Wyrejestrowane pojazdy
http://www.cepik.gov.pl/portal/witryny/witryna_137/


Hm, wychodzi tego ok 200tys rocznie. A powinno byc co rzedu miliona.

Chwilowy "niz demograficzny" sie zdarzyl, czy ludzie rozbieraja pojazdy i nie przejmuja sie wyrejestrowaniem, ktore zreszta przepisy wtedy mocno utrudniaja ?

I bardzo mnie zainteresowala pozycja "Demontaz z urzedu" .. o co tu chodzi ?

No i "trwala utrata" .. wypadki zagraniczne ? Bo na powodz to chyba nie bardzo  mozna zwalic  ?


--
J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Wyrejestrowane pojazdy
http://www.cepik.gov.pl/portal/witryny/witryna_137/


Hm, wychodzi tego ok 200tys rocznie.

I czego taki zdziwiony?
Tłumaczę od lat paru, że złomu przybywa, to wierzyć nie chcieli.

Użytkownik "Cavallino"

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Wyrejestrowane pojazdy
http://www.cepik.gov.pl/portal/witryny/witryna_137/

Hm, wychodzi tego ok 200tys rocznie.

I czego taki zdziwiony?
Tłumaczę od lat paru, że złomu przybywa, to wierzyć nie chcieli.

Bo twoje pisanie nic nie wyjasnia w tej sprawie :-)

W roku 1998 bylo u nas 12 mln pojazdow zarejestrowanych. Nalezy sie spodziewac ze w roznym wieku .. no to zakladajac ze 20 letni pojazd trafia na zlom, powinno byc dzis 600 tys wyrejestrowywanych corocznie tylko z tamtych 12 mln.

Dzis mamy ze 20 mln,  z czego wiele jak twierdzisz bylo zlomem juz w momencie przywozu, no to powinno byc tych wyrejestrowywanych ze dwa miliony.

No chyba ze ludzie masowo zlomowali starocie np w 2004, a te co w zamian sprowadzili wcale nie sa takim zlomem jak je nazywasz, i jezdza bez problemow, stad chwilowy zastoj. Ale sam w te masowosc nie wierze.

A z trzeciej strony .. takich naprawde wielkich staroci na ulicach nie widac. Granada juz nie jezdzi, scierek coraz mniej - gdzies to ludzie zlomuja.

I tylko ~13 tys wyrejestrowanych z powodu kradziezy ? Tak spadla przestepczosc w kraju ?
Czy w polowie przypadkow wpisuja "utrata", zeby ladniej w statystykac wygladalo ? :)


J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

W roku 1998 bylo u nas 12 mln pojazdow zarejestrowanych. Nalezy sie spodziewac ze w roznym wieku .. no to zakladajac ze 20 letni pojazd trafia na zlom, powinno byc dzis 600 tys wyrejestrowywanych corocznie tylko z tamtych 12 mln.

Dzis mamy ze 20 mln,  z czego wiele jak twierdzisz bylo zlomem juz w momencie przywozu, no to powinno byc tych wyrejestrowywanych ze dwa miliony.

A niby dlaczego?
Gdzie ja pisałem, że w Polsce złomy się wyrejestrowuje?
Wręcz przeciwnie zawsze piszę.

A z trzeciej strony .. takich naprawde wielkich staroci na ulicach nie widac.

Kto nie widzi, ten ślepy.
Mnie jakiś złom smrodzi w nozdrza praktycznie każdego dnia.


Granada juz nie jezdzi, scierek coraz mniej - gdzies to

ludzie zlomuja.

U Płaszczyca pod blokiem większość. ;-)

Użytkownik "Cavallino"  napisał

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

A z trzeciej strony .. takich naprawde wielkich staroci na ulicach nie widac.

Kto nie widzi, ten ślepy.
Mnie jakiś złom smrodzi w nozdrza praktycznie każdego dnia.

Dla ciebie wszystkie procz wlasnych to zlomy, wiec nie dziwne :-)

Ale taki moze test obiektywny - policz na drodze czy parkingu samochody ktore maja ponad 20 lat .. wiec gdzie sie to podziewa ?



J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

A z trzeciej strony .. takich naprawde wielkich staroci na ulicach nie widac.

Kto nie widzi, ten ślepy.
Mnie jakiś złom smrodzi w nozdrza praktycznie każdego dnia.

Dla ciebie wszystkie procz wlasnych to zlomy

Jak smrodzi to złom, nie ma bata.
Może być przejściowo (przecież remont idzie zrobić, tylko się nie kalkuluje), ale pewnie w 90% przypadków już lepiej nie będzie.

Ale taki moze test obiektywny - policz na drodze czy parkingu samochody ktore maja ponad 20 lat ..

Ale po co?
Złomy zaczynają się o połowę wcześniej, więc jaki sens ma liczenie akurat 20-latków?

Jak smrodzi to złom, nie ma bata.
Może być przejściowo (przecież remont idzie zrobić, tylko się nie
kalkuluje), ale pewnie w 90% przypadków już lepiej nie będzie.

> Ale taki moze test obiektywny - policz na drodze czy parkingu samochody
> ktore maja ponad 20 lat ..

Ale po co?
Złomy zaczynają się o połowę wcześniej, więc jaki sens ma liczenie akurat
20-latków?

Ja mam takie stare strasznie - będzie zaraz ze 20 lat, popsuł się
klimatronik i sprzęgło trochę, i leży to na ulicy od 2 miesięcy i wq***a :)
opone mi przebili i jakimś sposobem wyssali z 60 litrów benzyny
(ciekawe czy lpg też ;) ).

Ale znajde czas odpale - i jeszcze się kilka razy przejdade w trase,
bo fajne auto jest :)

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

A z trzeciej strony .. takich naprawde wielkich staroci na ulicach nie widac.

Kto nie widzi, ten ślepy.
Mnie jakiś złom smrodzi w nozdrza praktycznie każdego dnia.

Dla ciebie wszystkie procz wlasnych to zlomy, wiec nie dziwne :-)

Ale taki moze test obiektywny - policz na drodze czy parkingu samochody ktore maja ponad 20 lat .. wiec gdzie sie to podziewa ?

Ja na drodze widze mnostwo rdzawych  Audi 80 czy 100, Opla Omege czy inne dziadostwo jak Passaty ktorym blizej do 30 lat niz do 20

Jan Strybyszewski pisze:

Ja na drodze widze mnostwo rdzawych  Audi 80 czy 100, Opla Omege czy inne dziadostwo jak Passaty ktorym blizej do 30 lat niz do 20

Może wyjedź czasem z tej swojej wioski, rodem z filmu "Pieniądze to nie wszystko" - czyli miejscowości poniżej 5 tyś. mieszkańców, gdzie 95% ludzi w wieku produkcyjnym, jest nieczynnych zawodowo.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
  się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Ja na drodze widze mnostwo rdzawych  Audi 80 czy 100, Opla Omege czy inne dziadostwo jak Passaty ktorym blizej do 30 lat niz do 20

Może wyjedź czasem z tej swojej wioski, rodem z filmu "Pieniądze to nie wszystko" - czyli miejscowości poniżej 5 tyś. mieszkańców, gdzie 95% ludzi w wieku produkcyjnym, jest nieczynnych zawodowo.

I pewnie dlatego moga jezdzic zlomem i zabijac ludzi.

I prosze nie pieprz bez sensu, tak wiem baza pojazdow zarejstrowanych klamie

Jan Strybyszewski pisze:

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Jan Strybyszewski pisze:

Ja na drodze widze mnostwo rdzawych  Audi 80 czy 100, Opla Omege czy inne dziadostwo jak Passaty ktorym blizej do 30 lat niz do 20

Może wyjedź czasem z tej swojej wioski, rodem z filmu "Pieniądze to nie wszystko" - czyli miejscowości poniżej 5 tyś. mieszkańców, gdzie 95% ludzi w wieku produkcyjnym, jest nieczynnych zawodowo.

I pewnie dlatego moga jezdzic zlomem i zabijac ludzi.

Wskaz jakikolwiek zwiazek pomiedzy wiekiem pojazdu, a "wielkoscia" wypadku. Mozesz do tego zadania uzyc ekierki i cyrkla.

No, chyba, ze jestes z odlamu tych, co sadza, ze wypadki powoduja samochody, to przepraszam.

--
Pozdrawiam
MarcinJM

On Fri, 20 Nov 2009 15:12:25 +0100,  Jan Strybyszewski wrote:

Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Ja na drodze widze mnostwo rdzawych  Audi 80 czy 100, Opla Omege czy
inne dziadostwo jak Passaty ktorym blizej do 30 lat niz do 20

Może wyjedź czasem z tej swojej wioski, rodem z filmu "Pieniądze to nie
wszystko" - czyli miejscowości poniżej 5 tyś. mieszkańców, gdzie 95%
ludzi w wieku produkcyjnym, jest nieczynnych zawodowo.

I pewnie dlatego moga jezdzic zlomem i zabijac ludzi.

A masz jakies statystyki wypadkow w zaleznosci od wieku ?
Przeciez wszyscy ubezpieczyciele nie moga sie mylic, a zwyzek za wiek
auta nie ma :-)

I prosze nie pieprz bez sensu, tak wiem baza pojazdow zarejstrowanych klamie

Jesli ludzie nie wyrejestrowuja, bo np rozebrali na czesci, to klamie.

I o ten fakt mi wlasnie chodzi.

J.

A z trzeciej strony .. takich naprawde wielkich staroci na ulicach nie widac. Granada juz nie jezdzi, scierek coraz mniej - gdzies to ludzie zlomuja.

Stary, jak jeździsz po Warszawie, Poznańiu, Katowicach czy innym wielki wojewódzkim mieście to napewno złomu nie zobaczysz (wyjątki w postaci poj. egzemplarzy są wszędzie). Przejedź się na wschód gdzieś w okolice Zamościa, Lublina, Białegostoku... Lub jeśli nie chcesz nigdzie tak daleko się ruszać to do jakiegoś mniejszego miasteczka oddalonego od dużego spory kawałek

Użytkownik "btn"  napisał w wiadomości

Stary, jak jeździsz po Warszawie, Poznańiu, Katowicach czy innym wielki wojewódzkim mieście to napewno złomu nie zobaczysz (wyjątki w postaci poj. egzemplarzy są wszędzie). Przejedź się na wschód gdzieś w okolice Zamościa, Lublina, Białegostoku... Lub jeśli nie chcesz nigdzie tak daleko się ruszać to do jakiegoś mniejszego miasteczka oddalonego od dużego spory kawałek

Np. Krynica, Zakopane lub Szczawnica ;-)
Ale masz rację, nie mieszkam w metropolii, ale pojeżdziłem trochę po Borach Tucholskich i zasada była prosta - "superfura" na obcych blachach, trzymające się na szpachli jeździdło - miejscowy. Z wyjątkami oczywiście.

--
Yogi(n)

A powinno byc co rzedu miliona.

Niby dlaczego????

Pozdrawiam - Darek.

Użytkownik "news-gazeta"  napisał w wiadomości

>A powinno byc co rzedu miliona.

Niby dlaczego????

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z Zachodu (w ilościach około miliona rocznie) nie zwiększają zaśmiecenia polskich dróg, tylko powodują wymianę jeszcze starszych złomów na nowsze.
Więc tak łatwo nie przełkną jasnego dowodu, że głupoty opowiadają, a na drogach przybywa 800 tys złomów rocznie.

Więc będzie jeden z drugim wił się jak piskorz, zamiast przeprosić za wciskanie ciemnoty na grupie.

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z
Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
GG#4423822
Oleje MOTUL w atracyjnych cenach

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Adamie, nie wiesz? Złom to wszystko co nie jest Ceedem na 7-letniej gwarancji albo Vectrą, w której "ma się gest i płaci 100-wkie za żarówkie".

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
  się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

Dnia Thu, 19 Nov 2009 19:18:20 +0100, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Adamie, nie wiesz? Złom to wszystko co nie jest Ceedem na 7-letniej
gwarancji albo Vectrą, w której "ma się gest i płaci 100-wkie za żarówkie".

No, mam pewną teorie, ale poczekam na definicję wg Sławka :)
--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
GG#4423822
Oleje MOTUL w atracyjnych cenach

Użytkownik "Marcin "Kenickie" Mydlak"  napisał w wiadomości

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Adamie, nie wiesz? Złom to wszystko co nie jest Ceedem na 7-letniej gwarancji

Pewnie niejeden Ceed jest już złomem (wypadki się zdarzają), więc marka nie ma tu żadnego znaczenia.

Adamie, nie wiesz? Złom to wszystko co nie jest Ceedem na 7-letniej
gwarancji

 

Pewnie

<ciach>

Wow - Marcin nie jesteś w KF`ie u tego jegomościa.
Załapałeś się na jakąś abolicję jak widać ;)


--
Pozdrawiam,
Sebastian S.

Seba pisze:

Adamie, nie wiesz? Złom to wszystko co nie jest Ceedem na 7-letniej gwarancji

 

Pewnie

<ciach>

Wow - Marcin nie jesteś w KF`ie u tego jegomościa. Załapałeś się na jakąś abolicję jak widać ;)

Ciekawe czy Ty jesteś. Zdaje się, że równocześnie załapaliśmy się na jego KF.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ładny, znający umiar z miłym głosem. Ale zawsze znajdzie
  się ktoś kto woli wredną, wrzeszczącą i wściekle umalowaną kurwę."

Adam Franik wrote:

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Wszystko co jest starsze od padaki Cavallino.

--
cokolwiek

Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Adam Franik wrote:

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Wszystko co jest starsze od padaki Cavallino.

Ależ skąd.
Znam nawet jeden dużo starszy niż rzeczone 20 lat, który złomem nie jest.
Ale to pomijalny margines.

Użytkownik "Adam Franik"  napisał w wiadomości

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z
Zachodu

Można prosić o definicję szrotu?

A tak pewnie z 890% tego co się ściąga i 90% tego co ściągają handlarze.

Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

To dość względne parametry.

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Stan techniczny ... i prosze nie pieprz o tysiacach zadbanych Audi ktorych wartosc zakupu nie wystarczyla by na jeden bieg w skrzyni gdyby ktos chcial doprawdzic skrzynie do uzywalnosci. Podobnie z zawieszeniem

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 12:00:37 +0100, osobnik zwany Jan
Strybyszewski wystukał:

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy
ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Stan techniczny ...

czyli jeśli przechodzi przegląd techniczny to nie jest szrotem. To czemu
twierdzisz, że strasze od 5 lat są? zdecyduj się


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 12:00:37 +0100, osobnik zwany Jan
Strybyszewski wystukał:

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy
ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Stan techniczny ...

czyli jeśli przechodzi przegląd techniczny to nie jest szrotem.

Absolutnie takiej zależności nie ma.

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 12:19:29 +0100, osobnik zwany Cavallino
wystukał:

Użytkownik "masti"  napisał w wiadomości

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 12:00:37 +0100, osobnik zwany Jan
Strybyszewski wystukał:

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy
ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Stan techniczny ...

czyli jeśli przechodzi przegląd techniczny to nie jest szrotem.

Absolutnie takiej zależności nie ma.

to co jest szrotem według Ciebie?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 12:00:37 +0100, osobnik zwany Jan
Strybyszewski wystukał:

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy
ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Stan techniczny ...

czyli jeśli przechodzi przegląd techniczny to nie jest szrotem. To czemu twierdzisz, że strasze od 5 lat są? zdecyduj się

Jaki przeglad techniczny ?  Wybacz ale ten zlom ktory jest w posiadaniu Polakow zadnego uczciwego przegladu nie przejdzie.

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 15:10:49 +0100, osobnik zwany Jan
Strybyszewski wystukał:

masti pisze:

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 12:00:37 +0100, osobnik zwany Jan
Strybyszewski wystukał:

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy
ściągane z Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Stan techniczny ...

czyli jeśli przechodzi przegląd techniczny to nie jest szrotem. To
czemu twierdzisz, że strasze od 5 lat są? zdecyduj się

Jaki przeglad techniczny ?  Wybacz ale ten zlom ktory jest w posiadaniu
Polakow zadnego uczciwego przegladu nie przejdzie.

pieprzysz jak potłuczony. Sam powiedziałeś "Stan techniczny" to jak
chcesz go oceniać? Na twoje oko. żałosny jesteś w tym zacietrzewieniu.



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Jaki przeglad techniczny ?  Wybacz ale ten zlom ktory jest w posiadaniu Polakow zadnego uczciwego przegladu nie przejdzie.

Weź się otrząsnij. To co jest problemem? Stan techniczny samochodów czy stan uczciwości stacji diagnostycznych i samych diagnostów? Może w końcu zacznijmy rozróżniać skutek i przyczynę.

C

Dnia Fri, 20 Nov 2009 12:00:37 +0100, Jan Strybyszewski napisał(a):

Adam Franik pisze:

Dnia Thu, 19 Nov 2009 17:37:20 +0100, Cavallino napisał(a):

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z
Zachodu

Można prosić o definicję szrotu? Wiek, przebieg, przedzial cenowy,
cokolwiek.

Stan techniczny ... i prosze nie pieprz o tysiacach zadbanych Audi
ktorych wartosc zakupu nie wystarczyla by na jeden bieg w skrzyni gdyby
ktos chcial doprawdzic skrzynie do uzywalnosci. Podobnie z zawieszeniem

O jakiej skrzyni mowisz? Bo widze zdecydowanie wiecej takich audi za 10-20k
niż takich za 2k.

--
pozdrawiam,
Adam F. & A3 TDI [SG][SWD]
GG#4423822
Oleje MOTUL w atracyjnych cenach

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

>A powinno byc co rzedu miliona.

Niby dlaczego????

Bo wielbiciele samochodowego schrottu tłumaczą od lat że złomy ściągane z Zachodu (w ilościach około miliona rocznie) nie zwiększają zaśmiecenia polskich dróg, tylko powodują wymianę jeszcze starszych złomów na nowsze.
Więc tak łatwo nie przełkną jasnego dowodu, że głupoty opowiadają, a na drogach przybywa 800 tys złomów rocznie.

A pytales sie czemu 20 letnie a nie 10 letnie .. widujesz 20-letnie ?
W ilosci 5%, tzn co 20-ty ?

A ze samochodow ogolem mamy ~20mln, to co najmniej milion rocznie powinien byc wyrejestrowywany.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

A pytales sie czemu 20 letnie a nie 10 letnie .. widujesz 20-letnie ?

Pewnie.

W ilosci 5%, tzn co 20-ty ?

Aż tak źle to nie jest.

A ze samochodow ogolem mamy ~20mln, to co najmniej milion rocznie powinien byc wyrejestrowywany.

Ale nie jest.
Bo jak się dowiedziałem tydzień temu menel musi mieć czym dojechać po pijaku do pracy.
I ma być taniej niż MPK.

Cavallino wrote:

Ale nie jest.
Bo jak się dowiedziałem tydzień temu menel musi mieć czym dojechać po
pijaku do pracy.

Jak zwykle nic nie zrozumiałeś...

--
cokolwiek

to pisze:

Cavallino wrote:

Ale nie jest.
Bo jak się dowiedziałem tydzień temu menel musi mieć czym dojechać po
pijaku do pracy.

Jak zwykle nic nie zrozumiałeś...

Nie napinaj sie i tak kazdy wie ze jezdzisz zlomem... wyklepanym z przystanku

Jan Strybyszewski wrote:

Nie napinaj sie i tak kazdy wie ze jezdzisz zlomem... wyklepanym z
przystanku

Nudny już jesteś.

--
cokolwiek

On Fri, 20 Nov 2009 12:01:53 +0100, Jan Strybyszewski
wrote:

Nie napinaj sie i tak kazdy wie ze jezdzisz zlomem... wyklepanym z
przystanku

Odezwał się ten, co to jeździł samymi nówkami.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280 http://bitnova.info/?p=495699
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

A pytales sie czemu 20 letnie a nie 10 letnie .. widujesz 20-letnie ?

Pewnie.

W ilosci 5%, tzn co 20-ty ?

Aż tak źle to nie jest.

A ze samochodow ogolem mamy ~20mln, to co najmniej milion rocznie powinien byc wyrejestrowywany.

Ale nie jest.
Bo jak się dowiedziałem tydzień temu menel musi mieć czym dojechać po pijaku do pracy.  I ma być taniej niż MPK.

No to wtedy powinienes widywac na ulicach. A nie widujesz tak masowo.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości news:

A ze samochodow ogolem mamy ~20mln, to co najmniej milion rocznie powinien byc wyrejestrowywany.

Ale nie jest.
Bo jak się dowiedziałem tydzień temu menel musi mieć czym dojechać po pijaku do pracy.  I ma być taniej niż MPK.

No to wtedy powinienes widywac na ulicach. A nie widujesz tak masowo.

Jak nie widuję, jak widuję?
Jeśli z tymi procentami chodzi Ci o to, że robią mniejsze przebiegi niż nowsze auta, oraz częściej ograniczają je do wsi i małych miasteczek, to oczywiście masz rację.
Ale i tak nic to nie zmienia - sam fakt, że mogą sobą zaśmiecać drogi i czasem to robią jest karygodny.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Ale i tak nic to nie zmienia - sam fakt, że mogą sobą zaśmiecać drogi i
czasem to robią jest karygodny.

Za chwile dojdziesz do tego, ze po drodze bedzie mogl poruszac sie tylko
Twoj samochod...

Picasso

Użytkownik "Pab_lo"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości

Ale i tak nic to nie zmienia - sam fakt, że mogą sobą zaśmiecać drogi i czasem to robią jest karygodny.

Za chwile dojdziesz do tego, ze po drodze bedzie mogl poruszac sie tylko Twoj samochod...

Nie, jeśli będzie złomem.
To jest kryterium a nie właściciel.
Skup się więc lepiej na remontach swojego złoma, zamiast zaczynać personalne czepialstwo.

J.F. pisze:

No to wtedy powinienes widywac na ulicach. A nie widujesz tak masowo.

Moze bys tak wyjechal z tej "dzielnicy willowej Adasia" i udal sie na targ w miescie powiatowym i obejrzal te Passaty Omegi czy Audi 80

On Fri, 20 Nov 2009 12:02:59 +0100,  Jan Strybyszewski wrote:

J.F. pisze:

No to wtedy powinienes widywac na ulicach. A nie widujesz tak masowo.

Moze bys tak wyjechal z tej "dzielnicy willowej Adasia" i udal sie na
targ w miescie powiatowym i obejrzal te Passaty Omegi czy Audi 80

I one poza to miasto nie wyjezdzaja, na drodze krajowej w tym miescie
tez nie jezdza ?

J.

J.F. pisze:

Wyrejestrowane pojazdy
http://www.cepik.gov.pl/portal/witryny/witryna_137/


Hm, wychodzi tego ok 200tys rocznie. A powinno byc co rzedu miliona.

Mnie zastanawia, że te wykresy jakieś dziwnie nieciągłe i to zazwyczaj ta nieliniowość następuje na przełomie lat.

W 2007r liniowy spadek z kwartału na kwartał 38->31tys.
A tu nagle 2008 start z 40tys i liniowy wzrost z kwartału na kwartał do 49tys.

I bardzo mnie zainteresowala pozycja "Demontaz z urzedu" .. o co tu chodzi ?

Może padlina zbierana z dróg?

No i "trwala utrata" .. wypadki zagraniczne ? Bo na powodz to chyba nie bardzo  mozna zwalic  ?

Te "trwałe utraty" też podejrzane.
Niby co by to miało być że w I kw. 2007 zdarzyło się to 1511 razy, a zaraz potem było już ich 3x tyle.
Do tego w 2008 roku tendencja dokładnie odwrotna (czyli nie jest to nic sezonowego).