Urojenia rowerzysty
1 | Data: Listopad 05 2009 10:41:02 |
Temat: Urojenia rowerzysty | |
Autor: Frame Relay | Witajcie, 9 |
Data: Listopad 05 2009 22:38:46 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Frame Relay pisze: Witajcie, niestety przez takich ja ty, puszkarz, sa potem wypadki na drogach z udzialem rowerzysty. To, ze jedziesz autem, nie znaczy, ze jestes panem drogi i wszyscy musza ci sie klaniac (czyt. ustepowac). -- pozdr Adam (AL) TG 10 |
Data: Listopad 06 2009 08:02:32 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomości news: niestety przez takich ja ty, puszkarz, sa potem wypadki na drogach z udzialem rowerzysty. A ty myśałeś, że obracanie pedałami daje Ci takie prawo? 11 |
Data: Listopad 06 2009 08:11:59 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Cavallino pisze: Użytkownik "AL" napisał w wiadomości news: nie, nie uwazam. ale zarowno w puszcce jak i na rowerze stosuje sie do PoRD. Widac, ze nie jezdzisz rowerem i nie znasz sytuacji od drugiej strony. Coz, wolno Ci, natomiast to nie znaczy, ze mozesz w swojej puszcze uwazac sie za pana szos i roscic sobie prawo do jej calej szerokosci (i chodnikow rowniez). -- pozdr Adam (AL) TG 12 |
Data: Listopad 06 2009 08:36:24 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomości news: A ty myśałeś, że obracanie pedałami daje Ci takie prawo? Jest dokładnie odwrotnie. W sezonie nawet może częściej jeżdżę rowerem niż samochodem. Co nie znaczy że nie wiem do czego są drogi i że jestem na nich gościem, wpuszczanym w drodze wyjątku, toteż i staram się zachowywać jak gość. 13 |
Data: Listopad 05 2009 23:27:35 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Mirosław Habarta | Frame Relay pisze: Witajcie,W tym momencie już nie jest rowerzystą, tylko pieszym. Jeśli rzecz się dzieje na pasach, to nie on musi czekać, lecz Ty. Aż nikt nie będzie przechodził. aż nic nie będzie jechać. NaKiedy Ja jadę rowerem i zbliżam się do przejazdu rowerowego, (jeśli jest połączony z przejściem dla pieszych) zawsze, ale to prawie zawsze olewam pierwszeństwo rowerzysty. Zsiadam z roweru i spokojnym, ale pewnym krokiem przeprowadzam rower na drugą stronę. Oczywiście bez pośpiechu, bo trzeba być bardzi uważnym, mieć oczy dookoła głowy. Przecież zza każdego zakrętu/skrzyżowania może coś wyjechać. Wszystkie samochody muszą się więc zatrzymać i czekać aż przejdę. Nie zaszkodzi im takie "uspokojenie ruchu" A i dla mnie to roprostowanie kości, bo na tym rowerze to człowiek taką nienaturalną pozycję musi przyjmować, że naprawdę trochę się przejść co jakiś czas nie zawadzi. Oczywiście, gdybym przejeżdżał rowerem, nikt nie musiałby się zatrzymywać, ruch byłby płynniejszy, ja też miałbym większą średnią. Oni by tylko lekko zwolnili, ja też. Ale nie będę ryzykował. Przecież wśród najeżdżających kierowców mogą trafić się takie osoby jak Jotte lub inicjator tegoż tematu, więc wolę nie ryzykować. Pozdrawiam wszystkich puszkowiczów. 14 |
Data: Listopad 05 2009 14:32:51 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Przemek | On 5 Lis, 19:41, Frame Relay wrote: Witajcie, A mnie zastanawia, skąd się bierze taka niechęć do rowerzystów wśród kierowców? Sam jestem kierowcą i robię codziennie min. 100km, ale także jestem rowerzystą i jest to moja ogromna pasja. Samochód jest dla mnie środkiem transportu, a rower źródłem lepszego samopoczucia ;). Rozumiem jednak, że są osoby, dla których świat kręci się wokół samochodu, ale czemu swoją agresję przenoszą na użytkowników 2 kółek? Bo są słabsi i nie mają wokół siebie zbroi z blachy? Szanujmy się nawzajem, bo czasem rolę się odwracają i wtedy jest nieprzyjemnie... pozdr Przemek 20 |
Data: Listopad 06 2009 17:50:23 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: czemu_ja | Jotte pisze: A niby czemu? Raz pedał opryska samochód, raz samochód pedała. czemu "pedał"? 21 |
Data: Listopad 06 2009 18:09:12 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jotte | W wiadomości czemu_ja Nazwa obiegowa i tyle.A niby czemu? Raz pedał opryska samochód, raz samochód pedała.czemu "pedał"? Żadnych seksualnych skojarzeń czy podtekstów (przynajmniej u mnie). -- Jotte 27 |
Data: Listopad 06 2009 08:01:13 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Fri, 6 Nov 2009 00:20:28 +0100, Feniks napisał(a): Rowerzysta nie musi mieć żadnych umiejętności ani Mam nadzieję że wiesz, iż jest to nieprawdą. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 28 |
Data: Listopad 06 2009 08:11:31 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "MadMan" napisał w wiadomości Dnia Fri, 6 Nov 2009 00:20:28 +0100, Feniks napisał(a): Niestety prawda. Żeby jechać nie musi nic. Podobnie jak żeby pisać bzdury na grupę samochodową. Oczywiście nie chroni go to przed odpowiedzialnością za skutki jazdy, ale co krwi taki na drodze napasuje to nikt nie zdejmie. 29 |
Data: Listopad 06 2009 08:14:44 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Cavallino pisze: Użytkownik "MadMan" napisał w wiadomości oj, musialbys teraz 'przejsc sie' na grupe rowerowa i posluchac co 'licencjonowani' kierownicy swoich puszek (z szumnie brzmiacym papierkiem 'prawo jazdy') wyczyniaja na drogach. I zapewniam Cie, ze wiecej na drogach jest kretynow po stronie 'puszkarzy' niz 'pedalarzy'. -- pozdr Adam (AL) TG 30 |
Data: Listopad 06 2009 08:38:00 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomości news: Żeby jechać nie musi nic. Nie interesują mnie flamy, więc dlatego tak nie wchodzę. To samo proponuje każdemu z pedałem zamiast mózgu - ograniczcie się do grupy rowerowej. I zapewniam Cie, ze wiecej na drogach jest kretynow po stronie 'puszkarzy' niz 'pedalarzy'. Procentowo na pewno nie. 35 |
Data: Listopad 06 2009 11:35:17 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: oj, musialbys teraz 'przejsc sie' na grupe rowerowa i posluchac co Po dokładniejszym przeanalizowaniu podobnych opowieĹci okazuje siÄ zwykle, że to pedalarz jechał jak debil. -- cokolwiek 36 |
Data: Listopad 06 2009 15:22:06 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | to pisze: AL wrote:a puszkarz go potracil i uciekl - staly scenariusz :/ (ostatni przypadek z wczoraj - na pasach) -- pozdr Adam (AL) TG 37 |
Data: Listopad 06 2009 15:45:19 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: a puszkarz go potracil i uciekl - staly scenariusz :/ (ostatni przypadek A skÄ d siÄ wziÄ ł rowerzysta na pasach? Czy czasem nie wjechał wprost pod samochód, chociaż mu nie wolno, a już szczególnie na przejĹciu dla pieszych? Ĺťeby była jasnoć, uważam przepis nakazujÄ cy prowadzenie roweru na pasach za głupi, rowerzysta powinien mieÄ po prostu obowiÄ zek jazdy z prÄdkoĹciÄ pieszego, nakaz zsiadania z roweru jest nonsensowny. -- cokolwiek 38 |
Data: Listopad 06 2009 17:39:43 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | to pisze: AL wrote:czasami przy pasach masz rowniez przejazdy dla rowerow (laczace sciezki rowerowe po dwoch stronach jezdni) A co do tego akurat przypadku, skoro kierowca uciekl - to raczej nie pozwala miec watpliwosci kto byl winny (mial cos do ukrycia/zatajenia) - szok powypadkowy nie usprawiedliwia nie zatrzymanie i udzielenie pomocy. http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1627216,0,,zabil_rowerzyste_i_uciekl,wiadomosc.html W tym przypadku rowerzysta _przechodzil_ przez pasy prowadzac rower, ale niestety wiele jest przypadkow gdy rowerzysta jest zepchniety do rowu (w najlepszym wypadku sie potlucze). Innym problemem jest fakt tzw 'batmanow' na drogach - pomstuje czesto na nich jako kierowca, gdy jadac zmierzchem jakis nieoswietlony 'batman' w ciemnym ubraniu jedzie droga. Niestety policja ma jakas znieczulice na ten fakt i czesto na to nie zwraca uwagi. Ĺťeby była jasnoć, uważam przepis nakazujÄ cy prowadzenie roweru na pasach za głupi, rowerzysta powinien mieÄ po prostu obowiÄ zek jazdy z prÄdkoĹciÄ pieszego, nakaz zsiadania z roweru jest nonsensowny. Jesli sciezki brak, rowniez przeprowadzam rower i tego ucze syna (wieksza kontrola nad otoczeniem ;) -- pozdr Adam (AL) TG 39 |
Data: Listopad 06 2009 21:46:20 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: A co do tego akurat przypadku, skoro kierowca uciekl - to raczej nie Z punktu widzenia prawa może nie, ale w szoku ludzie robiÄ najdziwniejsze rzeczy. Ostatnio coraz czÄĹciej można przeczytaÄ doniesieniach o kierowcach uciekajÄ cych z miejsca wypadku i w sumie nic dziwnego, bo kary za NIEUMYĹLNE przecież zdarzenie sÄ drastycznie wysokie. http://www.tvnwarszawa.pl/-1,1627216,0,,zabil_rowerzyste_i_uciekl,wiadomosc.html W tym przypadku rowerzysta _przechodzil_ przez pasy prowadzac rower SkÄ d wiesz, że przechodził, byłeĹ tam? Jesli sciezki brak, rowniez przeprowadzam rower i tego ucze syna Nie wiem po co. Ważne, żeby nie wjeżdżaÄ pod samochody i tyle. -- cokolwiek 40 |
Data: Listopad 06 2009 23:07:35 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | to pisze: opisane jest pod artykulem - w jednym z komentarzy rozszerzajacym sam artykul -- pozdr Adam (AL) TG 41 |
Data: Listopad 06 2009 22:19:51 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: opisane jest pod artykulem - w jednym z komentarzy rozszerzajacym sam Niezwykle wiarygodne źródło, nie ma co... -- cokolwiek 42 |
Data: Listopad 06 2009 08:28:58 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Fri, 6 Nov 2009 08:11:31 +0100, Cavallino napisał(a): Rowerzysta nie musi mieć żadnych umiejętności ani Bzdura, musi znać przepisy. Podobnie jak pieszy poruszający się po drogach. Zresztą zrób mały test - wsiądź na rower i przejedź na czerwonym świetle pod okiem policji, a na ich propozycję mandatu powiedz że nie musisz znać przepisów żeby poruszać się na rowerze po drodze. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 43 |
Data: Listopad 06 2009 08:39:40 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "MadMan" napisał w wiadomości Dnia Fri, 6 Nov 2009 08:11:31 +0100, Cavallino napisał(a): Bzdura, musi tylko mieć rower i umieć wpakować dupsko na siodełko. Oczywiście nie chroni go to przed odpowiedzialnością za skutki jazdy, wsiądź na rower i przejedź na czerwonym świetle pod okiem policji, a na Jak nie rozumiesz co się do Ciebie pisze, to najlepiej nie odpowiadaj, po co się błaźnić. 44 |
Data: Listopad 06 2009 08:47:17 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Fri, 6 Nov 2009 08:39:40 +0100, Cavallino napisał(a): Bzdura, musi znać przepisy. Wyjaśnij mi to dokładnie. Skoro nie muszę znać przepisów to tego o czerwonym świetle także znać nie muszę. Za nieznajomość przepisów które mnie nie dotyczą nie mogę zostać ukarany. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 45 |
Data: Listopad 06 2009 09:03:12 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "MadMan" napisał w wiadomości news: Oczywiście nie chroni go to przed odpowiedzialnością za skutki jazdy, A co tu wyjaśniać, napisałem wyraźnie, że nieznajomość przepisów nie oznacza braku odpowiedzialności, tyle że nikt tego nie sprawdza w przypadku rowerzystów, zanim nie dojdzie do wypadku, albo ich drastycznego naruszenia, więc jeżdżą mimo że nie znają. 48 |
Data: Listopad 06 2009 16:15:25 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Fri, 6 Nov 2009 10:29:11 +0100, Feniks napisał(a): UwaÂżasz wiĂŞc Âże kurs i egzamin na prawa jazdy powinien byĂŚ zlikwidowany ? Nie, gdyż jazda samochodem od jazdy rowerem jest moim zdaniem zdecydowanie trudniejsza (w mojej ocenie - głównie przez mniejszÄ dostÄpnoć bodźców zewnÄtrznych, a także wyższe prÄdkoĹci wymuszajÄ ce lepszy refleks). -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 49 |
Data: Listopad 06 2009 18:41:27 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | MadMan wrote: Nie, gdyż jazda samochodem od jazdy rowerem jest moim zdaniem Po ulicach? Nie wydaje mi siÄ... -- cokolwiek 50 |
Data: Listopad 09 2009 01:19:26 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Feniks pisze: Michał Gut wrote: Czytaj uważniej. W przypadku samochodów uzyskanie _uprawnień_ to dodatkowy warunek dopuszczenia człowieka do kierowania pojazdem. Zwróć uwagę na art. 87 ustawy "prawo o ruchu drogowym": wyraźnie mówi, że oprócz wymaganego wieku i odpowiedniej kondycji psychofizycznej, trzeba posiadać umiejętności _oraz_ dokument stwierdzający posiadanie specjalnego _uprawnienia_ do kierowania pojazdem. W dalszej części artykuł ten zwalnia od konieczności zdobywania szczególnych _uprawnień_ (licencji/zezwolenia - czyli "prawka") w pewnych konkretnych przypadkach, ale cała reszta wymogów (wiek, zdrowie i umiejętności - ze znajomością przepisów włącznie) pozostaje. Czyżbyś nie znał tego przepisu? A prawo jazdy posiadasz, hmm? ;-> 52 |
Data: Listopad 09 2009 18:12:36 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Fenio pisze: Ale gdzie tu logika. Skoro argumentem za brak wymaganego "prawa jazdy" na Takie życie. Chcesz jeździć czymś jeszcze większym - musisz dostać kolejną licencję. Czymś jeszcze większym - musisz zdobyć specjalną zgodę na przejazd. Chcesz produkować sobie energię - proszę uprzejmie, ale jak przekroczysz pewien limit, to musisz uzyskać koncesję. Poza tym skoro już się powołujesz na logikę, to spróbuj z niej skorzystać: jazda rowerem jest dużo łatwiejsza (samo parkowanie to gigantyczna różnica) i duuuuuuuuużo mniej potencjalnie niebezpieczna dla otoczenia. 53 |
Data: Listopad 09 2009 18:22:39 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Fenio | Andrzej Lawa wrote: jazda rowerem jest dużo łatwiejsza (samo parkowanie to Bez znaczenia. Tak samo można tamować ruch, wymuszać pierwszeństwo i stwarzać sytuacje groźne dla innych. Można nawet samemu wpakować się pod koła co da niezapomniane do końca życia doświadczenie niewinnemu kierowcy. Z tego samego powodu za jakiś czas będzie wprowadzone wymagane prawo jazdy na skutery i motory do 50cm3. Argumentacja za wprowadzeniem wymaganych kursów i egzaminów dla rowerzystów była by identyczna. Zasada powinna być prosta, jesteś uczestnikiem ruchu na drogach publicznych kierującym dowolnym pojazdem ? Muszisz udowodnić że coś umiesz. -- Feniks 54 |
Data: Listopad 09 2009 18:29:31 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Mon, 9 Nov 2009 18:22:39 +0100, Fenio napisał(a): jazda rowerem jest duÂżo Âłatwiejsza (samo parkowanie to Można to też robiÄ posiadajÄ c prawo jazdy, co wielu kierowców udowadnia. Z Czy prawo chodzenia bÄdzie także wprowadzone? I zrób w koĹcu coĹ z kodowaniem. Twój UTF jest niepoprawny. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 55 |
Data: Listopad 09 2009 18:48:06 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Fenio | MadMan wrote: Można to też robiÄ posiadajÄ c prawo jazdy, co wielu kierowców To już trzeba by winiÄ systemy egzaminowania (zarówne te obecne jak i z poprzedniej epoki) a co za tym idzie i systemy szkolenia oraz oczywiĹcie system egzekwowania prawa ruchu drogowego który działa dobrze jedynie w zakresie kontroli prÄdkoĹci. Czy prawo chodzenia bÄdzie także wprowadzone? Nie. -- Pozdrawiam Feniks 56 |
Data: Listopad 09 2009 18:57:44 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Fenio pisze: Czy prawo chodzenia będzie także wprowadzone? Dlaczego? To niesprawiedliwe! ;-> 57 |
Data: Listopad 09 2009 18:19:34 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: w dobie grypy postuluje rowniez wprowadzenie koncesji na kichanie z zakrytąDlaczego? To niesprawiedliwe! ;->Czy prawo chodzenia będzie także wprowadzone? buzia. To tez jest *potencjalnie* niebezpieczne! -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu 1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!" 58 |
Data: Listopad 09 2009 18:56:00 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Fenio pisze: Andrzej Lawa wrote: No popatrz - zupełnie jak pieszy... tego samego powodu za jakiś czas będzie wprowadzone wymagane prawo jazdy na Świecisz ignorancją... Co za różnica, jakie jest nadwozie pojazdu? egzaminów dla rowerzystów była by identyczna. Zasada powinna być prosta, Patrz wyżej. Wprowadzić Prawo Chodzenia! ;-> 59 |
Data: Listopad 09 2009 18:04:49 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Budzik | Osobnik posiadający mail napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: bo tylko w usenecie mozna udawac, ze sie nie rozumie, ze nie moznaW dalszej części artykuł ten zwalnia od konieczności zdobywania porównywac roweru z samochodem. Inna masa, predkosci, niebezpieczenstwo. Wróc. W usenecie i w sejmie. -- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Za górami za lasami żył Bin Laden z Talibami, aż pewnego dnia we wtorek gdy dopisał mu humorek zamiast escape wcisnął enter i rozjebał World Trade Center. 60 |
Data: Listopad 09 2009 21:11:30 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 9 Nov 2009, Fenio wrote: Ale gdzie tu logika. Skoro argumentem za brak wymaganego "prawa jazdy" na A bo to tak jak z kołkami do betonu. Wiertarką może każdy, ale na wstrzeliwanie trzeba AFAIR uprawnienia. Jakoś tak "nierówno" porobili. pzdr, Gotfryd 61 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 09:06:14 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Yans van Horn | Cavallino wrote: Użytkownik "MadMan" napisał w wiadomości Nie kompromituj się. Musi przepisy znać i ma obowiązek się do nich stosować. Jedyna różnica miedzy rowerzystą a kierowcą to brak egzaminu. A co powiesz o kierowcach skuterów o pojemności poniżej 50cm3 ? Też nie muszą znać ani stosować się do przepisów ? :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik 62 |
Data: Listopad 06 2009 09:24:42 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jakub Witkowski | Cavallino pisze: Użytkownik "MadMan" napisał w wiadomości No, ale kierowca samochodu dokładnie tak samo nie musi znać przepisów. (Wystarczy że 40 lat temu odbył kurs PJ, co nie ma kompletnie nic wspólnego z tych przepisów znajomością) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 69 |
Data: Listopad 06 2009 16:18:37 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Fri, 6 Nov 2009 10:56:58 +0100, Feniks napisał(a): DaltonistÂą moÂże byĂŚ kaÂżdy - to w jeÂździe nie przeszkadza. W czym to przeszkadza? Mój kuzyn zdaje siÄ właĹnie taki typ daltonizmu posiada, a także od 8 lat prawo jazdy i od 7 lat wojskowÄ kategoriÄ A :) Co do różnych ograniczeĹ - mam też głuchoniemego od urodzenia sÄ siada który także ma prawo jazdy. Nie sÄ dzÄ, żeby je "kupił" :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 74 |
Data: Listopad 06 2009 12:37:27 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: CeSaR | Przy założeniu że każdy człowiek jest odpowiedzialny, uczciwy i mądry. Czyli nierealne. 100% zgoda. Dlatego czasami trzeba kogoś przymusić do kursu i zweryfikować egzaminem. Nie da to 100% pewności że ktoś będzie bezpiecznym uczestnikiem ruchu ale da większą pewność niż gdyby pozwolić aby sam miał oceniać własne możliwości. W zasadzie 100% zgoda :-) pzdr C 75 |
Data: Listopad 06 2009 16:19:55 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Fri, 6 Nov 2009 11:00:14 +0100, Feniks napisał(a): Karta pieszego teÂż w takim razie powinna byĂŚ bo coponiektórzy nie To w jakim celu karta rowerowa? Przecież w szkole podstawowej zagadnienia poruszania siÄ na rowerze sÄ poruszane przez chyba rok. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 76 |
Data: Listopad 09 2009 01:07:33 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Feniks pisze: czasów PRLu bo to już było mineło. Kiedyś były karty rowerowe i rowerzysta Teraz też są. Nie znasz przepisów. Prawo jazdy masz z bazaru? ;-> 78 |
Data: Listopad 09 2009 01:00:35 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Feniks pisze: teorii i umiejętności praktyczne. Rowerzysta nie musi mieć żadnych Nie, nie może. Ma obowiązek znać przepisy i ich przestrzegać. Wiedziałbyś o tym, gdybyś je znał... 80 |
Data: Listopad 09 2009 18:17:08 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Fenio pisze: Andrzej Lawa wrote: Nie, nie może. Zapoznaj się z przepisami. Co mu zrobisz i na jakiej podstawie ? Za braki w Czym udowadnia nieznajomość (bądź lekceważenie) przepisów. Ach, tobie za czasami wujcia Stalina tęskno, kiedy należało udowadniać niewinność? Tak samo można by każdemu powyżej 18 lat Zrozum wreszcie, że warunki są dwa: "koncesja" na kierowanie takim pojazdem _i_ znajomość przepisów (oraz odpowiednia kondycja psychofizyczna). 81 |
Data: Listopad 09 2009 18:13:32 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Mon, 9 Nov 2009 18:03:44 +0100, Fenio napisał(a): Widze Âże czytanie ze zrozumieniem ci nie wychodzi. Rowerzysta moÂże nie znaĂŚ Podobnie każda osoba może wsiÄ ć do samochodu i nim jeździÄ. Samochód nie sprawdza uprawnieĹ do kierowania przed ruszeniem. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 82 |
Data: Listopad 09 2009 18:25:55 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Fenio | MadMan wrote: Podobnie każda osoba może wsiąść do samochodu i nim jeździć. Samochód Ale policja podczas kontroli już tak. Możesz mieć pustke w głowie ale wystarczy mieć skończone 18 lat i do czasu aż nie dojdzie do sytuacji łamiącej PORD rowerzysta jest bezkarny. Biorąc pod uwage działanie naszej policji większość takich wykroczeń jest niewykrywalna. -- Pozdrawiam Feniks 83 |
Data: Listopad 09 2009 18:28:59 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Fenio pisze: MadMan wrote: To samo dotyczy kierujących samochodami. Postulujesz wprowadzenie egzaminów kontrolnych przy każdej kontroli drogowej? 84 |
Data: Listopad 09 2009 18:53:12 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Fenio | Andrzej Lawa wrote: Postulujesz wprowadzenie egzaminów kontrolnych przy każdej kontroli Kierowca udowodnił że zna teorie i praktyke a lekarz stwierdził ze nadaje sie do kierowania. Lepsze to niż nic jak w przypadku rowerzystów. -- Pozdrawiam Feniks 85 |
Data: Listopad 09 2009 18:57:05 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Fenio pisze: Andrzej Lawa wrote: Hahaha. i praktyke Hehehe. a lekarz stwierdził ze LOL Chyba nigdy nie zdawałeś na prawko... 86 |
Data: Listopad 09 2009 19:15:21 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Fenio | Andrzej Lawa wrote: Chyba nigdy nie zdawałeś na prawko... A co ty wiesz o systemie szkolenia i egzaminowania ? Tyle co koledzy po kursie powiedzą czy tyle co zobaczysz jadąc rowerkiem ? -- Pozdrawiam Feniks 87 |
Data: Listopad 09 2009 19:27:04 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Andrzej Lawa | Fenio pisze: Andrzej Lawa wrote: Wszystko. Tyle co koledzy po Nie fikaj, mały, bo się wywalisz. 90 |
Data: Listopad 09 2009 18:34:59 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Mon, 9 Nov 2009 18:25:55 +0100, Fenio napisał(a): MoÂżesz mieĂŚ pustke w gÂłowie ale A wczeĹniej za co chciałbyĹ go karaÄ? -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 91 |
Data: Listopad 09 2009 18:51:40 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Fenio | MadMan wrote: A wczeĹniej za co chciałbyĹ go karaÄ? Nie karaÄ. NiedopuszczaÄ do używania dróg publicznych. Dopiero jak udowodni że zna teorie, udowodni że umie jeździÄ a pod wszystkim podpisze siÄ lekarz stwierdzajÄ cy że jest zdrowy na ciele i umyĹle niech sobie jeździ po drogach jako pełnoprawny ich użytkownik. Czyli zasady i argumentacja takia same jak na PJ które w niedalekiej przyszłoĹci bÄdzie wprowadzone na motorowery i najmniejsze skutery. -- Pozdrawiam Feniks 92 |
Data: Listopad 10 2009 08:15:47 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Fenio pisze: MadMan wrote: no to z tym ostatnim sie podlozyles - bo z obserwacji drogowych wynika, ze duzo z kierowcow kupilo jednak ten papierek, lub dobrze symulowalo u tego lekarza ;) -- pozdr Adam (AL) TG 93 |
Data: Listopad 09 2009 18:04:42 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Budzik | Użytkownik Fenio ... Za braki w wydaje sie, ze system działa całkiem niezly. Wiesz co go utrzymuje przy zyciu? To, ze jednak wiekszosc spoleczenstwa nie jest samobójcami. 94 |
Data: Listopad 09 2009 19:22:22 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Fenio | Budzik wrote: wydaje sie, ze system działa całkiem niezly. Czym to się objawia ? Tymi "pedalarzami" co robią samowolke na drogach czy faktem że nie są za to karani ? Wiesz co go utrzymuje przy zyciu? Patrząc na to co wyprawia się na drogach odnosze inne wrażenie. Jak się ludzi krótko nie trzyma to otrzytmuje się efekt że PORD jest traktowany jako delikatna sugestia odpowiedniej jazdy a nie jej bezwzględny nakaz. -- Pozdrawiam Feniks 97 |
Data: Listopad 10 2009 00:29:17 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Budzik | Użytkownik Fenio ... jak wszystko co jest wruchu i porusza sie wolniej niz jednostka x.faktem, ze az tak wielu rowerzystów na drodze nie ginie. trudno, ja tylko zasugerowałem. Nie liczyłem na to, ze kazdemu sie udaBTW pedalarz? Moze jednak trzymajmy poziom? dyskutowac bez kretynów, idiotów, pedalarzy i innych obelg. 98 |
Data: Listopad 10 2009 08:18:47 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Fenio pisze: Budzik wrote:Fenio, niniejszym stwierdzam, ze jestes niereformowalny. Sprawnym inaczej na ciele to juz wiedzialem, niestety ta choroba zaatakowala Ci rowniez mozg. Walcz z tym chlopie, poki nie jest za pozno ;) -- pozdr Adam (AL) TG 99 |
Data: Listopad 10 2009 08:35:46 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomości Fenio pisze: Mowa o tych co uprawiają samowolke na drogach a to jak najbardziej pedalarze.Fenio, niniejszym stwierdzam, ze jestes niereformowalny. Po co te epitety? Merytorycznie nie potrafisz? A czy naprawdę musisz pisać cokolwiek w takiej sytuacji? 100 |
Data: Listopad 10 2009 09:21:26 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Cavallino pisze: Użytkownik "AL" napisał w wiadomości tak - bo tych wynurzen i przekomarzania sie juz nie da czytac ;) (wiec pora z tym skonczyc) -- pozdr Adam (AL) TG 101 |
Data: Listopad 10 2009 11:38:49 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomości Cavallino pisze: To nie czytaj i sprawa załatwiona. 102 |
Data: Listopad 09 2009 21:14:57 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Gotfryd Smolik news | On Mon, 9 Nov 2009, Fenio wrote: Andrzej Lawa wrote: Odnoszę wrażenie, że część kierowców również działa w oparciu o tę samą zasadę ;) pzdr, Gotfryd 104 |
Data: Listopad 06 2009 12:15:24 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Przemek | On 6 Lis, 10:31, "CeSaR" wrote: >A mnie zastanawia, skąd się bierze taka niechęć do rowerzystów wśród Smutne, ale chyba masz rację... pozdr Przemek 105 |
Data: Listopad 06 2009 11:37:50 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Przemek wrote: A mnie zastanawia, skÄ d siÄ bierze taka niechÄÄ do rowerzystów wĹród Bo znaczna czeć rowerzystów, jeĹli nawet nie wiÄkszoć, jeździ po drogach jak debile. Bo ....a wożÄ siÄ jakby powozili przynajmniej czterdziestotonowym TIR-em. -- cokolwiek 106 |
Data: Listopad 06 2009 15:26:20 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | to pisze: rozumiem, ze jestes z tych 'miszczow', ktorzy nie bacza, ze jedzie rowerzysta i wyprzedzaja go na grubosc kartki papieru?Bo Bo szkoda hamulcow uzyc - tarcze, klocki sie za szybko zuzywaja? ;) -- pozdr Adam (AL) TG 107 |
Data: Listopad 06 2009 15:46:03 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: ...a wożÄ siÄ jakby powozili przynajmniej czterdziestotonowym TIR-em.rozumiem, ze jestes z tych 'miszczow', ktorzy nie bacza, ze jedzie Czy Wy macie jakiĹ podrÄcznik usenetujÄ cego pedalarza? Wszyscy odpowiadacie tak samo. -- cokolwiek 108 |
Data: Listopad 06 2009 07:58:32 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: WS | On 6 Lis, 16:46, to wrote: > rozumiem, ze jestes z tych 'miszczow', ktorzy nie bacza, ze jedzie bo niestety dokladnie tak wyglada jazda rowerem po naszych drogach - albo jedzie sie srodkiem pasa w asyscie klaksonow, albo wyprzedzanie na styk... sam bardzo lubie jezdzic rowerem, ale od dobrych kilku lat (praktycznie) nie jezdze po drogach, po ktorych poruszaja sie samochody... jak otarl sie o mnie bodajze trzeci z kolei lusterkiem stwierdzilem, ze dosc... natomiast jezdze troche motocyklem i tu juz ww problem nie wystepuje ;) WS 109 |
Data: Listopad 06 2009 16:52:21 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | WS wrote: bo niestety dokladnie tak wyglada jazda rowerem po naszych drogach - Jeździłem kilka lat rowerem po Warszawie i nic takiego nie zaobserwowałem. -- cokolwiek 110 |
Data: Listopad 06 2009 18:26:20 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia 6 Nov 2009 17:52:21 +0100, to napisał(a): bo niestety dokladnie tak wyglada jazda rowerem po naszych drogach - No właśnie też mnie nieco to dziwi. Trafiają się idioci, ale w tym roku najczęściej trąbili na mnie w Rumunii i krajach na południe od niej. No ale tam to standard i chyba nawet przepis - nawet policja trąbi z daleka :) A, w tym roku przejeżdżę mam nadzieję 10 000 km, zabić chciano mnie tylko kilka razy. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 111 |
Data: Listopad 06 2009 21:41:11 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | MadMan wrote: Jeździłem kilka lat rowerem po Warszawie i nic takiego nie Bo pewnie jeżdżÄ c używasz mózgu, co niestety w przypadku pedalarzy nie jest czÄsto praktykowanym zwyczajem. -- cokolwiek 112 |
Data: Listopad 06 2009 22:49:00 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia 6 Nov 2009 22:41:11 +0100, to napisał(a): No właśnie też mnie nieco to dziwi. Trafiają się idioci, ale w tym roku Nie, po prostu jeżdżę zgodnie z przepisami, które moim zdaniem (w przeciwieństwie do niektórych tutaj piszących) znać muszę. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 115 |
Data: Listopad 08 2009 21:51:43 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia 8 Nov 2009 21:15:54 +0100, to napisał(a): np. Krakow przejazd przez most Debnicki - przepisy nakazuja jechac Które kosztuje bodajże 50 zł. No chyba że chodnik ma 2 metry szerokości a na moście jest dozwolone 60 km/h lub więcej. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 116 |
Data: Listopad 08 2009 21:16:04 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Smok Eustachy | Dnia Sun, 08 Nov 2009 21:15:54 +0100, to napisał(a): WS wrote: Chyba że na piechtÄ przechodzisz i siÄ pałÄtajÄ .... -- http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy http://pclinuxos.org.pl/ 118 |
Data: Listopad 06 2009 21:02:19 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "WS" napisał w wiadomości news: bo niestety dokladnie tak wyglada jazda rowerem po naszych drogach - Albo nie jeździ się akurat tam gdzie jest duży ruch samochodowy. 119 |
Data: Listopad 06 2009 21:01:35 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "AL" napisał w wiadomoĹci to pisze: BłÄ d, należałoby go jeszcze zepchnÄ Ä z drogi, skoro sam nie wypełnia swojego obowiÄ zku. 120 |
Data: Listopad 07 2009 09:10:09 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: CeSaR | BłÄ d, należałoby go jeszcze zepchnÄ Ä z drogi, skoro sam nie wypełnia swojego obowiÄ zku. Boszszsz...... cóż za idiota..... C 121 |
Data: Listopad 07 2009 08:49:25 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | CeSaR wrote: BłÄ d, należałoby go jeszcze zepchnÄ Ä z drogi, skoro sam nie wypełnia PomijajÄ c oczywiĹcie spychanie z drogi ma racjÄ: "KierujÄ cemu pojazdem wyprzedzanym zabrania siÄ w czasie wyprzedzania i bezpoĹrednio po nim zwiÄkszania prÄdkoĹci. KierujÄ cy pojazdem wolnobieżnym, ciÄ gnikiem rolniczym lub pojazdem bez silnika jest obowiÄ zany zjechaÄ jak najbardziej na prawo i - w razie potrzeby - zatrzymaÄ siÄ w celu ułatwienia wyprzedzania." Niestety chyba żaden pedalarz, któremu rower jawi siÄ niczym obiekt kultu zasługujÄ cy na uprzywilejowanÄ pozycje na drogach nie potrafi objÄ Ä rozumem tego prostego i oczywistego przepisu. -- cokolwiek 122 |
Data: Listopad 07 2009 10:05:56 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: CeSaR | "KierujÄ cemu pojazdem wyprzedzanym zabrania siÄ w czasie wyprzedzania i JeżdżÄ dużo i mimo wszystko nie przypominam sobie rowerzystów z premedytacjÄ jadÄ cych Ĺrodkiem drogi. Sam jadÄ c rowerem również jadÄ maksymalnie po prawej stronie lub poboczem, jeĹli to tylko możliwe. I robiÄ to dla własnego bezpieczeĹstwa przede wszystkim. Na coraz wiÄkszej czÄĹci polskich dróg oczekiwanie, że rowerzysta zatrzyma siÄ na czas wyprzedzania oznaczałoby ni mniej ni wiÄcej tylko zakaz korzystania z drogi. ZdajÄ sobie sprawÄ że Konio byłby pierwszym, który by siÄ pod tym podpisał ale on by siÄ podpisał pod wszystkim, co doprowadziłoby do sytuacji, kiedy po drogach bÄdzie mógł jeździÄ tylko on sam. Póki zakazu nie ma, popiera wypychanie "pedalarzy" do rowu co Ĺwiadczy o jego poważnym deficycie emocjonalnym.... Jestem ciekaw, gdzie sam jeździ na rowerze bo przecież napisał że jeździ i to dużo. Miasteczko ruchu drogowego? C 123 |
Data: Listopad 07 2009 09:49:15 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | CeSaR wrote: Na coraz wiÄkszej czÄĹci polskich dróg oczekiwanie, że rowerzysta No i co z tego? JeĹli droga jest tak wÄ ska, że nie da siÄ rowerzysty bezpiecznie wyprzedziÄ, a ruch tak duży, że musiałby siÄ zatrzymywaÄ bez przerwy, to nie powinien niÄ jechaÄ. Póki zakazu nie ma, popiera wypychanie "pedalarzy" do rowu co Nie ma zakazu, ale jest nakaz dla rowerzysty -- zatrzymania siÄ w razie potrzeby dla ułatwienia wyprzedzania. Niestety wiÄkszoć pedalarzy (ale nie wszyscy!) ten nakaz olewa. Co do wpychania pedalarzy do rowu to akurat Ĺwiadczy to o braku mózgu w każdej sytuacji, bo to, że pedalarz jedzie jak debil nie uprawnia do celowego powodowania dodatkowego zagrożenia. -- cokolwiek 124 |
Data: Listopad 07 2009 13:37:39 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | to pisze: CeSaR wrote: ale jak nie ma innej, to co ma robic - latac? Jesli wzdluz drog beda sciezki rowerowe, ba, wystarcza szerokie i utwardzone pobocza, to zaden rowerzysta nie bedzie jezdzil po drodze wsrod samochodow, ktore czychaja na jego zycie. Niestety - sciezki rowerowe w PL czesto koncza sie wraz ze znakiem 'koniec miejscowosci' - to samo dotyczy chodnikow (jako alternatywy, choc wedle prawa grozi mandat za jazde rowerem po chodniku). Prawa krawedz drogi czesto cechuje sie poszarpanym asfaltem lub koleinami/bulami powstalymi wskutek przeladowanych TIRow i temperatury, poboczy najczesciej nie ma - wiec sie nie dziw, ze czesto rowerzysta nie ma innego wyjscia jak jechac pol metra od prawej krawedzi drogi. -- pozdr Adam (AL) TG 125 |
Data: Listopad 07 2009 14:02:38 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: ale jak nie ma innej, to co ma robic - latac? ....powiedział kierowca kombajna wjeżdżajÄ cego na autostrade. Jak nie ma po czym jechaÄ, to niech wcale nie jedzie. SÄ inne Ĺrodki lokomocji. Jesli wzdluz drog beda sciezki rowerowe, ba, wystarcza szerokie i "JeĹli na ulicach nie bÄdzie korków, to nie bÄdÄ jeździł po chodnikach" powiedział kierowca samochodu osobowego. Niestety - sciezki rowerowe w PL czesto koncza sie wraz ze znakiem Czyli rower nie jest najlepszym Ĺrodkiem lokomocji w naszym kraju. W razie potrzeby należy wiÄc wybraÄ inny. -- cokolwiek 126 |
Data: Listopad 07 2009 16:11:43 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: CeSaR | ...powiedział kierowca kombajna wjeżdżajÄ cego na autostrade. OIDP kombajn po autostradzie jechaÄ nie może. "JeĹli na ulicach nie bÄdzie korków, to nie bÄdÄ jeździł po chodnikach" Samochody po chodnikach też jeździÄ nie mogÄ . A rowery po jezdniach a i owszem. Czyli rower nie jest najlepszym Ĺrodkiem lokomocji w naszym kraju. W Nie majÄ chleba? Niech jedzÄ ciastka.... C 127 |
Data: Listopad 07 2009 20:48:02 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | CeSaR wrote: ...powiedział kierowca kombajna wjeżdżajÄ cego na autostrade. Skoro majÄ ułatwiÄ wyprzedzanie, a nie mogÄ , bo droga jest za wÄ ska lub musieliby ciÄ gle staÄ, to tak, jakby też nie mogli. Czyli rower nie jest najlepszym Ĺrodkiem lokomocji w naszym kraju. W Problemem nie sÄ akurat wieĹniacy na starych składach (oni sÄ innym, nieoĹwietlonym lub pijanym), tylko miejscy pedalarze z rozbuchanym ego. -- cokolwiek 128 |
Data: Listopad 22 2009 07:37:52 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jan Strybyszewski | to pisze: CeSaR wrote: Bzdura .... maja ulatwic w takim wypadku gdy bedzie ku temu mozliwosc. Wiec jedziesz za nim swoim zlomem do czasu az bedzie taka mozliwosc Problemem nie sÄ akurat wieĹniacy na starych składach (oni sÄ innym, nieoĹwietlonym lub pijanym), tylko miejscy pedalarze z rozbuchanym ego. W odroznieniu od miejskich dresiarzy w BMW ktorzy maja teprzewage ze moga swoim ego kogos zabic 129 |
Data: Listopad 07 2009 19:51:58 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | to pisze: jakby samochod byl najlepszym srodkiem transportu - zwlaszcza w zakorkowanych miastach -- pozdr Adam (AL) TG 130 |
Data: Listopad 07 2009 20:15:23 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jotte | W wiadomoĹci AL pisze: Pewnie. Nie ma jak rower.Czyli rower nie jest najlepszym Ĺrodkiem lokomocji w naszym kraju. W razie potrzeby należy wiÄc wybraÄ inny.jakby samochod byl najlepszym srodkiem transportu - zwlaszcza w zakorkowanych miastach Szczególnie jak pada deszcz, jest mróz, w pracy trzeba byÄ w stroju trochÄ lepszym niż ubłocony dres i mieÄ czyste buty, albo trzeba przewieźÄ coĹ wiÄkszego. -- Jotte 131 |
Data: Listopad 07 2009 22:13:12 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Jotte pisze: W wiadomoĹci AL pisze: Do pracy chodze piechotka (mimo, ze przed domem 3 auta) - mam 200m do biura z domu i troche narzekam, ze za blisko (ale tak jakos wyszlo) - wolalem jak bylo 1-2 km :) Przed biurem stoi sluzbowka - jak musze gdzies pojechac w trakcie pracy. Rowerem zas lubie jezdzic w weekendy i jak mam wolny czas (latem urlop zawsze z rowerem). Zdarza sie robic i po 150km/dzien (tak - jestem sakwiarzem) - jadac czesciowo polnymi, czesciowo utwardzonymi (publicznymi) drogami - jak nie da rady inaczej, bo to nie nalezy jednak do przyjemnosci wdychac spaliny od kopcacych diesli i co chwila miec nadzieje, ze nie spotka sie jakiegos 'miszcza' na swej drodze. Nie uwazam, ze rower jest 'uber alles', ale wkurzaja mnie ludzie, ktorzy procz aut nic innego nie dostrzegaja na drogach - wspolnych drogach. Najgorzej, ze Ci, ktorzy niedostrzegaja nic poza autami (i na p.m.s. nieraz sie wymadrzaja) - to czesto sa '_kaleki_', co to ani nie biegaja, ani nie jezdza na rowerze, zima na nartach/lyzwach etc - czyli normalnie wiekszosc polskiego spoleczenstwa :/, ktore prowadzi monotonny tryb zycia pomiedzy praca-TV-bar-dyskoteka (pod remiza;). Widac zreszta jak w PL wyglada dzien bez samochodu - zwlaszcza politycy bryluja w tym wzgledzie - wiec jak ma byc u nas lepiej, skoro przyklad juz idzie z samej gory. Nie zawsze rower jest najodpowiedniejszym srodkiem transportu - nigdy tak nie twierdzilem - ale jesli ktos codziennie dojezdza np. 5 do 10km do pracy (i jest to w miescie, gdzie istnieje infrastruktura do jazdy rowerem) i uwaza, ze nie moze do pracy dojechac inaczej jak samochodem (zakladam, ze nie musi byc dziennie w anzugu, choc z tym tez mozna sobie poradzic) - to chyba nalezy go nazwac 'sprawnym inaczej' i nie dziwota, ze w miastach tworza sie potem gigantyczne korki (wszak aut przybywa a nowych drog nie). -- pozdr Adam (AL) TG 132 |
Data: Listopad 07 2009 21:24:39 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: Najgorzej, ze Ci, ktorzy niedostrzegaja nic poza autami (i na p.m.s. Drogi i ich oznakowanie sÄ dostosowane do samochodów. Rower jest na drodze intruzem, czy to siÄ komuĹ podoba, czy nie i może z niej korzystaÄ tylko warunkowo. Miejsce roweru jest na Ĺcieżce rowerowej, ew. na chodniku, poboczu czy w lesie. Widac zreszta jak w PL wyglada dzien bez samochodu - zwlaszcza politycy Jaki ma sens jakiĹ "dzieĹ bez samochodu"? Czy samochód to jakieĹ narzÄdzie szatana? Póki co to najwygodniejszy i najszybszy Ĺrodek transportu i zapewne jeszcze długo takim pozostanie. Nie zawsze rower jest najodpowiedniejszym srodkiem transportu - nigdy Jeździłem rowerem do liceum i szczególnie w porze zimowej co któryĹ raz dojeżdżałem cały w błocie, nie mówiÄ c o ograniczonych możliwoĹciach przewozowych roweru, ograniczonym wyborze ubrania (nie każdy pracuje w jeansach i bluzie) i paru innych, "drobnych" problemach. W naszych warunkach (nie tylko infrastrukturalnych, ale także klimatycznych) rower winien służyÄ rekreacji. OczywiĹcie ktoĹ może używaÄ go jako Ĺrodku transportu jeĹli nie staÄ go na inny lub po prostu lubi, ale zmuszanie do tego innych jest absurdem. -- cokolwiek 133 |
Data: Listopad 08 2009 10:06:26 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 | "to" wrote in message AL wrote: Drogi i ich oznakowanie sa dostosowane do samochodów. Rower jest na Niezaleznie czy Ci sie to podoba czy nie, rower ma na drodze (na ktorej mozna jezdzic rowerem) takie same prawa jak samochod. Masz 2 wyjscia - pogodzic sie z tym albo probowac zmienic obowiazujace prawo. Nie widze powodu zebym mial mniejsze prawa do drogi tylko dlatego za akurat nie jade samochodem. Jezdzilem rowerem do liceum i szczególnie w porze zimowej co którys raz Oczywiscie ze nikt nikogo do jazdy na rowerze nie zmusza. Jesli ktos lubi pokonywac te marne 10-20 km w korkach ale "w wygodzie" lub wozi cos codziennie do pracy to wybierze samochod, jego sprawa. Ale z tymi problemami to chyba lekko przesadzasz.Wiele firm ma jakis dostep do przysznica i miejsca gdzie mozna trzymac koszule czy garnitur. Kiedys pracowalem w firmie gdzie nie bylo prysznica i to tez nie problem - wystarczylo zmienic silownie na ta najblizej pracy i juz mialem sie gdzie umyc.Dla chcacego na 90% jakies rozwiazenie sie znajdzie. Pozdrawiam, Iguan -- -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- 134 |
Data: Listopad 08 2009 08:54:47 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości "to" wrote in message Nie ma takich samych. Ma też obowiązki, dodatkowe w stosunku do samochodów. Nie widze Reklamacje do Sejmu. 135 |
Data: Listopad 08 2009 18:22:21 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Niezaleznie czy Ci sie to podoba czy nie, rower ma na drodze (na ktorej Nie ma takich samych. Mozesz rozwinac prosze? Jakie inne PRAWA (nie pisalem o obowiazkach) ma samochod na drodze po ktorej wolno jedzic tez rowerem? Pozdrawiam, Iguan -- -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- 137 |
Data: Listopad 08 2009 12:08:06 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości
Może jechać po jezdni gdy istnieje pobocze lub ścieżka rowerowa, nie musi ułatwiać wyprzedzania. 138 |
Data: Listopad 08 2009 21:12:47 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
"Cavallino" wrote in message Fascynujace. A nie napisalem "drodze na ktorej mozna jezdzic rowerem"? Podac link czy przesuniesz kilka postow do gory i to zauwazysz? Pozdrawiam, Iguan -- -- Iguan007 Sezon caly rok: http://picasaweb.google.com/iguan007/Australia -- 139 |
Data: Listopad 08 2009 11:49:35 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Iguan007 wrote: Fascynujace. A nie napisalem "drodze na ktorej mozna jezdzic rowerem"? I na tym, muzgu, polega m.in. to, o czym pisałem. Rowerem nie możesz skorzystaÄ z wszystkich dróg dla samochodów, a jeĹli nawet możesz, to masz szereg ograniczeĹ z obowiÄ zkiem ułatwienia wyprzedzania (nawet zatrzymujÄ c siÄ przy prawej krawÄdzi jezdni, jeĹli to koniecznie) na czele. -- cokolwiek 140 |
Data: Listopad 08 2009 22:00:04 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Iguan007 wrote: I na tym, muzgu, polega m.in. to, o czym pisalem. Rowerem nie mozesz 'Muzgu" ? Hahahaha. Samochodem tez nie mozesz korzystac z drog dla rowerow wiec Twoj argument jest dosc zabawny. Tam gdzie PORD dopuszcza ruch rowerowy po jezdni, samochody i rowery maja te same prawa. I chcobys pekl ze zlosci samochody nie sa uprzywilejowane. 141 |
Data: Listopad 08 2009 12:11:15 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Iguan007 wrote: 'Muzgu" ? Hahahaha. Dys? Samochodem tez nie mozesz korzystac z drog dla rowerow wiec Twoj I właĹnie dlatego samochód jest na drodze dla rowerów intruzem, nawet wiÄkszym niż rower na drodze dla samochodów. Tam gdzie PORD dopuszcza ruch rowerowy po Przeczytaj wreszcie PoRD, bo oĹmieszasz siÄ dyskutujÄ c o czymĹ, o czym nie masz pojÄcia. -- cokolwiek 142 |
Data: Listopad 08 2009 22:21:58 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Iguan007 wrote: Napisales "muzgu" przez "u". Dla mnie to strasznie zabawne. Samochodem tez nie mozesz korzystac z drog dla rowerow wiec Twoj Rower moze korzystac z wiekszosci drog dostepnych tez dla samochodow. Na takich samych prawach. Tam gdzie PORD dopuszcza ruch rowerowy po Nadal czekam na ten cytat. Doczekam sie czy znowu z bezsilnosci sprobujesz mnie obrazic albo odpiesz nie na temat.? 143 |
Data: Listopad 08 2009 13:23:36 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: Rower moze korzystac z wiekszosci drog dostepnych tez dla samochodow. Na takich samych prawach. Nieprawda. I jeśli jeszcze raz powtórzysz tą oczywistą bzdurę i kłamstwo, to będzie to oznaczało koniec tej dyskusji. PLONK WARNING !!! 144 |
Data: Listopad 08 2009 22:29:33 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: Alez plonkuj do woli. Prosze, masz powod: "Rower moze korzystac z wiekszosci drog dostepnych tez dla samochodow. Na takich samych prawach." Bo napisac dlaczego (konkretnie) to ma klamstwo to juz nie potrafisz? 145 |
Data: Listopad 08 2009 18:00:12 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: CeSaR | Alez plonkuj do woli. Prosze, masz powod: Kolego, orientuj się trochę bo cię Konio na prawdę plonknie i wiesz co będzie.... Taki plonk to nie są żarty - Konio nie bedzie czytał Twoich postów!!!!!!! Ja nie wiem, jak się po tym pozbierasz......... C 146 |
Data: Listopad 09 2009 10:40:15 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: AL | Cavallino pisze: Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: ale o co ta dyskusja: Iguan007 ma calkowita racje. Sa drogi na ktorych rower jest intruzem (np. autostrada, lub odcinki z wyraznym zakazem poruszania sie rowerow), sa drogi na ktorych samochod jest intruzem (i nie dotyczy to tylko sciezek rowerowych - jest na to odpowiedni znak). -- pozdr Adam (AL) TG 147 |
Data: Listopad 09 2009 11:01:25 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | AL wrote: ale o co ta dyskusja: Iguan007 ma calkowita racje. Sa drogi na ktorych To akurat ja napisałem, a guano z tym polemizował. -- cokolwiek 148 |
Data: Listopad 22 2009 07:53:35 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jan Strybyszewski | Cavallino pisze: Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: Rower ma wieksze prawa.... wyprzedzac samochod mozesz blizej niz 1 metr a rower nie :) Czy to chciales udowodnic ? 149 |
Data: Listopad 08 2009 12:29:32 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Iguan007 wrote: Napisales "muzgu" przez "u". Dla mnie to strasznie zabawne. Pewnie dlatego, że nie domyĹliłeĹ siÄ, że zrobiłem to celowo. Nadal czekam na ten cytat. Doczekam sie czy znowu z bezsilnosci Nie, po prostu szkoda mi czasu na dyskusjÄ z ignorantem. Chcesz dyskutowaÄ o PoRD to przeczytaj najpierw ten dokument. Póki tego nie zrobisz dyskusja nie ma sensu. -- cokolwiek 150 |
Data: Listopad 08 2009 22:32:07 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Iguan007 wrote: Nie, nie domyslilem sie. Nie moj rodzaj humoru.
....czyli odpiszesz nie na temat. Nie jestem zaskoczony. 151 |
Data: Listopad 08 2009 13:10:34 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: Mozesz rozwinac prosze? Jakie inne PRAWA (nie pisalem o obowiazkach) ma I o takiej drodze napisałem. Jeśli nie rozumiesz terminów o których piszesz, to już Twój problem. 152 |
Data: Listopad 08 2009 22:26:13 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: Jestes dosc zabawny. Przeczytaj: I:Jakie inne PRAWA (nie pisalem o obowiazkach) ma samochod na drodze po ktorej wolno jedzic tez rowerem? C:Może jechać po jezdni gdy istnieje pobocze lub ścieżka rowerowa, nie musi ułatwiać wyprzedzania. Wiec jesli napisalem " NA DRODZE PO KTOREJ WOLNO JEZDZIC ROWEREM" to chyba nie mialem na mysli drogi gdzie "istnieje pobocze lub ścieżka rowerowa",prawda? 153 |
Data: Listopad 08 2009 12:39:21 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Iguan007 wrote: I:Jakie inne PRAWA (nie pisalem o obowiazkach) ma samochod na drodze po Na każdej drodze dla samochodów rower musi (m.in.) ułatwiaÄ wyprzedzanie. -- cokolwiek 154 |
Data: Listopad 08 2009 22:50:34 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Iguan007 wrote: A gdzie to dokladnie znalazles? Bo w PORD, w art 33 dot ruchu rowerow nic takiego nie ma 155 |
Data: Listopad 08 2009 13:02:02 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Iguan007 wrote: A gdzie to dokladnie znalazles? W PoRD. Bo w PORD, w art 33 dot ruchu rowerow W PoRD jest wiÄcej niż jeden artykuł. -- cokolwiek 156 |
Data: Listopad 08 2009 23:06:40 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Iguan007 wrote: Dokladniej? Bo w PORD, w art 33 dot ruchu rowerow Jest i co z tego? Wiec pytam gdzie znalazles "Na kazdej drodze dla samochodów rower musi (m.in.) ulatwiac wyprzedzanie"? 157 |
Data: Listopad 08 2009 13:10:33 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Iguan007 wrote: Jest i co z tego? Wiec pytam gdzie znalazles "Na kazdej drodze dla Poszukaj sobie. -- cokolwiek 158 |
Data: Listopad 08 2009 23:14:46 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Iguan007 |
Iguan007 wrote: Czyli wymysilisz sobie nieistniejacy przepis a ja mam go szukac? Bardzo zabawne. Jesli piszesz ze taki istnieje to powiedz gdzie. Musze juz powoli konczyc bo mojej strefie czasowej jest ju po 23:00. Wroce do tej smiesznej dyskusji rano. Bedziesz mial czas zeby wymyslic/zmyslic gdzie znalazles "Na kazdej drodze dla samochodów rower musi (m.in.) ulatwiac wyprzedzanie". 159 |
Data: Listopad 08 2009 14:36:05 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Iguan007 wrote: Czyli wymysilisz sobie nieistniejacy przepis a ja mam go szukac? Nie kompromituj siÄ. Bardzo Napisałem już kilka razy, że w PoRD. -- cokolwiek 163 |
Data: Listopad 08 2009 22:00:10 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: MadMan | Dnia Sun, 8 Nov 2009 12:19:17 -0800 (PST), WS napisał(a): Kierujący Ciekawe kiedy wywalą, nakaz jazdy możliwie blisko prawej krawędzi jezdni dotyczący wszystkich kierujących jest w art. 16 ust. 4. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 164 |
Data: Listopad 09 2009 09:55:47 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | MadMan wrote: KierujÄ cy Przeczytaj dokładniej te dwa artykuły. MówiÄ o czym innym. -- cokolwiek 165 |
Data: Listopad 22 2009 07:55:58 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jan Strybyszewski | WS pisze: On 8 Lis, 21:09, "Iguan007" wrote: Art 24 p.1 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy: 1) ma odpowiednią widoczność i dostateczne miejsce do wyprzedzania bez utrudnienia komukolwiek ruchu; Jesli wiec samochod utrudnia poruszanie sie rowerzyscie lamie prawo... 166 |
Data: Listopad 22 2009 07:56:48 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jan Strybyszewski | WS pisze: On 8 Lis, 21:09, "Iguan007" wrote: Przy czyn przepis dotyczy pojazdow wielosladowych :) taka wykladnia. 170 |
Data: Listopad 08 2009 17:54:59 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: Na kazdej drodze dla samochodów rower musi (m.in.) ulatwiac wyprzedzanie. Już miałeś to cytowane w tym wątku ingorancie. Nawet tego nie byłeś łaskaw przeczytać, o PORD nie wspominając. Ale pysk drzesz, jakbyś wszystkie mądrości połknął. 172 |
Data: Listopad 08 2009 21:56:44 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jotte | W wiadomości Iguan007 Podaj kojnkretny artykul mowiacy, cytuje "Na kazdej drodze dla samochodów rower musi (m.in.) ulatwiac wyprzedzanie"Kałvalino nie podaje podstaw prawnych, bo ich nie zna (a nawet jak przypadkiem zna, to czerpie chorą przyjemność z głupich odpowiedzi typu "wiem, ale nie powiem", zresztą nie on jeden, jak daje się zauważyć). Za tę głupotę go pogoniono z pl.soc.prawo. Zaś cytat to bzdura. Kierujący rowerem (nie rower) nie musi ułatwiać wyprzedzania na _każdej_ drodze (raczej jezdni), bo nie po każdej może jechać. -- Jotte 173 |
Data: Listopad 09 2009 00:36:28 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: to | Jotte wrote: Kałvalino nie podaje podstaw prawnych, bo ich nie zna (a nawet jak Przecież cytowałem wczeĹniej w tym wÄ tku, a potem objawił siÄ guano, który najpierw poudawał eksperta od PoRD, a gdy wyszło na jaw, że nawet ww. nie przeczytał, to rozkazał, by podano mu wszystko na tacy. KierujÄ cy Jotte, co Wy tam palicie? -- cokolwiek 174 |
Data: Listopad 09 2009 01:44:30 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Jotte | W wiadomoĹci to pisze: potem objawił siÄ guano,To siÄ zdarza doć czÄsto. Jotte, co Wy tam palicie?Ja? radomskie, ale jak wolisz, to Franz ma Camele. :)) -- Jotte 175 |
Data: Listopad 09 2009 09:25:29 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: A gdzie to dokladnie znalazles? Bo w PORD, w art 33 dot ruchu rowerow nic takiego nie ma Bo Ty nie możesz przeczytać kilku postów wstecz, więc ja mam to robić za Ciebie? Uszy po sobie i przeproś za lenistwo, zamiast się ciskać i czegoś żądać. 176 |
Data: Listopad 08 2009 17:53:28 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: Cavallino | Użytkownik "Iguan007" napisał w wiadomości news: I:Jakie inne PRAWA (nie pisalem o obowiazkach) ma samochod na drodze po ktorej wolno jedzic tez rowerem? Nieprawda. Po drodze przy której istnieje ścieżka rowerowa lub pobocze możesz jeździć rowerem. A o to pytałeś. Tyle że nie możesz po jezdni, czyli NIE MASZ takich samych praw jak samochody. 179 |
Data: Listopad 09 2009 09:27:31 | Temat: Re: Urojenia rowerzysty | Autor: | |