Szczecin - Szczawnica
1 | Data: Czerwiec 28 2010 09:32:27 |
Temat: Szczecin - Szczawnica | |
Autor: mz | Witam 2 |
Data: Czerwiec 28 2010 10:00:02 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | mz pisze: Witam Przyznam, że nigdy nie jechałem 3, więc nie wiem jak się nią jedzie. Ale czy nie przyjemniej by Ci było jechać przez Berlin, Cottbus, Legnicę? Zawsze to cały czas autostradą do Wrocka. Google pokazuje ok. 10 godzin drogi czy ktoś z was zna tę trase i moze powiedziec ile faktycznie zajmuje jej przejechanie i gdzie warto robic postoje ? Jade z dziećmi najmłodsze w wieku 2,5 lat. Masz dowody osobiste dzieciaków? Ze Szczawnicy wzgłuż Dunajca jest piękna droga dla pieszych i rowerów. Tyle że większość najpekniejsza już na Słowacji. Seco 3 |
Data: Czerwiec 28 2010 10:06:28 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: mz | Wole Polską strone niż pchanie się po autostradach. Pozatym czasowo mi sie 4 |
Data: Czerwiec 28 2010 14:20:22 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: Marcin Luty |
Wole Polską strone niż pchanie się po autostradach. Ruch jest "deczko" mniejszy niz na zwyklych drogach. Za wyjatkiem moze obwodnicy Berlina gdzie jest troche ciasniej ale za to po 3 pasy ruchu jest. Pozatym czasowo mi sie nie opłaca. Nie jestem z tych, którzy jadą po autostradzie powyżej 130 km/h i spalanie większe itp. Dzieci mają paszporty. Jechalem w sobote. Max predkosc 110 km/h, srednia z odcinka Kolobrzeg-Krakow 95 km/h. Srednia spalania 5,3l/100 km. A pewnie bedzie lepsza bo jeszcze troche mi w baku zostalo. W tamta strone jechalem DK3 i o ile od Gorzowa sie jakos jedzie to do Gorzowa jest tragedia. Wasko, kreto i wolno. No i wyszlo 1,5 godziny (10,5 godziny z dwoma krotkimi postojami) dluzej niz przez Niemcy. Naprawde polecam jechac przez Niemcy. -- ml 5 |
Data: Czerwiec 28 2010 11:29:03 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: J.F. | Użytkownik "mz" napisał Wybieram sie ze Szczecina do Szczawnicy najpierw 3 potem przed Wrocławiem na A4 do Krakowa i póżniej w dół Polski do Szczawnicy. Google pokazuje ok. 10 godzin drogi czy ktoś z was zna tę trase i moze powiedziec ile faktycznie zajmuje jej przejechanie i gdzie warto robic postoje ? Jade z dziećmi najmłodsze w wieku 2,5 lat. Skwierzyna-Legnica - od 2:15 w nocy, do 12h w dzien - z jeziorem, bunkrami, obiadem i tankowaniem. Legnica-Krakow - od ~2.5h jak sie nie boisz pojechac 150, 4h jak bedzie deszcz silny i nie bedziesz chcial ryzykowac i jeszcze trafisz na korek na bramkach. Krakow-Szczawnica - od 2h w dobrych warunkach, do 6h jak sie wpakujesz w korek na Zakopiance :-) W sumie jak widac na 8h trzeba sie starac mocno. Uwazaj na tankowanie - na A4 stacji malo - jedna we Wroclawiu, druga za Opolem, trzecia gdzies na Ślasku. Na wezle wroclawskim moze byc warto zjechac - stacja Auchan tansza, odlegla jakies 2km od autostrady, ale czynna w godzinach pracy sklepu. Po drugiej stronie [na Walbrzych] tez dwie stacje w odleglosci kilometra. W kazdym badz razie nie licz na to ze tu za drogo, rezerwe masz jeszcze na 100km, a przeciez ze zaraz bedzie nastepna stacja :-) Z jedzeniem na A4 tez kiepsko - zostaja hotdogi na stacjach, albo Auchan wroclawski. J. 6 |
Data: Czerwiec 28 2010 13:21:48 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: mz |
Użytkownik "mz" napisał tę trase jechałeś 10h ? Google pokazuje około 3h i tyle mi to kiedyś zajeło jak jechaliśmy do Szklarskiej. 7 |
Data: Czerwiec 28 2010 17:25:35 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: J.F. | Użytkownik "mz" napisał w Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Ale nie kapales sie w jeziorze dla ochlody, ani nie zwiedzales MRU :-) J. 8 |
Data: Czerwiec 28 2010 14:13:01 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: Marcin Luty | Uwazaj na tankowanie - na A4 stacji malo - jedna we Wroclawiu, druga za Opolem, trzecia gdzies na Ślasku. Przyznaj, ze dawno nie jechales A4 :-) Jest przynajmniej 5 stacji w każdą stronę. Nie licząc tego Orlenu na wjeździe na autostradę oczywiście. Wychodzi średnio 35-40 km między stacjami. W kazdym badz razie nie licz na to ze tu za drogo, rezerwe masz jeszcze na 100km, a przeciez ze zaraz bedzie nastepna stacja :-) Przy powyższych stacjach są McDonald's ( to ja juz wole hot-dogi :-)), Auto-Grill, a na stacji Orlenu na Górze św. Anny jest restauracyjka z normalnym żarciem. Jedynym wyjątkiem jest jedna ze stacji Shell - tam nie ma nic do jedzenia. -- ml 9 |
Data: Czerwiec 28 2010 15:24:00 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: | Wrocław - Szczecin pokonują ok 20 razy w roku. W przeciągu 3 ostatnich Łykendów 10 |
Data: Czerwiec 28 2010 16:30:57 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: Marcin Luty |
Wrocław - Szczecin pokonują ok 20 razy w roku. W przeciągu 3 ostatnich Łykendów No coz, jadac zgodnie z przepisami jest to niewykonalne. > Koledzy którzy proponują Ci autostrady nie wspomnieli o jakości nawierzchni od granicy do Krzyżowej ani o ograniczeniach prędkości do 110km/h. Mi akurat nikt nie proponowal - to ja proponowalem. I tak jak pisalem jechalem max 110 km/h, rowniez na polskich autostradach do samego Krakowa. Odcinek plytowy jest tylko w jedna strone - ok 70 km wiec tragedii nie ma. Generalnie jak mam do wyboru jechac szybciej i bezpieczniej to jade wlasnie taka trasa. Roznica 50 zl w paliwie przy kosztach calego wyjazdu jest dla mnie pomijalna. Ale co kto lubi, ja tam wole korzystac z dobrodziejstw tempomatu :-) -- ml 11 |
Data: Czerwiec 28 2010 17:12:51 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: | No cóż - tak nie jest. > Koledzy którzy proponują Ci autostrady nie wspomnieli o jakościDla Ciebie może nie być, dla kogoś innego - szczególnie z dziećmi - może być. Generalnie jak mam do wyboru jechac szybciej i bezpieczniej to jade wlasnieZależy co definiujesz przez "szybciej" - czy km/h czy czas przejazdu. Jeśli chodzi o czas przejazdu to na pewno nie jest szybciej - tym bardziej jadąc 110km/h (życzę powodzenia 110km/h na tych 70km z płyt) - 500km daje to około 5h. Roznica 50 zl w paliwie przy kosztach calego wyjazdu jest dlaDla Ciebie jest dla innych nie Ale co kto lubi, ja tam wole korzystac z dobrodziejstw tempomatu :-)A ja z automatycznej skrzyni biegów :) -- -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 12 |
Data: Czerwiec 28 2010 18:03:17 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: J.F. | Użytkownik napisał w > Wrocław - Szczecin pokonują ok 20 razy w roku. W przeciągu 3 > ostatnichNo cóż - tak nie jest. Jadac przepisowo to jest niewykonalne. Ale kto jezdzi przepisowo ? :-) J. 13 |
Data: Czerwiec 30 2010 10:47:35 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: koziel | tak troche OT :) 14 |
Data: Czerwiec 30 2010 21:55:53 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: J.F. | On Wed, 30 Jun 2010 10:47:35 -0700 (PDT), koziel wrote: tak troche OT :) Da to sie jechac i 200. Ale wolno tylko 110, i to nie z powodu plyt, ale braku pasa awaryjnego takze na nowych odcinkach. Tylko kto tego przestrzega :-) J. 15 |
Data: Czerwiec 28 2010 17:59:47 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: J.F. | Użytkownik napisał w Spokojną jazdą - odcinek Szczecin-Wrocław (tabliczka-tabliczka) zrobisz ca. 4h. Chyba zazdroszcze ci .. samolotu ? :-) Koledzy którzy proponują Ci autostrady nie wspomnieli o jakości nawierzchni od Lepiej 150 po autostradzie bez pasa awaryjnego z ograniczeniem 110, niz 150 po zwyklej drodze i jeszcze slalomem miedzy tirami :-) J. 16 |
Data: Czerwiec 28 2010 18:31:39 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: | Użytkownik napisał wJak mogę Ci udowodnić? > Koledzy którzy proponują Ci autostrady nie wspomnieli o jakościcoś na zasadzie "wolę zarabiać 1000zł leżąc niż kopiąc doły"? ;) Kolega pisze o 110km/h na autostradzie ;) -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 17 |
Data: Czerwiec 29 2010 13:35:37 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: J.F. | Użytkownik napisał w Użytkownik napisał wJak mogę Ci udowodnić? Najlepiej nagranie z kamery - chcialbym zobaczyc te "spokojna jazde" :-) Chyba ze w srodku nocy. > Koledzy którzy proponują Ci autostrady nie wspomnieli o > jakościcoś na zasadzie "wolę zarabiać 1000zł leżąc niż kopiąc doły"? ;) A Ty jechales spokojnie 90 lub 50 tam gdzie trzeba :-) J. 18 |
Data: Czerwiec 28 2010 17:44:38 | Temat: Re: Szczecin - Szczawnica | Autor: J.F. | Użytkownik "Marcin Luty" napisał w wiadomości Uwazaj na tankowanie - na A4 stacji malo - jedna we Wroclawiu, druga za Opolem, trzecia gdzies na Ślasku.Przyznaj, ze dawno nie jechales A4 :-) Wczoraj jechalem :-P. I w sobote, i w piatek, i miesiac temu. Ale staram sie miec pelny bak i potem na autostradzie patrze sie przed siebie, a nie po stacjach :-) Jest przynajmniej 5 stacji w każdą stronę. Nie licząc tego Orlenu na wjeździe na autostradę oczywiście. Wychodzi średnio 35-40 km między stacjami. Sa dwie [po obu stronach] stare przy wezle wroclawskim. Co najmniej jedna pod Legnica, Sa dwie przy gorce sw Anny. Sa dwie kolo Gliwic [Kozłow]. Wiecej nie kojarze. Z jedzeniem na A4 tez kiepsko - zostaja hotdogi na stacjach, albo Auchan wroclawski.Przy powyższych stacjach są McDonald's ( to ja juz wole hot-dogi :-)), Ja tez - Alti bedzie nas nienawidzil :-) Auto-Grill, a na stacji Orlenu na Górze św. Anny jest restauracyjka z normalnym żarciem. Tam nie bylem. Tak czy inaczej - nie jest najlepiej i z jadlem. J. |