Dnia Sat, 25 Mar 2017 16:24:15 +0100, Irek.N. napisał(a):
Felgę przecież zmienia z 18" na 20" :)
Ale faktycznie pytanie o szerokość - bo 7cm szersza opona może nie chcieć
się zmieścić.
Mieści, mieści, to jeden z typowych zestawów.
No to jak?
Generalnie im szersza opona tym samochód ma więcej pomysłów na dziwne
manewry podczas jazdy w koleinach i pewnie nieco lepszą trakcję na suchym,
równym torze. Pytanie co bardziej Ci potrzebne.
Co do sensu, to sporo zależy od mocy, napędu i masy auta.
Więc sporo zależy czy to pchasz do Cinquecento, G-klasy czy McLarena F1.
RS6 o mocy jakiś 580KM (ale to AWD) widzę jako najszersze (już opcjonalne)
opony w sprzedaży ma szerokości 285, a znalzałem zdjęcia gdzie takim
rekurdy Nurburgringu bili i pojechali jednak na 255 które jest tu chyba
seryjnym, podstawowym rozmiarem.
No ale Nurburgring uchodzi akurat za "dziurawy" tor, chociaż w porównaniu z
naszymi drogami te dziury i tak wypadają niezbyt okazale.
Ogólnie to powiedziałbym że te naprawdę szybkie modele aut najlepiej jeżdżą
dokładne na tym na czym wyjeżdżają z fabryki - włącznie z producentem i
modelem opon. I to pewnie właśnie na tym podstawowym rozmiarze, a nie jakiś
wielkich felgach z niskoprofilową oponą, bo to już brzmi bardziej na ukłon
w stronę lansu niż osiągów.
5 |
Data: Marzec 25 2017 22:19:57 |
Temat: Re: Szerokie kapcie |
Autor: Irek.N. |
Generalnie im szersza opona tym samochód ma więcej pomysłów na dziwne
manewry podczas jazdy w koleinach i pewnie nieco lepszą trakcję na suchym,
równym torze. Pytanie co bardziej Ci potrzebne.
Rozumiem, obawiam się jednak,że święty spokój, czyli węższe gumy.
Co do sensu, to sporo zależy od mocy, napędu i masy auta.
Więc sporo zależy czy to pchasz do Cinquecento, G-klasy czy McLarena F1.
Podszedłem inaczej do sprawy. Skoro mieszczą się takie (popularne), to nie obawiałem się od strony technicznej, bardziej użytkowej (znaczy, wózek na tyle duży, że da radę).
Mam komplet zimowy i same opony letnie. Pomyślałem o dokupieniu do nich felg, ale dostałem ofertę na kompletne koła na tyle przyzwoitą, że pomyślałem żeby cały letni komplet kupić, a te co mam sprzedać, albo wyrzucić... nie zastanawiałem się. Kłopot w tym, że komplet jest jaki jest i nie mam wpływu na wymiary. Albo taki, albo wracam do punktu wyjścia, czyli zakupu samych felg 18".
RS6 o mocy jakiś 580KM (ale to AWD) widzę jako najszersze (już opcjonalne)
opony w sprzedaży ma szerokości 285, a znalzałem zdjęcia gdzie takim
rekurdy Nurburgringu bili i pojechali jednak na 255 które jest tu chyba
seryjnym, podstawowym rozmiarem.
No ale Nurburgring uchodzi akurat za "dziurawy" tor, chociaż w porównaniu z
naszymi drogami te dziury i tak wypadają niezbyt okazale.
Panie, ja to kapelusznik jestem ;) Zdarza mi się szybko jeździć, ale na drogach gdzie jest sens i możliwości, a i tak to max 160, więcej bardzo, bardzo sporadycznie i tylko nachwilkę.
Ogólnie to powiedziałbym że te naprawdę szybkie modele aut najlepiej jeżdżą
dokładne na tym na czym wyjeżdżają z fabryki - włącznie z producentem i
modelem opon. I to pewnie właśnie na tym podstawowym rozmiarze, a nie jakiś
wielkich felgach z niskoprofilową oponą, bo to już brzmi bardziej na ukłon
w stronę lansu niż osiągów.
Jasne, szkoda, chyba szkoda. Pomyślałem, że skoro teraz jest wręcz za twardo, to zmiana na większe (niestety o niższym profilu), ale nie RF może da choć odrobinę większą elastyczność, a przynajmniej ją nie pogorszy w stosunku do oryginałów.
Dzięki za pomoc.
Miłego.
Irek.N.
6 |
Data: Marzec 25 2017 16:24:15 | Temat: Re: Szerokie kapcie | Autor: Irek.N. |
Felgę przecież zmienia z 18" na 20" :)
Ale faktycznie pytanie o szerokość - bo 7cm szersza opona może nie chcieć
się zmieścić.
Mieści, mieści, to jeden z typowych zestawów.
No to jak?
I.
| |