Zmiana sposobu jazdy?
1 | Data: Marzec 12 2018 09:23:13 |
Temat: Zmiana sposobu jazdy? | |
Autor: Bolko | Kupiłem mazde 6 1,8 120KM LPG rocznik 2002. 2 |
Data: Marzec 12 2018 10:11:44 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Bolko | W dniu poniedziałek, 12 marca 2018 17:51:19 UTC+1 użytkownik RadoslawF napisał: W dniu 2018-03-12 o 17:23, Bolko pisze: oba auta z tego samego okresu a nawet lepiej bo mazda ma przejechane 120 kkm a seat coĹ› koło 200kkm :) próbowałem na benzynie, żona zresztÄ… też (na autostradzie). oboje mamy te same odczucia 3 |
Data: Marzec 13 2018 01:37:00 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: RadoslawF | W dniu 2018-03-12 o 18:11, Bolko pisze: oba auta z tego samego okresuKupiłem mazde 6 1,8 120KM LPG rocznik 2002. Czyli kupiłeĹ› pojazd nie do koĹ„ca sprawny. Ja bym zaczÄ…ł od sprawdzenia ciĹ›nienia w cylindrach. Jak bÄ™dzie dobre to sprawdzaj komputery i czujniki, z czegoĹ› ten brak mocy siÄ™ bierze. Pozdrawiam 4 |
Data: Marzec 12 2018 21:18:29 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-12 o 17:23, Bolko pisze: Czyli trzeba silnik krÄ™cić wyżej że poczuć te dodatkowe KM i Nm? W autach zabytkowych nie ma sensu takie porównanie jakiego dokonujesz. Tak jak Radek Ci napisał - jeĹ›li masz dziurawy cylinder, to z definicji tracisz moc :-) JeĹ›li chcesz siÄ™ w to bawić, to mógłbym Ci zaproponować wydatek rzÄ™du 150zł (przynajmniej tyle biorÄ… w moich okolicach) aby sprawdzić czym w ogóle jeĽdzisz. PojedĽ do jakiejĹ› firmy tuningowej. Oni zawsze majÄ… hamowniÄ™, gdzie zdejmujÄ… charakterystykÄ™ silnika. Może okazać siÄ™, że połowa koni jakie kupiłeĹ› dawno zdechła i tylko wysuszone szkielety masz pod maskÄ…. Wtedy bÄ™dziesz z grubsza wiedział czy najpierw jechać do mechanika czy może na skup złomu. Co do kM vs Nm, to podczas tuningowania mojego auta dowiedziałem siÄ™, że sprawa nie jest taka jednoznaczna. Goć w skrócie powiedział mi, że dla benzyny należy patrzeć na kM a dla diesli na Nm w sensie odczuć z przyspieszania. BezmyĹ›lnie powtarzam opiniÄ™ jedynie. To jedna strona medalu. DrugÄ… jest kształt charakterystyki mocowej silnika. Może okazać siÄ™, że od 0 do X obr/min silnik zachowuje siÄ™ jak szmata a dopiero powyżej X aż do Y zaczyna jechać a powyżej znów szmata. To może rzutować również na Twoje odczucia. Gdy dostaniesz wykres bÄ™dziesz wiedział jak jeĽdzić autem by wykorzystać jego potencjał. -- Pozdrawiam, Marek 5 |
Data: Marzec 12 2018 21:47:28 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 12.03.2018 o 21:18, Marek S pisze: Co do kM vs Nm, to podczas tuningowania mojego auta dowiedziałem siÄ™, że sprawa nie jest taka jednoznaczna.Sprawa jest jednoznaczna - dopóki nie masz spieprzonej skrzyni i nie boisz siÄ™ zmieniać biegó i jeżdzić na wysokich obrotach liczy siÄ™ tylko moc. Pewnym potwierdzeniem powinna być opinia jakÄ… majÄ… powszechnie motocykliĹ›ci. Co prawda lekkie toto, ale moment majÄ… dychawczy. Shrek 6 |
Data: Marzec 12 2018 22:00:14 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-12 o 21:47, Shrek pisze: Sprawa jest jednoznaczna - dopóki nie masz spieprzonej skrzyni i nie boisz siÄ™ zmieniać biegó i jeżdzić na wysokich obrotach liczy siÄ™ tylko moc. Pewnym potwierdzeniem powinna być opinia jakÄ… majÄ… powszechnie motocykliĹ›ci. Co prawda lekkie toto, ale moment majÄ… dychawczy. Jako exposiadacz benzynowego Ĺ›cigacza 150kM powiem iż na niskich obrotach (rzÄ™du 3000) nie da siÄ™ tym przyspieszać. Na wysokich obrotach (10000) ciÄ…gnie jak opÄ™tany. Jako posiadacz auta diesla powiem coĹ› odwrotnego. Przy niskich obrotach rzÄ™du 2000 silnik ma ma mało koni, nie przeliczałem, ale ok 200. Auto rwie mocno do przodu gdy gaz docisnÄ™. Przy 3700 obr/min. auto ma ok 300kM ale przyspiesza relatywnie beznadziejnie. Jak tu siÄ™ ma teoria wysokiej iloĹ›ci kM? -- Pozdrawiam, Marek 7 |
Data: Marzec 12 2018 22:17:43 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Czarek |
Jak tu siÄ™ ma teoria wysokiej iloĹ›ci kM? Zdefiniujesz skrót, który podałeĹ› (kM)? -- Czarek 8 |
Data: Marzec 13 2018 13:35:01 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-12 o 22:17, Czarek pisze:
KM -- Pozdrawiam, Marek 9 |
Data: Marzec 12 2018 22:26:43 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 12.03.2018 o 22:00, Marek S pisze: Jako exposiadacz benzynowego Ĺ›cigacza 150kM powiem iż na niskich obrotach (rzÄ™du 3000) nie da siÄ™ tym przyspieszać. Na wysokich obrotach (10000) ciÄ…gnie jak opÄ™tany. No wiÄ™c liczy siÄ™ moc. To że słabo ciÄ…gnie tam gdzie nei ma mocy tylko to potwierdza;) Jako posiadacz auta diesla powiem coĹ› odwrotnego. Przy niskich obrotach rzÄ™du 2000 silnik ma ma mało koni, nie przeliczałem, ale ok 200. Auto rwie mocno do przodu gdy gaz docisnÄ™. Przy 3700 obr/min. auto ma ok 300kM ale przyspiesza relatywnie beznadziejnie. A do ilu on siÄ™ wogóle krÄ™ci? Na ogół gdzieĹ› tak do 4tysiÄ™cy moc w dizlach jeszcze roĹ›nie. Shrek 10 |
Data: Marzec 13 2018 14:36:18 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 13.03.2018 o 13:42, Marek S pisze: A do ilu on siÄ™ wogóle krÄ™ci? Na ogół gdzieĹ› tak do 4tysiÄ™cy moc w dizlach jeszcze roĹ›nie. MierzyłeĹ› swój egzemplarz? Shrek 11 |
Data: Marzec 13 2018 20:33:35 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 13.03.2018 o 20:27, Marek S pisze: W dniu 2018-03-13 o 14:36, Shrek pisze: To zapodaj wykres. Bo to siÄ™ kupy nie trzyma, żeby z wiÄ™kszÄ… mocÄ… słabiej przypieszał. OczywiĹ›cie wszystkie pozostałe warunki takie same, tylko przyspiesza lepiej na 4 przy 2000 a na dwójce przy 3700 muli? Shrek 12 |
Data: Marzec 13 2018 23:13:21 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-13 o 20:33, Shrek pisze: No raczej skoro cytujÄ™ konkretne dane. Niczego takiego nie powiedziałem ani w taki sposób nie mierzy siÄ™ momentu/mocy. Pomiar odbywa siÄ™ zawsze na jednym biegu w trybie manualnym skrzyni. Z tego co pamiÄ™tam, to na ostatnim biegu. Oto wykres jednego z programów chip-tuningu. Czerwone to Hp, zielone to Nm. https://drive.google.com/file/d/15hIvlD03Y8LmQI4GCyyJySCzLlA4k8Tz/view?usp=sharing Ale po części jest tak jak napisałeĹ› - wolÄ™ wejć na wyższy bieg i niższe obroty bo czuć wyraĽnÄ… różnicÄ™ na korzyć wyższego biegu. Dokładnie odwrotnie jak miałem w poprzedniej "benzynie". Na niskich biegach, gdzie wpływ powietrza jest dużo mniejszy, czuć to bardzo. Obszar, gdzie Hp jest maksymalny jest bezużyteczny. Auto przyspiesza jak traktor. No dobra... jak traktor na dopingu. -- Pozdrawiam, Marek 13 |
Data: Marzec 14 2018 06:37:46 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 13.03.2018 o 23:13, Marek S pisze: To zapodaj wykres. Bo to siÄ™ kupy nie trzyma, żeby z wiÄ™kszÄ… mocÄ… słabiej przypieszał. OczywiĹ›cie wszystkie pozostałe warunki takie same, tylko przyspiesza lepiej na 4 przy 2000 a na dwójce przy 3700 muli? No to zagadka rozwiÄ…zana. Skoro lepiej ci przyspiesa w okolicy 2k niż na 3,7k na jednym i tym samym biegu, to znaczy że porównujesz nieporównywalne. Porównujesz rożne prÄ™dkoĹ›ci. Wzór na energiÄ™ kinetycznÄ… ma kwadrat przy prÄ™dkoĹ›ci. Przy 2k zredukuj bieg tak zeby mieć 3,7k i powiedz czy dalej gorzej przyspiesza. Shrek 14 |
Data: Marzec 15 2018 21:42:59 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-14 o 06:37, Shrek pisze: Skoro lepiej ci przyspiesa w okolicy 2k niż na 3,7k na jednym i tym samym biegu, to znaczy że porównujesz nieporównywalne. Nie zrozumiałeĹ›. Lepiej przyspiesza na 2k na wyższym biegu niż 3.7k na niższym (czyli odwrotnie niż we wszystkich "benzynach" jakie miałem). Natomiast charakterystyka zdejmowana jest na jednym biegu - bo tak to siÄ™ robi. -- Pozdrawiam, Marek 15 |
Data: Marzec 15 2018 22:13:21 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 15.03.2018 o 21:42, Marek S pisze: W dniu 2018-03-14 o 06:37, Shrek pisze: W takim razie nipotrafiÄ™ tego wytłumaczyć inaczej niż twoim subiektywnym odczuciem albo niedokładnymi odczytami obrotów (wtedy ma sens tłumaczenie Tomka Pyry. Natomiast charakterystyka zdejmowana jest na jednym biegu - bo tak to siÄ™ robi. Dlatego nie ma znaczenia moment na wale silnika, bo jest on przepuszczany przez skrzyniÄ™ biegów i na kałach jest zupełnie inny. Natomiast moc na wale i na kołach siÄ™ powinna zgadzać (z dokładnoĹ›ciÄ… do strat). Dlatego liczy siÄ™ moc nie momemnt. Shrek 16 |
Data: Marzec 15 2018 21:06:02 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: mk4 | On 2018-03-13 20:33, Shrek wrote: W dniu 13.03.2018 o 20:27, Marek S pisze: Wg mnie to jego subiektywne odczucie i przyspiesza lepiej tam gdzie wieksza moc. Ale przy 3700 to ile ma do spadku mocy czy odciecia? To tu jest problem, ze zaraz koniec i sie tego nie czuje. A od 2000 to jest co poczuc bo jeszcze troche pociagnie. -- mk4 17 |
Data: Marzec 15 2018 21:50:38 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-15 o 21:06, mk4 pisze: Wg mnie to jego subiektywne odczucie i przyspiesza lepiej tam gdzie wieksza moc. Ale przy 3700 to ile ma do spadku mocy czy odciecia? Masz racjÄ™, że jest w tym subiektywnoć (bo pomiary miernikiem mnie nie interesowały). To tu jest problem, ze zaraz koniec i sie tego nie czuje. A od 2000 to jest co poczuc bo jeszcze troche pociagnie. Tu nie do koĹ„ca siÄ™ zgodzÄ™. Automat działa tak, że nie przerzuca biegów w okolicach odciÄ™cia lecz znacznie wczeĹ›niej. To po pierwsze. A po drugie po zmianie biegu na wyższy (co trwa ułamek sekundy) czuć wyraĽnego kopa. Na prÄ™dkoĹ›ciomierzu to dobrze widać. Np. przy depniÄ™ciu w podłogÄ™ zmiana biegów nastÄ™puje przy ok 140km/h. RozpÄ™dzanie auta ze 120km/h->140 jest wolniejsze niż ze 140->160 na kolejnym biegu. -- Pozdrawiam, Marek 18 |
Data: Marzec 15 2018 22:15:10 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 15.03.2018 o 21:50, Marek S pisze: Tu nie do koĹ„ca siÄ™ zgodzÄ™. Automat działa tak, że nie przerzuca biegów w okolicach odciÄ™cia lecz znacznie wczeĹ›niej. To po pierwsze. A po drugie po zmianie biegu na wyższy (co trwa ułamek sekundy) czuć wyraĽnego kopa. Na prÄ™dkoĹ›ciomierzu to dobrze widać. Np. przy depniÄ™ciu w podłogÄ™ zmiana biegów nastÄ™puje przy ok 140km/h. RozpÄ™dzanie auta ze 120km/h->140 jest wolniejsze niż ze 140->160 na kolejnym biegu. Zaczynam siÄ™ zastanawiać, czy w wyniku tego chip tuningu twoeje auto nie zachowuje siÄ™ a-optymalnie;) Shrke 19 |
Data: Marzec 17 2018 23:08:43 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-15 o 22:15, Shrek pisze: Zaczynam siÄ™ zastanawiać, czy w wyniku tego chip tuningu twoeje auto nie zachowuje siÄ™ a-optymalnie;) Jako całoć oczywiĹ›cie, że nie! Spece od chiptuningu majÄ… w głÄ™bokim poważaniu charakterystykÄ™ całoĹ›ci silnik/skrzynia. Odkryłem to po niewczasie, pewnie jak wiele osób. Jednakże nie ma do za bardzo wpływu na decyzjÄ™. Z perspektywy czasu powiem: naprawdÄ™ warto to zrobić przy silnikach nienadwyrÄ™żonych fabrycznie. Nawet jeĹ›li optymalizacja jest rozjechana, to efekt koĹ„cowy jest o klasÄ™ lepszy niż fabryczne auto. W przypadku skrzyni rÄ™cznej problemu nie ma. Po prostu w innym momencie biegi przerzucasz. W automacie mam problem bo rÄ™cznie muszÄ™ skrzyni podpowiedzieć, że czas bieg zmienić. Ale zwykle tego nie robiÄ™. Auto i tak lepiej jeĽdzi. Przed modyfikacjÄ… było tak, że 140->160 było porównywalne do 140->160. Obecnie auto zyskało znaczÄ…cego kopa. Do 180 jak przecinak leci. Zupełnie inne wrażenia z jazdy. Wyprzedzanie to bajka. Nie ma potrzeby np. przy 100km/h zbierania siÄ™ do wyprzedzania. Zwyczajnie zjeżdżasz na lewo, wciskasz gaz a auto rwie do przodu. Mały samochód czy długi TIR nie robi wiÄ™kszej różnicy. ZresztÄ… mój model różni siÄ™ od wyższego głównie ustawieniami elektroniki. Chiptuning je w znacznym stopniu wyrównał a nawet przekroczył. Kolejna rzecz to zużycie paliwa. Przy tym samym stylu jazdy zużycie spadło trochÄ™ (~20% ?). Zmieniła siÄ™ też charakterystyka. Turbina lubi być używana. OszczÄ™dniej jest krótko mocniej przyspieszyć niż rozwlekać to w czasie. Minusy sÄ… takie, że trzeba poznać nowe auto. Nie ma sensu założyć słomkowy kapelusz i pyrkać nim na rynek i z powrotem. Z pół roku trzeba rozkminiać zależnoĹ›ci typu przyspieszanie / optymalne zużycie paliwa. DrugÄ… rzeczÄ… jest maksymalne zużycie paliwa. Przy jeĽdzie typu hamulec / gaz na zwykłych drogach poza miastem lubi ciÄ…gnąć litry. Przy stałych prÄ™dkoĹ›ciach, nawet powyżej 200km/h nie zauważyłem różnic. Konkretnie jest tak, że miasto to ok 10.8l (bez zmian), poza nim ponad 11 przy dynamicznej jeĽdzie (zauważalny spory wzrost). Ekstremalnie oszczÄ™dna jazda poza miastem to 6.8l (bez zmian). Przy Ĺ›redniej 200km/h ok 12.3l (bez zmian). Poza miastem bez koniecznoĹ›ci stosowania gaz/hamulec 8.2l (bez zmian). Spore rozpiÄ™toĹ›ci powstały. No ale coĹ› za coĹ›. -- Pozdrawiam, Marek 20 |
Data: Marzec 18 2018 07:00:09 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 17.03.2018 o 23:08, Marek S pisze: Kolejna rzecz to zużycie paliwa. Przy tym samym stylu jazdy zużycie spadło trochÄ™ (~20% ?). Zmieniła siÄ™ też charakterystyka. Turbina lubi być używana. OszczÄ™dniej jest krótko mocniej przyspieszyć niż rozwlekać to w czasie. Zużywasz moze mnie jpaliwa, bo w koĹ„cu normalnmie jeżdzisz. Nie wiem skÄ…d pomysł, że rozwlekanie w czasie przyspieszania jest oszczÄ™dne. Mnie uczyli, że jak chcesz oszczÄ™dnie to wciskaj gaz do 3/4 a jak szybko0 to do podłogi;) Mylasre przspieszanie na wysokim biegu nie jest eco - niezależnie czy to skrót od ecology czy economy. Zwłaszcza jak chcesz autem dłużej pojeżdzić i sół silnika trzeba bÄ™dzie potem robić. Shrek 21 |
Data: Marzec 18 2018 13:15:29 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-18 o 07:00, Shrek pisze: Kolejna rzecz to zużycie paliwa. Przy tym samym stylu jazdy zużycie spadło trochÄ™ (~20% ?). Zmieniła siÄ™ też charakterystyka. Turbina lubi być używana. OszczÄ™dniej jest krótko mocniej przyspieszyć niż rozwlekać to w czasie. Hmmm... nie sÄ…dzÄ™ by mój styl jazdy uległ zmianie poza tym, że ostrożniej gaz wciskam na zimówkach by siÄ™ nie zabić. Chiptuning to nie jest jakaĹ› kosmiczna zmiana. U mnie to niecałe 25% mocy wiÄ™cej. Owszem, dużo KM pod maskÄ… + 25% = dobrze odczuwalny przyrost. W praktyce oznacza to, że w zakresie Ĺ›rednich i wyższych prÄ™dkoĹ›ci auto bardzo ładnie przyspiesza. Przy prÄ™dkoĹ›ciach miejskich nie da siÄ™ tego praktycznie wykorzystać bo musiałbyĹ› rozjechać wszystko i wszystkich na ulicy. Nie wiem skÄ…d pomysł, że rozwlekanie w czasie przyspieszania jest oszczÄ™dne. Mnie uczyli, że jak chcesz oszczÄ™dnie to wciskaj gaz do 3/4 a jak szybko0 to do podłogi;) A no właĹ›nie... bardzo dobre pytanie. Nie dalej jak 2 dni temu miałem ciekawÄ… rozmowÄ™. Otóż jechałem na jakieĹ› zlecenie z koleżankÄ…, która w zeszłym roku prawko zrobiła. Zadała mi pytanie czemu ruszajÄ…c zawsze tak mocno przyspieszam (właĹ›nie na 1/2 - 3/4-te) bo jÄ… uczyli, że tak nie jest oszczÄ™dnie. Zapytałem wiÄ™c jak jest oszczÄ™dnie. Instruktor włÄ…czył jej pomiar chwilowego zużycia paliwa by z tego siÄ™ "uczyła" :-D To była lekcja "eko-jazdy". W mojej terminologii "dupo-jazdy" dla rozrzutnych. -- Pozdrawiam, Marek 22 |
Data: Marzec 18 2018 13:36:02 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 18.03.2018 o 13:15, Marek S pisze: Nie wiem skÄ…d pomysł, że rozwlekanie w czasie przyspieszania jest oszczÄ™dne. Mnie uczyli, że jak chcesz oszczÄ™dnie to wciskaj gaz do 3/4 a jak szybko0 to do podłogi;) Bo żeby to zrozumieć trzeba chwilowe zużycie scałkować po czasie;) Mnie uczyli, że silnik ma wiÄ™kszÄ… sprawnoć przy wiÄ™kszym obciÄ…żeniu, z tym, że jak już dajesz WOT (pedał w podłogÄ™), to ECU jest zaprogramowane na osiÄ…gi nie ekonomiÄ™ czy ekologiÄ™. Ciekawe jak to na gaĽnikach wyglÄ…da - maiłbym usprawiedliwienie żeby moto pałować;) Shrek 23 |
Data: Marzec 18 2018 13:51:16 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-18 o 13:36, Shrek pisze: Bo żeby to zrozumieć trzeba chwilowe zużycie scałkować po czasie;) Serio byĹ› o całkach z kobietÄ… rozmawiał? :-D O całusach, rozumiem :-D -- Pozdrawiam, Marek 24 |
Data: Marzec 18 2018 19:45:43 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 18.03.2018 o 13:51, Marek S pisze: W dniu 2018-03-18 o 13:36, Shrek pisze: "To skomplikowane" ;) A kto mówił, że wogóle bym to próbował tłumaczyć:P Shrek 25 |
Data: Marzec 21 2018 23:19:39 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 21 Mar 2018 22:13:21 +0000 (UTC), tom napisał(a): Sk±d Wasze przekonanie, że przyspieszaj±c szybciej zużywacie mniej paliwa? Je¶li dwa samochody jad± z t± sam± ¶redni± prędko¶ci±, to ten kto dłużej przyspieszał, potem musi osi±gn±ć wyższ± prędko¶ć żeby nadgonić stratę ze startu. A wyższa prędko¶ć oznacza wyższe opory (rosn±ce z kwadratem prędko¶ci). 26 |
Data: Marzec 22 2018 15:22:14 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: LEPEK | W dniu 21.03.2018 o 23:19, Tomasz Pyra pisze: Dnia Wed, 21 Mar 2018 22:13:21 +0000 (UTC), tom napisał(a):Ale ten przy¶pieszaj±cy wolniej wcale nie ma na celu dojechać w takim samym czasie, jak przy¶pieszaj±cy dynamicznie. Pozdr, -- L E P E K Pruszcz Gdański no_spam/maupa/poczta/kropka/fm Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01 Avensis ADT270 1ADFTV sedan'08 MX-5 II NB FL B6-ZE rdstr'03 27 |
Data: Marzec 22 2018 18:39:15 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 22 Mar 2018 15:22:14 +0100, LEPEK napisał(a): W dniu 21.03.2018 o 23:19, Tomasz Pyra pisze: A no to się sprowadza do najpierwszej z prawd z której wychodzi, że im się szybciej jedzie, tym się więcej paliwa zużywa (zwłaszcza tam gdzie i tak się co chwile się przyspiesza i hamuje - czyli w mie¶cie). A że zazwyczaj jest tak, że kierowcy którzy preferuj± dynamiczne przyspieszenie, preferuj± też wyższe prędko¶ci - to maj± wyższe zużycie paliwa niż ¶lamazary ;) 28 |
Data: Marzec 24 2018 00:03:35 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: tom | Dnia 21.03.2018 Tomasz Pyra napisał/a: Dnia Wed, 21 Mar 2018 22:13:21 +0000 (UTC), tom napisał(a): Tak, masz racjÄ™. I nawet pomijajÄ…c opory, to na rozpÄ™dzenie siÄ™ do wyższej prÄ™dkoĹ›ci trzeba wiÄ™cej energii. Tylko, że w mieĹ›cie czÄ™sto jest tak, że im szybciej jedziemy, tym dłużej stoimy na nastÄ™pnych Ĺ›wiatłach. Czyli mamy za dużÄ… Ĺ›redniÄ… prÄ™dkoć. A wolniejsze ruszanie sprzyja jej zmniejszeniu. -- Tomek 29 |
Data: Marzec 25 2018 00:53:33 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sat, 24 Mar 2018 00:03:35 +0000 (UTC), tom napisał(a): Tylko, że w mie¶cie często jest tak, że im szybciej jedziemy, tym dłużej stoimy na następnych ¶wiatłach. Owszem, ale jak mówimy o najoszczędniejszej technice jazdy, to nadal do tej zmniejszonej ¶redniej prędko¶ci lepiej rozpędzić się dynamicznie, a potem najwyżej kulać się powoli :) 30 |
Data: Marzec 24 2018 12:01:30 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Wed, 21 Mar 2018 23:19:39 +0100, Tomasz Pyra napisał(a): Dnia Wed, 21 Mar 2018 22:13:21 +0000 (UTC), tom napisał(a): Owszem, ale malo kto tak liczy. Raczej sobie zalozy "rozpedze do 140", a wtedy kazdy kilometr wolniej to "oszczednosc" :-) Z ta sprawnoscia tez ostroznie, bo przy pelnym depnieciu gazu zazwyczaj juz spada. Ale predkosci miejskich to nie dotyczy, bo tu "powolnie" ustawi nas po drugiej stronie optimum. J. 31 |
Data: Marzec 24 2018 13:02:30 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 24.03.2018 o 12:01, J.F. pisze: Z ta sprawnoscia tez ostroznie, bo przy pelnym depnieciu gazu Dlatego mówi się o 3/4. Shrek 32 |
Data: Marzec 22 2018 07:36:27 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 21.03.2018 o 23:13, tom pisze: Bo żeby to zrozumieć trzeba chwilowe zużycie scałkować po czasie;) No rzeczywiĹ›cie. Ale widać jest scałkowane kreatywnie;) TrochÄ™ rozumiem argument o sprawnoĹ›ci, ale jak wolniej przyspieszam, to potrzebuje Ĺ»eby uzyskać tÄ… samÄ… prÄ™dkoć trzeba w przybliżeniu tej samej energii na wale. WiÄ™c jak robisz to na wyższej sprawnoĹ›ci to mniej spali. Ponadto żeby przejechać dany odcinek w tym samym czasie to majÄ…c lepsze przyspieszenie potrzebujesz mniejszej prÄ™dkoĹ›ci maksymalnej, żeby osiÄ…gnąć ten sam wynik. Tylko że mało kto prowadzÄ…c stawia sobie za cel przejechanie odcinka w danym czasie i podwójne całkowanie przyspieszenia w czasie jazdy. Ale żeby to wyjaĹ›nić obrazowo widać to dobrze na kolei w ruchu aglomeracyjnym. Tam masz przejechać miÄ™dzy stacjami w zadanym czasie. Przez pewien czas razem jeżdziły podmiejszczaki zwane kiblami czy zółtkami i nowe flirty, które miały lepsze przyspieszenie - podjechało to jechało, rozkład ten sam. Efekt był taki, że kibel jechał (zwłaszcza krótkie odcinki) w trybie - "przyspieszamy ile siÄ™ da i potem hamujemy, podczas gdy flirt dochodził momentalnie do 60/70 i przyjeżdzał w tym samym czasie. Mimo znacznie wiÄ™kszej mocy silników i przyspieszenia zużywał mniej energii (już pomijajÄ…c rozruch oporowy w kiblu). Shrek 33 |
Data: Marzec 21 2018 22:13:21 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: tom | Dnia 18.03.2018 Shrek napisał/a: W dniu 18.03.2018 o 13:15, Marek S pisze: Zaraz, zaraz... Ono jest już scałkowane, bo podawane w l / 100 km. SkÄ…d Wasze przekonanie, że przyspieszajÄ…c szybciej zużywacie mniej paliwa? TrochÄ™ rozumiem argument o sprawnoĹ›ci, ale jak wolniej przyspieszam, to potrzebuje mniej mocy i jeĹ›li to podzielÄ™ przez mniejszÄ… sprawnoć, to wciÄ…ż może wyjć mniej paliwa. -- Tomek 34 |
Data: Marzec 22 2018 23:06:52 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-21 o 23:13, tom pisze: Zaraz, zaraz... Ono jest już scałkowane, bo podawane w l / 100 km. PomijajÄ…c wszelkie teoretyczne rozważania - po prostu tak jest, przynajmniej w moim aucie. ZresztÄ…, moze nie na kursach prawka, lecz w szkołach doskonalenia technik jazdy też tak uczÄ… w stosunku do innych aut. WracajÄ…c do mojego - mam diesla (3l) ze sprÄ™żarkÄ…. Liczydło pokazuje mi zużycie - można oczywiĹ›cie dyskutować na ile jest ono prawdziwe. Ale bazujÄ…c na odczytach, jest spora różnica w zużyciu paliwa przy flegmatycznym ruszaniu vs ruszaniu z użyciem sprÄ™żarki. OczywiĹ›cie na korzyć drugiego. Trzeba poznać auto by zyskać przekonanie. JeĹ›li w danych warunkach auto pali 10.5l przy Ĺ›wiadomym rozpÄ™dzaniu, to przy flegmatycznym ruszaniu 12l nie jest niczym niezwykłym. PrÄ™dkoĹ›ci miejskie. Na chłopski rozum interpretujÄ™ to tak, że turbina mocno podnosi sprawnoć. To tak jakbyĹ› zupełnie inny silnik miał pod maskÄ…. To nie sÄ… niuanse. JakiĹ› czas temu padła mi turbina, auto jeĽdziło strasznie. CiÄ™żko było utrzymać prÄ™dkoć rzÄ™du 120km/h pod wzniesienie na obwodnicy, którÄ… codziennie jeżdżÄ™. Z turbinÄ… bez problemu osiÄ…gam 230km/h - wiÄ™cej nigdy nie próbowałem. Owszem, tryb awaryjny też coĹ› może mieszać wiÄ™c nie wiem jaki jest rzeczywisty wpływ tejże turbiny. W każdym razie Ĺ›rednie zużycie paliwa bez turbiny było wiÄ™ksze o jakieĹ› 30%. -- Pozdrawiam, Marek 35 |
Data: Marzec 18 2018 23:17:24 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sun, 18 Mar 2018 13:15:29 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-18 o 07:00, Shrek pisze: Na kursach teraz sie tak uczy. Chodzi o to, że błędem na egzaminie państwowym jest przekroczenie 2600rpm, oraz IV bieg musi być wł±czony przed osi±gnięciem 50km/h. Biegi należy zmieniać między 1800 a 2600 obrotów. Więc ucz± powolnego przyspieszania, bo po pierwsze przelecieć 4 biegi do 50km/h mocno cisn±ć gaz to będzie szarpanie przód-tył i zmiana biegu co sekundę. Po drugie sekunda nieuwagi i 2600 przekroczone - a to jest bł±d na egzaminie. Powtórzony dwukrotnie oznacza negatywny wynik egzaminu. 36 |
Data: Marzec 19 2018 13:03:31 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-18 o 23:17, Tomasz Pyra pisze: A no wła¶nie... bardzo dobre pytanie. Nie dalej jak 2 dni temu Tylko z ciekawo¶ci spytam: kto i po co to wymy¶lił? Czy jest jakiekolwiek racjonalne wytłumaczenie? -- Pozdrawiam, Marek 37 |
Data: Marzec 19 2018 14:04:13 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 19.03.2018 o 13:03, Marek S pisze: Po drugie sekunda nieuwagi i 2600 przekroczone - a to jest bł±d na egzaminie. Powtórzony dwukrotnie oznacza negatywny wynik egzaminu. Silniki mimo starań producentów za długo wytrzymywały;) Shrek 38 |
Data: Marzec 19 2018 21:24:47 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Mon, 19 Mar 2018 13:03:31 +0100, Marek S napisał(a): Tylko z ciekawo¶ci spytam: kto i po co to wymy¶lił? Czy jest Tzn. teoretycznie to się nazywa "jazda zgodnie z ekonomik± spalania" :) Może kiedy¶ można było zdać egzamin bez zmieniania biegów? 50km/h na jedynce chyba większo¶ć samochodów wyci±gnie ;) 39 |
Data: Marzec 22 2018 23:10:09 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-19 o 21:24, Tomasz Pyra pisze: Tzn. teoretycznie to się nazywa "jazda zgodnie z ekonomik± spalania" :) Pytanie z czyj± ekonomi±: dystrybutorów paliwa czy z punktu widzenia kierowcy? :-D Podejrzewam, że lobby tych pierwszych musiało mieć jaki¶ wpływ na szkolenie kierowców. -- Pozdrawiam, Marek 40 |
Data: Marzec 13 2018 20:27:35 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-13 o 14:36, Shrek pisze: MierzyłeĹ› swój egzemplarz? No raczej skoro cytujÄ™ konkretne dane. -- Pozdrawiam, Marek 41 |
Data: Marzec 13 2018 13:42:19 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-12 o 22:26, Shrek pisze:
U mnie odciÄ™cie jest na 4200. PatrzÄ…c na wykres gwałtowny spadek Nm nastÄ™puje od ok 4100. Max moment na 2400 i liniowo spada wraz z obrotami o 75 Nm do 4000 obr. -- Pozdrawiam, Marek 42 |
Data: Marzec 13 2018 09:37:08 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: robot | W dniu 2018-03-12 o 21:18, Marek S pisze:
Trzeba patrzeć na bilans mocy samochodu. Czyli wykres mocy wszystkich oporów nałożony na wykres mocy silnika w funkcji prÄ™dkoĹ›ci. http://autowiedza.republika.pl/bilans_mocy2.html http://autowiedza.republika.pl/bilans_sil.html 43 |
Data: Marzec 12 2018 21:49:16 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 12-03-2018 o 17:23, Bolko pisze: Kupiłem mazde 6 1,8 120KM LPG rocznik 2002. W każdym silniku wolnossÄ…cym dokładnie tak to działa. 44 |
Data: Marzec 12 2018 22:12:57 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-12 o 21:42, Shrek pisze: Samochód napÄ™dajÄ… koniki. Niutki to waroć wynikowa z mocy, obrotów i przełożenia. Konie mechaniczne to nic innego niż Nm pomnożone przez obr/min. Im wiÄ™cej obrotów przy tym samym momencie obrotowym, tym wiÄ™ksza moc w kM. Moment obrotowy wyrażony w Nm oznacza iż dla 1Nm opór rzÄ™du 1N przy ramieniu 1m zatrzyma silnik. WiÄ™c im wiÄ™cej Nm tym wiÄ™ksza zdolnoć do przyspieszania. Konie mechaniczne majÄ… siÄ™ nijak do tego. Liczy siÄ™ charakterystyka Nm silnika w funkcji obrotów. A jeĹ›li ktoĹ› lubi mnożyć by otrzymać dużo koni, to jego sprawa. -- Pozdrawiam, Marek 45 |
Data: Marzec 12 2018 22:33:17 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 12.03.2018 o 22:12, Marek S pisze: Samochód napÄ™dajÄ… koniki. Niutki to waroć wynikowa z mocy, obrotów i przełożenia. OczywiĹ›cie. Moment obrotowy wyrażony w Nm oznacza iż dla 1Nm opór rzÄ™du 1N przy ramieniu 1m zatrzyma silnik. WiÄ™c im wiÄ™cej Nm tym wiÄ™ksza zdolnoć do przyspieszania. Konie mechaniczne majÄ… siÄ™ nijak do tego. MajÄ… majÄ…. I do przyspieszenia i prÄ™dkoĹ›ci max liczy siÄ™ tylko moc i dobry automat lub (w ostatecznoĹ›ci) białkowy zmieniacz biegów. Liczy siÄ™ charakterystyka Nm silnika w funkcji obrotów. A jeĹ›li ktoĹ› lubi mnożyć by otrzymać dużo koni, to jego sprawa. To nie jest kwestia mnożenia, tylko zmiany biegów. Po to wymyĹ›lili, żeby wykorzystywać optymalnie charakterystykÄ™ silnika. Jakby siÄ™ liczył moment, to wszystkie sportowe supersamochody byłyby w dizlu. Shrek 46 |
Data: Marzec 13 2018 20:37:59 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-12 o 22:33, Shrek pisze: Moment obrotowy wyrażony w Nm oznacza iż dla 1Nm opór rzÄ™du 1N przy ramieniu 1m zatrzyma silnik. WiÄ™c im wiÄ™cej Nm tym wiÄ™ksza zdolnoć do przyspieszania. Konie mechaniczne majÄ… siÄ™ nijak do tego. W moim aucie nie ma wiÄ™kszego znaczenia czy ruszam w automacie kick-down, czy manualnie sterujÄ™ skrzyniÄ…. Zwykle automat całkiem dobrze sobie radzi. Efekt zawsze jest identyczny: im wiÄ™cej koni wraz z obrotami powyżej 2400... no może 2800 (ten zakres jest najlepszy), tym słabiej przyspiesza. Odwrotnie niż w benzynie. JeĹ›li zależy mi na maksymalnym przyspieszaniu, to trÄ…cam manetkÄ™ ciut powyżej 3000 obr. Jakby siÄ™ liczył moment, to wszystkie sportowe supersamochody byłyby w dizlu. WidziałeĹ› sportowe diesle? :-) -- Pozdrawiam, Marek 47 |
Data: Marzec 13 2018 20:45:11 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 13.03.2018 o 20:37, Marek S pisze: MajÄ… majÄ…. I do przyspieszenia i prÄ™dkoĹ›ci max liczy siÄ™ tylko moc i dobry automat lub (w ostatecznoĹ›ci) białkowy zmieniacz biegów. I słusznie bo przy kick down powinien sobie radzić lepiej od ciebie. Efekt zawsze jest identyczny: im wiÄ™cej koni wraz z obrotami powyżej 2400... no może 2800 (ten zakres jest najlepszy), tym słabiej przyspiesza. Odwrotnie niż w benzynie. JeĹ›li zależy mi na maksymalnym przyspieszaniu, to trÄ…cam manetkÄ™ ciut powyżej 3000 obr. To ja tego nie wytłumaczÄ™... Jakby siÄ™ liczył moment, to wszystkie sportowe supersamochody byłyby w dizlu. No właĹ›nie nie. Dlatego, że liczy siÄ™ moc, nie moment:P Shrek 48 |
Data: Marzec 13 2018 23:26:18 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-13 o 20:45, Shrek pisze: W moim aucie nie ma wiÄ™kszego znaczenia czy ruszam w automacie kick-down, czy manualnie sterujÄ™ skrzyniÄ…. Zwykle automat całkiem dobrze sobie radzi. Połowicznie masz racjÄ™. PO chip-tuningu program skrzyni biegów pozostaje taki sam. Czyli de facto staje siÄ™ gorzej dopasowanym do nowych warunków. Różnice nie sÄ… ogromne, ale zauważalne. Przykładowo, na ostatnim biegu, który "wskakuje" przy ok 140km/h jest zmniejszenie przyspieszenia, przy 160km/h zauważalnie wzrasta aż do 180-190km/h a potem już powietrze hamuje. Scenariusz zawsze ten sam. przyspiesza. Odwrotnie niż w benzynie. JeĹ›li zależy mi na maksymalnym przyspieszaniu, to trÄ…cam manetkÄ™ ciut powyżej 3000 obr. Ja również. Nie znam siÄ™ na tym ale w dieslu tak właĹ›nie mam. DO tej pory benzynowymi jeĽdziłem i zawsze było odwrotnie.
Zupełnie nie o to chodzi. Silnik benzynowy daje wiÄ™kszy zakres użytecznych obrotów. Przy okazji przyspiesza lepiej tam gdzie moc wyższa a nie moment obrotowy - ale tylko dlatego bo to benzyna, która właĹ›nie lubi wysokie obroty. WłaĹ›nie o tym pisałem powyżej, również w kontekĹ›cie Ĺ›cigaczy. Być może Tomek, jako spec w dziedzinie, dopisze rozdział do powyższego. -- Pozdrawiam, Marek 49 |
Data: Marzec 12 2018 23:26:16 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Mon, 12 Mar 2018 22:12:57 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-12 o 21:42, Shrek pisze: Nie tyle zatrzyma, co zrównoważy siłę napędow± - czyli ten będzie się obracał wtedy ze stał± prędko¶ci±. No ale to szczegół. Więc im więcej Nm tym większa zdolno¶ć do Je¶li zawiesi się 10kg na 1m poziomym kiju, to dostaniemy wieczne i niewyczerpalne Ľródło 100 "niutów" ;) Tyle że niestety niczego się nim nie da napędzać. Taki np. rowerzysta napędza rower momentem ~200Nm, a zdolno¶ć do przyspieszania ma jak± ma. Sporo gorsz± niż dużo cięższy motocykl 125 o momencie obrotowym 8Nm ;) Więc to przyspieszenie jako¶ niezbyt ma zwi±zek z wielko¶ci± momentu obrotowego silnika. Konie mechaniczne maj± się nijak do tego. Liczy się To wła¶nie dużo mnożeń trzeba wykonać żeby przeliczyć Nm na użyteczn± siłę napędzaj±c± samochód. Musisz przemnożyć te Nm przez przełożenie biegu, przełożenie główne i wielko¶ć koła. Je¶li kto¶ Ci powie że samochód waży 1000kg i ma silnik o momencie obrotowym 200Nm, to nie wiesz czy to jest samochód szybki czy wolny. Jak kto¶ Ci powie że samochód waży 1000kg i ma 100KM, to całkiem precyzyjnie można założyć że przyspieszy w 10s do 100km/h. 50 |
Data: Marzec 13 2018 20:40:54 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-12 o 23:26, Tomasz Pyra pisze: Taki np. rowerzysta napędza rower momentem ~200Nm, a zdolno¶ć do Ale moment obrotowy mierzy się na hamowni na kołach a nie na silniku. Tak więc kalkuluj tego rowerzystę na kołach rowerowych. -- Pozdrawiam, Marek 51 |
Data: Marzec 13 2018 20:46:33 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 13.03.2018 o 20:40, Marek S pisze: Taki np. rowerzysta napędza rower momentem ~200Nm, a zdolno¶ć do No widzisz. Więc moment na wale silnika nie ma znaczenia, bo sobie go skrzyni± przerobisz. Jak chcesz się ¶cigać, to masz trzymać silnik na obrotach gdzie masz największ± moc - zwykle w okolicach odcinki. Shrek 52 |
Data: Marzec 13 2018 23:27:18 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-13 o 20:46, Shrek pisze: No widzisz. Więc moment na wale silnika nie ma znaczenia, bo sobie go skrzyni± przerobisz. Jak chcesz się ¶cigać, to masz trzymać silnik na obrotach gdzie masz największ± moc - zwykle w okolicach odcinki. Guzik prawda - zależy od silnika. W dieslu dokładnie odwrotnie. -- Pozdrawiam, Marek 53 |
Data: Marzec 14 2018 17:02:04 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 13-03-2018 o 23:27, Marek S pisze: W dniu 2018-03-13 o 20:46, Shrek pisze: W dużej czę¶ci turbobenzyn również dokładnie odwrotnie. Tak to jest, jak kto¶ skończył edukację na wolnoss±cych struclach. 54 |
Data: Marzec 14 2018 17:42:12 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomo¶ci grup W dniu 13-03-2018 o 23:27, Marek S pisze: W dniu 2018-03-13 o 20:46, Shrek pisze: W dużej czę¶ci turbobenzyn również dokładnie odwrotnie. Ale o czym wy ? Jesli nie chodzi o "przyspieszenie" w ogole, tylko o przyspieszenie przy konkretnej predkosci v, ktora kierowca akurat jedzie, to przyspieszenie a wymaga mocy P=m*a*v. Plus to, co na opory idzie. I zrozumiale, ze im wieksza moc silnika, tym wieksze przyspieszenie. A nie jakis tam moment. Ktory tylko przy ruszaniu jest istotny (do piszczenia oponami). Gdzies tam jeszcze wchodzi rozpedzanie mas wirujacych silnika i skrzyni, co moze spowodowac, ze jedynka wcale nie daje najlepszego przyspieszenia. J. 55 |
Data: Marzec 14 2018 22:52:12 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 14-03-2018 o 17:42, J.F. pisze: Jak chcesz się ¶cigać, to masz trzymać silnik na obrotach gdzie masz największ± moc - zwykle w okolicach odcinki. O kiepskim przyspieszaniu w turbodoładowanych silnikach w okolicach odcinki. W każdym razie gorszym, niż przy wcze¶niejszej zmianie biegu na wyższy. 56 |
Data: Marzec 15 2018 18:43:32 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 14 Mar 2018 22:52:12 +0100, Cavallino napisał(a): W dniu 14-03-2018 o 17:42, J.F. pisze: Tak się dzieje tam gdzie silnik jest odpowiednio elastyczny, a wynika to z tego że niskie biegi maj± przełożenia daleko od siebie, a wysokie blisko. Wtedy odcięcie ustawione pod najwyższe sensowne obroty zmiany biegu 1 na drugi, jest za wysokie dla zmiany biegu np. 4 na 5. Przykład: (czerwony wykres jest seryjny): http://vtech.pl/katalog/logo/power-box-Kia-Ceed-1.6-CRDi-128-KM-94-kW.jpg Przełożenia: 1-3,77 2-2,04 3-1,19 4-0,84 5-0,70 6-0,60 Zmieniaj±c z 1 na 2 bieg, warto to zrobić na samym końcu przy 4400rpm (nie bez przyczyny czerwone pole obrotomierza jest tam przy 4500), obroty wtedy spadn± z 4400 do 2380, czyli podczas przyspieszania zostanie wykorzystana w każdej chwili najwyższa dostępna moc silnika (nie spadnie poniżej 110KM). Ale już zmieniaj±c bieg z 4 na 5, gdzie biegi te s± znacznie bliżej siebie opłaca się to zrobić wcze¶niej - około 4100rpm. Wtedy na 5 obroty spadn± do 3420rpm, cały czas utrzymuj±c moc powyżej 123KM. Kręcenie silnia wyżej na 4 biegu jest tu bez sensu (moc spada poniżej 123KM), a przy tej samej prędko¶ci samochodu, na 5 biegu silnik dysponuje większ± moca, czyli będzie przyspieszał lepiej. Z 5 na 6 będzie to jeszcze trochę niżej. 57 |
Data: Marzec 15 2018 23:41:08 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Thu, 15 Mar 2018 21:58:23 +0100, Marek S napisał(a): Natomiast przy Masz jaki¶ wykres od tego silnika? I w jaki sposób mierzysz to przyspieszenie? Je¶li to co opisujesz jest prawd± (a nie wrażeniami), to s± to typowe objawy silnika popsutego chałupniczym tuningiem jakim¶ programem ¶ci±gniętym z internetu. Czyli nadmuchane turbin± przy zbyt mało wydajnych wtryskiwaczach. Co oznacza jazdę na ubogiej mieszance przy dużych obci±żeniach i za chwilę remont silnika. 58 |
Data: Marzec 16 2018 07:50:06 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 15.03.2018 o 23:41, Tomasz Pyra pisze: Masz jaki¶ wykres od tego silnika? tu wrzucał: https://drive.google.com/file/d/15hIvlD03Y8LmQI4GCyyJySCzLlA4k8Tz/view?usp=sharing wygl±da chyba normalnie. I w jaki sposób mierzysz to przyspieszenie? Mówił, że na oko./ Shrekk 59 |
Data: Marzec 16 2018 10:20:44 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Fri, 16 Mar 2018 07:50:06 +0100, Shrek napisał(a): W dniu 15.03.2018 o 23:41, Tomasz Pyra pisze: Wygl±da spoko - ten silnik żeby efektywnie przyspieszać trzeba kręcić do samego końca. Tu tylko trzeba by wiedzieć (albo z dokumentacji hamowni, albo sprawdzić empirycznie), czy to załamanie przy 4050 to skutek u¶redniania wyniku przez oprogramowanie hamowni (w celu wygładzenia go), czy to już procudera jakiej¶ "miękkiej odcinki" w ECU samochodu. W każdym razie zmiana biegów przy 3000 to zły pomysł. Żeby obliczyć jak bardzo zły, trzebaby jeszcze znać przełożenia skrzyni biegów. I w jaki sposób mierzysz to przyspieszenie? Na oko to można umrzeć ;) Natomiast też nie ma co tracić czujno¶ci, bo je¶li faktycznie po zmianie biegu na wyższy samochód przyspiesza lepiej, to co¶ się mogło posypać. A ci¶nięcie na maksa, silnika który ma jakie¶ problemy z moc± przy wysokich obrotach, to krótka droga do jego wymiany. 60 |
Data: Marzec 16 2018 10:32:24 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 16.03.2018 o 10:20, Tomasz Pyra pisze: Natomiast też nie ma co tracić czujno¶ci, bo je¶li faktycznie po zmianie No wła¶nie też obstawiam, że co¶ u niego nie tak. Obstawiałem, że pochrzanili chiptuning, ale wygl±da ok, i od tego nawet a automacie nic nie powinno się dziwnego dziać. MarekS -miałe¶ tak samo jeszcze przed robieniem tej hamowni - bo może po prostu jaki¶ czujnik potem padł, a ECU o tym nie wie i chcecka nie wywala? Shrek 61 |
Data: Marzec 17 2018 23:20:23 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-16 o 10:32, Shrek pisze: No wła¶nie też obstawiam, że co¶ u niego nie tak. Obstawiałem, że pochrzanili chiptuning, ale wygl±da ok, i od tego nawet a automacie nic nie powinno się dziwnego dziać. Nie, nie pochrzanili. Zweryfikowałem ich działania w innej firmie. Przywrócili standardowy program, pomierzyli, potem załadowali zmodyfikowany i pomierzyli. Stwierdzili, że sami lepiej tego nie zrobi±. MarekS -miałe¶ tak samo jeszcze przed robieniem tej hamowni - bo może po prostu jaki¶ czujnik potem padł, a ECU o tym nie wie i chcecka nie wywala? Bez przesady :-) Nie tuninguje się aut z rozwalon± elektronik± lub silnikiem. Pierwsz± rzecz± jest pełna diagnostyka również w kierunku parametrów jako¶ciowych silnika jak sprężanie, próby przelewowe wtrysków, katalizator, DPF i sam nie wiem co jeszcze. Ważny jest też rodzaj silnika - czy nie pracuje na granicy możliwo¶ci już fabrycznie aby tłoki nie powgniatały maski :-D -- Pozdrawiam, Marek 62 |
Data: Marzec 17 2018 23:27:00 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sat, 17 Mar 2018 23:20:23 +0100, Marek S napisał(a): Nie, nie pochrzanili. Zweryfikowałem ich działania w innej firmie. No to musisz się na co¶ zdecydować. Bo z wykresu jasno wynika, że samochód najszybciej przyspiesza kręcony tak wysoko jak tylko się da. 63 |
Data: Marzec 18 2018 13:17:15 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-17 o 23:27, Tomasz Pyra pisze: No to musisz się na co¶ zdecydować. Może jest faktycznie tak jak powiedziałe¶ wcze¶niej - bardziej czuję przyrost przyspieszenia niż przyspieszenie. St±d błędne przekonanie. -- Pozdrawiam, Marek 64 |
Data: Marzec 18 2018 13:40:20 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 18.03.2018 o 13:17, Marek S pisze: Może jest faktycznie tak jak powiedziałe¶ wcze¶niej - bardziej czuję przyrost przyspieszenia niż przyspieszenie. St±d błędne przekonanie. To jest bardzo dobra teoria. Ostatnio jak nog± o sprzęgło zahaczyłem (nie sam pedał, tylko ten dynks co od pedału w podłogę się chowa) przy przyspieszaniu, to w pierwszej chwili my¶lałem że co¶ się zjeba... i hamulce zacisnęły na tarczach. Co ciekawe żona też "spytała" czy mnie pojeb... żeby bez powodu po hamulcu tak mocno deptać. Shrek 65 |
Data: Marzec 18 2018 13:46:34 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Robert WaĹ„kowski | W dniu 2018-03-18 o 13:40, Shrek pisze: nie sam pedał, tylko ten dynks co od pedału w podłogę się chowaCo to za auto. Ja pamiętam tylko Syrenę gdzie pedały z podłogi wystawały. :-) W obecnych autach wisz±. http://ocdn.eu/images/pulscms/NWM7MDMsMmU0LDAsMSwx/8246af64e0035abf2c25ebe61390902c.jpg Robert 66 |
Data: Marzec 18 2018 13:50:45 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 18.03.2018 o 13:46, Robert Wańkowski pisze: W dniu 2018-03-18 o 13:40, Shrek pisze: Accord. Faktycznie wisz± jak się zastanowie. Ten "płaskownik na którym wisi pedał jest jako¶ tak wygięty, że jak trzymasz nogę w lewo od padłau to przy odrobinie szczęscia możesz wcisn±ć ren dynks. Shrek 67 |
Data: Marzec 18 2018 14:02:08 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Robert WaĹ„kowski | W dniu 2018-03-18 o 13:50, Shrek pisze: W dniu 18.03.2018 o 13:46, Robert Wańkowski pisze: Faktycznie, jak jeszcze masz 49 nr buta... :-) http://i102.photobucket.com/albums/m94/wiocha/nakladki/IMG_20140815_124846496_zpsc6aafc3f.jpg Robert 68 |
Data: Marzec 18 2018 14:10:25 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 18.03.2018 o 14:02, Robert Wańkowski pisze: Faktycznie, jak jeszcze masz 49 nr buta... :-) Przy 45 też się da. Zapewne przy 36 też. Shrek 69 |
Data: Marzec 18 2018 07:01:10 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 17.03.2018 o 23:20, Marek S pisze: MarekS -miałe¶ tak samo jeszcze przed robieniem tej hamowni - bo może po prostu jaki¶ czujnik potem padł, a ECU o tym nie wie i chcecka nie wywala? Ale potem potrafi się co¶ spieprzyć. Shrek 70 |
Data: Marzec 18 2018 13:43:52 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-18 o 07:01, Shrek pisze: Bez przesady :-) W jaki niby sposób? Jedyne co się zmienia do charakterystyka sterowania turbiny (generalnie wyższe sprężanie). Więc jedyne co może się spieprzyć to mechanika - np. rozwalenie głowicy (i nie tylko) gdy kto¶ postanowi tuningować nowoczesny downsizingowy silnik fabrycznie pracuj±cy na granicy autodestrukcji lub stary albo zaniedbany. Do tego skrzynia i/lub przeniesienie napędu je¶li i one pracuj± na granicy autodestrukcji. O tym jednak wiedz± chiptuningowcy i odmawiaj± usługi. Chyba, ze klient się uprze, ale wtedy nie dostaje gwarancji oraz glejt podpisuje, że robi to na swoje wył±czne ryzyko. A co do elektroniki nie wyobrażam sobie co może pój¶ć nie tak. Przecież sondy lambda nie wydmucha z jej gniazda taka modyfikacja. :-D Pomiar różnicy ci¶nień na DPFie nadal działać musi. Czujnik ci¶nienia dolotowego nie eksploduje. Być może jeszcze jakie¶ czujniki s± po drodze lecz brakuje mi fantazji jak można by je uszkodzić nieco wyższym ci¶nieniem. Aha - przejechałem już po w/w zabiegu ok 80.000km. Turbina po regeneracji w doskonałym stanie, zero luzów na wałku (żywotno¶ć fabrycznej to ok 120 tys czyli do¶ć blisko). Skrzynia nie szarpie. Nic nie hałasuje, żadnych usterek poza nie powi±zanymi typu zawieszenie. Olej wymieniam czę¶ciej niż trzeba, stosuję pełny syntetyk (tzn. nie z napisem "syntetyk" lecz prawdziwy syntetyk). Jak dla mnie Twoja podejrzliwo¶ć jest nieuzasadniona. -- Pozdrawiam, Marek 71 |
Data: Marzec 18 2018 13:53:37 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 18.03.2018 o 13:43, Marek S pisze: W dniu 2018-03-18 o 07:01, Shrek pisze: Normalny. A w jaki sposób się samochodu psuj±? Przepływomierz, sonda lambda i pewnie z 50 innych czujników i ich okablowania. Wiele z nich jak zaczenie niedomagać, to ECU skoryguje i wcale czeka nie wywali. Tylko że sinik pracuje inaczej niż się ECU wydaje, bo dostaje gówno na wej¶ciu, to i gówno (mniej lub bardziej) wychodzi. A co do elektroniki nie wyobrażam sobie co może pój¶ć nie tak. Przecież sondy lambda nie wydmucha z jej gniazda taka modyfikacja. Sama z siebie się może spieprzyć. Shrek 72 |
Data: Marzec 19 2018 13:05:31 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-18 o 13:53, Shrek pisze: W dniu 18.03.2018 o 13:43, Marek S pisze: Ale my mówimy w kontek¶cie szkodliwego wpływu chiptuningu na czujniki elektroniczne. Ja nie widzę żadnego powi±zania. -- Pozdrawiam, Marek 73 |
Data: Marzec 19 2018 14:05:37 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 19.03.2018 o 13:05, Marek S pisze: Sama z siebie się może spieprzyć. A to jak chip tuning zrobisz, to immunitet na "zwykłe" awarie dostajesz? Shrek 74 |
Data: Marzec 19 2018 20:10:42 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-19 o 14:05, Shrek pisze:
Zwykłe awarie elektroniki nie zwiększ± intensywno¶ci wskutek chiptuningu. Tylko to chciałem powiedzieć. -- Pozdrawiam, Marek 75 |
Data: Marzec 19 2018 20:55:32 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 19.03.2018 o 20:10, Marek S pisze: A to jak chip tuning zrobisz, to immunitet na "zwykłe" awarie dostajesz? No tak, tym niemniej i bez tuningu się zdarzaj±. Może co¶ się tobie przytrafiło, bo naprawdę - z wykresy wynika ze powiniene¶ piłować do czerwonego pola żeby było jak najszybciej. Shrek 76 |
Data: Marzec 22 2018 23:34:28 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-19 o 20:55, Shrek pisze:
Wczoraj miałem okazję przejechać 800km po autostradach. Nie mierzyłem niczego ze stoperem w ręku bo nie miałem jak. Mogę więc głupoty gadać. Obserwowałem jak auto przyspiesza. Całkowicie wizualnie, licz±c interwały czasowe między wskazaniami prędko¶ciomierza. W moim aucie jest tak, że przy ok. 180km/h obroty s± rzędu 3000. Przeł±czenie z niższego biegu na wyższy następuje przy ok 140km/h. Gaz wci¶nięty do dechy. No i potwierdziło się, że bardzo zauważalna jest różnica w nabieraniu prędko¶ci ze 140->160 vs 160->180. Ilekroć skupiałem się na tym, to zawsze okazywało się iż ten drugi zakres zajmował mniej czasu jakby nie liczyć. Okazało się, że nie jest to jednak odczucie rosn±cego przyspieszenia (jak domniemałem) lecz fizycznie wzrastaj±cej prędko¶ci. Czuć to "w fotelu" nawet. W okolicach 160km/h czuć narastaj±ce wciskanie w fotel. Zabij mnie, ale nie potrafię tego wytłumaczyć. Okolice 2200-2800 obr (może 3000 - ciężko powiedzieć) daj± większe przyspieszenie niż wyższe lub niższe obroty. -- Pozdrawiam, Marek 77 |
Data: Marzec 23 2018 16:10:58 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 22-03-2018 o 23:34, Marek S pisze: W moim aucie jest tak, że przy ok. 180km/h obroty s± rzędu 3000. Przeł±czenie z niższego biegu na wyższy następuje przy ok 140km/h. Gaz wci¶nięty do dechy. No i potwierdziło się, że bardzo zauważalna jest różnica w nabieraniu prędko¶ci ze 140->160 vs 160->180. Ilekroć skupiałem się na tym, to zawsze okazywało się iż ten drugi zakres zajmował mniej czasu jakby nie liczyć. I co Cię tak dziwi? Logiczne, że na ¶rednich obrotach przyspiesza lepiej niż na niskich. Nie znam auta, które miałoby inaczej. 78 |
Data: Marzec 23 2018 23:36:29 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-23 o 16:10, Cavallino pisze:
Nie czytałe¶ najwidoczniej całej dyskusji. Nie rozmawiamy tu o niskich obrotach. Dyskusja jest o tym, że ponoć nie może być tak, że największe przyspieszenie występuje wył±cznie przy ¶rednich (u mnie powiedzmy 2200-3000). Wyższe i niższe daj± gorsze rezultaty. Przytaczałem wykres z hamowni. Koledzy jednomy¶lnie twierdzili iż dla przytaczanej charakterystyki powinienem cisn±ć obroty aż do końca by uzyskać maksymalne przyspieszenie. Przy okazji ostatniej podróży po autostradzie uważnie przyjrzałem się zjawisku i potwierdziło się, że tak nie jest. -- Pozdrawiam, Marek 79 |
Data: Marzec 24 2018 07:09:51 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 23.03.2018 o 23:36, Marek S pisze: Przy okazji ostatniej podróży po autostradzie uważnie przyjrzałem się zjawisku i potwierdziło się, że tak nie jest. W takim razie wychodzi, że masz jako¶ dziwnie zestopniowan± skrzynię biegów. Na których biegach z ilu robisz te 140-160 i 160-180? Shrek 80 |
Data: Marzec 24 2018 14:55:22 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 07:09, Shrek pisze:
Przecież rozmawiali¶my o tym już. Powiedziałem wtedy, że chiptuning modyfikuje _WYَCZNIE_ pracę silnika. Skrzynia nie jest modyfikowana więc sił± rzeczy się rozjechać może. To przecież oczywiste. Napisałem również, że mimo tej niedogodno¶ci zmiana i tak jest mocno na plus. Na których biegach z ilu robisz te 140-160 i 160-180? To ten sam bieg - ostatni akurat. Wła¶nie przy maksymalnym przyspieszaniu Prowadz±c auto z t± prędko¶ci± nie miałem ochoty na dokładniejsze obserwacje czy zabawy. Musiałbym z kim¶ jechać by móc lepsze obserwacje poczynić. -- Pozdrawiam, Marek 81 |
Data: Marzec 24 2018 15:59:47 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 24.03.2018 o 14:55, Marek S pisze: W dniu 2018-03-24 o 07:09, Shrek pisze: Skoro kształt krzywych się niespecjalnie zmienił, to nie powinna. Na których biegach z ilu robisz te 140-160 i 160-180? To w ogóle jeszcze dziwniej, bo spodziewałbym się, ze to może być nadbieg. Shrek 82 |
Data: Marzec 24 2018 17:23:05 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 23-03-2018 o 23:36, Marek S pisze: W dniu 2018-03-23 o 16:10, Cavallino pisze: No i? Dokładnie tak działa samochód z turbin±. Każdy. Może poza sportowymi, którym turbina dmucha do odcięcia. 83 |
Data: Marzec 24 2018 18:04:29 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 17:23, Cavallino pisze:
Koledzy wypowiadaj±cy się w temacie twierdz± inaczej. St±d dyskusja. Po drugie - nie do końca się z Tob± zgodzę w kontek¶cie moich obserwacji. Po chiptuningu auto jest to samo, turbina ta sama, silnik ten sam ale mimo to zupełnie inna charakterystyka przyspieszania. Poza tym, że ogólnie jest znacz±co lepiej w każdym zakresie obrotów (przybyło ok 50KM), to przyspieszanie najbardziej przyrosło w zakresie ¶rednich obrotów. Czyli "każdy" zmieniło znaczenie. O tym jest mowa w w±tku. -- Pozdrawiam, Marek 84 |
Data: Marzec 25 2018 11:18:32 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 24-03-2018 o 18:04, Marek S pisze: W dniu 2018-03-24 o 17:23, Cavallino pisze: Bo wtedy turbina jest najwydajniejsza - a j± najłatwiej wysterować. Miałem kiedy¶ w Delcie Integrale wskaĽnik ci¶nienia doładowania - łatwo to można było zaobserwować jak mocno rosło ci¶nienie wła¶nie w podobnych zakresach. 85 |
Data: Marzec 25 2018 18:17:49 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-25 o 11:18, Cavallino pisze:
Ok, ale hamownia nie wnika w to co jest pod mask± lecz beznamiętnie mierzy ilo¶ć Nm/KM. Auto nie jest napędzane przyrostem sprężania turbiny lecz sprężaniem jako takim. Przy wyższych obrotach sprężanie nie ginie przecież. -- Pozdrawiam, Marek 86 |
Data: Marzec 25 2018 19:25:29 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 25-03-2018 o 18:17, Marek S pisze: W dniu 2018-03-25 o 11:18, Cavallino pisze: Ale przystaje przyrastać, bo turbina i tak już dmucha od dawna na full. A silnik już więcej z siebie wykrzesać nie może, o ile nie jest to silnik od F1 87 |
Data: Marzec 26 2018 21:17:22 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-25 o 19:25, Cavallino pisze:
Ja nie mam silnika F1 ale tak nie jest. Sprężanie ma jaki¶ złożony algorytm. Gdy depniesz, to sterownik na krótk± chwilę "otwiera" na maxa kierownicę spalin. Pewnie po to by szybciej turbinę rozpędzić. Potem natomiast reguluje stany po¶rednie zapewne stabilizuj±c doładowanie w zależno¶ci od czego¶ tam. Dopiero gdzie¶ wyżej max jest znów osi±gany. Gdy odpu¶cisz, to również zaczyna regulacja pracować. -- Pozdrawiam, Marek 88 |
Data: Marzec 27 2018 18:53:38 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 26-03-2018 o 21:17, Marek S pisze: W dniu 2018-03-25 o 19:25, Cavallino pisze: Ale mówisz o std, czy o Twoim sofcie? 89 |
Data: Marzec 27 2018 20:35:31 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-27 o 18:53, Cavallino pisze:
W obu przypadkach. Na nowym sofcie jedynie wzrosło sprężanie - zwrotnica spalin jest po prostu trochę bardziej "otwierana" i trochę wcze¶niej. Jednakże nigdy nie było dopuszczalne, czy to na poprzednim, czy bież±cym sofcie, otwarcie turbiny na maxa w całym zakresie obrotów bo rozwaliłoby to silnik, zatkało DPF i cholera wie co jeszcze. Zreszt± gdy poprzednia turbina nawaliła (zapieczenie zwrotnicy i uszkodzenie łopat) to paradoksalnie auto dostało niezłego kopa od najniższych obrotów, po czym po chwili wchodziło w tryb awaryjny z powodu przekroczenia bezpiecznych warto¶ci doładowania. Tak więc dmuchanie na full - jak się wyraziłe¶ - jest w rzeczywisto¶ci niedopuszczalne i tłumione. Oczywi¶cie nie zawsze - jak napisałem - bo rz±dzi tym jaka¶ skomplikowana logika. Ciężko regułę w tym zaobserwować. -- Pozdrawiam, Marek 90 |
Data: Marzec 28 2018 20:31:37 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-28 o 18:48, Cavallino pisze:
Sęk w tym, że badaj±c auto na hamowni nie bada się algorytmów każdego podzespołu oddzielnie lecz mierzy się to co występuje na kołach. Tak więc algorytm jakikolwiek ma się nijak bo liczy się cało¶ć systemu. Wykres hipotetycznie jest najważniejszy. A'propos obserwacji. Z uwagi na niniejsz± dyskusję zacz±łem uważnie rejestrować zachowanie się auta. No i obserwacja z dzi¶. Jechałem na ostatnim biegu, obroty rzędu 2000 (ok 120km/h). Wciskam gaz do dechy (ale bez kickoutu) przy wyprzedzaniu, auto rwie do przodu, po czym sekundę póĽniej skrzynia wrzuca niższy bieg (=wysokie obroty - nie wiem jakie, nie patrzałem), czuć wyraĽnie spadek przyspieszenia (odczuwalny jak efekt przyhamowania), chwilę potem znów wskakuje poprzedni najwyższy bieg (=niższe obroty) a przyspieszenie ro¶nie. Wniosek dla mnie z tego jest taki - KM nic nie znacz± w moim aucie. Przyspieszenie jest tam, gdzie jest najwyższy moment obrotowy a moc w KM jest o 30% niższa. Nie wiem jak się maj± do tego naukowe teorie mówi±ce co¶ innego... -- Pozdrawiam, Marek 91 |
Data: Marzec 28 2018 20:44:58 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 28-03-2018 o 20:31, Marek S pisze: W dniu 2018-03-28 o 18:48, Cavallino pisze: Ale ja nie piszę o algorytmie badania, tylko sterowania. Zmienili Ci chyba co¶ więcej niż mapy wtrysku? A nawet jakby - czy sterownik przypadkiem sam nie dobiera sobie odpowiednich parametrów turbiny, gdy ma zapotrzebowanie na duży wydatek? 92 |
Data: Marzec 28 2018 21:53:26 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-28 o 20:44, Cavallino pisze: Ale ja nie piszę o algorytmie badania, tylko sterowania. Ok Zmienili Ci chyba co¶ więcej niż mapy wtrysku? Zbyt szczegółowe pytanie. Mogę jedynie powiedzieć, że na 100% zmienili sterowanie doładowaniem. Nie wiem czy cokolwiek z wtryskami było modyfikowane. Raczej nie s±dzę. A nawet jakby - czy sterownik przypadkiem sam nie dobiera sobie odpowiednich parametrów turbiny, gdy ma zapotrzebowanie na duży wydatek? Masz na my¶li ECU? Noooo dobiera i to wła¶nie podlega modyfikacji. ECU po prostu ma ż±dać wyższego zapotrzebowania niż fabryka dała w mapach. Zreszt± to bardziej skomplikowany proces. Detali nie znam. -- Pozdrawiam, Marek 93 |
Data: Marzec 29 2018 23:07:37 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-28 o 22:38, Cavallino pisze: Masz na my¶li ECU? Noooo dobiera i to wła¶nie podlega modyfikacji. ECU po prostu ma ż±dać wyższego zapotrzebowania niż fabryka dała w mapach. Mapy wła¶nie do ECU się wgrywa przecież. Nie ma innego bardziej adekwatnego kompa w systemie. To on steruje turbin± i wtryskami. Możliwe, że i wtryski zostały przemapowane. Głowy nie dam. Z cał± pewno¶ci± sprężarka podlegała modyfikacji. Efekt ogólnie bardzo pozytywny - stwierdzam po 2 latach eksploatacji. Przyspieszenie sporo zyskało a i zużycie paliwa mniejsze ok 0.5-1l przy codziennej eksploatacji. Szkoda tylko, że tunerzy (przynajmniej lokalni) nie koryguj± pracy skrzyni biegów do nowych parametrów silnika. To jedyny minus. -- Pozdrawiam, Marek 94 |
Data: Marzec 29 2018 23:18:58 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 29-03-2018 o 23:07, Marek S pisze: W dniu 2018-03-28 o 22:38, Cavallino pisze: No przecież piszę. Robi na głównie na podstawie map, które się mu podmienia. 95 |
Data: Marzec 31 2018 17:39:57 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-29 o 23:18, Cavallino pisze: No przecież piszę. A oki, uznałem Twój komentarz jako dotycz±cy innego fragmentu mojej wypowiedzi. Załapałem, co miałe¶ na my¶li. -- Pozdrawiam, Marek 96 |
Data: Marzec 28 2018 22:38:43 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 28-03-2018 o 21:53, Marek S pisze: W dniu 2018-03-28 o 20:44, Cavallino pisze: No i wła¶nie o to mi chodziło. Nie wiem czy cokolwiek z wtryskami było modyfikowane. Raczej nie s±dzę. No jak to nie, mapy wtrysku to podstawa. Ale czasem na nich się kończy. A nawet jakby - czy sterownik przypadkiem sam nie dobiera sobie odpowiednich parametrów turbiny, gdy ma zapotrzebowanie na duży wydatek? To chyba nie tak - żeby co¶ zyskać wgrywa się takie mapy, żeby polewały więcej paliwa w okre¶lonych momentach niż fabryczne. Plus sterowanie turbin±, je¶li tuner łebski. 97 |
Data: Marzec 28 2018 18:48:30 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 27-03-2018 o 20:35, Marek S pisze: W dniu 2018-03-27 o 18:53, Cavallino pisze: Algorytm. I to on powoduje objawy o których pisałe¶. 98 |
Data: Marzec 24 2018 10:05:17 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Thu, 22 Mar 2018 23:34:28 +0100, Marek S napisał(a): Wczoraj miałem okazję przejechać 800km po autostradach. Nie mierzyłem Przydaje sie film z komorki ... moze sie tez okazac, ze predkosciomierz w tym aucie za bardzo cyfrowy. GPS pewnie za malo dokladny, ale nowoczesne komorki maja tez akcelerometry. Mozna sie tez podpiac ELM327. Nie ma jakiegos programu do pomiaru przyspieszenia samochodu ? I jak mierzyles - pedal w podloge od 120 ? czy od 140, a w drugim pomiarze od 160 ? W moim aucie jest tak, że przy ok. 180km/h obroty s± rzędu 3000. Dziwne troche. To ten silnik ? https://drive.google.com/file/d/15hIvlD03Y8LmQI4GCyyJySCzLlA4k8Tz/view co to za dwa wykresy ? Jak rozumiem - maksymalny moment masz w okolicach 2500 rpm. Czyli gdzies przy 150km/h. Do tych 3000 rpm moment wciaz wysoki. Ale opory powietrza rosna, i 160-180 powinno byc gorzej. Skrzynia automatyczna ... ale jaka - DSG, czy z hydro ? A trybu "sport" tam nie ma ? Bo nas by interesowalo jak to wychodzi przy tych predosciach, ale wyzszych obrotach. Moze po prostu turbo dziure zmierzyles ? J. 99 |
Data: Marzec 24 2018 15:19:49 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 10:05, J.F. pisze: Przydaje sie film z komorki ... moze sie tez okazac, ze Hmmm. Jest to jaka¶ my¶l. Jednakże nie wiem czy jest sens bawienia się w to bo i tak niczego przecież nie zmienię. A tak na marginesie - mam idealn± zgodno¶ć prędko¶ci na Yanosiku i kamerze ze wskazaniem prędko¶ciomierza. Może inaczej - prędko¶ciomierz zawsze zawyża równo o 5km/h. I jak mierzyles - pedal w podloge od 120 ? Pedał w podłogę od zera do 200+ km/h. Ostatni bieg wskakiwał przy 140 przy tym stylu przyspieszania.
Tak, ten. Dolne wykresy (w sensie dolny czerwony i dolny zielony) to charakterystyka na standardowym programie. Górne - po optymalizacji. Czyli nas interesuj± górne. Jak rozumiem - maksymalny moment masz w okolicach 2500 rpm. A jest zasadniczo lepiej mimo to.
Nie mam bladego pojęcia. Nie znam się na tym. Widziałem j± w ¶rodku po awarii sprzęgła. Otóż ma 3 sprzęgła mokre po 12 tarczek na każdym. Zmiana biegów praktycznie niewyczuwalna niezależnie jak się jedzie. Konstrukcja strasznie złożona szczególnie, że napędza 2 wały więc nawet nie starałem się zrozumieć na co patrzę. Może co¶ wywnioskujesz. A trybu "sport" tam nie ma ? Bo nas by interesowalo jak to wychodzi Nie ma "sport". Jest "standard" i"comfort". Ten drugi dla cierpliwych i rozrzutnych, do niczego się nie nadaje. Moze po prostu turbo dziure zmierzyles ? Przecież sam cytujesz charakterystykę jak± udostępniłem :-) Widać dokładnie turbodziurę, która jest do¶ć nisko. -- Pozdrawiam, Marek 100 |
Data: Marzec 24 2018 16:53:14 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 24 Mar 2018 15:19:49 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-24 o 10:05, J.F. pisze: Pogratulowac, ale ja sie boje czego innego - ze komputer tym sterujacy jakos "inteligentnie" obraca wskazowke, i przy przyspieszeniach troche klamie. Dziwne troche. I to jest dziwne :-) Skrzynia automatyczna ... ale jaka - DSG, czy z hydro ?Nie mam bladego pojęcia. Nie znam się na tym. Widziałem j± w ¶rodku po Miedzy silnikiem a skrzynia bylo cos podobnego ? https://revmaxconverters.com/product/zp-5hp24-torque-converter/ A moze od silnika ida dwa wały ... niestety jeden w drugim, wiec kiepsko widac. A to sprzeglo to w skrzyni ? A trybu "sport" tam nie ma ? Bo nas by interesowalo jak to wychodziNie ma "sport". Jest "standard" i"comfort". Ten drugi dla cierpliwych i jakbys tak jechal na poczatku 130 ... ale jak piszesz start od zera. https://www.youtube.com/watch?v=gu7APi6dKP0 to staroc ... ale tu komputer ciagnie obroty do konca. J. 101 |
Data: Marzec 24 2018 19:13:57 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 16:53, J.F. pisze: Pogratulowac, ale ja sie boje czego innego - ze komputer tym sterujacy Może być. W końcu prędko¶ć wyliczana jest z u¶rednienia po "jakim¶" czasie. No i ten "jaki¶" czas zapewne jest bardzo osobniczy :-) Moje wnioski wzięły się natomiast nie z odczytów prędko¶ciomierza lecz z własnych doznań, które - jak Tomek powiedział - mog± być bardzo zwodnicze. Przypomnę iż chodziło o to, że przy wci¶niętym do dechy gazie odczucie przyspieszania narasta zauważalnie w punkcie 160km/h. Ten sam bieg, charakterystyka jako¶ nie wskazuje na to. Tomek słusznie zauważył iż mogę odczuwać zmianę przyspieszenia bardziej niż samo przyspieszenie. Dlatego podczas ¶rodowej wyprawy do Poznania wielokrotnie obserwowałem prędko¶ciomierz aby maksymalnie ograniczyć wpływ subiektywnych doznań. No i jest jak jest. Czas rozpędzania 140-160 > 160-180... A jest zasadniczo lepiej mimo to. No wła¶nie. Powiem Ci, że gdy już się przyzwyczaiłem do większego przyspieszenia traktuj±c je jako jakie¶ słabe, podjechałem do innej firmy tuningowej niż ta, która mnie obsługiwała. Poprosiłem ich o wgranie fabrycznego programu (zachowałem go na HD), pomierzenie auta na hamowni plus moja własna przejażdżka a potem powrócenie do obecnego wariantu i znów pomierzenie. Niestety nie było można sprawdzić co dokładnie zmodyfikowany program realizuje gdyż jest zabezpieczony przed "debugowaniem" ale w/g odczytów z hamowni powiedziano mi, że modyfikacja jest idealna, sami nic by nie poprawili. Natomiast bardziej istotne było dla mnie to, co sam zaobserwowałem. Na fabrycznym sofcie przyspieszenie przy miejskich prędko¶ciach podobne. Zapewne przez duż± masę auta. Jednakże przy wyższych - zasadnicza różnica na korzy¶ć tuningu. Druga rzecz - pogorszyło się optymalne dopasowanie momentów zmian biegów, co absolutnie nie niweluje efektu końcowego. Trzecia rzecz - na fabrycznym programie auto zachowywało się "logicznie". Im większa prędko¶ć tym mniejsze przyspieszenie - w tym sensie, że prędko¶ciomierz coraz wolniej "przyrastał" na ostatnim biegu. A teraz jest jak napisałem. Dogodne prędko¶ci do wyprzedzania to 160-190. Przy nich jak depnę, to czuję efekt. Powyżej opory powietrza i spadek momentu (choć wzrost mocy) psuj± wszystko. Poniżej, też niefajnie. Miedzy silnikiem a skrzynia bylo cos podobnego ? Widziałem to co¶ w autach, w których skrzynie wyjęto. To jest ten owiany zł± sław± dwumas? U mnie go nie ma. Może głupoty gadam, ale zasłyszałem iż głównie przy ręcznych skrzyniach go się stosuje bo s± mniej wytrzymałe niż automatyczne. Ja mam automat. A moze od silnika ida dwa wały ... niestety jeden w drugim, wiec Nie od silnika :-D Wały s± do napędzania kół przecież. U mnie jest tak, że krótki wał wychodzi do przodu i napędza przednie koła, a długi do tyłu. Ze skrzyni wychodz± oba, w przeciwnych kierunkach i asymetrycznie (nie w jednej linii). A to sprzeglo to w skrzyni ? Te 3 sprzęgła stanowi± integraln± czę¶ć skrzyni. Sterowane s± 3ma oddzielnymi obwodami (w sensie hydraulicznym). Fizycznie położone s± w różnych miejscach. Pierwsze jest zaraz od strony silnika (i to mi nawaliło - zerwały się materiały cierne na niektórych tarczkach). Dwa pozostałe s± na dwóch innych zespołach zębatek. Może inaczej, skrzynia ma 3 zespoły zębatek i każdy z nich ma swoje sprzęgło na wałku. Biegi realizuje się ł±cz±c ze sob± w różnej kombinacji te zespoły. Wykorzystywane s± 2 lub 3 zespoły jednocze¶nie w zależno¶ci od biegu. Do tego zespoły te przesuwaj± się względem siebie. Pomijam mały "zespolik" dla biegu wstecznego (on jest bez własnego sprzęgła). Podziwiam inżyniera, który to zaprojektował. :-) Jednocze¶nie współczuję - bo gdy elektryki (wreszcie) nastan±, to pracę straci :-)
U mnie jest podobnie, co nie znaczy, że optymalnie. Zwróć uwagę, że prędko¶ciomierz tu spowalnia ~liniowo wraz z prędko¶ci±. U mnie tak nie jest. -- Pozdrawiam, Marek 102 |
Data: Marzec 24 2018 21:40:08 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 24 Mar 2018 19:13:57 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-24 o 16:53, J.F. pisze: To jest konwerter momentu, zwany tez przekladnia hydrokinetyczna. Dawniej typowy skladnik automatu ... niestety z natury rzeczy traci troche mocy ... sporo nawet A moze od silnika ida dwa wały ... niestety jeden w drugim, wiec A do napedzania skrzyni co jest ? A to sprzeglo to w skrzyni ?Te 3 sprzęgła stanowi± integraln± czę¶ć skrzyni. W DSG/DCT jest jeszcze podwojne sprzeglo przy silniku. No i dwa walki do skrzyni - ale jeden w drugim. Podziwiam niekoniecznie - w elektrykach tez moze sie przydac. Poza tym przekladnie do wiatrakow trzeba projektowac :-) https://www.youtube.com/watch?v=gu7APi6dKP0 Cud jakis :-) J. 103 |
Data: Marzec 25 2018 17:20:28 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 21:40, J.F. pisze: To jest konwerter momentu, zwany tez przekladnia hydrokinetyczna. A to sorki - mam przekładnię hydrokinetyczn±. Przynajmniej zapamiętałem ten termin gdy gadałem w serwisie o mojej skrzyni. Trochę inaczej to wygl±da ale jest. Nie od silnika :-D Wały s± do napędzania kół przecież. Nie ma czego¶ takiego jak wał do napędzania skrzyni. Przynajmniej u mnie. Skrzynia jest bezpo¶rednio skręcona z blokiem silnika poprzez w/w przekładnię. Mniej więcej tak to wygl±dało pogl±dowo (to zupełnie inna marka): https://i.ebayimg.com/00/s/NjY3WDEwMjQ=/z/f2IAAOSwcAhagwrD/$_72.JPG Ta szersza czę¶ć skręcona jest na stałe z blokiem silnika bez żadnych wałów po¶rednicz±cych. Wyj¶cie na tylny wał jest z tyłu a na przedni - po boku ale z wyj¶ciem do przodu. U mnie po boku jest jeszcze dodatkowa przekładnia. -- Pozdrawiam, Marek 104 |
Data: Marzec 24 2018 17:24:16 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 24-03-2018 o 10:05, J.F. pisze: Dnia Thu, 22 Mar 2018 23:34:28 +0100, Marek S napisał(a): Ale turbo dmucha mocniej, to i efekt lepszy. 105 |
Data: Marzec 24 2018 18:09:22 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 24 Mar 2018 17:24:16 +0100, Cavallino napisał(a): W dniu 24-03-2018 o 10:05, J.F. pisze: Masz wykres z hamowni - ponad 160 moment jednak mniejszy. A bieg ten sam ... chyba ten sam, bo cholera wie co to za skrzynia. J. 106 |
Data: Marzec 24 2018 19:39:32 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 18:09, J.F. pisze: Masz wykres z hamowni - ponad 160 moment jednak mniejszy. Bieg ten sam na 100%. Zawsze wiem na jakim jadę. Charakterystyki też zbiera się na jednym (ostatnim) biegu. Co do ich interpretacji: mnóstwo sprzecznych informacji kr±ży po sieci. Nie wiadomo co ważniejsze: moment czy KM. U mnie auto przyspiesza najlepiej 2200-3000 gdy KM jest dużo mniej niż max. Oczywi¶cie bez akcelerometrów etc. więc interpretacja jest zwodnicza. Je¶li chcę szybko wyprzedzić to nigdy nie stosuję kick-down po tuningu bo zawsze jest z tego kicha. Obroty id± wysoko ponad 3k a przyspieszenie takie se. Wolę ręcznie zredukować bieg tak aby obroty były ciut powyżej 2k bo wiem, że wtedy auto bez zwłoki wyrwie do przodu jak rakieta gdy gaz docisnę. Najczę¶ciej jednak wciskam gaz do prawie "dechy" aby kick-down nie zadziałał bo daje to lepsze rezultaty, ale nie zawsze. Zdarza mi się czasem rezygnować z wyprzedzania gdy zdam się na automat bo wiem, że nie zmieszczę się. -- Pozdrawiam, Marek 107 |
Data: Marzec 24 2018 19:47:15 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Shrek | W dniu 24.03.2018 o 19:39, Marek S pisze: Co do ich interpretacji: mnóstwo sprzecznych informacji kr±ży po sieci. Nie wiadomo co ważniejsze: moment czy KM. Marek wiadomo - auto napędzaj± niutki _na_kołach_ a te niutki bior± się z mocy podzielonej przez obroty i przemielonej przez skrzynię biegów. Więc ważna jest moc - j± sobie w sposób optymalny albo mniej optymalny przerobisz skrzyni± na moment na kołach. Moment silnika nie przekłada się w prosty sposób na moment na kołach. A po chłopsku już pisałem - szlierka (moto) ma mało niutków i dużo koni i zapierdala, a ci±gnik mało mocy i dużo niutków i na wy¶cigi się nie nadaje;) Ponadto w sportach motowoych liczy się praktycznie tylko benzyna co stanowi dla niedowiarków pewn± wskazówkę, czy dobrze jest kręcić silniki wysoko i dlaczego:) Shrek 108 |
Data: Marzec 24 2018 20:37:34 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 19:47, Shrek pisze: Marek wiadomo - auto napędzaj± niutki _na_kołach_ a te niutki bior± się z mocy podzielonej przez obroty i przemielonej przez skrzynię biegów. Więc ważna jest moc - j± sobie w sposób optymalny albo mniej optymalny przerobisz skrzyni± na moment na kołach. Moment silnika nie przekłada się w prosty sposób na moment na kołach. Jasne, teorię znam. Zwróć uwagę, że "niutki" na kołach to na logikę "niutki" na silniku. Skrzynia biegów to tylko zwykła przekładnia więc można j± pomin±ć. Warto¶ci Nm s± zwyczajnie mnożone przez współczynnik przełożenia. KM wydaj± się tu być syntetycznym, pozbawionym zastosowania parametrem. https://www.motofakty.pl/artykul/moment-obrotowy.html .... ale jednak nie do końca. Pytanie: dlaczego zatem samochody wy¶cigowe nie s± dieslami skoro maj± znacznie lepsz± charakterystykę w szerszym zakresie? Drugie pytanie: dlaczego niby mimo prawie płaskiej charakterystyki Nm jak± mam w aucie, lepiej przyspiesza ono na nisko-¶rednich obrotach? Tego za diabła nie potrafię wyja¶nić. -- Pozdrawiam, Marek 109 |
Data: Marzec 24 2018 21:22:56 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Sat, 24 Mar 2018 20:37:34 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-24 o 19:47, Shrek pisze: Ale ma zmienne przelozenie. Na wyjsciu skrzyni jest wiecej niutkow, jesli silnik daje wiecej konikow. Warto¶ci Nm s± zwyczajnie mnożone przez współczynnik Syntetycznym owszem, ale czy pozbawionym ... przyspieszenie dwoch ton wymaga konkretnej energii - im wieksza moc silnika, tym szybciej te energie dostarczy. Moc, a nie jakis tam moment. ... ale jednak nie do końca. Pytanie: dlaczego zatem samochody wy¶cigowe Wbrew pozorom, to w wezszym. Dieselek przy 2000 rpm ladnie ciagnie, ale przy 4000 zdycha. Benzyniak zdycha przy 6k, a przy 3000 tez ladnie ciagnie. Po co niby te 7-biegowe skrzynie w dieselkach ? Co prawda moja vectra ladnie sobie radzi od 1500 ... w miare ladnie. Ale na wyscigu kierowca ma placone za sprawna zmiane biegow. A wyscigowe ... kto wie czy nie przepisy - benzyna jednak wieksza moc ma przy tym samym litrazu, to diesel traci. i wiecej wazy. Drugie pytanie: dlaczego niby mimo prawie płaskiej charakterystyki Nm Tak calkiem plaskiej to nie masz, przy tych 2500 jednak maksimum. Pytanie to raczej czemu skrzynia nie ciagnie wyzej przy rozpedzaniu. J. 110 |
Data: Marzec 25 2018 18:11:43 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-24 o 21:22, J.F. pisze: Jasne, teorię znam. Zwróć uwagę, że "niutki" na kołach to na logikę Na jednym biegu? Bo na jednym charakterystyka była zdejmowana. Syntetycznym owszem, ale czy pozbawionym ... przyspieszenie dwoch ton Zwróć uwagę, że moc maksymaln± mam przy ok 4k obrotów. Przyspieszenie maksymalne od 2200, gdzie moc w KM jest o 30% niższa. Jako to zatem wyja¶nić? Wbrew pozorom, to w wezszym. Dieselek przy 2000 rpm ladnie ciagnie, Miałem kiedy¶ Mazdę 323 GTI 4WD turbo benzynow±. Ładnie ci±gnęła 4-7k obrotów. Poniżej 4k szmata. Zakres użytecznych obrotów to 3k zatem. No dobrze, to jaki¶ silnik sportowy był. Potem/przedtem miałem parę lepszych i gorszych benzynowych lecz nie zauważyłem aby zakres użytecznych obrotów (w sensie przyspieszania) był specjalnie odmienny Jedynie przesunięty ku górze i bardzo stromo zaczynał się i kończył. W dieslu charakterystyki wydaj± się być dużo bardziej równomierne. Zwróć uwagę pod tym k±tem na przytoczony przeze mnie wykres. A po co wielobiegowe skrzynie w dieslach? Hmm... wył±cznie dla trzymania silnika na niskich obrotach w celu zapewnienia komfortu (hałas do 4dB mniej w przypadku 9-cio biegowej skrzyni Merca vs 7 biegowa) i obniżenia zużycia paliwa? Do tego daje to szansę na optymalizację. Np. uniknięcie stosowania biturbo je¶li chce się mieć charakterystykę jak niemalże w elektryku. Robi się wtedy tak, że max moment ustawia się bardzo nisko np. 1300 obr. i trzyma się niewiele zmienne obroty aż do najwyższych prędko¶ci. Po prostu inna koncepcja napędu. Drugie pytanie: dlaczego niby mimo prawie płaskiej charakterystyki Nm Relatywnie do benzynowego. W typowym benzyniaku masz charakterystykę KM niemal jak odwrócona hiperbola. Tu masz dla Skody 2.0 https://www.motofakty.pl/artykul/galeria/moment-obrotowy/1.html U mnie w dieslu spadek mocy o 30% od maksymalnego to 4000obr -> 2100 czyli obroty zmieniaj± się o 1.9x. W powyższej Skodzie 5400->3500 1.5x. Patrz±c więc na oba typy silników z perspektywy faworyzowanych przez Ciebie KM to diesle s± znacznie bardziej dynamiczne (szerszy zakres zmiany obrotów). Teraz dorzuć turbinę do benzynowego - wtedy okaże się, że charakterystyka mocy w sensie KM zamieni się w szpilkę :-D Oczywi¶cie koloryzuję. -- Pozdrawiam, Marek 111 |
Data: Marzec 25 2018 11:21:22 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Cavallino | W dniu 24-03-2018 o 18:09, J.F. pisze: Jak rozumiem - maksymalny moment masz w okolicach 2500 rpm. ????? Przecież pisał że przy 180 ma 3 kprm. 112 |
Data: Marzec 15 2018 21:58:23 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-15 o 18:43, Tomasz Pyra pisze: Zmieniaj±c z 1 na 2 bieg, warto to zrobić na samym końcu przy 4400rpm (nie Jest jeszcze jedna rzecz, której nie wzi±łe¶ pod uwagę. U mnie skrzynia biegów bardzo dobrze dobierała przełożenie obrotów. Auto przyspieszało optymalnie. Jednakże po chiptuningu zmieniła się charakterystyka silnika a nie zmieniła się charakterystyka skrzyni biegów. Auto zyskało wyraĽn± moc w zakresie ¶rednich obrotów i rwie na nich ostro. Natomiast przy wyższych obrotach auto sporo zyskało na KM ale prawie zero na przyspieszaniu relatywnie do tego co mam na ¶rednich obrotach. -- Pozdrawiam, Marek 113 |
Data: Marzec 13 2018 22:36:29 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Tue, 13 Mar 2018 20:40:54 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-12 o 23:26, Tomasz Pyra pisze: Na hamowni silnikowej. A to co jest podawane w danych technicznych, to moment obrotowy silnika. A potem sa dwie przekladnie, no i same kola. Czyli nie ma sie co momentem silnika przejmowac, bo on niewiele znaczy, zeby nie powiedziec nic. J. 114 |
Data: Marzec 13 2018 23:32:00 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-13 o 22:36, J.F. pisze: Na hamowni silnikowej. Ja nie wyci±gałem silnika z mojego auta aby zmierzyć charakterystykę. Mnie jako użytkownika auta interesuje dobre realne przyspieszenie a nie pomiary wyci±gniętego silnika. Przyspieszenie osi±gam w zakresie niskich obrotów 2400-2800, gdzie moc silnika jest prawie o 100KM niższa od maksymalnej. Sory, ale nic na to nie poradzę. Tak wła¶nie jest. -- Pozdrawiam, Marek 115 |
Data: Marzec 14 2018 00:38:22 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Dnia Tue, 13 Mar 2018 23:32:00 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-13 o 22:36, J.F. pisze: No to spytaj sie, czy hamownia nie przelicza momentu za pomoca mocy. Mnie jako użytkownika auta interesuje dobre realne przyspieszenie a nie Na jednym biegu. A gdybys tak wrzucil nizszy bieg ? J. 116 |
Data: Marzec 14 2018 01:05:49 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Wed, 14 Mar 2018 00:38:22 +0100, J.F. napisał(a): Dnia Tue, 13 Mar 2018 23:32:00 +0100, Marek S napisał(a): Hamownia bezpo¶rednio mierzy siłę napędow± z któr± samochód napędza wałki. Zwalniaj±c mierzy też opory generowane przez układ napędowy samochodu. To co jest w stanie wyliczyć z tych danych bezpo¶rednio, to siłę napędow± kół i opory stawiane przez te koła w dziedzinie prędko¶ci obrotowej wałków hamowni - i to s± dane które w surowej postaci mierzy hamownia na podstawie zmiany prędko¶ci obrotowej wałków (czasami maj±cych dodatkowe hamulce żeby zwiększyć obci±żenie) Ponieważ siła napędowa zależna jest od obrotów silnika, a opory z kolei s± zależne od prędko¶ci obrotowej kół, to sucha warto¶ć momentu (czy mocy) na kołach ma mał± warto¶ć, bo jest sum± dwóch parametrów zależnych od różnej podstawy. Czyli w efekcie taki wynik byłby miarodajny tylko dla tego biegu na którym dokonano pomiaru. Dlatego od charakterystyki siły napędowej (jeszcze w dziedzinie prędko¶ci obrotowej wałków hamowni), odejmuje się opory (opory maj± ujemny znak, czyli warto¶ci się zwiększaj±). Wtedy dostaje się charakterystykę odpowiadaj±c± momentowi obrotowemu na silniku (ale nadal w dziedzinie prędko¶ci obrotowej wałków hamowni). Żeby to przeliczyć na obroty silnika, hamownia musi znać przełożenie całkowite obrotów silnika na obroty wałka hamowni. Po to operator hamowni wprowadza ręcznie maksymalne obroty które osi±gn±ł silnik podczas badania (jak nie ma obrotomierza można użyć czunika z którego oprogramowanie hamowni samo odczyta sobie prędko¶c obrotow± silnika). Mnie jako użytkownika auta interesuje dobre realne przyspieszenie a nie No to jest doskonały przykład jak "dupohamownia" jest zwodnicza. Bardzo wielu wła¶cicieli diesli zmienia biegi przed trójk± na obrotomierzu, bo cieszy ich "kop" przy 2500rpm, wynikaj±cy tak naprawdę z tego ze turbina dopiero wychodziła z turbolaga czemu towarzyszy duży wzrost przyspieszenia. Uczuciem które daje rado¶ć nie jest przyspieszenie samo w sobie, a postępuj±cy wzrost tego przyspieszenia. Przy wyższych obrotach przyspieszenie nie do¶ć że nie ro¶nie, to nawet maleje, a to już kierowcę smuci. Dlatego kierowca woli wtedy wrzucić wyższy bieg i co prawda samochód będzie przyspieszał wtedy dużo słabiej, ale przyspieszenie znowu będzie wzrastać, a to daje rado¶ć ;) Tylko oczywi¶cie jak się wyci±gnie stoper, to się okazuje że przyspieszenie do danej prędko¶ci zajmuje sporo więcej czasu, niż gdyby przyspieszać do czerwonego pola obrotomierza. Tyle że to zjawisko należy rozpatrywać bardziej na poziomie psychologii niż fizyki A wniosek jest zawsze jeden i ten sam - dupohamownia oszukuje. Jak się chce jeĽdzić lepiej, to trzeba takie wrażenia i "czucia" zwalczać stoperem i wiedz± :) A jakby komu¶ stoper jednak potwierdził czucie to jest to zła i kosztowna wiadomo¶ć - turbina jest uszkodzona ;) 117 |
Data: Marzec 14 2018 10:31:21 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: J.F. | Użytkownik "Tomasz Pyra" napisał w wiadomo¶ci grup Dnia Wed, 14 Mar 2018 00:38:22 +0100, J.F. napisał(a): Dnia Tue, 13 Mar 2018 23:32:00 +0100, Marek S napisał(a): Hamownia bezpo¶rednio mierzy siłę napędow± z któr± samochód napędza wałki. Albo posrednio, bo bezposrednio to mierzy tylko predkosc bębna inercyjnego. Ale ... Marek dostal wykres momentu silnika w funkcji jego obrotow. Trzeba by ustalic przelozenie, efektywna srednice kola ... albo z tej sily na obwodzie kol i ich predkosci wyliczyc moc, podzielic przez aktualne obroty silnika (do uzyskania prost± sond± lub z interfejsu samochodu) i naniesc na wykres. Na jednym biegu. No to jest doskonały przykład jak "dupohamownia" jest zwodnicza. Bardzo wielu wła¶cicieli diesli zmienia biegi przed trójk± na obrotomierzu, Uczuciem które daje rado¶ć nie jest przyspieszenie samo w sobie, a Czyli mowisz, ze najlepiej to na chwile noge z gazu zdjac ? A potem do podlogi i mamy znow piekne uczucie ? J. 118 |
Data: Marzec 13 2018 23:10:03 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 13 Mar 2018 20:40:54 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-12 o 23:26, Tomasz Pyra pisze: No i znowu liczenia a liczenia :) Jak się wie że samochód ma 100KM i waży 1000kg, to przyspiesza w ~10s do setki - to jest proste. A wychodz±c z momentu obrotowego nawet na kołach - na każdym biegu ten moment jest inny, do tego trzeba znać ¶rednicę kół napędowych. Mnożyć, dzielić, całki jakie¶ ;) 119 |
Data: Marzec 13 2018 23:36:14 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-13 o 23:10, Tomasz Pyra pisze: A wychodz±c z momentu obrotowego nawet na kołach - na każdym biegu ten No zgoda :-) Ja opisuję sytuację jako użytkownik diesla. Tam gdzie wykres pokazał mi moc o prawie 100KM niższ± od maksymalnej (2400-2800 obr), tam auto przyspiesza dużo lepiej. Nic na to nie poradzę. -- Pozdrawiam, Marek 120 |
Data: Marzec 14 2018 00:17:46 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Tue, 13 Mar 2018 23:36:14 +0100, Marek S napisał(a): W dniu 2018-03-13 o 23:10, Tomasz Pyra pisze: Jest to tylko takie wrażenie Tzn. istotnie jest tak, że jad±c powiedzmy na IV biegu przy 1500rpm i naciskaj±c gaz do dechy, taki samochód będzie przyspieszał coraz lepiej, przy tych 2800 będzie przyspieszał najlepiej, a potem wraz z dalszym wzrostem obrotów będzie przyspieszał coraz słabiej. Mimo tego jednak, że na IV biegu przy 2800 przyspieszał najlepiej, można było wtedy zredukować i maj±c ~3800rpm na biegu III przyspieszać jeszcze lepiej niż przy 2800 na IV (wła¶nie dlatego że przy 3800 moc jest wyższa). Dlatego że niższy moment przy wyższych obrotach (a moment razy obroty to wła¶nie moc), przy niższym przełożeniu skrzyni biegów da w efekcie wyższy moment na kołach. I nie ma tu znaczenia czy mówimy o dieslu, czy silniku z motocykla - zasada jest dokładnie ta sama. Tak jak już wcze¶niej dawałem przykład - jak na metrowym kiju zawiesisz 10kg, to dostaniesz niewyczerpalne Ľródło 100Nm, z którego jednak niczego nie da się napędzać. Wła¶nie dlatego że to jest moment obrotowy za którym nie stoj± obroty - a w zasadzie ich iloczyn, czyli moc. 121 |
Data: Marzec 15 2018 22:09:24 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Marek S | W dniu 2018-03-14 o 00:17, Tomasz Pyra pisze: Jest to tylko takie wrażenie Może i racja. Pomiarów nie robiłem. :-) Jednakże bardzo zastanawia mnie jedna rzecz. Gdy depnę w podłogę przy starcie (więc powtarzalno¶ć = 100%) to zmiana biegu na wyższy następuje przy ok 140 km/h. Gdy patrzę się na wskazanie prędko¶ci to jej przyrost od 120->140 jest zauważalnie niższy niż od 140->160. Owszem, to również potrzebowałbym sfilmować i wtedy porównać. Ale no oko to widać. WTF? -- Pozdrawiam, Marek 122 |
Data: Marzec 15 2018 12:03:42 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: kakmar | On 2018-03-13, Marek S wrote: W dniu 2018-03-13 o 23:10, Tomasz Pyra pisze:No nic nie poradzisz bo jesteĹ›my tak skonstuowani że silnie odczuwamy zmianÄ™ pprzyĹ›piesznia an słabo stałe przyĹ›pieszenie. WiÄ™c siedzÄ…c w aucie które przyĹ›pieszać stale z 10m/s2 przez 10s uznasz słabiej przyĹ›piesza niż takie które nie osiÄ…ga 10m/s2 ale zwiÄ™ksza przyĹ›piesznie przez te 10s. Dlatego do mieżenia lepiej urzywać odpowiednich nażÄ™dzi. -- kakmaratgmaildotcom 123 |
Data: Marzec 12 2018 22:30:43 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: Tomasz Pyra | Dnia Mon, 12 Mar 2018 09:23:13 -0700 (PDT), Bolko napisał(a): Kupiłem mazde 6 1,8 120KM LPG rocznik 2002. Trzeba trzeba. W Mazdzie przy 3000 masz 62KM. W Seacie przy 3000 masz 48KM. Dokładaj±c do tego różnicę mas, je¶li kręcisz tylko do 3000rpm, to faktycznie będ± przyspieszać tak samo. Ten 1.4 w Seacie to dwuzaworowy silnik i nawet jak na t± konstrukcę do¶ć wolnoobrotowy. Maksymalna moc przy 4700 i w ogóle nie jad±cy już powyżej 5000rpm. Więc to 3000 to dla niego było już do¶ć wysoko i miałe¶ tam 80% mocy maksymalnej. Dla Mazdy 3000 to dopiero pocz±tek - maksymalna moc jest przy prawie 6000, a silnik spokojnie kręci się do 6500rpm. Przy 3000rpm masz połowę mocy maksymalnej. I jak chcesz w takim aucie wykorzystać t± moc, to musisz go wysoko kręcić. O tak: https://www.youtube.com/watch?v=jjbp-3Rbt-w 124 |
Data: Marzec 26 2018 23:08:20 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: | -- I jak chcesz w takim aucie wykorzystać tą moc, to musisz go wysoko kręcić. 125 |
Data: Marzec 27 2018 08:15:23 | Temat: Re: Zmiana sposobu jazdy? | Autor: | |