Grupy dyskusyjne   »   Używany Silnik Turbo 1.8T

Używany Silnik Turbo 1.8T



1 Data: Kwiecien 15 2008 23:17:48
Temat: Używany Silnik Turbo 1.8T
Autor: Fil 

Planuję w pewnej perspektywie czasu kupić audi z silnikiem 1.8T

Moje pytanie jest następujące:

Zauważyłem w archiwum grupy pochlebne opinie nt. tego silnika, ale z
zastrzeżeniem że powinien być należycie traktowany. Pytanie brzmi: Jeśli ktoś
jeśdził tym samochodem agresywnie, nie dbając o niego, to na jakie koszty
byłbym narażony - jeśli kupiłbym taki samochód. ?
Innymi słowy - jakie mniej więcej byłyby dodatkowe koszty doprowadzenia tego
samochodu do stanu samochodu mającego w perspektywie przed sobą całe lata
poprawnej pracy ?

Inaczej: ile kosztuje remonot turbiny w ASO / nie-ASO. (O szrotach i kowalach
nie mówimy). Czy ten koszt to głównie koszt części czy robocizny ?


Druga sprawa, to jak rozpoznać czy turbo jest już na wykończeniu, albo już
padło. Czy sprzedawca może zataić ten fakt - nawet jeśli będę chciał się
przejechać autkiem ?


Na jakie mniej więcej można liczyć przebiegi z takim silnikiem (180 koni) -
tak aby parametry nie różniły się wiecej niż 10% w stosunku do nowego
silnika ?


Pozdro
Fil.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Kwiecien 16 2008 09:07:42
Temat: Re: Używany Silnik Turbo 1.8T
Autor: Robert J. 

Pytanie brzmi: Jeśli ktoś
jeśdził tym samochodem agresywnie, nie dbając o niego, to na jakie koszty
byłbym narażony - jeśli kupiłbym taki samochód. ?

W najgorszym przypadku musiałbyś kupić drugi samochód ;-).



Innymi słowy - jakie mniej więcej byłyby dodatkowe koszty doprowadzenia tego
samochodu do stanu samochodu mającego w perspektywie przed sobą całe lata
poprawnej pracy ?

J.w.

3 Data: Kwiecien 16 2008 10:27:34
Temat: Re: Używany Silnik Turbo 1.8T
Autor: kubelt 

Zauważyłem w archiwum grupy pochlebne opinie nt. tego silnika, ale z
zastrzeżeniem że powinien być należycie traktowany. Pytanie brzmi: Jeśli ktoś
jeśdził tym samochodem agresywnie, nie dbając o niego, to na jakie koszty
byłbym narażony - jeśli kupiłbym taki samochód. ?

Wszystko zalezy... mozna sobie jezdzic agresywnie, ale i odpowiednio traktowac silnik. Moze byc turbina, a moze byc i caly silnik - i nie jest to zalezne od konkretnie tego silnika. Kazdy silnik ucierpi gdy bedziesz nim np jezdzil bez oleju :-)

Innymi słowy - jakie mniej więcej byłyby dodatkowe koszty doprowadzenia tego
samochodu do stanu samochodu mającego w perspektywie przed sobą całe lata
poprawnej pracy ?

J.w.

Druga sprawa, to jak rozpoznać czy turbo jest już na wykończeniu, albo już
padło. Czy sprzedawca może zataić ten fakt - nawet jeśli będę chciał się
przejechać autkiem ?

Turbo moze niepoprawnie ladowac, uszczelniacze moga puszczac... zdejmij sobie dolot do IC i zobacz ile oleju sie wyleje. To, ze znajdzie sie tam troche oleju to jeszcze nie jest tragedia, ale jak wyleje sie sporo to odpowiedz jest jednoznaczna.

Na jakie mniej więcej można liczyć przebiegi z takim silnikiem (180 koni) -
tak aby parametry nie różniły się wiecej niż 10% w stosunku do nowego
silnika ?

A to juz wrozenie z fusow. Jedni moga robic 5 tys km rocznie, inny 50 tys km. Ja robilem ok 35 tys.

Pozdrawiam
--
kubelt
(sig w budowie)

4 Data: Kwiecien 16 2008 02:24:04
Temat: Re: Używany Silnik Turbo 1.8T
Autor: Maciej Darocha 

Myślę, że minęły już czasy, gdy turbo jest czymś nietypowym,
niestandardowym, nieznanym. Obecnie produkuje się znacznie więcej
silników doładowanych, niż wolnossących. Turbina nie jest najdroższą
częścią, która może się zepsuć ;)

Przykład: SAAB 9-5 2,3 LPT (podobna konfiguracja, czyli tzw. "małe
turbo"):
- turbina: regeneracja 915zł (gdy nieuszkodzony wirnik), nowa turbina
2300zł
- kompletny rozrząd: w granicach 3k (dwa łańcuchy, kółka zębate, łyżwa
itd.)
- sprzęgło: na pewno powyżej 1k
- zawieszenie: niezliczone gumki po 200zł ;-)

Tak więc ewentualna naprawa turbiny nie jest aż taka straszna, chociaż
na pewno jest to dodatkowy potencjalny koszt. Za to frajda z jazdy -
nieoceniona! ;-)

--
pozdrawiam
Maciej Darocha

Re: Używany Silnik Turbo 1.8T



Grupy dyskusyjne