Grupy dyskusyjne   »   Zakładać już zimówki?

Zakładać już zimówki?



1 Data: Pa?dziernik 01 2010 20:44:02
Temat: Zakładać już zimówki?
Autor: V-Tec 

Ĺ»artowałem :))
A jakby siÄ™ ktoĹ› poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianÄ™ opon na zimowe kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), Ĺ›nieg i tak spadnie, a jak spadnie to bÄ™dzie za póĽno (makabryczne kolejki).


--
pozdrawiam,
W.



2 Data: Pa?dziernik 01 2010 11:54:59
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: BearBag 

to kup używane felgi po 40zł za sztuke i spij spokojnie 10lat.

3 Data: Pa?dziernik 01 2010 21:01:57
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: CUT 

W dniu 2010-10-01 20:54, BearBag pisze:

to kup używane felgi po 40zł za sztuke i spij spokojnie 10lat.

i woĽ je w bagażniku - wtedy to już w ogóle wypas :)

4 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:06:26
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor:

CUT pisze:

W dniu 2010-10-01 20:54, BearBag pisze:
to kup używane felgi po 40zł za sztuke i spij spokojnie 10lat.

i woĽ je w bagażniku - wtedy to już w ogóle wypas :)

A ja pie... miesi±c temu założyłem zimówki (przegl±d :-) ) i mam zamiar cały rok jeĽdzić. Jeżdżę większo¶ć w mie¶cie (10 ty¶ na rok), wolno, nastawiali tyle fotoradarów że 70 nie przekraczam.
W zimie będę się czuł bezpieczniej a w lecie i tak nie będzie gorzej niż w zimie. Wiem że opony się szybciej zużyj±. Dębica droga nie jest a zaoszczędzę na przekładkach (70 zł teraz płaciłem)
Jak zajeżdżę to kupię całoroczne albo znowu zimowe :-)

z

PS. My¶lałem też nad felgami ale szkoda zachodu. Marketning niech się pocałuje i ma pretensje do władz i do pogody :-)

5 Data: Pa?dziernik 02 2010 20:42:34
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: nom 


Użytkownik "z"  napisał w wiadomo¶ci

CUT pisze:

A ja pie... miesi±c temu założyłem zimówki (przegl±d :-) ) i mam zamiar cały rok jeĽdzić.

Na zimówkach Dębica Frigo przejechałem 26 tys. km jeżdż±c cały rok i bieżnika jest jeszcze sporo. :-)
Więkoszo¶ć trasy wła¶nie w mie¶cie, w leci przy upalnej pogodzie piszcz± na zakrętach. :D

6 Data: Pa?dziernik 03 2010 10:00:12
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor:

nom pisze:

Na zimówkach Dębica Frigo przejechałem 26 tys. km jeżdż±c cały rok i bieżnika jest jeszcze sporo. :-)
Więkoszo¶ć trasy wła¶nie w mie¶cie, w leci przy upalnej pogodzie piszcz± na zakrętach. :D

Tak± niedogodno¶ć mogę przeboleć. Przy mojej jeĽdzie zapisz± raz na tydzień :-)

z

7 Data: Pa?dziernik 03 2010 17:23:46
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Jacek Bronowski 

Na zimówkach Dębica Frigo przejechałem 26 tys. km jeżdż±c cały rok i
bieżnika jest jeszcze sporo. :-)
Więkoszo¶ć trasy wła¶nie w mie¶cie, w leci przy upalnej pogodzie piszcz±
na zakrętach. :D

W moim przypadku rekordowe były wakacje w Hiszpanii (sierpień, 3,5 tygodnia,
dobrze ponad 10 kkm) na zimówkach! :-)
Ale to dlatego, ze auto było już przeznaczone do sprzedaży od wiosny
(zostało na zimówkach, bo letnie po zdjeciu jesienia poszly do utylizacji).
A ponieważ z różnych powodów nie udało się sprzedać przed wakacjami to
pojechali¶my na zimówkach. Nie chciałem kupować już nowych opon do auta,
które szło do sprzedaży... No i opony przeżyły, spisały się całkiem
poprawnie, i zostało sprzedane na tych oponach. Wygl±dały jeszcze całkiem
użytecznie :-)

pozdr.
Jacek Bronowski
--
Baza fotografii krajoznawczej - www.foto-baza.pl -
Aktualnie 13 656 zdjęcia z 19 krajów.
Wydawnictwa autorskie:
http://www.foto-baza.pl/index.php?menu=autorskie

8 Data: Pa?dziernik 01 2010 21:49:57
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: DoQ 

V-Tec pisze:

Ĺ»artowałem :))
A jakby siÄ™ ktoĹ› poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianÄ™ opon na zimowe kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), Ĺ›nieg i tak spadnie, a jak spadnie to bÄ™dzie za póĽno (makabryczne kolejki).

Ja zakladam w przyszlym tyg., za 2tyg mam zamiar pojechac w gory wiec moze byc licho na letnich ;)

Pozdrawiam
Pawel

9 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:00:24
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-01 21:49, DoQ pisze:
(...)

Ja zakladam w przyszlym tyg.,

Ja tam nie wiem kiedy, niemniej zastanawiałem siÄ™, czy tego nie zrobić
jakoĹ› teraz, by kolejek uniknąć. Letniaki dożyły swojego przebiegu :)

za 2tyg mam zamiar pojechac w gory wiec moze byc licho na letnich ;)

W górach to różnie bywa - 2 lata temu, wrzesieĹ„, pobudka i wyjazd,
a tu szklanka, skrobanka i zimnowato :)

10 Data: Pa?dziernik 01 2010 23:50:28
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: DoQ 

Artur Maśląg pisze:

W górach to różnie bywa - 2 lata temu, wrzesieĹ„, pobudka i wyjazd,
a tu szklanka, skrobanka i zimnowato :)

Rok temu wyjezdzalem 15 pazdziernika, jak dowalilo sniegiem to nawet zimowki beemce nie pomogly i jazda zakonczyla sie 1.5km od celu na wzniesieniu serpentynki :S

Pozdrawiam
Pawel

11 Data: Pa?dziernik 02 2010 08:46:07
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Myjk 

Artur Maśląg napisa�:

a tu szklanka, skrobanka i zimnowato :)

Trzeba mieć webasto na wszelki wypadek. ;)

--
Pozdor Myjk

12 Data: Pa?dziernik 02 2010 21:59:46
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-02 10:46, Myjk pisze:

Artur Maśląg napisa�:

a tu szklanka, skrobanka i zimnowato :)

Trzeba mieć webasto na wszelki wypadek. ;)

Webasto mi atmosfery nie podgrzeje w stopniu
wystarczajÄ…cym do likwidacji 'szklanki' - najwyżej
bÄ™dÄ™ siÄ™ mógł siÄ™ poĹ›lizgać w szybciej osiÄ…gniÄ™tym
komforcie :)

13 Data: Pa?dziernik 03 2010 14:19:59
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Myjk 

Artur Maśląg napisa�:

> Trzeba mieć webasto na wszelki wypadek. ;)
Webasto mi atmosfery nie podgrzeje w stopniu
wystarczajÄ…cym do likwidacji 'szklanki' - najwyżej
bÄ™dÄ™ siÄ™ mógł siÄ™ poĹ›lizgać w szybciej osiÄ…gniÄ™tym
komforcie :)

Na szklankÄ™ zimowe opony też niewiele zdziałajÄ….
Także przynajmniej ciepło bÄ™dzie. ;)

--
Pozdor Myjk

14 Data: Pa?dziernik 01 2010 21:53:18
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-01 20:44, V-Tec pisze:

Ĺ»artowałem :))

NajwyraĽniej nie.

A jakby siÄ™ ktoĹ› poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianÄ™ opon na zimowe
kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), Ĺ›nieg i
tak spadnie, a jak spadnie to bÄ™dzie za póĽno (makabryczne kolejki).

To oczywiste - najlepiej mieć ze 3 komplety opon z felgami w bagażniku.
Takie na lato, na wiosnÄ™, na jesieĹ„ i na zimÄ™ - któreĹ› akurat bÄ™dÄ… na
kołach. Jak siÄ™ nagle warunki zmieniÄ…, to szybki zjazd na parking
i szybka zmiana.

15 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:02:36
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Tomasz Pyra 

W dniu 2010-10-01 21:53, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2010-10-01 20:44, V-Tec pisze:
Ĺ»artowałem :))

NajwyraĽniej nie.

A jakby siÄ™ ktoĹ› poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianÄ™ opon na zimowe
kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), Ĺ›nieg i
tak spadnie, a jak spadnie to bÄ™dzie za póĽno (makabryczne kolejki).

To oczywiste - najlepiej mieć ze 3 komplety opon z felgami w bagażniku.
Takie na lato, na wiosnÄ™, na jesieĹ„ i na zimÄ™ - któreĹ› akurat bÄ™dÄ… na
kołach. Jak siÄ™ nagle warunki zmieniÄ…, to szybki zjazd na parking
i szybka zmiana.

Trzeba mieć slicki, medie, deszcze, zimówki, szutrówki i jakieĹ› kolce.
Wszystko powinno jechać w aucie serwisowym z ekipÄ… mechaników i w razie czego robi siÄ™ szybki serwis i wymienia koła :)

16 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:05:43
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-01 22:02, Tomasz Pyra pisze:

W dniu 2010-10-01 21:53, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-10-01 20:44, V-Tec pisze:
Ĺ»artowałem :))

NajwyraĽniej nie.

A jakby siÄ™ ktoĹ› poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianÄ™ opon na zimowe
kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), Ĺ›nieg i
tak spadnie, a jak spadnie to bÄ™dzie za póĽno (makabryczne kolejki).

To oczywiste - najlepiej mieć ze 3 komplety opon z felgami w bagażniku.
Takie na lato, na wiosnÄ™, na jesieĹ„ i na zimÄ™ - któreĹ› akurat bÄ™dÄ… na
kołach. Jak siÄ™ nagle warunki zmieniÄ…, to szybki zjazd na parking
i szybka zmiana.

Trzeba mieć slicki, medie, deszcze, zimówki, szutrówki i jakieĹ› kolce.
Wszystko powinno jechać w aucie serwisowym z ekipÄ… mechaników i w razie
czego robi siÄ™ szybki serwis i wymienia koła :)

Na miasto i znanÄ… trasÄ™ to niezły zestaw. W normalnych zastosowaniach
w zupełnoĹ›ci poprawnie zachowujÄ… siÄ™ wielosezonówki, które nie wymagajÄ…
takich zabiegów.

17 Data: Pa?dziernik 01 2010 20:08:00
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: to 

begin Artur Maśląg

W normalnych zastosowaniach w
zupełnoĹ›ci poprawnie zachowujÄ… siÄ™ wielosezonówki, które nie wymagajÄ…
takich zabiegów.

W Meleksie. :-)

--
ignorance is bliss

18 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:15:12
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-01 22:08, to pisze:

begin Artur Maśląg

W normalnych zastosowaniach w
zupełnoĹ›ci poprawnie zachowujÄ… siÄ™ wielosezonówki, które nie wymagajÄ…
takich zabiegów.

W Meleksie. :-)

Jeżeli Twój Melex używa rozmiaru 205/50R16 to tak - nawet w Melexie.

19 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:06:37
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: to 

begin Artur Maśląg

W normalnych zastosowaniach w
zupełnoĹ›ci poprawnie zachowujÄ… siÄ™ wielosezonówki, które nie wymagajÄ…
takich zabiegów.

W Meleksie. :-)

Jeżeli Twój Melex używa rozmiaru 205/50R16 to tak - nawet w Melexie.

Ale tak zupełnie poważnie to zgadzam siÄ™ z TobÄ… całkowicie, z tym, że
zamiast "normalne zastosowanie" wstawiłbym "spokojna jazda niezbyt mocnym
autem głównie w mieĹ›cie".



--
ignorance is bliss

20 Data: Pa?dziernik 01 2010 20:52:21
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Robert Rędziak 

On Fri, 01 Oct 2010 22:02:36 +0200, Tomasz Pyra
 wrote:

Trzeba mieć slicki,

 Przynajmniej o trzech twardo¶ciach mieszanki ;)))

jakie¶ kolce.

 Szwedzkie i Monte.

Wszystko powinno jechać w aucie serwisowym z ekip± mechaników i w razie
czego robi się szybki serwis i wymienia koła :)

 Nie zapomnij o docinarce!

 :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

21 Data: Pa?dziernik 02 2010 13:23:13
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: ąćęłńóśźż 

Tak swojÄ… drogÄ… jeszcze przy Poldolocie, gdzie podnoĹ›nik był w jednym miejscu na całÄ… stronÄ™, chciało mi siÄ™ wymieniać koła samemu.
A jak mam 4 x podnoĹ›nik przekładać to już jakoĹ› mi siÄ™ nie chce "pod domem" czy w garażu (BTW w garażach zwykle ciemno jak w
turbanie u ciapatego) tego robić...
Mam wrażenie, że producenci aut podobnie jak ze zmieniaczami żarówek sÄ… także w zmowie z oponiarzami ;-))

-- -- -

| Jak siÄ™ nagle warunki zmieniÄ…, to szybki zjazd na parking i szybka zmiana.

22 Data: Pa?dziernik 02 2010 17:49:15
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: daxus 

W dniu 2010-10-01 21:53, Artur Maśląg pisze:

W dniu 2010-10-01 20:44, V-Tec pisze:
Ĺ»artowałem :))

NajwyraĽniej nie.

A jakby siÄ™ ktoĹ› poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianÄ™ opon na zimowe
kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), Ĺ›nieg i
tak spadnie, a jak spadnie to bÄ™dzie za póĽno (makabryczne kolejki).

To oczywiste - najlepiej mieć ze 3 komplety opon z felgami w bagażniku.
Takie na lato, na wiosnÄ™, na jesieĹ„ i na zimÄ™ - któreĹ› akurat bÄ™dÄ… na
kołach. Jak siÄ™ nagle warunki zmieniÄ…, to szybki zjazd na parking
i szybka zmiana.





zapomniałeĹ› o oponach nocnych (brak Ĺ›wiatła słonecznego wpływa na strukturÄ™ gumy opon co powoduje zmniejszenie drogi hamowania)

23 Data: Pa?dziernik 02 2010 21:57:17
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Artur MaĹ›lÄ…g 

W dniu 2010-10-02 17:49, daxus pisze:
(...)

zapomniałeĹ› o oponach nocnych (brak Ĺ›wiatła słonecznego wpływa na
strukturÄ™ gumy opon co powoduje zmniejszenie drogi hamowania)

Fakt, zapomniałem, ale brak Ĺ›wiatła słonecznego wpływa raczej na
wydłużenie drogi hamowania, stÄ…d też zapotrzebowanie na opony
nocne.

24 Data: Pa?dziernik 01 2010 21:59:00
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: blachu 


Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomo¶ci

Żartowałem :))
A jakby się kto¶ poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianę opon na zimowe
kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), ¶nieg i tak
spadnie, a jak spadnie to będzie za póĽno (makabryczne kolejki).


--
pozdrawiam,
W.
A ja mam całoroczne i nie wymieniam :))

25 Data: Pa?dziernik 01 2010 22:28:21
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: Adam Szewczak 


Użytkownik "V-Tec"  napisał w wiadomoĹ›ci

Ĺ»artowałem :))
A jakby siÄ™ ktoĹ› poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianÄ™ opon na zimowe kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), Ĺ›nieg i tak spadnie, a jak spadnie to bÄ™dzie za póĽno (makabryczne kolejki).


-- pozdrawiam,
W.

    Kupic i zalozyc GY Vector i tak jezdzic.

PZDr
Adam

;)

26 Data: Pa?dziernik 02 2010 13:24:23
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: ąćęłńóśźż 

Przy czym Vector + doć drogie sÄ… niestety.


-- -- -

| Kupic i zalozyc GY Vector i tak jezdzic.

27 Data: Pa?dziernik 02 2010 10:34:36
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: J.F. 

On Fri, 01 Oct 2010 20:44:02 +0200,  V-Tec wrote:

A jakby się kto¶ poważnie pytał, to V-Tec zaleca wymianę opon na zimowe
kilka dni przed 1.11. Mróz i tak przyjdzie (ryzyko gołoledzi), ¶nieg i
tak spadnie, a jak spadnie to będzie za póĽno (makabryczne kolejki).

A jak mroz nie przyjdzie, snieg nie spadnie, wszyscy beda szalec, a ty
kapeluszniczo, bo na wiecej w deszczu zimowki nie pozwalaja ? :-P

J.

28 Data: Pa?dziernik 02 2010 13:58:09
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: BydlÄ™ 

V-Tec wrote:

(makabryczne kolejki).

Podnośnik mam w samochodzie, a opony z felgami.
Kwadrans wystarczy...
;-)


--
BydlÄ™

29 Data: Pa?dziernik 02 2010 17:20:53
Temat: Problem śniegu ale nie opon.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  V-Tec pisze:

PodepnÄ™ siÄ™ pod ten wÄ…tek, chociaż z innym nieco pytaniem.
Ubiegła zima w mieĹ›cie pokazała mi niewielki, wrÄ™cz pomijalny sens zamiany kół na ogumione zimówkami (przekładka opon, wyważanie 2 razy w roku to przecież kompletny nonsens). Wiele razy wypychaliĹ›my siÄ™ wzajem z sÄ…siadami ze zwałów Ĺ›niegu, że przykro wspominać.
Meteorolodzy straszÄ… podobnymi opadami tej zimy. Chciałbym uniknąć codziennej ruletki - wyjadÄ™, czy nie wyjadÄ™ z parkingu. W desperacji pomyĹ›lałem nawet o łaĹ„cuchach, ale to pełzanie przy kołach to nie dla mnie. No i jak przypadkiem gdzieĹ› kawałek jezdni odĹ›nieżÄ…, to jechać nie bardzo siÄ™ da.
SÄ… takie obejmy na koła, zakładane niemal jednym ruchem, można ponoć na nich jechać nawet po suchym, wiÄ™c i te 2-3 km do pracy siÄ™ w razie czego dokulam.
Czy ktoĹ› korzystał z czegoĹ› podobnego i mógłby sie podzielić doĹ›wiadczeniem?
To drogie, wiÄ™c wolałbym nie eksperymentować.
Przykład:
http://allegro.pl/lancuchy-sniegowe-spikes-spider-compact-1-i1225696700.html

--
Jotte

30 Data: Pa?dziernik 02 2010 22:18:48
Temat: Re: Problem śniegu ale nie opon.
Autor: J.F. 

On Sat, 2 Oct 2010 17:20:53 +0200,  Jotte wrote:

Ubiegła zima w mie¶cie pokazała mi niewielki, wręcz pomijalny sens zamiany
kół na ogumione zimówkami (przekładka opon, wyważanie 2 razy w roku to
przecież kompletny nonsens). Wiele razy wypychali¶my się wzajem z s±siadami
ze zwałów ¶niegu, że przykro wspominać.

Czyli moje wielosezonowe nie sa takie zle - w tym roku tez zawiodly
pare razy :-)

Meteorolodzy strasz± podobnymi opadami tej zimy.

Meteorologm mozna wierzyc na trzy dni, ale nie na 3 miesiace :-)

Chciałbym unikn±ć
codziennej ruletki - wyjadę, czy nie wyjadę z parkingu. W desperacji
pomy¶lałem nawet o łańcuchach, ale to pełzanie przy kołach to nie dla mnie.

Odpowiedni model, troche wprawy, robocza kurtka i szybko zalozysz :-)

http://allegro.pl/lancuchy-sniegowe-spikes-spider-compact-1-i1225696700.html

Drogie to :-(

Na moj gust na codzienne dojazdy to wystarcza jakies inne srodki.
Wazne zeby uwazac gdzie sie zatrzymujesz i nie szarzowac "gdzie ja to
nie wjade".
Solidna saperka, wiaderko soli, moze jakies podkladki pod kola
[dywaniki gumowe sie nie sprawdzaja], worek z piaskiem ?

J.

31 Data: Pa?dziernik 02 2010 23:11:54
Temat: Re: Problem ¶niegu ale nie opon.
Autor: Leszek Kowalski 


Użytkownik "Jotte"  napisał w wiadomo¶ci

W wiadomo¶ci  V-Tec
pisze:

Podepnę się pod ten w±tek, chociaż z innym nieco pytaniem.
Ubiegła zima w mie¶cie pokazała mi niewielki, wręcz pomijalny sens zamiany
kół na ogumione zimówkami (przekładka opon, wyważanie 2 razy w roku to
przecież kompletny nonsens). Wiele razy wypychali¶my się wzajem z
s±siadami ze zwałów ¶niegu, że przykro wspominać.
Meteorolodzy strasz± podobnymi opadami tej zimy. Chciałbym unikn±ć
codziennej ruletki - wyjadę, czy nie wyjadę z parkingu. W desperacji
pomy¶lałem nawet o łańcuchach, ale to pełzanie przy kołach to nie dla
mnie. No i jak przypadkiem gdzie¶ kawałek jezdni od¶nież±, to jechać nie
bardzo się da.
S± takie obejmy na koła, zakładane niemal jednym ruchem, można ponoć na
nich jechać nawet po suchym, więc i te 2-3 km do pracy się w razie czego
dokulam.
Czy kto¶ korzystał z czego¶ podobnego i mógłby sie podzielić
do¶wiadczeniem?
To drogie, więc wolałbym nie eksperymentować.
Przykład:
http://allegro.pl/lancuchy-sniegowe-spikes-spider-compact-1-i1225696700.html

Fajna sprawa, tylko troche droga. A pewnie by¶ tego użył z 2-3 razy w
sezonie.
Generalnie w mie¶cie nie ma problemów jak masz zimówki - raczej na ulicy się
nie zakopiesz. Jedynie problem z parkowaniem, bo parkingi zazwyczaj zawalone
¶niegiem i nikt nie bawi się w ich od¶nieżanie.
Co do łańcuchów to raz mi uratowały dupę na le¶nej za¶nieżonej drodze.
Próbowałem pół godziny wyjechać i nie było szans (mimo dwóch osób które
pchały auto). Po założeniu łancuchów wyjechałem w kilkana¶cie sekund. Od tej
pory zawsze w okresie zimowym mam je w samochodzie (kupiłem na wyprzedaży w
Tesco za 15zł). Zakładanie i ¶ci±ganie to droga przez mękę, ale lepsze to
niż szukać ci±gnika czy innej pomocy.

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

32 Data: Pa?dziernik 03 2010 00:32:49
Temat: Re: Problem śniegu ale nie opon.
Autor: B.Z. 

Czy ktoĹ› korzystał z czegoĹ› podobnego i mógłby sie

podzielić doĹ›wiadczeniem? To drogie, wiÄ™c wolałbym nie eksperymentować.
Przykład:
http://allegro.pl/lancuchy-sniegowe-spikes-spider-compact-1-i1225696700.ht
ml

Cena z kosmosu. W 2004 kosztowało coĹ› takiego około 700 zł... no chyba, ze tak ceny poszalały. Sprawdzało siÄ™ OK, nie było problemów z wyjechaniem pod górkÄ™. Raczej nie sprawdzałem na suchym asfalcie - po prostu jak już nie były to Ĺ›ciÄ…gałem (naprawdÄ™ szybko to siÄ™ robi).
Kupowane w Krakowie... okolice ulicy Weissa, Murarska... coĹ› takiego.

B.Z.


--
Forum osiedlowe: http://piaskinowe.net

33 Data: Pa?dziernik 03 2010 15:35:41
Temat: Re: Problem śniegu ale nie opon.
Autor: Jotte 

W wiadomoĹ›ci  B.Z. <bolivar @ CosTamJeszcze
autograf.pl> pisze:

Czy ktoĹ› korzystał z czegoĹ› podobnego i mógłby sie
podzielić doĹ›wiadczeniem? To drogie, wiÄ™c wolałbym nie eksperymentować.
Cena z kosmosu. W 2004 kosztowało coĹ› takiego około 700 zł... no chyba,
ze tak  ceny poszalały. Sprawdzało siÄ™ OK, nie było problemów z
wyjechaniem pod górkÄ™.  Raczej nie sprawdzałem na suchym asfalcie - po
prostu jak już nie były to  Ĺ›ciÄ…gałem (naprawdÄ™ szybko to siÄ™ robi).
Kupowane w Krakowie... okolice ulicy Weissa, Murarska... coĹ› takiego.
DziÄ™kujÄ™ za wypowiedzi. Chyba siÄ™ wykosztujÄ™, ale poszukam taniej. U nas zeszłej zimy Ĺ›niegi takie były, że właĹ›ciwie trzeba było myĹ›leć nie o łaĹ„cuchach, a raczej o gÄ…sienicach. Co 2, 3 dni odkopywanie auta - ja i tak miałem szczęście, bo zwykle już 4-te było moje. A gdy cieć-tÄ™pak odĹ›nieżajÄ…c kawałek chodnika zwalił pryzmy miÄ™dzy samochody zaparkowane na ulicy to o wyjeĽdzie nie było mowy, auto można było najwyżej wynieć. Służby miejskie jak zwykle miały wszystko w d***e, szczególnie na małych uliczkach.

--
Jotte

34 Data: Pa?dziernik 04 2010 17:05:34
Temat: Re: Problem ¶niegu ale nie opon.
Autor: radekp@konto.pl 
35 Data: Pa?dziernik 09 2010 17:48:32
Temat: Re: Problem ¶niegu ale nie opon.
Autor: Jotte 

W wiadomo¶ci   pisze:

Przykład:
http://allegro.pl/lancuchy-sniegowe-spikes-spider-compact-1-i1225696700.h
tml
S± tańsze "odpowiedniki":
http://allegro.pl/snowkik-nie-lancuchy-sniegowe-jak-spider-new-i1252896353
.html
Trochę wygl±da na przyrz±d jednorazowego użytku...
Muszę ocenić organoleptycznie.

--
Jotte

36 Data: Pa?dziernik 03 2010 09:59:50
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: V-Tec 

witam wszystkich,
dziÄ™kuje za odpowiedzi, mój e-mail nie miał być zachÄ™tÄ… do używania opon zimowych, a odnosił siÄ™ do momentu ich założenia. Był skierowany do tych, co już majÄ… zimówki bÄ…dĽ zamierzajÄ… je kupić :) Ĺ»ałujÄ™, że nie napisałem tego wprost (nie napisałem "czy zakładać" ale "czy już zakładać"). Co do sensu ich używania to już każdy sam musi sobie odpowiedzieć, w wielu przypadkach wielosezonowe bÄ™dÄ… wystarczajÄ…ce. Mi siÄ™ zdarza jeĽdzić różnymi drogami na Kaszubach czy też podróżować po Polsce i zimówki sÄ… MSZ nieodzowne, z kolei do auta żony planujÄ™ zakup opon wielosezonowych (zimÄ… jeĽdzi tylko po mieĹ›cie).


--
pozdrawiam serdecznie,
W.

37 Data: Pa?dziernik 03 2010 10:05:35
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: V-Tec 

W dniu 2010-10-03 09:59, V-Tec pisze:

witam wszystkich,
dziÄ™kuje za odpowiedzi, mój e-mail nie miał być zachÄ™tÄ… do używania opon
zimowych, a odnosił siÄ™ do momentu ich założenia. Był skierowany do
tych, co już majÄ… zimówki bÄ…dĽ zamierzajÄ… je kupić :)

w szczególnoĹ›ci do pytajÄ…cych tu osób. Zazwyczaj o tej porze roku jest wysyp takich wÄ…tków.


W.

38 Data: Pa?dziernik 03 2010 10:56:04
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: J.F. 

On Sun, 03 Oct 2010 09:59:50 +0200,  V-Tec wrote:

dziękuje za odpowiedzi, mój e-mail nie miał być zachęt± do używania opon
zimowych, a odnosił się do momentu ich założenia.

Moment jak to moment - kazdy musi sobie sam wykoncypowac.
Generalnie nie ma co zwlekac, bo pierwszy snieg potrafi u nas spasc i
1 listopada.

Mi się zdarza jeĽdzić różnymi drogami na Kaszubach czy też podróżować po
Polsce i zimówki s± MSZ nieodzowne, z kolei do auta żony planuję zakup
opon wielosezonowych (zim± jeĽdzi tylko po mie¶cie).

Nie chcesz, ale jatrzysz :-)

Dwa lata temu jezdzilem na narty na Debicach Navigator, i bylo
naprawde niezle, choc pierwszy raz od lat musialem zalozyc lancuchy ..
no ale tez przelecza Okraj rzadko wczesniej jezdzilem i chyba nigdy od
polskiej strony. Inni tam tez stali ale im sie nie przygladalem - moze
w swojej niefrasobliwosci nie mieli nie tylko lancuchow ale tez
zimowych opon.

Rok temu opony zawiodly pare razy, i nie wiem - zuzyly sie,
zestarzaly, czy zima byla prawdziwa.

Niestety nikt z kolegow nie dal sie zaprosic na przeciaganie liny,
wiec obiektywnego porownania nie ma :-)
Musze sobie chyba wreszcie zmontowac wage hakowa.

Tak czy inaczej - fajnie sie kiedys jechalo w pierwszym sniegu w
sezonie, gdy cala reszta chyba jeszcze nie zdazyla opon zmienic :-)


J.

39 Data: Pa?dziernik 04 2010 17:05:30
Temat: Re: Zakładać już zimówki?
Autor: radekp@konto.pl 

Profilaktycznie już praw± przedni± wymieniłem ;)
Reszta stopniowo -- w miarę narastania mrozów :)

Re: Zakładać już zimówki?



Grupy dyskusyjne