Witam,
Niestety, stało siÄ™ i Tranzit z 98roku zapalił siÄ™- jakieĹ› zwarcie w instalacji i ogieĹ„ zaczÄ…ł siÄ™ mniej wiÄ™cej w okolicach akumulatora.
Co z nim teraz zrobić?
Spalona jest;
-po wierzchu komora silnika
-Ĺ›wiatło przednie lewe,
-maska,
-szyba przednia,
-drzwi pasażera z szybami i lusterkiem,
-deska rozdzielcza i podsufitka, jeden fotel
Czy takie auto jest coĹ› warte?
Tranzity z takiego rocznika kosztują od 4 do 8-9, no maksimum 10-12 tysięcy.
Zastanawiam się co zrobić z nim.
Bartek
2 |
Data: Luty 22 2010 12:40:14 |
Temat: Re: Tranzit po pożarze... |
Autor: krzysiek82 |
BAREK pisze:
Witam,
Niestety, stało siÄ™ i Tranzit z 98roku zapalił siÄ™- jakieĹ› zwarcie w instalacji i ogieĹ„ zaczÄ…ł siÄ™ mniej wiÄ™cej w okolicach akumulatora.
Co z nim teraz zrobić?
Spalona jest;
-po wierzchu komora silnika
-Ĺ›wiatło przednie lewe,
-maska,
-szyba przednia,
-drzwi pasażera z szybami i lusterkiem,
-deska rozdzielcza i podsufitka, jeden fotel
Czy takie auto jest coĹ› warte?
Tranzity z takiego rocznika kosztują od 4 do 8-9, no maksimum 10-12 tysięcy.
Zastanawiam się co zrobić z nim.
Bartek
JeĹ›li tylko powierzchownie okopcone to jeszcze da siÄ™ ratować, jeĹ›li nie to ja bym go zezłomował. Bo naprawa jest raczej logicznie i ekonomicznie
nieuzasadniona.
--
krzysiek82
3 |
Data: Luty 22 2010 17:46:32 | Temat: Re: Tranzit po pożarze... | Autor: =Marcos= |
JeĹ›li tylko powierzchownie okopcone to jeszcze da siÄ™ ratować, jeĹ›li nie to ja bym go zezłomował. Bo naprawa jest raczej logicznie i ekonomicznie
nieuzasadniona.
Gdzie tam zezłomował. Takie auto złomujÄ… dobre elfy z Greenpeace. Ja myĹ›lÄ™, że spokojnie da siÄ™ sprzedać ten pojazd komuĹ›, kto rozbiera na części. Może za 1500, może za 2500. Na złomie chyba tyle nie dostanie? Akurat Transit to popularnie importowany "anglik", wiÄ™c każdy gruchot typu nieangielskiego jest na wagÄ™ złota :]
--
Marcos
[Marek Ĺšlusarczyk]
marek [AT] microstock . pl
http://galeria.wyprawa.info <- zdjÄ™cia z moich podróży
4 |
Data: Luty 22 2010 17:10:26 | Temat: Re: Tranzit po pożarze... | Autor: to |
=Marcos= wrote:
Gdzie tam zezłomował. Takie auto złomujÄ… dobre elfy z Greenpeace. Ja
myĹ›lÄ™, że spokojnie da siÄ™ sprzedać ten pojazd komuĹ›, kto rozbiera na
części. Może za 1500, może za 2500. Na złomie chyba tyle nie dostanie?
Akurat Transit to popularnie importowany "anglik", wiÄ™c każdy gruchot
typu nieangielskiego jest na wagÄ™ złota :]
Bardzo siÄ™ przyda do przekładki biorÄ…c pod uwagÄ™ fakt, że "nieangielska"
czÄ™ć akurat siÄ™ zjarała.
--
cokolwiek
5 |
Data: Luty 22 2010 17:12:00 | Temat: Re: Tranzit po pożarze... | Autor: to |
BAREK wrote:
Niestety, stało siÄ™ i Tranzit z 98roku zapalił siÄ™- jakieĹ› zwarcie w
instalacji i ogieĹ„ zaczÄ…ł siÄ™ mniej wiÄ™cej w okolicach akumulatora. Co z
nim teraz zrobić?
(...)
Zastanawiam się co zrobić z nim.
Ja bym naznosił do niego gałÄ™zie i runo leĹ›ne i zrobił z niego gawrÄ™ dla
niedĽwiedzia.
--
cokolwiek
6 |
Data: Luty 22 2010 18:13:21 | Temat: Re: Tranzit po pożarze... | Autor: Przemek |
BAREK wrote:
Witam,
Niestety, stało się i Tranzit z 98roku zapalił się- jakie¶ zwarcie w
instalacji i ogień zacz±ł się mniej więcej w okolicach akumulatora.
Co z nim teraz zrobić?
Spalona jest;
-po wierzchu komora silnika
-¶wiatło przednie lewe,
-maska,
-szyba przednia,
-drzwi pasażera z szybami i lusterkiem,
-deska rozdzielcza i podsufitka, jeden fotel
Czy takie auto jest co¶ warte?
Tranzity z takiego rocznika kosztuj± od 4 do 8-9, no maksimum 10-12
tysięcy.
Zastanawiam się co zrobić z nim.
Zalezy w jakim stanie jest reszta -chodzi o korozje , dostawczaki z tego
rocznika potrafia byc juz bez progow i z
zawansowana korozja perforacyjna nadwozia .Ale ogolnie to tylko sprzedaz na
czesci i papiery ale za wiele nie odzyskasz -
na przekladke z angola slabo sie nadaje bo akurat to co potrzebne czyli
instalacja elektr. i konsola jest spalone
| | | | |