Grupy dyskusyjne   »   Wymiana żarówki VW Passat LOL

Wymiana żarówki VW Passat LOL



1 Data: Sierpien 10 2013 16:40:30
Temat: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: DJ AbelsonÂŽ 

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3 kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to takie skomplikowane? Ogólnie to mu współczuję, ale śmiać mi się chce :D

--



2 Data: Sierpien 11 2013 10:44:03
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: megrims 

W dniu 2013-08-10 16:40, DJ AbelsonÂŽ pisze:

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę
żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3
kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem
coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to
takie skomplikowane? Ogólnie to mu współczuję, ale śmiać mi się chce :D

Wymień filtr powietrza w X3. Mniej czasu zajmuje wymiana amortyzatorów
z tyłu.

3 Data: Sierpien 11 2013 12:06:17
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: _Michał 

On 8/10/2013 4:40 PM, DJ AbelsonÂŽ wrote:

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę
żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3
kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem
coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to
takie skomplikowane? Ogólnie to mu współczuję, ale śmiać mi się chce :D


No.. w końcu się niemieckie auto zbliżają do francuskich :)
szkoda że (jeszcze) tak nie jeżdżÄ…

4 Data: Sierpien 11 2013 21:28:43
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Krzysztof 45 

W dniu 2013-08-10 16:40, DJ AbelsonÂŽ pisze:

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę
żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3
kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem
coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to
takie skomplikowane?

Teraz auta projektują księgowi i robią wszystko by z duperelą jechać do autoryzowanego serwisu.
Niech znajomy się cieszy że ma opcję otworzenia maski silnika, bo niedługo i ta możliwoć zniknie.
--
Krzysiek

5 Data: Sierpien 12 2013 11:02:25
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: yabba 

Użytkownik "DJ AbelsonÂŽ"  napisał w wiadomości

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3 kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to takie skomplikowane? Ogólnie to mu współczuję, ale śmiać mi się chce :D



W Fiacie Stilo wymiana lewej żarówki mijania zajmuje w ASO 45 minut i wymaga użycia podnośnika. Zdejmują nadkole. :))

Można samemu wymienić mając dostep tylko od góry. Mój rekord to 15 minut, a zaczynałem od 1,5 godziny.

--
Pozdrawiam,

yabba

6 Data: Sierpien 12 2013 13:28:08
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor:

On Sat, 10 Aug 2013 16:40:30 +0200, DJ AbelsonÂŽ
wrote:

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę
żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3
kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem
coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to
takie skomplikowane? Ogólnie to mu współczuję, ale śmiać mi się chce :D

nalezaloby plakac

Wg mnie powinny byc jakies zapisy w prawie dotyczace takich kwestii w
autach, ze wymiana zarowki nalezy do prostych czynnosci i musi (moze)
byc wykonana w trakcie jazdy. A co bedzie jakby spalily sie 2 zarowki,
to nie moglbys kontynuowac jazdy i do domu/warsztacie na lawecie lub
spanie w aucie az sie rozjasni?

Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!

--
ThinkXtra

7 Data: Sierpien 12 2013 13:33:55
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-08-12 13:28,  pisze:

On Sat, 10 Aug 2013 16:40:30 +0200, DJ AbelsonÂŽ wrote:

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę
żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3
kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem
coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to
takie skomplikowane? Ogólnie to mu współczuję, ale śmiać mi się chce :D

nalezaloby plakac

Wg mnie powinny byc jakies zapisy w prawie dotyczace takich kwestii w
autach, ze wymiana zarowki nalezy do prostych czynnosci i musi (moze)
byc wykonana w trakcie jazdy. A co bedzie jakby spalily sie 2 zarowki,
to nie moglbys kontynuowac jazdy i do domu/warsztacie na lawecie lub
spanie w aucie az sie rozjasni?

Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!


Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W przypadku problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

--
Liwiusz

8 Data: Sierpien 12 2013 13:43:43
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 12 Aug 2013 13:33:55 +0200, Liwiusz napisał(a):

W dniu 2013-08-12 13:28,  pisze:
Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!
Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia
poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W przypadku
problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

To ksenony prosze pana, tego sie nie wymienia, bo to sie nie psuje
:-)

J.

9 Data: Sierpien 12 2013 14:02:00
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-08-12 13:43, J.F. pisze:

Dnia Mon, 12 Aug 2013 13:33:55 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2013-08-12 13:28,  pisze:
Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!
Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia
poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W przypadku
problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

To ksenony prosze pana, tego sie nie wymienia, bo to sie nie psuje
:-)

Nie psuje? Proszę powtórzyć, muszę włączyć dyktafon.

--
Liwiusz

10 Data: Sierpien 13 2013 07:07:25
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Dnia Mon, 12 Aug 2013 13:33:55 +0200, Liwiusz napisał(a):
W dniu 2013-08-12 13:28,  pisze:
Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!
Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia
poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W przypadku
problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

To ksenony prosze pana, tego sie nie wymienia, bo to sie nie psuje
:-)

To się zużywa lub wyeksploatywuje - ale psuć? ;-)


J.

11 Data: Sierpien 12 2013 13:47:33
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia
poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W przypadku
problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

I to jest chyba najlepszy sposób.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo

12 Data: Sierpien 13 2013 04:19:03
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-12 15:47, Użytkownik Budzik napisał:

Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W przypadku problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

I to jest chyba najlepszy sposób.

Ludzie w salonach podniecają się że ich na to cudo stać.
Refleksje przychodzą po roku jak się okazuje że żarówki
nie ma jak wymienić, że samochód jest fabrycznie niepełnosprawny
(nowy dizel nie nadający się do jazdy po mieście z powodu
filtr cząsteczek stałych) i ma całą masę innych wad.


Pozdrawiam

13 Data: Sierpien 13 2013 07:14:10
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości

Dnia 2013-08-12 15:47, Użytkownik Budzik napisał:
nie ma jak wymienić, że samochód jest fabrycznie niepełnosprawny
(nowy dizel nie nadający się do jazdy po mieście z powodu
filtr cząsteczek stałych) i ma całą masę innych wad.

Ale wtedy jest przyjazny środowisku (może nie na 100% ale zawsze)


J.

14 Data: Sierpien 13 2013 09:59:23
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-13 07:14, Użytkownik Jan Koval napisał:

nie ma jak wymienić, że samochód jest fabrycznie niepełnosprawny
(nowy dizel nie nadający się do jazdy po mieście z powodu
filtr cząsteczek stałych) i ma całą masę innych wad.

Ale wtedy jest przyjazny środowisku (może nie na 100% ale zawsze)

Jak się wydaje własne pieniądze na własny pojazd to trzeba dbać o
własne dobro nie o dobro środowiska, pieszych czy producenta
pojazdu.


Pozdrawiam

15 Data: Sierpien 13 2013 07:13:04
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia
poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W przypadku
problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

I to jest chyba najlepszy sposób.
I dopytac się gdzie jest koło zapasowe w bagażniku czy pod spodem. Czy wymiana bezpieczników jest bezpieczna.
I jak się wymienia żarówki w tablicy rejestracyjnej. I jak się wymienia żarówkę w przeciwmgielnych przednich. Bo w moim w instrukcji napisne jest że w ASO...

I jak w piosence Kabretu Starszych Panów: "takich pytań sto, bardzo dużo to nie spoczniemy aż sprawdziemy czy...."


J.

16 Data: Sierpien 13 2013 08:21:59
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Zaraz przed zakupem nowego auta należy jeszcze tak od niechcenia
poprosić sprzedawcę o pokazanie, jak się zmienia żarówkę. W
przypadku problemów, odwrócić się na pięcie do innego salonu.

I to jest chyba najlepszy sposób.

I dopytac się gdzie jest koło zapasowe w bagażniku czy pod spodem.

A gdzie lepiej? Bo chyba przewaznie lepiej w bagazniku ale czasami...

Czy
wymiana bezpieczników jest bezpieczna.

to znaczy?

I jak się wymienia żarówki w
tablicy rejestracyjnej.

Jasne, bez zarówek w tablicy to jechać się nie da. Zwłaszcza, ze chyba jest
ich tam kilka wiec tak od razu wszystkie nie padną.

I jak się wymienia żarówkę w przeciwmgielnych
przednich.

Kolejna rzecz bez której nie można jechać...

Bo w moim w instrukcji napisne jest że w ASO...

A niech sobie piszą.
Chodzi o sytuacje awaryjne. Jak na drodze padną ci zarówki to co z tego, ze
masz napisane że w ASO skoro ciemno i nie możesz jechac?
 
I jak w piosence Kabretu Starszych Panów: "takich pytań sto, bardzo
dużo to nie spoczniemy aż sprawdziemy czy...."

No chyba, ze to miał byc zart :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

17 Data: Sierpien 13 2013 11:50:04
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Ergie 

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

I dopytac się gdzie jest koło zapasowe w bagażniku czy pod spodem.

A gdzie lepiej? Bo chyba przewaznie lepiej w bagazniku ale czasami...

A jakie są zalety wożenia koła w bagażniku? Wady się objawiają już przy pierwszej wymianie - trzeba go opróżnić wypakowując bagaże gdzieś na pobocze i dobrze gdy akurat nie pada deszcz, ani nie leżą zaspy śniegu. Aby dostać się do lewarka i klucza wystarczy opróżnić bagażnik w 1/3.

Dodatkowo później do tego bagażnika trzeba włożyć brudne koło dopiero co zdjęte z felgi. A jak koło jest pod spodem to odpinasz zapięcie koło się wysuwa, turlasz je w odpowiednie miejsce zamieniasz i uszkodzone wkładasz do koszyka.

No i jest jeszcze jeden aspekt w bagażniku w miejscu na zapas, często mieści się tylko dojazdówka więc to brudne koło trzeba gdzieś wrzucić razem z torbami.

Pozdrawiam
Ergie

18 Data: Sierpien 13 2013 12:48:17
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-13 11:50, Użytkownik Ergie napisał:

I dopytac się gdzie jest koło zapasowe w bagażniku czy pod spodem.

A gdzie lepiej? Bo chyba przewaznie lepiej w bagazniku ale czasami...

A jakie są zalety wożenia koła w bagażniku? Wady się objawiają już przy pierwszej wymianie - trzeba go opróżnić wypakowując bagaże gdzieś na pobocze i dobrze gdy akurat nie pada deszcz, ani nie leżą zaspy śniegu. Aby dostać się do lewarka i klucza wystarczy opróżnić bagażnik w 1/3.

Dodatkowo później do tego bagażnika trzeba włożyć brudne koło dopiero co zdjęte z felgi. A jak koło jest pod spodem to odpinasz zapięcie koło się wysuwa, turlasz je w odpowiednie miejsce zamieniasz i uszkodzone wkładasz do koszyka.

A teraz się zastanów co trzeba zrobić w czasie deszczu żeby to
koło wiszące pod karoserią odpiąć, wyjąć, założyć w to miejsce
stare i znowu zamocować ?
Najlepiej jeszcze po ciemku w nocy. :-)


Pozdrawiam

19 Data: Sierpien 13 2013 12:52:49
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Franc 

Dnia Tue, 13 Aug 2013 12:48:17 +0200, RadoslawF napisał(a):

A teraz się zastanów co trzeba zrobić w czasie deszczu żeby to
koło wiszące pod karoserią odpiąć, wyjąć, założyć w to miejsce
stare i znowu zamocować ?
Najlepiej jeszcze po ciemku w nocy. :-)

Co za różnica, jak musisz cały bagażnik wywalić w noc na deszcz. Coś
lepiej?

--
Franc

20 Data: Sierpien 13 2013 17:46:32
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-13 12:52, Użytkownik Franc napisał:

A teraz się zastanów co trzeba zrobić w czasie deszczu żeby to
koło wiszące pod karoserią odpiąć, wyjąć, założyć w to miejsce
stare i znowu zamocować ?
Najlepiej jeszcze po ciemku w nocy. :-)

Co za różnica, jak musisz cały bagażnik wywalić w noc na deszcz. Coś
lepiej?

W bagażniku koszul luzem nie wożę, torby chwile deszczu wytrzymają
bez problemu, koszula skapującą po karoserii brudną wodę już jednak
mniej. Zabrudzi się.


Pozdrawiam

21 Data: Sierpien 13 2013 14:42:25
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Ergie 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup

A teraz się zastanów co trzeba zrobić w czasie deszczu żeby to
koło wiszące pod karoserią odpiąć, wyjąć, założyć w to miejsce
stare i znowu zamocować ?

Pochylić się, sięgnąć ręką i odczepić blokadę kosz opada i opiera się o ziemię, wysuwasz koło do siebie i toczysz do miejsca wymiany. Proście i szybciej niż opróżniać bagażnik.

A może chodzi Ci o to że kosz i zapas są brudne? Tak samo brudne i mokre jest uszkodzone koło więc i tak przy wymianie się ubrudzisz.

Najlepiej jeszcze po ciemku w nocy. :-)

Wtedy właśnie docenia się zapas w koszu. Wypakowywanie bagażnika po ciemku w nocy nie jest przyjemne.

Pozdrawiam
Ergie

22 Data: Sierpien 13 2013 17:53:37
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-13 14:42, Użytkownik Ergie napisał:

A teraz się zastanów co trzeba zrobić w czasie deszczu żeby to
koło wiszące pod karoserią odpiąć, wyjąć, założyć w to miejsce
stare i znowu zamocować ?

Pochylić się, sięgnąć ręką i odczepić blokadę kosz opada i opiera się o ziemię, wysuwasz koło do siebie i toczysz do miejsca wymiany. Proście i szybciej niż opróżniać bagażnik.

A może chodzi Ci o to że kosz i zapas są brudne? Tak samo brudne i mokre jest uszkodzone koło więc i tak przy wymianie się ubrudzisz.

Blisko, blisko coraz bliżej. A teraz pomyśl że to nie pokazowy
egzemplarz z salonu tylko pojazd który robi jednak ileś tysięcy
kilometrów po zwykłych drogach i cała konstrukcja jest tak
fajnie zapiaszczona że kosz (jego jedna strona) nie chce opaść.

Najlepiej jeszcze po ciemku w nocy. :-)

Wtedy właśnie docenia się zapas w koszu. Wypakowywanie bagażnika po ciemku w nocy nie jest przyjemne.

Kolega kupił taki samochód, radziłem mu to co tutaj, spytał się
w salonie i tam pan w garniturze udowodnił mu to co ty opisałeś.
Ale to był pojazd praktycznie niejeżdżony a pan taki pokaz pewnie
miał codziennie, jak w końcu trafiło go na trasie, po ciemku i
lekkim deszczu to spodnie do prania a koszula na śmietnik.
A może przy myciu jakoś specjalnie myjecie te koła od spodu ?


Pozdrawiam

23 Data: Sierpien 13 2013 20:03:42
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: J.F. 

Dnia Tue, 13 Aug 2013 17:53:37 +0200, RadoslawF napisał(a):

Dnia 2013-08-13 14:42, Użytkownik Ergie napisał:
Najlepiej jeszcze po ciemku w nocy. :-)
Wtedy właśnie docenia się zapas w koszu. Wypakowywanie bagażnika po
ciemku w nocy nie jest przyjemne.
Kolega kupił taki samochód, radziłem mu to co tutaj, spytał się
w salonie i tam pan w garniturze udowodnił mu to co ty opisałeś.
Ale to był pojazd praktycznie niejeżdżony a pan taki pokaz pewnie
miał codziennie, jak w końcu trafiło go na trasie, po ciemku i
lekkim deszczu to spodnie do prania a koszula na śmietnik.
A może przy myciu jakoś specjalnie myjecie te koła od spodu ?

Znajomy mial i opisywal to tak: siegasz do bagaznika, wyciagasz
fartuch i dlugie rekawice, bo wiesz co cie czeka. I konczysz czysty.

W odroznieniu od klasycznych, ktorym sie wydaje ze to czysta robota i
po opadach koncza ze spodniami do prania, koszula na smietnik i
jeszcze ubloconymi i przemoknietymi torbami - bo oni oczywiscie
fartucha nie wioza :-)

J.

24 Data: Sierpien 14 2013 06:55:25
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Pablo Eldiablo 

W dniu wtorek, 13 sierpnia 2013 12:48:17 UTC+2 użytkownik RadoslawF napisał:



A teraz się zastanów co trzeba zrobić w czasie deszczu żeby to

koło wiszące pod karoserią odpiąć, wyjąć, założyć w to miejsce

stare i znowu zamocować ?

Najlepiej jeszcze po ciemku w nocy. :-)


a zeby skomplikowac sprawe - kosz pod samochodem miesci tylko dojazdowke, a pelnowymiarowe kolo nie miesci sie ani do tegoz kosza, ani luzem do bagaznika :-)

aa... to nie teoretyzowanie - mam tak w swoim :-)

pablo

25 Data: Sierpien 13 2013 12:53:39
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości

Dodatkowo później do tego bagażnika trzeba włożyć brudne koło dopiero co
zdjęte z felgi. A jak koło jest pod spodem to odpinasz zapięcie koło się
wysuwa, turlasz je w odpowiednie miejsce zamieniasz i uszkodzone wkładasz do
koszyka.

O! Sprawdzić czy jest pełne koło czy dojazdówka.

natomiast widziałem jak wygląda wymiana koła w C1. Było to w warunkach labolatoryjnych czyli w salonie.
Szybciej było wypakować bagażnik i zapakować go ponownie niż włożyć to koło od spodu.
Szybciej było by już wezwać serwis czy assistance. Po dwudziestu minutach walki stwierdziłem, że muszę już iść
i zostawiłem sprzedawcę i klientkę by dalej walczyli z problemem koła.

J.

26 Data: Sierpien 13 2013 17:54:18
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Przyjazny 

On 2013-08-13 10:53, Jan Koval  wrote:


Użytkownik "Ergie"  napisał w wiadomości
Dodatkowo później do tego bagażnika trzeba włożyć brudne koło dopiero co
zdjęte z felgi. A jak koło jest pod spodem to odpinasz zapięcie koło się
wysuwa, turlasz je w odpowiednie miejsce zamieniasz i uszkodzone wkładasz do
koszyka.

O! Sprawdzić czy jest pełne koło czy dojazdówka.

natomiast widziałem jak wygląda wymiana koła w C1. Było to w warunkach labolatoryjnych czyli w salonie.
Szybciej było wypakować bagażnik i zapakować go ponownie niż włożyć to koło od spodu.
Szybciej było by już wezwać serwis czy assistance. Po dwudziestu minutach walki stwierdziłem, że muszę już iść
i zostawiłem sprzedawcę i klientkę by dalej walczyli z problemem koła.

W Fiescie IV spokojnie udało się w niecałe trzy godziny wyjąć koło ze
spodu samochodu, a miał tylko 1,5 roku. Potrzebne było dużo WD-40 i duży
młotek. Ponowne włożenie robił już ktoś inny :-).

Inna sprawa że tam był wyjątkowo głupi system - koło było mocowane od
spodu nakrętką, a w przynajmniej części nowych samochodów jest tak że
element do kręcenia jest od strony bagażnika i wtedy całość nie jest
zaspawana brudem i piaskiem i całkowicie zardzewiała.

27 Data: Sierpien 14 2013 07:05:03
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: AZ 

On 2013-08-13, Przyjazny  wrote:


Inna sprawa że tam był wyjątkowo głupi system - koło było mocowane od
spodu nakrętką, a w przynajmniej części nowych samochodów jest tak że
element do kręcenia jest od strony bagażnika i wtedy całoć nie jest
zaspawana brudem i piaskiem i całkowicie zardzewiała.

Tylko jaki sens jak i tak trzeba wyjac bagaz? ;-)

--
Artur
ZZR 1200

28 Data: Sierpien 14 2013 09:33:55
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-14 09:05, Użytkownik AZ napisał:

Inna sprawa że tam był wyjątkowo głupi system - koło było mocowane od
spodu nakrętką, a w przynajmniej części nowych samochodów jest tak że
element do kręcenia jest od strony bagażnika i wtedy całość nie jest
zaspawana brudem i piaskiem i całkowicie zardzewiała.

Tylko jaki sens jak i tak trzeba wyjac bagaz? ;-)

Bo lepiej wyjąc bagaż niż wczołgiwać się pod samochód z młotkiem
i łyżką jak się kosz zablokuje.


Pozdrawiam

29 Data: Sierpien 14 2013 09:40:53
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-08-14 09:33, RadoslawF pisze:

Dnia 2013-08-14 09:05, Użytkownik AZ napisał:

Inna sprawa że tam był wyjątkowo głupi system - koło było mocowane od
spodu nakrętką, a w przynajmniej części nowych samochodów jest tak że
element do kręcenia jest od strony bagażnika i wtedy całość nie jest
zaspawana brudem i piaskiem i całkowicie zardzewiała.

Tylko jaki sens jak i tak trzeba wyjac bagaz? ;-)

Bo lepiej wyjąc bagaż niż wczołgiwać się pod samochód z młotkiem
i łyżką jak się kosz zablokuje.

Skąd w ogóle pomysł, że trzeba wyjmować bagaż? Jak się nie przewozi cegieł, to w większości przypadków da się unieść podłoże bagażnika wraz z bagażem.

--
Liwiusz

30 Data: Sierpien 14 2013 11:38:56
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-14 09:40, Użytkownik Liwiusz napisał:

Inna sprawa że tam był wyjątkowo głupi system - koło było mocowane od
spodu nakrętką, a w przynajmniej części nowych samochodów jest tak że
element do kręcenia jest od strony bagażnika i wtedy całość nie jest
zaspawana brudem i piaskiem i całkowicie zardzewiała.

Tylko jaki sens jak i tak trzeba wyjac bagaz? ;-)

Bo lepiej wyjąc bagaż niż wczołgiwać się pod samochód z młotkiem
i łyżką jak się kosz zablokuje.

Skąd w ogóle pomysł, że trzeba wyjmować bagaż? Jak się nie przewozi cegieł, to w większości przypadków da się unieść podłoże bagażnika wraz z bagażem.

To taka wersja pesymistyczna zwolenników czołgania się pod autem.


Pozdrawiam

31 Data: Sierpien 14 2013 09:41:34
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: AZ 

On 2013-08-14, RadoslawF  wrote:

Inna sprawa że tam był wyjątkowo głupi system - koło było mocowane od
spodu nakrętką, a w przynajmniej części nowych samochodów jest tak że
element do kręcenia jest od strony bagażnika i wtedy całoć nie jest
zaspawana brudem i piaskiem i całkowicie zardzewiała.

Tylko jaki sens jak i tak trzeba wyjac bagaz? ;-)

Bo lepiej wyjąc bagaż niż wczołgiwać się pod samochód z młotkiem
i łyżką jak się kosz zablokuje.

Skąd w ogóle pomysł, że trzeba wyjmować bagaż? Jak się nie przewozi
cegieł, to w większości przypadków da się unieć podłoże bagażnika wraz
z bagażem.

To taka wersja pesymistyczna zwolenników czołgania się pod autem.

No ale skoro trzeba wyjac bagaz zeby opuscic kolo zamocowane pod samochodem
to czemu nie wozic bo w bagazniku? :-)

--
Artur
ZZR 1200

32 Data: Sierpien 14 2013 12:28:43
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-14 11:41, Użytkownik AZ napisał:

Bo lepiej wyjąc bagaż niż wczołgiwać się pod samochód z młotkiem
i łyżką jak się kosz zablokuje.
Skąd w ogóle pomysł, że trzeba wyjmować bagaż? Jak się nie przewozi cegieł, to w większości przypadków da się unieść podłoże bagażnika wraz z bagażem.

To taka wersja pesymistyczna zwolenników czołgania się pod autem.

No ale skoro trzeba wyjac bagaz zeby opuscic kolo zamocowane pod samochodem to czemu nie wozic bo w bagazniku? :-)

Bo mocowanie kosza znajduje się przy końcu karoserii i o wyjmowaniu
bagażu nie ma mowy, wystarczy przesunąć czy lekko unieść żeby sięgnąć
do mocowania. Wyjęcie koła schowanego pod podłogą bagażnika faktycznie
wymaga wyjęcia części bagaży. Tyle że bezproblemowe opuszczanie kosza
dział tylko w egzemplarzach które jeszcze nie jeździły.


Pozdrawiam

33 Data: Wrzesien 02 2013 21:38:23
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: jerzu 

On Wed, 14 Aug 2013 09:40:53 +0200, Liwiusz
 wrote:

Skąd w ogóle pomysł, że trzeba wyjmować bagaż? Jak się nie przewozi
cegieł, to w większości przypadków da się unieść podłoże bagażnika wraz
z bagażem.

Jesteś pewien?

http://img31.imageshack.us/img31/1300/hdaa.jpg

Dodam, że koło jeszcze trzeba odkręcic, bo jest przymocowane takim
plastikowym dynksem :)

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

34 Data: Sierpien 14 2013 14:54:14
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "AZ"  napisał w wiadomości

On 2013-08-13, Przyjazny  wrote:

Inna sprawa że tam był wyjątkowo głupi system - koło było mocowane od
spodu nakrętką, a w przynajmniej części nowych samochodów jest tak że
element do kręcenia jest od strony bagażnika i wtedy całoć nie jest
zaspawana brudem i piaskiem i całkowicie zardzewiała.

Tylko jaki sens jak i tak trzeba wyjac bagaz? ;-)

W C1 np element kręcący jest w zderzaku to przed albo tuz za zamkiem pokrywy bazażnika.

35 Data: Wrzesien 02 2013 21:32:56
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: jerzu 

On Tue, 13 Aug 2013 12:53:39 +0200, "Jan Koval"
wrote:

natomiast widziałem jak wygląda wymiana koła w C1. Było to w warunkach labolatoryjnych czyli w salonie.
Szybciej było wypakować bagażnik i zapakować go ponownie niż włożyć to koło od spodu.

Otóż to. Miałem tak w Transicie. Tego debila co wymyślił sposó
opuszczania i podnoszenia koła zapasowego powinno się zatrudnic w Ford
Assistance, coby sobie te koła sam powymieniał.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145

36 Data: Sierpien 12 2013 11:34:32
Temat: Re: Wymiana Âżarówki VW Passat LOL
Autor: AZ 

On 2013-08-12,   wrote:

Taki znajomy mi powiedział, że w serwisie mu zaśpiewali 650 za wymianę
żarówki w passacie rocznik 2010. Jednak podjął się sam, a właściwie z 3
kolegami i zrobili to. Zrobili to na dwie raty, bo za pierwszym razem
coś źle podłÄ…czyli, w sumie kilka godzin tam grzebali. Rzeczywiście to
takie skomplikowane? Ogólnie to mu współczuję, ale śmiać mi się chce :D

nalezaloby plakac

Wg mnie powinny byc jakies zapisy w prawie dotyczace takich kwestii w
autach, ze wymiana zarowki nalezy do prostych czynnosci i musi (moze)
byc wykonana w trakcie jazdy. A co bedzie jakby spalily sie 2 zarowki,
to nie moglbys kontynuowac jazdy i do domu/warsztacie na lawecie lub
spanie w aucie az sie rozjasni?

To by sie stowarzyszenie dealerow audi i vag oburzalo, ze klienci sobie
sami zarowki wymieniaja zamiast przyjezdzac do serwisow ;-)

Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!

Projektant zaprojektowal tak jak kazal ksiegowy.

--
Artur
ZZR 1200

37 Data: Sierpien 12 2013 05:07:15
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor:

-- Projektant zaprojektowal tak jak kazal ksiegowy

to nie do konca tak ... po prostu ci ktorzy robili integracje modeli 3D przespali temat, normalnie kryterium dostepnosci jest uwzgledniane i symuluje sie typowe czynnosci serwisowe tu widocznie cos przeoczono ew. przyszla jakas zmiana i nie uwzgledniono konsekwencji ... zreszta dobre ASO zaspiewa 600 skasuje 300 i wszyscy beda zadowoleni :-)

P.

38 Data: Sierpien 12 2013 14:35:48
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Franc 

Dnia Mon, 12 Aug 2013 05:07:15 -0700 (PDT),
napisał(a):

-- Projektant zaprojektowal tak jak kazal ksiegowy
to nie do konca tak ... po prostu ci ktorzy robili integracje modeli 3D przespali temat, normalnie kryterium dostepnosci jest uwzgledniane i symuluje sie typowe czynnosci serwisowe tu widocznie cos przeoczono ew. przyszla jakas zmiana i nie uwzgledniono konsekwencji ... zreszta dobre ASO zaspiewa 600 skasuje 300 i wszyscy beda zadowoleni :-)

Akurat, tere-fere :-)
Projektant z księgowym wypili pod to szapmana.

--
Franc

39 Data: Sierpien 13 2013 07:09:03
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor: Jan Koval 


Uzytkownik  napisal w wiadomosci

Projektant zaprojektowal tak jak kazal ksiegowy

to nie do konca tak ... po prostu ci ktorzy robili integracje modeli 3D przespali temat, normalnie kryterium dostepnosci jest >uwzgledniane i symuluje sie typowe czynnosci serwisowe tu widocznie cos przeoczono ew. przyszla jakas zmiana i nie >uwzgledniono konsekwencji ... zreszta dobre ASO zaspiewa 600 skasuje 300 i wszyscy beda zadowoleni :-)

Cos za duzo firm przespalo temat.

J.

40 Data: Sierpien 13 2013 00:52:09
Temat: Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL
Autor:

-- Cos za duzo firm przespalo temat. J.

alez skad ... jak na taka ilosc produkowanych modeli liczba wpadek jest na akceptowalnym (dla producenta) poziomie poza tym integracje robi zazwyczaj producent platformy wiec jesli nie uwzglednili tego w B7 to mogli dac ciala tez w innych modelach ... zasadniczo jest tylko kilka poprawnych rozwiazan dojscia do zarowek i te ktore zastosowalo VW wcale nie jest najgorsze

P.

41 Data: Sierpien 12 2013 13:47:32
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!

Projektant zaprojektowal tak jak kazal ksiegowy.

Ciekawe, co by powiedział ksiegowy jakby dostał cynk z salonów ze np. 500
osób zrezygnowało z zakupu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dziedzina ortografi to dziedzina ktura mnie delikatnie muwiac
'wali' i mam ja gdzies"  MikeXex

42 Data: Sierpien 13 2013 07:06:30
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: Jan Koval 


Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!

Projektant zaprojektowal tak jak kazal ksiegowy.

Ciekawe, co by powiedział ksiegowy jakby dostał cynk z salonów ze np. 500
osób zrezygnowało z zakupu...

Pewnie nie spałby po nocach.
Już to widzę, jak dealerzy robią statystyki w temacie z jakiego powodu klient nie kupił auta.

J.

43 Data: Sierpien 13 2013 08:22:00
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Takiego projektanta to powinni za jaja drutem kolczastym na drzewie
powiesic!!!!

Projektant zaprojektowal tak jak kazal ksiegowy.

Ciekawe, co by powiedział ksiegowy jakby dostał cynk z salonów ze np.
500 osób zrezygnowało z zakupu...

Pewnie nie spałby po nocach.
Już to widzę, jak dealerzy robią statystyki w temacie z jakiego powodu
klient nie kupił auta.

Jak myslisz, ile zdarza sie takich sytuacji ze klient juz zdecydowany,
dogadany, model wybrany, forma płatnosci ustalona i nagle bum! nie kupuje z
powodu zarówki.
Podejrzewam, ze praktycznie sie nie zdarza.
Wiec jeżeli nagle zdarzyłoby sie kilka razy i zadna informacja nie poszłaby
do centrali to to dopiero byłoby dziwne.

Możemy spróbować :)
jakie auto ma najbardziej absurdalen mocowanie zarówek?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
A świstak siedzi i wyrabia nadgodziny.

44 Data: Sierpien 13 2013 10:45:54
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: Liwiusz 

W dniu 2013-08-13 10:22, Budzik pisze:

Jak myslisz, ile zdarza sie takich sytuacji ze klient juz zdecydowany,
dogadany, model wybrany, forma płatnosci ustalona i nagle bum! nie kupuje z
powodu zarówki.
Podejrzewam, ze praktycznie sie nie zdarza.
Wiec jeżeli nagle zdarzyłoby sie kilka razy i zadna informacja nie poszłaby
do centrali to to dopiero byłoby dziwne.

Możemy spróbować:)
jakie auto ma najbardziej absurdalen mocowanie zarówek?

Najbardziej zaboli to obsługującego sprzedawcę, ale i o to chodzi, firma generalnie opinie klientów ma w dupie, co innego jak marudzić zaczną pracownicy.

--
Liwiusz

45 Data: Sierpien 13 2013 08:57:33
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: Budzik 

Osobnik posiadający mail  napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Jak myslisz, ile zdarza sie takich sytuacji ze klient juz
zdecydowany, dogadany, model wybrany, forma płatnosci ustalona i
nagle bum! nie kupuje z powodu zarówki.
Podejrzewam, ze praktycznie sie nie zdarza.
Wiec jeżeli nagle zdarzyłoby sie kilka razy i zadna informacja nie
poszłaby do centrali to to dopiero byłoby dziwne.

Możemy spróbować:)
jakie auto ma najbardziej absurdalen mocowanie zarówek?

Najbardziej zaboli to obsługującego sprzedawcę, ale i o to chodzi,
firma generalnie opinie klientów ma w dupie, co innego jak marudzić
zaczną pracownicy.

Niewątpliwie jest to system naczyń połączonych.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

46 Data: Sierpien 13 2013 13:00:21
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: RadoslawF 

Dnia 2013-08-13 10:57, Użytkownik Budzik napisał:

Możemy spróbować:)
jakie auto ma najbardziej absurdalen mocowanie zarówek?
Najbardziej zaboli to obsługującego sprzedawcę, ale i o to chodzi,
firma generalnie opinie klientów ma w dupie, co innego jak marudzić
zaczną pracownicy.

Niewątpliwie jest to system naczyń połączonych.

Nie liczył bym na taki cud.
Ale gdyby nagle w popularnych programach motoryzacyjnych oraz w
popularnych gazetach motoryzacyjnych redaktorzy zaczęli nawoływać
do nie kupowania modelu xxx marki yyyy bo nie da się wymienić
na poboczu samemu spalonej żarówki to kilka koncernów by zareagowało.
Tyle że redaktorzy są mocno zależni od firm oferujących pojazdy
do testów więc też nie liczę na drapane a i sposób wymiany żarówki
raczej nie będzie najważniejszym z kryteriów oceny pojazdu.


Pozdrawiam

47 Data: Sierpien 13 2013 11:23:52
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: AZ 

On 2013-08-13, RadoslawF  wrote:


Tyle że redaktorzy są mocno zależni od firm oferujących pojazdy
do testów więc też nie liczę na drapane a i sposób wymiany żarówki
raczej nie będzie najważniejszym z kryteriów oceny pojazdu.

No ale moze byc sugestia, ze skoro producent utrudnil tak prosta rzecz
do maksimum - to mozliwe, ze ten samochod w eksploatacji tani i wygodny
nie bedzie.

--
Artur
ZZR 1200

48 Data: Sierpien 13 2013 13:49:56
Temat: Re: Wymiana ?arówki VW Passat LOL
Autor: Ergie 

Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup

Ale gdyby nagle w popularnych programach motoryzacyjnych oraz w
popularnych gazetach motoryzacyjnych redaktorzy zaczęli nawoływać
do nie kupowania modelu xxx marki yyyy bo nie da się wymienić
na poboczu samemu spalonej żarówki to kilka koncernów by zareagowało.

Kilkakrotnie już takie teksty w gazetach się pojawiały ale zawsze w odniesieniu do francuskich aut. Pamiętaj, że większość jeśli nie wszystkie popularne gazety motoryzacyjne to przedruki z gazet niemieckich.

Pozdrawiam
Ergie

Re: Wymiana żarówki VW Passat LOL



Grupy dyskusyjne