Porazka- wracam w nocy z pracy. Samochód nowy, toyota, 2 miesiące, nagle na
płaskiej czystej drodze wystrzał. Szybko sie zatrzymałem i widze ze brak
powietrzal w prawej tylnej oponie.Zdjąłem koło i widze - z boku- na srodku
wysokosci opony dziura na palec-jak by wycieta dziurkaczem.- wewnętrzna
czesc felgi peknieta(jak gdyby podstawa felgi - na wysokosci wyntyla)
natomiast zewnetrzny obwód felgi bez zmian . Felga aluminiowa, opony
Yokohama Geolander 225/65/17 .
Co dalej robic- ewidentnie - wada opony, zadnych sladów udezen - tylko
dziura - i rozwalona felga - nawet policja sie zatrzymala i czegos takiego
nie widzieli chłopaki. Myslicie ze jest szansa w ramach gwarancji od toyoty
cos wyszarpac. Rano przejrzałem allegro i sa takie felgi w cenie 2000zł
uzywane za komplet ponoc w niezłym stanie, no moze jeszcze AC zostaje ?????
Byłbym wdzeiczny za jakies rady

Tomasz

Co dalej robic-

Użytkownik "Merek"  napisał w wiadomości

Porazka- wracam w nocy z pracy. Samochód nowy, toyota, 2 miesiące, nagle

płaskiej czystej drodze wystrzał. Szybko sie zatrzymałem i widze ze brak
powietrzal w prawej tylnej oponie.Zdjąłem koło i widze - z boku- na srodku
wysokosci opony dziura na palec-jak by wycieta dziurkaczem.- wewnętrzna
czesc felgi peknieta(jak gdyby podstawa felgi - na wysokosci wyntyla)
natomiast zewnetrzny obwód felgi bez zmian . Felga aluminiowa, opony
Yokohama Geolander 225/65/17 .
Co dalej robic- ewidentnie - wada opony, zadnych sladów udezen - tylko
dziura - i rozwalona felga - nawet policja sie zatrzymala i czegos takiego
nie widzieli chłopaki. Myslicie ze jest szansa w ramach gwarancji od

cos wyszarpac. Rano przejrzałem allegro i sa takie felgi w cenie 2000zł
uzywane za komplet ponoc w niezłym stanie, no moze jeszcze AC zostaje

Byłbym wdzeiczny za jakies rady

Użytkownik "Merek"  napisał w wiadomości

Porazka- wracam w nocy z pracy. Samochód nowy, toyota, 2 miesiące, nagle
na płaskiej czystej drodze wystrzał. Szybko sie zatrzymałem i widze ze
brak powietrzal w prawej tylnej oponie.Zdjąłem koło i widze - z boku- na
srodku wysokosci opony dziura na palec-jak by wycieta dziurkaczem.-
wewnętrzna czesc felgi peknieta(jak gdyby podstawa felgi - na wysokosci
wyntyla) natomiast zewnetrzny obwód felgi bez zmian . Felga aluminiowa,
opony Yokohama Geolander 225/65/17 .
Co dalej robic- ewidentnie - wada opony, zadnych sladów udezen - tylko
dziura - i rozwalona felga - nawet policja sie zatrzymala i czegos takiego
nie widzieli chłopaki. Myslicie ze jest szansa w ramach gwarancji od
toyoty cos wyszarpac. Rano przejrzałem allegro i sa takie felgi w cenie
2000zł uzywane za komplet ponoc w niezłym stanie, no moze jeszcze AC
zostaje ?????
Byłbym wdzeiczny za jakies rady

On Tue, 4 Sep 2007 12:18:46 +0200,  BremTrans wrote:

Użytkownik "Merek"  napisał w wiadomości

brak powietrzal w prawej tylnej oponie.Zdjąłem koło i widze - z boku- na
srodku wysokosci opony dziura na palec-jak by wycieta dziurkaczem.-
wewnętrzna czesc felgi peknieta(jak gdyby podstawa felgi - na wysokosci
wyntyla) natomiast zewnetrzny obwód felgi bez zmian. Felga aluminiowa,

To co opisales to bardziej przypomina zablakana kule ze strzelnicy jakiejs
niz uszkodzenie opony...

Merek wrote:

Porazka- wracam w nocy z pracy. Samochód nowy, toyota, 2 miesiÂące, nagle na pÂłaskiej czystej drodze wystrzaÂł. Szybko sie zatrzymaÂłem i widze ze brak powietrzal w prawej tylnej oponie.Zdj¹³em koÂło i widze - z boku- na srodku wysokosci opony dziura na palec-jak by wycieta dziurkaczem.- wewnĂŞtrzna czesc felgi peknieta(jak gdyby podstawa felgi - na wysokosci wyntyla) natomiast zewnetrzny obwód felgi bez zmian . Felga aluminiowa, opony Yokohama Geolander 225/65/17 .
Co dalej robic- ewidentnie - wada opony, zadnych sladów udezen - tylko dziura - i rozwalona felga - nawet policja sie zatrzymala i czegos takiego nie widzieli chÂłopaki.

Merek wrote:

Porazka- wracam w nocy z pracy. Samochód nowy, toyota, 2 miesiące,
nagle na płaskiej czystej drodze wystrzał. Szybko sie zatrzymałem i
widze ze brak powietrzal w prawej tylnej oponie.

Dnia 2007-09-04 13:50,  *Fenio* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Merek wrote:

Porazka- wracam w nocy z pracy. Samochód nowy, toyota, 2 miesiące,
nagle na płaskiej czystej drodze wystrzał. Szybko sie zatrzymałem i
widze ze brak powietrzal w prawej tylnej oponie.

A jechał wtedy ktoś za tobą ?

Wszystko sie wyjasniło. Ogólnie taka sobie mina. Juz po ogledzinach w PZU i
w Toyocie.PZU bez krzyku - wymiana opony i ferlgi na nowe. Auto ma w sumie 2
miesiace ( ale i 10tys km;). Pojechaem do toyoty - ci sciagneli opone z
felgi - wynik- kuli nie było ;) . Musiałem wjechac wjakis gruby pret lub
długa srube.Jak przecinek zrobiła dziure w oponie i zatrzymala sie na
feldze - od srodka jak by slon pieczątke przystawił - rozszczelniło ją ( cos
jak puszka koli wsadzona do zamrazarki) - szczelina kole 5-6cm - wydaje sie
zze na wylot. Nawet kawalek opony był w srodku - ten wyciety chyba przez
srube. Oczywiscie sruby nie znalazlem - pewnie sila odsrodkowa juz wyrzuciła
..
Co ciekawe- zestaw nowy w Toyocie - felga i opona - 4000zł - osłabłem -  co
ja kurde kupiłem ;)

Mam dwa pytania- moge rozliczyc szkode w PZU na zasadzie fakturowej - ew.
daja mi kase na reke.Jak myslicie - z 4000zł jak bym chciał wziac kase do
reki to ile maja w zwyczaju wyplacic????
Felge chciałem wyrzucic - jak ją targałem na smietnik kolega w pracy dał mi
namiary na faceta  od uszkodzonych felg i ten powiedział ze 200zł doprowadzi
do stanu uzywalnego - spokojnie bedzie na zapas. /??/

Czy po takim pyknieciu tylnego koła powinienem zrobic zbieżność????

Tomasz

Tom wrote:

Co ciekawe- zestaw nowy w Toyocie - felga i opona - 4000zł - osłabłem -
co ja kurde kupiłem ;)

Matko jedyna.. Toż to ja Fiestę za tyle kupiłem.. ;-)

Piotr