Ustalanie przepisów przez policjanta.
1 | Data: Kwiecien 06 2009 12:11:01 |
Temat: Ustalanie przepisów przez policjanta. | |
Autor: stebi | Wczoraj miałem ciekawą przygodę. Zaparkowałem auto w miejscu gdzie nie było żadnego zakazu (szeroki chodnik), zawsze parkują tam auta. Wychodząc z auta, jakiś policjant zaczyna do mnie krzyczeć, że mam odjechać. Pytam się go na jakiej podstawie, a on, że jest zakaz. Zapytałem się go gdzie, a on, że nie ma znaku, ale zakaz jest. Olałem go, przyszedł inny (jakiś starszy) i gadka ta sama. On mi odholuje auto, założy blokadę itp., pytam się go na jakiej podstawie prawnej, a on że "*ja ustalam tutaj teraz zakaz parkowania*, i na takiej podstawie". 2 |
Data: Kwiecien 06 2009 10:22:01 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: kb | stebi napisał(a): Czy policjant ma prawo ustalać sobie zakazy/nakazy? Mniej wiecej takie samo jak i ty :D No chyba ze jest na swoim prywatnym terenie - ale wtedy ty masz podobne prawa na swoim prywatnym terenie. W praktyce - albo niedouczony, albo "pan wladza" - albo oba jednoczesnie. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 3 |
Data: Kwiecien 06 2009 12:25:41 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Piter | W praktyce - albo niedouczony, albo "pan wladza" - albo oba jednoczesnie. koleś ma niespełniony kompleks dominacji nad światem :P 4 |
Data: Kwiecien 06 2009 12:25:00 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Robert Wicik | Użytkownik "stebi" napisał w wiadomości Czy policjant ma prawo ustalać sobie zakazy/nakazy? Sobie nie może, ale jeśli wynika to z ogólnych przesłanek, to może. 5 |
Data: Kwiecien 06 2009 12:26:44 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Piter | Sobie nie może, ale jeśli wynika to z ogólnych przesłanek, to może. to znaczy ? 6 |
Data: Kwiecien 06 2009 12:45:15 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: fiber | stebi pisze: Czy policjant ma prawo ustalać sobie zakazy/nakazy? Jak nie było żadnego zakazu, zostawiłes min 1,5 m na chodniku zeby ludzie chodzili to chyba wszystko było ok z twojej strony. A policjant skoro może kierować ruchem to moze i decydować gdzie mozna parkować - chyba z takiego załozenia wyszedł. Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej 7 |
Data: Kwiecien 06 2009 13:05:08 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: stebi | fiber pisze: Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie chcesz miec blokady to stawiaj gdzie indziej - wiecej pieprzenia będzie z blokadą i urzedami niz czasu na postaiwenie gdzie indziej Wszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest bardzo duży. On bardzo chciał żebym wjechał na parking pod stadion, a ja bardzo tego nie chciałem. 8 |
Data: Kwiecien 06 2009 13:44:06 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Rafal | fiber pisze: Policjant na drodze ma prawo kierowav ruchem i w szczególności wydawać polecenia które są wiążąc dla uczestników ruchu. Niezastosowanie się do polecenia policjanta może kosztowac całkiem słono (mandat chyba 500zł i 10 pkt) Polecenia policjanta mają pierwzeństwo przed znakami drogowymi i ogólnymi przepisami więc jeśli gdzieś teoretycznie wolno parkować, to polecenie policjanta że masz stamtąd odjechac jest wiążące. Miałeś trochę szczęścia że policaj nie chciał być służbistą - bo mogłeś słono odczuć to "olanie" jego polecenia -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 9 |
Data: Kwiecien 06 2009 14:07:52 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: BaX |
Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nie Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała. 10 |
Data: Kwiecien 06 2009 23:30:10 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: stebi | BaX pisze: Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nieWszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest bardzo duży. On bardzo chciał żebym wjechał na parking pod stadion, a ja bardzo tego nie chciałem. Nie wiem w jakim mieście kibice demolują samochody innym kibicom swojej drużyny? A auta nie chciałem trzymać na parkingu stadionowym ze względu na chaos jaki się tam odbywa przy wyjeździe. Wolę podejść 3min do samochodu, niż wyjeżdżać z parkingu 30min. 11 |
Data: Kwiecien 07 2009 08:31:45 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: BaX |
Tak czy inaczej chyba nie miał racji , jednak na przyszłosć jak nieWszystko działo się w okolicach stadionu, przed meczem gdzie ruch jest LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych? 12 |
Data: Kwiecien 07 2009 08:41:13 | Temat: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: stebi | BaX pisze: LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto jest w barwach klubowych? sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem? No chyba, że u Ciebie w mieście. 13 |
Data: Kwiecien 07 2009 09:42:39 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: BaX |
LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje auto Sam pierdolisz, myślisz, że ktoś się przejmuje gdzie lecą kosze i kamienie i w co trafiaja przy okazji? Zresztą ja napisałem tylko tyle "Jak by ci kibole zdemolowali pojazd to byś pojękiwał, że policja nieupilnowała." Nikt tego nie musiał by zrobić specjalnie, wystarczy, że ktoś będzie próbował trafić przeciwnika, a ten się odsunie i wtedy trafi w Twoje auto. EOT. 14 |
Data: Kwiecien 07 2009 10:14:25 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Cavallino | Użytkownik "BaX" napisał w wiadomości
Ale o czym Ty piszesz? Weź się zorientuj najpierw w temacie, a potem się odzywaj. 15 |
Data: Kwiecien 07 2009 11:08:48 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: BaX |
LOL, myślisz że oni patrzą gdzie rzucają kosze albo kamienie, Twoje Żeś się urwał z choinki qrwa chyba, sam poczytaj o czym MY dyskutujemy. 16 |
Data: Kwiecien 07 2009 11:57:47 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Cavallino | Użytkownik "BaX" napisał w wiadomości news: Ale o czym Ty piszesz? Widzę o czym dyskutujecie i widzę też że bredzisz o czymś o czym nie masz pojęcia. Tak to jest, gdy kogoś wiedza opiera się tylko na tv, ale uważa się za eksperta. 17 |
Data: Kwiecien 07 2009 12:11:26 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: BaX | \>>> Ale o czym Ty piszesz? Weź się zorientuj najpierw w temacie, a potem się odzywaj. Koleś napisał że stanął w drodze dojazdowej do stadionu bo nie chciał się pchać na parking pod nim. Od tego zaczał się temat. I teraz udowodnij swoją teze która obala moją że jego auto na tej konkretnej drodze może lub nie ulec uszkodzeniu? A może policja założyła że właśnie ta ulica będzie na czas meczu drogą dojazdową/ewakuacyjną i dlatego nie wolno tam było parkowac? A może tędy właśnie miała zamiar prowadzić kibiców z meczu? Zakładasz , że burdy pomeczowe w tym wypadku i tym miejscu nie miały racji bytu? 18 |
Data: Kwiecien 07 2009 12:21:29 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Cavallino | Użytkownik "BaX" napisał w wiadomości \>>> Ale o czym Ty piszesz? Dokładnie. Znasz to miejsce i ten stadion? Wiesz co się dzieje podczas meczów w tym miejscu? Nie? To po co się ciskasz? Bo ja akurat wiem doskonale ja sprawa wygląda. Od tego zaczał się temat. I teraz udowodnij swoją teze która obala moją że jego auto na tej konkretnej drodze może lub nie ulec uszkodzeniu? Bez problemu. A może policja założyła że właśnie ta ulica będzie na czas meczu drogą dojazdową/ewakuacyjną i dlatego nie wolno tam było parkowac? A może tędy właśnie miała zamiar prowadzić kibiców z meczu? Kibiców gości na Lechu się wozi nie prowadzi - to raz. Do tego chodniki nie są potrzebne. Obecnie na stadionie trwa remont i w związku z tym nie wpuszcza się kibiców gości, a co za tym idzie nie ma kogo wozić - to dwa. Nie ma kibiców gości, nie ma też zagrożenia w okolicach stadionu - to trzy. Rozrób na Lechu i w okolicach stadionu nie ma już od 10 lat - to cztery. Mało kto stawia auta na parkingu pod stadionem - to pięć. W trakcie rozrób (naście lat temu) na parkingu było bardziej niebezpiecznie niż w dalszej odległości od stadionu - to sześć. Coś chcesz dodać do tego, coś wiesz lepiej?
Dokładnie tak. 19 |
Data: Kwiecien 07 2009 12:46:03 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: BaX |
Coś chcesz dodać do tego, coś wiesz lepiej? Ja nie, ale policja mogła wiedzieć lepiej i mieć swoje założenia zgoła odmienne od Twoich. Z nimi też będziesz polemizowal bo TY wiesz lepiej? To może zatrudnij się w miejscowej policji od razu na stanowisku kierowania. 20 |
Data: Kwiecien 07 2009 13:06:50 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Cavallino | Użytkownik "BaX" napisał w wiadomości
Oczywiście że tak. Zazwyczaj policja wie gorzej, nic nowego. 21 |
Data: Kwiecien 07 2009 10:13:21 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Cavallino | Użytkownik "stebi" napisał w wiadomości BaX pisze: Rzucano, rzucano, również w Poznaniu, tyle że w latach 90-tych. Na szczęście sytuacja się zmieniła diametralnie. 22 |
Data: Kwiecien 07 2009 10:29:39 | Temat: Re: [OT] Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: stebi | Cavallino pisze: Użytkownik "stebi" napisał w wiadomości sorry, ale co Ty pierdolisz? Kiedy rzucano kamieniami, albo koszami w auta pod stadionem? To że kiedyś tak było, to wiem. pozdr. stebi 23 |
Data: Kwiecien 06 2009 14:31:15 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: J.F. | Użytkownik "stebi" napisał w Generalnie olałem go i poszedłem. Jak wróciłem, auto było na Ma prawo. A polecenia wydawane przez kierujacego ruchem nalezy realizowac nawet jesli sa w sprzecznosci ze znakami lub przepisami ogolnymi ustawy. Przyczyny moga byc rozne - moze np niewypal jest 100m dalej wydobywany, albo tu bedzie prezydent przejezdzal i zadna bomba stac nie moze... J. 24 |
Data: Kwiecien 06 2009 19:31:29 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: zkruk [Lodz] | J.F. wrote:
ale na pytanie o podstawę prawną musi coś odpowiedzieć a nie zrobić głupią minę... przynajmniej ja tak to widzę... inaczej tez bym go olał... to on musi znać prawo... -- pozdrawiam www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi 25 |
Data: Kwiecien 06 2009 22:06:48 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Als | Dnia Mon, 6 Apr 2009 19:31:29 +0200, zkruk [Lodz] napisał(a): J.F. wrote: No nie tylko on - kierowca też jest zobowiÄ zany znaÄ PoRD. -- Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki) 26 |
Data: Kwiecien 06 2009 16:34:44 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Kuba (aka cita) | stebi wydusił z siebie te słowy: Czy policjant ma prawo ustalać sobie zakazy/nakazy? może rezerował to miejsce dla żony? ( Message-ID: ) -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI 27 |
Data: Kwiecien 06 2009 20:51:39 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Mon, 06 Apr 2009 12:11:01 +0200, stebi napisał(a): Czy policjant ma prawo ustalać sobie zakazy/nakazy? Nie ma prawa. Natomiast i jeden i drugi byli głupkami, bo mogli wydać Ci polecenie, do którego masz obowiązek się zastosować. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 28 |
Data: Kwiecien 06 2009 21:57:55 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Tomasz Pyra | stebi pisze: Wczoraj miałem ciekawą przygodę. Zaparkowałem auto w miejscu gdzie nie było żadnego zakazu (szeroki chodnik), zawsze parkują tam auta. Wychodząc z auta, jakiś policjant zaczyna do mnie krzyczeć, że mam odjechać. Pytam się go na jakiej podstawie, a on, że jest zakaz. Zapytałem się go gdzie, a on, że nie ma znaku, ale zakaz jest. Olałem go, przyszedł inny (jakiś starszy) i gadka ta sama. On mi odholuje auto, założy blokadę itp., pytam się go na jakiej podstawie prawnej, a on że "*ja ustalam tutaj teraz zakaz parkowania*, i na takiej podstawie". Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, [...] nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby[...] 2. Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami świetlnymi i znakami drogowymi. 29 |
Data: Kwiecien 06 2009 23:34:05 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: stebi | Art. 5. 1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani stosować się do poleceń i sygnałów dawanych przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli, [...] nawet wówczas, gdy z przepisów ustawy wynika inny sposób zachowania niż nakazany przez te osoby[...] No ok, miał rację :/ 30 |
Data: Kwiecien 07 2009 10:10:13 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Przembo | *Tomasz Pyra* napisal(a) w stebi pisze: A jak to sie ma do tego: "ja ustalam tutaj teraz zakaz parkowania"? Jesli owi poolicjanci nie kierowli ruchem tylko byli w okolicy to nawet to: "jakiś policjant zaczyna do mnie krzyczeć, że mam odjechać" za bardzo nie pasuje :) Pytanie kiedy ewentualnie ten policjant zaczal kierowac ruchem :) Pozdr 31 |
Data: Kwiecien 07 2009 10:32:30 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: stebi | Przembo pisze: A jak to sie ma do tego: "ja ustalam tutaj teraz zakaz parkowania"? No właśnie, kierujący ruchem, to ten co jest na środku z gwizdkiem, czy także ten co chodzi gdzieś po chodniku i krzyczy na Ciebie, że masz odjechać, bo on tak mówi? pozdr. stebi 32 |
Data: Kwiecien 07 2009 08:53:22 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: masti | Dnia Tue, 07 Apr 2009 10:32:30 +0200, stebi napisał(a): No właĹnie, kierujÄ cy ruchem, to ten co jest na Ĺrodku z gwizdkiem, czyma prawo też i ten co chodzi po chodniku. Tyle, że kretyĹsko to uzasadnił. -- mst <at> gazeta <.> pl Jeep Grand Cheeroke 4.0L, Ford Mondeo 1,8 "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mówiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett 33 |
Data: Kwiecien 07 2009 10:54:57 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Mario | stebi pisze: Przembo pisze: no wlasnie ale czy on kieruje ruchem skoro wydaje polecenie aby ruszyc ZAPARKOWANY samochod? Skoro jest zaparkowany to nie w ruchu. :-) pozdrawiam mario 34 |
Data: Kwiecien 07 2009 11:07:08 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: BaX | A jak to sie ma do tego: "ja ustalam tutaj teraz zakaz parkowania"? Nie ma znaczenia, może Ci wydać polecenie że tu nie można parkować, powód może być np. taki że odbywa się mecz i tędy będą pędzić bydło ze stadionu na dworzec. 35 |
Data: Kwiecien 07 2009 19:15:09 | Temat: Re: Ustalanie przepisów przez policjanta. | Autor: Tomasz Pyra | Przembo pisze: A jak to sie ma do tego: "ja ustalam tutaj teraz zakaz parkowania"? Nie musi zacząć kierować ruchem, wystarczy że jest uprawniony do kontroli ruchu. |