Grupy dyskusyjne   »   Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]

Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]



1 Data: Lipiec 10 2014 09:13:34
Temat: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

Potrzebuję. Najprościej byłoby ić do fotografa, ale znając życie, byłbym z niego niezadowolony, a w domu mam wszystko co potrzebne do samodzielnego wykonania.
W sieci widziałem jakieś poradniki, ale może ktoś coś z doświadczenia?
Formalne wymagania jak do zdjęcia do D.O.: 35 x 45 mm, jasne tło, bez nakrycia głowy.
Jak już je zrobię, to będę wiedział jak podretuszować, żeby dobrze wyglądało (docelowo druk na plastiku, więc wypada podciągnąć ostroć i kontrast). No ale właśnie – najpierw trzeba zrobić, a nie jestem mistrzem samojebek. ;)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻



2 Data: Lipiec 10 2014 10:09:51
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Chocobo 

W dniu 2014-07-10 09:13, Konspirator pisze:

W sieci widziałem jakieś poradniki, ale może ktoś coś z doświadczenia

Naprawdę poradnik do tego potrzebny?: ) Stajesz na tle jasnej ściany, ustawiasz głowę jak należy i albo statyw, albo druga osoba i już. Wg potrzeb rozjaśniasz tło i tyle. Robiłem tak zdjęcia do dowodu i do paszportu. Dla siebie i kobiety. Nikt nie robił problemów.

marcin

3 Data: Lipiec 10 2014 10:22:38
Temat: Re: Zdj�cie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-10 10:09, Chocobo pisze:

Naprawdę poradnik do tego potrzebny?: )

Jasne, że nie. Liczyłem raczej na jakieś 'protipy' z doświadczenia. Np. odnośnie światła. Dzienne + lampa na minimalną wartoć czy noc i tylko sztuczne?

Stajesz na tle jasnej ściany, ustawiasz głowę jak należy i albo statyw, albo druga osoba i już.

Ja nawet mam zdjęcia, tak od fotografa, jak robione (w tym samym celu) przez starszą siostrę. Tylko na pierwszym mam beznadziejną fryzurę, a na drugim minę jak na zdjęciu do policyjnej kartoteki. ;)

Robiłem tak zdjęcia do dowodu i do
paszportu. Dla siebie i kobiety. Nikt nie robił problemów.

Tak, wiem że nikt nie będzie robił problemów w tym przypadku, bo nie o paszportowe chodzi, ale w sumie właśnie dlatego pytam o wskazówki, żeby zrobić jakieś fajne, bo ono po zeskanowaniu ląduje też w systemowej, publicznej wizytówce online (niby jest opcja ukrycia, ale jak wyjdzie fajne, to lepiej by się wyświetlała).


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

4 Data: Lipiec 10 2014 01:35:57
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

 No ale właśnie - najpierw trzeba zrobić, a nie jestem


mistrzem samojebek. ;)



na tle gladkiej sciany - kolor nie gra roli , mozna go potem dowolnie rozjasnic , sciemnic , jak sie chce .
raczej jasna, gladka , niekoniecznie biala.
wystarcza jedna lampa blyskowa skierowana nie wprost ale na sciane boczna.
i ustawic sie niedaleko od tej sciany , zeby swiatlo sie odbilo i oswietlio takze z boku.
czyli ustawic sie w poblizu rogu pokoju.
obiektyw - ekwiwalent ok 100 mm. ostrzyc na oczy.
potem to obrobka - mozna osiagnac co sie chce.
Na ogol trzeba zastosowac jakies wygladzenie skory.
taki typowo portertowo-kiczowaty retusz.

5 Data: Lipiec 10 2014 01:38:31
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 


no i jseczcze jedno
w eu jesli robisz zdjecie do oficjalnego dokumentu , to zdjecia ( kadr ) sa znormalizowane.
znajdz w siecie jakie sa proporcje ile ma byc widac uszu a ile glowy.
jest to dokladnie opisane.

6 Data: Lipiec 10 2014 14:07:36
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-10 10:38, XX YY pisze:

w eu jesli robisz zdjecie do oficjalnego dokumentu , to zdjecia ( kadr ) sa znormalizowane.
znajdz w siecie jakie sa proporcje ile ma byc widac uszu a ile glowy.
jest to dokladnie opisane.

Dzięki, będę próbował. Chodziło mi właśnie o takie wskazówki, gotowe do wdrożenia od razu, by uniknąć kombinowania i robienia totalną metodą prób i błÄ™dów.
Zdjęcie potrzebuję do plastikowej legitymacji, ale niedługo DO będzie trzeba wymienić, paszport już dawno mam nieważny (ale w sumie nie wybieram się poza UE) i kto wie, gdzie się jeszcze mogą przydać takie zdjęcia (jakaś nowa kat. PJ) w najbliższym czasie, a że mam papier Kodak Premium Glossy A4, to mogę tych zdjęć nadrukować duży zapas. Może poświęcę na to kilka godzin niedzieli.
Próbować będę oczywiście na ustawieniach półautomatycznych, ale przypomniałem sobie, że w swoim aparacie mam w "sceneriach" portret.
A do finalnego retuszu ściągnę jakiś trial. Kiedyś się takim bawiłem i efekty były fajne. Skóra gładka, białka oczu nieprzekrwione itd. ;)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

7 Data: Lipiec 10 2014 05:38:57
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Donnerstag, 10. Juli 2014 14:07:36 UTC+2 schrieb Konspirator:

W dniu 2014-07-10 10:38, XX YY pisze:

> w eu jesli robisz zdjecie do oficjalnego dokumentu , to zdjecia ( kadr ) sa znormalizowane.

> znajdz w siecie jakie sa proporcje ile ma byc widac uszu a ile glowy.

> jest to dokladnie opisane.



Dzięki, będę próbował. Chodziło mi właśnie o takie wskazówki, gotowe do

wdrożenia od razu, by uniknąć kombinowania i robienia totalną metodą

prób i błÄ™dów.

Zdjęcie potrzebuję do plastikowej legitymacji, ale niedługo DO będzie

trzeba wymienić, paszport już dawno mam nieważny (ale w sumie nie

wybieram się poza UE) i kto wie, gdzie się jeszcze mogą przydać takie

zdjęcia (jakaś nowa kat. PJ) w najbliższym czasie, a że mam papier Kodak

Premium Glossy A4, to mogę tych zdjęć nadrukować duży zapas. Może

poświęcę na to kilka godzin niedzieli.

Próbować będę oczywiście na ustawieniach półautomatycznych, ale

przypomniałem sobie, że w swoim aparacie mam w "sceneriach" portret.

A do finalnego retuszu ściągnę jakiś trial. Kiedyś się takim bawiłem i

efekty były fajne. Skóra gładka, białka oczu nieprzekrwione itd. ;)





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

w sumie robilem sporo takich zdjec w roznych celach - poczawszy od karty plywackiej , roznego rodzaju legitymacje, do powazniejszych aplikacji na przyjecie na b odpowiedzialne stanowiska, czy jakies tam dokumenty.


najwazniejsza jest obrobka .
Prefesjonalny wyglad zdjeciu nadaje wlasnie obrobka.
brzydka , chropowata sciane bez najmniejszego problemu udaje sie zastapic gladka , podswietlona plaszczyzna tla.
osobie starajacej sie na stanowiska w biurze z latwoscia dodaje sie urody , usuwa zmarszczki , nadaje wyglad "intelektualisty".
punkt ciezkosci lezy w obrobce.
przy oswietleniu nalezy unikac kontrastowego oswietlenia wprost do oczu.
lekkie odbocie od sciany w zasadzie zalatwia sprawe , cienie sa delikatne a reszte to sie wyciaga w programie obrobczym. Tak, masz racje - sa triale do obrobki portretow , nie znam wszystkich , ale tego typu programy winny dac dobry wynik koncowy - wlasnie taki "profesjonalny"

8 Data: Lipiec 10 2014 20:19:26
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-10 09:13, Konspirator wrote:

Potrzebuję. Najprościej byłoby ić do fotografa, ale znając życie,
byłbym z niego niezadowolony, a w domu mam wszystko co potrzebne do
samodzielnego wykonania.

Można też ić do dobrego fotografa i być zadowolonym.
Np. w Warszawie zdjęcie do legitki można sobie zrobić pewnie w 1000 punktów: wliczając jakieś Empiki, Fotojokery i tak dalej.
Ale w każdej dzielnicy (czyli średnio na 100k mieszkańców) naprawdę
dobrą renomę ma tylko kilka miejsc.

Od dobrego oświetlenia ważniejsze jest dobre ustawienie głowy i ew.
pomoc w ułożeniu włosów i koszuli. Za to się płaci dobremu fotografowi,
a nie za posiadanie aparatu i parasola...

Technicznie to jest dosyć proste. Musisz równomiernie oświetlić
twarz, więc jeśli nie masz normalnego sprzętu studyjnego, to odbijasz
światło od jasnej ściany i po krzyku.
Oczywiście odbijasz nie od ściany bocznej (:/), tylko korzystając z
inteligencji (lub metodą prób i błÄ™dów). Za dużo zależy od kształtu
pomieszczenia, żeby dało się coś ot tak poradzić. Przypominam, że poza
"ścianą z boku" zapewne istnieją też: sufit i ściana za aparatem...

Oczywiście nie patrzy się w obiektyw ani w źródło światła. Poza tym
chcesz uniknąć cieni na twarzy (od włosów, nosa, łuków brwiowych itp.

I nie przesadzaj z obróbką.

Wymogi zależÄ… od rodzaju legitymacji.
Legitymacje służb, legitymacje firmowe itp. są zazwyczaj mocno
kontrolowane, więc wymagania do zdjęć są większe.
Legitymacje studenckie, biblioteczne i tak dalej są tak luźne, że
możesz zanieć fotkę kogoś podobnego i pewnie nie zauważÄ…...

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

9 Data: Lipiec 10 2014 12:05:44
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



Od dobrego oświetlenia ważniejsze jest dobre ustawienie głowy i ew.

pomoc w ułożeniu włosów i koszuli. Za to się płaci dobremu fotografowi,

a nie za posiadanie aparatu i parasola...



qrde co wypisujesz - koszula , ustawienie glowy.
gdybys choc w zyciu zrobil jedno zdjecie do dokumentu ..

ale fora maja to do siebie, ze nie wiadomo kto odpowiada , a czesto odpowiedzi sa g..warte.

jest wyraznie okreslone.
wielkosc twarzy 70-80% powierzchni zdjecia.
zdjecia na wprost ( en face)

koszula?

70-80% wielkosci twarzy oznacza , ze odejmujac pare procent powierzchni nad glowa  zdjecie zaczyna sie pod kolnierzykiem , w okolicach nasady szyi.

Fakt , nie kazde zdjecie musi byc biometryczne , ale jesli jest, to w zasadzie musi zostac przyjete przez kazdego.

tutaj ladnie wyjasnione :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zdj%C4%99cie_paszportowe

robiac aparatem amatorskim w duzej rozdzielczosci masz na zdjeciu czestio dermatologie- wygladzenie twarzy jest niemal ze obligatoryjne ,ujednolicenie tla przez obrobke . zero problemu -jest obligatoryjne.
syfki , itd itp - tez warto usunac.


ach zeby nie bylo ze fantazjuje :
dwa rozne zdjecia do dokumntzow robione znajomym w ... pizamie

odmladzajaco - intelektualizujace- do aplikacji o prace

brutalizujace , biometryczne do dokumentu wojskowego:


ach zreszta nie chc mi sie ani zamieszczac , ani mazac.

10 Data: Lipiec 10 2014 23:04:51
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Adam 

W dniu 2014-07-10 21:05, XX YY pisze:



Od dobrego oświetlenia ważniejsze jest dobre ustawienie głowy i ew.

pomoc w ułożeniu włosów i koszuli. Za to się płaci dobremu fotografowi,

a nie za posiadanie aparatu i parasola...



qrde co wypisujesz - koszula , ustawienie glowy.
gdybys choc w zyciu zrobil jedno zdjecie do dokumentu ..

ale fora maja to do siebie, ze nie wiadomo kto odpowiada , a czesto odpowiedzi sa g..warte.

(...)

Ale co się tak nasrożyłeś? ;)

Bywałem już u różnych fotografów po zdjęcia "legitymacyjne". W zdecydowanej większości przypadków przygotowanie do zdjęcia trwało dość długo. Polegało na ustawianiu światła głównego, świateł bocznych, kontry a także ustawianiu modela, w tym poprawienie fryzury i ubrania.



--
Pozdrawiam.

Adam

11 Data: Lipiec 11 2014 00:35:54
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-10 23:04, Adam pisze:

Bywałem już u różnych fotografów po zdjęcia "legitymacyjne". W
zdecydowanej większości przypadków przygotowanie do zdjęcia trwało doć
długo. Polegało na ustawianiu światła głównego, świateł bocznych, kontry
a także ustawianiu modela, w tym poprawienie fryzury i ubrania.

Ja ostatnim razem byłem co prawda 8 lat temu, więc łepek młody, goć pokazał: tu jest lustro, jak chcesz się poprawić, po czym: tu siadasz, kolana w prawo, ramiona w prawo, patrzyć przed siebie, cyk, cyk, sam wybrał lepsze i 20 zł proszę za 8 szt., a za kolejne 4 zł dopłata (w sumie, to mam gdzieś CD z tymi zdjęciami, ale nie doć, że już trochę zdezaktualizowane, to fryzura do niczego.

No ale tu nie chodzi o oszczędnoć, bo papieru za darmo w sklepie nie rozdawali, tuszu darmo też nie chcieli dać, a ile zabawy...
Za to później, jeśli się uda, a nie przewiduję problemów nie do przeskoczenia, będę miał kilkadziesiąt sztuk dobrego zdjęcia, a na karcie kilka/kilkanaście różnych wersji (bez uśmiechu, z lekkim uśmiechem, w koszuli białej i może czarnej, w t-shircie/koszulce polo, które będę mógł sobie wrzucić np. jako profilowe na "ryjbuka", bo znów musiałem założyć konto. Przeróżnych zdjęć swojego autorstwa mam na dyskach tysiące, a żeby znaleźÄ‡ dobre "profilowe", to bieda straszna.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

12 Data: Lipiec 10 2014 22:14:39
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



No ale tu nie chodzi o oszczędność, bo papieru za darmo w sklepie nie

rozdawali, tuszu darmo też nie chcieli dać, a ile zabawy...

Za to później, jeśli się uda, a nie przewiduję problemów nie do

przeskoczenia, będę miał kilkadziesiąt sztuk dobrego zdjęcia, a na

karcie kilka/kilkanaście różnych wersji (bez uśmiechu, z lekkim

uśmiechem, w koszuli białej i może czarnej, w t-shircie/koszulce polo,

które będę mógł sobie wrzucić np. jako profilowe na "ryjbuka", bo znów

musiałem założyć konto. Przeróżnych zdjęć swojego autorstwa mam na

dyskach tysiące, a żeby znaleźć dobre "profilowe", to bieda straszna.



wlasnie dokladnie jet jak piszesz - nie zawsze potrzeba do smiertelnie powaznych oficjalnych dokumntow i mozna sobie pozwolic na leciutki luz czasami.
ha , ha np do karty na basen w czepku plywackim ;-))))

13 Data: Lipiec 11 2014 07:43:22
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-11 07:14, XX YY pisze:

wlasnie dokladnie jet jak piszesz - nie zawsze potrzeba do smiertelnie powaznych oficjalnych dokumntow i mozna sobie pozwolic na leciutki luz czasami.
ha , ha np do karty na basen w czepku plywackim ;-))))

W książeczce wojskowej mam zdjęcie zrobione przez siostrę. Pół mordy w półcieniu, a nikt się nie czepiał. ;)

Ze światłem sobie poradzę. Parasoli nie mam, za to takie spore, prostokątne proporce, które z drugiej strony są białe. Jeden dam na tło, a drugi mogę ustawić tak, by doświetlał prawą stronę twarzy, bo lekki półprofil zrobię (ale nie do przesady, chrzanić ucho, włosy mam krótkie).
Już mniej-więcej wszystko wiem. Na karcie mieści mi się 3500 zdjęć, a na dyskach 100x tyle pewnie by weszło, więc mogę zaszaleć i później przebierać, a reszta już w Photoshopie i może na początek sprawdzę Corela AfterShot.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

14 Data: Lipiec 11 2014 08:27:31
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 11.07.14 7:43, Konspirator pisze:

reszta już w Photoshopie i może na początek sprawdzę Corela AfterShot.

Bardzo użyteczny może okazać się tu polski, darmowy program Legitki II.
Jest to profesjonalna wersja programu do tworzenia zdjęć legitymacyjnych, paszportowych, biometrycznych itp. Ma wbudowany edytor zdjęć, edytor
formatów, rozmieszczanie na papierze, kolejkowanie wydruków i wiele
innych zaawansowanych funkcji. Polecam. Można pobrać go stąd:
  http://mitislumen.pl/przegladaj-oprogramowanie,2,zaklady-i-studia-fotograficzne.html


--
collie

15 Data: Lipiec 11 2014 09:12:58
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-11 08:27, collie pisze:

W dniu 11.07.14 7:43, Konspirator pisze:

reszta już w Photoshopie i może na początek sprawdzę Corela AfterShot.

Bardzo użyteczny może okazać się tu polski, darmowy program Legitki II.
Jest to profesjonalna wersja programu do tworzenia zdjęć
legitymacyjnych, paszportowych, biometrycznych itp. Ma wbudowany edytor
zdjęć, edytor
formatów, rozmieszczanie na papierze, kolejkowanie wydruków i wiele
innych zaawansowanych funkcji. Polecam. Można pobrać go stąd:
  http://mitislumen.pl/przegladaj-oprogramowanie,2,zaklady-i-studia-fotograficzne.html

Dzięki! Sprawdzę. :)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

16 Data: Lipiec 11 2014 00:21:47
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Freitag, 11. Juli 2014 08:27:31 UTC+2 schrieb collie:

W dniu 11.07.14 7:43, Konspirator pisze:



> reszta ju� w Photoshopie i mo�e na pocz�tek sprawdz� Corela AfterShot.



Bardzo u�yteczny mo�e okaza� si� tu polski, darmowy program Legitki II.

Jest to profesjonalna wersja programu do tworzenia zdj�� legitymacyjnych,

paszportowych, biometrycznych itp. Ma wbudowany edytor zdj��, edytor

format�w, rozmieszczanie na papierze, kolejkowanie wydruk�w i wiele

innych zaawansowanych funkcji. Polecam. Mo�na pobra� go st�d:

  http://mitislumen.pl/przegladaj-oprogramowanie,2,zaklady-i-studia-fotograficzne.html




no prosze cuzyteczy program , moze sie przydac. dzieki za link.
jak sie plotkuje zawsze czegos mozna sie dowiedziec.

17 Data: Lipiec 11 2014 09:58:23
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 11.07.14 9:21, XX YY pisze:

no prosze cuzyteczy program , moze sie przydac. dzieki za link.
jak sie plotkuje zawsze czegos mozna sie dowiedziec.

Jesteś kobietą z brodą? Bo na newsach - w odróżnieniu od magla -
to "plotkowanie" nazywamy dyskusją.


--
collie

18 Data: Lipiec 11 2014 02:44:00
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



Jesteďż˝ kobietďż˝ z brodďż˝?

oczywiscie.
prawdziwy facet nigdy by przeciez nie podziekowal za podanie linku.

19 Data: Lipiec 11 2014 12:30:46
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 11.07.14 11:44, XX YY pisze:

Jesteďż˝ kobietďż˝ z brodďż˝?

oczywiscie.
prawdziwy facet nigdy by przeciez nie podziekowal za podanie linku.

Czujnie wykastrowałeś z cytatu słowo "plotkowanie". Powiedz, który
facet określa rozmowy innych facetów - plotkowaniem? "Wiesz, stary,
wczoraj w pubie trochę poplotkowaliśmy sobie..." Oczywiście, nie
mam nic przeciwko kobietom z brodą, poza tym, że nie chodzę z nimi
na piwo, a na Eurowizji wolę polskie dziewczyny ubijające masło. ;-)


--
collie

20 Data: Lipiec 11 2014 05:00:33
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



Ze światłem sobie poradzę. Parasoli nie mam, za to takie spore,

prostokątne proporce, które z drugiej strony są białe. Jeden dam na tło,

a drugi mogę ustawić tak, by doświetlał prawą stronę twarzy, bo lekki

z tym tlem sprawa jest prosta aczkolwiek niezbyt oczywista.
przy oswietlaniu jedna lampa i swiatlem jakos tam odbitym lubia pokazac sie w kadrze  tla jakies tam cienie.
walczenie z tym za pomoca podswietlania tla dodatkowymi swiatlami jest dosyc upiorne jesli sie calosc na uzytek tego zdjecia improwizuje .
zamiana w PS tla na takie jakie akurat pasuje to kwestia minuty.

nie chce mi sie wstawiac zdjec legitymacyjnych  ze zmienionym tlem
ale co do zasady to tak jak  na uzytek ksiazki , do ktorej teraz robilem zdjecia:

http://spherapan.vot.pl/IMG_5328.jpg

oryginal byl taki

http://spherapan.vot.pl/IMG_5328b.jpg

tak samo podmieniasz  tlo w zdj. legitymacyjnym.

nie ma sobie co lamac glowy tlem  - latwiej sie podmienia.

21 Data: Lipiec 11 2014 15:56:12
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-11 14:00, XX YY pisze:

nie ma sobie co lamac glowy tlem  - latwiej sie podmienia.

To akurat jest dla mnie rzecz oczywista. Zresztą już to kiedyś robiłem.
Zacznę od maksymalnie prostego układu i będę widział co wychodzi.
Na typowym półprofilu wychodzę gorzej, więc kąt zmniejszę.

Photoshop jest, Corela AfterShot Pro i Legitki II doinstalowałem. W niedzielę będę "tworzył".

Przed chwilą znalazłem:
http://www.paszporty.mswia.gov.pl/portal/content/pdf/PSWP_instrukcja_zdjecie_ICAO_compliant_131062006_ver_5.pdf


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

22 Data: Lipiec 10 2014 23:41:54
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-10 21:05, XX YY wrote:

qrde co wypisujesz - koszula , ustawienie glowy.
gdybys choc w zyciu zrobil jedno zdjecie do dokumentu ..

Zrobiłem "choć jedno" i jeszcze trochę. Chcesz o tym pogadać?

jest wyraznie okreslone.
wielkosc twarzy 70-80% powierzchni zdjecia.
zdjecia na wprost ( en face)

En face do legitymacji? Tak jest na Twojej planecie?

Zgadnij skąd to wziąłem:
"Kolorowe zdjęcie osoby bez nakrycia głowy, okularów z ciemnymi
szkłami, głowa w pozycji lewego półprofilu, z widocznym lewym uchem,
z zachowaniem równomiernego oświetlenia twarzy."

A to?
"fotografie o wymiarach 35 x 45 mm, odzwierciedlające aktualny
wizerunek osoby, której wniosek dotyczy, przedstawiające tę osobę bez
nakrycia głowy i okularów z ciemnymi szkłami w taki sposób, aby
ukazywały głowę w pozycji lewego półprofilu i z widocznym lewym uchem,
z zachowaniem równomiernego oświetlenia twarzy".

koszula?

Meżczyźni chodzą w czymś takim na Ziemi.

Fakt , nie kazde zdjecie musi byc biometryczne , ale jesli jest, to w zasadzie musi zostac przyjete przez kazdego.

Nie zostanie przyjęte przez mnóstwo instytucji i urzędów.

tutaj ladnie wyjasnione :
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zdj%C4%99cie_paszportowe

I tenże paszport jest legitymacją do...?

ach zeby nie bylo ze fantazjuje :

Fantazjujesz zdecydowanie.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

23 Data: Lipiec 11 2014 00:19:04
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 10.07.14 21:05, XX YY pisze:

Fakt , nie kazde zdjecie musi byc biometryczne , ale jesli jest, to w zasadzie musi zostac przyjete przez kazdego.

Nie, zdjęcie biometryczne wymagane jest tylko do paszportu. Do innych dokumentów -
dowodu osobistego, legitymacje szkolnej i studenckiej, legitymacji służbowej,
prawa jazdy itd. - takie zdjęcie nie zostanie przyjęte, gdyż obowiązuje tu nadal
standard "legitymacyjny": lewy półprofil z widocznym lewym uchem, bez nakrycia
głowy i ciemnych okularów (z małymi wyjątkami).


--
collie

24 Data: Lipiec 10 2014 22:09:35
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Freitag, 11. Juli 2014 00:19:04 UTC+2 schrieb collie:

W dniu 10.07.14 21:05, XX YY pisze:



> Fakt , nie kazde zdjecie musi byc biometryczne , ale jesli jest, to w zasadzie musi zostac przyjete przez kazdego.



Nie, zdj�cie biometryczne wymagane jest tylko do paszportu. Do innych dokument�w -

dowodu osobistego, legitymacje szkolnej i studenckiej, legitymacji s�u�bowej,

prawa jazdy itd. - takie zdj�cie nie zostanie przyj�te, gdy� obowi�zuje tu nadal

standard "legitymacyjny": lewy p�profil z widocznym lewym uchem, bez nakrycia

g�owy i ciemnych okular�w (z ma�ymi wyj�tkami).





--

collie

masz racje , do dowowdow obowiazuje formalnie jeszcze lewy polprofil , a tak zwane zdjecia legitymacyjne do roznego rodzaju legitymacji opieraja sie na ujeciu jak do dowodu osobistego , tyle tylko ze od 1 stycznai 2015 beda wprowadzone dowody opsobiste biometryczne , tzn rowniez zdjecia biometryczne.. A ze zdjecie ma byc co najwyzej 6 miesiecy stare , wynika z tego ze nalezaloby robic do dowodow juz teraz biometryczne.

zreszta nie ma problemu zrobienie zdjecia z lewego polprofilu . obrocic sie w prawo o  ok 35-45 stopni chyba nie jest wielkim problemem.

Faktem jest , ze zdjecia biometryczne sa paskudne , te z polprofiu pozwalaja na ciekwsze przestawienie twarzy.

Wpominam jedynie o tym dlatego , ze zbyt duzej dowolnosci w ustawieniu twarzy / glowy nie ma.


Problem koszuli wystpuje w zdejciach do dyplomow , ktore sa wieksze i obejmuja cialo do wysokosc piersi.

zapomnialem wspomniec - na lampe dobrze jest nalozyc dyfuzor , o ile jest one odpowiedniej mocy. Cienie nie moga byc za mocne , jedynie lekko podkreslona ewentualnie brylowatosc glowy. Wg przepisu twarz ma byc oswietlona rownomiernie , ale jakas tam leciutka nierownomiernosc dzieki czemu twarz nie jest plaska przechodzi.

25 Data: Lipiec 11 2014 16:44:58
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu piątek, 11 lipca 2014 07:09:35 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:

Am Freitag, 11. Juli 2014 00:19:04 UTC+2 schrieb collie:

> W dniu 10.07.14 21:05, XX YY pisze:

>

>

>

> > Fakt , nie kazde zdjecie musi byc biometryczne , ale jesli jest, to w zasadzie musi zostac przyjete przez kazdego.

>

>

>

> Nie, zdj�cie biometryczne wymagane jest tylko do paszportu. Do innych dokument�w -

>

> dowodu osobistego, legitymacje szkolnej i studenckiej, legitymacji s�u�bowej,

>

> prawa jazdy itd. - takie zdj�cie nie zostanie przyj�te, gdy� obowi�zuje tu nadal

>

> standard "legitymacyjny": lewy p�profil z widocznym lewym uchem, bez nakrycia

>

> g�owy i ciemnych okular�w (z ma�ymi wyj�tkami).

>

>

>

>

>

> --

>

> collie



masz racje , do dowowdow obowiazuje formalnie jeszcze lewy polprofil , a tak zwane zdjecia legitymacyjne do roznego rodzaju legitymacji opieraja sie na ujeciu jak do dowodu osobistego , tyle tylko ze od 1 stycznai 2015 beda wprowadzone dowody opsobiste biometryczne , tzn rowniez zdjecia biometryczne. A ze zdjecie ma byc co najwyzej 6 miesiecy stare , wynika z tego ze nalezaloby robic do dowodow juz teraz biometryczne.



zreszta nie ma problemu zrobienie zdjecia z lewego polprofilu . obrocic sie w prawo o  ok 35-45 stopni chyba nie jest wielkim problemem.



Faktem jest , ze zdjecia biometryczne sa paskudne , te z polprofiu pozwalaja na ciekwsze przestawienie twarzy.



Wpominam jedynie o tym dlatego , ze zbyt duzej dowolnosci w ustawieniu twarzy / glowy nie ma.





Problem koszuli wystpuje w zdejciach do dyplomow , ktore sa wieksze i obejmuja cialo do wysokosc piersi.



zapomnialem wspomniec - na lampe dobrze jest nalozyc dyfuzor , o ile jest one odpowiedniej mocy. Cienie nie moga byc za mocne , jedynie lekko podkreslona ewentualnie brylowatosc glowy. Wg przepisu twarz ma byc oswietlona rownomiernie , ale jakas tam leciutka nierownomiernosc dzieki czemu twarz nie jest plaska przechodzi.

Owszem, tylko zdjęcia wykonywane na atramentówce nie przechodzą. Minimum przyzwoitości to jest termosublimacja. Generalnie, wszystkie zdjęcia do oficjalnych dokumentów podlegają coraz większym obostrzeniom. Np zdjęcie do dowodu, paszportu, prawa jazdy nie ma prawa być tknięte fotoszopem. Każda poważniejsza uczelnia do dyplomu i legitymacji studenckiej ma swoje wymogi, choć format zdjęć w zasadzie taki sam. I to wymogi określone co do milimetra. Koszulka polo czy T-shirt jak najbardziej pasujące do paszportu niedopuszczalne są dla zdjęć do legitymacji studenckich na niektórych uczelniach i tak dalej.
To jest temat rzeka. A najlepsze jest to że zdjęcia w formie elektronicznej od razu są sprawdzane na użycie fotoszopa ( wiza USA i jeżeli został użyty choćby tylko do kadrowania, są odrzucane. Wyższe uczelnie często mają tak że deklarowany wymiar jest w sprzeczności z wymaganymi proporcjami... Oczywiście zawsze równomierne oświetlenie bez żadnych cieni.
Miłej zabawy życzę
Pozdro Marcin
PS Jeżeli uda się wykonać zdjęcie spełniające wymogi to najlepiej wkleić je w rozdzielczości 300dpi i pożądanym wymiarze na formatkę 102x152 mm również w 300dpi i zamówić odbitki tej formatki w najbliższym laboratorium. Przy czym samo zdjęcie należy kadrować z pewnym luzem, maszyny praktycznie zawsze odcinają minimalny margines ok 5 % z brzegu zdjęcia.

26 Data: Lipiec 12 2014 02:28:12
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-12 01:44,  pisze:

Każda poważniejsza uczelnia do dyplomu i legitymacji studenckiej ma swoje wymogi, choć format zdjęć w zasadzie taki sam. I to wymogi określone co do milimetra. Koszulka polo czy T-shirt jak najbardziej pasujące do paszportu niedopuszczalne są dla zdjęć do legitymacji studenckich na niektórych uczelniach i tak dalej.

No to UJ musi być niepoważny, bo na legitymacji mam właśnie samojebkę, której bliżej do półzbliżenia niż planu bliskiego, więc powinna odpać, a 10 semestrów się jakoś bezproblemowo uchowała.
Nie wspominając, że nadruk na plastik pochodzi ze skanu fotografii. I najlepsze jest to, że system USOS, na którym się już wszystko opiera, bo zlikwidowali już indeksy) nie pozwala na wrzucenie zdjęcia z dysku...


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

27 Data: Lipiec 12 2014 07:34:47
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-12 02:28, Konspirator wrote:

Nie wspominając, że nadruk na plastik pochodzi ze skanu fotografii. I
najlepsze jest to, że system USOS, na którym się już wszystko opiera, bo
zlikwidowali już indeksy) nie pozwala na wrzucenie zdjęcia z dysku...

USOS oczywiście pozwala na wrzucenie zdjęcia przez www, więc nie bardzo
rozumiem tę uwagę.
Nie zmienia to faktu, że musisz z wydrukiem pojawić się na uczelni,
gdzie następuje standardowa weryfikacja. Legitymacja studencka to
państwowy dokument i dotyczą jej pewne procedury.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

28 Data: Lipiec 12 2014 09:39:03
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-12 07:34, Piotr Kosewski pisze:

USOS oczywiście pozwala na wrzucenie zdjęcia przez www, więc nie bardzo
rozumiem tę uwagę.

Sprawdzałem przed wysłaniem tamtego posta i w zakładce "wizytówka" nie znalazłem stosownej opcji (wiem, błÄ™dem jest posądzać UJ o logiczne rozwiązania). Teraz się doszukałem odpowiedniej (chyba) podstrony, ale: "Ten moduł jest nieaktywny. Problem został odnotowany i będzie rozwiązywany."

Nie zmienia to faktu, że musisz z wydrukiem pojawić się na uczelni,
gdzie następuje standardowa weryfikacja. Legitymacja studencka to
państwowy dokument i dotyczą jej pewne procedury.

Tak, wiem, przechodziłem tę procedurę (wpisu na studia) dwukrotnie. I dwukrotnie, w dwóch różnych instytutach, przeszło to samo, niepoprawne zdjęcie (do DO zapewne by nie przyjęli, choć na różnych urzędników, z różnymi kompetencjami, można trafić).


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

29 Data: Lipiec 12 2014 13:48:53
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-12 09:39, Konspirator wrote:

Sprawdzałem przed wysłaniem tamtego posta i w zakładce "wizytówka" nie
znalazłem stosownej opcji (wiem, błÄ™dem jest posądzać UJ o logiczne
rozwiązania). Teraz się doszukałem odpowiedniej (chyba) podstrony, ale:
"Ten moduł jest nieaktywny. Problem został odnotowany i będzie
rozwiązywany."

Funkcjonalnoć zmiany zdjęcia jest standardowo (i celowo) niedostępna
dla studentów. Dostęp mają pracownicy dziekanatu. Zapewne ma go też
nakładka obsługująca rekrutację na studia (przynajmniej tak jest
na UW).

Tak, wiem, przechodziłem tę procedurę (wpisu na studia) dwukrotnie. I
dwukrotnie, w dwóch różnych instytutach, przeszło to samo, niepoprawne
zdjęcie (do DO zapewne by nie przyjęli, choć na różnych urzędników, z
różnymi kompetencjami, można trafić).

No właśnie: wszystko zależy od solidności "urzędnika".
Zupełnie nie dziwi to, że przy legitkach selekcja jest mniej dokładna
niż w przypadku dowodu osobistego. Zupełnie inna ranga dokumentu.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

30 Data: Lipiec 12 2014 16:13:54
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu sobota, 12 lipca 2014 13:48:53 UTC+2 użytkownik Piotr Kosewski napisał:

No właśnie: wszystko zależy od solidności "urzędnika".

Zupełnie nie dziwi to, że przy legitkach selekcja jest mniej dokładna

niż w przypadku dowodu osobistego. Zupełnie inna ranga dokumentu.

Ranga inna ale wymagania często "piętrowe". I to jest kwestia dosłownie ostatniego roku. NP takie AGH bodajże wymaga "stroju godnego studenta AGH" czy jakoś podobnie. Minimum to koszula wizytowa- za kratkę odrzucają. A co już mam za po prostu chamstwo, o istnieniu wymogów dla zdjęć legitymacyjnych aspirujący na studia zwykle dowiadują się w momencie gdy są odsyłani po nowy zestaw.
Pozdro Marcin

31 Data: Lipiec 13 2014 02:41:38
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-13 01:13,  wrote:

Ranga inna ale wymagania często "piętrowe". I to jest
> kwestia dosłownie ostatniego roku. NP takie AGH bodajże
> wymaga "stroju godnego studenta AGH" czy jakoś podobnie.
> Minimum to koszula wizytowa- za kratkę odrzucają. A co już
> mam za po prostu chamstwo, o istnieniu wymogów dla zdjęć
> legitymacyjnych aspirujący na studia zwykle dowiadują się
> w momencie gdy są odsyłani po nowy zestaw.

Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, czego wymagasz...

Zdjęcia do dokumentów określa niepisana norma. Oficjalne wymagania
mówią o kwestiach technicznych: że półprofil, że kolorowe itp. Chyba że
jednak istnieje jakieś rozporządzenie opisujące strój na zdjęciu
dowodowym. Nie mam pojęcia.

Przecież restauracje i kluby też nie ogłaszają, że nie wpuszcza się
klientów w dresach czy tzw. "flaneli". :D

W każdym razie jeśli ktoś jednak tego nie wie, to tym bardziej
warto ić do dobrego fotografa, a nie walczyć w domu. On delikatnie
podpowie, jak się ubrać, bo powinien znać wymagania i realia.
W każdym razie nie ma nic dziwnego ani wstydliwego w tym, że 20-letni
faceci się wyglądem bardzo nie przejmują (szczególnie na studiach
technicznych i ścisłych).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

32 Data: Lipiec 13 2014 11:52:15
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: animka 

  > Minimum to koszula wizytowa- za kratkę odrzucają. A co już
  > mam za po prostu chamstwo, o istnieniu wymogów dla zdjęć
  > legitymacyjnych aspirujący na studia zwykle dowiadują się
  > w momencie gdy są odsyłani po nowy zestaw.

Skoro idzie na studia to trochę kultury powiniem mieć i powinien wiedzieć jak się ubrać.

--
animka

33 Data: Lipiec 13 2014 12:00:46
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 11:52, animka pisze:

Skoro idzie na studia to trochę kultury powiniem mieć i powinien
wiedzieć jak się ubrać.

Ja z tym problemu nie mam (nie jestem kucem z tygodniowym zarostem w nieświeżej flaneli). A wymaganie odnośnie zdjęcia jest proste: jak do dowodu osobistego. Czy do DO przeszłoby zdjęcie (półprofilowe, nie biometryczne) w koszuli w kratę? Myślę, że tak.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

34 Data: Lipiec 14 2014 01:25:33
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Krzysztof Halasa 

Konspirator  writes:

Ja z tym problemu nie mam (nie jestem kucem z tygodniowym zarostem w
nieświeżej flaneli). A wymaganie odnośnie zdjęcia jest proste: jak do
dowodu osobistego. Czy do DO przeszłoby zdjęcie (półprofilowe, nie
biometryczne) w koszuli w kratę? Myślę, że tak.

Jasne że tak. Nie w takich rzeczach ludzie mają zdjęcia w DO.
--
Krzysztof Hałasa

35 Data: Lipiec 13 2014 16:49:05
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 12:00:46 UTC+2 użytkownik Konspirator napisał:

W dniu 2014-07-13 11:52, animka pisze:

> Skoro idzie na studia to trochę kultury powiniem mieć i powinien

> wiedzieć jak się ubrać.



Ja z tym problemu nie mam (nie jestem kucem z tygodniowym zarostem w

nieświeżej flaneli). A wymaganie odnośnie zdjęcia jest proste: jak do

dowodu osobistego. Czy do DO przeszłoby zdjęcie (półprofilowe, nie

biometryczne) w koszuli w kratę? Myślę, że tak.





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Do dowodu osobistego zdjęcie takie absolutnie przechodzi. To uczelnie stwarzają dodatkowe wymogi.
Oczywiście mają takie prawo, ale powinny o tym kandydatów informować z wyprzedzeniem.
Pozdrawiam Marcin

36 Data: Lipiec 14 2014 23:34:08
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-13 12:00, Konspirator wrote:

Ja z tym problemu nie mam (nie jestem kucem z tygodniowym zarostem w
nieświeżej flaneli). A wymaganie odnośnie zdjęcia jest proste: jak do
dowodu osobistego. Czy do DO przeszłoby zdjęcie (półprofilowe, nie
biometryczne) w koszuli w kratę? Myślę, że tak.

Pewnie przeszłoby nawet nago z owłosioną klatą. Zdjęcie w DO jest
głównie dla Ciebie i dla kogoś kto Cię legitymuje (np. policjanta).
Funkcja estetyczna jest właściwie marginalna.

Ze zdjęciami do legitymacji studenckiej jest trochę inaczej.
Choćby to, że wyrażasz zgodę na jego ograniczoną publikację.
Będzie widoczne np. w USOSie. Może też zawisnąć na korytarzu
na uczelni i tak dalej.

No i jednak trzeba pamiętać, że to uczelnie wyższe są ostoją
kultury i rozwoju (na tle polskiego Sejmu to już w ogóle...).
Kto, jeśli nie one, miałby dbać o godne fotki na dokumentach?
Przecież nie Państwo, które promuje wieszanie godła między
zegarkiem, symbolami religijnymi i grzybem na tynku. :P

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

37 Data: Lipiec 13 2014 16:36:13
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 11:52:15 UTC+2 użytkownik animka napisał:

>   > Minimum to koszula wizytowa- za kratkę odrzucają. A co już

>   > mam za po prostu chamstwo, o istnieniu wymogów dla zdjęć

>   > legitymacyjnych aspirujący na studia zwykle dowiadują się

>   > w momencie gdy są odsyłani po nowy zestaw.



Skoro idzie na studia to trochę kultury powiniem mieć i powinien

wiedzieć jak się ubrać.



--

animka

Absolutnie nie masz racji. I to na wielu płaszczyznach bytu.
Pozdrawiam Marcin

38 Data: Lipiec 13 2014 16:34:06
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 02:41:38 UTC+2 użytkownik Piotr Kosewski napisał:


Szczerze mówiąc nie bardzo wiem, czego wymagasz...

Wymagam, żeby skoro do określonego typu zdjęcia stosowane są jakieś wymogi, to powinny być one znane wszem i wobec. PRZED wykonaniem zdjęcia.



Zdjęcia do dokumentów określa niepisana norma. Oficjalne wymagania

mówią o kwestiach technicznych: że półprofil, że kolorowe itp.. Chyba że

jednak istnieje jakieś rozporządzenie opisujące strój na zdjęciu

dowodowym. Nie mam pojęcia.

Dla zdjęcia do dowodu osobistego nie istnieje. Dla zdjęć legitymacyjnych na niektórych uczelniach takowe wymogi istnieją. Oficjalnie, i są egzekwowane.
Przy czym wymogiem pierwszym jest "zdjęcie w formie zdjęcia do dowodu osobistego", zaś strój jest wymogiem  wtórym.

W każdym razie nie ma nic dziwnego ani wstydliwego w tym, że 20-letni

faceci się wyglądem bardzo nie przejmują (szczególnie na studiach

technicznych i ścisłych).


No nie wiem. Ostatnio jakby obserwuję nawet zbytnią dbałość o wygląd wśród młodzi studenckiej i licealnej.
Przy czym raczej na przekór nie tylko normom ubioru właściwym ludziom serio, ale i podstawowym wymogom dobrego smaku.
Pozdrawiam Marcin

39 Data: Lipiec 14 2014 23:15:25
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-14 01:34,  wrote:

Wymagam, żeby skoro do określonego typu zdjęcia stosowane są jakieś wymogi, to powinny być one znane wszem i wobec. PRZED wykonaniem zdjęcia.

Myślę, że możesz spróbować pozwać uczelnię za brak tej informacji, co
rzeczywiście mogłoby skutkować w opublikowaniu odpowiedniej informacji.
Tylko po co?
Powtarzam: to jest norma kulturowa, a nie przepis prawny. Zapewne
nie znajdziesz też w regulaminie uczelni, że nie wolno pluć
na podłogę i klepać studentek po pupach. Też będziesz wymagał, żeby
Ci to dali na piśmie? :D

Dla zdjęcia do dowodu osobistego nie istnieje. Dla zdjęć legitymacyjnych na niektórych uczelniach takowe wymogi istnieją. Oficjalnie, i są egzekwowane.
Przy czym wymogiem pierwszym jest "zdjęcie w formie zdjęcia do dowodu osobistego", zaś strój jest wymogiem  wtórym.

Nie słyszałem nigdy o uczelni, która informuje o konieczności
odpowiedniego ubrania się do zdjęcia, ale przyznaję, że nie szukałem. :)

To jest wiedza (nawyk), którą wynosi się z domu lub ze szkoły.
W podstawówce się dzieciom mówi, że mają się ubrać "na galowo".
W liceum już zazwyczaj ma się ten nawyk wyrobiony. Jeśli nie, to
ma się jeszcze okazję do edukacji. Wszak chyba wolisz zostać
odesłanym z dziekanatu niż z rozmowy rekrutacyjnej w wymarzonej
firmie...

No nie wiem. Ostatnio jakby obserwuję nawet zbytnią dbałoć o wygląd wśród młodzi studenckiej i licealnej.
Przy czym raczej na przekór nie tylko normom ubioru właściwym ludziom serio, ale i podstawowym wymogom dobrego smaku.

Nie o tym mowa. Czym innym jest "dbanie o wygląd", jakie uprawia
hipsterska młodzież, a czym innym po prostu umiejętnoć ubrania się.
W ramach "jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów" będą 2 obrazy,
a właściwie 5.

Mężczyzna:
http://3.bp.blogspot.com/-4bjLWvHk_ok/TdFGF7R8nJI/AAAAAAAAAHI/GBgpYYWXamU/s1600/hughjackman.jpg

Typowy maturzysta w klasie humanistycznej w dużym mieście:
http://s-ak.buzzfed.com/static/enhanced/web04/2011/7/6/16/enhanced-buzz-19073-1309984830-12.jpg

ZałożÄ™ się, że to ten drugi więcej czasu poświęca na "wygląd".
I mimo to ten pierwszy wyglądem zarabia, a ten drugi się najwyżej
publicznie ośmiesza. ;)

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

40 Data: Lipiec 15 2014 10:25:45
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu poniedziałek, 14 lipca 2014 23:15:25 UTC+2 użytkownik Piotr Kosewski napisał:

On 2014-07-14 01:34,  wrote:

> Wymagam, żeby skoro do określonego typu zdjęcia stosowane są jakieś wymogi, to powinny być one znane wszem i wobec. PRZED wykonaniem zdjęcia.



Myślę, że możesz spróbować pozwać uczelnię za brak tej informacji, co

rzeczywiście mogłoby skutkować w opublikowaniu odpowiedniej informacji.

Tylko po co?

Osobiście nie mam takiej potrzeby. Studenci, którzy wykonują kolejny zestaw zdjęć ponieważ poprzedni został odrzucony, zapewne by mogli. Tylko że zazwyczaj się boją.Nieliczni pyskują fotografowi który zdjęcia wykonał, ale ci są spuszczani po brzytwie.

Powtarzam: to jest norma kulturowa, a nie przepis prawny. Zapewne

nie znajdziesz też w regulaminie uczelni, że nie wolno pluć

na podłogę i klepać studentek po pupach. Też będziesz wymagał, żeby

Ci to dali na piśmie? :D
To nie jest norma kulturowa- to jest specyficzny wymóg danej uczelni. Dana uczelnia skoro takie wymogi posiada, winna o nich informować z wyprzedzeniem.



> Dla zdjęcia do dowodu osobistego nie istnieje. Dla zdjęć legitymacyjnych na niektórych uczelniach takowe wymogi istnieją. Oficjalnie, i są egzekwowane.

> Przy czym wymogiem pierwszym jest "zdjęcie w formie zdjęcia do dowodu osobistego", zaś strój jest wymogiem  wtórym.



Nie słyszałem nigdy o uczelni, która informuje o konieczności

odpowiedniego ubrania się do zdjęcia, ale przyznaję, że nie szukałem. :)



To jest wiedza (nawyk), którą wynosi się z domu lub ze szkoły.

W podstawówce się dzieciom mówi, że mają się ubrać "na galowo".

W liceum już zazwyczaj ma się ten nawyk wyrobiony. Jeśli nie, to

ma się jeszcze okazję do edukacji. Wszak chyba wolisz zostać

odesłanym z dziekanatu niż z rozmowy rekrutacyjnej w wymarzonej

firmie...
U mnie w firmie premiuje się konkretną robotę i wyżej ceni fachowca w powycieranych jeansach niż krawaciarza po zarządzaniu który nie potrafi wybić bushinga z raka.




Nie o tym mowa. Czym innym jest "dbanie o wygląd", jakie uprawia

hipsterska młodzież, a czym innym po prostu umiejętność ubrania się.

W ramach "jeden obraz wart więcej niż tysiąc słów" będą 2 obrazy,

a właściwie 5.



Mężczyzna:

http://3.bp.blogspot.com/-4bjLWvHk_ok/TdFGF7R8nJI/AAAAAAAAAHI/GBgpYYWXamU/s1600/hughjackman.jpg



Typowy maturzysta w klasie humanistycznej w dużym mieście:

http://s-ak.buzzfed.com/static/enhanced/web04/2011/7/6/16/enhanced-buzz-19073-1309984830-12.jpg



Założę się, że to ten drugi więcej czasu poświęca na "wygląd".

I mimo to ten pierwszy wyglądem zarabia, a ten drugi się najwyżej

publicznie ośmiesza. ;)

I o to mniej więcej chodzi.
Pozdrawiam Marcin

41 Data: Lipiec 11 2014 23:37:10
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



Owszem, tylko zdjęcia wykonywane na atramentówce nie przechodzą.

w wielu panstwach w ogole zdjecia robione do paszpotu musza pochodzic od certyfokowanego zakladu. tzn w ogole nie przyjma zdjec robionych samocdzielnie.
to trafi tez kiedys do polski.
ale pytanie jest o zdjecia legitymacyjne do roznych celow , nie wylacznie do paszportu.
to moze byc zdjecie roniowz do karty wedkarskiej , albo operatora wozka widlowego , czy tez na interentowa randke.
takie zdjecia sie robi , sa potrzebne a czesto robione samodzielnie sa lepsze od tych jakie zrobi certyfikowany zaklad  w postaci wydzielonej kanciapy w skleie, taniej  polaroid-passcamera z operatorem w wytartych jeansach , ktory wlasnie dostal prace u fotografa poprzez urzad pracy.

Dla wielu celow w zupelnoesci wystarczaja robione samodzielnie.
Maja to przewage , ze w odroznieniu do biometrycznych od fotografa niekoniecznie wygladasz jak rasowy przestepca.


Zreszta robiac sobie zdjecia do legitymacji , mozna pozniej wpisac na optycznych charakteryzujac sprzet " zastosowanie polprofesjonalne" . To juz robi lepsze wrazenie niz " amatorskie" :-))))


















 Minimum przyzwoitości to jest termosublimacja. Generalnie, wszystkie zdjęcia do oficjalnych dokumentów podlegają coraz większym obostrzeniom. Np zdjęcie do dowodu, paszportu, prawa jazdy nie ma prawa być tknięte fotoszopem. Każda poważniejsza uczelnia do dyplomu i legitymacji studenckiej ma swoje wymogi, choć format zdjęć w zasadzie taki sam. I to wymogi określone co do milimetra. Koszulka polo czy T-shirt jak najbardziej pasujące do paszportu niedopuszczalne są dla zdjęć do legitymacji studenckich na niektórych uczelniach i tak dalej.

To jest temat rzeka. A najlepsze jest to że zdjęcia w formie elektronicznej od razu są sprawdzane na użycie fotoszopa ( wiza USA i jeżeli został użyty choćby tylko do kadrowania, są odrzucane. Wyższe uczelnie często mają tak że deklarowany wymiar jest w sprzeczności z wymaganymi proporcjami... Oczywiście zawsze równomierne oświetlenie bez żadnych cieni.

Miłej zabawy życzę

Pozdro Marcin

PS Jeżeli uda się wykonać zdjęcie spełniające wymogi to najlepiej wkleić je w rozdzielczości 300dpi i pożądanym wymiarze na formatkę 102x152 mm również w 300dpi i zamówić odbitki tej formatki w najbliższym laboratorium. Przy czym samo zdjęcie należy kadrować z pewnym luzem, maszyny praktycznie zawsze odcinają minimalny margines ok 5 % z brzegu zdjęcia.

42 Data: Lipiec 12 2014 10:05:03
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-12 08:37, XX YY pisze:

Maja to przewage , ze w odroznieniu do biometrycznych od fotografa niekoniecznie wygladasz jak rasowy przestepca.

Z tym, że problem w gruncie rzeczy dotyczy tylko "niefotogenicznych" facetów.
Laseczka zrobi makijaż i włosy, wybierze któryś ze swoich standardowych, wypracowywanych od "podlotka" uśmiechów i takiej można zrobić zdjęcie nawet smartfonem (z tych lepszych, ofc) i po wykadrowaniu i ustawieniu tła, zdjęcie może się nadać nawet na identyfikator pracownicy BIURA MISS POLONIA – Sp. z o.o. ;)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

43 Data: Lipiec 12 2014 09:29:14
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



Laseczka zrobi makijaż i włosy, wybierze któryś ze swoich standardowych,

wypracowywanych od "podlotka" uśmiechów

fakt , dobra laseczka podoba sie nawet jak sie zamknie oczy.
to maja laski do siebie.

44 Data: Lipiec 12 2014 14:41:04
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu sobota, 12 lipca 2014 10:05:03 UTC+2 użytkownik Konspirator napisał:

W dniu 2014-07-12 08:37, XX YY pisze:

> Maja to przewage , ze w odroznieniu do biometrycznych od fotografa niekoniecznie wygladasz jak rasowy przestepca.



Z tym, że problem w gruncie rzeczy dotyczy tylko "niefotogenicznych"

facetów.

Laseczka zrobi makijaż i włosy, wybierze któryś ze swoich standardowych,

wypracowywanych od "podlotka" uśmiechów i takiej można zrobić zdjęcie

nawet smartfonem (z tych lepszych, ofc) i po wykadrowaniu i ustawieniu

tła, zdjęcie może się nadać nawet na identyfikator pracownicy BIURA MISS

POLONIA – Sp. z o.o. ;)





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Tylko że to już nie będzie zdjęcie biometryczne i do paszportu się nie nada ( a tylko do paszportu robi się biometryczne..
Pozdrawiam Marcin

45 Data: Lipiec 11 2014 23:38:18
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 






Owszem, tylko zdjęcia wykonywane na atramentówce nie przechodzą.

w wielu panstwach w ogole zdjecia robione do paszpotu musza pochodzic od certyfokowanego zakladu. tzn w ogole nie przyjma zdjec robionych samocdzielnie.
 to trafi tez kiedys do polski.
ale pytanie jest o zdjecia legitymacyjne do roznych celow , nie wylacznie do paszportu.
 to moze byc zdjecie roniowz do karty wedkarskiej , albo operatora wozka widlowego , czy tez na interentowa randke.
 takie zdjecia sie robi , sa potrzebne a czesto robione samodzielnie sa lepsze od tych jakie zrobi certyfikowany zaklad  w postaci wydzielonej kanciapy w skleie, taniej  polaroid-passcamera z operatorem w wytartych jeansach , ktory wlasnie dostal prace u fotografa poprzez urzad pracy.
 
Dla wielu celow w zupelnoesci wystarczaja robione samodzielnie.
Maja to przewage , ze w odroznieniu do biometrycznych od fotografa niekoniecznie wygladasz jak rasowy przestepca.
 

Zreszta robiac sobie zdjecia do legitymacji , mozna pozniej wpisac na optycznych charakteryzujac sprzet " zastosowanie polprofesjonalne" . To juz robi lepsze wrazenie niz " amatorskie" :-))))

46 Data: Lipiec 12 2014 16:01:28
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu sobota, 12 lipca 2014 08:38:18 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:

>



w wielu panstwach w ogole zdjecia robione do paszpotu musza pochodzic od certyfokowanego zakladu. tzn w ogole nie przyjma zdjec robionych samocdzielnie.

Tru. I do żadnych dokumentów urzędowych.

 to trafi tez kiedys do polski.

 Za Polskę z małej to...

ale pytanie jest o zdjecia legitymacyjne do roznych celow , nie wylacznie do paszportu.

 to moze byc zdjecie roniowz do karty wedkarskiej , albo operatora wozka widlowego , czy tez na interentowa randke.

 takie zdjecia sie robi , sa potrzebne a czesto robione samodzielnie sa lepsze od tych jakie zrobi certyfikowany zaklad  w postaci wydzielonej kanciapy w skleie, taniej  polaroid-passcamera z operatorem w wytartych jeansach , ktory wlasnie dostal prace u fotografa poprzez urzad pracy.

Większość dobrych fotografów jakich znam ( a trochę tego jest) nosi mniej lub bardziej wytarte jeansy. Reszta nosi spodnie od rozmaitych mundurów polowych. To wbrew pozorom jest dosyć brudna praca. Natomiast nie pamiętam już jak dawno nie widziałem w użyciu aparatów na ładunki Polaroida- może dlatego że trudno dostępne wkłady ? I drogie jak djabli ? W dodatku zdjęcia mało trwałe- emulsja spływa nawet w przepoconej mocniej kieszeni. Dziś zdjęcia robi się albo na printerach albo na termosublimacji. Oczywiście są zakłady gdzie "operator aparatu" niekoniecznie jest doświadczonym fotografem, ale wtedy takiego delikwenta szkoli się tak długo aż opanuje materię do głębi.


 

Dla wielu celow w zupelnoesci wystarczaja robione samodzielnie.

Do profilu na portalu nadają się. Choć dobry portrecista i tak zrobi lepsze.


Maja to przewage , ze w odroznieniu do biometrycznych od fotografa niekoniecznie wygladasz jak rasowy przestepca.

Zdjęcia biometryczne robi się w określonym celu- do paszportu. I nie mają być one ładne a idealnie wierne plus współgrać z programami do identyfikacji twarzy. To jest praktycznie to samo co policyjne zdjęcia sygnalityczne.

 



Zreszta robiac sobie zdjecia do legitymacji , mozna pozniej wpisac na optycznych charakteryzujac sprzet " zastosowanie polprofesjonalne" . To juz robi lepsze wrazenie niz " amatorskie" :-))))

:))

47 Data: Lipiec 13 2014 02:28:45
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: animka 

W dniu 2014-07-13 01:01,  pisze:

W dniu sobota, 12 lipca 2014 08:38:18 UTC+2 użytkownik XX YY
napisał:




w wielu panstwach w ogole zdjecia robione do paszpotu musza
pochodzic od certyfokowanego zakladu. tzn w ogole nie przyjma zdjec
robionych samocdzielnie.

Tru. I do żadnych dokumentów urzędowych.

to trafi tez kiedys do polski.

Za Polskę z małej to...

ale pytanie jest o zdjecia legitymacyjne do roznych celow , nie
wylacznie do paszportu.

to moze byc zdjecie roniowz do karty wedkarskiej , albo operatora
wozka widlowego , czy tez na interentowa randke.

takie zdjecia sie robi , sa potrzebne a czesto robione samodzielnie
sa lepsze od tych jakie zrobi certyfikowany zaklad  w postaci
wydzielonej kanciapy w skleie, taniej  polaroid-passcamera z
operatorem w wytartych jeansach , ktory wlasnie dostal prace u
fotografa poprzez urzad pracy.

Większoć dobrych fotografów jakich znam ( a trochę tego jest) nosi
mniej lub bardziej wytarte jeansy. Reszta nosi spodnie od rozmaitych
mundurów polowych. To wbrew pozorom jest dosyć brudna praca.
Natomiast nie pamiętam już jak dawno nie widziałem w użyciu aparatów
na ładunki Polaroida- może dlatego że trudno dostępne wkłady ? I
drogie jak djabli ? W dodatku zdjęcia mało trwałe- emulsja spływa
nawet w przepoconej mocniej kieszeni. Dziś zdjęcia robi się albo na
printerach albo na termosublimacji. Oczywiście są zakłady gdzie
"operator aparatu" niekoniecznie jest doświadczonym fotografem, ale
wtedy takiego delikwenta szkoli się tak długo aż opanuje materię do
głÄ™bi.

Dla wielu celow w zupelnoesci wystarczaja robione samodzielnie.

Do profilu na portalu nadają się. Choć dobry portrecista i tak zrobi
lepsze.

Maja to przewage , ze w odroznieniu do biometrycznych od fotografa
niekoniecznie wygladasz jak rasowy przestepca.

Zdjęcia biometryczne robi się w określonym celu- do paszportu. I nie
mają być one ładne a idealnie wierne plus współgrać z programami do
identyfikacji twarzy. To jest praktycznie to samo co policyjne
zdjęcia sygnalityczne.

Zreszta robiac sobie zdjecia do legitymacji , mozna pozniej wpisac
na optycznych charakteryzujac sprzet " zastosowanie
polprofesjonalne" . To juz robi lepsze wrazenie niz " amatorskie"
:-))))

Do paszportu są chyba takie same jak do dowodu. Skserowałam sobie swoje kolorowe, które mi wykonał fotograf. Na papierze foto wydrukowałam z 16 sztuk na jednej kartce A4 papieru fotograficznego i się przydają w razie czego.

--
animka

48 Data: Lipiec 13 2014 16:51:16
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 02:28:45 UTC+2 użytkownik animka napisał:

W dniu 2014-07-13 01:01,  pisze:

> W dniu sobota, 12 lipca 2014 08:38:18 UTC+2 użytkownik XX YY

> napisał:

>>>

>>

>>

>>

>> w wielu panstwach w ogole zdjecia robione do paszpotu musza

>> pochodzic od certyfokowanego zakladu. tzn w ogole nie przyjma zdjec

>> robionych samocdzielnie.

>

> Tru. I do żadnych dokumentów urzędowych.

>>

>> to trafi tez kiedys do polski.

>

> Za Polskę z małej to...

>>

>> ale pytanie jest o zdjecia legitymacyjne do roznych celow , nie

>> wylacznie do paszportu.

>>

>> to moze byc zdjecie roniowz do karty wedkarskiej , albo operatora

>> wozka widlowego , czy tez na interentowa randke.

>>

>> takie zdjecia sie robi , sa potrzebne a czesto robione samodzielnie

>> sa lepsze od tych jakie zrobi certyfikowany zaklad  w postaci

>> wydzielonej kanciapy w skleie, taniej  polaroid-passcamera z

>> operatorem w wytartych jeansach , ktory wlasnie dostal prace u

>> fotografa poprzez urzad pracy.

>

> Większość dobrych fotografów jakich znam ( a trochę tego jest) nosi

> mniej lub bardziej wytarte jeansy. Reszta nosi spodnie od rozmaitych

> mundurów polowych. To wbrew pozorom jest dosyć brudna praca.

> Natomiast nie pamiętam już jak dawno nie widziałem w użyciu aparatów

> na ładunki Polaroida- może dlatego że trudno dostępne wkłady ? I

> drogie jak djabli ? W dodatku zdjęcia mało trwałe- emulsja spływa

> nawet w przepoconej mocniej kieszeni. Dziś zdjęcia robi się albo na

> printerach albo na termosublimacji. Oczywiście są zakłady gdzie

> "operator aparatu" niekoniecznie jest doświadczonym fotografem, ale

> wtedy takiego delikwenta szkoli się tak długo aż opanuje materię do

> głębi.



>> Dla wielu celow w zupelnoesci wystarczaja robione samodzielnie.

>

> Do profilu na portalu nadają się. Choć dobry portrecista i tak zrobi

> lepsze.



>> Maja to przewage , ze w odroznieniu do biometrycznych od fotografa

>> niekoniecznie wygladasz jak rasowy przestepca.

>

> Zdjęcia biometryczne robi się w określonym celu- do paszportu. I nie

> mają być one ładne a idealnie wierne plus współgrać z programami do

> identyfikacji twarzy. To jest praktycznie to samo co policyjne

> zdjęcia sygnalityczne.



>> Zreszta robiac sobie zdjecia do legitymacji , mozna pozniej wpisac

>> na optycznych charakteryzujac sprzet " zastosowanie

>> polprofesjonalne" . To juz robi lepsze wrazenie niz " amatorskie"

>> :-))))



Do paszportu są chyba takie same jak do dowodu. Skserowałam sobie swoje

kolorowe, które mi wykonał fotograf. Na papierze foto wydrukowałam z 16

sztuk na jednej kartce A4 papieru fotograficznego i się przydają w razie

czego.



--

animka

Ksero nie zostanie przyjęte praktycznie nigdzie. Zdjęcie do paszportu i do dowodu różnią się zdecydowanie- mają tylko ten sam wymiar i nie mogą być retuszowane.
Pozdrawiam Marcin

49 Data: Lipiec 13 2014 15:41:42
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

Tło przygotowane (duża, biała dykta).

Jakieś ostatnie wskazówki odnośnie ustawień aparatu?

Myślałem o pożyczeniu od siostry lustrzanki, ale jakoś nie widzę w tym sensu, bo nie ma zewnętrznej lampy, a to przecież tylko zdjęcie profilowe.

Ja dysponuję stareńkim, ale wciąż doć jarym Sony HX1:
http://www.sony.pl/support/pl/content/cnt-specs/DSC-HX1/list


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

50 Data: Lipiec 13 2014 16:19:11
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 13.07.14 15:41, Konspirator pisze:

Jakieś ostatnie wskazówki odnośnie ustawień aparatu?

Ja dysponuję stareńkim, ale wciąż dość jarym Sony HX1:
http://www.sony.pl/support/pl/content/cnt-specs/DSC-HX1/list

Ogniskową obiektywu w tym aparacie ustaw w przedziale 15-24 mm,
co odpowiada ogniskowej 85-135 mm dla formatu małoobrazkowego,
a takie ogniskowe zwykle używane są w fotografii portretowej.
Krótsze ogniskowe niż 50 mm dla formatu małoobrazkowego
(w Twoim przypadku krótsze niż 9 mm) będą powodować zniekształcenia
twarzy. Dłuższe niż 135 mm mogą być, ale może zabraknąć miejsca
w pokoju na odsunięcie aparatu.


--
collie

51 Data: Lipiec 13 2014 16:32:08
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 16:19, collie pisze:

Ogniskową obiektywu w tym aparacie ustaw w przedziale 15-24 mm,
co odpowiada ogniskowej 85-135 mm dla formatu małoobrazkowego,
a takie ogniskowe zwykle używane są w fotografii portretowej.
Krótsze ogniskowe niż 50 mm dla formatu małoobrazkowego
(w Twoim przypadku krótsze niż 9 mm) będą powodować zniekształcenia
twarzy. Dłuższe niż 135 mm mogą być, ale może zabraknąć miejsca
w pokoju na odsunięcie aparatu.

Dzięki. :)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

52 Data: Lipiec 13 2014 16:30:24
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 13.07.14 15:41, Konspirator pisze:

Myślałem o pożyczeniu od siostry lustrzanki, ale jakoś nie widzę w tym sensu, bo
nie ma zewnętrznej lampy, a to przecież tylko zdjęcie profilowe.

Na tę wbudowaną lampę załóż jakąś nasadkę rozpraszającą. Z braku laku może być
nawet papierowa chusteczka higieniczna.


--
collie

53 Data: Lipiec 13 2014 16:36:34
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 16:30, collie pisze:

Na tę wbudowaną lampę załóż jakąś nasadkę rozpraszającą. Z braku laku
może być
nawet papierowa chusteczka higieniczna.

A nie wystarczy zmniejszyć "intensywnoć błysku"?
Mam regulację: 0, -0.3, -0.7, -0.1, -1.3, -1.7, -2.0EV.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

54 Data: Lipiec 13 2014 16:50:37
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 13.07.14 16:36, Konspirator pisze:

W dniu 2014-07-13 16:30, collie pisze:
Na tę wbudowaną lampę załóż jakąś nasadkę rozpraszającą. Z braku laku
może być
nawet papierowa chusteczka higieniczna.

A nie wystarczy zmniejszyć "intensywność błysku"?
Mam regulację: 0, -0.3, -0.7, -0.1, -1.3, -1.7, -2.0EV.

Nie, bo otrzymasz tylko ciemniejsze zdjęcie z takim samym kontrastem.
A chodzi o uzyskanie światła rozproszonego, które zmniejsza kontrasty
powodowane ostrym światłem lampy błyskowej. Światło rozproszone tuszuje
przy okazji pomniejsze niedoskonałości cery modela. ;-)


--
collie

55 Data: Lipiec 13 2014 17:03:35
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 16:50, collie pisze:

A chodzi o uzyskanie światła rozproszonego, które zmniejsza kontrasty
powodowane ostrym światłem lampy błyskowej. Światło rozproszone tuszuje
przy okazji pomniejsze niedoskonałości cery modela. ;-)

Okej, rozumiem, choć te sprawy powinienem bezproblemowo załatwić Corelem AfterShot. :)

Aparat ma też 3 stopnie regulacji ostrości i kontrastu. Chusteczka czy niższy kontrast? ;)

Nie no, będę miał sporo czasu, to sprawdzę ten patent z chusteczką, ale i bez niej cyknę kilka razy na różnych ustawieniach, a później się wybierze najlepsze, już na komputerze. :)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

56 Data: Lipiec 13 2014 18:37:11
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-13 17:03, Konspirator wrote:

Okej, rozumiem, choć te sprawy powinienem bezproblemowo załatwić Corelem
AfterShot. :)

Naprawdę nie wszystko da się załatwić obróbką...

Aparat ma też 3 stopnie regulacji ostrości i kontrastu. Chusteczka czy
niższy kontrast? ;)

Generalnie niewiele to ma wspólnego.
Dyfuzor całkowicie odmieni zdjęcie.
Tu masz przykład (pierwszy wynik z google, ale już coś widać):
http://m9.i.pbase.com/g6/89/6589/2/78858389.ozd0QGhP.jpg

A tu przykład nie z portretem tylko żarciem (i kolejny pomysł na darmowy
dyfuzor):
http://fotografiadlaciekawych.pl/index.php/2011/02/09/pomyslowe-dyfuzory-na-wbudowana-lampe-blyskowa/

Poza tym robisz zdjęcie do dokumentu, więc powinieneś ograniczyć
obróbkę do minimum. Przynajmniej w teorii, bo - jak już pisaliśmy w
wątku - większoć instytucji nie przykłada się przy kontroli.

Nie no, będę miał sporo czasu, to sprawdzę ten patent z chusteczką, ale
i bez niej cyknę kilka razy na różnych ustawieniach, a później się
wybierze najlepsze, już na komputerze. :)

Nic Ci te ustawienia nie dadzą. Przy pomocy gołej lampy skierowanej
prosto w twarz nie da się uzyskać atrakcyjnego oświetlenia. Zrobisz
tylko ciemniejsze lub jaśniejsze zdjęcie (ewentualnie bardziej lub
mniej ostre).

Ĺťeby zrobić to dobrze, musisz jakoś to światło rozproszyć - albo przy
transmisji (np. chusteczka, jogurt) albo odbiciu (np. ściana). To nie
jest coś, co my wymyśliliśmy i Ci wciskamy. Wszyscy tak robią od 100
lat. :)

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

57 Data: Lipiec 13 2014 10:12:46
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



Tu masz przykład (pierwszy wynik z google, ale już coś widać):

http://m9.i.pbase.com/g6/89/6589/2/78858389.ozd0QGhP.jpg





podmieniasz tlo ( z orginalu w duzej rozdzielczosci przejscie wlosy-tlo jest bezsladowe)
wygladzasz twarz i masz zdjecie do dyplomu dla szkoly pielegniarek.
przyjecie gwarantowane - na podstawie tylko zdjecia ;-))

http://spherapan.vot.pl/aa.jpg

58 Data: Lipiec 13 2014 20:25:47
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 19:12, XX YY pisze:

http://spherapan.vot.pl/aa.jpg

Do CV niezłe, ale na legitymację/identyfikator – chyba niezbyt?


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

59 Data: Lipiec 13 2014 11:47:23
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Sonntag, 13. Juli 2014 20:25:47 UTC+2 schrieb Konspirator:

W dniu 2014-07-13 19:12, XX YY pisze:

> http://spherapan.vot.pl/aa.jpg



Do CV niezłe, ale na legitymację/identyfikator - chyba niezbyt?



do legitymacji robisz tak

http://spherapan.vot.pl/bb.jpg

i masz

60 Data: Lipiec 13 2014 20:56:05
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 20:47, XX YY pisze:

do legitymacji robisz tak
http://spherapan.vot.pl/bb.jpg
i masz

Zrobiłem wstępnie kilka zdjęć i na ustawieniach ręcznych zdjęcia wychodzą lepiej niż na automatycznym "portrecie".
Za to na "inteligentnej autoregulacji" całkiem dobrze. Ale najpierw muszę obniżyć temperaturę w pokoju, wziąć prysznic, bo po godzince opalania za dnia świecę się teraz jak nie powiem co jakiemu zwierzęciu. ;)


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

61 Data: Lipiec 13 2014 11:58:38
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Sonntag, 13. Juli 2014 20:56:05 UTC+2 schrieb Konspirator:

W dniu 2014-07-13 20:47, XX YY pisze:

> do legitymacji robisz tak

> http://spherapan.vot.pl/bb.jpg

> i masz



Zrobiłem wstępnie kilka zdjęć i na ustawieniach ręcznych zdjęcia

wychodzą lepiej niż na automatycznym "portrecie".

Za to na "inteligentnej autoregulacji" całkiem dobrze. Ale najpierw

muszę obniżyć temperaturę w pokoju, wziąć prysznic, bo po godzince

opalania za dnia świecę się teraz jak nie powiem co jakiemu zwierzęciu. ;)





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

gdybys kiedys w przyszosci potrzebowal nie daj Bog dokumentacje do andreologa , to bedziesz mial jak znalazl ;-)))

62 Data: Lipiec 13 2014 12:05:15
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Sonntag, 13. Juli 2014 20:56:05 UTC+2 schrieb Konspirator:

W dniu 2014-07-13 20:47, XX YY pisze:

> do legitymacji robisz tak

> http://spherapan.vot.pl/bb.jpg

> i masz



Zrobiłem wstępnie kilka zdjęć i na ustawieniach ręcznych zdjęcia

wychodzą lepiej niż na automatycznym "portrecie".


oczywiscie

te automatyczne ustawienia sa g.. warte .

najlepiej  robic zdjecia w raw i potem sobie ustawisz co chcesz i jak chcesz - po zrobieniu zdjecia.

z tym, ze do wolania rawu cotrel ma slaby program,  to trzeba robic PS-em .
nie wiem czy ten aparacik w ogole ma raw-y.

63 Data: Lipiec 13 2014 21:44:59
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 13.07.14 21:05, XX YY pisze:

najlepiej  robic zdjecia w raw i potem sobie ustawisz co chcesz i jak chcesz - po zrobieniu zdjecia.

z tym, ze do wolania rawu cotrel ma slaby program,  to trzeba robic PS-em .
nie wiem czy ten aparacik w ogole ma raw-y.

Co by było, gdyby było. Sony HX1 koło RAW-ów nawet nie leżał.


--
collie

64 Data: Lipiec 13 2014 22:40:31
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 21:44, collie pisze:

Co by było, gdyby było. Sony HX1 koło RAW-ów nawet nie leżał.

Ale nadrabia możliwościami. Nałożenie "dyfuzora" i przestawienie w ustawieniach balansu bieli z "auto" na "lampa błyskowa" znacznie poprawiło efekt. W zasadzie jestem już bliski osiągnięcia "ideału" (jak na domowe warunki i amatorski sprzęt). Po meczu zabieram się za właściwe próby.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

65 Data: Lipiec 13 2014 16:58:28
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 20:25:47 UTC+2 użytkownik Konspirator napisał:

W dniu 2014-07-13 19:12, XX YY pisze:

> http://spherapan.vot.pl/aa.jpg



Do CV niezłe, ale na legitymację/identyfikator – chyba niezbyt?





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Całkiem do niczego. No może do portfela kolegi- kolekcjonera.
Pozdro Marcin

66 Data: Lipiec 13 2014 16:57:03
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 18:37:11 UTC+2 użytkownik Piotr Kosewski napisał:


Żeby zrobić to dobrze, musisz jakoś to światło rozproszyć - albo przy

transmisji (np. chusteczka, jogurt) albo odbiciu (np. ściana). To nie

jest coś, co my wymyśliliśmy i Ci wciskamy. Wszyscy tak robią od 100

lat. :)



pozdrawiam,

Piotr Kosewski
 Trochę chyba więcej niż 100 ;)
Pozdro Mar

67 Data: Lipiec 14 2014 23:19:29
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Piotr Kosewski 

On 2014-07-14 01:57,  wrote:

  Trochę chyba więcej niż 100 ;)

Nie no... "zmiekszczać" światło to już umieli architekci
w antyku. Ja to tak zaokrągliłem dla naszego niedowiarka,
żeby go na starcie nie przytłaczać. :P

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

68 Data: Lipiec 13 2014 19:17:51
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 13.07.14 17:03, Konspirator pisze:

Okej, rozumiem, choć te sprawy powinienem bezproblemowo załatwić Corelem
AfterShot. :)

Wszystko można, szczególnie Photoshopem, ale po co? To jest fotografia jakby
dokumentalna i nie powinna być obrabiana. Takie zdjęcia powinny być ładne
"fotograficznie" - właściwe światło, kontrast, ostrość, ustawienie obiektu -
a nie obiekt ma być ładny.


Chusteczka czy niższy kontrast? ;)

Chusteczka.


Nie no, będę miał sporo czasu, to sprawdzę ten patent z chusteczką, ale i bez niej
cyknę kilka razy na różnych ustawieniach, a później się wybierze najlepsze, już na
komputerze. :)

Z ustawieniami typu kontrast, nasycenie, niedoświetlanie/prześwietlanie nie
kombinuj. Zrób na automacie w rozproszonym świetle zdjęcie podstawowe, a do
eksperymentów wykorzystaj wbudowane w małpkę programy tematyczne. Wśród nich
będzie m.in "portret".


--
collie

69 Data: Lipiec 13 2014 11:00:16
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Sonntag, 13. Juli 2014 19:17:51 UTC+2 schrieb collie:

W dniu 13.07.14 17:03, Konspirator pisze:



> Okej, rozumiem, cho� te sprawy powinienem bezproblemowo za�atwi� Corelem

> AfterShot. :)



Wszystko mo�na, szczeg�lnie Photoshopem, ale po co? To jest fotografia jakby

dokumentalna i nie powinna by� obrabiana. Takie zdj�cia powinny by� �adne


to , ze zdjecie jest wprost z aparatu bez jakiejkoliwk obrobki , wcale nie oznacza , ze jest bliskie temu co odbieramy w rzeczywistosci.
przeciwnie , matryce maja taka charakterystyke , ze w zakresie tonow jasnych , a wiec twarzy maja najwiekszy blad reprodukcji.
Nie tylko ze mozna , ale wrecz czesto  nalezy dokonac pewnych korekt chcac uzyskac obraz o rozkladzie tonalnym jak w naturze.
w zakresie cieni matryce pracuja znacznie lepiej, tzn  maja wieksza rozpietosc tonalna.

kazdy pixel obrazu czy chcemy , czy tez nie, jest wyliczany . nie zawsze automatycznie dobrane  algorytmy sa odpowiednie dla tego obrazu , ktory wlasnie obrabiamy.
Nie tylko, ze nie nalezty unikac obrobki w fotoszopie, ale warto ja poznac i stosowac , aby zdjecia byly lepsze.



jesli ktos uwaza , ze zdjec nie nalezy obrabiac, to nie powinen w ogole brac aparatu cyfrowego do reki. Nie ma zdjecia bez obrobki. Albo ja pozostawimy automatowi w aparacie , albo sami bedziemy starac sie to zrobic lepiej.

70 Data: Lipiec 13 2014 20:15:09
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-13 20:00, XX YY pisze:

Nie tylko ze mozna , ale wrecz czesto  nalezy dokonac pewnych korekt chcac uzyskac obraz o rozkladzie tonalnym jak w naturze.

No i np. w trybie półautomatycznym, mam do wyboru "Tryb koloru":
Norma – standardowy tryb koloru,
Intensywny – żywe i nasycone barwy,
Rzeczywisty – dla dokładnej reprodukcji kolorów,
Sepia – wiadomo,
Czarno-białe – też wiadomo.

Myślałem próbować z "rzeczywistym", a później poprawiać w Corelu.
Generalnie chcę wyciągnąć z aparatu i przygotowania samego siebie ile się da, by później zrobić tylko tło, wygładzić skórę, delikatnie wybielić oczy (bo przekrwione od monitora i niedostatku snu) i jak kontrast będzie w porządku, to drukować.

Właśnie piję kawę i będę się brał do tego wszystkiego.
Szkoda tylko, że wynikiem nie będę mógł się pochwalić, bo zaraz by się znalazło kilku "życzliwych", którzy by przerobili to na jakiegoś mema. :]


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

71 Data: Lipiec 13 2014 17:02:37
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 20:00:16 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:

jesli ktos uwaza , ze zdjec nie nalezy obrabiac, to nie powinen w ogole brac aparatu cyfrowego do reki. Nie ma zdjecia bez obrobki. Albo ja pozostawimy automatowi w aparacie , albo sami bedziemy starac sie to zrobic lepiej.

Jak wytniesz "cyfrowego" ze swojej wypowiedzi, to będziesz miał 100% racji
Pozdro Marcin

72 Data: Lipiec 13 2014 16:55:08
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu niedziela, 13 lipca 2014 17:03:35 UTC+2 użytkownik Konspirator napisał:

W dniu 2014-07-13 16:50, collie pisze:

> A chodzi o uzyskanie światła rozproszonego, które zmniejsza kontrasty

> powodowane ostrym światłem lampy błyskowej. Światło rozproszone tuszuje

> przy okazji pomniejsze niedoskonałości cery modela. ;-)



Okej, rozumiem, choć te sprawy powinienem bezproblemowo załatwić Corelem

AfterShot. :)



Aparat ma też 3 stopnie regulacji ostrości i kontrastu. Chusteczka czy

niższy kontrast? ;)



Nie no, będę miał sporo czasu, to sprawdzę ten patent z chusteczką, ale

i bez niej cyknę kilka razy na różnych ustawieniach, a później się

wybierze najlepsze, już na komputerze. :)





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

Podłóż białÄ… kartkę ukośnie pod lampę, tak aby błysk poszedł w sufit.I eksperymentuj- dużo zależy od parametrów pokoju...
Pozdro Marcin

73 Data: Lipiec 14 2014 18:12:10
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

No i poddałem bitwę. Co najmniej nie wystarczyło czasu. Zdjęcie wyszło niezłe. Wręcz chciałem brać jedno z pierwszych, w samej koszuli, bez marynarki.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

74 Data: Lipiec 14 2014 22:27:48
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Montag, 14. Juli 2014 18:12:10 UTC+2 schrieb Konspirator:

No i poddałem bitwę. Co najmniej nie wystarczyło czasu. Zdjęcie wyszło

niezłe. Wręcz chciałem brać jedno z pierwszych, w samej koszuli, bez

marynarki.





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

chcialas robic cos ok 3500 zdjec siebie samego. to byloby godne podziwu.
wystarczy jedno a dobre.

jesli wskazesz jakis sklep internetowy z garniturami i zdjecie garnituru , ktory ci sie podoba , oraz zamiescisz gdzies swoje zdjecie legitymacyjne w koszuli , to nie ma problemu zalozyc Ci garnitur jaki sobie zyczysz - nawet te najdrozsze po 10 000 euro / sztuke. ;-)

75 Data: Lipiec 15 2014 12:11:24
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-15 07:27, XX YY pisze:

chcialas robic cos ok 3500 zdjec siebie samego. to byloby godne podziwu.
wystarczy jedno a dobre.

Nie. Wspomniałem, że tyle mi się zmieści na karcie, a że mam zewnętrzne dyski, to by się zmieściła wielokrotnoć tej liczby.

Zdjęcie wyszło. Ale pojawił się cień. Do poprawki w PS. Ale sprawdziłem cenę usługi w pinkcie Kodak. 10 zł (dla osób z ważną legitymacją, a 20 zł dla innych) i stwierdziłem, że się nie opłaca.
Do tematu z pewnością będę jeszcze podchodził, ale nie tak poważnie, jakbym miał zostać pracownikiem punktu, które takie zdjęcia wykonuje (zapewne doć automatycznie).


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

76 Data: Lipiec 15 2014 03:21:19
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 

Am Dienstag, 15. Juli 2014 12:11:24 UTC+2 schrieb Konspirator:

W dniu 2014-07-15 07:27, XX YY pisze:

> chcialas robic cos ok 3500 zdjec siebie samego. to byloby godne podziwu..

> wystarczy jedno a dobre.



Nie. Wspomniałem, że tyle mi się zmieści na karcie, a że mam zewnętrzne

dyski, to by się zmieściła wielokrotnoć tej liczby.



Zdjęcie wyszło. Ale pojawił się cień. Do poprawki w PS. Ale sprawdziłem

cenę usługi w pinkcie Kodak. 10 zł (dla osób z ważną legitymacją, a 20

zł dla innych) i stwierdziłem, że się nie opłaca..

Do tematu z pewnością będę jeszcze podchodził, ale nie tak poważnie,

jakbym miał zostać pracownikiem punktu, które takie zdjęcia wykonuje

(zapewne doć automatycznie).





--

╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

cienie w tle sie zawsze pojawia jesli sie oswietla jedna lampa.
ponadto tlo najczesciej jest nierownomiernie oswietlone.
dlatego nie ma co sobie zawracac glowy tlem. je sie podmienia w pS.
przy odrobinie wprawy to zabieg paruminutowy.

jesli masz pare osob w domu i od czasu do czasu ktos potrzebuje nagle zdjecie legitymacyjne to juz warta skorka wyprawy , oczywiscie ma sie przy tym troche zabawy.
cala obrobka trwa krocej niz droga dojazdu do fotografa.

rzecz moze nie tyle w kosztach , ile w czasie - mozna sobie oszczedzic przygotowan i wyprawe do fotografa.

77 Data: Lipiec 15 2014 09:57:09
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 12:21:19 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:

rzecz moze nie tyle w kosztach , ile w czasie - mozna sobie oszczedzic przygotowan i wyprawe do fotografa.

I tak się musisz udać do fotografa, chyba że masz w domu drukarkę termosublimacyjną. Wykonanie 4 zdjęć to jest poza dojazdem jakieś piętnaście minut i dwadzieścia złotych.
Policz sobie ile osób w rodzinie potrzebuje takie zdjęcia i czy opłaca się inwestować w termosublimację.
Pozdrawiam Marcin

78 Data: Lipiec 17 2014 23:06:17
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: collie 

W dniu 15.07.14 12:21, XX YY pisze:

cienie w tle sie zawsze pojawia jesli sie oswietla jedna lampa.

Nie zawsze się pojawi w takim przypadku (jedna lampa). Jeśli tło
będzie odpowiednio daleko, to cień tła nie sięgnie.


--
collie

79 Data: Lipiec 15 2014 10:03:30
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 12:11:24 UTC+2 użytkownik Konspirator napisał:


Zdjęcie wyszło. Ale pojawił się cień. Do poprawki w PS. Ale sprawdziłem

cenę usługi w pinkcie Kodak. 10 zł (dla osób z ważną legitymacją, a 20

zł dla innych) i stwierdziłem, że się nie opłaca.

Do tematu z pewnością będę jeszcze podchodził, ale nie tak poważnie,

jakbym miał zostać pracownikiem punktu, które takie zdjęcia wykonuje

(zapewne dość automatycznie).

No cóż, zdjęcia do dokumentów to nie portret- wykonuje się je zgodnie z wymogami dla danego typu zdjęcia. I na przykład przy paszporcie nie ma sensu wykonywać kilku ujęć jeżeli na pierwszym mamy twarz w ujęciu biometrycznym. Każde kolejne będzie tu tylko powtórzeniem. Natomiast przy zdjęciu dyplomowym, gdzie swoboda jest nieco większa, typowo wykonuje się kilka ujęć dając klientowi możliwość wyboru. Przy czym pracownik punktu, wykonujący kilkadziesiąt takich zdjęć dziennie zazwyczaj potrafi podpowiedzieć najbardziej korzystne ustawienia..
Pozdrawiam Marcin

80 Data: Lipiec 15 2014 10:29:02
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor:

W dniu wtorek, 15 lipca 2014 07:27:48 UTC+2 użytkownik XX YY napisał:

Am Montag, 14. Juli 2014 18:12:10 UTC+2 schrieb Konspirator:

> No i poddałem bitwę. Co najmniej nie wystarczyło czasu. Zdjęcie wyszło

>

> niezłe. Wręcz chciałem brać jedno z pierwszych, w samej koszuli, bez

>

> marynarki.

>

>

>

>

>

> --

>

> ╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻



chcialas robic cos ok 3500 zdjec siebie samego. to byloby godne podziwu.

wystarczy jedno a dobre.



jesli wskazesz jakis sklep internetowy z garniturami i zdjecie garnituru , ktory ci sie podoba , oraz zamiescisz gdzies swoje zdjecie legitymacyjne w koszuli , to nie ma problemu zalozyc Ci garnitur jaki sobie zyczysz - nawet te najdrozsze po 10 000 euro / sztuke. ;-)

Jest problem- zdjęcia ze sklepu internetowego zazwyczaj mają za małÄ… rozdzielczoć do wydruku.
Pozdrawiam Marcin

81 Data: Lipiec 16 2014 12:37:59
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: XX YY 



Jest problem- zdjęcia ze sklepu internetowego zazwyczaj mają za małą rozdzielczość do wydruku.

Pozdrawiam Marcin

szanujacy sie fotograf kupuje tylko w sklepach , w ktorych oferuje sie garnitury w wysokiej rozdzielczosci ;-)

82 Data: Lipiec 18 2014 05:01:37
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Konspirator 

W dniu 2014-07-16 21:37, XX YY pisze:



Jest problem- zdjęcia ze sklepu internetowego zazwyczaj mają za małÄ… rozdzielczoć do wydruku.

Pozdrawiam Marcin

szanujacy sie fotograf kupuje tylko w sklepach , w ktorych oferuje sie garnitury w wysokiej rozdzielczosci ;-)

Poza tym, że nabrałem trochę mięśni, to mam marynarkę za 1500 zł – D&G.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

83 Data: Lipiec 18 2014 19:24:02
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Sylwester Zarębski 

Dnia Fri, 18 Jul 2014 05:01:37 +0200, Konspirator napisał(a):

W dniu 2014-07-16 21:37, XX YY pisze:
[...]
szanujacy sie fotograf kupuje tylko w sklepach , w ktorych oferuje sie garnitury w wysokiej rozdzielczosci ;-)
Poza tym, że nabrałem trochę mięśni, to mam marynarkę za 1500 zł – D&G.

Budżetowa znaczy się...

BP,NMSP.

--
pozdrawiam
Sylwester Zarębski

Aby wysłać email zmień zbieracz w adresie na sylwek

84 Data: Lipiec 30 2014 01:59:47
Temat: Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]
Autor: Anai 

W dniu 10.07.2014 09:13, Konspirator pisze:

Potrzebuję. Najprościej byłoby ić do fotografa, ale znając życie,
byłbym z niego niezadowolony, a w domu mam wszystko co potrzebne do
samodzielnego wykonania.
W sieci widziałem jakieś poradniki, ale może ktoś coś z doświadczenia?
Formalne wymagania jak do zdjęcia do D.O.: 35 x 45 mm, jasne tło, bez
nakrycia głowy.
Jak już je zrobię, to będę wiedział jak podretuszować, żeby dobrze
wyglądało (docelowo druk na plastiku, więc wypada podciągnąć ostroć i
kontrast). No ale właśnie – najpierw trzeba zrobić, a nie jestem
mistrzem samojebek. ;)


Nie wiem czy ktoś pisał, a  nie mam cierpliwości czytać całego wątku, ale jeśli chcesz uniknąć cienia obok postaci należy ją ustawić ok metra od ściany (tła).
http://jak-zrobic-zdjecie-do-do.gu.ma/

Nie dalej jak przedwczoraj przy pomocy odchylanego ekranu LCD w moim aparacie i wężyka zrobiłam  sobie całkiem udane (moim zdaniem, pani w urzędzie też nie oprotestowała więc chyba jednak O.K) zdjęcie do DO.

http://foto-legit.gu.ma/ :D
--
Pozdrówki
Anai
*** MóJ SŁitAśNy TofFanY BloGasEk: http://kuchniaanai.blogspot.com/ ***
~*~ Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE * http://annamagdalenape.deviantart.com/gallery/ ~*~
*** moje aukcje: http://tiny.pl/qjgtx ***
"Jesteśmy tylko szczególnie zaawansowaną w rozwoju odmianą małp na niezbyt ważnej planecie, krążÄ…cej wokół całkiem przeciętnego Słońca. (S. Hawking)

Re: Zdjęcie legitymacyjne 35x45 mm [DIY]



Grupy dyskusyjne