Kumpel szuka czegoś na pierwszy motocykl. Rozgląda sie za er5, gs500, xj600,
mały bandit lub ewentualnie miejskie enduro jak freewind czy Pegaso. Jeśli
ktoś miałby coś odnego polecenia prosze o info. Szczegolnie woj.
mazowieckie.
Generalnie trafiła sie z wyglądu sensowna sztuka Cagiva River 600. Pytanie,
czy warto się w to pakować? Jak z awaryjnością, częściami. Żeby nie okazało
się że tani w zakupie okaże się bardzo kosztowny w eksploatacji.
Z gory dzięki za opinie :)
--
Pozdr
Scyzoryk
xl600v
2 |
Data: Luty 26 2010 10:45:39 |
Temat: Re: Zakup moto, ok 5kzł - Cagiva? |
Autor: Sherlock |
|