Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ...
1 | Data: Wrzesien 16 2008 14:27:51 |
Temat: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | |
Autor: Grzegorz | Witam, 2 |
Data: Wrzesien 16 2008 15:06:57 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: AL | Grzegorz pisze: Witam,skoro juz jestes i piszesz tego meila - to sie szybko uwineli ;) -- pozdr Adam (AL) TG 3 |
Data: Wrzesien 16 2008 15:11:42 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Grzegorz | Hello AL !: skoro juz jestes i piszesz tego meila - to sie szybko uwineli ;) Qrcze, o tym jakoś po tych dupo-godzinach zapomniałem, przecie ludziska dzielić niemal na palcach potrafią ... :-D ! Generalnie odradzam jakiekolwiek kontakty z tym WK, no chyba że ktoś zaprowadzi tam porządek. Ale może nie tzw. "babski" ;-) -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 4 |
Data: Wrzesien 16 2008 15:28:00 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: opek | jako 45-ty stanąłem w czyli przed Toba bylo 44 ludzi No to mała zgaduj-zgadula : są dwa okienka dyspozytorów - jak długo dwa okienka po 22 poprzedników na okienko 1godzina na 1 petenta daje 22 godziny czekania, biorac pod uwage czas pracy 8-16 powinienes zostac "zalatwiony" trzeciego dnia o godzinie 14:00 5 |
Data: Wrzesien 16 2008 17:38:39 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Grzegorz | Hello opek !: czyli przed Toba bylo 44 ludzi.... Acha - dla podpowiedzi - wyszło mi, że średnio 1 urzędas załatwia 1 Okienko dyspozytora *niczego* nie załatwia.
Okienek jest 20 :-P ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 6 |
Data: Wrzesien 17 2008 07:42:08 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: opek |
Okienek jest 20 :-P ! wczesniej napisales dwa :-P 7 |
Data: Wrzesien 17 2008 08:22:05 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Grzegorz | Hello opek !: Okienek jest 20 :-P ! Dyspozytorskie :-P pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 8 |
Data: Wrzesien 16 2008 19:12:19 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Damian / TNC.pl / EXCAR GROUP |
Innym Katowiczaninom powodzenia, cierpliwości i czegoś na rozgrzewkę w Ja to mam swietny WK. Przyjezdzam daje paniom (mimo kolejki) komplety dokumentow (niekiedy nawet kilkanascie) i zostawiam. potem po paru godzinach mam telefon, ze wszystko gotowe i do odebrania :)))) I to wszystko bez zadnych kopert,czekoladek czy tez kwiatow :) tak po prostu... 9 |
Data: Wrzesien 16 2008 19:45:58 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Boombastic | Ja to mam swietny WK. Ty musisz jeździć? U mnie mogę wszystko wysłać pocztą. 10 |
Data: Wrzesien 16 2008 21:57:58 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Damian / TNC.pl / EXCAR GROUP |
Ty musisz jeździć? U mnie mogę wszystko wysłać pocztą. Jutro jak bede w moim WK to nawstawiam babkom ze wcale nie sa takie fajne i ze u Boombastika jest lepiej :) Pozdr. 11 |
Data: Wrzesien 16 2008 18:06:55 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Massai | Damian / TNC.pl / EXCAR GROUP wrote:
Ostatnio jak rejestrowałem, to mnie dopiero zdziwko chapło... Siedzę jak człowiek, o 9.00 zostałem zopatrzony w numerek całkiem niski przez lokalną myśl gospodarczą (czytaj: gość z parkingu, 20 pln). Szacunkowo jeszcze ze dwie godziny czekania. Siedzę w tłumie, niczym się nie wyróżniam. No, książkę czytałem. Wychodzi jakiś gość, podchodzi do mnie jakby miał namierzanie z jakiegoś hellfire, "proszę ze mną", otwiera drzwi, pokój, biurko, jakies papiery, bierze ode mnie dokumenty, "zaraz przyniosę tablice i skseruję co trzeba", wchodzi babka, pyta "kawa, herbata?" zbaraniały trochę, zdązyłem rzucić "eeee, kawę poproszę", podaje mi całkiem przyzwoitą kawę... Po 10 minutach mam papiery, i normalny dowód - wcale nie tymczasowy. "To wszystko, dziękuję". Do dziś się zastanawiam, o co chodziło. Jakaś kufa akcja "przyjazny urząd" czy jak... I kurde NIE jestem podobny do żadnego aktora, czy polityka. Po prostu jakiś kosmos. Mam podejrzenie, że to jakiś dawny pacjent, ale kto by pamiętał wszystkie twarze... -- Pozdro Massai 12 |
Data: Wrzesien 16 2008 20:18:37 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Boombastic | Po 10 minutach mam papiery, i normalny dowód - wcale nie tymczasowy. A potem się obudziłem i napisałem pierdoły na PMS. Już widzę jak przy rejestracji dostajesz normalny dowód. Wręcz pani urzędnik pojechała specjalnie do Wytwórni Papierów Wartościowych by od ręki wydrukowali dowód i potem szybciutko wróciła do urzędu. I to jeszcze w ciągu 10 minut. Po prostu Matrix. 13 |
Data: Wrzesien 16 2008 23:28:04 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Paweł | Nie, no , nie rozpędzaj się 14 |
Data: Wrzesien 17 2008 09:30:20 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Boombastic |
Nie, no , nie rozpędzaj się Wtedy nie było jeszcze numerków :-) 15 |
Data: Wrzesien 16 2008 20:43:49 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: AL | Massai pisze: Damian / TNC.pl / EXCAR GROUP wrote: a ja sie pytam: "Marchewke kupiles, kupiles marchewke?" ;) -- pozdr Adam (AL) TG 16 |
Data: Wrzesien 16 2008 23:11:25 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: krzyss | AL pisze: a ja sie pytam: "Marchewke kupiles, kupiles marchewke?" LOL ! -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === A3 TDI Power ===-- -- -- -=== 17 |
Data: Wrzesien 16 2008 21:46:19 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka | Po 10 minutach mam papiery, i normalny dowód - wcale nie tymczasowy. motylinski sie chowa przy tobie. 18 |
Data: Wrzesien 16 2008 22:29:21 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Marcin J. Kowalczyk | #1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka pisze: Po 10 minutach mam papiery, i normalny dowód - wcale nie tymczasowy. a gdzie Twoj idol sie podzial? Czyzby skonczyl sie okres wynajmu domku nad jeziorem i w zwiazku z tym pojechal na wakacje? 19 |
Data: Wrzesien 17 2008 01:53:31 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: staszek | a gdzie Twoj idol sie podzial? pewnie jest zajety namierzaniem mnie. 20 |
Data: Wrzesien 16 2008 23:09:24 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: krzyss | Grzegorz pisze: Witam, Nie zazdroszcze... a zeby wkurzyc to powiem ze dzis o 12:00 wszedlem do urzedu o 12:25 wyszedlem i wrocilem ponownie o 15:40 i o 15:50 mialem juz tablice. A dzis byly kolejki bo normalnie czeka sie tylko 40 minut i odbiera tablice. Ale tak jest tylko chyba w jednym urzedzie w wawie/srodmiescie -- ===-- -- -== krzyss vel Qkill ==-- -- -=== -- -- ===-- -- www.krzyss.com -- -- ===-- -- ===-- -- -- === A3 TDI Power ===-- -- -- -=== 21 |
Data: Wrzesien 17 2008 08:30:29 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Grzegorz | Hello krzyss !: Nie zazdroszcze... a zeby wkurzyc to powiem ze dzis o 12:00 wszedlem do urzedu o 12:25 wyszedlem i wrocilem ponownie o 15:40 i o 15:50 mialem juz tablice. A dzis byly kolejki bo normalnie czeka sie tylko 40 minut i odbiera tablice. Ale tak jest tylko chyba w jednym urzedzie w wawie/srodmiescie Są i inne, ale trzeba trafić na urząd, gdzie petentów nie traktuje się jak bydło. Niestety obecne rządy w Katowicach są jakie są. Z roku na rok coraz gorzej. Ciekawe, kiedy w WK dojdzie do scen, jakie widywano przy otwieraniu MM w czasie promocji ? Życzę im (WK) jak najwięcej problemów - może to w końcu kogoś otrzeźwi. A tak na poważnie - jak już babka sprawdziła kompletność dokumentów, to po cholerę kazała mi je zabrać ? Trza było dać kolejnemu urzędasowi, a ten by zrobił co trzeba. Jest jeszcze kilkanaście innych okienek, w tym chyba z 6-8 do rejestracji. Nie wierzę, aby na 1 auto trzeba było aż godzinę. To taka babska podwójna robota, za nasze pieniądze. A Pani Naczelnik (nazwisko na stronie UM) wypada jedynie pogratulować .... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 22 |
Data: Wrzesien 17 2008 02:07:43 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: | hmmm... przeżywałem to wszystko niedawno i mój wątek też jeszcze 23 |
Data: Wrzesien 17 2008 11:27:01 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: Grzegorz | Hello !: d. koniki, które w ciągu godziny załatwiają kilku klientów od razu z Z perspektywy czasu - chętnie wynajmę następnym razem jakiegoś menela, który za flaszke postoi za mnie od 6-tej. A teraz szukam metody, jak ten b.... posprzątać tak, aby ten WK znormalniał. Ale najpierw odbiorę blachę. pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 24 |
Data: Wrzesien 17 2008 03:41:04 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: |
myślę podobnie... -- GregoY 25 |
Data: Wrzesien 17 2008 21:27:36 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: J.F. | On Wed, 17 Sep 2008 02:07:43 -0700 (PDT), wrote: W katowickim WK najbardziej wkurza: No coz .. widac tylu przyszlo ? c. przeskakujące "puste numery" gdy nikt nie podchodzi do okienka bo Ale to chyba cieszy ? We wrocku nie dopuszczaja publiki do automatu, a numerki tez potrafia znikac seriami - ciekawe o co tu chodzi. d. koniki, które w ciągu godziny załatwiają kilku klientów od razu z Ja tam nie wiem, ale jak odstal swoje/przyszedl o 6:00 rano to chyba moze zalatwic kilka spraw na raz. A jak maja dokumenty w porzadku to moze pojsc szybko .. ale i tak chyba nie az tak wiele szybciej .. maj tam oni ze 20 minut pracy biurowej .. J. 26 |
Data: Wrzesien 17 2008 23:45:41 | Temat: Re: Wydzial Kompromitacji w Katowicach cd ... | Autor: |
>W katowickim WK najbardziej wkurza: no własnie że nie.Byłem od samego rana. >c. przeskakujące "puste numery" gdy nikt nie podchodzi do okienka bo i tak i nie. W zasadzie pusty numer - powinno być szybciej, ale... po wyświetleniu numeru panienka musi poczekać 3 minuty póki się nikt nie zgłosi, jak się nie zgłosi - wyświetla dopiero następny numer. Mało tego, puste numery sa okresowo powtarzane i znowu strata czasu średnio po 2-3 minuty na numer.
otóż to - wyjaśnię poniżej. >d. koniki, które w ciągu godziny załatwiają kilku klientów od razu z i znowu tak i nie. Słuchaj, byłem o 6 rano przed urzędem. Kilkanaście osób czeka już w kolejce. O 7 otwieraja urząd - wszyscy biora kwity, o 7.15 panienki w okienkach wyświetlaja numery - pojawia sie ni z tego ni z owego miglanc z niskim numerkiem (nie było go przed urzedem rano!). Teraz tak, pierwsza wizyta - weryfikacja numerów i wyznaczenie następnego terminu na wydanie blach i miękkiego dowodu. Druga wizyta (średnio po tygodniu) po blachy. Nasz miglanc po weryfikacji papierów wyciąga z kieszeni jakiś numer, podjazd do innego okienka, papiery dziwnym trafem lądują na górze kupki, puszczenie oka do panienki w okieneczku i... po 20 minutach z blachami w ręce odchodzi na bok, gdzie inny koleś już sie nie może doczekac ich założenia na swój wóz. Pewnie rozliczaja sie na boku. GregorY |