Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat
1 | Data: Luty 22 2010 19:20:11 |
Temat: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | |
Autor: =Marcos= | Peugeota 106 kupiłem we wrześniu 2005 za 5000zł. 2 |
Data: Luty 22 2010 20:11:16 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Michał | =Marcos= napisał(a): Peugeota 106 kupiłem we wrześniu 2005 za 5000zł. Witam, A ja się nie zgodzę z wnioskami :) przeliczę na podstawie mojego (własnego którym sam jeździłem, nie na firmę) pierwszego auta - które kupowałem w podobnym czasie (początek 2006) i jeździłem koło 3 lat. Też lubię francuskie auta :) Tak na oko przeliczę: Auto Safrane Ph1 cena zakupu z instalacją gazową coś poniżej 6k PLN w 2006. średnie spalanie koło 15.5l/100km (trasy 11, miasto 18, autostrady 23). Przebieg zrobiony (od 128kkm): 67kkm Cena paliw (głównie lpg): ~25k pln Jedno ubezpieczenie OC 2006 i ze 2 przeglądy: 1650 (wiek, zniżka 30%)+ 300zł (nie ubezpieczam) Ceny części klocków, napraw, opony itp.: ~10k pln Cena auta dziś = ~0pln (uszkodzony klimatronik- włącza sie czasami - lub start stop trzeba nasikać to w końcu ruszy, sprzęgło i powyrywane przewody hamulcowe) =6+2+10+25= 43k pln /67kkm = 64zł/100 = tanio!, Dlaczego się nie zgadzam z wnioskami: -bo raz auto naprawiałem w Niemczech (trochę drożej), i części kurierem 24h z Francji szły. -paliwo to zdecydowanie ponad połowa -można jak ktoś się uprze kupować części z porozbieranych (pomijając ze dla tego modelu się chyba nie bardzo da) -można jeździć tak żeby opon nie zdzierać i żeby paliło 14l/100 lub 13l/100. co da w rezultacie koło 50zł/100km, mając auto palace 3x więcej (i jeszcze niesprzedawalne, bo klima nie działa i sprzęgło uszkodzone i coś wyrwane) Paliwo tez wyszło najwięcej. Pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 3 |
Data: Luty 22 2010 21:37:21 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Tomasz Pyra | =Marcos= pisze: Peugeota 106 kupiłem we wrześniu 2005 za 5000zł. Jest ot wynik mało standardowy, bo robiłeś 7600km rocznie, czyli pewnie 1/3 tego co przeciętny użytkownik tej grupy. To i koszty stałe wychodzą drogie, a ilość paliwa gra małą rolę. Ja przez 4 lata przejechałem około 80000km zużywając jakieś 6000l paliwa które kosztowało pewnie około 25800zł. W tym czasie 5 razy zmieniłem olej co kosztowało 750zł. Wydałem 400zł na przeglądy rejestracyjne. 20zł wydałem na żarówkę. 1500zł na 4 polisy OC. 1500zł na opony + 640zł na przekładanie tych opon. Czyli w sumie 30610zł i 85% to paliwo, czyli ponad 2x więcej niż u Ciebie. Wniosek oczywisty i bez liczenia - jak się mało jeździ to zużycie paliwa nie gra roli. Inna sprawa że wydałeś masę pieniędzy na mechanikę jak na ilość przejechanych kilometrów. Utraty wartości nie liczę, bo np. dostałem auto w prezencie. Tu jeszcze duże znaczenia ma czy kupujesz samochód nowy i na krótko czy starszy i na długo. To już jak kto lubi i jak kogo stać. 4 |
Data: Luty 22 2010 22:47:20 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: =Marcos= | Jest ot wynik mało standardowy, bo robiłeś 7600km rocznie, czyli pewnie 1/3 tego co przeciętny użytkownik tej grupy. No, nie jeździłem dużo. Auto było koniecznością wynikłą z cudowności transportu publicznego na Śląsku. Trasa 30km. Transportem publicznym w najlepszym wypadku 1:50h, w najgorszym wypadku 2:45h. Samochodem w najlepszym wypadku 0:25, w najgorszym wypadku 0:45. -- Marcos [Marek Ślusarczyk] marek [AT] microstock . pl http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze 5 |
Data: Luty 22 2010 22:53:36 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Tomasz Pyra | =Marcos= pisze: Jest ot wynik mało standardowy, bo robiłeś 7600km rocznie, czyli pewnie 1/3 tego co przeciętny użytkownik tej grupy. W sumie powinieneś jeszcze odjąć od kosztów posiadania samochodu jeszcze cenę biletów miesięcznych które byś kupił przez te 4 lata. No i jeszcze jakoś można wycenić ten czas który zaoszczędziłeś jeżdżąc autem. Do tego pewnie bez auta byś się przejechał raz na jakiś czas taksówką, co też by swoje kosztowało. 6 |
Data: Luty 22 2010 23:09:19 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: radxcell | *Tomasz Pyra* wrote in W sumie powinieneś jeszcze odjąć od kosztów posiadania samochodu jeszcze nie rozumiem tej koncepcji "odejmowania". koszt biletow itp to koszt alternatywny. odejmujac te dwa koszty mamy roznice pomiedzy opcja samochod a alternatywa, ale to sie ma nijak do "kosztow samcohodu". pozdr, rdx 7 |
Data: Luty 22 2010 23:24:29 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Tomasz Pyra | radxcell pisze: *Tomasz Pyra* wrote in Żeby mieć rzeczywisty obraz należy porównać koszty samochodu z kosztami nieposiadania samochodu. Czyli w jakiś sposób wycenić to że samochód też coś od siebie daje (transport który wart jest konkretne pieniądze). 8 |
Data: Luty 22 2010 23:30:58 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: radxcell | *Tomasz Pyra* wrote in Żeby mieć rzeczywisty obraz należy porównać koszty samochodu z kosztami koszt nie posiadania samochodu jest rowny zero. koszt rozwiazan alternatywnych to koszt biletow itd. to rozumowanie to jest dokladnie jak: poszedlem do kina za 30 zł. gdybym nie poszedł, to wypiłbym przed telewizorem 4 piwa po 5 zł, czyli kino kosztowało mnie 10 zł. come on :) pozdr, rdx 9 |
Data: Luty 22 2010 23:46:52 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Przemysław Bernat | Dnia Mon, 22 Feb 2010 23:30:58 +0100, radxcell napisał(a): koszt nie posiadania samochodu jest rowny zero. koszt rozwiazan alternatywnych Chyba, że mając samochód możesz pracować w swoim zawodzie i dojeżdżać 30 km do pracy, a nie mając samochodu mógłbyś tylko zbierać puszki, bo w zasięgu komunikacji masowego rażenia nie ma żadnej możliwości zatrudnienia. Podobnie będzie w przypadku, gdy samochód na siebie zarabia. Zaproponuj firmie transportowej pozbycie się wszystkich samochodów. Ciekawe jak na jej wynik finansowy wpłynie zerowy koszt nieposiadania floty pojazdów, z których żyją :-) Samochód kosztuje. I to dużo. Ale czasem lepiej ponieść te koszty, by zarobić wielokrotnie więcej. -- Pozdrawiam, Przemek 10 |
Data: Luty 23 2010 00:17:49 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Tomasz Pyra | radxcell pisze: *Tomasz Pyra* wrote in Akurat transport jest pewną koniecznością. Lepsze porównanie by było do jedzenia - jeżeli ktoś wydaje 1000zł w restauracji, to nie znaczy że restauracja kosztuje go 1000zł. Żeby policzyć ile kosztuje restauracja trzeba od tego 1000zł odjąć koszty alternatywnego pozyskania jedzenia - czy to samodzielne przygotowanie posiłków, czy jakiś najtańszy bar. W każdym razie żryć coś trzeba. 11 |
Data: Luty 23 2010 13:33:08 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Bartek | Użytkownik "=Marcos=" napisał w Jest ot wynik mało standardowy, bo robiłeś 7600km rocznie, czyli pewnie ale to raczej usprawiedliwialo by wiekszy przebieg, a nie tak niewielki. no i na mechanike dośćsporo kasy wydyales biorac pod uwage że to małe tanie autko, ja golfem II zrobiłem około 25000 i wymienilem amortyzatory przednie, świece zarowe, oleje, filtry, i kupilem opony zimowe, i koszty przez ponad 2 lata uzywania mialem stosunkowo niewielkie - za swiece dalem z 80 zl, amorki 200, olej 2 razy = 200 z kawalkiem opony ponad 400 tak że tobie wiele wyszło. aktualnym golfem III zrobilem ponad 12000 od lipca, może nnieco więcej. koszty też znikome - olej, klocki/tarcze, wymieniłem sonde lambda i centralke/reduktor gazu bo mi sie okazyjnie trafily;) wiec cyhcalem nowa sonde... by wszystko dzialalo jak njlepiej. tak że warto kupic wmiare dobrze utrzymane auto [jeden golf miał przy zakupie około 250000, aktualny przy zakupie miał około 213000], i mieć rozsądnych mechaników, i dostawców części, bo prawda też jest taka że zwyklego smiertelnika tną w dupe na wszystkim - jak sie nie znasz, to ci wymienimy wszystko i za taka kase ze.... No, i zeby niebylo - oba pancerwageny to przypadek, nie jestem fanem;) akurat sie trafily od pewnych sprzedawcow. -- Pozdrawiam, Bartek [SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;) 12 |
Data: Luty 22 2010 22:03:17 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: DoQ | =Marcos= pisze: Wnioski: edukujmy pochopną młodzież, że kupno auta spalającego 20zł benzyny na 100km, to tak naprawdę wydatek 50zł na 100km. Fajnie, grubo przegonilem cie w niecale poltora roku :) Pozdrawiam Pawel 13 |
Data: Luty 22 2010 22:14:48 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: radxcell | *=Marcos=* wrote in Więc wynik mniej więcej standardowy, czyli 38% kosztów utrzymania auta to to by sie mniej wiecej zgadzalo [1] pozdr, rdx [1] http://miniurl.pl/koszt 14 |
Data: Luty 22 2010 23:38:49 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: J.F. | On Mon, 22 Feb 2010 19:20:11 +0100, =Marcos= wrote: Peugeota 106 kupiłem we wrześniu 2005 za 5000zł. Gdzie tak tanio ? W sobotę sprzedałem maszynę za 3350zł, czyli 1650zł straty wartości pogratulowac :-) Wnioski: edukujmy pochopną młodzież, że kupno auta spalającego 20zł benzyny Czekaj czekaj, rozrozniajmy rozne koszty. Ty straciles 1650zl, inny moze stracic 16500 . Ty zaplaciles OC 998zl/33kkm, ja 300zl. Ktos moze jezdzic duzo i zmieniac akumulator co 5 lat, a inny malo i co 2 lata. J. 15 |
Data: Luty 23 2010 01:35:20 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: bartekkr | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Mon, 22 Feb 2010 19:20:11 +0100, =Marcos= wrote: U mnie najtaniej wychodzi Allianz Direct. Jeszcze taniej niz tutaj kolega napisal. Samo OC wyglada tak (przed chwila wyliczylem): Marka pojazdu: LEXUS Model pojazdu: IS 250 Kat. Typ nadwozia: lim Rok produkcji: 2007 Pojemność: 2500 Suma ubezpieczenia i składka Składka łączna: 218,00 PLN Składka OC: 218,00 PLN 16 |
Data: Luty 23 2010 15:53:13 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: J.F. | Użytkownik "bartekkr" napisał w wiadomości Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości No no, ze Allianz bywa tani to wiem, sam tam ubezpieczam [ale nie direct], ale zeby az tak ? Gdzie trzeba mieszkac zeby od 2.5l auta zaplacic 218 zl ? J. 17 |
Data: Luty 23 2010 20:14:09 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: bartekkr | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości No no, ze Allianz bywa tani to wiem, sam tam ubezpieczam [ale nie direct], Nie trzeba mieszkac, wystarczy byc zameldowanym :) Odpowiedz: 39-300. Najdrozsze paliwo w Polsce, ale ubezpieczenie chyba najtansze. W pakiecie z AC, OC zaplacilem chyba troche mniej niz 200zl. A AC kupilem jak byla jakas promocja swiateczna - bez udzialu wlasnego 1450zł (max znizki). 18 |
Data: Luty 23 2010 20:18:19 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: bartekkr | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości U mnie najtaniej wychodzi Allianz Direct. Jeszcze taniej niz tutaj kolega Ale gdzie indziej nie jest duzo drozej. Przed chwila przeliczylem stawke dla Krakowa i wyszlo 303zł. 19 |
Data: Luty 23 2010 23:28:37 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: J.F. | On Tue, 23 Feb 2010 20:18:19 +0100, bartekkr wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości No to we wrocku jeszcze drozej - 404 zamiast 329 zl mi wyszlo [pewnie jakies drobne znizki inaczej ustawilem]. A za forda jeszcze drozej. Ciekawe czy to ma uzasadnienie w wypadkowosci .. J. 20 |
Data: Luty 22 2010 23:41:32 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Lukasz | Użytkownik "=Marcos=" napisał w Wnioski: edukujmy pochopną młodzież, że kupno auta spalającego 20zł to teraz ja (z głowy) Audi A6 2,5TDI: 12 miesięcy użytkowania, 40kkm -rozrząd 1800zł -regeneracja pompy wtryskowej+ jakaś pierdułka przy okazji (nie pamiętam co) 3400zł -zawieszenie, hamulce - ok 2000zł -napinacz paska alternatora -800zł -przegląd 100zł -OC 550zł -opony 1200zł -oleje, filtry 400zł -paliwo - ok. 14000zł razem: ok. 8500zł eksploatacja i 14000zł paliwo co daje 21,25zł/100km kosztów naprawy i 56,25zł/100km ogółem, ale z takich drogich rzeczy to już tylko wałki rozrządu ponoć mogą paść więc sądzę że koszt eksploatacji będzie się obniżał ;) Jak widać do stawki 0,8358 netto/km jeszcze zapas, ale na Imprezę STI niestety już bym nie wyrobił :P -- "Spieszmy sie kupowac samochody z kratka - tak szybko odchodza Zostaną po nich kraty i VAT do zaplaty" Pozdrawiam! Lukasz 21 |
Data: Luty 23 2010 15:19:32 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Bartek | Użytkownik "Lukasz" napisał w Użytkownik "=Marcos=" napisał w ..... :-) o patologiach nie rozmawiamy:-) PB, NMSP -- Pozdrawiam, Bartek [SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;) 22 |
Data: Luty 23 2010 23:53:54 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Lukasz | Użytkownik "Bartek" napisał w wiadomości o patologiach nie rozmawiamy:-) no tanie to to w utrzymaniu nie jest, rekompensuje mi to jednak w pewnym stopniu kilometrówka (tujednak trzeba by dokładnie policzyć- mam 3 auta, jedno stoi w zapasie bo dwa muszą być zawsze sprawne co podnosi koszt o oc i przegląd oraz serwis 'zapasówki' ale obniża o koszt części i serwisowania- nie trzeba naprawiać pochopnie i na wczoraj) Po drugie: tej klasy auto w tym roczniku czyli cenie musi więcej kosztować, do krótkich dystansów (do 200km) wystarcza mi golf, ale jak mam przejechać wciągu dnia 400 czy 600km i w międzyczasie pracować, a do domu wrócić wypoczęty to nawet się nie zastanawiam- wygoda ma swoją cenę i nie zamienię tego auta na auto niższej klasy... -- "Spieszmy sie kupowac samochody z kratka - tak szybko odchodza Zostaną po nich kraty i VAT do zaplaty" Pozdrawiam! Lukasz 23 |
Data: Luty 24 2010 11:06:33 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Bartek | Użytkownik "Lukasz" napisał w Użytkownik "Bartek" napisał w wiadomości tak sie usmiechnolem, bo znam to ze swojego zycia, a w zasadzie - moj kumpel dobry przezywal to samo, :) Po drugie: tej klasy auto w tym roczniku czyli cenie musi więcej to prawda. nie myslales zieic na 1.9? z obserwacji wyglada że ten klekot jest znacznie jednak tanszy, i bardziej przyjazny... chociaż jak już masz w tym 2.5 porobione wszystko.... to teraz niema co;) -- Pozdrawiam, Bartek [SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;) 24 |
Data: Luty 24 2010 15:19:14 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Lukasz | Użytkownik "Bartek" to prawda. po pierwsze nie ma co, po drugie jednak wydaje mi sie ze 1,9 bedzie za slaby do tej budy (nie wiem, nie jezdzilem ale tak to sobie tlumacze). Mocy nigdy za wiele, a przyspieszenie w znaczacym stopniu wplywa na komfort jazdy -- -- Pozdrawiam! Łukasz Bojczuk http://www.bojczuk.net.pl mobile: + 48 662 894 894 tel: +48 71 727 92 89 fax: +48 71 750 34 89 -- "Spieszmy sie kupowac samochody z kratka - tak szybko odchodza Zostaną po nich kraty i VAT do zaplaty" Pozdrawiam! Lukasz 25 |
Data: Luty 24 2010 15:59:40 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Bartek | Użytkownik "Lukasz" napisał w Użytkownik "Bartek" kolega ma [mial, przesiadl se na bmw;)] audi a6 z 110 konnym silnikiem, bodaj afn [nie znam sie aż tak bardzo a sprawdzac mi sie nie chce] i dawalo rade. jako ze chcialo sie wiecej, to w promocji bodaj w v-techu zawirusowalismy go na okolo 147 koni, z tego co pamiętam. roznica byla odczwualna, tak że to zawsze rozwiazanie;) ale niema co - masz auto porobione... wiec sam wiesz. -- Pozdrawiam, Bartek [SG] DresVAGEN golf III oklejony, zagazowany;) 26 |
Data: Luty 24 2010 22:09:48 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Lukasz | Użytkownik "Bartek" napisał w wiadomości kolega ma [mial, przesiadl se na bmw;)] no kurcze bmw kusi, choc do marki przekonania nie mam to 3-litrowy diesel i tylny naped coraz bardziej mi zaprzata glowe ;) audi a6 z 110 konnym silnikiem, bodaj afn [nie znam sie aż tak bardzo a sprawdzac mi sie nie chce] no nad wirusem to sie do tego autka zastanawiam bo moc jakos mniej odczuwalna niz zaraz po kupnie ;P tyle ze chce wiecej pieniedzy przyszykowac i najpierw dokladnie sprawdzic (lacznie z walkami rozrzadu) i ew. wymienic i dopiero podnosic moc... Z drugiej strony moze pojezdze jeszcze troche zeby wieksze naklady sie zwrocily, odloze na jakis lepszy egzemplarz 530d i wreszcie wroce do jedynego slusznego napedu ;P -- "Spieszmy sie kupowac samochody z kratka - tak szybko odchodza Zostaną po nich kraty i VAT do zaplaty" Pozdrawiam! Lukasz 27 |
Data: Luty 22 2010 23:01:41 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Michał | Razem: 13985zł czyli 42,37zł/100km. jeszcze jedna sprawa, a mandaty doliczone ;) ? za świrowanie po drodze. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 28 |
Data: Luty 23 2010 01:13:16 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: =Marcos= | jeszcze jedna sprawa, a mandaty doliczone ;) ? Haha, nie ma co doliczać, nigdy mandatu nie dostałem. Co ciekawsze, na 33kkm tylko raz mnie policja zatrzymała (za to z kogutem, nie ma totamto), mimo iż statystycznie raz na 30km przejeżdżałem obok patrolu. Pewnie to jest tak jak z "losowymi" kontrolami arabsko wyglądających indywidualiów na amerykańskich lotniskach. Małe białe Peugeoty wyglądają uczciwie, niewinnie, praworządnie i nie rzucają się w oczy. Kolega, który na tej samej trasie jeździł czerwonym autem był kontrolowany regularnie :] -- Marcos [Marek Ślusarczyk] marek [AT] microstock . pl http://galeria.wyprawa.info <- zdjęcia z moich podróży 29 |
Data: Luty 23 2010 01:25:09 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: newsy_gazeta | =Marcos= pisze: Pewnie to jest tak jak z "losowymi" kontrolami arabsko wyglądających indywidualiów na amerykańskich lotniskach. Małe białe Peugeoty wyglądają uczciwie, niewinnie, praworządnie i nie rzucają się w oczy. Kolega, który na tej samej trasie jeździł czerwonym autem był kontrolowany regularnie :] coś w tym jest :) coprawda nie biały ani nie peugeot, ale o wiele "spokojniej" wyglądający samochód niż poprzedni i całkiem inna jazda, właśnie sobie zdałem sprawę, że od 60kkm nie miałem rutynowej kontroli, a z poprzednim samochodem średnio 4x na rok (czyli pi razy oko co 10kkm) R 30 |
Data: Luty 23 2010 01:19:54 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Michał | > jeszcze jedna sprawa, a mandaty doliczone ;) ?33kkm tylko raz mnie policja zatrzymała (za to z kogutem, nie ma totamto), mimoiż statystycznie raz na 30km przejeżdżałem obok patrolu. Pewnie to jest takjak z "losowymi" kontrolami arabsko wyglądających indywidualiów naamerykańskich lotniskach. Małe białe Peugeoty wyglądają uczciwie, niewinnie, praworządnie To ja miałem 2 :) 50zł, brak albo ubezpieczenia albo przeglądu - nie pamiętam. i 100zł - manewrowanie po białych paskach na oczach policji przez 2 minuty, bo się auto zmiescić nie chciało. Co do kontroli: lancia k - nie zatrzymują, nigdy ;) tak, btw. jej koszty to z 50zł/100km :) bo tam się mało psuje i częsci tanie, a klocki to na 70kkm są chyba. ale np nietrafiona xedos9: 250zł/100km :) pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 31 |
Data: Luty 23 2010 00:42:26 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: newsy_gazeta | =Marcos= pisze: Więc wynik mniej więcej standardowy, czyli 38% kosztów utrzymania auta to paliwo. Żeby uzyskać prawdziwy wynik, trzeba sobie pomnożyć razy dwa i pół, albo i więcej, jeśli np. ktoś musi płacić za parkowanie. ja tak dokładnie nie mam, bo nie zapisuję, ale mniej wiecej: koszty honda accord 2.0 '1999: 1. zakup 17600 (kwiecień '09) - aktualna wartość - nieznana <= nie brać pod uwagę utraty wartości 2. przerejestrowanie, przegląd, OC -> 75+163+1000=1238 3. remont silnika - 2200 4. rozrząd, komplet tarcz i klocków = 1100zł 5. opony letnie - 1000 6. przekładki opon, drobne mechaniczne różne, spawanie belki - 1000 7. przyciemnienie szyb - 400 8. audio - 1000 9. założenie i serwis LPG - 3070 PLN + 2 przeglądy po 115PLN = 3300 PLN 10. paliwo - benzyna 1500zł w pierwszym miesiącu, do czasu założenia LPG, przez pozostały okres łącznie z 500zł, LPG ok. 10 tys PLN 11. reflektory, żarówki, duperele typu klucze do kół, apteczki, gaśnice, kamizelki (na wyjazd pełne wyposażenie) - 700zł 12. mandaty, opłaty za parkowanie i inne opłaty tego typu (choćby myjnie, płyn do spryskiwaczy, pióra wycieraczek etc) - łącznie 700zl przebieg w powyższym czasie - 40 tys km suma kosztów 24,438zł po podzieleniu na km: 0,61zł wychodzi pi razy oko jak u Ciebie 1/2,5 mniej wiecej paliwo, ale u mnie po zakupie wystapily dosc duze koszta - remont silnika, drogie OC (mam zwyzki za wiek), audio, przyciemnienie, reflekory.. tak na zapas troche, zakladajac optymistycznie kolejny rok powinien byc sporo tanszy na km a i paliwo powinno stanowic wiekszy udzial R 32 |
Data: Luty 23 2010 01:03:14 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: newsy_gazeta | newsy_gazeta pisze: po podzieleniu na km: 0,61zł zakładajac, ze juz bajerow mam dosc (audio, przyciemnione szybki, cokolwiek), remont jak zrobiony to powinno byc OK (jak od 30 tys km jest) i ogolnie zakladajac optymistycznie (choc mandaty na podobnym poziomie licze, tak samo jak inne oplaty typu myjnie, wycieraczki itp itd) to mi koszt km spadl do 0,32zl.. a wiec koszty paliwa to z 70-80% kosztow zwiazanych z utrzymaniem ww. samochodu oczywiscie cos moze wyskoczyc, wiadomo, to takie spekulowanie co by bylo gdyby.. R 33 |
Data: Luty 23 2010 08:58:36 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Jarek Pudelko | W dniu 2010-02-22 19:20, =Marcos= pisze: Peugeota 106 kupiłem we wrześniu 2005 za 5000zł. Razem: 13985zł czyli 42,37zł/100km. W 2001 kupilem escorta '98 z przebiegiem 65tys za 24tys (kombi,ghia z niemiec). Dolozylem jakies 5tys do napraw (sprzeglo, zawieszenie, przekladnia, szyba. opony etc.) + 9xOC (po ok 400zl) + 5tys na paliwo (przejechalem przez 9 lat 70tys :) - wiem, malo jezdze). Escorta moge sprzedac za jakies 5tys heheh. Wychodzi zatem 24000+5000+3600+5000-5000 = ok 33tys zl/65kkm = 50zl/100km - troche wiecej niz u Ciebie. -- jarek 34 |
Data: Luty 23 2010 12:14:22 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: Robert_J | Peugeota 106 kupiłem we wrześniu 2005 za 5000zł. Kurde, kupować autoz zamiarem zapisywania każdego najmniejszego wydatku to już chyba lekkie zboczenie ;-) Auto za mojej kadencji nie widziało myjni, a myte było jakieś 3 razy. Nieźle ;-). Zakładając że ten trzeci raz był przed sprzedażą to średnią masz całkiem całkiem ;-))). Lakier już pewnie satyna :-) Wnioski: edukujmy pochopną młodzież, że kupno auta spalającego 20zł benzyny na 100km, to tak naprawdę wydatek 50zł na 100km. Zakrzyknąłeś "eureka"? ;-))). 35 |
Data: Luty 23 2010 14:52:18 | Temat: Re: Sprzedałem samochód - statystyka 4 lat | Autor: =Marcos= | Auto za mojej kadencji nie widziało myjni, a myte było jakieś 3 razy. Biały lakier był szarawo-matowo-porysowany już jak go kupiłem, więc mycie nie poprawiało estetyki w stopniu znaczącym :] A do sprzedaży nie myłem, wystarczy że rasowy pomruk silnika 954ccm działa na kupujących jak oczy kota ze Szreka. -- Marcos [Marek Ślusarczyk] marcos [AT] wyprawa . info http://www.wyprawa.info |