 25 Nov 2012 14:42:29 +0100, Marcin N napisa(a):

W dniu 2012-11-25 12:11, PK pisze:
Budet to budet. Instytucje (prywatne i pastwowe) musz go zaplanowa
moliwie dokadnie, a nie "mio".
Popatrz, co wyszo z ich planowanych przychodw z mandatw: s prawie
10x mniejsze od oczekiwanych. Doskonale wiem, jak urzdnicy planuj
budety i wiem rwnie doskonale, e robi to le a sytuacja Europy jest
tego najlepszym dowodem.

Tzn o jakich urzednikach mowisz - Grecji, Hiszpanii ?

Nasi generalnie planuja dobrze. Jak zaplanowali ze deficyt zrobia 30mld, to
taki zrobili.
A z ITD ... mial byc nowy system, mial sypac mandatami, to zaplanowali
wplywy. A tymczasem systemu cos nie ma ...

J.

122 Data: Listopad 25 2012 21:38:56
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Sun, 25 Nov 2012 17:19:51 +0100, J.F. napisa(a):

A z ITD ... mial byc nowy system, mial sypac mandatami, to zaplanowali
wplywy. A tymczasem systemu cos nie ma ...

Poniewa kady podatek ma granic moliwych wpyww.
Jeli zaczyna si kierowcw fiskalizowa fotoradarami - to unikaj pacenia
podatku jedc wolniej. I nie ma wpyww.
jeli si winduje podatek PIT - to ludzie przestaj pracowa. I wpyww
brak.

I tak dalej, i tek dalej.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

123 Data: Listopad 25 2012 16:40:41
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-25, Marcin N  wrote:

Tak, tak. A potem mega-kryzys w Europie, bo te wszystkie urzędnicze
plany o kant dupy potuc.

Nie jest to grupa o matematyce, więc nie będę się zagębia.

Takie rzeczy jak wypadki (dua statystyka) czy mandaty (jeszcze
większa) prognozuje się bardzo atwo, atwo się je oszacowuje
i atwo odkada się na nie kasę. Waśnie tym zajmują się firmy
ubezpieczeniowe, ale take analitycy w agencjach rządowych.

Z powodziami jest trochę inaczej, bo statystyka jest maa. Nie mniej
wiadomo, e co kilka lat są i bierze się to pod uwagę.

Zdarzeń ekstremalnych typu wielki kryzys finansowy czy ogromny
kataklizm naturalny (taki jak ten w USA ostatnio, jak niedawne
trzęsienie ziemii na Haiti czy tsunami w Azji) się nie przewiduje
i nie odkada na to kasy. Po prostu jak się wydarzy, to jest problem.

Popatrz, co wyszo z ich planowanych przychodw z mandatw: są prawie
10x mniejsze od oczekiwanych. Doskonale wiem, jak urzędnicy planują

Poniewa MF zakadao, e będą wykorzystywane fotoradary. Fotoradary
leą, więc nie generują kasy. Jak będą chodzić peną parą, to pojawią
się zakadane wpywy.

pozdrawiam,
PK

124 Data: Listopad 25 2012 18:56:29
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PK,

Sunday, November 25, 2012, 5:40:41 PM, you wrote:

[...]

Poniewa MF zakadao, e bd wykorzystywane fotoradary. Fotoradary
le, wic nie generuj kasy. Jak bd chodzi pen par, to pojawi
si zakadane wpywy.

Guano bdzie a nie wpywy. Wzrost iloci fotoradarw o 300 w skali
kraju nie spowoduje 100-krotnego wzrostu wpyww z mandatw. Poniewa
fotoradary musza byc oznakowane - bdzie spadek a nie wzrost.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

125 Data: Listopad 25 2012 18:54:29
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-25, RoMan Mandziejewicz  wrote:

Guano będzie a nie wpywy. Wzrost ilości fotoradarw o 300 w skali
kraju nie spowoduje 100-krotnego wzrostu wpyww z mandatw. Poniewa
fotoradary musza byc oznakowane - będzie spadek a nie wzrost.

Skąd ta hipoteza?
Czy dziś oznakowane fotoradary nie robią nikomu zdjeć? Bo mi się
zdaje, e zarabiają cakiem sporo.

Poza tym ma być take poprawiona ściągalno kar (między innymi
poprzez zaatanie tej luki ze wskazaniem waściciela, ale te
oglną poprawę wydajności tego systemu).

Jak będzie: dowiemy się pewnie koo kwietnia (dane z 1Q).

pozdrawiam,
PK

126 Data: Listopad 25 2012 20:12:32
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PK,

Sunday, November 25, 2012, 7:54:29 PM, you wrote:

Guano bdzie a nie wpywy. Wzrost iloci fotoradarw o 300 w skali
kraju nie spowoduje 100-krotnego wzrostu wpyww z mandatw. Poniewa
fotoradary musza byc oznakowane - bdzie spadek a nie wzrost.
Skd ta hipoteza?

Umiem liczy.

Czy dzi oznakowane fotoradary nie robi nikomu zdje? Bo mi si
zdaje, e zarabiaj cakiem sporo.

15 milionw rocznie.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

127 Data: Listopad 26 2012 00:44:54
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 25 Nov 2012 18:56:29 +0100, RoMan Mandziejewicz napisa(a):

Hello PK,
[...]
Poniewa MF zakadao, e bd wykorzystywane fotoradary. Fotoradary
le, wic nie generuj kasy. Jak bd chodzi pen par, to pojawi
si zakadane wpywy.

Guano bdzie a nie wpywy. Wzrost iloci fotoradarw o 300 w skali
kraju nie spowoduje 100-krotnego wzrostu wpyww z mandatw.

Ale to nie jest "o 300" tylko "wielokrotnie".
Ile FR uzywa policja i ITD do tej pory ?
SM nie liczymy.

Poniewa fotoradary musza byc oznakowane - bdzie spadek a nie wzrost.

Zanim sie wszyscy o tym przekonaja, to pare mld wplynie :-)

J.

128 Data: Listopad 26 2012 09:29:30
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, November 26, 2012, 12:44:54 AM, you wrote:

Poniewa MF zakadao, e bd wykorzystywane fotoradary. Fotoradary
le, wic nie generuj kasy. Jak bd chodzi pen par, to pojawi
si zakadane wpywy.
Guano bdzie a nie wpywy. Wzrost iloci fotoradarw o 300 w skali
kraju nie spowoduje 100-krotnego wzrostu wpyww z mandatw.
Ale to nie jest "o 300" tylko "wielokrotnie".

Jak na razie, to tych "o 300" nie mog postawi.

Ile FR uzywa policja i ITD do tej pory ?

Sdz, e wicej ni 300 w skali kraju.

SM nie liczymy.
Poniewa fotoradary musza byc oznakowane - bdzie spadek a nie wzrost.
Zanim sie wszyscy o tym przekonaja, to pare mld wplynie :-)

eby si nie zdziwi. Przybdzie tylko stuczek przed fotoradarami.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

129 Data: Listopad 26 2012 14:09:18
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 26 Nov 2012, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J.F.,

Monday, November 26, 2012, 12:44:54 AM, you wrote:

Poniewa fotoradary musza byc oznakowane - bdzie spadek a nie wzrost.
Zanim sie wszyscy o tym przekonaja, to pare mld wplynie :-)

eby si nie zdziwi. Przybdzie tylko stuczek przed fotoradarami.

  Kada stuczka to okazja do mandatu. Czasami do dwu.
  Sztuka jest sztuka ;), mowa o kwocie mandatw z fotoradarw, nikt nie
wyklucza wersji poredniej :]

pzdr, Gotfryd

130 Data: Listopad 27 2012 20:05:31
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F 

Uytkownik "Gotfryd Smolik news"  napisa w wiadomoci grup On Mon, 26 Nov 2012, RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello J.F.,
Poniewa fotoradary musza byc oznakowane - bdzie spadek a nie wzrost.
Zanim sie wszyscy o tym przekonaja, to pare mld wplynie :-)
eby si nie zdziwi. Przybdzie tylko stuczek przed fotoradarami.

Kada stuczka to okazja do mandatu. Czasami do dwu.
Sztuka jest sztuka ;), mowa o kwocie mandatw z fotoradarw, nikt nie
wyklucza wersji poredniej :]

Ministrowi finansow moze wszystko jedno, ale w budzecie bedzie ze ITD nie wykonala planu :-(

I chyba nawet nie moga polaczyc, bo to rozne ministerstwa i rozne budzety :-)

J.

131 Data: Listopad 25 2012 21:39:23
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia 25 Nov 2012 16:40:41 GMT, PK napisa(a):

Poniewa MF zakadao, e bd wykorzystywane fotoradary. Fotoradary
le, wic nie generuj kasy. Jak bd chodzi pen par, to pojawi
si zakadane wpywy.

Nie pojawi si.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Keszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

132 Data: Listopad 25 2012 17:12:39
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 25 Nov 2012 12:04:42 +0100, Marcin N napisa(a):

W dniu 2012-11-24 10:31, J.F. pisze:
Minister finansow ma realnie zaplanowac budzet. Inni maja realnie
zaplanowac swoje budzety. MF nie planuje "za predkosc", tylko kwote
z "grzywny i inne kary". Te ktore wplywaja do budzetu centralnego, czyli
mandatow  SM/SG nie obejmuja.

Sam pomys, eby ustala cokolwiek w budecie na postawie kar - jest
niedorzeczny. Te pienidze powinny by miym zaskoczeniem, a nie
zaplanowanym wydatkiem.

Z jednej strony masz racje, z drugiej - jak przez 10 lat wplywala co roku
prawie ta samo kwota, to czemu ma niby nagle nie wplynac ?
Nawet jak to pojdzie w jakas rezerwe, to rzad i tak moze zaplanowac jej
wydanie, tylko tym razem na nagrody dla siebie :-)

Albo spojrz w druga strone - chcesz jezdzic po dziurawej drodze, bo
"pieniadze na koncie leza, ale nie mozemy ich ruszyc przed styczniem 2014r,
ale pan sie nie martwi, one procentuja i w 2014 wyremontujemy nie droge,
ale 110% drogi"

Inaczej prowadzi to do naduy, jakie czsto widzimy w Polsce.

Poki sedziowie nie otrzymuja planu grzywien do wykonania, to nie jest tak
zle :-)

Zreszta zobacz - miliard w budzecie zaplanowano, a ITD ma to w nosie, rok
mija, a oni zebrali 20 mln ...

Rzd nie ma obowizku wyda wszystkich pienidzy, ktre planuje
otrzyma. Niech pienidze z mandatw pjd na (nieplanowan) redukcj
deficytu.

To w nastepnym roku rzad zwiekszy deficyt :-)

Albo na pomoc w razie jakiej klski ywioowej (rwnie nieplanowanej).

A jak kleska przyjdzie w styczniu, a w kasie pusto ?
Albo przyjda dwie kleski pod rzad, w jednej kasa bedzie bogata, a w drugiej
juz pusta ?

J.

133 Data: Listopad 25 2012 20:01:39
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-25 17:12, J.F. pisze:

Albo spojrz w druga strone - chcesz jezdzic po dziurawej drodze, bo
"pieniadze na koncie leza (...)

Pienidze na koncie? Wolne arty.

Przez ostatnie 100 lat rzd USA tylko 4 lata wyda mniej ni zarobi.
Zawsze wydaj wicej ni dostan.


--
MN

134 Data: Listopad 25 2012 23:00:44
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor:

W dniu 2012-11-25 20:01, Marcin N pisze:

Przez ostatnie 100 lat rzd USA tylko 4 lata wyda mniej ni zarobi.
Zawsze wydaj wicej ni dostan.

Najgorsze jest to e politycy-urzdasy takie ycie na kredyt uznaj za normalne.
Nas zwykych Kowalskich si gani za takie zachowanie a zreszt dobrze wiemy e to prowadzi do ndzy. Przecie do takiego wniosku wystarczy tylko kilka szarych komrek. :-)

Jest jeszcze inny wariant. Ta banda rzdzcych debili dobrze wie co robi ale nie mog si wyzwoli z zakltego krgu w ktry wkopali ich bankowcy. Nie maj jaj eby powiedzie "STOP Tak dalej nie mona"
Ju otwarcie przyznaj e jedynym powodem dla ktrego to robi jest to e to robili do tej pory.

Wiem, e tego jednym pstrykniciem zaatwi nie mona ale mona prbowa ogranicza. Chocia drobne kroczki.
Miejmy nadziej e takiego "pstryknicia" nie wymusi rewolucja zmczonych, wyczerpanych, nie widzcych adnych perspektyw obywateli gdy w oczy razi cigle bogacc si bez miary drobna grupka spoeczestwa.
A moe szkoda? ...

z

135 Data: Listopad 26 2012 08:24:42
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-25 23:00, z pisze:

Miejmy nadziej e takiego "pstryknicia" nie wymusi rewolucja
zmczonych, wyczerpanych, nie widzcych adnych perspektyw obywateli gdy
w oczy razi cigle bogacc si bez miary drobna grupka spoeczestwa.
A moe szkoda? ...


Ta rewolucja powoli si rozlewa. Grecja, Hiszpania, Egipt, Syria... zamieszki narastaj. Biedny nie ma nic do stracenia. A biedny i godny - jest nieobliczalny. Wida jednak wiateko w tunelu - bogaty uamek spoeczestwa zgromadzio zbyt duy odsetek bogactwa w swoich rkach. Musi cz odda. Std teraz pomysy na nowe podatki dla bogatych.

Poza tym - skd pastwa bior pienidze na ten swj dug? - Z obligacji. A kto teraz kupi od Grecji nowe obligacje? Nikt - dlatego maj powany kopot i dlatego jedni politycy drugim politykom poyczaj NASZE pienidze. Niestety wyglda na to, e to poyczka bezzwrotna, ktra ma pozwoli, by system w caej Europie si nie zawali.

Temat jest zawiy i nie ma prostego efektownego rozwizania, tu w dyskusji te oczywicie upraszczamy.


--
MN

136 Data: Listopad 26 2012 08:34:44
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor:

W dniu 2012-11-26 08:24, Marcin N pisze:

Temat jest zawiy i nie ma prostego efektownego rozwizania, tu w
dyskusji te oczywicie upraszczamy.


Oczywicie upraszczamy ale podstawowe haso ktre powinno i w lud to"
"Zapoyczanie si ponad miar jest ZE!!!"
A chyba teraz ju nikt nie ma wtpliwoci e zapoyczamy si ponad miar. Przykrywa si tylko ten fakt sztuczkami psychologicznymi z porwnywaniem do zaduenia Japonii na czele.
To ju nie jest mieszne. To jest tragiczne.

z

137 Data: Listopad 26 2012 08:48:38
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-26 08:34, z pisze:

Oczywicie upraszczamy ale podstawowe haso ktre powinno i w lud to"
"Zapoyczanie si ponad miar jest ZE!!!"
A chyba teraz ju nikt nie ma wtpliwoci e zapoyczamy si ponad
miar. Przykrywa si tylko ten fakt sztuczkami psychologicznymi z
porwnywaniem do zaduenia Japonii na czele.
To ju nie jest mieszne. To jest tragiczne.

Pena zgoda. "Nie ma prostego rozwizania" - dotyczy sytuacji obecnej, czyli tego, jak wyj z tych dugw.

Zapominamy, e w tej sytuacji mamy trzy strony: rzdzcych, paccych podatki i banki (poyczajcych). Banki poyczyy Grecji i widz, e marne s szanse odzyska kas. Co robi? Namawiaj rzdzcych, eby poyczyy kas Grecji z naszych podatkw - ta kasa od razu trafi do bankw jako spata tamtych dugw. Banki wyjd z zyskiem a niespacalny dug spadnie na nas. Potem pozwoli si Grecji zbankrutowa i ogosi niespacalno. Ja jestem za tym, eby to ogosi ju teraz i nie pozwoli bankom wyj bez szwanku.

--
MN

138 Data: Listopad 26 2012 08:54:27
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor:

W dniu 2012-11-26 08:48, Marcin N pisze:

Zapominamy, e w tej sytuacji mamy trzy strony: rzdzcych, paccych
podatki i banki (poyczajcych). Banki poyczyy Grecji i widz, e
marne s szanse odzyska kas. Co robi? Namawiaj rzdzcych, eby
poyczyy kas Grecji z naszych podatkw - ta kasa od razu trafi do
bankw jako spata tamtych dugw. Banki wyjd z zyskiem a niespacalny
dug spadnie na nas. Potem pozwoli si Grecji zbankrutowa i ogosi
niespacalno. Ja jestem za tym, eby to ogosi ju teraz i nie
pozwoli bankom wyj bez szwanku.

Dlaczego z tych ukadanek wychodzi zawsze e bank musi dosta swoje a inny przedsibiorca ju nie koniecznie. Dlatego e to instytucja zaufania publicznego? Bez jaj :-)

z

139 Data: Listopad 26 2012 15:38:10
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-11-26 08:34, z pisze:

W dniu 2012-11-26 08:24, Marcin N pisze:
Temat jest zawiy i nie ma prostego efektownego rozwizania, tu w
dyskusji te oczywicie upraszczamy.


Oczywicie upraszczamy ale podstawowe haso ktre powinno i w lud to"
"Zapoyczanie si ponad miar jest ZE!!!"

Na razie, to mamy takie przykady nie ideologiczne, tylko z ycia:

a) Clinton: zwikszy wydatki budetu, wygenerowa wzrost, to zwikszyo wpywy
z podatkw i zmniejszyo deficyt w terminie nawet szybszym ni obieca kongresowi,

b) UE+MFW wymusza cicia wydatkw, co pogbia kryzys i jeszcze zwiksza deficyty krajw poudnia

Wyglda wic, e to co zadziaa na poziomie oszczdnej niemieckiej frau jako nie dziaa
w skali kraju. A to dlatego e pojedyncza frau nie wpywa zwrotnie na cay popyt, i na odwrt,
wiksze wydatki jednej frau nie podnosz jej dochodw.
Dlatego analogia z gospodarstwem domowym jest, niestety, do dupy.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog by niepowane,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada w czci
gts /kropka/ pl    |  lub caoci pogldom ich Autora.

140 Data: Listopad 24 2012 12:01:55
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

e Minister Finansw zaplanowa wpywy do budetu z mandatw

Dopiero teraz sie o tym dowiedziales? Leming?
Wiekszosc ludzi jest za tym, inaczej by tak nie glosowali.
Glosowales na nich - plac. Nie glosowales - kup CB i nie zawracaj nam glowy;-)

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać maą szkodliwo spoeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mroek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

141 Data: Listopad 24 2012 12:21:08
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-24 12:01, Pawel O'Pajak pisze:
Nie glosowales
Gosowaem na Korwina, ale, jak on sam stwierdzi 10% ludzi rozumie o czym on mwi. Mądrych ludzi mniej jest od przeciętnych i durnych, a gosy po rwno się liczą.

  - kup CB
Mam CB.

  i nie zawracaj nam glowy;-)
Jakim prawem piszesz "nam"?
Co najwyej masz prawo napisać "mi". Demokrację mamy, jak ju susznie zauwayeś.
A co do caej sprawy to sygnalizuję tylko problem, jak nasze państwo traktuje obywateli. Nie miabym nic przeciwko egzekwowaniu prawa w 100%, jeeli to prawo byoby rzeczywiście dla dobra tzw. spoeczeństwa, a nie tylko dla dobra budetu.
Jacek

142 Data: Listopad 24 2012 13:13:07
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: J.F. 

Dnia Sat, 24 Nov 2012 12:21:08 +0100, Jacek napisa(a):

W dniu 2012-11-24 12:01, Pawel O'Pajak pisze:
Nie glosowales
Gosowaem na Korwina, ale, jak on sam stwierdzi 10% ludzi rozumie o
czym on mwi. Mdrych ludzi mniej jest od przecitnych i durnych, a
gosy po rwno si licz.

Nie klam, nie jestes z Gdanska.

A poza tym:
a) jesli tak glosowales, to swiadomie zmarnowales swoj glos, wiec czemu
teraz do innych pretensje ?
 
b) poprosze o link do programu Korwina, gdzie bedzie napisane "likwidacja
FR i ograniczen predkosci",

c) Korwin ostatnio promowal Kaczynskiego, i co - zaglosujesz na partie z
"Prawo" w nazwie i bedziesz liczyl ze kaza zdjac FR z ulic ? :-P

J.

143 Data: Listopad 25 2012 03:43:45
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Pawel O'Pajak 

Powitanko,

a) jesli tak glosowales, to swiadomie zmarnowales swoj glos, wiec
czemu teraz do innych pretensje ?

Zmarnowalby, gdyby glosowal na PO/PiS - ktoras z tych partii i tak by
wygrala, wiec glos na nia bylby zmarnowany/niepotrzebny. Tez glosowalem
na Korwina, jak zawsze, z powodow m.in. nizej wymienionych.

b) poprosze o link do programu Korwina, gdzie bedzie napisane
"likwidacja FR i ograniczen predkosci",

Mnie wystarczy deklaracja w trakcie wyborow na prezydenta Warszawy, ze
jego pierwsza decyzja bedzie wypieprzenie Miejskiego Inzyniera Ruchu.
Jako znany powszechnie "fan" Galasa, jestem ta deklaracja oczarowany;-)
Wystarczy tez poczytac Najwyzszy Czas, by nie miec watpliwosci co do
opinii o ruchu drogowym najogolniej mowiac.

c) Korwin ostatnio promowal Kaczynskiego, i co - zaglosujesz na
partie z "Prawo" w nazwie i bedziesz liczyl ze kaza zdjac FR z ulic ?
:-P

Jak promowal? Sprzedawal o 20% taniej?;-) Na temat wyboru PO<>PiS
wypowiadal sie raczej jak o wyborze miedzy dzuma a cholera. Czegos nie wiem?


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym pozna ma szkodliwo spoeczn?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mroek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

144 Data: Listopad 25 2012 03:50:45
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Pawel O'Pajak 


Powitanko,

Gosowaem na Korwina, ale, jak on sam stwierdzi 10% ludzi rozumie o
czym on mwi.

Ostatnio mowil AFAIR o 5%, choc i tak jest wiekszym optymista niz ja.

  - kup CB
Mam CB.

  i nie zawracaj nam glowy;-)
Jakim prawem piszesz "nam"?

Prawem emotikona.

A co do caej sprawy to sygnalizuję tylko problem, jak nasze państwo
traktuje obywateli. Nie miabym nic przeciwko egzekwowaniu prawa w 100%,
jeeli to prawo byoby rzeczywiście dla dobra tzw. spoeczeństwa, a nie
tylko dla dobra budetu.

Ale oni mowia, ze ten budzet jest dla dobra spoleczenstwa. Czesc z nich moze nawet w to wierzy.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać maą szkodliwo spoeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mroek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

145 Data: Listopad 27 2012 18:26:00
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Sebastian Kaliszewski 

On 11/24/2012 12:21 PM, Jacek wrote:

W dniu 2012-11-24 12:01, Pawel O'Pajak pisze:
Nie glosowales
Gosowaem na Korwina, ale, jak on sam stwierdzi 10% ludzi rozumie o
czym on mwi.

Poniewa on bredzi jak poamany to nie ma to znaczenia.

Mądrych ludzi mniej jest od przeciętnych i durnych, a
gosy po rwno się liczą.

Tylko czy ci wyborcy Korwina to są mądrzy?

A co do caej sprawy to sygnalizuję tylko problem, jak nasze państwo
traktuje obywateli. Nie miabym nic przeciwko egzekwowaniu prawa w 100%,
jeeli to prawo byoby rzeczywiście dla dobra tzw. spoeczeństwa, a nie
tylko dla dobra budetu.

Ale ju Ci napisali, e wcześniej, zanim ITD się tym zjęa to wpywy z mandatw byy porwnywalne do owego miliarda a nie do obecnych 20mln.

Czybyś się zalicza do 90% ktre nie rozumie? :)

\SK

146 Data: Listopad 27 2012 18:42:58
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-27, Sebastian Kaliszewski  wrote:

Poniewa on bredzi jak poamany to nie ma to znaczenia.

No ale musicie o polityce? I to tak prymitywnie?
I eby nie byo: zgadzam się z Tobą, ale niezalenie od tego, czy Korwin
jest dla nas zbawcą narodu czy pasoytem ideologicznym, to chyba nie
jest odpowiednie miejsce :).

pozdrawiam,
PK

147 Data: Listopad 24 2012 13:24:32
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: TM 


Uytkownik "Jacek"  napisa w wiadomości

Sucham waśnie radia, gdzie podają informację, e Minister Finansw zaplanowa wpywy do budetu z mandatw (za prędko) na 1,2 mld z na ten rok i 1,5 mld na przyszy. W ubiegym roku zapacono tylko 15 mln z mandatw a w tym, jak dotąd 21 mln. Plan "wykonu" jest więc wysoce zagroony. GITD broni się, e nie ma sprzętu, bo przeciągają się procedury zamwień publicznych.
Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości drogowej w ciągu 2 lat? Czy są moe plany wzrostu liczby zapanych gwacicieli, zodziei i innych przestępcw na takim poziomie?
Czy mona w tak ordynarny sposb wkadać apę w kieszenie kierowcw?
Jacku Vincencie - przeczytaj w wolnej chwili Dekalog, zwaszcza punkty 7, 8 i 10.
Jacek


Oczywiście, e mona. Wkada się ju apy do kieszeni pacjentw. Sprbuj dostać się do lekarza specjalisty. Za stan suby zdrowia Tusk i Vinent powinni stanąć przed TS. Planuje się taki wzrost przestępczości bo to jest "państwo prawa".

148 Data: Listopad 24 2012 13:26:36
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Marcin Jan 

W dniu 2012-11-24 09:11, Jacek pisze:

Sucham waśnie radia, gdzie podają informację, e Minister Finansw
zaplanowa wpywy do budetu z mandatw (za prędko) na 1,2 mld z na
ten rok i 1,5 mld na przyszy. W ubiegym roku zapacono tylko 15 mln z
mandatw a w tym, jak dotąd 21 mln. Plan "wykonu" jest więc wysoce
zagroony. GITD broni się, e nie ma sprzętu, bo przeciągają się
procedury zamwień publicznych.
Pytam się, jakim prawem planuje się 7-10 krotny wzrost przestępczości
drogowej w ciągu 2 lat? Czy są moe plany wzrostu liczby zapanych
gwacicieli, zodziei i innych przestępcw na takim poziomie?
Czy mona w tak ordynarny sposb wkadać apę w kieszenie kierowcw?
Jacku Vincencie - przeczytaj w wolnej chwili Dekalog, zwaszcza punkty
7, 8 i 10.
Jacek

czyli państwu tak naprawdę nie zaley na edukacji kierowcw aby jedzili zgodnie z przepisami. Państwo w swoich zaoeniach budetowych powinno przewidywać zmniejszenie wpyww z mandatw, bo powinno prowadzić szeroko pojęte programy uświadamiania kierowcw oraz powinno poprawiać bezpieczeństwo na drogach. Bo przecie i bardziej jazda zgodna z przepisami i więcej lepszych drg tym mniej wypadkw, mniej zgonw, rannych etc.  a więc lepszy bilans dla gospodarki. I takie jest zadanie państwa, jeśli tego nie robi (rwnie w innych dziedzinach) to Państwo jest nie potrzebne.
pozdrawiam
  Marcin Jan

149 Data: Listopad 24 2012 17:03:55
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-24 13:26, Marcin Jan pisze:

czyli państwu tak naprawdę nie zaley na edukacji kierowcw aby jedzili
zgodnie z przepisami. Państwo w swoich zaoeniach budetowych powinno
przewidywać zmniejszenie wpyww z mandatw, bo powinno prowadzić
szeroko pojęte programy uświadamiania kierowcw oraz powinno poprawiać
bezpieczeństwo na drogach. Bo przecie i bardziej jazda zgodna z
przepisami i więcej lepszych drg tym mniej wypadkw, mniej zgonw,
rannych etc.  a więc lepszy bilans dla gospodarki. I takie jest zadanie
państwa, jeśli tego nie robi (rwnie w innych dziedzinach) to Państwo
jest nie potrzebne.
pozdrawiam
  Marcin Jan

Idąc dalej, jak ju w tym wątku ktoś dawa przykad ze "suby zdrowia" odnoszę wraenie, e państwu zaley, eby jak najwięcej zarobić take na chorych, a jak ktoś wymaga kosztownego leczenia to powinien moliwie szybko zniknąć z listy beneficjentw ZUS i NFZ - 4 tys. zasiek pogrzebowy i finito, a nie jakieś kosztowne chemioterapie, czy przeszczepy.
Jacek

150 Data: Listopad 28 2012 19:58:45
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "Marcin Jan"


czyli państwu tak naprawdę nie zaley na edukacji kierowcw aby jedzili zgodnie z przepisami. Państwo w swoich zaoeniach budetowych powinno przewidywać zmniejszenie wpyww z mandatw, bo powinno prowadzić szeroko pojęte programy uświadamiania kierowcw oraz powinno poprawiać bezpieczeństwo na drogach. Bo przecie i bardziej jazda zgodna z przepisami i więcej lepszych drg tym mniej wypadkw, mniej zgonw, rannych etc.  a więc lepszy bilans dla gospodarki. I takie jest zadanie państwa, jeśli tego nie robi (rwnie w innych dziedzinach) to Państwo jest nie potrzebne.

Państwo nie jest po to by "byo mniej zgonw, wypadkw ..." tylko po to, by stwarzać swoim obywatelom pozory bezpieczeństwa wysokim kosztem swojego istnienia.

151 Data: Listopad 29 2012 07:42:33
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-28 19:58, John Koalsky pisze:

Państwo nie jest po to by "byo mniej zgonw, wypadkw ..." tylko po to,
by stwarzać swoim obywatelom pozory bezpieczeństwa wysokim kosztem
swojego istnienia.

Pozory? Pojed tam, gdzie państwo nie stwarza takich pozorw.
Doceń, e yjemy jak pączek w maśle. 90% ludzi na świecie marzy o tym, eby martwić się mandatami za prędko.

Moemy sobie ponarzekać, jak nam le, ale yjemy w skrajnym luksusie i bezpieczeństwie. Poprzewracao nam się od tego w gowach i uwaamy, e to man się naley. Nie naley się!

300 lat temu zapieprzabyś na roli od rana do wieczora.

600 lat temu przymierabyś godem kadej zimy.

A 50 tys lat temu? Siedziabyś w jaskini, pilnowa ognia i ba się tygrysa.

Warto docenić, co mamy, co osiągnęliśmy jako gatunek.

100 tys lat temu na Ziemi yli dokadnie tacy sami ludzie, co teraz. Tylko problemy mieli jakby inne...

--
MN

152 Data: Listopad 29 2012 08:45:13
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-29 07:42, Marcin N pisze:

Moemy sobie ponarzekać, jak nam le, ale yjemy w skrajnym luksusie i
bezpieczeństwie. Poprzewracao nam się od tego w gowach i uwaamy, e
to man się naley. Nie naley się!
\
Ja te uwaam, e nie powinno się mwić "naley się" a "przysuguje".
Mimo wszystko przesadzieś z tym luksusem.



300 lat temu zapieprzabyś na roli od rana do wieczora.

Być moe tak i pacibym dziesięcinę czyli 10% podatku, a teraz pacę ponad 50%.

600 lat temu przymierabyś godem kadej zimy.
A 50 tys lat temu? Siedziabyś w jaskini, pilnowa ognia i ba się tygrysa.
Warto docenić, co mamy, co osiągnęliśmy jako gatunek.
100 tys lat temu na Ziemi yli dokadnie tacy sami ludzie, co teraz.
Tylko problemy mieli jakby inne...

A jaki to ma związek z tematem, e państwo wkada apy do kieszeni obywateli i jeszcze mwi, e to dla ich bezpieczeństwa?
Jacek

153 Data: Listopad 29 2012 00:20:13
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Matt 

On Nov 29, 8:45am, Jacek  wrote:

> 300 lat temu zapieprzaby na roli od rana do wieczora.

By moe tak i pacibym dziesicin czyli 10% podatku, a teraz pac
ponad 50%.

Paciby dziesicin kocioowi i do tego podatki.

--
Regards
Matt

154 Data: Listopad 29 2012 18:21:40
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-29, Matt  wrote:

Pacibyś dziesięcinę kościoowi i do tego podatki.

A potem przejedaby jakiś pan na wościach i powiedzia: chcę Twojego
konia. I trzeba by byo tego konia oddać. Albo krowę. Ew. jakby nie byo
krowy, to crkę :].

pozdrawiam,
PK

155 Data: Listopad 29 2012 20:43:10
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "PK"

Pacibyś dziesięcinę kościoowi i do tego podatki.

A potem przejedaby jakiś pan na wościach i powiedzia: chcę Twojego
konia. I trzeba by byo tego konia oddać. Albo krowę. Ew. jakby nie byo
krowy, to crkę :].

A teraz oddanie konia w podatkach pacisz

156 Data: Listopad 29 2012 20:06:30
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-29, John Koalsky  wrote:

A teraz oddanie konia w podatkach pacisz

Ale wiesz ile tego "konia" będziesz musia oddać. A reszta
"koni" jest Twoja. Kiedyś nie byo tak rozumianej wasności.
Podatki i dziesięciny to byo minimum tego, co Ci zabiorą. A tak
naprawdę nawet jakby nie zabierali, to miaeś niewiele. Za to
bogatej szlachcie i bardziej ogarniętym mieszczuchom yo się
rzeczywiście cakiem klawo.

Absolutnie rozumiem osoby o ultraliberalnych poglądach gospodarczych,
a nawet zgadzam się z nimi w pewnych aspektach. Nie mniej argument, e
feudalny chop mia lepszą sytuację ni my, bo teoretycznie paci
mniejsze podatki, jest po prostu aosne. W ten sposb ośmieszasz siebie
(skoro lubisz - nie mj problem), ale te ośmieszasz osoby uwaające się
za liberaw (i proszę Cię, abyś tego nie robi). Potem ja muszę suchać
tekstw typu "jesteś liberaem - to pewnie lubisz Korwina i chciabyś
zamknąć kobiety w piwnicach". Przeciwnie! Lubię kobiety i chciabym
zamknąć w piwnicy Korwina. I mieszkać w Norwegii! :D

pozdrawiam,
PK

157 Data: Grudzien 02 2012 11:02:49
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "PK"

A teraz oddanie konia w podatkach pacisz

Ale wiesz ile tego "konia" będziesz musia oddać. A reszta
"koni" jest Twoja.

No waśnie nie wiem, zawsze mogą wprowadzić podatek od truchtania koniem albo od jego pojenia. Generalnie podatki na konia pozwalają obecnie kupić niejednego konia w kilka lat.

Kiedyś nie byo tak rozumianej wasności.

No i takich podatkw za konia nie byo

Podatki i dziesięciny to byo minimum tego, co Ci zabiorą.

O tak, oprcz podatkw jako takich zrobią Ci np zdjęcie po czym zaądają kasy. Szczytem wszystkiego byo jak po urlopowym wyjedzie nad morze przysali mi dwa zdjęcia z tego samego miejsca, raz jak jechaem na koniu do a raz jak nim wracaem. Koń oczywiście musi być oznakowany to szybko mnie znaleli. Te byy takie konie ?

A tak
naprawdę nawet jakby nie zabierali, to miaeś niewiele. Za to
bogatej szlachcie i bardziej ogarniętym mieszczuchom yo się
rzeczywiście cakiem klawo.

No i tak przecie jest dalej.


Absolutnie rozumiem osoby o ultraliberalnych poglądach gospodarczych,
a nawet zgadzam się z nimi w pewnych aspektach. Nie mniej argument, e
feudalny chop mia lepszą sytuację ni my, bo teoretycznie paci
mniejsze podatki, jest po prostu aosne. W ten sposb ośmieszasz siebie
(skoro lubisz - nie mj problem), ale te ośmieszasz osoby uwaające się
za liberaw (i proszę Cię, abyś tego nie robi). Potem ja muszę suchać
tekstw typu "jesteś liberaem - to pewnie lubisz Korwina i chciabyś
zamknąć kobiety w piwnicach". Przeciwnie! Lubię kobiety i chciabym
zamknąć w piwnicy Korwina. I mieszkać w Norwegii! :D

Absolutnie to ja nie rozumiem czemu wmawiasz ludziom rzeczy, ktrych oni nie twierdzą. Moe ksiąki fantastyczne pisz.

158 Data: Grudzien 02 2012 11:02:44
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-12-02, John Koalsky  wrote:

No waśnie nie wiem, zawsze mogą wprowadzić podatek od truchtania koniem
albo od jego pojenia. Generalnie podatki na konia pozwalają obecnie kupić
niejednego konia w kilka lat.

Ale z duym wyprzedzeniem, więc moesz się na to przygotować. Nie jest
tak, e o 6 rano przychodzi komornik i mwi "nie zapaci Pan podatku,
więc proszę wypier...ć. Jakiego podatku? O 3 rano wprowadziliśmy 20kPLN
ryczatu za oddychanie."

naprawdę nawet jakby nie zabierali, to miaeś niewiele. Za to
bogatej szlachcie i bardziej ogarniętym mieszczuchom yo się
rzeczywiście cakiem klawo.
No i tak przecie jest dalej.

Oj nie jest :). Masz Internet czyli masz prąd, więc pewnie take wasny
lokal itp. Nawet 50 lat temu nie byo to takie oczywiste w Polsce.

pozdrawiam,
PK

159 Data: Grudzien 02 2012 12:14:35
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "PK"  napisa w wiadomości grup

On 2012-12-02, John Koalsky  wrote:
No waśnie nie wiem, zawsze mogą wprowadzić podatek od truchtania koniem
albo od jego pojenia. Generalnie podatki na konia pozwalają obecnie kupić
niejednego konia w kilka lat.

Ale z duym wyprzedzeniem, więc moesz się na to przygotować. Nie jest
tak, e o 6 rano przychodzi komornik i mwi "nie zapaci Pan podatku,
więc proszę wypier...ć. Jakiego podatku? O 3 rano wprowadziliśmy 20kPLN
ryczatu za oddychanie."

Kwestia nazwy podatku tylko....
Bo podobnie bezsensownych i szkodliwych nowych podatkw wprowadza się na potęgę.
IMO ustawy podatkowe powinny być w randze konstytucji, z kadym groszem stawki, ktry państwo ma zamiar sobie dodatkowo wziąć wącznie.
Tak eby adna zaślepiona utrzymaniem się zębiskami swojego stoka ekipa nie bya w stanie dokonać wasnowolnego skoku na nie swoją kasę.

160 Data: Grudzien 03 2012 13:22:08
Temat: Re: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Sun, 2 Dec 2012, Cavallino wrote:

IMO ustawy podatkowe powinny by w randze konstytucji,

  Hak si zawsze znajdzie.
  Bodaj USA tak maj, ale e USA powstaway w zamieszaniu wojny
(hm... a ktry kraj tak nie powstawa?) to jest zapis, e rzd
moe tymczasowo wystpi do parlamentu o jaki podatek.
  Ale nie ma przepisu o max. okresie.
  No i ju kilkadziesit lat kolejne rzdy wystpuj o dochodowy :P

(ale nie da si ukry, e maj barier na VAT, bo jednak zmiana
konstytucji to nie zwyke gosowanie a przy VAT trudno udawa
e przyjmujemy zaoenie o "tymczasowoci").

pzdr, Gotfryd

161 Data: Grudzien 03 2012 06:11:20
Temat: Re: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Adam Klobukowski 

On Monday, 3 December 2012 13:22:08 UTC+1, Gotfryd Smolik news  wrote:

On Sun, 2 Dec 2012, Cavallino wrote:
> IMO ustawy podatkowe powinny by w randze konstytucji,
  Hak si zawsze znajdzie.
  Bodaj USA tak maj, ale e USA powstaway w zamieszaniu wojny
(hm... a ktry kraj tak nie powstawa?) to jest zapis, e rzd
moe tymczasowo wystpi do parlamentu o jaki podatek.
  Ale nie ma przepisu o max. okresie.
  No i ju kilkadziesit lat kolejne rzdy wystpuj o dochodowy :P
(ale nie da si ukry, e maj barier na VAT, bo jednak zmiana
konstytucji to nie zwyke gosowanie a przy VAT trudno udawa
e przyjmujemy zaoenie o "tymczasowoci").

W dwch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa si nieco inaczej, ale jest
to typowy podatek VAT.

AdamK

162 Data: Grudzien 03 2012 06:13:18
Temat: Re: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Adam Klobukowski 

On Monday, 3 December 2012 15:11:20 UTC+1, Adam Klobukowski  wrote:

On Monday, 3 December 2012 13:22:08 UTC+1, Gotfryd Smolik news  wrote:

> On Sun, 2 Dec 2012, Cavallino wrote:
> > IMO ustawy podatkowe powinny by w randze konstytucji,
>   Hak si zawsze znajdzie.
>   Bodaj USA tak maj, ale e USA powstaway w zamieszaniu wojny
> (hm... a ktry kraj tak nie powstawa?) to jest zapis, e rzd
> moe tymczasowo wystpi do parlamentu o jaki podatek.
>   Ale nie ma przepisu o max. okresie.
>   No i ju kilkadziesit lat kolejne rzdy wystpuj o dochodowy :P
> (ale nie da si ukry, e maj barier na VAT, bo jednak zmiana
> konstytucji to nie zwyke gosowanie a przy VAT trudno udawa
> e przyjmujemy zaoenie o "tymczasowoci").

W dwch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa si nieco inaczej, ale
jest to typowy podatek VAT.

AdamK

Tfu, przepraszam, Michigan w 2008 zmienili na obrotowy.

AdamK

163 Data: Grudzien 03 2012 15:40:09
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: J.F 

Uytkownik "Adam Klobukowski"  napisa w wiadomoci
On Monday, 3 December 2012 15:11:20 UTC+1, Adam Klobukowski  wrote:

W dwch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa si nieco inaczej, ale
jest to typowy podatek VAT.

Tfu, przepraszam, Michigan w 2008 zmienili na obrotowy.

A jak oni sobie radza z tym obrotowym - w transakcjach miedzy firmami go nie ma ?

J.

164 Data: Grudzien 06 2012 00:13:20
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 3 Dec 2012, J.F wrote:

Uytkownik "Adam Klobukowski"  napisa w wiadomoci
On Monday, 3 December 2012 15:11:20 UTC+1, Adam Klobukowski  wrote:
W dwch stanach (Michigan i Hawaje) jest VAT. Nazywa si nieco inaczej, ale
jest to typowy podatek VAT.

Tfu, przepraszam, Michigan w 2008 zmienili na obrotowy.

  Thx!

A jak oni sobie radza z tym obrotowym - w transakcjach miedzy firmami go nie ma ?

  Nie wiem jak "u nich", ale typowy obrotowy jest niski i pacony midzy
firmami.
  Skutkiem ubocznym jest centralizacja produkcji :> (skoro podwykonawcy
"kosztuj" kolejny podatek).

pzdr, Gotfryd

165 Data: Listopad 29 2012 18:18:51
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: PK 

On 2012-11-29, Jacek  wrote:

Być moe tak i pacibym dziesięcinę czyli 10% podatku, a teraz pacę
ponad 50%.

Pacibyś 10% i zostawaoby Ci nadal praktycznie nic (przy dobrej
pogodzie moe byś nie godowa).
Teraz pacisz niecae 50%, a stać Cię na lokal, ktrego nie trzeba
atać po deszczu, na samochd, na sodycze itp. Myślisz, e ilu
z tych "pacących 10%" 300 lat temu mogo sobie pozwolić na cegy
albo wz? Zresztą nie ma co sięgać tak daleko. W dwudziestoleciu
międzywojennym na polskiej wsi byo mniej butw ni ludzi.

A uciskani podatkami Norwegowie pacą jeszcze więcej od Ciebie i co
- wspczujesz im sytuacji finansowej? :]

pozdrawiam,
PK

166 Data: Listopad 29 2012 20:43:58
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "PK"

Być moe tak i pacibym dziesięcinę czyli 10% podatku, a teraz pacę
ponad 50%.

Pacibyś 10% i zostawaoby Ci nadal praktycznie nic (przy dobrej
pogodzie moe byś nie godowa).
Teraz pacisz niecae 50%, a stać Cię na lokal, ktrego nie trzeba
atać po deszczu, na samochd, na sodycze itp. Myślisz, e ilu
z tych "pacących 10%" 300 lat temu mogo sobie pozwolić na cegy
albo wz? Zresztą nie ma co sięgać tak daleko. W dwudziestoleciu
międzywojennym na polskiej wsi byo mniej butw ni ludzi.

Ale to nie zasuga państwa

167 Data: Listopad 29 2012 11:01:09
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Adam Paszczyca 

Dnia Thu, 29 Nov 2012 07:42:33 +0100, Marcin N napisa(a):


300 lat temu zapieprzaby na roli od rana do wieczora.

I pracowa dla pana cae 110 dni!.

A teraz pracujesz dla Pastwa 160 dni. Tylko 160!


--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Paszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kszyca Lena 51/9, 66-305 Kszyca Lena
 _______/ /_     Wywoywanie slajdw http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

168 Data: Listopad 29 2012 14:28:10
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Jakub Witkowski 

W dniu 2012-11-29 11:01, Adam Paszczyca pisze:

Dnia Thu, 29 Nov 2012 07:42:33 +0100, Marcin N napisa(a):


300 lat temu zapieprzaby na roli od rana do wieczora.

I pracowa dla pana cae 110 dni!.

A teraz pracujesz dla Pastwa 160 dni.

Z ~200 roboczych w roku?

Tylko 160!

Tylko, eby to uczciwie porwna, musiaby dodatkowo zapyta,
co za t paszczyzn zapewnia Pan, a co Pastwo.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog by niepowane,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiada w czci
gts /kropka/ pl    |  lub caoci pogldom ich Autora.

169 Data: Listopad 29 2012 20:42:12
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: John Kołalsky 


Uytkownik "Marcin N"


Państwo nie jest po to by "byo mniej zgonw, wypadkw ..." tylko po to,
by stwarzać swoim obywatelom pozory bezpieczeństwa wysokim kosztem
swojego istnienia.

Pozory?

No tak. Jak mnie ktoś napadnie to sam będę musia się bronić.

Pojed tam, gdzie państwo nie stwarza takich pozorw.

Sam sobie pojed jak uwaasz, e to coś wnosi do sprawy.

Doceń, e yjemy jak pączek w maśle. 90% ludzi na świecie marzy o tym, eby martwić się mandatami za prędko.

Ustalmy. Nie chodzi mi o maso ani pączki tylko o świadomo celu istnienia państwa.


Moemy sobie ponarzekać, jak nam le, ale yjemy w skrajnym luksusie i bezpieczeństwie. Poprzewracao nam się od tego w gowach i uwaamy, e to man się naley. Nie naley się!

Chyba nie zrozumiaeś mojej wypowiedzi.


300 lat temu zapieprzabyś na roli od rana do wieczora.

A teraz zapieprzam w firmie od rana do wieczora by jak doyję starości mieć godową emeryturę bo przecie moich dzieci nie będzie stać na pacenie podatkw i jeszcze utrzymywanie mnie.


600 lat temu przymierabyś godem kadej zimy.

Kup ziemię a dzisiaj będziesz mia tak samo. Państwo niczego tutaj nie wnosi do sprawy.


A 50 tys lat temu? Siedziabyś w jaskini, pilnowa ognia i ba się tygrysa.

No tak, od tego się zaczęo, potem ludzie zorganizowali się i pojawiy się pasoyty spoeczne...


Warto docenić, co mamy, co osiągnęliśmy jako gatunek.

Jako gatunek zanikamy powoli


100 tys lat temu na Ziemi yli dokadnie tacy sami ludzie, co teraz. Tylko problemy mieli jakby inne...

No waśnie. "Lenin" wiecznie ywy

170 Data: Listopad 24 2012 13:37:29
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Jacek,

Saturday, November 24, 2012, 9:11:13 AM, you wrote:

Sucham wanie radia, gdzie podaj informacj, e Minister Finansw
zaplanowa wpywy do budetu z mandatw (za prdko) na 1,2 mld z na
ten rok i 1,5 mld na przyszy. W ubiegym roku zapacono tylko 15 mln z
mandatw a w tym, jak dotd 21 mln. Plan "wykonu" jest wic wysoce
zagroony. GITD broni si, e nie ma sprztu, bo przecigaj si
procedury zamwie publicznych.
Pytam si, jakim prawem planuje si 7-10 krotny wzrost przestpczoci

70-100 krotny. Kalkulator masz popsuty.

[...]

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

171 Data: Listopad 24 2012 16:59:40
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-24 13:37, RoMan Mandziejewicz pisze:

70-100 krotny. Kalkulator masz popsuty.
Masz racj! Teraz widz, e taki wzrost z roku na rok nie chcia mi si jako "w pale pomieci" i podwiadomie pomyliem si skromne 10 x
Jacek

172 Data: Listopad 25 2012 16:40:10
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: ToMasz 

W dniu 24.11.2012 09:11, Jacek pisze:

Czy mona w tak ordynarny sposb wkadać apę w kieszenie kierowcw?

1. jakich kierowcw? Teraz jak się zagapisz i przekroczysz +10 to machną ręką. jak przekroczysz +15, to mao zarobią i normy nie będzie. "polowanie" nie będzie na kierowcw tylko na rajdowcw.
2. jaką apę? jedzij przepisowo albo nie jedzij - zrb im wszystkim na zo. TERAZ zościsz się e powstaje (nie istotne czy susznie czy nie) system ktry spowoduje e amanie przepisw będzie bolesne? Co by byo jakby powstawa system karania zodziei kopakw, lusterek, anten i radyjek? Te byś paka e wkadana jest apa do kieszeni osb wykonujących jeden z najstarszych zawodw świata? Czy moe gosowaeś za powstaniem urządzeń ktre urwą apę zodziejowi radia, dodatkowo pozostawiając go bez opieki zdrowotnej?
3 uczymy dzieci e jak ktoś im chce dać za darmo cukierka, to nie naley brać, bo to oszustwo. Kto z Was jest dalej tak ciemny, eby ufać e darmowa suba zdrowia kogokolwiek wyleczy i zadowoli? DARMOWA, bo pacimy na coś zupenie innego, bo pacimy tylko zarabiający, a za darmo ma nard, bo pacimy więcej o ile więcej zarabiamy, a nie zalenie od stanu zdrowia. to nie politycy wymyślili ten system. to nard, ktrego jesteśmy częścią

ToMasz

173 Data: Listopad 26 2012 08:33:38
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-25 16:40, ToMasz pisze:

W dniu 24.11.2012 09:11, Jacek pisze:

Czy mona w tak ordynarny sposb wkadać apę w kieszenie kierowcw?

1. jakich kierowcw? Teraz jak się zagapisz i przekroczysz +10 to machną
ręką. jak przekroczysz +15, to mao zarobią i normy nie będzie.
"polowanie" nie będzie na kierowcw tylko na rajdowcw.
2. jaką apę? jedzij przepisowo albo nie jedzij - zrb im wszystkim na
zo. TERAZ zościsz się e powstaje (nie istotne czy susznie czy nie)
system ktry spowoduje e amanie przepisw będzie bolesne? Co by byo
jakby powstawa system karania zodziei kopakw, lusterek, anten i
radyjek?

Co to za gupie porwnanie?!
Zodziejstwo to dziaalno napiętnowana przez spoeczeństwo. Stawianie bezsensownych ograniczeń na drogach i karanie za ich przekraczanie - jest napiętnowane przez spoeczeństwo więc NIELEGALNE (takie prawo wymaga zmiany).

Niech uoą takie przepisy, ktre wzbudzą u ludzi aprobatę a potem karzą za ich amanie.

Pamiętasz, kiedy ruszya polityczna nagonka na fotoradary stray miejskiej? Gdy politycy NA WŁASNEJ SKÓRZE odczuli w pewne wakacje, e wyudza się od nich pieniądze. Nagle pozmieniali durne przepisy i jest lepiej.

Czy tu te musi się to odbyć w takiej kolejności?



--
MN

174 Data: Listopad 26 2012 09:31:38
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Jacek 

W dniu 2012-11-26 08:33, Marcin N pisze:

Co to za gupie porwnanie?!
Zodziejstwo to dziaalno napiętnowana przez spoeczeństwo. Stawianie
bezsensownych ograniczeń na drogach i karanie za ich przekraczanie -
jest napiętnowane przez spoeczeństwo więc NIELEGALNE (takie prawo
wymaga zmiany).

Niech uoą takie przepisy, ktre wzbudzą u ludzi aprobatę a potem karzą
za ich amanie.

Pamiętasz, kiedy ruszya polityczna nagonka na fotoradary stray
miejskiej? Gdy politycy NA WŁASNEJ SKÓRZE odczuli w pewne wakacje, e
wyudza się od nich pieniądze. Nagle pozmieniali durne przepisy i jest
lepiej.

Czy tu te musi się to odbyć w takiej kolejności?
Ująeś w sowa dokadnie to, co mam na myśli.
Prawo nie jest dobrem samym w sobie a jest nim tylko wtedy, gdy suy ludziom. Mam wiele przykadw na gupotę przepisw (w moim przypadku w związku z budową, nie tylko drogowych), ktrej nie da się pojąc będąc przy zdrowych zmysach.
Jacek

175 Data: Listopad 26 2012 16:46:38
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Cavallino 


Uytkownik "Jacek"  napisa w wiadomości grup

W dniu 2012-11-26 08:33, Marcin N pisze:
Co to za gupie porwnanie?!
Zodziejstwo to dziaalno napiętnowana przez spoeczeństwo. Stawianie
bezsensownych ograniczeń na drogach i karanie za ich przekraczanie -
jest napiętnowane przez spoeczeństwo więc NIELEGALNE (takie prawo
wymaga zmiany).

Niech uoą takie przepisy, ktre wzbudzą u ludzi aprobatę a potem karzą
za ich amanie.

Pamiętasz, kiedy ruszya polityczna nagonka na fotoradary stray
miejskiej? Gdy politycy NA WŁASNEJ SKÓRZE odczuli w pewne wakacje, e
wyudza się od nich pieniądze. Nagle pozmieniali durne przepisy i jest
lepiej.

Czy tu te musi się to odbyć w takiej kolejności?
Ująeś w sowa dokadnie to, co mam na myśli.
Prawo nie jest dobrem samym w sobie a jest nim tylko wtedy, gdy suy ludziom.

A jeszcze dokadniej - prawo jest ustalane na yczenie tyche ludzi.
A przynajmniej powinno.
Tyle e oddając coraz więcej wszystkie państwu wszystkie strony pozapominay czym ono jest (powinno być).

176 Data: Listopad 27 2012 20:33:45
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: ToMasz 


Co to za gupie porwnanie?!
Zodziejstwo to dziaalno napiętnowana przez spoeczeństwo. Stawianie
bezsensownych ograniczeń na drogach i karanie za ich przekraczanie -
jest napiętnowane przez spoeczeństwo więc NIELEGALNE (takie prawo
wymaga zmiany).
nie masz racji, bo takim ograniczeniem jest rwnie 130km/h na autostradzie. JAk sam pewno zauwaasz, nie przeszkadza Ci 50 w mieście, przeszkadza Ci zmasowane polowanie na przekraczających.
Moesz rwnie nie jedzić samochodem :)
Niech uoą takie przepisy, ktre wzbudzą u ludzi aprobatę a potem karzą
za ich amanie.
Nie przejdzie. Wyjaśnie Tobie to ekstra jeszcze raz, proszę kolegę "TO" o wybaczenie. wyobra sobie e jesteś szefem państwa i sam ustanawiasz przepisy. teraz tylko drogowe. Ktoś spowodowa wypadek. Więc _KTOŚ_ paci za szkody? Tak? Byoby fajnie, ale w naszym yciu tak nie jest. nie pacisz za szkody, tylko pacisz sybmboliczną skadkę ubezpieczeniową, na ktrą nie ma wpywu kwota szkody i koszt leczenia. CZy jesteś za tym aby nasze ubezpieczenia byy zalene od w.w kosztw? Wiem, parsknąeś śmiechem. tak się zachowuje przeciętny polak. Co robi rząd, kady rząd, kady polityk? chce za wszelką cene zmienjszyć koszty leczenia i liczbę wypadkw. jak najprościej? Ograniczając prędko.
Sprbuj teraz w tym co napisaem wskazać brak logiki. nie pisz e Ci się to niepodoba, bo mnie i innym te się to nie podoba. wska brak logiki!

JEśli chcesz zmienić tą sytuacje, to lament, pacze na grupie nic nie dadzą. zaciśnij zęby i jedzij twardo na 60km/h. jeśli kiedyś będziesz mia moliwo zagosować za tym abyśmy sami pacili za będy, to w niedalekiej przyszości będzie mozna usunąć ograniczenia, bo ogranicza będzie Cię mzg i portfel, a nie znaki drogowe
ToMasz

177 Data: Listopad 27 2012 22:44:07
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Axel 


"ToMasz"  wrote in message

nie masz racji, bo takim ograniczeniem jest rwnie 130km/h na autostradzie.

Moesz rozwinać tę światą myśl? Jakim to ograniczeniem jest 130 km/h na _polskich drogach_?

--
Axel

178 Data: Listopad 26 2012 11:33:57
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: elmer radi radisson 

On 2012-11-25 16:40, ToMasz wrote:

1. jakich kierowcw? Teraz jak się zagapisz i przekroczysz +10 to machną
ręką. jak przekroczysz +15, to mao zarobią i normy nie będzie.
"polowanie" nie będzie na kierowcw tylko na rajdowcw.

Automatyczny system problemu z tym nie ma, dobrze zrobiony przerobi kazda ilosc materialu - a dla budzetu i +15 bedzie dobre. Zawsze
to stowka od kolejnego losia. A taki znajdzie sie co pare sekund.
Razem to daje deszcz kasy.


--

memento lorem ipsum

179 Data: Listopad 26 2012 14:06:56
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: Marcin N 

W dniu 2012-11-26 11:33, elmer radi radisson pisze:

Automatyczny system problemu z tym nie ma, dobrze zrobiony przerobi
kazda ilosc materialu - a dla budzetu i +15 bedzie dobre. Zawsze
to stowka od kolejnego losia.

Jaka stwka?! Przecie planują podnie mandaty. Będzie 500 i dopiero zaczniemy jedzić powoli. Tyle, e 50 to cięko na 4 biegu więc spalanie będzie kapkę wysze.

--
MN

180 Data: Listopad 26 2012 15:31:31
Temat: Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?
Autor: elmer radi radisson 

On 2012-11-26 14:06, Marcin N wrote:

Jaka stwka?! Przecie planują podnie mandaty. Będzie 500 i dopiero
zaczniemy jedzić powoli. Tyle, e 50 to cięko na 4 biegu więc spalanie
będzie kapkę wysze.

No wiec dopoki nie podniosa, to jest tak jak jest. Czyli stowka, maks
dwie.

Przede wszystkim, to 50 to ciezko jechac przez pol kraju po wsiach
gdzie wicher wieje, stoja trzy domy na krzyz i nie ma zywej duszy
przy drodze.



--

memento lorem ipsum

181 Data: Listopad 26 2012 13:52:50
Temat: Re: Sku*****stwo nie sdzicie?
Autor: PesTYcyD 

Pokrzyuj plany ministrowi i zacznij jedzi przepisowo.

Re: Sku*****ństwo nie sądzicie?



Grupy dyskusyjne