Grupy dyskusyjne » Warszawa w wigilijny poranek...

Warszawa w wigilijny poranek...

1	Data: Grudzien 24 2010 06:49:35
Temat: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Massai
Uch, żeby w piątki drogi zawsze były tak "zatłoczone"! ;-) -- Pozdro Massai
2	Data: Grudzien 24 2010 07:58:57
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Seba
Dnia Fri, 24 Dec 2010 06:49:35 +0000 (UTC), Massai napisał(a): Uch, żeby w piątki drogi zawsze były tak "zatłoczone"! ;-) U nas to samo (WRC). Tylko drogi pokryte cieńką warstwą lodu - dobrze, że to akurat dzisiaj się dzieje bo inaczej byłby mały armagedon. -- Pozdrawiam, Sebastian S.
3	Data: Grudzien 24 2010 07:11:50
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Massai
Seba wrote: Dnia Fri, 24 Dec 2010 06:49:35 +0000 (UTC), Massai napisał(a): > Uch, żeby w piątki drogi zawsze były tak "zatłoczone"! ;-) U nas to samo (WRC). Tylko drogi pokryte cieńką warstwą lodu - dobrze, że to akurat dzisiaj się dzieje bo inaczej byłby mały armagedon. W DC mamy teraz +5, więc bywa ślisko, ale tylko na parkingach, tam gdzie został lód z woda na wierzchu. Ale toto potrafi być śliskie jak diabli ;-) -- Pozdro Massai
4	Data: Grudzien 24 2010 08:16:34
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Seba
Dnia Fri, 24 Dec 2010 07:11:50 +0000 (UTC), Massai napisał(a): W DC mamy teraz +5, więc bywa ślisko, ale tylko na parkingach, tam gdzie został lód z woda na wierzchu. Ale toto potrafi być śliskie jak diabli ;-) U nas aktualnie temp. oscyluje w okolicach 0/+1 - efektem jest "czarny lód" na jezdniach. Jakby to zjawisko wystąpiło w standardowym dniu, przy standardwoym natężeniu ruchu byłoby mocno niefajnie :) Ale luz - właśnie czytam, że u nas ma być dzisiaj +5, więc witaj prawdziwa zimo :) -- Pozdrawiam, Sebastian S.
5	Data: Grudzien 23 2010 23:38:52
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Mateusz
Katowice - od Ligoty do Centrum nic się nie dzieje. Normalnie do pracy jadę 30 minut, dzisiaj 10 ;)
6	Data: Grudzien 24 2010 09:37:58
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: pwz
W dniu 2010-12-24 07:49, Massai pisze: Uch, żeby w piątki drogi zawsze były tak "zatłoczone"! ;-) Heh, wszyscy Warszawiacy do domu na święta pojechali. pwz
7	Data: Grudzien 24 2010 09:02:31
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Massai
pwz wrote: W dniu 2010-12-24 07:49, Massai pisze: > > Uch, żeby w piątki drogi zawsze były tak "zatłoczone"! ;-) Heh, wszyscy Warszawiacy do domu na święta pojechali. pwz Nie wszyscy, ja jadę dopiero o 12.00! ;-) -- Pozdro Massai
8	Data: Grudzien 25 2010 07:25:12
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: to
begin pwz Heh, wszyscy Warszawiacy do domu na ĹwiÄta pojechali. pwz Warszawianie pojechali, Warszawiacy zostali. -- ignorance is bliss
9	Data: Grudzien 25 2010 09:36:33
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Czarek Daniluk
W dniu 2010-12-25 08:25, to pisze: begin pwz Heh, wszyscy Warszawiacy do domu na ĹwiÄta pojechali. pwz Warszawianie pojechali, Warszawiacy zostali. PatrzÄ na nowy blok naprzeciwko, ze 300-400 mieszkaĹ, jak Ĺwiatło o 21 Ĺwieciło siÄ w 30-50 to było wszystko, a tak wszÄdzie ciemnica :) Pozdrawiam i wesołych ĹwiÄt :)
10	Data: Grudzien 25 2010 10:28:26
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: J_K_K
Użytkownik "to" napisał w wiadomoĹci Warszawianie pojechali, Warszawiacy zostali. Np posłowie, co bÄdÄc w szoku, auta w zaspach zostawiajÄ ;-) Pzdr JKK
11	Data: Grudzien 29 2010 23:13:25
Temat: Re: Warszawa w wigilijny poranek...
Autor: Axel
"pwz" wrote in message Uch, żeby w piątki drogi zawsze były tak "zatłoczone"! ;-) Heh, wszyscy Warszawiacy do domu na święta pojechali. Z tym "do domu" to raczej bym sie nie zgodzil, ale +25 na dworze, 23 stopnie w morzu rekompensowaly mi chwilowy brak korkow w Warszawie :-P A podane dania pod nos rekompensowaly mi brak sledzika :-) -- Axel