Tanie auto do dojazdów do pracy
1 | Data: Maj 26 2009 11:01:02 |
Temat: Tanie auto do dojazdów do pracy | |
Autor: krzysiek82 | Witajcie 2 |
Data: Maj 26 2009 11:06:41 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: J.F. | Użytkownik "krzysiek82" napisał w wiadomości Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km Zmienic robote zeby cie bylo stac na paliwo .. albo na mieszkanie. Tak duzo znow na paliwie nie zaoszczedzisz, 9 gazu to spali juz normalny kompakt .. J. 3 |
Data: Maj 26 2009 11:08:40 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | J.F. pisze: Zmienic robote zeby cie bylo stac na paliwo .. albo na mieszkanie. Zarabiam tyle, że jestem zadowolony, kupiłem dom i nie mam zamiaru przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. Nie chce pakować kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu. -- krzysiek82 4 |
Data: Maj 26 2009 11:25:50 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: DoQ | krzysiek82 pisze: Zarabiam tyle, że jestem zadowolony, kupiłem dom i nie mam zamiaru przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. Nie chce pakować kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu. Zakładając że "wyjeżdzasz" do-z pracy ~1600km miesięcznie tym punto to kosztuje cię to jakies 300pln/mies. Oplaca ci sie rzezbic z drugim samochodem, czy tluc jakims wypierdkiem dla zaoszczedzenia 100zl? Pozdrawiam Paweł 5 |
Data: Maj 26 2009 11:38:39 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: J.F. | Użytkownik "krzysiek82" napisał w wiadomości J.F. pisze: A tak naprawde to po splacie kredytu niewiele juz zostaje ? :-) J. 6 |
Data: Maj 26 2009 11:45:29 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | J.F. pisze: A tak naprawde to po splacie kredytu niewiele juz zostaje ? :-) w gotówce kupiłem, nie toleruje kredytów zwłaszcza mieszkaniowych, nie jestem na tyle majętny żeby fundować bankowi marmurowe schody :) -- krzysiek82 7 |
Data: Maj 26 2009 12:37:43 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Robert_J | w gotówce kupiłem, nie toleruje kredytów zwłaszcza mieszkaniowych, nie jestem na tyle majętny żeby fundować bankowi marmurowe schody :) To już w ogóle przestaję Cię rozumieć... Kupujesz chatę za gotówkę czyli kasę masz. Ale chcesz bawić się w gówniane instalacje LPG w starych rupieciach, byle zaoszczędziś kilkadziesiąt zł miesięcznie??? 5,5 / 100 km ON i jeszcze Ci dużo? 8 |
Data: Maj 26 2009 16:25:42 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: J.F. | Użytkownik "krzysiek82" napisał w wiadomości J.F. pisze: To kup sobie jeszcze wygodne duze auto i akcje Orlenu, zeby miec dobre samopoczucie :-) Mozna sie tez zastanowic nad jakas hybryda .. jest taka ktora mozna doladowywac z gniazdka J. 9 |
Data: Maj 26 2009 15:26:46 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: kamil |
Użytkownik "krzysiek82" napisał w wiadomości I chcesz energetyce hebanowe biurka fundowac? Pozdrawiam Kamil 10 |
Data: Maj 26 2009 17:09:03 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: J.F. | Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości "J.F." wrote in message No fakt. I co tu robic .. na piechote w chodakach ? :-) J. 11 |
Data: Maj 28 2009 02:28:02 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Tue, 26 May 2009 17:09:03 +0200, J.F. napisał(a): I chcesz energetyce hebanowe biurka fundowac? Chcesz producentom obuwia złote klamki fundować? -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl 12 |
Data: Maj 27 2009 17:18:03 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Zbylut | kamil zapodal(a): Mozna sie tez zastanowic nad jakas hybryda .. jest taka ktora mozna ostatnio byłem w zakładzie energetycznym i te biurka to nowe heba nie są ;) -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * 13 |
Data: Maj 28 2009 09:53:52 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: kamil |
kamil zapodal(a): Bo samochody elektryczne nie sa jeszcze popularne. A w Orlenie byles? :> Pozdrawiam Kamil 14 |
Data: Maj 29 2009 15:42:37 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Zbylut | kamil zapodal(a): ostatnio byłem w zakładzie energetycznym i te biurka to nowe heba nie są jeszcze nie, nie mam na szczęście takich potrzeb:) -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * 15 |
Data: Czerwiec 03 2009 09:32:58 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: ąćęłńóśźż | Bo byłeś w przedsionku dla plebsu, a nie wpuszczony "na pokoje", no ale OT... te biurka to nowe chyba nie są 16 |
Data: Maj 26 2009 18:37:40 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Janusz Pabłocki | > krzysiek82 pisze: w gotówce kupiłemNazwy miejscowości piszemy z dużej litery ;-) -- Janusz 17 |
Data: Maj 28 2009 10:43:44 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Janusz Pabłocki pisze: > krzysiek82 pisze: http://mapa.targeo.pl/got%C3%B3wka - co za dziura. I jak tu Krzysiek może mówić o spalaniu "w mieście"?!?!?! ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL 18 |
Data: Maj 26 2009 12:34:37 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Robert_J | ..... kupiłem dom i nie mam zamiaru przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. To akurat popieram, sam za parę lat tak zrobię. Wieśniaka ciągnie do wsi ;-)). Starość swoją widzę na wsi... Nie chce pakować kasy w błoto, bo każda złotówka wydana na paliwo to wywalenie jej w błoto i napychanie kieszeni prezesa orlenu. To może autobus? Człowieku, nie przesadzaj, gadasz jak mój teściu ;-). On woli zap....ć 5 km na piechotę w deszczu, byleby nie wydać 2 zł na bilet. Taka sierota po PRL... 19 |
Data: Maj 26 2009 13:24:36 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | Robert_J pisze: gadasz jak mój teściu ;-). On woli zap....ć 5 km na piechotę w deszczu, byleby nie wydać 2 zł na bilet. Taka sierota po PRL... Ja tam go poniekąd rozumiem. Jeśli to letni deszcz, to się wolę przejść, niż stać jak sardynka w tłumie spoconych ludzi w zbiorkomie. No ale ja cierpię na zbiorkomfobię w stadium mocno zaawansowanym, więc nie o te 2pln tutaj chodzi. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL 20 |
Data: Maj 27 2009 09:35:40 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Robert_J | No ale ja cierpię na zbiorkomfobię w stadium mocno zaawansowanym, więc nie o te 2pln tutaj chodzi. ;) A u niego chodzi właśnie o te 2 złote :-). Sknerstwo na pograniczu choroby. Jakby mógł to zjadałby już spod siebie. Nie będę więcej pisał, bo to żenada... Poza tym osobiste sprawy ;-) 21 |
Data: Maj 26 2009 12:33:30 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: kamil |
J.F. pisze: przenosić się do miasta do jakiegoś mieszkania w bloku. Nie chce pakować Zacytuje za pl.rec.pregierz - "nie stac cie i dorabiasz ideologie". Pozdrawiam Kamil 22 |
Data: Maj 26 2009 05:14:12 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: | Zarabiam tyle, że jestem zadowolony, kupiłem dom i nie mam zamiaru Jak kupiłes dom 40km (2x40km = 80km) od miejsca pracy to raczej z kasa krucho było ;) Seicento w trasie spalał mi 6-6.5L LPG , w mieście 8-8,5L LPG Ja używałem SC 1.1 do dojazdu do pracy (2x16km) (w tym większość trasy w mieście) i wymieniłem na Nubirę :) Różnica w komforcie jazdy nie porównywalna ... Szczerze mówiąc według mnie trzeba mieć nie równo pod sufitem aby pokonywać dziennie 80km samochodem (CC) który nie oferuje ŻADNEGO komfortu i bezpieczeństwa ... Obecnie mam Xsarę Picasso 1.6 i spalanie mam około 10L LPG :) Lepszym rozwiązaniem byłby skuter , tyle że to dziadostwo jest wolne a do tego jazda tym w "trasie" to czysty masochizm na naszych kochanych drogach :) Tak jak koledzy mówią. Jak 5,5l paliwa to dużo (według mnie to bardzo mało) to znaczy że nie stać Cię na samochód bo paliwo to jedno a koszty utrzymania samochodu to drugie ... 23 |
Data: Maj 26 2009 05:24:59 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: | On 26 Maj, 14:14, wrote: Lepszym rozwiązaniem byłby skuter , tyle że to dziadostwo jest wolne aNie przeginaj! (-; Chcesz się ścigać? Wymyśl trasę 40km zahaczającą o centrum dużego miasta, na której chciałbyś w godzinach szczytu wyprzedzić dowolny jednoślad szybszy od roweru. A potem przejedź się nią skuterem, i powiedz, czy bardzo cierpiałeś. Problematyczność intensywnej jazdy czymkolwiek dobrze udającym motorower wynika z braku odporności sprzętu - a nie człowieka. Przy przebiegach rzędu 3kkm miesięcznie remont silnika trzeba by profilaktycznie robić co sezon, a najlepiej mieć drugi skuter jako pojazd zastępczy. pozdrawiam, tomek 24 |
Data: Maj 26 2009 05:32:52 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: |
Nie przeginaj! (-; On mieszka poza miastem , na wsi. Poza miastem w większości nie ma korków i jeździ się szybciej niż 50km/ h ... Jechanie skuterem 40km w jedną stronę przy naszych drogach i kulturze kierowców jest zwykłym masochizmem ... Tu nie chodzi o ściganie , ale o komfort jazdy + czas potrzebny na przebycie 40km ... Skuter oferuje najgorszy z możliwych komfort podróżowania ... jednoślad szybszy od roweru. A potem przejedź się nią skuterem, i Jechałem. Nigdy więcej ... Kółka małe jak w taczce. Trzeba tym uwazać bo koleiny , dziury w drodze są bardzo niebezpieczne ... Komfort jazdy zerowy ... Dobre to np. do zatłoczonego miasta gdzie trzeba gdzieś podjechać z 1-2km ... 25 |
Data: Maj 26 2009 06:01:04 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: | On 26 Maj, 14:32, wrote: > Nie przeginaj! (-;Przecież umiem czytać, mimo że jestem z Warszawy /-: Konkretnie, podaj wieś w promieniu 40km od Pałacu Kultury, do której szybciej dojedziesz autem. Start o 16:00. Poza miastem w większości nie ma korków i jeździ się szybciej niż 50km/hTrzeba najpierw wyjechać z miasta. Ile minut Ci to zajmuje? Dokładnie tyle kilometrów przejedzie w tym czasie skuter (odblokowany). Jechanie skuterem [...] przy naszych drogach i kulturzeNieważne jaki jest dystans. To jest tak często powtarzany idiotyzm, że nie chce mi się z tym polemizować. Skuter oferuje najgorszy z możliwych komfort podróżowania ...[...] Jechałem.Oblukaj np. Benelli Pepe albo Peugeota Elystara. To dwie różne klasy, ale chyba o dziesięć klas powyżej tego, co Ty testowałeś /-: Dobre to np. do zatłoczonego miasta gdzie trzeba gdzieś podjechać zJeżdżę codziennie 2 razy mniej niż autor wątku, ale gdybym miał dalej, postarałbym się po prostu o taki sam skuter z większym silnikiem (czterosuwowym). Jak mam 1-2km, to mi się nie chce roweru z piwnicy wyciągać i idę pieszo (-; Ale ja może jakiś niecierpliwy jestem ... nie lubię bezruchu (-; pozdrawiam, tomek 26 |
Data: Maj 26 2009 15:18:06 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | pisze: Skuter oferuje najgorszy z możliwych komfort podróżowania ...[...] Częściowo prawda ale zależy jaki skuter mamy na myśli, jak kupiłem PGO naked 50cm bardzo fajny skuter taki nawet w lekki teren. Już mi chodzi po głowie aby go odblokować na gaźniku i wymienić rolki na wariatorze :) Piszą, że nawet z 70km/h lekko poleci. -- krzysiek82 27 |
Data: Maj 26 2009 22:50:58 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: | Przecież umiem czytać, mimo że jestem z Warszawy /-: Konkretnie, podaj Nie mieszkam w Warszawie. Tam gdzie mieszkam też jest spory ruch i spore korki. Muszę codziennie przejechać całe miasto i też korki są ... Najgorsze że jak 6 lat temu gdy się przeprowadziłem na wieś ruch był mały , korków mało , dojazd zajmował mi 25minut a obecnie sporo więcej ... A on ma do pokonania o wiele większy dystans ... Ja wiem że kasa się liczy ale komfort także i nikt mi nie powie że podrózowanie CC lub skuterem jest bardziej komfortowe niż samochodem wyższej klasy w porównaniu z CC :) Trzeba najpierw wyjechać z miasta. Ile minut Ci to zajmuje? Dokładnie Odblokowany ? Czyli nielegalnie przerobiony ... Jechanie takim skuterkiem powyżej 40km/h to czyste szaleństwo , ale widać szaleńców u nas dostatek , tylko szkoda że jeżdzą po drogach i powodują zagrożenie dla innych ... Nieważne jaki jest dystans. To jest tak często powtarzany idiotyzm, że To może pojedź nim na wakacje , może do Chorwacji :) Jak dystans nie ma znaczenia ;) Oblukaj np. Benelli Pepe albo Peugeota Elystara. To dwie różne klasy, Nie wiem jakiej marki był ten skuter. Jakiś tani za 4000zł. Ale to było pewien czas temu i chyba wolałbym kupić nawet MZ-kę niż skuter ... Jeżdżę codziennie 2 razy mniej niż autor wątku, ale gdybym miał dalej, Spoko. Ja widzę uśmiech tych skuterowców jak zaczyna padać deszcz , jest duży wiatr lub jest zimno :) Przyjeźdzają do domu brudni od błota , mokrzy od deszczu , ale za to tanio ;-) 28 |
Data: Maj 26 2009 23:39:11 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: | On 27 Maj, 07:50, wrote: Ja wiem że kasa się liczy ale komfort także i nikt mi nie powie żeLiczy się kasa, liczy się też czas. OK, zgadzam się że jazda samochodem wyższej klasy jest bardziej komfortowa niż skuterem. Jazda cienkim - też. Możesz sobie włączyć radio, klimatyzację, rozłożyć oparcie i czytać w korku gazetę. Ja sobie siadam na "krzesełku", wyciągam nogi i jadę. Nic mnie nie boli, nie jestem zmęczony ani zdenerwowany, parkuję pod samym biurem, idę do pracy i pijąc kawę usiłuję zrozumieć, skąd się wzięła Twoja awersja do skuterów (-; > Trzeba najpierw wyjechać z miasta. Ile minut Ci to zajmuje? DokładnieNo tak ... wiem, że musiałeś to napisać (-; _Mogę_ się wybrać na "wyścig" skuterem zablokowanym, w pełni legalnym (tak jak go fabryka wypuściła) pod warunkiem, że Ty będziesz jechał autem ściśle zgodnie z przepisami. 50km/h w zabudowanym, żadnego skręcania z pasa do jazdy prosto itp. Na szczęście na co dzień skutery i samochody jeżdżą z prędkościami rozsądnymi (czyli _szybciej_), ale raz możemy zrobić wyjątek. Jechanie takim skuterkiem powyżej 40km/h to czyste szaleństwoNic nie wiesz o jeżdżeniu jednośladami. NIC. Owszem, _wolniejsza_ jazda to szaleństwo i zagrożenie. Tyle w tej sprawie. widać szaleńców u nas dostatek , tylko szkoda że jeżdzą po drogach iKażdy skuter na drodze, to o jeden samochód w korku mniej. To główny zauważalny efekt, jaki skutery powodują. Normalnie jadący jednoślad, osiągający prędkości zbliżone do dopuszczalnych (na drogach "przelotowych") lub trochę większe na ulicach w centrum, jest takim samym uczestnikiem ruchu jak samochód i nie "powoduje" niczego więcej od niego. W korkach skutery poruszają się powoli, zależnie od umiejętności kierownika i jego oceny sytuacji i też niczego strasznego nie powodują. Wyłączam z tej opinii wszystkich tych, którym się wydaje, że jak kupią chiński skuter w markecie, to ich dziecko jadąc 10cm od krawężnika drogi krajowej bezpiecznie dotrze do miasteczka do szkoły. Może tam gdzie mieszkasz spotykasz tylko takie przypadki? >> Jechanie skuterem [...] przy naszych drogach i kulturzeUzupełniłem cytat. Chodziło mi o kulturę kierowców i stan dróg. Owszem, nie jest idealnie, ale (według mnie) ma to takie same znaczenie jak przy jeździe samochodem. Gdy jestem w samochodzie, to tyle samo ludzi mnie "nie zauważa" i zajeżdża drogę co podczas jazdy skuterem. Różnica jest tak, że w aucie muszę zwykle hamować, a jednośladem mogę jeszcze na przykład ominąć (-; Oczywiście, byłoby fajniej, gdyby asfalt był gładszy a kierowcy sobie pomagali. Ale to nie zależy od rodzaju pojazdu. Wybrałbym się za granicę skuterem. Gdybym miał dużo czasu, po prostu przyjemnie spędzałbym go w trasie, nie śpiesząc się. > co Ty testowałeś /-:Zależy do czego ... do jazdy dla przyjemności, w weekendy - pewnie by się sprawdziła. Na codzienne dojazdy to już raczej mniej. Ja widzę uśmiech tych skuterowców jak zaczyna padać deszcz , jest dużyNie jest tanio. Nawet w tym wątku już to było wyklarowane. Mój skuter "pali" mniej więcej tyle pieniędzy, co auto średniej klasy z LPG. Na akcesoria i ubiór wydaję zapewne więcej niż do auta. Dzięki temu nie marznę i nie moknę nawet przy opadach śniegu z deszczem. Jest za to szybko (-: Na początku Ci napisałem, żebyś nie przeginał, bo: - to nie jest dziadostwo - to nie jest wolne - to nie jest niewygodne - to nie jest aż tak niebezpieczne, jak się przyjęło powtarzać. Jeśli moja opinia nie przyczyniła się ani o milimetr do naprostowania Twojego mylnego przekonania, to bardzo przepraszam, że zająłem Ci Twój czas. Było mi jednak bardzo miło (-: tronyj pozdrawiam, tomek 29 |
Data: Maj 27 2009 00:37:48 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: | oparcie i czytać w korku gazetę. Ja sobie siadam na "krzesełku", Fotel w samochodzie jest o wiele wygodniejszy niż w nawet najdroższym skuterze :) Mamy w samochodzie szerokie fotele , oparcie ... Wątpie czy jazda po koleinach , dziurach należy skuterem do najprzyjemniejszych i komfortowych ... Nie mam żadnej awersji do skuterów. Uważam że to świetny sposób lokomocji do zatłoczonego miasta i tam gdzie są wąskie uliczki i można dzięki skuterowi pokonać tereny nie dostepne dla samochodów w sporo szybszym czasie .. Jednak jako główny środek transportu przy naszym klimacie i do pokonywania dziesiątek km dziennie i to poza miastem to nie jest według mnie rozsądny środek lokomocji ... Ale jeśli komuś odpowiada to czemu nie ... przepisami. 50km/h w zabudowanym, żadnego skręcania z pasa do jazdy No cóż całkowicie zgodnie z przepisami nie jeżdżę ale staram się nie jeździć szybciej niż 10km/h powyżej dopuszczalnej max prędkości.. Tyle że poza miastem jadę 90-100km/h , bo teren nie zabudowany ... Nic nie wiesz o jeżdżeniu jednośladami. NIC. Owszem, _wolniejsza_ Do pierwszego wypadku ... zapewne śmiertelnego ... Każdy skuter na drodze, to o jeden samochód w korku mniej. To główny Szczerze mówiąc to wolę o jeden samochód w korku więcej niż jeden skuter więcej ... Skuterowcy jakich spotkałem jeżdżą jak chcą i nie przestrzegają przepisów ... Wyprzedzają bez zmiany pasa , wyprzedzają z prawej strony i itd .. A skuter czy motor to nie jest żaden uprzywilejowany pojazd i powinien tak samo jak inne samochody .. stać w korku ... Wyłączam z tej opinii wszystkich tych, którym się wydaje, że jak kupią Chyba tak ... Większość użytkowników skuterów to dzieciaki , które z przerażeniem stwierdzam że nie znają w ogóle przepisów ruchu drogowego i znaków i stwarzają niesamowite zagrożenie na drodze (wyprzedzanie bez zmiany pasa z prawej strony i itd ...) Sam już przynajmniej raz bym takiego przejechał bo jakiemuś nie chciał się czekać w korku jak inne pojazdy i zaczął wszystkie wyprzedzać z prawej strony ... Jeśli moja opinia nie przyczyniła się ani o milimetr do naprostowania I nawzajem :) 30 |
Data: Maj 26 2009 11:10:12 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Kuba (aka cita) | krzysiek82 wydusił z siebie te słowy: Witajcie obawiam sie, ze będzie ciężko, no chyba, ze chcesz zaoszczędzić ok. 1litr. Ale tyle to zaoszczędzić mozna na stylu jazdy, wiec jak policzysz ile stracisz na sprzedaży i kupnie ... to moze kup se skuterek na lato, albo jakies 125-250cm3, zrób prawko na motor i będziesz mial spalanie 2,5l/100 ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3L -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 31 |
Data: Maj 26 2009 09:21:23 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Radarro | Kuba \(aka cita\) napisał(a): krzysiek82 wydusił z siebie te słowy: Witka, Mam dokładnie tą sama sytuację - 80 km codziennie do roboty, i nie zamierzam zmieniać :) Mam 2-litrowe auto na LPG i ze spalaniem schodze do 10,5 litra - koszt na obecne ceny sporo poniżej 20 pln za 100 km. Na lato mam moto, które pali 5,5 - 6 na 100 km i (sic!) jest droższe w dojadach do pracy od auta... Ale czego sie nie robi dla przyjemności i zaoszczędzonych 5 minut :) Zgadzam sie z tym co piszą inni - cudów nie zdziałasz - zamiana auta i oszczędnośc bajury zwróci sie po jakim czasie? roku, dwóch? W tym czasie mozesz w CC czy seja włozyc spoooro :) Cita, jaki ty mu motór chcesz polecić co pali 2,5 litra? Zostaje skutersyn i to też nie każdy niestety :) Pozdrav, -- Radarro VFR8F + 320iTouring SGL - SMI - EWE - DW -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 32 |
Data: Maj 26 2009 12:04:23 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Kuba (aka cita) | Radarro wydusił z siebie te słowy:
no przecież ja pisałem o skuterku, ew. o czyms 125cc (np. romet w papierach ma srednie 2,5 litra /100km) Mój pali 6-8litrów/100km .. ale ja mam silnik większy niż w wielu osobówkach ;-) a motorem nie jeżdze dla oszczędności tylko przyjemności (choć tak sie sklada, ze ostatnio jeżdze omegą, bo TDI sie sprzedało .. a to oznacza, ze motor pali mi okolo połowe mniej niż samochód :D ) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 33 |
Data: Maj 26 2009 12:05:14 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Leszek |
Cita, jaki ty mu motór chcesz polecić co pali 2,5 litra? Zostaje skutersyn i Polecam Loremo LS pali 2l ON/100km :)) http://evolution.loremo.com/content/view/98/141/lang,de/ Ma dwie wady cena i dostępność. Ale wygląda nieźle:) 34 |
Data: Maj 26 2009 15:38:54 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Dysiek | Cita, jaki ty mu motór chcesz polecić co pali 2,5 litra? Zostaje skutersyn Ja mam Virago 250 ccm i zjada 3 litry :-) Pozdrawiam Dysiek 35 |
Data: Maj 26 2009 10:37:27 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 26 May 2009 11:10:12 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a): ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3L Które w mieście zapewne lekko spali 5 litrów. Zwłaszcza, że po 1.9 JTD będzie ciężko coś wyraźnie bardziej oszczędnego znaleźć, zwłaszcza tak starego. Cienias będzie w stanie po mieście spalić 9-10 litrów gazu, plus nowe ubezpieczenie, utrzymanie itp.. Chyba trochę zdrowego rozsądku by sie przydało -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" - Maciej Witucki, prezes. 36 |
Data: Maj 26 2009 12:06:18 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Kuba (aka cita) | Waldek Godel wydusił z siebie te słowy: Dnia Tue, 26 May 2009 11:10:12 +0200, Kuba (aka cita) napisał(a): no wlasnie, zgodnie z relacjami znajomego, ktorego żona takiego ujeżdzała pare lat temu .. to przy włączonym trybie ECO palił mniej niż 4l/100 ps. jesli jtd pali mu 5,5 .. to LUPO przy nmormalnej jeździe spali mniej w każdych warunkach drogowychy Zwłaszcza, że po 1.9 JTD będzie ciężko coś wyraźnie bardziej to sie zgadza Cienias będzie w stanie po mieście spalić 9-10 litrów gazu, plus nowe nawet nie troche. Zastanawiam sie czy ten wątek to aby nie trollowa prowokacja :D -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 37 |
Data: Maj 26 2009 02:44:52 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: | On 26 Maj, 11:10, "Kuba \(aka cita\)" wrote: krzysiek82 wydusił z siebie te słowy:Obecnie: 5,5*3,5=19gr/km jeden litr oszczędności: 16gr/km na gazie: 7,5*1,6=12gr/km Ale tyle to zaoszczędzić mozna na stylu jazdy,To ile trzeba by zaoszczędzić?: 12/3,5=3,4l/100km mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3LNo to nawet zakładając 10% większe spalanie, Lupo dałoby radę ... ale jest drogie w zakupie. wiec jak policzysz ilePunto sprzeda drożej niż kupi CC (-; ... to moze kup se skuterek na lato80km to wg mnie trochę za dużo na "skuterek", przynajmniej na codzienne dojazdy /-: Mam o ok. połowę bliżej (22km w jedną stronę) i pięćdziesiątkę zamęczyłem w rok. jakies 125-250cm3,Będzie droższe od CC [-: zrób prawko na motorkurs kosztuje tyle co pół "samochodu" )-: i będziesz mial spalanie 2,5l/100Na trasie? Nierealne. Prędzej 3,5 - chyba, że będzie jechał max 70km/ h. Ale o czym my w ogóle rozmawiamy? 220 dni roboczych (po odjęciu urlopów) ... 220*80*0,19=3344zł Zaoszczędzić można 100zł miesięcznie. Ja bym się za tyle nie przesiadł ani do cienkiego, ani do tico, Ty pewnie też nie (-; Krzysiek zrobi jak zechce, ale przy dzisiejszej różnicy między cenami paliw ciężko mu doradzić tańszą opcję niż małe auto z LPG. Ciężko też znaleźć tańsze gazowalne auto od Cinquecento... pozdrawiam, tomek 38 |
Data: Maj 26 2009 12:08:02 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | pisze: pewnie też nie (-; Krzysiek zrobi jak zechce, ale przy dzisiejszej no właśnie, do cieniasa mam wszystkie części pod ręką :) poza tym nie ukrywam, że takiego cieniasa zawsze chciałem zglebić i szeroką felgę założyć a jak silnik padnie swapa na 1.2 zrobić. Punto nie mam zamiaru sprzedawać bo się do niego emocjonalnie przywiązałem. Z poprzednim cinquecento zrobiłem tak samo, ale z czasem pasja do tego autka mi minęła, teraz znowu powraca i te oszczędności to chyba taki pretekst przed żoną sam już nie wiem :) -- krzysiek82 39 |
Data: Maj 26 2009 11:09:56 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: kamil |
pisze: Ty sie zdecyduj - albo chcesz najtanszy dupowoz, albo przywiazujesz sie do samochodow emocjonalnie. Wtedy kup cos duzego i nie marudz ze duzo pali. Pozdrawiam Kamil 40 |
Data: Maj 26 2009 11:18:27 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Waldek Godel | Dnia Tue, 26 May 2009 12:08:02 +0200, krzysiek82 napisał(a): no właśnie, do cieniasa mam wszystkie części pod ręką :) poza tym nie noooo facet... wtedy to ci z pewnością spalanie spadnie poniżej 3 litrów/100... i to gazu, bo benzyny pewnie jeszcze mniej <ROTFL> -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Marka TP na skutek utarczek z regulatorem rynku bardzo się zdewaluowała" - Maciej Witucki, prezes. 41 |
Data: Maj 26 2009 12:10:17 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Kuba (aka cita) | Użytkownik wydusił z siebie te słowy: Ale o czym my w ogóle rozmawiamy? 220 dni roboczych (po odjęciu otóż to Ja bym się za tyle nie przesiadł ani do cienkiego, ani do tico, Ty tylko, ze ... z LPG w tanich, starych autach bywa różnie. Zwykle instalacja jest warta tyle co samochód, albo przynaj,mniej stanowi sporą część ceny. To oznacza, ze ktoś kto zakladał tą instalacje zrobił to minimalnym kosztem, a to _moze_ oznaczać kłopoty z LPG. I mimo, ze jestem ogolnie zwolennikiem LPG i wiele aut z LPG mialem .. to mimo wszytsko trzeba liczyć sie z tym, ze kłopotów nie mają tylko te instalacje, na ktorych ktoś nie oszczędzał przy montażu. Inaczaj *zawsze* oszczędny i nieumęczony diesel będzie lepszym rozwiązaniem. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 42 |
Data: Maj 26 2009 12:25:03 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Jacek K4M | ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupoa teraz jest fox 1,4 w dieselku ;))) pali nie wiecej niz 4 l. 43 |
Data: Maj 26 2009 13:00:16 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: AL | Kuba (aka cita) pisze: krzysiek82 wydusił z siebie te słowy: ps. Kiedyś mistrzem swiata w minimalnej ilości spalanego paliwa bylo Lupo 3Lrekord Guinessa nalezy do AX 1.4D (mowa o samochodach seryjnych) -- pozdr Adam (AL) TG 44 |
Data: Maj 26 2009 11:15:22 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Michal Jankowski | krzysiek82 writes: Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km Powiedzmy, ze oszczedzisz 1 litr dziennie, razy 200 dni pracy, razy - niech strace - 5 zl = 1000 zl. Kupisz taki samochod, zeby razem z amortyzacja, ubezpieczeniem, obsluga, czesciami, etc, etc, mniej niz 1000 zl rocznie kosztowal? Niewydajemisie. MJ 45 |
Data: Maj 26 2009 02:18:00 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Hautameki | On 26 Maj, 11:01, krzysiek82 wrote: Witajcie Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego zrezygnuj. Proponuję skuter + pelerynę przeciwdeszczową. + tani w zakupie + spalanie to 2-3L/100 + małe zwinne, idealne do miasta 46 |
Data: Maj 26 2009 11:30:49 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Hautameki napisał: On 26 Maj, 11:01, krzysiek82 wrote:hehe i po 80 km w zimie bedzie wygladal o tak :-) http://gfx.filmweb.pl/ph/59/94/5994/65836.1.jpg a latem nawet da rade http://i.wp.pl/a/f/jpeg/21458/akpa_glupi_i_glupszy_550.jpeg pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 47 |
Data: Maj 26 2009 11:48:03 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | Hautameki pisze: On 26 Maj, 11:01, krzysiek82 wrote: skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :) -- krzysiek82 48 |
Data: Maj 26 2009 12:01:09 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | krzysiek82 pisze: skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :) Dobre! Podaj tel. do żony, poinformujemy ją. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL 49 |
Data: Maj 26 2009 12:13:42 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Kuba (aka cita) | krzysiek82 wydusił z siebie te słowy: poza sugerujesz, ze łatwiej zmieścić sie samochodem, niż skuterem. Teraz już rozumiem Twoj tok rozumowania - bo jest specyficzny. Na wąskiej drodze lepiej radzi sobie osobówka niż skuterek, a 8 litrów LPG jest lepsze niż 5,5l ON biorąc pod uwage wszelkie koszty związane ze zmianą auta, ew. jego naprawami początkowymi, nie wspominając o chęci przesiadania sie do gorszego auta. -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 50 |
Data: Maj 26 2009 12:45:17 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | Kuba (aka cita) pisze: sugerujesz, ze łatwiej zmieścić sie samochodem, niż skuterem. Miałem na myśli to, że ciężko by było jechać skuterem tak wąską drogą na której jest spory ruch pojazdów w obie strony. -- krzysiek82 51 |
Data: Maj 26 2009 12:15:03 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Gabriel'Varius' |
skuter dzisiaj właśnie kupiłem żonie, dla mnie to jednak za wolne poza tym droga jest na tyle wąska, że boje się jechać skuterem, tam się czasami ledwo dwa auta mijają a co dopiero skuter do tego :)Biedna zona - czy juz wie, ze bedzie miala wiecznie brudna a czasem potargana i przemoczona sukienke/spodnie oraz pomiete wlosy od kasku i fajnie "opalona" twarz od brudu :-) pozdrowienia dla malzonki i zyczenia wytrwalosci -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 52 |
Data: Maj 26 2009 12:46:07 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | Gabriel'Varius' pisze: chciała w prezencie skuter to teraz będzie miała, znając życie będzie sobie nim jeździła na sobotnie wycieczki. -- krzysiek82 53 |
Data: Maj 26 2009 12:32:55 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki | Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego Nie ma to jak miłość męża do żony.... :-> -- ___________________________________________ Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net 54 |
Data: Maj 26 2009 12:38:02 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Gabriel'Varius' | Użytkownik Adam 'Chloru' Drzewososki napisał: Czepiasz sie, przeciez kupil zonie dom pod miastem to powinna mu teraz na skuterku zakupy wozic i obiadek gotowac :-)Skoro nie stać się na auto palące śmieszne 5.5L po prostu z niego pozdrawiam -- -- -- -- -- -- > www.varius.jawnet.pl/fotki <-- -- -- -- -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 55 |
Data: Maj 26 2009 12:46:53 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | Gabriel'Varius' pisze: Nie ma to jak miłość męża do żony.... :->Czepiasz sie, przeciez kupil zonie dom pod miastem to powinna mu teraz na skuterku zakupy wozic i obiadek gotowac :-) wspólnie kupiliśmy żeby była jasność, ja w totka nie wygrałem :) -- krzysiek82 56 |
Data: Maj 26 2009 09:29:44 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Radarro | krzysiek82 napisał(a): Witajcie A jak już Ci mam konkretnie jakiś model polecić, to Corsa A, silnik 1.2i, czyli z końca produkcji (92-94 rok), na wtrysku. Łatwo gazowalne, mało pali, części w bród, tylko żeby nie za bardzo przeżarty był jak wszystkie stare ople. Albo też VW Polo Fox, czyli też koło 93-94 roku, ze skrzynia 5 biegową. Atuty jak powyżej, troche mniej rdzy :) Radarro -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 57 |
Data: Maj 26 2009 11:50:49 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | Wyliczałem sobie tak 58 |
Data: Maj 26 2009 12:00:18 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | krzysiek82 pisze: Wyliczałem sobie tak Założenia całkowicie błędne, wygodne dla twojej świadomości i tylko dla niej. Dla ropy - założenie skrajnie niekorzystne. Można zbić w dół, choćby techniką jazdy. Dla gazu - założenie skrajne, ale w drugą stronę - taka "lista życzeń". -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL 59 |
Data: Maj 26 2009 12:16:57 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Kuba (aka cita) | krzysiek82 wydusił z siebie te słowy: Wyliczałem sobie tak 5,5ONx3,7=~20PLN Nie wiem po ile kupujesz ON, ale moze nie samochód, a stacje powinieneś zmienic :D Wychodzi mi sporo taniej, dodatkowo sporo jeszcze po mieście pomykam, Po mieście napewno taniej wyjdzie Cie Twoim dieselkiem, niż jakimkolwiek małym gównem z LPG, zwlaszcza kiedy jest chłodno/zimno (a im większe miasto, tym różnica na korzysć ON większa) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 60 |
Data: Maj 26 2009 12:14:52 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Kuba (aka cita) | Radarro wydusił z siebie te słowy:
ktore w miescie spali smiało 7-8 a czasem i 9 litrów, a w trasie pali mało tylko przy predkościach maksymalnych nie przekraczających 100km/h -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 61 |
Data: Maj 26 2009 11:47:33 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | krzysiek82 pisze: Witajcie To brutalne: ale nie stać Cię na samochód, jeśli 5,5L to "za wiele". Pomyśl o komunikacji zbiorowej, bilet miesięczny wyjdzie chyba taniej, niż wyliczone tu już przez kogoś 300zł, które wydajesz miesięcznie na paliwo. -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL 62 |
Data: Maj 26 2009 12:05:15 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: To brutalne: ale nie stać Cię na samochód, jeśli 5,5L to "za wiele". mieszkam poza miastem, brak autobusów brak wszystkiego :) -- krzysiek82 63 |
Data: Maj 26 2009 11:09:03 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: kamil |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: Chcialo sie powrotu do natury, no to teraz plecak i biegiem przez las! Pozdrawiam Kamil 64 |
Data: Maj 26 2009 12:05:23 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | krzysiek82 pisze: Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: To obejrzyj ostatni Gadżet Lab na TVN Turbo. Tam były wynalazki dla Ciebie. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak [WRC] Czarna Laguna kombi - oklejona. GG: 291246, skype: kenickie_PL 65 |
Data: Maj 26 2009 12:21:52 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: elmer radi radisson | krzysiek82 wrote: Obecnie mam punto 1.9 jtd, dzinnie mam do przejechania ok 80km spalanie mam ok 5.5l więc jak dla mnie za wiele. Poszukuje czegoś małego +lpg. To jakis dowcip? Policz sobie koszty wynikajace z jakiejs awarii czy problemow z odpaleniem, regulacji gaznika :D, przegladow instalacji i ze do zagazowanego auta benzyny tez wypada dolac, innit? Nie szkoda roznicy w komforcie i bezpieczenstwie na te 80 kilosow dziennie? Coz, ktos inny by sie cieszyl ze zlapal kogos z gory za nogawke, lejac te 5,5l paliwa w przypadku ktorego ostatnio relacja cenowa jest calkiem korzystna. I majac silnik jeden z wlasciwie najbardziej udanych. Wejscie ze slonca pod rynne conajmniej intryguje. -- na wiadomosci sportowe zaprasza producent naturalnej wody 'BRZOZOWA' 66 |
Data: Maj 26 2009 13:05:56 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | elmer radi radisson pisze: czy problemow z odpaleniem, regulacji gaznika :D, przegladow instalacji Koszty regulacji gazu czy inne naprawy nie mają znaczenia ponieważ takie sprawy mogę sobie zrobić we własnym zakresie, a regulacje gazu u znajomego na analizatorze spalin. Komfort no cóż masz rację, ale punto to także takie sobie pod tym względem jest, ja lubię jak jest sztywno, twardo wtedy czuje się jakby zintegrowany z asfaltem :) hmm JTD może udane, ale jednak udawało mi się spalić tyle samo 1.9 TDI który kucy miał trochę więcej -- krzysiek82 67 |
Data: Maj 27 2009 12:32:43 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Rafał Grzelak | Dnia Tue, 26 May 2009 13:05:56 +0200, krzysiek82 napisał(a): Komfort no cóż masz rację, ale punto Nie wiem jak SC, ale CC ciezko nazwac sztywnym... i jeszcze te siedzenia, ktorych trzeba sie jedna reka trzymac na zakretach. Do tego wysoki specjalnie nie jestem, ale i tak nie potrafie zajac w CC wygodnej pozycji - albo kolana pod broda, albo do kierownicy za daleko, albo w lusterku wstecznym widac tylko gorna krawedz okna w klapie tylnej. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl 68 |
Data: Maj 26 2009 13:54:40 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Pa_blo |
Witajcie Przerob tego zapasowego golfa na lpg... Albo kup skuter i spogladaj na nowobogackich kierowcow suvow z jeszcze wiekszym politowaniem! Picasso 69 |
Data: Maj 26 2009 13:58:29 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | Pa_blo pisze: Przerob tego zapasowego golfa na lpg...ciężko by było bo to diesel jest :) -- krzysiek82 70 |
Data: Maj 26 2009 14:26:22 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | krzysiek82 pisze: Przerob tego zapasowego golfa na lpg...ciężko by było bo to diesel jest :) ale nie jest to niemozliwe :P 71 |
Data: Maj 26 2009 14:04:21 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: omega_fan |
Witajcie Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie samo :) a jaka przyjemność :)) 72 |
Data: Maj 26 2009 14:13:21 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: krzysiek82 | omega_fan pisze: Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie samo :) nie zawsze, na razie testuje boxa, jest trochę lepiej jeśli chodzi o dynamikę, ale spalanie wydaje się być na tym samym poziomie. -- krzysiek82 73 |
Data: Maj 26 2009 14:27:04 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | krzysiek82 pisze: Zaczipuj go. Więcej mocy, spalanie mmiejsze, w najgorszym razie takie samo :) zachipuj porzadnie. U mnie spalanie spadlo o 0.5-0.6l... 74 |
Data: Maj 26 2009 13:29:30 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: kamil |
krzysiek82 pisze: 1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym chipowaniu za 2x wiecej? Toc to sie bedzie do emerytury zwracalo :) 75 |
Data: Maj 26 2009 15:21:36 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: omega_fan | 1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym Porządne czipowanie zaczyna się od 800-1000 zł. Tylko trzeba wiedzieć, gdzie. Nawet Masters nie bierze 2000, bez przesady. 76 |
Data: Maj 26 2009 20:43:29 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Marcin J. Kowalczyk | omega_fan pisze: 1000zl roznicy rocznie w paliwie to duzo, a ty mowisz o porzadnym chipowaniu za 2x wiecej? Toc to sie bedzie do emerytury zwracalo :) Jak do niego dzwonilem w grudniu to bral 1750 za standartowy program, za zrobiony indywdualnie - "do negocjacji" 77 |
Data: Maj 27 2009 08:13:31 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: omega_fan | Jak do niego dzwonilem w grudniu to bral 1750 za standartowy program, za Cena zależy mocno od sterownika silnika. Dowiadywałem się w zeszłym roku o TDI na EDC15 u Mastersa - 1500 zł. EDC16 będzie droższy, EDC17 jeszcze droższy, to na pewno. Spokojnie można to zrobić dobrze i taniej nawet o 500 zł. 78 |
Data: Maj 26 2009 15:23:38 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: gosmo | Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości "Marcin J. Kowalczyk" wrote in message Ale sprawny samochód z gazem to jeszcze większy wydatek :) 79 |
Data: Maj 26 2009 14:36:56 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: kamil |
Użytkownik "kamil" napisał w wiadomości Dlatego proponowalem wycieczki na przelaj przez las. Jak uciekac od zgielku wielkiego miasta, to uciekac. Nietaktem jest tez pytanie o to w internecie i nabijanie kieszeni tym wszystkim potentatom telekomunikacyjnym. ;) Pozdrawiam Kamil 80 |
Data: Maj 26 2009 16:12:33 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Andrzej |
Witajcie Tico zjada 5-6l LPG/100km z minusów - przeważnie Tico zjada rdza, poza tym ok - części tanie a konstrukcja prostacka -- Pozdrv! Andrzej http://glajty.w.interia.pl http://ump.waw.pl 81 |
Data: Maj 26 2009 21:12:43 | Temat: Re: Tanie auto do dojazdów do pracy | Autor: Alex81 | In article Tico zjada 5-6l LPG/100kmFakt. Np. kolumna kierownicy, prosta(-cka) nigdzie nie łamana sztyca. No i te legendarne blachy pozwalające mieć nadzieję na wyjście cało z kolizji z małym skuterkiem. Chociaż nie, ze skuterkiem mogłoby nie pójść tak łatwo... -- Pzdr Alex 82 |
Data: Maj 26 2009 21:08:29 | Temat: nie widzicie ze to troll:) | Autor: lukasz |
Witajcie 83 |
Data: Maj 27 2009 09:09:56 | Temat: Re: nie widzicie ze to troll:) | Autor: krzysiek82 | lukasz pisze: |