Grupy dyskusyjne   »   Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy

Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy



1 Data: Grudzien 16 2008 20:10:41
Temat: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: Dumak 

Podczas dobierania się do zamka w drzwiach, dokonałem ciekawego odkrycia: na spodzie drzwi (za tapicerką) znajdowały się 2 wizytówki niemieckich warsztatów samochodowych. Czy jest tam jakiś zwyczaj wrzucania wizytówek do drzwi?

--
Pozdrawiam
Dumak



2 Data: Grudzien 16 2008 22:38:32
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: qnick 

Dumak pisze:

Podczas dobierania się do zamka w drzwiach, dokonałem ciekawego odkrycia: na spodzie drzwi (za tapicerką) znajdowały się 2 wizytówki niemieckich warsztatów samochodowych. Czy jest tam jakiś zwyczaj wrzucania wizytówek do drzwi?

Tak właśnie taki jest tam zwyczaj. Blacharze wkładają wizytówki na podszybie, gumiarze w opony, a mechanicy pod tapicerkę drzwi, a wszystko po to żeby było łatwo znaleźć.

3 Data: Grudzien 16 2008 22:51:56
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: Wojtaszek 

qnick pisze:

Tak właśnie taki jest tam zwyczaj. Blacharze wkładają wizytówki na podszybie, gumiarze w opony, a mechanicy pod tapicerkę drzwi, a wszystko po to żeby było łatwo znaleźć.

a lakiernicy gdzie?

4 Data: Grudzien 16 2008 22:57:50
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: Arni 

Wojtaszek pisze:

qnick pisze:
Tak właśnie taki jest tam zwyczaj. Blacharze wkładają wizytówki na podszybie, gumiarze w opony, a mechanicy pod tapicerkę drzwi, a wszystko po to żeby było łatwo znaleźć.

a lakiernicy gdzie?

pod szpachlówką

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC diesel pozbawiony wad i przyspieszenia
'91 Honda Prelude 2,0 EX

5 Data: Grudzien 17 2008 09:25:09
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: BrunoJ 

qnick  napisał(a):

Dumak pisze:
> Podczas dobierania się do zamka w drzwiach, dokonałem ciekawego
> odkrycia: na spodzie drzwi (za tapicerką) znajdowały się 2 wizytówki
> niemieckich warsztatów samochodowych. Czy jest tam jakiś zwyczaj
> wrzucania wizytówek do drzwi?
>
Tak właśnie taki jest tam zwyczaj. Blacharze wkładają wizytówki na
podszybie, gumiarze w opony, a mechanicy pod tapicerkę drzwi, a wszystko
po to żeby było łatwo znaleźć.
mozesz wytlumaczyc jak latwo znalezc  wizytowke gumiarza w oponie? ;-)))

pozdrawiam
Bruno

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

6 Data: Grudzien 17 2008 10:32:47
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: Mikolaj Rydzewski 

  BrunoJ wrote:

mozesz wytlumaczyc jak latwo znalezc  wizytowke gumiarza w oponie? ;-)))

A gdzie ma ja umiescic? Wygrawerowac numer telefonu do siebie na ciezarku do wywazenia kola? ;-)

7 Data: Grudzien 17 2008 11:31:24
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: Kuba (aka cita) 

 BrunoJ wrote:

mozesz wytlumaczyc jak latwo znalezc  wizytowke gumiarza w oponie?
;-)))


włącz myslenie kolego :P


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

8 Data: Grudzien 17 2008 13:02:52
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: 666 

Np. podjechać na przejście w Medyce, znajda za Ciebie ;-)
JaC


-- -- -

mozesz wytlumaczyc jak latwo znalezc  wizytowke gumiarza w oponie?

9 Data: Grudzien 17 2008 21:33:48
Temat: [OT] Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: Jan-xx 

Np. podjechać na przejście w Medyce, znajda za Ciebie ;-)

Zdarza sie, ze zdejmuja opony? A co pozniej z profesjonalnym zalozeniem, wywazeniem?


--
Jan-xx

10 Data: Grudzien 17 2008 12:21:26
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: Czarek Daniluk 


Użytkownik "Dumak"  napisał w wiadomości

Podczas dobierania się do zamka w drzwiach, dokonałem ciekawego
odkrycia: na spodzie drzwi (za tapicerką) znajdowały się 2 wizytówki
niemieckich warsztatów samochodowych. Czy jest tam jakiś zwyczaj
wrzucania wizytówek do drzwi?

Kiedyś jak sprzątałem Polo które ściągnąłem z niemcowa to gdzieś głęboko
znalazłem karteczki na zapiski z imieniem i nazwiskiem i adresem aptekarza
którego to był wcześniej samochod. W moim przyoadku raczej chłopu te
karteczki tam wpadły niż je sam tam włożył :D

Pozdrawiam !!

11 Data: Grudzien 17 2008 20:10:32
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: red 

On 2008-12-17 12:21:26 +0100, "Czarek Daniluk"  said:

KiedyÂś jak sprzÂątaÂłem Polo które ÂściÂągn¹³em z niemcowa to gdzieÂś g³êboko
znalazÂłem karteczki na zapiski z imieniem i nazwiskiem i adresem aptekarza
którego to byÂł wczeÂśniej samochod. W moim przyoadku raczej chÂłopu te
karteczki tam wpadÂły niÂż je sam tam wÂłoÂżyÂł :D

No cóż, u mnie w aucie podczas sprzątania znalazłem w różnych zakamarkach przynajmniej 10 długopisów, pod tylnym siedzeniem znalazłem CV ze zdjęciem i list motywacyjny typa, którego matka była poprzednią właścicielką auta, a ostatnio pod maską niedaleko skrzynki bezpieczników jakiś mega stary plaster żółtego sera :P

12 Data: Grudzien 17 2008 21:52:50
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowa dzonego z za zachodniej granicy
Autor: lukasz 

red pisze:

On 2008-12-17 12:21:26 +0100, "Czarek Daniluk"  said:

KiedyÂś jak sprzÂątaÂłem Polo które ÂściÂągn¹³em z niemcowa to gdzieÂś g³êboko
znalazÂłem karteczki na zapiski z imieniem i nazwiskiem i adresem aptekarza
którego to byÂł wczeÂśniej samochod. W moim przyoadku raczej chÂłopu te
karteczki tam wpadÂły niÂż je sam tam wÂłoÂżyÂł :D

No cóż, u mnie w aucie podczas sprzątania znalazłem w różnych zakamarkach przynajmniej 10 długopisów, pod tylnym siedzeniem znalazłem CV ze zdjęciem i list motywacyjny typa, którego matka była poprzednią właścicielką auta, a ostatnio pod maską niedaleko skrzynki bezpieczników jakiś mega stary plaster żółtego sera :P


Heh, ja w aucie po koledze w tym samym miejscu znalazlem ze 3 zapalniczki, dlugopisy, kilkanascie kapsli po piwie, jakies 1zl w miedziakach oraz jego prawo jazdy ktorego dawno temu szukal 2 dni po calej chalupie i ogrodzie ;)


Pozdrawiam
lukasz

13 Data: Grudzien 17 2008 23:36:50
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: JKK 

a ostatnio pod maską niedaleko skrzynki bezpieczników jakiś mega stary plaster żółtego sera :P

A to, to juz koty przynoszą ;-)

Pzdr

JKK

14 Data: Grudzien 18 2008 20:26:39
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: red 

On 2008-12-17 23:36:50 +0100, "JKK"  said:

A to, to juz koty przynoszą ;-)

Też miałem takie podejrzenie z początku, ale to było w takim miejscu, że po zamknięciu maski zostaje tam dosłownie kilka cm i nijak da się tam wcisnąć. Więc albo coś mniejszego, albo jakiemuś mechaniorowi wpadł :)

15 Data: Grudzien 17 2008 23:12:18
Temat: Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy
Autor: huri_khan 

Dumak pisze:

Podczas dobierania się do zamka w drzwiach, dokonałem ciekawego odkrycia: na spodzie drzwi (za tapicerką) znajdowały się 2 wizytówki niemieckich warsztatów samochodowych. Czy jest tam jakiś zwyczaj wrzucania wizytówek do drzwi?


Warsztatu czy salonu ?

Ja spotkałem się w Dortmundzie z sytuacją, że jak sprzedajesz samochód (naklejasz kartkę na szybę) to zainteresowane salony za szybę boczną wkładają wizytówki.

Re: Wizytówki w drzwiach samochodu sprowadzonego z za zachodniej granicy



Grupy dyskusyjne