Vfka na otomot, warto?
1 | Data: Pa?dziernik 03 2008 19:45:04 |
Temat: Vfka na otomot, warto? | |
Autor: ..::TOMI::.. | Witam! 2 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 20:53:44 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: BartekGSXF |
Witam!No ja wiem, ze moto sluzy do dzidowania ale ja bym od faceta ktory kreci koleczka na placu, moto nie kupil. I tyle. -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 3 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 20:58:59 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: Spider A.J. |
No ja wiem, ze moto sluzy do dzidowania ale ja bym od faceta ktory kreci Moglbys w jakis rozsadny sposob rozwinac te jakze swiatla mysl? Czy dlatego ze gosciu jezdzi lepiej od Ciebie? -- -=[Spider A.J.]=- Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-) RF900RS2 4 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 21:08:53 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: BartekGSXF |
Moglbys w jakis rozsadny sposob rozwinac te jakze swiatla mysl?Moze to taka mentalnosc handlarzyny. Sprowadzic, pokatowac i puscic do ludzi. Dziwi cie to? Kupilbys auto w komisie wiedzac, ze ja tam katowali? Zrozumiales proste zdania? Czy dlatego ze gosciu jezdzi lepiej od Ciebie?Jakos nie przypominam sobie zebysmy sie kiedykolwiek widzieli, a juz tym bardziej razem jezdzili. Zreszta po tym jak rozmawiasz to chyba nie chce. Wrzuc mnie do KF, bedziemy mieli spokoj. -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 5 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 21:26:50 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: Spider A.J. |
Moglbys w jakis rozsadny sposob rozwinac te jakze swiatla mysl?Moze to taka mentalnosc handlarzyny. Widziales ten motocykl na wlasne oczy? Wiesz, ze jest zakatowany? Ze w ogole byl katowany? Co to zreszta za slowo katowany, bo ktos jak napisales machnal na nim kilka baczkow? Jak dla mnie duzo bardziej szkodliwe jest tzw. ostrozne traktowanie silnika motocyklowego, docieranie itp. Zrozumiales proste zdania? Zdania rozumiem, nie rozumiem po co sie odzywasz jak nie masz w tym akurat temacie nic madrego a tym bardziej konstruktywnego do powiedzenia. Jakbys napisal, znam ten konkretny egzemplarz i jest to totalna padaka, badz uwazaj na ten komis bo to kowalstwo artystyczne, ale nie nie masz o tym pojecia wiec po co? Czy dlatego ze gosciu jezdzi lepiej od Ciebie?Jakos nie przypominam sobie zebysmy sie kiedykolwiek widzieli, a juz tym Niczego nie stwierdzilem (to tak a'propos rozumienia co sie czyta), zadalem pytanie poniewaz interesuje mnie skad czerpiesz wiedze o tym konkretnym motocyklu wystawionym na sprzedaz i dlaczego szkalujesz ten komis? Wrzuc mnie do KF, bedziemy mieli spokoj. Jakies jeszcze masz dla mnie polecenia? :-) -- -=[Spider A.J.]=- Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-) RF900RS2 6 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 21:51:02 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: zonda |
Zdania rozumiem, nie rozumiem po co sie odzywasz jak nie masz w tym akurat Ja GSXF popieram - sam tez bym nie kupil moto po takiej antyreklamie, a niczego mniej konstruktywnego od Twojej wypowiedzi tu nie znalazlem.. Zonda 7 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:04:36 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: Sil | zonda wrote: Użytkownik "Spider napisał w wiadomościgowno mnie obchodzi ten plastik, ale gosc zadal konkretne pytanie i od razu zbiera sie forum nauczycieli, bo jakies 3 metry sladu na chodniku nie wiadomo skad, jakie to ma znaczenie? sil gsx6fx8r1vrf5 :-) 8 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:26:36 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: BartekGSXF |
Widziales ten motocykl na wlasne oczy? Wiesz, ze jest zakatowany?Skad wiesz, ze kilka? Przyjzales sie tylnej oponie? Jak dla mnie duzo bardziej szkodliweAle wiesz co znaczy wlasne zdanie? Jakbys napisal, znam ten konkretny egzemplarz i jest to totalna padaka,Zeby zasygnalizowac, ze trzeba do tego podchodzic uwaznie i ostroznie? Zreszta byly na grupie opinie o komisach w Rzeszowie. Niczego nie stwierdzilem (to tak a'propos rozumienia co sie czyta),Szkaluje? Ty wez juz mnie przestan oslabiac :) Napisalem, ze to kowal albo kuznia? Napisalem tylko, ze bym tam nie kupil. Wolalbym zaplacic wiecej i albo kupic od znajomego, kolegi albo pojechac i sobie samemu przywiezc. A opinie czerpie z wlasnych doswiadczen. Wolno mi? BTW Ale to juz do znawcow tematu. Mialy takie VFR czarny spod owiewki? Alez to nie bylo polecenie, raczej prosba.Wrzuc mnie do KF, bedziemy mieli spokoj. Twoje nadinterpretacje zaczynaj byc meczace. -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 9 |
Data: Pa?dziernik 03 2008 22:37:16 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: BartekGSXF |
BTWMialy, sam sobie odpowiedzialem. -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 10 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 10:21:27 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: Spider A.J. |
machnal na nim kilka baczkow?Skad wiesz, ze kilka? Przyjzales sie tylnej oponie? Przyjzalem i czego to dowodzi? Ze to zlodzieje ktorzy chca kogos oszukac? Ale wiesz co znaczy wlasne zdanie? owszem, a nie mozesz go zatrzymac dla siebie skoro pytajacy byl zainteresowany konkretami a nie Twoim zdaniem? Zeby zasygnalizowac, ze trzeba do tego podchodzic uwaznie i ostroznie? :-))) Zreszta byly na grupie opinie o komisach w Rzeszowie. o komisach w calej polsce tez, czy to znaczy ze wszyscy sa zlodziejami? Szkaluje? Ty wez juz mnie przestan oslabiac :) Owszem. Napisalem, ze to kowal albo kuznia? Napisalem tylko, ze bym tam nie kupil. Ktos Cie zmusza? Wolalbym zaplacic wiecej i albo kupic od znajomego, kolegi albo pojechac i voila A opinie czerpie z wlasnych doswiadczen. Wolno mi? Zwiazanych z tym komisem czy z wrozenia ze sladow na kostce brukowej? BTW mialy Alez to nie bylo polecenie, raczej prosba.Twoje nadinterpretacje zaczynaj byc meczace. I dlatego bedziesz mi mowil co mam zrobic? :-) EOT miszczu -- -=[Spider A.J.]=- Krakuf <-jakos tak wyjszlo ;-) RF900RS2 11 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 12:50:36 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: BartekGSXF |
Przyjzalem i czego to dowodzi? Ze to zlodzieje ktorzy chca kogos oszukac?Byc moze. Jestes zwiazany z tym komisem? Dzialke masz z tego czy tak robisz sprzedajac motocykle? owszem, a nie mozesz go zatrzymac dla siebie skoro pytajacyAle wiesz, ze to jest grupa dyskusyjna? Masz wylacznosc na pisanie tutaj? o komisach w calej polsce tez, czy to znaczy ze wszyscy sa zlodziejami?Zdecydowana wiekszosc chyba tak. Sa za to komisy, ktore tu sa polecane. Owszem.Wskaz, kurwa, palcem gdzie szkaluje ten komis? Wiesz co znaczy: "szkalowac"? Zwiazanych z tym komisem czy z wrozenia ze sladow na kostce brukowej?Ty wez skorzystaj ze slownika i sprawdz znaczenie slowa "wrozyc". :D EOT miszczuTaktak. Dawaj tego wiecej dziecko. -- BartekGSX6F, Ave1,8 EL May the Force be with You Jack: Because I knew, that you knew, that I knew, that you knew, that I knew you would cheat! 12 |
Data: Pa?dziernik 04 2008 13:02:50 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: McGregor | Użytkownik "..::TOMI::.." napisał w wiadomości Wyglada na nie bitą , trzeba bedzie się przjechac. Kup se ten motur. Na złość tym wszystkim co piszą poniżej:-) -- McGregor 13 |
Data: Pa?dziernik 05 2008 00:19:51 | Temat: Re: Vfka na otomot, warto? | Autor: pawel |
Witam! Rok temu oglądałem u nich Deauvillke sprowadzona z Włoch.i nie kupiłem 1.Zaden z motocykli u nich nie ma papierów (historii ) bo we Włoszech podobno nikt do serwisu nie jezdzi a juz napewno o papiery nie dba 2.jeden koleś sprowadza a drugi sprzedaje i ten co sprzedaje nie ma pojęcia co sprzedaje bo on sie nie zna i tylko sprzedaje jednakże jak go przyciśniesz to co nieco powie (to są o ile dobrze pamiętam bracia) 3. aaa i najważniejsze podobno nie reperuja motocykli w Polsce tylko sciągają tak jak są. Ten co oglądałem miał liczne klejenia i ślady uszkodzeń, niby ładnie zrobione ale wydaje mi sie ze to było robione na miejscu i Deauvilka 2006 rok miała więcej przygód niż deklarował sprzedawca dałem sobie spokój. Jeżeli już będziesz oglądal tam moto to naprawdę jak wszędzie zachowaj ostrożność rozmawiaj z kolesiem bo czasami gryzie sie w język i zmienia wersję wydarzeń :( pzdr pawel |
Re: Vfka na otomot, warto?
