On 17 Sie, 23:46, panadol wrote:
Witam
Jakby ktos mial sensowne autko do max 1kzl (wiem ze to sie troche
przeczy ;) )w wwie lub okolicy polecam sie
Warunek - zarejestrowane w PL. Najchetniej male. Moze byc cos do
zrobienia z mechaniki/elektryki. Rudą oczywiscie tez nie pogardze w
ludzkiej ilosci.
Pozdrawiam
W 2006 r za 1,4kzł awaryjnie kupiłem poloneza rovera (chyba '96 lub
'97)przejezdzilem nim rok, zanim zmienilem.
Nawet za strasznie nie palił z tym silnikiem.
pozdrawiam,
3 |
Data: Sierpien 18 2010 08:30:41 |
Temat: Re: budzetowe autko do 1tys zl wwa i okolice kupie |
Autor: Tadeusz |
Użytkownik "panadol" <> napisał w wiadomości ...
Jakby ktos mial sensowne autko do max 1kzl (wiem ze to sie troche
przeczy ;) )w wwie lub okolicy polecam sie
moim zdaniem szukanie takiego "auta" w W-wie to nieporozumienie...
rynek takich wynalazków zaczyna się min. 50 km od W-wy i właśnie
na "prowincji" można całkiem ciekawe rzeczy znaleźć za te pieniądze :)
4 |
Data: Sierpien 18 2010 14:14:37 | Temat: Re: budzetowe autko do 1tys zl wwa i okolice kupie | Autor: PaweL |
moim zdaniem szukanie takiego "auta" w W-wie to nieporozumienie...
rynek takich wynalazków zaczyna się min. 50 km od W-wy i właśnie
na "prowincji" można całkiem ciekawe rzeczy znaleźć za te pieniądze :)
I tam też zaczyna się radosna twórczość "fachofcóf" wyrobionych w naprawach
rozrzutników gnoju, freestajlowych spawaczy, wirtuozów szlifierki kątowej.
Ich wiedza jest jednak niezbyt kompatybilna z silnikami MPI 16V itp, więc
używane samochody szybko tracą na wartości
Paweł
5 |
Data: Sierpien 19 2010 09:08:16 | Temat: Re: budzetowe autko do 1tys zl wwa i okolice kupie | Autor: Tadeusz |
Użytkownik "PaweL" <> napisał w wiadomości ...
>
moim zdaniem szukanie takiego "auta" w W-wie to nieporozumienie...
rynek takich wynalazków zaczyna się min. 50 km od W-wy i właśnie
na "prowincji" można całkiem ciekawe rzeczy znaleźć za te pieniądze :)
I tam też zaczyna się radosna twórczość "fachofcóf" wyrobionych w naprawach rozrzutników gnoju, freestajlowych spawaczy, wirtuozów szlifierki kątowej.
Ich wiedza jest jednak niezbyt kompatybilna z silnikami MPI 16V itp, więc używane samochody szybko tracą na wartości
no i ???????
a tak w ogóle to nie krępuj się: po co tylko MPI 16V?
od razu weź jakieś V8 bi-turbo :)
przecież przy tak oszałamiającym budżecie - który w DC może nie wystarczyć
na dobrą kolację w dobrej restauracji - można w DC wybierać i przebierać w każdej,
nawet najbardziej skomplikowanej technologii motoryzacyjnej...
Ergo: w tymże samym DC zapewne nie ma wirtuozów szlifierki kątowej,
zaś za tysiaka można kupić wyłącznie wychuchane cacko, bo to taka
fura kasy że nie tylko na kolację ale i na całą restaurację tu wystarczy :) :) :)
| | |