Piersza sytuacja. Jest sobie rondo Starzyńskiego w Warszawie. Normalne rondo, z znakami A-7 na wlotach (ustąp pierszeństwa) jakich w PL wiele z tym że jest sporo torów tramwajowych. Zawsze jak tamtędy jadę i tramwaj zjeżdża z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując przepuszczając blaszaka. ZTCW PoRD precyzuje jasno, że w takiej sytuacji tramwaj nie ma pierszeństwa a mimo to, po pierwsze kierowcy się zatrzymuja przepuszczając delikwenta oraz, po drugie (co gorsze) blaszaki jadą na pewniaka wogóle nie zwracając uwagi na samochody. Jak się trafi ktoś nieobeznany z tymi obyczajami to kamieniarz dostanie zamówienie na napis nagrobkowy "Miał pierszeństwo i ośmielił się z niego skorzystać".

Druga sytuacja. Jest sobie skrzyżowanie na warszawskiej Pradze przy dworcu Warszawa-Wileńska, zwanym skrzyżowaniem Czeterech Śpiących (od pomnika czeterch rzołnierzy stojącego nieopodal) lub bardziej opisowo Czterech Obsranych (na pomniku notorycznie przesiadują sobie gołębie). Skrzyżowanie duże na jednej z głównych arterii tej części miasta, która prowadzi do mostu i dalej do centrum. Swojego czasu władze wpadły sobie na pomysł, że z mostu zabiorą sobie jeden pas (do tej pory wspołdzielony) i zarezerwują go dla twamwajów. Spowodowało to ogólne zatwardzenie na rzeczonym skrzyżowaniu do tego stopnia, że notorycznie samochody jadące al. Solidarności w kierunku mostu blokują skrzyżowanie wjeżdzając nań nie mając możliwości do zjazdu. OK, jest to naganne i w świetle PoRD stanowi wykroczenie i co jest często wykorzystywane w tym miejscu przez hipokryzję do wystawiania mandatów. W sumie słusznie. Co do tego mają przecinaki ? otóż tramwaje jadące od ul. 11 listopada tuż przed skrzyżowaniem mają przystanek. Bardzo często ruszając z przystanku przejeżdzają z premedytacją 10m po to aby zatrzymać się na środku skrzyżowania kompletnie je blokując pomimo iż, w odróznieniu od kierowców jadących Solidarności, mają doskonałą widoczność i wiedzą doskonale czym skończy się taki manewer.
Panowie i Panie motorniczy, czasami jednak musicie się przesiąść do samochodów a wtedy życzę Was jak największej ilości kolegów i kolżanek po fachuspotkanych na drodze.

Dobra ulżyło mi i ide do roboty :-)

...tramwaj zjeżdża z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując przepuszczając blaszaka. ZTCW PoRD precyzuje jasno, że w takiej sytuacji tramwaj nie ma pierszeństwa

Mylisz się.  PoRD art. 25, pkt 2 :-))

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

...tramwaj zjeżdża z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując przepuszczając blaszaka. ZTCW PoRD precyzuje jasno, że w takiej sytuacji tramwaj nie ma pierszeństwa

Mylisz się.  PoRD art. 25, pkt 2 :-))

Masz racje, chodziło mi o sytuacje odwrotną, tzn wjazd blaszaka na rondo. W piątek musicie wybaczyć ... :-)

Masz racje, chodziło mi o sytuacje odwrotną, tzn wjazd blaszaka na rondo. W piątek musicie wybaczyć ... :-)

Żeby było śmiesznie to nawet wtedy auta teoretycznie powinny się zatrzymać, bo tramwaj mają z prawej strony :-). Auta nie mają na rondzie znaku D-1, muszą więc ustąpić pierwszeństwa pojazdom z prawej strony. oczywiście te z prawej zatrzymują się, bo mają "Ustąp". To tylko tak się przyjęło, że w Polsce na rondach zawsze na wlotach stoi A-7 :-))) i po rondzie tnie się do przodu...

Robert_J pisze:

Żeby było śmiesznie to nawet wtedy auta teoretycznie powinny się zatrzymać, bo tramwaj mają z prawej strony :-). Auta nie mają na rondzie znaku D-1, muszą więc ustąpić pierwszeństwa pojazdom z prawej strony. oczywiście te z prawej zatrzymują się, bo mają "Ustąp". To tylko tak się przyjęło, że w Polsce na rondach zawsze na wlotach stoi A-7 :-))) i po rondzie tnie się do przodu...

Na rondzie nie musi być znaku D-1, każdy wlot ma A-7, i samochód na rondzie ma pierwszeństwo, nawet przed tramwajem, którego obowiązuje przy wjeździe A-7.

--
Tomek "Noel" B.

Na rondzie nie musi być znaku D-1, każdy wlot ma A-7, i samochód na rondzie ma pierwszeństwo,

Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Ma pierwszeństwo bo na wlotach stoją A-7, a nie dlatego że sam ma D-1. To pierwszeństwo zostaje mu nadane że tak powiem "przez reminiscencję", a nie przez znak na drodze :-). Gdyby nagle zabrakło na którymś wlocie A-7 (wiatr zerwał, wandale pogieli, złomiarze zapieprzyli) to nagle ten wlot ma pierwszeństwo :-).

...nawet przed tramwajem, którego obowiązuje przy wjeździe A-7.

J.w.

2. Znak C-12 występujący łącznie ze znakiem A-7 _oznacza pierwszeństwo_ kierującego znajdującego się na skrzyżowaniu przed kierującym wjeżdżającym (wchodzącym) na to skrzyżowanie.

Fakt, masz rację :-)

Oznacza to tyle, że jeżeli przed wjazdem jest A-7 to zasada pierwszeństwa dotyczy całego ronda. Jeżeli ktoś ukradnie znak z jednego wjazdu, to nic się nie zmieni. Nadal ten na rondzie ma pierwszeństwo.

A jeśli ukradną właśnie z tego wlotu, którym ten wjeżdża? :-) Powinien przed każdym następnym ustępować pierwszeństwa wjeżdżającym :-).
oczywiście sytuacja mocno naciągana i raczej żartuję sobie... ;-))))

Robert_J w

Masz racje, chodziło mi o sytuacje odwrotną, tzn wjazd blaszaka na rondo.
W piątek musicie wybaczyć ... :-)

Żeby było śmiesznie to nawet wtedy auta teoretycznie powinny się zatrzymać,

Oj w DC na rondzie przy ZUS/Panoramie
<http://maps.google.com/maps?f=q&hl=en&geocode=&q=Warsaw,+Poland&sll=37.0625,-95.677068&sspn=62.876946,113.027344&ie=UTF8&ll=52.19749,21.051875&spn=0.001513,0.003449&t=h&z=18>

Nie dało się w zeszły poniedziałek z ronda zjechać w
stronę Panoramy (jadąc od Wilanowa, bo światła nie działały, a jadący
Czerniakowską w stronę Wilanowa jakby znaku A-7 nie zauważali, bo
przecież oni maja 6 pasów (po dwa dla lewo/prosto/prawo), więc na
pewno droga z pierwszeństwem to jest...

bo tramwaj mają z prawej strony :-)

Zatrzymywali się z całkiem innego powodu :D

To tylko tak się przyjęło, że w
Polsce na rondach zawsze na wlotach stoi A-7 :-)))

Ejtam, u mnie na wsi jest rondo bez A-7, dwa pasy wyznaczone i na
dodatek są wjazdy na wewnętrzna wysepkę (parkingi i sklepy)

i po rondzie tnie się do przodu...

Po szerszej tnie się i na znaki nie patrzy...


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Robert_J w

...tramwaj zjeżdża z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując
przepuszczając blaszaka. ZTCW PoRD precyzuje jasno, że w takiej sytuacji
tramwaj nie ma pierszeństwa

Mylisz się.  PoRD art. 25, pkt 2 :-))

Że niby przepis o pierwszeństwie przy zbliżaniu się do skrzyżowania ma
zastosowanie przy opuszczaniu specyficznego skrzyżowania jakim jest
SORO?


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Użytkownik "e-Manitou"  napisał w wiadomości

Piersza sytuacja. Jest sobie rondo Starzyńskiego w Warszawie. Normalne
rondo, z znakami A-7 na wlotach (ustąp pierszeństwa) jakich w PL wiele z
tym że jest sporo torów tramwajowych. Zawsze jak tamtędy jadę i tramwaj
zjeżdża z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując przepuszczając
blaszaka. ZTCW PoRD precyzuje jasno, że w takiej sytuacji tramwaj nie ma
pierszeństwa a

Możesz przytoczyć stosowny przepis.

Użytkownik e-Manitou napisał:

Piersza sytuacja. Jest sobie rondo Starzyńskiego w Warszawie. Normalne rondo, z znakami A-7 na wlotach (ustąp pierszeństwa) jakich w PL wiele z tym że jest sporo torów tramwajowych. Zawsze jak tamtędy jadę i tramwaj zjeżdża z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując przepuszczając blaszaka.

No i bardzo dobrze :-) To fajnie, że kierowcy mają jednak jakiś pozytywny nawyk dawania priorytetów zbiorkomowi. Im tramwaj szybciej będzie jeździł, tym więcej ludzi będzie z niego korzystać i mniej samochodów będzie stało w korkach.

do tego mają przecinaki ? otóż tramwaje jadące od ul. 11 listopada tuż przed skrzyżowaniem mają przystanek. Bardzo często ruszając z przystanku przejeżdzają z premedytacją 10m po to aby zatrzymać się na środku skrzyżowania kompletnie je blokując pomimo iż, w odróznieniu od kierowców jadących Solidarności, mają doskonałą widoczność i wiedzą doskonale czym skończy się taki manewer.

Nie wiem co to zmienia, skoro na moście i tak jest wiecznie korek i nawet jak wjedziesz 10sek później na skrzyżowanie to i tak będziesz stał na tym samym miejscu w kolejce samochodów.

--
Mocniak

Użytkownik "mocniak"  napisał w wiadomości

Nie wiem co to zmienia, skoro na moście i tak jest wiecznie korek i nawet jak wjedziesz 10sek później na skrzyżowanie to i tak będziesz stał na tym samym miejscu w kolejce samochodów.

Jadącym w stonę mostu rzeczywiście jest ryba ale ja np często jade od 11. listapada w Targową i nic mnie tak nie wpienia jak stanie 3 faz świateł w miejscu.

Użytkownik "e-Manitou"  napisał w wiadomości

Jadącym w stonę mostu rzeczywiście jest ryba ale ja np często jade od 11. listapada w Targową i nic mnie tak nie wpienia jak stanie 3 faz świateł w miejscu.

To ty jakiś magik jesteś... W jaki sposób z jednokierunkowej 11 Listopada w jednokierunkową (na tym odcinku) Targową jedziesz?

Pozdrawiam
Czabu

Użytkownik "Czabu"  napisał w wiadomości

To ty jakiś magik jesteś... W jaki sposób z jednokierunkowej 11 Listopada w jednokierunkową (na tym odcinku) Targową jedziesz?

Chodziło, że "od strony 11 listopada". Tak naprawdę to chyba jest ulica Cyryla i Metodego. NApisałem tak bo więcej osób raczej skojarzy 11 listopada niż tą mała uliczkę, która ma wzięcie raczej tylko wsród marginesu społecznego ;-)

On 2008-11-28, e-Manitou  wrote:

Piersza sytuacja. Jest sobie rondo Starzyńskiego w Warszawie. Normalne
rondo, z znakami A-7 na wlotach (ustąp pierszeństwa) jakich w PL wiele z tym
że jest sporo torów tramwajowych. Zawsze jak tamtędy jadę i tramwaj zjeżdża
z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując przepuszczając blaszaka. ZTCW
PoRD precyzuje jasno, że w takiej sytuacji tramwaj nie ma pierszeństwa a
mimo to, po pierwsze kierowcy się zatrzymuja przepuszczając delikwenta oraz,
po drugie (co gorsze) blaszaki jadą na pewniaka wogóle nie zwracając uwagi
na samochody. Jak się trafi ktoś nieobeznany z tymi obyczajami to kamieniarz
dostanie zamówienie na napis nagrobkowy "Miał pierszeństwo i ośmielił się z
niego skorzystać".

Raczej "nie chciało mu się przepisów przeczytać i wydawało my się, że ma
pierwszeństwo".

Pozdrawiam,
Krzysiek KIełczewski

e-Manitou pisze:

Piersza sytuacja. Jest sobie rondo Starzyńskiego w Warszawie. Normalne rondo, z znakami A-7 na wlotach (ustąp pierszeństwa) jakich w PL wiele z tym że jest sporo torów tramwajowych. Zawsze jak tamtędy jadę i tramwaj zjeżdża z ronda to wszyscy posłusznie się zatrzymując przepuszczając blaszaka. ZTCW PoRD precyzuje jasno, że w takiej sytuacji tramwaj nie ma pierszeństwa a mimo to, po pierwsze kierowcy się zatrzymuja przepuszczając delikwenta oraz, po drugie (co gorsze) blaszaki jadą na pewniaka wogóle nie zwracając uwagi na samochody. Jak się trafi ktoś nieobeznany z tymi obyczajami to kamieniarz dostanie zamówienie na napis nagrobkowy "Miał pierszeństwo i ośmielił się z niego skorzystać".

bosz..... następny....

M.