Zniszczony telefon OC - final
1 | Data: Pa?dziernik 07 2014 11:25:26 |
Temat: Zniszczony telefon OC - final | |
Autor: Ergie | Witam! 2 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 09:27:59 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: AZ | On 2014-10-07, Ergie wrote: Czyli standard :-) -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 3 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 11:53:37 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Ergie | Użytkownik "AZ" napisał w wiadomoĹ›ci grup Czyli standard :-) Ubezpieczyciele to sobie sprytnie psychologicznie wymyĹ›lili: najpierw straszÄ… poszkodowanego że nic nie dostanie, jak siÄ™ odwoła to po wymianie pism łaskawie rzucajÄ… ochłap a on siÄ™ cieszy jak dziecko i już nie ma motywacji by walczyć o wiÄ™cej. Pozdrawiam Ergie 4 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 10:17:34 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: AZ | On 2014-10-07, Ergie wrote: Użytkownik "AZ" napisał w wiadomoĹ›ci grupDokladnie taki jest scenariusz. Mozna tez komus rzucic zenujaco niska wycene a po odwolaniu dac 5 razy wiecej, co jest troche mniej zenujaca kwota ale poszkodowany sika po nogach, ze wyrwal 5x tyle co chcieli mu dac na poczatku. -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 5 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 09:44:56 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: masti | Ergie wrote: Nie znam się na cenach telefonów ale z tego co mi powiedział to poziom i własnie na to licz± ubezpieczalnie. Że mu się nie będzie chciało i zaoszczędz± na wypłacie. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysoko¶ci? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 6 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 11:00:01 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Budzik | Użytkownik Ergie ... Witam!Czyli kolejna osoba która pokazała TU ze warto... Cóż... 7 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 13:27:18 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Ergie | Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomo¶ci grup Czyli kolejna osoba która pokazała TU ze warto... Ano, niestety tak :-( Ale to nie jego wina tylko luka na rynku. Sam kiedy¶ byłem w podobnej sytuacji. PZU zaproponowało mi 1200zł za naprawę drzwi i błotnika oraz lakierowanie obu elementów. Cena w normalnych warsztatach wynosiła wtedy ok. 2 tysięcy, a u "Zenków" dało się zrobić za 1000. Napisałem pismo że moim zdaniem wycena zaniżona i się z ni± nie zgadzam. Odpisali że tak wychodzi z tabelek i jak chcę to mogę powołać własnego rzeczoznawcę. Zrobiłem szybki rekonesans i się okazało że nie ma na rynku ani jednej firmy/kancelarii która chciałaby zaryzykować wyłożenie kasy na rzeczoznawcę i doprowadzenie sprawy do końca za procent od wywalczonej kwoty. Musiałbym sam wyłożyć kasę na rzeczoznawcę bez gwarancji wygrania czegokolwiek. Dlatego oddałem auto do "Zenka" i tyle. Teraz jest lepiej bo auto można wstawić do warsztatu podpisać cesję i warsztaty się s±dz±, ale wtedy tak nie było. Pozdrawiam Ergie 8 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 13:30:37 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Liwiusz | W dniu 2014-10-07 13:27, Ergie pisze: i warsztaty siÄ™ sÄ…dzÄ…, ale wtedy tak nie było. Nie sÄ…dzÄ™, aby były warsztaty chÄ™tne do sÄ…dzenia. Warsztat zrobi wycenÄ™, wyższÄ… niż wycena zakładu, zakład zazwyczaj siÄ™ na niÄ… zgodzi, ale jakby miało dojć do sÄ…dzenia, to "jak pan chce odebrać samochód, to proszÄ™ dopłacić, a sÄ…dzić siÄ™ pan dalej oczywiĹ›cie może". -- Liwiusz 9 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 13:40:19 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: yabba | Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomoĹ›ci W dniu 2014-10-07 13:27, Ergie pisze: W zeszłym roku naprawiałem szkodÄ™ w warsztacie, który siÄ™ chwalił, że "siÄ™ sÄ…dzi". Ma podpisanÄ… umowÄ™ z prawnikiem, za którego płaci TU po swojej przegranej. -- Pozdrawiam, yabba 10 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 13:40:42 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Liwiusz | W dniu 2014-10-07 13:40, yabba pisze: Użytkownik "Liwiusz" napisał w To ciekawe. Bo to nie warsztat musiałby siÄ™ sÄ…dzić, tylko klient tego warsztatu. -- Liwiusz 11 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 14:32:56 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Ergie | Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomoĹ›ci grup To ciekawe. Bo to nie warsztat musiałby siÄ™ sÄ…dzić, tylko klient tego Przecież klient podpisuje cesje praw z polisy. Pozdrawiam Ergie 12 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 16:08:49 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Gotfryd Smolik news | On Tue, 7 Oct 2014, Liwiusz wrote: W dniu 2014-10-07 13:40, yabba pisze: Pełnomocnictwo nie jest zabronione. Niczym nie różni się to od przypadku ubezpieczyciela AC, który też "wykłada z wlasnej kieszeni" i s±dzi się "w imieniu klienta". pzdr, Gotfryd 13 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 23:23:45 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 07.10.2014 16:08, Gotfryd Smolik news pisze: On Tue, 7 Oct 2014, Liwiusz wrote: Co¶ się Liwiuszek sypie. Najpierw kompromituje się w zakresie trywialnego w sumie skrzyżowania, a teraz zapomina o możliwo¶ci pełnomocnictwa. -- Boga prawdopodobnie nie ma. A teraz przestań się martwić i raduj się życiem! 14 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 23:25:34 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: Liwiusz | W dniu 2014-10-07 23:23, Andrzej Lawa pisze: W dniu 07.10.2014 16:08, Gotfryd Smolik news pisze: Kto siÄ™ kompromituje, ten siÄ™ kompromituje, jakoĹ› sam żeĹ› tam ucichł jak argumentów zabrakło. , a teraz zapomina o możliwoĹ›ci I jeszcze nie rozróżnia pełnomocnictwa od cesji wierzytelnoĹ›ci, ech... -- Liwiusz 15 |
Data: Pa?dziernik 07 2014 22:47:34 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: yabba | Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomoĹ›ci W dniu 2014-10-07 13:40, yabba pisze: Podpisuje siÄ™ wtedy cesjÄ™ na warsztat. -- Pozdrawiam, yabba 16 |
Data: Pa?dziernik 12 2014 20:52:50 | Temat: Re: Zniszczony telefon OC - final | Autor: m | W dniu 07.10.2014 13:30, Liwiusz pisze: W dniu 2014-10-07 13:27, Ergie pisze: Raczej by było po roku "TU odmówiło wypłaty rachunku za naprawÄ™, proszÄ™ o przelew na konto .....". Przynajmniej w moim przypadku 2x warsztat wyrywał kasÄ™ z TU (raz Warta, raz PZU) ładnych kilka miesiÄ™cy po odebraniu przeze mnie samochodu. p. m. |
Re: Zniszczony telefon OC - final

