Zalozylem letnie opony
1 | Data: Marzec 07 2008 23:10:59 |
Temat: Zalozylem letnie opony | |
Autor: Sanctum Officium | Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. Pospieszyłem się ze zmianą opon? Czy trafiłem w idealny moment, bo już zimy w tym roku nie zobaczymy? 2 |
Data: Marzec 07 2008 22:14:45 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: | On 2008-03-07, Sanctum Officium wrote: Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze Ja pierdziele stary... a co to ma za znaczenie? nawet jak zima wróci to i tak Twoje opony mają taką szansę dotknąć śniegu w mieście jak ja wygrać w lotka. Ever 3 |
Data: Marzec 07 2008 23:39:40 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik napisał w wiadomości On 2008-03-07, Sanctum Officium wrote: Nie chodzi o śnieg, ale o temperaturę. Letnie przy niskich temperaturach mają dużo gorszą przyczepność niż zimowe. Trzeba jeździć ostrożniej, bo droga hamowania i trzymanie się drogi na zakręcie jest gorsze. Samym oponom letnim nic złego się nie dzieje w zimie. Niestety zimowe przy wyższych temperaturach bardzo szybko się zużywają. Lepsze letnie w zimie niż zimowe w lecie. I dlatego zmieniłem. W razie powrotu zimy jakoś się kilka dni prześlizgam na letnich. Lepsze to niż zdzieranie zimówek przy temperaturach rzędu kilkunastu stopni. MK 4 |
Data: Marzec 08 2008 01:45:15 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: lux | Lepsze to niż zdzieranie zimówek przy temperaturach rzędu kilkunastu stopni.====== tak to może było z 10 lat temu. Dzisiejsze zimówki są odporne na ścieranie w lecie tak samo jak letnie. -- ======= ŁukaszR foto: www.lux4.prv.pl 5 |
Data: Marzec 08 2008 10:53:50 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "lux" napisał w wiadomości Lepsze to niż zdzieranie zimówek przy temperaturach Sprawdzałeś to? MK 6 |
Data: Marzec 08 2008 10:59:18 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Scyzoryk |
Sprawdzałeś to? moze nie tak samo ale kumpel od dwoch lat jezdzi caly czas na zimowkach. 2 sezony zimowe + jeden letni. Kolejne lato tez spokojnie przejezdza i wcale bieznik nie znika. Owszem, zuzywa sie ale po 3 pełnych latach to spokojnie mozna wyrzucic taki komplet i zalozyc nowy. I tak wyjdzie taniej niz dwa komplety na 5 lat + przekładki 2 razy w roku ;) Nie jestem zwolennikiem takiego rozwiazania ale da sie bez problemu. Zimowki zuzywaja sie ciut szybciej ale bez przesady. Zima w tym roku byla taka ze trudno sie zorientowac ;) wiec 90% moje zimowki altaly po suchym asfalcie i nie wygladaja duzo gorzej niz na poczatku sezonu. Moze z 1mm im ubyło (na przodzie bo na tyle to wogole roznicy nie widze.) -- Pozdr Scyzoryk Corolla e11 GSX 550 7 |
Data: Marzec 08 2008 01:35:28 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Feromon |
Nie chodzi o śnieg, ale o temperaturę. Letnie przy niskich temperaturach mają dużo gorszą przyczepność niż zimowe. Trzeba jeździć ostrożniej, bo droga hamowania i trzymanie się drogi na zakręcie jest gorsze. Co Ty masz Ferrari czy co? opony zimowe to wymysł handlowców, żeby wyrwać od Ciebie kasę za opony. ;)) Ja jeżdżę cały rok na letnich, ops, przepraszam, na "uniwersalnych" i nie mam kłopotu z drogą hamowania i z ostrożną jazdą, bo JEŻDŻDDZĘ OSTROŻNIE całorocznie. Ale skoro założyłeś letnie, to ja osobiście oczekuję ocieplenia i minispódniczek :)) Pozdrawiam Feromon 8 |
Data: Marzec 08 2008 01:59:54 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Roki | Co Ty masz Ferrari czy co? opony zimowe to wymysł handlowców, żeby ROTFL:) A w domu przy świeczce siedzisz? Ale skoro założyłeś letnie, to ja osobiście oczekuję ocieplenia i A to jak najbardziej:) 10 |
Data: Marzec 09 2008 06:57:20 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: | On Sat, 8 Mar 2008 01:35:28 +0100, "Feromon" wrote: Co Ty masz Ferrari czy co? opony zimowe to wymysł handlowców, żeby Jezeli jezdzisz glownie po miescie w np.centralnej Polsce gdzie z reguly sniegu malo i nalezysz do kierowcow z umiarkowanym temperamentem oglednie mowiac,to mozesz nie widziec roznicy. Ale wyskocz na weekend w Bieszczady ,to Cie droga nauczy pokory ;) RS 11 |
Data: Marzec 08 2008 01:35:28 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Feromon |
Nie chodzi o śnieg, ale o temperaturę. Letnie przy niskich temperaturach mają dużo gorszą przyczepność niż zimowe. Trzeba jeździć ostrożniej, bo droga hamowania i trzymanie się drogi na zakręcie jest gorsze. Co Ty masz Ferrari czy co? opony zimowe to wymysł handlowców, żeby wyrwać od Ciebie kasę za opony. ;)) Ja jeżdżę cały rok na letnich, ops, przepraszam, na "uniwersalnych" i nie mam kłopotu z drogą hamowania i z ostrożną jazdą, bo JEŻDŻDDZĘ OSTROŻNIE całorocznie. Ale skoro założyłeś letnie, to ja osobiście oczekuję ocieplenia i minispódniczek :)) Pozdrawiam Feromon 12 |
Data: Marzec 08 2008 10:53:10 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Feromon" napisał w wiadomości
Wyraźnie czuć różnice pomiędzy letnimi a zimowy. Hamuje na krótszej drodze na zimowych. Ja jeżdżę cały rok na letnich, Też całe lata jeździłem. Nie mam nic przeciwko temu. Trzeba jeździć troche wolniej niż na zimowych. ops, przepraszam, Zimowe są w zimie lepsze niż letnie. Nie ma co do tego wątpliwości. Pytanie jest, o ile sa lepsze, a nie czy są lepsze. MK 13 |
Data: Marzec 08 2008 03:15:42 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Piracik_ |
Nie chodzi o śnieg, ale o temperaturę. Letnie przy niskich temperaturach kurwa jego mac sorki za brzydkie slowa ale czy ty pojdziesz sie wysrac i tez zapytasz nas czy dupe podetrzec? zmieniles to jezdzij a nie zakladasz kolejny watek o oponach jakby tego malo ostatnio bylo. ja pierdole co tu sie ostatnio dzieje. albo ogloszenia, albo kupna auta albo zasrane opony. nic wiecej. 14 |
Data: Marzec 08 2008 07:15:07 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: jasio kowalski | Piracik_ napisał(a): Musiales miec nerwowy tydzien. Wiecej luzu, szkoda nerw. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 15 |
Data: Marzec 08 2008 14:47:22 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Piracik_ |
Musiales miec nerwowy tydzien. Wiecej luzu, szkoda nerw. wrecz przeciwnie, mialem nadzwyczaj spokojny tydzien ale czytajac po raz setny to samo az mnie kurwica bierze i zagladac sie tu odechciewa. 16 |
Data: Marzec 09 2008 10:47:26 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: P_ablo |
Szczegolnie, ze opona podczas jazdy opona ma podwyzszona temperature od tarcia o jezdnie. Te bzdury o gorszej przyczepnosci letniej opony ponizej 7 stopni c sa dla tych co kola pompuja azotem. Picasso 17 |
Data: Marzec 09 2008 14:26:17 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "P_ablo" napisał w wiadomości
Zimowa i letnia ma podwyższoną. Ale letnia i tak jest twardsza w zimie. Te bzdury o gorszej przyczepnosci letniej opony ponizej 7 stopni c sa dla tych co kola pompuja azotem. Jest różnia. Wiele razy się o tym przekonałem. Zimowe opony są na zimę, letnie na lato. Koniec, kropka :-) MK 18 |
Data: Marzec 09 2008 19:02:47 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: J.F. | On Sun, 9 Mar 2008 14:26:17 +0100, Sanctum Officium wrote: Te bzdury o gorszej przyczepnosci letniej opony ponizej 7 stopni c sa dla Na suchej drodze ? Nieoszronionej ? Zimowe opony są na zimę, letnie na lato. Koniec, kropka :-) Wielosezonowe na caly rok :-) J. 19 |
Data: Marzec 09 2008 19:43:50 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Sun, 9 Mar 2008 14:26:17 +0100, Sanctum Officium wrote: Przy dodatniej temperaturze, najprawdopodobniej na suchej. Nie wysiadałem, żeby sprawdzić, czy jezdnia jest idealnie sucha. Nie było wcześniej opadu deszczu. Na zimowych nigdy nie miałem takich problemów z przyczepnością. MK 20 |
Data: Marzec 09 2008 21:10:53 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: J.F. | On Sun, 9 Mar 2008 19:43:50 +0100, Sanctum Officium wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Wiesz, zasadniczo wiele osob jezdzi zima na letnich oponach i nie narzekaja na tyle zeby zalozyc zimowki. W setkach milionow liczone. Niektore letnie nawet na sniegu sobie calkiem dobrze radza. Moze jednak jakies nietypowe zjawisko, np czarny lod [black ice] ? J. 21 |
Data: Marzec 09 2008 21:35:47 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Sun, 9 Mar 2008 19:43:50 +0100, Sanctum Officium wrote: Wiele razy przekonałem się, że letnie zawodzą w zimie. Całe lata jeździłem na letnich zimą. Opony zimowe mam dopiero drugi sezon. Wcześniej nigdy nie miałem zimówek. Jednoznacznie stwierdzam, że zimą opony zimowe są zdecydowanie lepsze niż letnie. Jak sprawdzają się zimowe latem, nie wiem. Nigdy tego nie sprawdzałem. Czytam tu na grupie, że są w tym zastosowaniu beznadziejne. Po prostu zimowe na zimę, letnie na lato. Do tego zostały stworzone i nie ma co robić rewolucji. Ewwntualnie kompromisowe opony wielosezonowe. MK 22 |
Data: Marzec 09 2008 22:56:48 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: J.F. | On Sun, 9 Mar 2008 21:35:47 +0100, Sanctum Officium wrote: Wiele razy przekonałem się, że letnie zawodzą w zimie. Całe lata jeździłem Wiesz, przez dziesiatki lat ludzie jezdzili na oponach bez przymiotnika caly rok i nie narzekali nadmiernie. I to nie tylko po czarnych drogach stolicy, ale tez po bialych i stromych drogach. To dopiero ostatnio sie okazuje ze od niektorych letnich zimowki sa duuuuzo lepsze .. Jak sprawdzają się zimowe latem, nie wiem. Nie ma co, aczkolwiek pamietam tylko jednego kolege ktory pokazywal zdjecia co lato robi z zimowkami. Ale to bylo lato i ostra jazda. I paru ktorzy narzekali ze zle im sie na zimowkach jezdzi i z przyjemnoscia przesiadaja sie na letnie. Ja tam zawadzilem kiedys na zimowkach o upalny maj i roznic nie zauwazylem. A tak w ogole to mam ochote kupic wielosezonowe. J. 23 |
Data: Marzec 09 2008 23:47:20 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości On Sun, 9 Mar 2008 21:35:47 +0100, Sanctum Officium wrote: Dawali radę bez BAS-u, poduszek itd. Baaa, bez Internetu dawali radę!!! Jak sprawdzają się zimowe latem, nie wiem. Cenowo wszystko wychodzi na to samo. Kosztują tylko zmiany opon z letnich na zimowe i z zimowych na letnie. Koszty zakupu opon zimowych nie mają znaczenia. Na jednym komplecie opon zrobisz, powiedzmy, 40 000 km. Na zestawie letnich i zimowych zrobisz razem 80 000 km tyle samo, co na dwóch kompletach opon letnich. Nie będe się rozisywał, wiesz o co chodzi. Czy warto mieć opony zimowe? Warto. Dawniej, gdy nie miałem opon zimowych, bawiłem się czasem, gdy spadł śnieg, na pasie (nieczynnym lotnisku) na Zaspie w Gdańsku. Na letnich auto słabiutko skręcało, często jechało gdzie chciało i kręcenie kierownica niewiele zmieniało. Letnie zapewniały bardzo mało kontroli. Gdy pierwszy raz pojechałem na zimówkach na Zaspę (pas był pokryty sniegiem), byłem zakoczony. Auto dużo lepiej skręca i zaskakująco dobrze trzyma się w zakręcie ośnieżonej nawierzchni. Aż czuć przeciążania na łuku. Niewielkie, ale jadnak czuć, na letnich nie czuło się nic. Skręcanie kierownica, dodawanie, ujmowanie gazu, powoduje reakcje auta. Na letnich często nie było w ogóle reakcji i auto jechało, gdzie chciało, niezależnie od tego, czy koła były skręcone czy nie. Na zimowych tego problemu nie ma. Na nieczynnym lotnisku w Borsku (lotnisko pokryte śniegiem) mogłem sprawdzić jeszcze więcej, bo jest tam więcej miejsca. Wrzucanie samochodu w zakręty przy większych prędkościach pozwalalo mieć kontrolę nad autam. Na letnich auto dawno by wyleciał poza pas. Próby korekty pod- i nadsterowności na letnich niewiele dają - samochód się nie "słucha" i jedzie, gdzie chce. Na zimowych jest dużo lepiej. Samochód jest o wiele bardziej posłuszny. Na prostej hamowanie z większych prędkości było całkiem skuteczne. Na letnich auto by jechało prosto dużo dłużej i dużo dalej. Na zimówkach wywoływanie poślizgu na prostej i próby wyprowadzenia auta z poslizgu, kończyły się zawsze powodzeniem. Na letnich wprowadzenie auta w poślizg dawało małe szanse wyprowadzenia go z poślizgu ze względu na słabiutkie reagowanie auta na kontry, dodawanie i ujmowanie gazu. Ucieka tył, kontra kierownica, a samochód nie bardzo chce "wracać" na zamierzony tor. Zaczyna się obracać, bo kontry niewiele dają. W takiej sytuacji na zimówkach kontra kierownicą zawsze przynosiła spodziewny rezultat (tył był zarzucany hamulcem ręcznym). Lepszą przyczepność opon zimowych na śniegu daje się wyraźnie odczuć. Nie testowałem opon zimowych i letnich na tym samym samochodzie, ale nie sądzę, żeby miało to aż tak duży wpływ. MK 24 |
Data: Marzec 10 2008 14:07:47 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Sanctum Officium pisze: Czy warto mieć opony zimowe? Warto. Dawniej, gdy nie miałem opon zimowych, bawiłem się czasem, gdy spadł śnieg, na pasie (nieczynnym lotnisku) na Zaspie w Gdańsku. Z pewnością gdyby przeciętna zimowa droga w Polsce przypominała świeżo zasypaną Zaspę, nikt by nie kwestionował wyższości zimówek. Podobnie narciarze, albo ktoś stale mieszkający w górach czy na Suwalszczyźnie. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 25 |
Data: Marzec 10 2008 14:50:20 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: J.F. | On Mon, 10 Mar 2008 14:07:47 +0100, Jakub Witkowski wrote: Z pewnością gdyby przeciętna zimowa droga w Polsce przypominała świeżo Ale kiedys na zwyklych oponach narciarze dojezdzali pod wyciag. Sam dojezdzalem i nie narzekalem. Ale niektore letnie na sniegu potrafia zaskoczyc nieporadnoscia. J. 26 |
Data: Marzec 10 2008 15:06:11 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | J.F. pisze: On Mon, 10 Mar 2008 14:07:47 +0100, Jakub Witkowski wrote: Owszem. Pirelli P2500 to była tragedia, nie tylko na śniegu, ale np. na mokrej trawie... :/ -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 27 |
Data: Marzec 10 2008 17:30:42 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Sanctum Officium pisze: Na asfalcie też zimówki są lepsze (przy niskich temperaturach rzecz jasna). Zimówki mam jedne z najlepszych na rynku: Goodyear UltraGrip 7. Wybrałem te, bo wypadały najlepiej w wielu testach i użytkownicy je polecali. MK 28 |
Data: Marzec 10 2008 14:03:03 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Sanctum Officium pisze: Wiele razy przekonałem się, że letnie zawodzą w zimie. Całe lata jeździłem na letnich zimą. Opony zimowe mam dopiero drugi sezon. Wcześniej nigdy nie miałem zimówek. Jednoznacznie stwierdzam, że zimą opony zimowe są zdecydowanie lepsze niż letnie. Jak sprawdzają się Jednoznacznie możesz jedynie stwierdzić, że akurat Twoje zimówki są w tych warunkach lepsze od Twoich letnich. Doświadczenie wybitnie jednostkowe. Na twoim miejscu wstrzymał bym się z wydawaniem tak radykalnych osądów do przetestowania przynajmniej kilku par... A ja akurat z nówek letnich kupionych we wrześniu zmieniłem na 2 -letnie zimówki, i pierwsze wrażenie było: jakżeż one się kiepsko prowadzą! -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 29 |
Data: Marzec 10 2008 14:22:45 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Grzegorz Prędki |
A ja akurat z nówek letnich kupionych we wrześniu zmieniłem na 2 -letnie No to napisz jakie to byly opony. Model i rozmiar. Pozdrawiam 30 |
Data: Marzec 10 2008 14:24:56 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Grzegorz Prędki pisze:
Proszę bardzo: z Kleberów HP2 na Dębice Frigo, 175/70 R14 -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 31 |
Data: Marzec 10 2008 14:30:47 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Grzegorz Prędki |
Proszę bardzo: z Kleberów HP2 na Dębice Frigo, 175/70 R14 Przypadki tego, ze opona letnia jest tragiczna w zimie nie sa jednostkowe np. Dunlop Sp9000, GY F1 GSD3, Toyo T1R itp... W tym rozmiarze ktory podales te opony sa niedostepne wiec proponuje przjechac sie na jakis lepszych letnich po sniegu i wtedy porownywac :) Pozdrawiam 32 |
Data: Marzec 10 2008 14:59:58 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Grzegorz Prędki pisze:
1) Dlaczego po śniegu? SO pisał "w zimie", a nie "po sniegu" ":) 2) Ja nie neguję, czepiam się TYLKO sposobu argumentacji. S.O. na podstawie zmiany letnich na jakieś jedne zimówki i formułuje ogólny sąd... Ja nie mam takich ambicji -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 33 |
Data: Marzec 10 2008 17:34:44 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Grzegorz Prędki pisze: Miałem wiele opon letnich opon różnych producentów i wszystkie były słabe na śniegu. Zimowe miałem (mam dalej) jedne (są to moje pierwsze opony zimowe) i różnicę w stosunku do wszystkich letnich, które miałem, widzę bardzo wyraźnie. MK 34 |
Data: Marzec 10 2008 17:52:38 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Grzegorz Prędki |
1) Dlaczego po śniegu? SO pisał "w zimie", a nie "po sniegu" ":) Dlatego "po sniegu", ze mimo, ze mieszkam w miescie wojewodzkim przez kilka dni lezalo tego sniegu dosc sporo na drogach. Wg. mnie dla tych kilku dni warto zakaldac zimowki. Druga sprawa, ze zauwazylem, ze letnie maja przy temperaturze okolo 5 stopni Celcujsza i mniej fatalna trakcje na mokrej nawierzchni. Tutaj tez zimowki byly duzo lepsze :) Aha, porownuje Toyo T1R z Conti Winter T810, rozmiar 205/50, auto 170KM. Pozdrawiam 35 |
Data: Marzec 10 2008 14:42:33 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Proszę bardzo: z Kleberów HP2 na Dębice Frigo, 175/70 R14 I to wszystko w tym Mondeo? Zbigniew Kordan 36 |
Data: Marzec 10 2008 14:56:31 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Hektor pisze: Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Jakim znów mondeo??? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 37 |
Data: Marzec 10 2008 15:24:09 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Jakim znów mondeo??? Wydawalo mi sie, ze jezdziles Mondeo ? ZK 38 |
Data: Marzec 10 2008 15:29:20 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Hektor pisze: Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Nie - primerą P10 Pewnie mnie z kimś mylisz -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 39 |
Data: Marzec 10 2008 15:39:51 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Nie - primerą P10 Byc moze, przepraszam. ZK 40 |
Data: Marzec 10 2008 17:32:08 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Sanctum Officium pisze: Załóż na jedną oś zimowe, a druga letnie. Sam tego nie sprawdzałem, ale ci, którzy to testowali, piszą, że wtedy wyraźnie widać różnice pomiędzy letnimi a zimowymi. MK 41 |
Data: Marzec 09 2008 22:10:46 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Roki | Wiesz, zasadniczo wiele osob jezdzi zima na letnich oponach Owszem ale to jest jak seks bez gumy. Dziewięciu się uda a dzisiąty wpadnie. Tych dziewięciu będzie twierdziło, że: "spoko nie trzeba gumy używać". 42 |
Data: Marzec 09 2008 22:09:38 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Roki | Wielosezonowe na caly rok :-) Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. 43 |
Data: Marzec 09 2008 23:30:01 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: P_ablo |
W tym roku nie chcialo mi sie zmienic kol na zimowe i jakos roznicy do zeszlego roku nie zauwazylem. Na sniegu owszem ale na czarnym nie. Picasso 44 |
Data: Marzec 08 2008 10:08:21 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: J.F. | On 07 Mar 2008 22:14:45 GMT, wrote: On 2008-03-07, Sanctum Officium wrote: Podajze przedwczoraj pokazywali bialy Koszalin. A letnie .. na jednych wystarczy ostrozniej prowadzic, na innych auto rozbijesz :-) J. 45 |
Data: Marzec 08 2008 17:20:59 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "J.F." napisał Podajze przedwczoraj pokazywali bialy Koszalin. Akurat bylem tam wtedy dwa razy. Takiej zimy w tym sezonie nie widzialem. Do tego cale sznury wlekacych sie po 20-30 km/h takich co to "zimówki niepotrzebne", "w miescie nie ma zimy" czy "zimówki to wymysl marketingowców". A kazde ich hamowanie to lambada na jezdni. Najlepsze bylo to, ze takie warunki byly na dlugosci ok. 100 km. Przedtem i potem wiosna. Zbigniew Kordan 46 |
Data: Marzec 09 2008 08:17:35 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: MarcinJM | Hektor pisze: Użytkownik "J.F." napisał Gros ludzi nawet na zimowkach glupieje. Nie wiazalbym takiego zachowania z maniem a niemaniem w/w. Zauwaz, ze w miescie, w lecie nawet intensywne opady deszczu powoduja dziki chaos na drodze. -- Pozdrawiam MarcinJM ____________________________ gg: 978510, Skype: marcin.jm 47 |
Data: Marzec 09 2008 11:28:34 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "MarcinJM" napisał Gros ludzi nawet na zimowkach glupieje. Nie wiazalbym takiego zachowania z maniem a niemaniem w/w. Ale to nie bylo oglupienie, tylko raczej paraliz. Dodatkowo widoczny problem z opanowaniem samochodu po przejezdzie przez wieksze polacie sniegu lub hamowaniu. Zbigniew Kordan 48 |
Data: Marzec 09 2008 14:27:01 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "MarcinJM" napisał w wiadomości Hektor pisze: Nigdy tego nie widziałem. MK 49 |
Data: Marzec 08 2008 01:36:32 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Feromon |
Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. Pospieszyłem się ze zmianą opon? Czy trafiłem w idealny moment, bo już zimy w tym roku nie zobaczymy? http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,4977496.html Jakie mieli opony? Feromon 50 |
Data: Marzec 08 2008 01:36:32 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Feromon |
Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. Pospieszyłem się ze zmianą opon? Czy trafiłem w idealny moment, bo już zimy w tym roku nie zobaczymy? http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,4977496.html Jakie mieli opony? Feromon 51 |
Data: Marzec 08 2008 17:23:15 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Feromon" napisał http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35754,4977496.html A tak konkretnie to co bys chcial nam przekazac ? Bo ten komentarz do linka to "ni przypial ni wypial". Zbigniew Kordan 52 |
Data: Marzec 08 2008 17:01:17 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: romanserwis | Sanctum Officium pisze: Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. [...] A ja jednego roku przelatałem całe lato na z zimówkami na przodzie. Były to jakieś Michelin, auto Espace. Nie zdejmowałem, bo akurat letnich dobrych nie miałem a te na zimę były już za słabe. I tak je testowałem, że całe lato minęło a one się nie starły i nawet nie piszczały w zakrętach lub przy hamowaniu. Ile kilometrów tamtego lata zrobiłem, nie pamiętam ile. Ale rocznie robię zwykle 60-80 tys. -- / ________ pozdrawiam, Andrzej Romańczuk - możesz mi mówić Roman _/_| | >>>>>>>>>> www.romanserwis.pl <<<<<<<<<< /|_|| |przyjazny serwis: komputery, RTV, okablowanie, anteny [_|_||________|ekspresowy transport towarów busem do 1,4t, kraj i UE O O gsm: +48 602 500 904 gg:443102 skype: romanserwis 53 |
Data: Marzec 09 2008 07:02:30 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: | On Fri, 7 Mar 2008 23:10:59 +0100, "Sanctum Officium" Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze Scierac to one sie tak bardzo nie sciaraja,ale droga hamowania na zimowkach na mokrej drodze przy zdecydowanie dodatniej temperaturze-tragedia. RS 54 |
Data: Marzec 09 2008 14:31:42 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik napisał w wiadomości On Fri, 7 Mar 2008 23:10:59 +0100, "Sanctum Officium" Mam zero doświadczeń z zimowymi w lecie (znaczy się przy temperaturach kilkanaście stopni i wyższych). Wczoraj zrobiłem ponad 300 km. Cały czas temperatura była 7 - 9 stopni. No i cały czas padało. Chyba dobrze zrobiłem przechodząc przedwczoraj na letnie. MK 55 |
Data: Marzec 09 2008 13:35:53 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: RysioSnajper | Sanctum Officium napisał(a): Mam zero doświadczeń z zimowymi w lecie (znaczy się przy temperaturach Dobrze,na mokrym kiedy jest cieplo zimowki zachowuja sie fatalnie. Musze sie zmobilizowac i przelozyc swoje w najblizszych dniach. pozdrawiam R -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 56 |
Data: Marzec 10 2008 00:00:50 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Maciej Browarczyk | Użytkownik RysioSnajper napisał: Dobrze,na mokrym kiedy jest cieplo zimowki zachowuja sie fatalnie. Moge potwierdzic, tydzien temu w Gdansku dosc mocno lalo i wpadlem w wieksza kaluze tak z 70km/h to dramat gruby na zimowkach, jak na lodzie. -- Pozdrawiam, Maciek Wytnij NOSPAM z adresu ;-] 57 |
Data: Marzec 10 2008 11:14:49 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Maciej Browarczyk" napisał Moge potwierdzic, tydzien temu w Gdansku dosc mocno lalo i wpadlem w wieksza kaluze tak z 70km/h to dramat gruby na zimowkach, jak na lodzie. I myslisz, ze na letnich byloby lepiej? Zbigniew Kordan 58 |
Data: Marzec 10 2008 11:58:46 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Axel | "Hektor" wrote in message Użytkownik "Maciej Browarczyk" napisał A jezdziles kiedy na letnich oponach z przyzwoitym odprowadzaniem wody? Bo wyglada na to, ze chyba nie.... -- Axel 59 |
Data: Marzec 10 2008 14:18:25 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Axel" napisał A jezdziles kiedy na letnich oponach z przyzwoitym odprowadzaniem wody? Bo wyglada na to, ze chyba nie.... Jezdze na przezwoitych oponach letnich, nawet czasami wiecej niz przyzwoitych (Pilot Sport, SportContact, SP Maxx, SP 9000, PZero Nero, F1, RE40), bo innych nie kupuje. I wszystki te opony wypadaly dosc slabo jesli jesli chodzi o porównanie z dobra zimówka w konkurencji odprowadzania wody. Nic dziwnego, skoro kanaly w zimówce sa wielkosci La Manche w porównaniu do letnich gum. To o czym piszesz ("przyzwoite odprowadzanie wody") to opona letnia z nizszej pólki "na wszystko", bo niestety zalozenia asfalt i woda sa wzajemnie wykluczajace. Albo swietne odprowadzanie wody, albo przyczepnosc i kierowalnosc na suchym. Ale moze jeszcze nie jezdzilem jakims superwynalazkiem "all in one", chetnie o nim poczytam i moze kiedys spróbuje. Zbigniew Kordan 60 |
Data: Marzec 10 2008 14:23:52 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Hektor pisze: Użytkownik "Axel" napisał niestety zalozenia asfalt i woda sa wzajemnie wykluczajace. Albo swietne odprowadzanie wody, albo przyczepnosc i kierowalnosc na suchym. Cóż, jak dla mnie, czyli kogoś bez "sportowych" ambicji, opona letnia musi zwłaszcza dobrze odprowadzać wodę - przy naszych koleinach i klimacie to podstawa, nawet kosztem zmniejszenia przyczepności na suchym asfalcie. Na suchym i tak każda opona spokojnie wystarczy do przepisowej jazdy :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 61 |
Data: Marzec 10 2008 14:36:41 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Cóż, jak dla mnie, czyli kogoś bez "sportowych" ambicji, opona letnia musi Nikt nie twierdzi ze dobre opony letnie nie odprowadzaja wody. Ba, robia to nawet niezle. Ale w porównaniu z podobnej klasy zimówka odpadaja w przedbiegach. Na "przepisowe" snucie sie po tym lez padole to wystarczy prawie cokolwiek. Byle nie najtanszy chlam makrokeszowy, "nalewanki" czy okazje z zachodnich szrotów. Zbigniew Kordan 62 |
Data: Marzec 10 2008 15:03:57 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Hektor pisze: Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Czytałem dokładnie odwrotne opinie, tzn. że uniwersalna letnia opona musi sprawnie odprowadzić wodę przy prędkościach znacznie wyższych, bo "letnich" prędkościach niż zimowa. Porównanie szerokości kanałów w moich letnich (b. duże) i zimowych (optycznie ze 2x węższe) zdaje się potwierdzać tę tezę... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 63 |
Data: Marzec 10 2008 15:09:21 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Jakub Witkowski | Jakub Witkowski pisze: Porównanie szerokości kanałów w moich letnich (b. duże) i zimowych Dopowiem jeszcze że i jedne i drugie są klasy którą zapewne zakwalifikujesz jako "marketowe". Ale na takich jeździ pół Polski. Jeśli w wyższych sortach jest inaczej, to cóż: pozostaje tylko wniosek, że wszystko zależy od konkretnej opony. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 64 |
Data: Marzec 10 2008 15:28:31 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał Czytałem dokładnie odwrotne opinie, tzn. że uniwersalna letnia opona Niestety, na temat "uniwersalnych" opon mam niewiele dobrego do powiedzenia. Nie jezdze samochodami na takowych, a to z czym mialem kontakt to wlasciwosciami nadawalo sie raczej do Zuka niz do osobówki. ZK 65 |
Data: Marzec 10 2008 16:13:06 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: J.F. | On Mon, 10 Mar 2008 14:36:41 +0100, Hektor wrote: Nikt nie twierdzi ze dobre opony letnie nie odprowadzaja wody. Ba, robia to Testy ADAC mowia co innego. Zimowki generalnie kiepsko sobie radza na wodzie. Letnie .. no coz, F1 ma trzy rodzaje opon w zaleznosci od spodziewanego deszczu. J. 66 |
Data: Marzec 10 2008 18:05:40 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "J.F." napisał Testy ADAC mowia co innego. Zimowki generalnie kiepsko sobie radza na Nie wiem jakie opony porównywal ADAC. Z moich obserwacji wynika, ze ewidentnie zimówki lepiej odprowadzaja wode. ZK 67 |
Data: Marzec 10 2008 19:46:36 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Axel | "Hektor" wrote in message Testy ADAC mowia co innego. Zimowki generalnie kiepsko sobie radza naNie wiem jakie opony porównywal ADAC. Z moich obserwacji wynika, ze To chyba zakladales je tylem do przodu... -- Axel 68 |
Data: Marzec 10 2008 20:07:52 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hektor | Użytkownik "Axel" napisał To chyba zakladales je tylem do przodu... Jestes przezabawny i blyskotliwy. Opisz jeszcze swoje konkretne doswiadczenia w tej materii, to bedziemy mogli podyskutowac. ZK 69 |
Data: Marzec 10 2008 22:06:22 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Axel | "Hektor" wrote in message Użytkownik "Axel" napisał O czym dyskutowac? Z moich doswiadczen - wszystkie _dobre_ letnie opony, ktorych uzywalem zdecydowanie lepiej sie zachowywaly na wodzie, niz _wszystkie_ zimowe opony, ktorych uzywalem. Skoro Ty masz doswiadczenia odwrotne - nie ma o czym dyskutowac. -- Axel 70 |
Data: Marzec 11 2008 14:27:07 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: | Popieram Tomek 71 |
Data: Marzec 11 2008 15:28:20 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Noel | Użytkownik Axel napisał:
Być może dlatego, że zimowa opona ma z założenia odprowadzać błoto poślizgowe i śnieg a nie wodę. Być może zbyt duże rowki nie pozwalają odprowadzić wody. -- Tomek "Noel" B. 72 |
Data: Marzec 10 2008 17:44:30 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości Hektor pisze: Nasz klimat nie jest zbyt deszczowy. Roczna suma opadów (poza górami) to chyba 0,6 m rocznie. Są rejony świata, gdzie wynosi to kilkanaście metrów :-) No i u nas nie ma jakiś pór deszczowych, gdy leje przez 3 miesiące bez przerwy. W Polsce troche popada i tyle. MK 73 |
Data: Marzec 11 2008 14:24:48 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: | Ale moze jeszcze nie jezdzilem jakims superwynalazkiem "all in one", chetnie GY Eagle F1 GSD3 odprowadza wode w sposob genialny. A na suchym jest slickiem. Nie ma naciec bocznych. W ogole nie ma zadnych naciec tylko jodelkowe pelne wyzlobienia na obie strony. Mam z indeksem Y. Tylko glosna. Cos za cos. Tomek
74 |
Data: Marzec 09 2008 14:27:04 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Hautameki | Sanctum Officium pisze: Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. Pospieszyłem się ze zmianą opon? Czy trafiłem w idealny moment, bo już zimy w tym roku nie zobaczymy? Nieźle, ja już od początku lutego na letnich śmigam, na grupie ludzie mają jeszcze lepsze wyniki, niektórzy to wcale nie zmieniali ;-) -- _,.-"``````````````````"'-. (}<` Pozdrowienia : [] ``'-. Hautameki : /\ `"-.,,,,,,,,,,,,,,,..-" 75 |
Data: Marzec 10 2008 07:53:13 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Noel | Użytkownik Hautameki napisał: Sanctum Officium pisze: Nieźle, ja już od początku lutego na letnich śmigam, na grupie ludzie mają jeszcze lepsze wyniki, niektórzy to wcale nie zmieniali ;-) Ja nie zmieniałem. Wolę nówki letnie niż przetarte zimówki. Jeden dzień tej zimy leżał kopny śnieg i te letnie dawały sobie radę, mają tak skonstruowany bieżnik, że do przodu się ślizgają ale za to na wstecznym trzymają się śniegu jak zimówki. ABS rzadko tej zimy miał okazję się załączyć, częściej na wodzie niż na lodzie. -- Tomek "Noel" B. 76 |
Data: Marzec 09 2008 23:49:54 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Maciej Browarczyk | Użytkownik Sanctum Officium napisał: Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. Pospieszyłem się ze zmianą opon? Czy trafiłem w idealny moment, bo już zimy w tym roku nie zobaczymy? Tez Gdansk i tez zmienilem na letnie, 2 dni temu :) -- Pozdrawiam, Maciek Wytnij NOSPAM z adresu ;-] 77 |
Data: Marzec 10 2008 13:58:22 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Zygmunt M. Zarzecki | Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. Pospieszyłem się ze zmianą opon? Czy trafiłem w idealny moment, bo już zimy w tym roku nie zobaczymy? <prorok>W okolicach świąt zobaczysz śnieg.</prorok> zyga -- warning! http://zarzecki.com We have nothing to fear but fear itself - Franklin Delano Roosevelt 78 |
Data: Marzec 10 2008 17:47:01 | Temat: Re: Zalozylem letnie opony | Autor: Sanctum Officium | Użytkownik "Zygmunt M. Zarzecki" napisał w wiadomości Było dziś +9 (Gdańsk), prognozy przewidują w najbliższych dniach jeszcze więcej. Zapadła szybka decyzja - letnie. Szkoda zimówek na temperatury rzędu +12. Pospieszyłem się ze zmianą opon? Czy trafiłem w idealny moment, bo już zimy w tym roku nie zobaczymy? Jeszcze zależy gdzie. W górach może tak ;-) MK |