Zaproszenie dla kierownika z Jele niej Góry... ;->
1 | Data: Maj 12 2007 10:29:00 |
Temat: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | |
Autor: -ZED- | Hej! Ta - można używać zamiast poduszki... ;-)A za 20 lat nakrywać się jak kołdrą....dlatego jestem za naturalnością. 2 |
Data: Maj 12 2007 11:08:18 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: elmer radi radisson | -ZED- wrote: Jakby nie to, że za 15 minut zamykali mi wjazd na obiekt, na którym toś mu Bracie przydadał i nauczkę dał, słowo daję. domyślam się że miał nalepkę PMS? -- pierwszy czlowiek w termosie. 3 |
Data: Maj 12 2007 11:14:50 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: -ZED- | Hej! toś mu Bracie przydadał i nauczkę dał, słowo daję. Nauczkę dostanie, jak się z nim spotkam w luźniejszym momencie. Dawno nie widziałem tak niebezpiecznego debila. domyślam się że miał nalepkę PMS? A czy to pl.pręgierz? Nie? No to widocznie miał. ;-) BTW: Tooooomek? ;-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > A, ten - "bywamy u siebie (ja u siebie, on u siebie)" (c) zasłyszane. 4 |
Data: Maj 12 2007 15:37:37 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: Lincoln | A czy to pl.pręgierz? Nie? No to widocznie miał. ;-) Mial lepe? I nie znam?! Moze to takie nowe pozdro grupowe?:) BTW Wy w Jeleniej nie jestescie lepsi:) -- Pozdrawiam Lincoln www.rajdowy.info - Jelenia Góra "Bóg dał mi talent, ale zapomniał o budżecie" :) 5 |
Data: Maj 12 2007 16:32:22 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: -ZED- | Hej! A czy to pl.pręgierz? Nie? No to widocznie miał. ;-)Mial lepe? I nie znam?! Moze to takie nowe pozdro grupowe?:) BTW Wy w Fotę autka dawaj. ;-P Nie gadaj, że widziałeś kiedyś takiego pogrzanego kolesia. Bo ja pierwszy raz - wpieprza sie na chama i jeszcze trąbi na mnie. Bo tamto późniejsze, to byl maly pikuś - następnym razem będzie miał pecha. -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Wiadomo ze najbezpieczniejszym sportem sa szachy i dlatego saSzachy? Bezpieczne? Albo zbiją Ci konia albo posuną królową... Uj. ;-) (Czach) 6 |
Data: Maj 12 2007 12:57:17 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: HeÂŽSk | On Sat, 12 May 2007 10:29:00 +0200, "-ZED-" Wczoraj jakiś matoł z Jeleniej Góry jechał sobie Długą lewym pasem. podobne numery sa na Dlugiej w walbrzychu. Przeklenstwo nazwy ? ;o)) -- HeSk "Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją i terytorium darmowego opluwania innych." * My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP) http://bezswiatel.4.pl/ 7 |
Data: Maj 12 2007 13:32:39 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: -ZED- | Hej! podobne numery sa na Dlugiej w walbrzychu. Przeklenstwo nazwy ? ;o)) Kurde - bywam tam i jeszcze nikt mnie nie obtrąbił - "tylko" klasyczne wciskanie na zmęczenie przeciwnika. ;-) -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > Liberalizm obyczajowy pożera dorobek kapitalizmu. Zaszalejesz na imprezie - nazajutrz jesteś biedniejszy o minimum 50 złotych, ów kapitał zostanie wysikany do kibla. <Casper> 8 |
Data: Maj 13 2007 09:42:29 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: Cyprian Prochot | Użytkownik "-ZED-" napisał w wiadomości 9 |
Data: Maj 13 2007 09:58:41 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: J.F. | On Sun, 13 May 2007 09:42:29 +0200, Cyprian Prochot wrote: Użytkownik "-ZED-" napisał w wiadomości tzn ja to widze tak na podstawie Twojego wlasnego opisu: Przez los, bo gdyby nie brak czasu, to by gosciowi cisnienie szybko spadlo :-) IMHO przyczyna lezy jak byk po Twojej stronie a Ty nie chcesz tego zobaczyc W Polsce zyjemy, nie ma zamka, ustawa okresla kto ma kogo wpuscic :-) Poza tym jesli dobrze kojarze miejsce to tam sie korki nie tworza i zamek nie jest potrzebny. Ale czasem trzeba sie wykazac znajomoscia psychologii - nie da sie z przed, to trzeba za kogos wjechac :-) J. 10 |
Data: Maj 13 2007 10:38:56 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: Cyprian Prochot |
W Polsce zyjemy, nie ma zamka, ustawa okresla kto ma kogo wpuscic :-) no nic, ja wjezdzam na zamek ;) nie zdarzylo mi sie zeby ktos nie wpuscil ;P Poza tym jesli dobrze kojarze miejsce to tam sie korki nie tworza i hmm, psychologii ? raczej geometrii ;) -- pozdrawiam Cyprian Prochot CKMK - Scorpio 2.4 V6 Srebrny Metalic + Alan 28 / RS39 + AT 1700 PMS++PJ S+ p++ M W P++:++ X+ L++ B++ M+ Z+++ T-W- CB++ 11 |
Data: Maj 13 2007 14:59:41 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: -ZED- | Hej! no nic, ja wjezdzam na zamek ;) Na pustej drodze, 60km/h, bez kierunku i przy "zerowych" odstępach między samochodami? No to gratuluję. ;-P hmm, psychologii ? raczej geometrii ;) No - może geometria miała tu coś do rzeczy. -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > My jestesmy wlasnie ta piekna kobieta.<Rafalski> 12 |
Data: Maj 13 2007 14:56:24 | Temat: Re: Zaproszenie dla kierownika z Jeleniej Góry... ;-> | Autor: -ZED- | Hej! tzn ja to widze tak na podstawie Twojego wlasnego opisu: To Ty jakimś jasnowidzem jesteś, albo jakieś problemy z pamięcią masz odnośnie PoRD. ;-) Ale dobra - specjalnie dla Ciebie - pełny opis... Na prawym pasie jadą 4 samochody z prędkością około 60km/h. Po tej drodze jeździ sie zwykle około 90km/h. Jest to droga o dwóch pasach w każdą stronę, biegnąca lekkim łukiem w prawo. Ja jechałem swoje i dojechałem do owej "kolumny". On w odległości około 100m od nich zjechał na lewy pas i zaczął mnie wyprzedzać, manewru jednak nie kończąc. Za nami lekko 300-400m wolnej jezdni. Zwolnił tak, że jechał nawet lekko za mną - widocznie radiowóz zobaczył i spękał. Razem dojechaliśmy do owej "kolumny". Po chwili pojawiły sie strzałki nakazujące zmianę pasa - są na długości kilkudziesięciu metrów. Cały czas miał przedni zderzak na wysokości moich drzwi. I on zaczął zmieniać, wpieprzając się swoim przodem w moje drzwi i trąbiąc na mnie. Później przejechał po zakreskowanym, bo widać hamowanie uznał za ujme na swym "honorze". Twoim zdaniem wina po mojej stronie, a ja nie chcę tego zobaczyć. Coś Ci się chyba pomyliło i to mocno... 1. Jesli już, to zamek oparty jest na grzeczności, a nie na przepisach, więc na swoim pasie to ja mam pierwszeństwo. 2. Jazda z prędkością 60km/h w odstepach normalnych + siłowa próba "zapinania zamka" to IYO norma. Moim zdaniem nie. 3. IYO to ja mam zwolnic i chama przepuścić, a on na pełnej prędkości ma pojechac dalej. Za mna pusto - może sobie zwolnic sam. Jak to uzasadnisz, to dostaniesz skrzynkę browarów. ;-> Po przewężeniu są dwa, później trzy, a jeszcze później 4 pasy. Kilkukrotnie zajechał mi droge bez kierunku - przy zmianie pasa. Jakby nie zielona fala, to przynajmniej bym z nim ciepło porozmawiał, ewentualnie skutecznie się przed napaścią obronił. ;-> Napisaleś, że jesteś pewny - no to stawiasz piwo. ;-P -- Pozdrawiam, -ZED-. <GG# 10684 > strzezcie sie niedobzykanych kobiet <rysa> |