Grupy dyskusyjne   »   Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi

Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi



1 Data: Wrzesien 16 2007 20:55:03
Temat: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: marek 

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.



2 Data: Wrzesien 16 2007 20:58:54
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Sanctum Officium 

"marek"  wrote in message

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Nijaka jest większość samochodów, bo gusta motoryzacyjne większości ludzi są
nijakie, a liczy się dla nich głównie cena.


MK

3 Data: Wrzesien 16 2007 21:39:32
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: marek 

Sanctum Officium napisał(a):

"marek"  wrote in message

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Nijaka jest większość samochodów, bo gusta motoryzacyjne większości ludzi są
nijakie, a liczy się dla nich głównie cena.


MK

Alfy Romeo, Fiaty, Citroeny nie sa nijakie

4 Data: Wrzesien 16 2007 21:43:06
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Sanctum Officium 

"marek"  wrote in message

Sanctum Officium napisał(a):
> "marek"  wrote in message
>
>> Nie rozumiem jak można tym jeździć.
>> W nijakości tylko Skoda jest lepsza.
>
> Nijaka jest większość samochodów, bo gusta motoryzacyjne większości
ludzi są
> nijakie, a liczy się dla nich głównie cena.
>
>
> MK
>
Alfy Romeo, Fiaty, Citroeny nie sa nijakie

Fiaty? Reszta zgoda.


MK

5 Data: Wrzesien 16 2007 22:34:42
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Scyzoryk 


Fiaty? Reszta zgoda.

Seat i Fiat maja swoj styl i wyrozniaja sie. Szczegolnie nowe GPunto i Bravo


--
Pozdr Scyzoryk

Corolla E11 1.6  P.M.S edition
+ Uniden 510 / AT1200
GSX 550

6 Data: Wrzesien 17 2007 10:50:38
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik Scyzoryk napisał:

[cut]

Seat i Fiat maja swoj styl i wyrozniaja sie. Szczegolnie nowe GPunto i Bravo

Co do Fiata to sie jeszcze zgodze, Seat niestety z roku na rok zaczyna przypominac super wypasione Renault czy Citroeny, ktore wygladaja po prostu jak kupa. Smutna prawda ale od zawsze design Alfy Romeo rzadzi, od dluzszego czasu Audi i BMW prezentuja niezly design.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

7 Data: Wrzesien 16 2007 21:04:31
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Sanctum Officium 

"marek"  wrote in message

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Ale rzeczywiście Toyota jest wyjątkowo nijaka :-)


MK

8 Data: Wrzesien 16 2007 21:12:49
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: DeVeDe 

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

iĆ spaDŹ

9 Data: Wrzesien 16 2007 21:39:06
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: marek 

DeVeDe napisał(a):


iĆ spaDŹ

PLONK

10 Data: Wrzesien 16 2007 23:07:53
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: marcin.d 

iĆ spaDŹ


PLONK


uuuaaaaaa.....

11 Data: Wrzesien 17 2007 19:31:01
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: DeVeDe 

iĆ spaDŹ

PLONK

ale sie przejalem :) nie bardzo rozumiem co Ty chcesz od skody a tym
bardziej toyoty... skoda to vw a to nie sa zle autka... a o toyocie nie
wspominam bo sa to w wiekszosci.. podkreslam WIEKSZOSCI autka niesmiertelne

12 Data: Wrzesien 16 2007 21:27:42
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Karolek 


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Jakos 10 lat temu ludzie o skodzie (dokladnie chodzi o octavie) nie mowili ze jest nijaka.... wrecz przeciwnie, wzbudzala wielkie zainteresowanie na drodze.
Wiec tylko taki pryszczaty idiota jak Ty, moze pisac takie bzdury.




Karolek

13 Data: Wrzesien 16 2007 21:36:19
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Sanctum Officium 

"Karolek"  wrote in message


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

> Nie rozumiem jak można tym jeździć.
> W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Jakos 10 lat temu ludzie o skodzie (dokladnie chodzi o octavie) nie mowili
ze jest nijaka.... wrecz przeciwnie, wzbudzala wielkie zainteresowanie na
drodze.
Wiec tylko taki pryszczaty idiota jak Ty, moze pisac takie bzdury.

Skoda nie jest nijaka?? A jaka niby jest?


MK

14 Data: Wrzesien 16 2007 21:56:45
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Karolek 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Jakos 10 lat temu ludzie o skodzie (dokladnie chodzi o octavie) nie mowili
ze jest nijaka.... wrecz przeciwnie, wzbudzala wielkie zainteresowanie na
drodze.
Wiec tylko taki pryszczaty idiota jak Ty, moze pisac takie bzdury.

Skoda nie jest nijaka??

Teraz moze i jest, ale 10 lat temu to na parkingu od ludzi opedzic sie nie mozna bylo.

A jaka niby jest?

Po prostu juz stara i popularna? :>





Karolek

15 Data: Wrzesien 16 2007 22:02:51
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Sanctum Officium 

"Karolek"  wrote in message


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


>> Jakos 10 lat temu ludzie o skodzie (dokladnie chodzi o octavie) nie
>> mowili
>> ze jest nijaka.... wrecz przeciwnie, wzbudzala wielkie zainteresowanie
na
>> drodze.
>> Wiec tylko taki pryszczaty idiota jak Ty, moze pisac takie bzdury.
>
> Skoda nie jest nijaka??

Teraz moze i jest, ale 10 lat temu to na parkingu od ludzi opedzic sie nie
mozna bylo.

Taki sam entuzjam dawniej budziły w Polsce Golf I i II. Co nie zmienia
fatku,  że to auta nijakie, podobnie jak każda skoda.

> A jaka niby jest?

Po prostu juz stara i popularna? :>

Ale nijaka jak zawsze.


MK

16 Data: Wrzesien 16 2007 22:16:58
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: M.R.F. 

Sanctum Officium pisze:

Taki sam entuzjam dawniej budziły w Polsce Golf I i II. Co nie zmienia
fatku,  że to auta nijakie, podobnie jak każda skoda.
[...]
Ale nijaka jak zawsze.

Każda? Zawsze?
Spójrz na te:
http://skoda-mb.prekladys.com/images/01.jpg
http://skoda1000mb67.wz.cz/pr9.jpg
http://skoda-mb.prekladys.com/images/723-MBX69.jpg

--
pozdrawiam
M. R. F.

17 Data: Wrzesien 16 2007 22:24:15
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Sanctum Officium 

"M.R.F."  wrote in message

Sanctum Officium pisze:
> Taki sam entuzjam dawniej budziły w Polsce Golf I i II. Co nie zmienia
> fatku,  że to auta nijakie, podobnie jak każda skoda.
[...]
> Ale nijaka jak zawsze.

Każda? Zawsze?
Spójrz na te:
http://skoda-mb.prekladys.com/images/01.jpg
http://skoda1000mb67.wz.cz/pr9.jpg
http://skoda-mb.prekladys.com/images/723-MBX69.jpg

W swoich czasach były bardzo nijakie.


MK

18 Data: Wrzesien 16 2007 22:29:19
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: M.R.F. 

Sanctum Officium pisze:

W swoich czasach były bardzo nijakie.

Nie zgodzę się. Skody zaczęły się mniej wyróżniać dopiero 2 modele później.

--
pozdrawiam
M. R. F.

19 Data: Wrzesien 16 2007 22:11:28
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Karolek 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

Teraz moze i jest, ale 10 lat temu to na parkingu od ludzi opedzic sie nie
mozna bylo.

Taki sam entuzjam dawniej budziły w Polsce Golf I i II. Co nie zmienia
fatku,  że to auta nijakie, podobnie jak każda skoda.


Nie zgodze sie.
Ludzie chodzili do okola octavi i nie wierzyli ze to skoda, wypytywali sie co to za auto i w ogole, po prostu byli w szoku, szczegolnie ze nie byli raczej przyzwyczajeni do takich skod jak octavia :>
Ale to bylo tak przez pierwszy rok jak ukazala sie skoda w Polsce, a ze byla w miare atrakcyjnej cenie wtedy to bardzo szybko opanowala rynek no i sie opatrzyla sila reczy.

Po prostu juz stara i popularna? :>

Ale nijaka jak zawsze.

Mowie Ci ze nie zawsze nijaka byla, ale 10 lat temu to w ogole nie bylo tak kolorowo na drogach jak dzisiaj i takie auta sie wyroznialy.




Karolek

20 Data: Wrzesien 17 2007 09:51:11
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Mlody 

Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości

A jaka niby jest?

Skoda jest DiT
Dobra i Tania.
Nie jest jakaś powalająca na kolana, specjalnie piękna, czy specjalnie
wyposażona, ot takie wozidełko.


Pozdrawiam!
--
   Mlody             www.jetta.org.pl
'90 VW Jetta 1.6D grafitowa WND S*** oklejona
'82 VW 1300 mexican red
,,Stare Volkswageny nie chlapia olejem, one po prostu znacza teren"

21 Data: Wrzesien 16 2007 21:38:35
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: marek 

Karolek napisał(a):


Jakos 10 lat temu ludzie o skodzie (dokladnie chodzi o octavie) nie mowili ze jest nijaka.... wrecz przeciwnie, wzbudzala wielkie zainteresowanie na drodze.
Wiec tylko taki pryszczaty idiota jak Ty, moze pisac takie bzdury.

Każdy wie, ze Skoda to marka dla kapelusznikow i nieudacznikow zyciowych. Czy tacy ludzie nie sa nijacy?

22 Data: Wrzesien 16 2007 21:42:36
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Sanctum Officium 

"marek"  wrote in message

Karolek napisał(a):
>
> Jakos 10 lat temu ludzie o skodzie (dokladnie chodzi o octavie) nie
> mowili ze jest nijaka.... wrecz przeciwnie, wzbudzala wielkie
> zainteresowanie na drodze.
> Wiec tylko taki pryszczaty idiota jak Ty, moze pisac takie bzdury.

Każdy wie, ze Skoda to marka dla kapelusznikow i nieudacznikow
zyciowych. Czy tacy ludzie nie sa nijacy?

Nieudacznik w Superb za około 100 000 zł?


MK

23 Data: Wrzesien 16 2007 22:03:18
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: ToMasz 

Sanctum Officium napisał(a):

"marek"  wrote in message

Karolek napisał(a):
Jakos 10 lat temu ludzie o skodzie (dokladnie chodzi o octavie) nie
mowili ze jest nijaka.... wrecz przeciwnie, wzbudzala wielkie
zainteresowanie na drodze.
Wiec tylko taki pryszczaty idiota jak Ty, moze pisac takie bzdury.
Każdy wie, ze Skoda to marka dla kapelusznikow i nieudacznikow
zyciowych. Czy tacy ludzie nie sa nijacy?

Nieudacznik w Superb za około 100 000 zł?

witajcie trole. JA osobiscie niemam nic do skód, ale w tych 2 postach
chyba widac o co chodzi.
Raz. Włąsnie te 10 lat temu (poze troche dawniej) jak pojawiły sie
felicje, to włąsnie były takimi autami dla gosci którym brakło na golfa
a na maluchem gardizli. Na oktaawie to juz ich nie byo stać, a ona
właśnie takim bardziej.... normalnym.
Z drugiej strony, ( chjociaz sam taki pewien nie jestem) jak sie ma 100
000 na samochód, to nieme juz nic lepszego ni superb...
a co do toyoty, produkują auta któer nie wzbudzaja emocji -tak
bezpieczniej. Jak ktos zobaczy fiata multiple to  sie zaraz zakochuje
albo go odrzuca

ToMasz

24 Data: Wrzesien 16 2007 22:15:36
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Koriolan 

ToMasz pisze:

Z drugiej strony, ( chjociaz sam taki pewien nie jestem) jak sie ma 100
000 na samochód, to nieme juz nic lepszego ni superb...
Pod koniec zeszłego roku oglądałem wózki .. miałem budżet własnie około max 100 k.
Ogladałem Superba. Sensowny silnik to minimum 140 KM Diesel. Z rozsądnym wyposażeniem kosztował jednak sporo ponad 100k.
I co najważniejsze- w środku nie jest aż tak obszerny w stosunku do tego, co obiecuje z zewnątrz.

Michał

25 Data: Wrzesien 17 2007 08:19:20
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Grzesiex 


Ogladałem Superba. Sensowny silnik to minimum 140 KM Diesel. Z rozsądnym
wyposażeniem kosztował jednak sporo ponad 100k.

nawet Octawia z full wypasem kosztuje ok 160k dlatego kupiliśmy jako firmowe Leksusa IS200 za 140k,
mże nie tak duży ale napewno ładniejszy i w podstawowej wersji ma duuuużo bogatsze wyposażenie.

Grzesiex

26 Data: Wrzesien 17 2007 07:23:15
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: wilddziki  

Koriolan  napisał(a):

I co najważniejsze- w środku nie jest aż tak obszerny w stosunku do
tego, co obiecuje z zewnątrz.

Michał

I to jest największa wada tego auta. Z zewnątrz faktycznie duże auto a w
środku to taki zwykły kompakcik... W sumie zawsze mi się podobał ten samochód
do momentu jak do niego wsiadłem... W środku jakoś tak biednie i niewygodnie.
 A jak się popatrzy we wsteczne lusterko to się ma wrażenie jakby co najmniej
w   jakiejś limuzynie 8 metrowej się siedziało, bo na końcu takie malutkie
okienko widać...
W sumie za te pieniądze można kupić coś fajniejszego...
Co do Toyot to się nie wypowiadam bo mi się japońskie samochody (zwłaszcza te
najbardziej modne) nie podobają. Jeszcze jako  tako Accord wygląda z wierzchu
ale w środku to już jakoś tak mocno sztucznie.
Czy Toyoty są nijakie ? Nie wiem, to rzecz gustu ale na pewno są
przereklamowane, i jak zauważyła pewna pisarka, Toyota powinna zastanowić się
nad jakimiś darmowymi samochodami dla naszego kraju bo chyba nigdzie ich tyle
nie jeździ co u nas :)
Mam nadzieję że ta moda się kiedyś zmieni i nie będzie wszędzie tych
paskudnych Coroll i Avensisów. Ale to jest kwestia gustu... Jednemu się podoba
a drugiemu nie.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

27 Data: Wrzesien 17 2007 11:35:42
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: FROST 



Co do Toyot to się nie wypowiadam bo mi się japońskie samochody (zwłaszcza
te
najbardziej modne) nie podobają. Jeszcze jako  tako Accord wygląda z
wierzchu
ale w środku to już jakoś tak mocno sztucznie.
Czy Toyoty są nijakie ? Nie wiem, to rzecz gustu ale na pewno są
przereklamowane, i jak zauważyła pewna pisarka, Toyota powinna zastanowić
się

No tak pani pisarka to zajebisty spec  od aut. Rozwalaja mnie takie
wypowiedzi. To tak jakby murarz wypowiadał się na temat pilotażu B737.
IMO piękne i nie nijakie sa auta typu DB9, XKR a cała reszta poniżej to
zwykłe jeździdła.Czy mozna się zachwycać lodówką lub pralką?Liczy się tylko
żeby się nie psuły i były tanie w eksploatacji - jak Toyota. Toyota nie
tylko w Polsce sie dobrze sprzedaje - to drugi koncern samochodowy na
swiecie po GM.
Pozdrawiam

PS Jeśli chodzi o Skody to chyba niektorym wyłazi polski kompleks
samochodowy.Życzę swojemu krajowi takich sukcesów jaki odniosła Skoda

28 Data: Wrzesien 17 2007 11:34:37
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Rafal 

Nie wiem czy "zajebisty spec" ale na twoim miejscu zamiast krytykować ruszyłbym
tyłek na zachód albo południe (to trochę dalsze) od Polski i popatrzył: tam
toyot prawie nie widać  (poza yarisami, których jest sporo w miastach i
lexusami - bo to też brand toyoty).. jeśli juz spotka się corolle albo ave to..
zazwyczaj z polskimi blachami. Rozumiem że twoja teoria jest taka że g...o się
ta mznają i tylko Polacy wiedzą które auta są najlepsze :)))

A ave jest jak dla mnie szpetna jak mało które auto.. a z rozmów z
właścicielami wynika że wcale nie taka znowu bezawaryjna..

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

29 Data: Wrzesien 17 2007 14:06:50
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Koriolan 

Rafal pisze:
  > A ave jest jak dla mnie szpetna jak mało które auto.. a z rozmów z

właścicielami wynika że wcale nie taka znowu bezawaryjna..

Avensis II to ponoć najbardziej awaryjna Toyota od lat.
My som bogaty naród- jak kupować nówkę to od razu Toyote albo Merola/ Beemwice / Audice.
Pomine że w salonach sprzedawcom kompletnie odwaliło- większy zlew na klienta spotkałem tylko w Oplu ( mówimy o kupnie autka za prawie 100k PLN).

Michał

30 Data: Wrzesien 17 2007 14:34:17
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Pomine że w salonach sprzedawcom kompletnie odwaliło- większy zlew na
klienta spotkałem tylko w Oplu ( mówimy o kupnie autka za prawie 100k
PLN).

Mówisz o salonie Toyoty? To ja się dołączam do opinii. Rok temu kupowałem
auto żonie, byłem m.in. w toyocie w szczecinie. Po 20 minutach stania,
oglądania wątpliwej urody aut, rozglądania się itd. wyszedłem. A tzw.
sprzedawcy siedzieli przy stoliku :-). Zero zainteresowania klientem...

31 Data: Wrzesien 17 2007 15:26:24
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Jakub Witkowski 

Robert J. pisze:

Pomine że w salonach sprzedawcom kompletnie odwaliło- większy zlew na klienta spotkałem tylko w Oplu ( mówimy o kupnie autka za prawie 100k PLN).

Mówisz o salonie Toyoty? To ja się dołączam do opinii. Rok temu kupowałem auto żonie, byłem m.in. w toyocie w szczecinie. Po 20 minutach stania, oglądania wątpliwej urody aut, rozglądania się itd. wyszedłem. A tzw. sprzedawcy siedzieli przy stoliku :-). Zero zainteresowania klientem...

A ci klienci, to po prostu załamka. Na pierwszy rzut oka widać że goscia
stać co najwyżej na złoma z otomoto za średnią krajową, ale wlezie taki,
kręci nosem (a naprawdę to ślini się) 20 minut, dywaniki brudzi...
Normalnie, nawet podchodzić do takich odechciewa się!

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

32 Data: Wrzesien 17 2007 21:18:36
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Koriolan 

Jakub Witkowski pisze:

Robert J. pisze:
Pomine że w salonach sprzedawcom kompletnie odwaliło- większy zlew na klienta spotkałem tylko w Oplu ( mówimy o kupnie autka za prawie 100k PLN).

Mówisz o salonie Toyoty? To ja się dołączam do opinii. Rok temu kupowałem auto żonie, byłem m.in. w toyocie w szczecinie. Po 20 minutach stania, oglądania wątpliwej urody aut, rozglądania się itd. wyszedłem. A tzw. sprzedawcy siedzieli przy stoliku :-). Zero zainteresowania klientem...

A ci klienci, to po prostu załamka. Na pierwszy rzut oka widać że goscia
stać co najwyżej na złoma z otomoto za średnią krajową, ale wlezie taki,
kręci nosem (a naprawdę to ślini się) 20 minut, dywaniki brudzi...
Normalnie, nawet podchodzić do takich odechciewa się!

Jasne
masz racje.
i dlatego jeżdżę nówką (noo juz roczną) Hondą Accord. Szkoda że lasek z salonu Hondy  nie dorzucali w promocji.. choćby na jedną noc :)).

Salon Opla to już był skandal (pytałem o Vectre kombi za 90 koła z zaznaczeniem ze przekierowali mnie z innego salonu- bo tam nie mieli kombi) Zlew kompletny. Vectre ma teraz sąsiad i chyba nie żałuję.

O kwiatach przy kupowaniu autka dla żony (jazda próbna po parkingu salonu) nie wspomne.


Michał

33 Data: Wrzesien 18 2007 00:44:33
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Przemek V 


Użytkownik "Koriolan"  napisał w wiadomości

Jakub Witkowski pisze:
Robert J. pisze:
Pomine że w salonach sprzedawcom kompletnie odwaliło- większy zlew na
klienta spotkałem tylko w Oplu ( mówimy o kupnie autka za prawie 100k
PLN).

Ja ostatnio podjechałem Ferarką na pusty parking pod wielkim, nowym
oszklonym salonem Toyoty przy Wisłostradzie. Wygramoliłem się z synem i
poszliśmy oglądać Land Cruisera. Chyba 3 osoby z obsługi się na nas patrzyły
jak wysiadaliśmy. W salonie zero klientów. Obejrzeliśmy Land Cruisera,
pokręcili 5 minut, wzięli katalogi i poszli sobie. Nikt się nie
zainteresował :)

34 Data: Wrzesien 18 2007 10:44:26
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: hamberg 

Ja ostatnio podjechałem Ferarką na pusty parking pod wielkim, nowym
oszklonym salonem Toyoty przy Wisłostradzie. Wygramoliłem się z synem i
poszliśmy oglądać Land Cruisera. Chyba 3 osoby z obsługi się na nas patrzyły

podjezdzasz "starym wloskim gownem" i chcesz zeby kolo ciebie skakali?
to nie ten poziom ;). W koncu toyota to auto dla wybranych i trzeba
sobie jakos budowac prestiz ;))

35 Data: Wrzesien 19 2007 00:54:30
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Przemek V 


Użytkownik "hamberg"  napisał w wiadomości

Ja ostatnio podjechałem Ferarką na pusty parking pod wielkim, nowym
oszklonym salonem Toyoty przy Wisłostradzie. Wygramoliłem się z synem i
poszliśmy oglądać Land Cruisera. Chyba 3 osoby z obsługi się na nas
patrzyły

podjezdzasz "starym wloskim gownem" i chcesz zeby kolo ciebie skakali?
to nie ten poziom ;). W koncu toyota to auto dla wybranych i trzeba
sobie jakos budowac prestiz ;))

Dokładnie. Wyczuli, że w za wysokie progi uderzyliśmy.

36 Data: Wrzesien 18 2007 04:26:13
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: JAM 

On Sep 17, 5:35 am, "FROST"  wrote:

> Co do Toyot to się nie wypowiadam bo mi się japońskie samochody (zwłaszcza
> te
> najbardziej modne) nie podobają. Jeszcze jako  tako Accord wygląda z
> wierzchu
> ale w środku to już jakoś tak mocno sztucznie.
> Czy Toyoty są nijakie ? Nie wiem, to rzecz gustu ale na pewno są
> przereklamowane, i jak zauważyła pewna pisarka, Toyota powinna zastanowić
> się

No tak pani pisarka to zajebisty spec  od aut. Rozwalaja mnie takie
wypowiedzi. To tak jakby murarz wypowiadał się na temat pilotażu B737.
IMO piękne i nie nijakie sa auta typu DB9, XKR a cała reszta poniżej to
zwykłe jeździdła.Czy mozna się zachwycać lodówką lub pralką?Liczy się tylko
żeby się nie psuły i były tanie w eksploatacji - jak Toyota. Toyota nie
tylko w Polsce sie dobrze sprzedaje - to drugi koncern samochodowy na
swiecie po GM.
Pozdrawiam

PS Jeśli chodzi o Skody to chyba niektorym wyłazi polski kompleks
samochodowy.Życzę swojemu krajowi takich sukcesów jaki odniosła Skoda

Gwoli scislosci to pierwszy na swiecie koncern samochodowy. GM jest
obecnie na drugim miejscu.

JAM
http://mywebpages.comcast.net/marchel/

37 Data: Wrzesien 17 2007 18:47:56
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Mumin 

wilddziki pisze:

Czy Toyoty są nijakie ? Nie wiem, to rzecz gustu ale na pewno są
przereklamowane, i jak zauważyła pewna pisarka, Toyota powinna zastanowić się
nad jakimiś darmowymi samochodami dla naszego kraju bo chyba nigdzie ich tyle
nie jeździ co u nas :)
Mam nadzieję że ta moda się kiedyś zmieni i nie będzie wszędzie tych
paskudnych Coroll i Avensisów. Ale to jest kwestia gustu... Jednemu się podoba
a drugiemu nie.

Darmowe auta dla nas w promocji to Niemcy powinni robić bo gdzie się nie spojrzy to same Passaty (nawet AŚ miał ostatnio tytuł - marzenie Kowalskiego) Golfy i inne Ople. Jak się ktoś nie zna na autach to na pierwszy ogień idzie VW bo dobry i potem taka sytuacja, że każdy kowal VW zrobi lepiej lub gorzej, ale ja żeby mi japończyka zrobili musiałem 200km jechać bo w mieście mi rozłożyli ręce i nie umieli nawet rozebrać. U nas jest kult Helmutów, a nie Toyot (choć jak ktoś wybiera japończyka to rzeczywiście najczęściej Toyotę) i do dziś słyszę teksty, że japończyk to jednorazówka i jak się zepsuje to najlepiej cały samochód wymienić.


--
Pozdrawiam,
Mumin

38 Data: Wrzesien 17 2007 10:03:02
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Sanctum Officium"  napisał w wiadomości


Nieudacznik w Superb za około 100 000 zł?


To juz trzeba byc niezlym trolem zeby kupic skode za 100 kzl!!! Skoda to
skoda a to Superb kojarzy mi sie z tandeta reklamowana w Mango - "super
multi mixer"  - zenada.

Picasso

39 Data: Wrzesien 16 2007 22:00:24
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Karolek 


Użytkownik "marek"  napisał w wiadomości

Każdy wie, ze Skoda to marka dla kapelusznikow i nieudacznikow zyciowych. Czy tacy ludzie nie sa nijacy?


Znam roznych ludzi jezdzacych skodami i nie wszyscy to kapelusze.
Jedni kupia fabie i to jest dorobek zycia, inni kupuja superb i w zasadzie jest to ktores auto w garazu no i ciezko nazwac ich nieudacznikami.
A Ty jakie auto masz? :>





Karolek

40 Data: Wrzesien 17 2007 10:11:38
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Pabl_o 


Użytkownik "Karolek"  napisał w wiadomości


Znam roznych ludzi jezdzacych skodami i nie wszyscy to kapelusze.
Jedni kupia fabie i to jest dorobek zycia, inni kupuja superb i w zasadzie
jest to ktores auto w garazu no i ciezko nazwac ich nieudacznikami.
A Ty jakie auto masz? :>



Daj juz sobie spokój, kazdy wie, ze skoda to samochod dla przedstawicieli
handlowych i kapelusznikow. Nie ma znaczenia czy to jest fabia czy octawia.
Badziewie zostanie badziewiem bez roznicy jaki znaczek bedzie mialo na
klapie (superb). Najlepszy w skodzie octawii jest odglos zamykania tylnych
drzwi  - dzwieczy jak dach w kaszlaku bez podsufitki.

Generalnie wladze skody wiedza, ze ich samochody sa uwielbiane przez
kapelusznikow. Specjalnie dla nich wypuscili roomstera zeby mogli zakladac
coraz wyzsze / modniejsze kapelusze...

Picasso

41 Data: Wrzesien 17 2007 10:23:27
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Karolek 


Użytkownik "Pabl_o"  napisał w wiadomości

Daj juz sobie spokój, kazdy wie, ze skoda to samochod dla przedstawicieli handlowych i kapelusznikow. Nie ma znaczenia czy to jest fabia czy octawia.

Teraz tak jest, kiedys tak nie bylo.

Badziewie zostanie badziewiem bez roznicy jaki znaczek bedzie mialo na klapie (superb).

Taa widac jaki z ciebie znawca...

Najlepszy w skodzie octawii jest odglos zamykania tylnych drzwi  - dzwieczy jak dach w kaszlaku bez podsufitki.


Musze przyznac, ze pierwsze octavie byly wykonane o wiele lepiej, potem jak juz zdobyly sobie uznanie na rynku to pojechali po jakosci i zeby bylo smieszniej podniesli cene.
Ale sorry ty przeciez piszesz o octawii, nie to ja sie nie wypowiem na temat tego auta, bo nie znam takiego.

Generalnie wladze skody wiedza, ze ich samochody sa uwielbiane przez kapelusznikow. Specjalnie dla nich wypuscili roomstera zeby mogli zakladac coraz wyzsze / modniejsze kapelusze...

Same trolle :>
Ale mi tez sie nie podoba roomster, podobnie jak fabia i ze skody to tylko octavie i superb moge przelknac, chociaz na dzien dzisiejszy nie kupilbym.






Karolek

42 Data: Wrzesien 17 2007 10:45:51
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Każdy wie, ze Skoda to marka dla kapelusznikow i nieudacznikow zyciowych.
Czy tacy ludzie nie sa nijacy?

A ty kolego czym śmigasz? Golfem 3 za 5.000? No, może po "tuningu optycznym"
za dodatkowy 1.000 ;-).... Pieprzysz jak potłuczony, zakompleksiony troll,
któremu już nie staje...

43 Data: Wrzesien 17 2007 10:51:40
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Karolek 


Użytkownik "Robert J."  napisał w wiadomości

Każdy wie, ze Skoda to marka dla kapelusznikow i nieudacznikow zyciowych. Czy tacy ludzie nie sa nijacy?

A ty kolego czym śmigasz? Golfem 3 za 5.000? No, może po "tuningu optycznym" za dodatkowy 1.000

Chyba PKS-em :>





Karolek

44 Data: Wrzesien 16 2007 15:57:54
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Pete 


"marek" wrote

Nie rozumiem jak można tym jeździć.

Dzięki tej nijakości jest jednak idioto-odporna i relatywnie niezawodna. Duża część rynku właśnie takiego auta potrzebuje - urządzenia do transportu z A do B, wiele wiele razy, i maks. niezawodności przy tym. Indywidualność i charakter mają wagę drugorzędną albo żadną.  Różni ludzie kupują auta z różnych powodów a producenci doskonale o tym wiedzą.

Pozdr.
Pete

45 Data: Wrzesien 16 2007 22:10:26
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: skuter 

trol sie najadl

46 Data: Wrzesien 16 2007 22:11:55
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: J.F. 

On Sun, 16 Sep 2007 20:55:03 +0200,  marek wrote:

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Ale to przekonanie o _wyjatkowej_ jakosci .. bezcenne :-)

J.

47 Data: Wrzesien 16 2007 22:20:08
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Jurand 

"marek"  wrote in message

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

To ja, żeby ubarwić Twoje życie, dam Ci nienijakiego plonka ;)

48 Data: Wrzesien 16 2007 23:07:09
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: marcin.d 

marek pisze:

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

no nie, kolejny troll flejmowy?

49 Data: Wrzesien 16 2007 23:30:35
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: flex 


"marek"  wrote in message

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Heh. jezdze Toyota i nie sadze zeby byc niejakim osobnikiem bo akurat jezdze
toyota.
Po pierwsze Toyota to bdb auto wytrzymale i ogolnie polecam jego
bezawaryjnosc. Jazda corolla e11 jest bardzo przyjemna i ksiazkowe
10.2s/setki na 1.6@110KM uwazam ze jest to bardzo dobry wynik - patrz
octavia 2.0@115KM  10.7s/100 - co to ma byc? rozumiem ze auto ciezkie ale ma
2litry - pali lekko w miescie 11-12 przy tempie kapelusza moze i jest
wygodne lecz wiele modeli np. carina lub avensis z tym silnikiem nie wiele
odstaje od tych osiagow jakie przedstawia corolla. Teraz moze sie posypia
komenty ze to ze tamto ale prawda jest taka ze honda mazda toyota robia
najlepsze fury i silniki, chcesz szybko jezdzic i zeby umiarkowanie palilo
autko to wybierasz honde mazde toyote nissan'a - japonce sa najlepszymi
mozgami a nie jakies czeskie szity. Wiadomo Octavia jest wygoda pewnie
obszerna coz, masz rodzinke to sobie jezdzij wielkim autkiem albo na
taksowke mozesz przeznaczyc. Jakbym mial wybierac to napewno jeszcze raz
wybralbym toyote lub honde bo te auta sa na wieki. i tak nie traca na
wartosci jak skoda. A co do jakosci moze i ladnie wszystko dziala itd. lecz
na bank czesci czesciej wymieniasz niz w japonczykach bo jakosc jest na bank
lepsiejsza o niebo. czy to klocki tarcze paski rozrzadu i silniki nie do
zajechania to jest to co lubie. Mieszkam zagranica i wiem ile kosztuje
naprawa czegos to nie jest PL ze za grosze kupujesz i wymieniasz na
okraglo - tak wiec kupilem toyote i mam ten problem z glowy - jedno co w
niej wymienilem od nowosci byl wydech to wymienilem tlumik koncowy z rura po
9 latach zostal przerzarty po lekkim zapier...niu po trasie pekl na pl -
ciekawe ile wytrzumuja takie elementy w skodzie - dodam ze w Irlandii tu
pada praktycznie codzien wiec porownywac tu nie ma co i taki efekt po 9 lat
to i tak jest wyczyn. Ludzie mowia ze jest nudna Toyota itd. tzn jaka ma
byc? psuc sie jak ople [pekajace paski rozrzadu wydmuchane uszczelki pod
glowica, problemy z przegrzewaniem sie silnika uszkodzone termostaty -
temperatura skacze gora dól w czasie jazdy po miescie itd. w bmw
przegrzewaja sie glowice diesle nie odpalaja na cieplym silniku, o fiatach i
ich usterkach nie wspomne, takze auta na f. nie grzesza niezawodnoscia :)]
Wiec pytam sie osobnika co tak wlasnie gada - jak ma auto wygladac by cie
zadowalalo itd.?? ma byc pewnie tanie i wygladac jak super audi i zawodzic
cie z punktu a do b. - moze inaczej ja mysle bedac zagranica ale takie auto
jak corolla spelnia moje wymagania malo pali jak na 1.6 - dobre
przyspieszenie wygodne duzo miejsca jak dla mnie i moja dziewczyne,
wymieniam czesci ekspoatacyjne tak jak nalezy i jezdze i nie martwie sie ze
mi nie odpali bo nigdy mnie te auto nie zawiodlo. Nastepne auto moze za pare
miesiecy to bedzie rowniez Toyota :) Levin 1.6 20V - 165KM masz takie
silniki w skodzie? masz takie silniki w mercu? albo w bmw?  masz??

Tylko japonskie auta tylko :)

Pozdrawiam

50 Data: Wrzesien 17 2007 10:54:09
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik flex napisał:

[cut]

Pierdolenie za przeproszeniem, Mowa byla o stylistyce a nie o silnikach, jak juz zaczynasz cisnac w strone silnikow to masz w Toyocie silnik taki jak w BMW 535d? Rakieta niesamowita a pali jak na swoja pojemnosc malutko, a jak juz trzepiemy palke przy silnikach >100KM z litra to masz M5, RS4.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

51 Data: Wrzesien 17 2007 10:34:46
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: flex 


"Maciej Browarczyk"  wrote in message

Pierdolenie za przeproszeniem, Mowa byla o stylistyce a nie o silnikach,
jak juz zaczynasz cisnac w strone silnikow to masz w Toyocie silnik taki
jak w BMW 535d? Rakieta niesamowita a pali jak na swoja pojemnosc malutko,
a jak juz trzepiemy palke przy silnikach >100KM z litra to masz M5, RS4.

jakbys mial placic podatek drogowy i oc w kwocie odpowiednio 1500pln 4500pln
za 1.6l to bys popier...al sejczento 900. Mieszkam zagranica i mowie pod tym
wzgledem co kupilem i co bym kupil. Wiec takie pier...nie ze dasz przyklad
535 bete. - to kup i sobie jezdzij kopciuchem. Jedni maja np. auto i jezdza
nim malo bo na paliwo nie starcza ups. gaz albo na opal wiec, nie gadaj mi
ze wozilbys sie dieslem 3.5l bo na bank spalilby ci w miescie dobre 8-9
literkow. Ja mam spokojna glowe i brak problemow i na dodatek nie
popier..alam do serwisu by mi bledy usuwali  tak jak koledze w 525 e 39
mieli za skasowanie problemu i usuniecie jakiejs pierdulki, bo kontrolka od
poduszek powietrznych sie swiecila - koszt 600zeta w serwisie BMW w 3City. a
idz pan w h. z takimi autami. BMW sie wozisz, jest komfortowe, wyrywasz
chwasty nia pod dyskoteka, a jak przyjdzie co do czego to zgrzytasz zebami,
bo tyle krzycza w serwisie za bynajmniej nowoczesne wersje tych aut a taka
e39 to juz chyba w 96roku byla ;) jak lubisz lans to plac za niego - a ja
sobie bede jezdzil tanio i rowniez komfortowo i dojade do celu. BTW czym
jezdzisz mistrzu??

52 Data: Wrzesien 17 2007 13:24:07
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: BaX 



Pierdolenie za przeproszeniem, Mowa byla o stylistyce a nie o silnikach,
jak juz zaczynasz cisnac w strone silnikow to masz w Toyocie silnik taki
jak w BMW 535d? Rakieta niesamowita a pali jak na swoja pojemnosc
malutko, a jak juz trzepiemy palke przy silnikach >100KM z litra to masz
M5, RS4.

jakbys mial placic podatek drogowy i oc w kwocie odpowiednio 1500pln
4500pln za 1.6l to bys popier...al sejczento 900. Mieszkam zagranica i
mowie pod tym wzgledem co kupilem i co bym kupil. Wiec takie pier...nie ze
dasz przyklad 535 bete. - to kup i sobie jezdzij kopciuchem. Jedni maja
np. auto i jezdza nim malo bo na paliwo nie starcza ups. gaz albo na opal
wiec, nie gadaj mi ze wozilbys sie dieslem 3.5l bo na bank spalilby ci w
miescie dobre 8-9 literkow.

No i? Przecież to drobne w porównaniu do 'radochy' z jeżdzenia autem z takim
silnikiem. No ale jak ktoś nie jeździł to tego nie rozumie.

53 Data: Wrzesien 17 2007 13:29:57
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

...Mieszkam zagranica

I to aż tak długo ze zapominasz ojczystego języka. To po pierwsze. A po
drugie skoro mieszkasz "zagranicą" to wygłaszaj swoje dyrdymały na
zagranicznej grupie. Choć jak znam życie  to raczej mało możliwe z powodu
słabej znajomości  ichniego języka ;-).



...Ja mam spokojna glowe i brak problemow

Zapewne z rzeczonego braku problemów chcesz zaistnieć na grupie ;-)

54 Data: Wrzesien 17 2007 18:36:04
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: flex 


"Robert J."  wrote in message

...Mieszkam zagranica

I to aż tak długo ze zapominasz ojczystego języka. To po pierwsze. A po
drugie skoro mieszkasz "zagranicą" to wygłaszaj swoje dyrdymały na
zagranicznej grupie. Choć jak znam życie  to raczej mało możliwe z powodu
słabej znajomości  ichniego języka ;-).

niestety nie trafiles :) o moj jezyk sie nie boj i bede pisal gdzie bede
chcial.

...Ja mam spokojna glowe i brak problemow

Zapewne z rzeczonego braku problemów chcesz zaistnieć na grupie ;-)

no oczywiscie jest tak jak mowisz :D

55 Data: Wrzesien 18 2007 09:11:20
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

niestety nie trafiles :) o moj jezyk sie nie boj i bede pisal gdzie bede
chcial.

Ależ samouwielbienie ;-). Poczytaj swoje posty pełne błędów ortograficznych
(nie literówek) to może zmienisz zdanie na temat swojej znajomości języka...

56 Data: Wrzesien 17 2007 14:43:35
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik flex napisał:

[cut]

No tak, lepiej kupic trupa 1.6 165KM i ladowac w niego hajs. Czym jezdze? Audi A4 i Audi 80.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

57 Data: Wrzesien 17 2007 18:39:54
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: flex 


"Maciej Browarczyk"  wrote in message

Użytkownik flex napisał:

[cut]

No tak, lepiej kupic trupa 1.6 165KM i ladowac w niego hajs. Czym jezdze?
Audi A4 i Audi 80.

hmmm jak slucham takie pierd..lenie to mi drobne sie nie zgadzaja w
kieszeni.
Sprawdz ile kosztuje taka toyota levin z 97" a potem sprawdz ile kosztuje
takie audi a3 a4 z 2000 to stwierdzisz ze chyba ciut za drogo wychodzi taka
toyota - a to dlatego ze jest z japonii a nie skladana w UK i to jest jakosc
a nie syf - tym to sie rozni od europejskich fur. poczytaj sobie o tym
modelu bo chyba gadasz zeby gadac.

58 Data: Wrzesien 17 2007 20:15:30
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik flex napisał:

[cut]

hmmm jak slucham takie pierd..lenie to mi drobne sie nie zgadzaja w kieszeni.
Sprawdz ile kosztuje taka toyota levin z 97" a potem sprawdz ile kosztuje takie audi a3 a4 z 2000 to stwierdzisz ze chyba ciut za drogo wychodzi taka toyota - a to dlatego ze jest z japonii a nie skladana w UK i to jest jakosc a nie syf - tym to sie rozni od europejskich fur. poczytaj sobie o tym modelu bo chyba gadasz zeby gadac.

No tak, tak, syndrom polskiego zagraniczniaka, ktory zarobil i szarzuje. Mowa byla o designie, Ty wyskoczyles z silnikami, podalem Ci 535d to powiedziales, ze za drogie a teraz "chwalisz sie", ze Toyota dla mnie za droga. Powiedz mi o co Ci chodzi? Audi A4 1.9TDI, czarne, kombi, 6biegow, 2004 rok, kupione w Niemczech to kolo 70-80tys zl w zaleznosci od stanu (nie mowie o trupach za 40-50tys "bezwypadkowych"). Ode mnie EOT, bo nie widze dalej sensu licytowania sie.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

59 Data: Wrzesien 18 2007 08:19:48
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: flex 


"Maciej Browarczyk"  wrote in message

No tak, tak, syndrom polskiego zagraniczniaka, ktory zarobil i szarzuje.
Mowa byla o designie, Ty wyskoczyles z silnikami, podalem Ci 535d to
powiedziales, ze za drogie a teraz "chwalisz sie", ze Toyota dla mnie za
droga. Powiedz mi o co Ci chodzi? Audi A4 1.9TDI, czarne, kombi, 6biegow,
2004 rok, kupione w Niemczech to kolo 70-80tys zl w zaleznosci od stanu
(nie mowie o trupach za 40-50tys "bezwypadkowych"). Ode mnie EOT, bo nie
widze dalej sensu licytowania sie.

Tylko nie polskiego zagraniczniaka, bo ciekawe co ty takiego robisz w PL i
ile masz lat by takimi furami jezdzic, moze tato ci dolozyl, no chyba ze
wzieles kredyt na 10 lat? ja chociaz mam czyste sumienie i zarabiam
uczciwie. A to co pytasz np. z ta bmw ze za droga itd. to odpowiadam Ci
jednym. Nie wiedzialem czym jezdzisz dokladnie i podalem przyklad, z Audi
A3,A4 99"-00" bo ogladalem rowniez takie autka i porownywalem cene co do
wieku Levin i naprawde roznica 2,3 lat starszego auta i jeszcze to auto jest
drozsze to na cos wskazuje. Wiadomo w Audi to klasa w komforcie i design ma
bardzo fajny, lecz ja lubie design Levin to cos sprawdzonego i naprawde
polecanego nie tylko w Irlandii czy UK ale w Japonii, jesli lubisz jazde
dynamiczna to silnik niby maly 1.6 20V, naped RWD daje duzo radosci i
ok.7s/100km to juz jest wystarczajaca moc dla mnie. zawieszenie jaki ma
Levin "SuperStrutSuspension" w standardzie trzyma auto na drodze jak lep
muche - to to jest wypas po calosci. nie mam rodziny jeszcze, wiec auto
2drzwiowe mi pasuje.

Pozdrawiam

60 Data: Wrzesien 18 2007 09:49:28
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Tylko nie polskiego zagraniczniaka,

A kogo??? Wyjechałeś, zachłysnąłeś się trochę i teraz udajesz wielkiego
bogacza? Znam takich, nawet osobiście kilku. Szpanowali, szpanowali, a po
kilku latach pokornie wrócili bo mieli już dość sprzątania niemieckich
brudów :-). Ucisz się albo zmień to, bo odnoszę wrażenie że chcesz tu
uchodzić za nie wiadomo kogo... Kupiłeś sobie dobre auto? Proszę bardzo, ale
wkurza mnie Twoje podejście. Uważasz tych co zostali za biedaków? Sądzę że
mógłbym Cię kupić razem z butami, ale nie muszę się tym chwalić wszem i
wobec. Poza tym budę mam już zajętą...


bo ciekawe co ty takiego robisz w PL

A co Cię to obchodzi co kto robi w Polsce? Kim jesteś, UB? Rób swoje u
nowych panów, kupuj dobre fury i ciesz się życiem :-).



ja chociaz mam czyste sumienie i zarabiam uczciwie.

Swoista uczciwość. Nie wiem jak będzie z Tobą, ale większość takich jak Ty
po kilkunastu latach wraca i potem dziwią się że nie dostają emerytury w
Polsce. Albo dostaną 200 zł za kilka lat przepracowanych w Polsce. A
przecież oni "ciężko pracowali przez 20 lat". Tyle że nie w Polsce, a kasę
chcą z Polski. Nic sobie nie odłożyli na starość, ale za to żyli jak ludzie
:-).

61 Data: Wrzesien 18 2007 09:41:38
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: flex 

no nie moge no. Moglbym wiele przykladow podawac, ze ktos wyjechal po fure
do DE, sprzedal na allegro ja i ty ja kupiles, kolega zarobiony, ty rowniez,
bo cena super i maly przebieg i takich cfaniaczkow jest na peczki i wiem ze
sporo osob na tym sie dorobilo niezlego hajsu, ale polacy to jest taka
nacja, ze byle doje..ac blizniemu, tak jak w filmie M.Koterskiego, Dzien
Swira. No i co ze wyjechal,  no i co ze zarobil, naprawde cie to tak boli?
Czy ja sie obnosze na grupie ze mam tyle kasy i tyle? i ze jezdze super
autem ?? Byc moze polowa z tych co wyjechali to buraki, a moze i nie ale nie
osadzaj ludzi jedna miara - bo to najgorsze co moze byc. Co takiego Ty
robisz kolego ze nie musisz wjezdzac? a moze chcialbys sam, ale nie mozesz?
A moze miales lepszy start ze mamusia lub tatus ci kupili mieszkanko to
inaczej patrzysz i mozesz sobie robic za 1.5kafla/mc - ja niestety wszystko
zarobilem wlasnymi rekoma i nikt mi nic w zyciu nie dal. Nikt Ci nie
zabrania poznac troche swiata ludzi [o wiele bardziej tolerancyjnych], ale
jednoco  tylko potraficie - krytykowac. Jedna jest tylko racja i to jest
swieta racja [wasza]. Wescie pomyslcie logicznie - co maja ludzie mlodzi
robic w tym dziwnym kraju gdzie zeby miec super prace, trzeba miec plecy, bo
tak to nawet i po studiach bedziesz mial 1200zeta na reke. Uwazasz ze za
taka kase da sie utrzymac rodzine? Moze sam moglbys za taka kase wegetowac,
ale nie pietnuj innych co wola zyc w normalnych warunkach - Co do pracy
zagranica to nie sprzatam - robie bardziej ambitne zajecia [nie przemeczam
sie] - lecz powiem Ci jedno  zadna praca nie hanbi, byle placili Ci godne
pieniadze za nia - to tak ot.

62 Data: Wrzesien 18 2007 10:52:54
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Co takiego Ty robisz kolego ze nie musisz wjezdzac?

Nieistotne co robię. W każdym razie robię to uczciwie, płacę podatki,
ubezpieczenie itd.


a moze chcialbys sam, ale nie mozesz?

Nie sądzę żebym kiedykolwiek wyjechał za granicę do pracy :-). Być
wyrobnikiem u bauera to nie mój sposób na życie.


A moze miales lepszy start ze mamusia lub tatus ci kupili mieszkanko

Nikt nigdy nic mi nie dał jeśli o to chodzi. Wręcz przeciwnie, sam musiałem
uczyć się uporu i walczyć o wszystko.



jednoco  tylko potraficie - krytykowac. Jedna jest tylko racja i to jest
swieta racja [wasza].

To Ty zacząłeś takim tonem pisać :-). Poczytaj siebie trochę :-)


Wescie pomyslcie logicznie - co maja ludzie mlodzi robic w tym dziwnym
kraju gdzie zeby miec super prace, trzeba miec plecy,

Masz trochę racji, fakt. Ale ja nie mam i nie miałem pleców, a jednak jakoś
dałem radę. Faktem jest że zaczynałem 15 lat temu, teraz pewnie byłoby
ciężej...

OK, nie spierajmy się. Mam nadzieję że nie uraziłem Cię za bardzo ;-).
Pozdrawiam

63 Data: Wrzesien 17 2007 15:46:28
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: J.F. 

On Mon, 17 Sep 2007 10:34:46 +0100,  flex wrote:

"Maciej Browarczyk"  wrote in message
Pierdolenie za przeproszeniem, Mowa byla o stylistyce a nie o silnikach,
jak juz zaczynasz cisnac w strone silnikow to masz w Toyocie silnik taki
jak w BMW 535d? Rakieta niesamowita a pali jak na swoja pojemnosc malutko,

jakbys mial placic podatek drogowy i oc w kwocie odpowiednio 1500pln 4500pln
za 1.6l to bys popier...al sejczento 900. Mieszkam zagranica i mowie pod tym
wzgledem co kupilem i co bym kupil. Wiec takie pier...nie ze dasz przyklad
535 bete. - to kup i sobie jezdzij kopciuchem. Jedni maja np. auto i jezdza
nim malo bo na paliwo nie starcza ups. gaz albo na opal wiec, nie gadaj mi
ze wozilbys sie dieslem 3.5l bo na bank spalilby ci w miescie dobre 8-9
literkow.

Oszczedny samochod [bez ironii].

Ale dla takich Toyota ma lexusa. Prosze bardzo  LS600h,
445KM plus hybryda pozwalajaca wpisac do katalogu 9.3l/100km.

J.

64 Data: Wrzesien 17 2007 17:07:49
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Maciej Browarczyk 

Użytkownik flex napisał:

[cut]

Poza tym, przy ponad 200KM i 3,5 litra to 8-9 litrow w miescie to duzo? IMHO bardzo malo.

--
Pozdrawiam,
Maciek
Wytnij NOSPAM z adresu ;-]

65 Data: Wrzesien 17 2007 18:28:49
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2007-09-17 17:07,  *Maciej Browarczyk* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Poza tym, przy ponad 200KM i 3,5 litra to 8-9 litrow w miescie to duzo? IMHO bardzo malo.

Ja bym powiedział - niemożliwie mało!
W dieslu z siga w mieście nie udaje mi się utrzymać poniżej 8 l/100

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

66 Data: Wrzesien 17 2007 18:43:49
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: J.F. 

On Mon, 17 Sep 2007 18:28:49 +0200,  Mirek Ptak wrote:

Dnia 2007-09-17 17:07,  *Maciej Browarczyk* napisał, a mnie coś
Poza tym, przy ponad 200KM i 3,5 litra to 8-9 litrow w miescie to duzo?
IMHO bardzo malo.

Ja bym powiedział - niemożliwie mało!
W dieslu z siga w mieście nie udaje mi się utrzymać poniżej 8 l/100

Katalogowo 9.2.

Teraz nie ktos znajdzie program jazdy w europejskim tescie i powie ze
tak jezdzi na codzien :-)

J.

67 Data: Wrzesien 17 2007 18:07:39
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: V-Tec 

flex pisze:

"Maciej Browarczyk"  wrote in message
Pierdolenie za przeproszeniem, Mowa byla o stylistyce a nie o silnikach, jak juz zaczynasz cisnac w strone silnikow to masz w Toyocie silnik taki jak w BMW 535d? Rakieta niesamowita a pali jak na swoja pojemnosc malutko, a jak juz trzepiemy palke przy silnikach >100KM z litra to masz M5, RS4.

jakbys mial placic podatek drogowy i oc w kwocie odpowiednio 1500pln 4500pln za 1.6l to bys popier...al sejczento 900. Mieszkam zagranica i mowie pod tym wzgledem co kupilem i co bym kupil. Wiec takie pier...nie ze dasz przyklad 535 bete. - to kup i sobie jezdzij kopciuchem. Jedni maja np. auto i jezdza nim malo bo na paliwo nie starcza ups. gaz albo na opal wiec, nie gadaj mi ze wozilbys sie dieslem 3.5l bo na bank spalilby ci w miescie dobre 8-9

Więcej, tyle to w trasie. I on ma 3l nie 3.5 (OIDP).

W.

68 Data: Wrzesien 17 2007 10:12:21
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Tomasz Pyra 

marek pisze:

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Też się dziwię. Powinni tego zabronić. :)

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

69 Data: Wrzesien 17 2007 10:40:18
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

A co chcesz od skody? Masz jakiś kompleks?

70 Data: Wrzesien 17 2007 11:13:12
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Tomasz Nowicki 

Dnia Mon, 17 Sep 2007 10:40:18 +0200, Robert J. napisał(a):

W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

A co chcesz od skody? Masz jakiś kompleks?


Nie, po prostu nie wpuścili go do MediaMarktu i się trochę poszwendał po
parkingu. Do domu wrócił Ikarusem

--
T.

71 Data: Wrzesien 17 2007 10:53:10
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Jakub Witkowski 

marek pisze:

Nie rozumiem jak można tym jeździć.

Czy doprawdy Polska to kraina zakompleksiałych ludzików zachłyśniętych
dostępnym od niedawna dobrobytem, dla których samochód nie jest zwykłym
przedmiotem, tylko obiektem jakiegoś kultu?
Bo tylko tacy nie pojmują, że można być niezwykłym, wspaniałym
człowiekiem, i jednocześnie nie zwracać uwagi na takie trzeciorzędne
duperele jak marka butów, krój spodni czy model samochodu...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

72 Data: Wrzesien 17 2007 11:05:20
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Czy doprawdy Polska to kraina zakompleksiałych ludzików zachłyśniętych
dostępnym od niedawna dobrobytem, dla których samochód nie jest zwykłym
przedmiotem, tylko obiektem jakiegoś kultu?

Niestety chyba tak jest... Stać mnie na droższe auto niż skoda, ale kupiłem
skodę. Skłoniły mnie do tego obserwacje znajomych. Dwóch zajeżdża octavie od
kilku lat lejąc tylko paliwo, zresztą bardzo niewiele, ON. Natomiast kilku
innych, posiadających "japońskie cacka", co chwile buja się z nimi do
serwisów :-). Marki to: honda (civic), nissan (primera), mazda (millenia).
A skoda baj boże bezawaryjna :-). A to dla mnie ważniejsze niż ochy i achy
przechodniów :-).
Myślę że te trolle kupując np. telewizor też patrzą na wygląd, a nie jak
grają ;-).



Bo tylko tacy nie pojmują, że można być niezwykłym, wspaniałym
człowiekiem, i jednocześnie nie zwracać uwagi na takie trzeciorzędne
duperele jak marka butów, krój spodni czy model samochodu...

Dokładnie, masz rację. Jak samym sobą nie mogą niczego reprezentować to
starają się "mieć" niż "być"...

73 Data: Wrzesien 17 2007 19:24:35
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Mumin 

Jakub Witkowski pisze:


Czy doprawdy Polska to kraina zakompleksiałych ludzików zachłyśniętych
dostępnym od niedawna dobrobytem, dla których samochód nie jest zwykłym
przedmiotem, tylko obiektem jakiegoś kultu?
Bo tylko tacy nie pojmują, że można być niezwykłym, wspaniałym
człowiekiem, i jednocześnie nie zwracać uwagi na takie trzeciorzędne
duperele jak marka butów, krój spodni czy model samochodu...


Niektórzy się po prostu samochodami interesują. Co w tym dziwnego? Ja lubię samochody i zwracam uwagę na to czym jeżdżę sam, jak i na to czym jeżdżą inni. Tobie chyba też nie jest to obojętne skoro tu zaglądasz, więc po co ta gadka o kompleksach i niezwykłych ludziach?

--
Pozdrawiam,
Mumin

74 Data: Wrzesien 18 2007 09:14:51
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Niektórzy się po prostu samochodami interesują. Co w tym dziwnego? Ja
lubię samochody i zwracam uwagę na to czym jeżdżę sam, jak i na to czym
jeżdżą inni. Tobie chyba też nie jest to obojętne skoro tu zaglądasz, więc
po co ta gadka o kompleksach i niezwykłych ludziach?

Mylisz zainteresowanie ze zwykłym, chamskim krytykowaniem. Uważasz że
porównanie posiadaczy np. skody do nieudaczników i kapeluszy jest wyrazem
zainteresowania? Zaiste, szczególny rodzaj pieszczot...

75 Data: Wrzesien 18 2007 15:58:45
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Mumin 

Robert J. pisze:

Mylisz zainteresowanie ze zwykłym, chamskim krytykowaniem. Uważasz że porównanie posiadaczy np. skody do nieudaczników i kapeluszy jest wyrazem zainteresowania? Zaiste, szczególny rodzaj pieszczot...

Ja się nie odnosiłem do postów flexa czy marka czy kogo tam jeszcze, tylko do Twojego postu na temat nie zwracania uwagi na to jakim się samochodem jeździ i bycia przy tym niezwykłym człowiekiem. Nie odwracaj kota ogonem.

--
Pozdrawiam,
Mumin

76 Data: Wrzesien 17 2007 10:54:36
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Tomek 

marek pisze:

Nie rozumiem jak można tym jeździć.
W nijakości tylko Skoda jest lepsza.

Piszesz tak, bo nie stać cię? Nawet na Skodę? :-)

Widocznie nie mieści Ci się w głowie, że są ludzie ceniący sobie dyskrecję - którą ty sobie możesz nazywać nijakością.

--
Tomek malpa japko kropka info.

77 Data: Wrzesien 17 2007 11:06:34
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Piszesz tak, bo nie stać cię? Nawet na Skodę? :-)

Na pewno go nie stać. Z reguły posiadacze polonezów najbardziej tutaj
krzyczą i wybrzydzają ;-).



Widocznie nie mieści Ci się w głowie, że są ludzie ceniący sobie
dyskrecję - którą ty sobie możesz nazywać nijakością.

Na pewno mu się mieści. Wszak jest tam stosunkowo pusto... ;-)

78 Data: Wrzesien 17 2007 11:43:52
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Tomasz Pyra 

Robert J. pisze:

Piszesz tak, bo nie stać cię? Nawet na Skodę? :-)

Na pewno go nie stać.

Przecież tu co chwile pojawia się to dziecko neostrady i najeżdża na Skody... Jest jeszcze drugi taki troll, chyba nieco bardziej inteligentny który używa jakiejœ egzotycznej bramki newsowej, chociaż może to nawet ten sam goœć.

A sšdzę że samochodu nie ma, bo wiek w którym można robić PJ ma jeszcze przed sobš ;)

--
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++

79 Data: Wrzesien 17 2007 13:25:22
Temat: Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi
Autor: Robert J. 

Przecież tu co chwile pojawia się to dziecko neostrady i najeżdża na
Skody...

Szczerze mówišc nie patrzę nigdy kto zacz. Mam ciekawsze rzeczy do robienia
:-). Ale skoro tak mówisz to pewnie tak jest :-)


A sšdzę że samochodu nie ma, bo wiek w którym można robić PJ ma jeszcze
przed sobš ;)

Dokładnie tak ;-)

Re: Toyota - nijakie samochody dla nijakich ludzi



Grupy dyskusyjne