> > np. jakis zabezpieczajacy gumowy oring?

>

> jaki oring? przecież to prosta sprawa - dwa haki (jeden na tłumiku,

> drugi na podwoziu)i wieszak gumowy. Jak ci zleciał to albo za duży, albo

> dupnie założony, tylko jak tu go źle założyć przecież się nie da :)

Wieszak jest taki jak ten:
http://moto.allegro.pl/wieszak-tlumika-seat-vw-i1714287713.html
i przesuwa sie na haku na podwoziu zupelnie luzno. Wystarczy rure wydechowa
lekko tracic w bok i tlumik spada na ziemie. Auto ma dopiero 3 miesiace,
tegoroczna honda civic 4D. Przejechalo dopiero 2,5tys km. Ciekawe ze wczesniej
ten tlumik nie spadl??? W ostatnich dniach zakladali w tym aucie hak holowniczy.
Moze wowczas zdjeli jakies zabezpieczenie z gumowego wieszaka tlumika? Jakies
zabezpieczenie tam musi byc, bo - jak napisalem- wieszak jezdzi na haku od
podwozia jak po masle.
pawel



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl