wczoraj podczas kontroli mialem niezwykla przyjemnosc
dmuchnac ustnikiem typu D firmy Elektromechanika Strzesniewski
no nic, smerf kazl to rozpakowac mowiac prosze wycisnac:)
no to ja kombinuje i probuje to wypchnac, a ze ciemno bylo to g..
bylo widac, czy jest tam gdzies jakies naciecie itp
kumpel siedzi obok mnie i sie nabija, a ja walcze z tym g.. by to wycisnac
i tez juz w zasadzie zrywam boki ze smiechu, gdyz kompromitacja robi sie
coraz wieksza:)
uff no nic w koncu sie udalo, odwalilem test i pojechalem do dom:)
i tak caly napstepny dzien po glowie chodzila mi mysl, by sie temu
dokladniej przyjzec,
mam opakowanie ustnika, wiec patrze i co widze?
na wezszych bokach jest niebieski pasek, a na nim naciecia,
dzieki ktorym z latwoscia wyciagasz z opakowania ustnik.
ta i teraz sobie mysle sluchaj smerfa, to wyjdziesz na idiote i daleko
zajedziesz:)
2 |
Data: Styczen 25 2007 23:18:33 |
Temat: Re: Ustnik typu D ;-) |
Autor: BartekK |
Kris napisał(a):
wczoraj podczas kontroli mialem niezwykla przyjemnosc
dmuchnac ustnikiem typu D firmy Elektromechanika Strzesniewski
no nic, smerf kazl to rozpakowac mowiac prosze wycisnac:)
A czy tylko mi sie wydaje, czy te alkomaty-dmuchomaty to sa tylko dla olimpijczykow niepalacych? Ja akurat nie pale a pluca mam bardzo pojemne, i daje rade dmuchac, ale juz pare razy widzialem usilne proby wydmuchniecia wyniku - kazdemu powietrza brakuje by skonczyc test, albo sily dmuchu brakuje by pokonac opor dmuchania... Zla technika, zatkany ustnik czy nietypowe poczucie humoru niebieskich?
--
| Bartlomiej Kuzniewski
| GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
3 |
Data: Styczen 25 2007 23:25:49 | Temat: Re: Ustnik typu D ;-) | Autor: Kris |
Użytkownik "BartekK" napisał w wiadomości
A czy tylko mi sie wydaje, czy te alkomaty-dmuchomaty to sa tylko dla
olimpijczykow niepalacych? Ja akurat nie pale a pluca mam bardzo pojemne,
i daje rade dmuchac, ale juz pare razy widzialem usilne proby
wydmuchniecia wyniku - kazdemu powietrza brakuje by skonczyc test, albo
sily dmuchu brakuje by pokonac opor dmuchania... Zla technika, zatkany
ustnik czy nietypowe poczucie humoru niebieskich?
nie no spoko, niepalacy cienki bolek powinienen sobie dac rade
tyle ze ten ustnik jakis toporny i malo przyjazny w dmuchaniu jest,
jego konstrukcja kojarzy mi sie z strzykawka, spruboj dmuchnac
w srodku kuleczka pelniaca role zaworu zwrotnego,
a wszytsko po to by strumien powietrze byl intensywny a pomiar
byl jak najbardziej wiarygodny...
4 |
Data: Styczen 26 2007 10:59:55 | Temat: Re: Ustnik typu D ;-) | Autor: -ZED- |
Hej!
"BartekK" napisał w wiadomości
A czy tylko mi sie wydaje, czy te alkomaty-dmuchomaty to sa tylko dla olimpijczykow niepalacych? Ja akurat nie pale a pluca mam bardzo
Nie spełniam tych warunków a pomiar mi zaliczają tak w okolicy połowy
dmuchania. Więc nie dramatyzujmy. ;-)
5 |
Data: Styczen 26 2007 10:29:30 | Temat: Re: Ustnik typu D ;-) | Autor: JanKo |
na wezszych bokach jest niebieski pasek, a na nim naciecia,
dzieki ktorym z latwoscia wyciagasz z opakowania ustnik.
ta i teraz sobie mysle sluchaj smerfa, to wyjdziesz na idiote i daleko zajedziesz:)
A smerf ma tabelkę w kapowniku: "Test wyjęcia ustnika - 20 sek - 0,2 promila".
6 |
Data: Styczen 26 2007 12:59:36 | Temat: Re: Ustnik typu D ;-) | Autor: BremTrans |
A smerf ma tabelkę w kapowniku: "Test wyjęcia ustnika - 20 sek - 0,2
promila".
-zeby wiedzial ile ma wpisac na wyswietlaczu po dmuchnieciu ;)
| | | | |