Grupy dyskusyjne   »   cc007 - rozrusznik

cc007 - rozrusznik



1 Data: Luty 02 2008 15:45:32
Temat: cc007 - rozrusznik
Autor: Stoout 

Pochwaliłem Cieniasa i mam za swoje. Rozrusznik odmówił współpracy, trzeba
wymienić.
Przeczytałem instrukcje do Fiata i nie ma tam zbyt wiele na jego temat,
tylko zeby odkręcić i wkręcic nowy.
Ale gdzie on jest, i jakim kluczem go podejść?Ewentualnie czy wiecie, czy
mozna to zrobić na ulicy z lewarkiem czy trzeba grzebać sie w kanale?

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9 D '00 & TTI 880 / Hustler



2 Data: Luty 02 2008 20:11:51
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Player 


Użytkownik "Stoout"  napisał w wiadomoœci

Pochwaliłem Cieniasa i mam za swoje. Rozrusznik odmówił współpracy, trzeba wymienić.
Przeczytałem instrukcje do Fiata i nie ma tam zbyt wiele na jego temat, tylko zeby odkręcić i wkręcic nowy.
Ale gdzie on jest, i jakim kluczem go podejść?Ewentualnie czy wiecie, czy mozna to zrobić na ulicy z lewarkiem czy trzeba grzebać sie w kanale?

a jaki objaw tego niedziałajšcego rozrusznika? bo może tylko bendix? ja w swoim juz 2 razy wymieniałem ten bendix a teraz doszedłem do wprawy i wiem jak go naprawiać bez wymiany:)

3 Data: Luty 02 2008 20:24:04
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Player 


 bo może tylko bendix?

miałem na myœli ten automat/elektromagnes

4 Data: Luty 02 2008 21:46:47
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Stoout 

Użytkownik "Player"  napisał w
wiadomoœci


 bo może tylko bendix?

miałem na myœli ten automat/elektromagnes

nie nie, sprawa wyglšda tak:
wczoraj jezdziłem nim bez problemów, rano chce zapalić i w momencie rozruchu
napięcie mi spada do 2V i czuć ze rozrusznik chce sie kręcic ale nie ma
siły.
Na pych odpalił natychmiast, chodzi ok. Akumulator sprawny, œwiatła swiecš
mocno, ma bez obciazenia te 12,2 V. Tylko w momencie rozruchu czuć ze nie ma
siły.
Zaraz po zgaszeniu silnika moge go jeszcze pare razy odpalic z rozrusznika,
ale po doslownie 5 minutach opór silnika jest juz taki ze rozrusznik juz nie
ma siły.
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9 D '00 & TTI 880 / Hustler

5 Data: Luty 02 2008 22:29:12
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Jerry 


Użytkownik "Stoout"  napisał w wiadomości

Użytkownik "Player"  napisał w
wiadomoœci

 bo może tylko bendix?

miałem na myœli ten automat/elektromagnes

nie nie, sprawa wyglšda tak:
wczoraj jezdziłem nim bez problemów, rano chce zapalić i w momencie
rozruchu napięcie mi spada do 2V i czuć ze rozrusznik chce sie kręcic ale
nie ma siły.
Na pych odpalił natychmiast, chodzi ok. Akumulator sprawny, œwiatła swiecš
mocno, ma bez obciazenia te 12,2 V. Tylko w momencie rozruchu czuć ze nie
ma siły.
Zaraz po zgaszeniu silnika moge go jeszcze pare razy odpalic z
rozrusznika, ale po doslownie 5 minutach opór silnika jest juz taki ze
rozrusznik juz nie ma siły.

wg mnie trafiło akumulator.
pożycz od kogoś i sprawdź

Jerry

6 Data: Luty 19 2008 23:28:12
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Stoout 

Użytkownik "Jerry"  napisał w wiadomości


wg mnie trafiło akumulator.
pożycz od kogoś i sprawdź

mieliście racje, podłączyłem sie do "sąsiada" kablami i odpalił bez
problemu.
Teraz takie pytanko mam. Instrukcja do CC podaje ze do 700 powinien być aku
35Ah, a do pozostałych 45. U mnie jest 45 wsadzona. Ponadto montowano dwa
rodzaje alternatora, 0,7kW (cc007) i 1kW (pozostałe). Czy to możliwe ze
poprostu aku był wiecznie niedoładowany, gdy jeżdzilem zadko i na bardzo
krótkich trasach po mieście i to było przyczyną padnięcia aku? Nie
sprawdzałem jeszcze poboru prądu na zgaszonym silniku. Jakiego producenta
akumulatorów polecacie? I nie chciałbym podnosić wartości auta tym
alumulatorem o 20% :)
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9 D '00 & TTI 880 / Hustler

7 Data: Luty 21 2008 10:37:16
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Player 


Użytkownik "Stoout"  napisał w wiadomoœci

Użytkownik "Jerry"  napisał w wiadomości


wg mnie trafiło akumulator.
pożycz od kogoś i sprawdź

mieliście racje, podłączyłem sie do "sąsiada" kablami i odpalił bez
problemu.
Teraz takie pytanko mam. Instrukcja do CC podaje ze do 700 powinien być
aku 35Ah, a do pozostałych 45. U mnie jest 45 wsadzona. Ponadto montowano
dwa rodzaje alternatora, 0,7kW (cc007) i 1kW (pozostałe). Czy to możliwe
ze poprostu aku był wiecznie niedoładowany, gdy jeżdzilem zadko i na
bardzo krótkich trasach po mieście i to było przyczyną padnięcia aku? Nie
sprawdzałem jeszcze poboru prądu na zgaszonym silniku. Jakiego producenta
akumulatorów polecacie? I nie chciałbym podnosić wartości auta tym
alumulatorem o 20% :)

ja kupiłem zwykłego fivestara i trzyma się bardzo dobrze juz 4 lata, też
jezdze cieniasem rzadko i akku cierpi na niedoładowanie

ale  niektórzy plujš na 5stara :)

8 Data: Luty 28 2008 15:40:56
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Maciek 

Stoout pisze:

Teraz takie pytanko mam. Instrukcja do CC podaje ze do 700 powinien być aku 35Ah, a do pozostałych 45. U mnie jest 45 wsadzona. Ponadto montowano dwa rodzaje alternatora, 0,7kW (cc007) i 1kW (pozostałe). Czy to możliwe ze poprostu aku był wiecznie niedoładowany, gdy jeżdzilem zadko i na bardzo krótkich trasach po mieście i to było przyczyną padnięcia aku?
Jeśli jeździłeś na krótkich trasach i do tego rzadko, to czego byś nie wstawił i tak będzie wiecznie niedoładowany, zwłaszcza teraz, przy całodziennej jeździe na światłach.

Nie sprawdzałem jeszcze poboru prądu na zgaszonym silniku. Jakiego producenta akumulatorów polecacie? I nie chciałbym podnosić wartości auta tym alumulatorem o 20% :)
Jeśli nie chcesz podnosić zbyt mocno wartości auta, to i tak odpadają wszystkie markowe. Akumulatory poszły mocno w górę (podobno ze względu na rosnące ceny ołowiu). Ja kupiłem coś w hipermarkecie (okazało się, że to jakaś niskobudżetowa Centra) i jak na razie jestem zadowolony.

--
Pozdrawiam
Maciek

9 Data: Luty 28 2008 23:08:37
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Stoout 

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

Stoout pisze:
Teraz takie pytanko mam. Instrukcja do CC podaje ze do 700 powinien być
aku 35Ah, a do pozostałych 45. U mnie jest 45 wsadzona. Ponadto montowano
dwa rodzaje alternatora, 0,7kW (cc007) i 1kW (pozostałe). Czy to możliwe
ze poprostu aku był wiecznie niedoładowany, gdy jeżdzilem zadko i na
bardzo krótkich trasach po mieście i to było przyczyną padnięcia aku?
Jeśli jeździłeś na krótkich trasach i do tego rzadko, to czego byś nie
wstawił i tak będzie wiecznie niedoładowany, zwłaszcza teraz, przy
całodziennej jeździe na światłach.

dlatego czekam aż przestanie padać deszcz i zaczne wkońcu chodzić zamiast
jeździc ;)


Jeśli nie chcesz podnosić zbyt mocno wartości auta, to i tak odpadają
wszystkie markowe. Akumulatory poszły mocno w górę (podobno ze względu na
rosnące ceny ołowiu). Ja kupiłem coś w hipermarkecie (okazało się, że to
jakaś niskobudżetowa Centra) i jak na razie jestem zadowolony.

najtańsza Centra 40-45Ah to wydatek 220-250zł w sklepie (nie markecie).
Nabyłem jakiś Ever...cośtam chyba 40Ah za ok. 200zl. W tej cenie miałem
jeszcze 34Ah Centry, ale bałem sie ze to bedzie za mało.

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9 D '00 & TTI 880 / Hustler

10 Data: Kwiecien 29 2008 14:45:18
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor:

On Thu, 28 Feb 2008 15:40:56 +0100, Maciek  wrote:

Jeśli nie chcesz podnosić zbyt mocno wartości auta, to i tak odpadają
wszystkie markowe. Akumulatory poszły mocno w górę (podobno ze względu
na rosnące ceny ołowiu). Ja kupiłem coś w hipermarkecie (okazało się, że
to jakaś niskobudżetowa Centra) i jak na razie jestem zadowolony.

a ja uwazam, ze Centra to dobre akumulatory. Mam 2 fiaty i wkladam
tylko Centre i trzymaja sie ca 4 lat (a nawet jeden dozyl 5 lat)

11 Data: Luty 02 2008 22:54:18
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Player 

nie nie, sprawa wyglšda tak:
wczoraj jezdziłem nim bez problemów, rano chce zapalić i w momencie rozruchu napięcie mi spada do 2V i czuć ze rozrusznik chce sie kręcic ale nie ma siły.

tzn słychać cykanie przekaznika ale nie rusza silnikiem ?

bo taki objaw jest przy zabrudzonych stykach tego ustrojstwa/automatu rozruchowego...

12 Data: Luty 02 2008 23:13:52
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Player 
13 Data: Luty 02 2008 23:58:33
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Stoout 

Użytkownik "Player"  napisał w
wiadomoœci

nie nie, sprawa wyglšda tak:
wczoraj jezdziłem nim bez problemów, rano chce zapalić i w momencie
rozruchu napięcie mi spada do 2V i czuć ze rozrusznik chce sie kręcic ale
nie ma siły.

tzn słychać cykanie przekaznika ale nie rusza silnikiem ?

słychać przekaŸnik i rusza silnikiem, ale bardzo powoli, ze nie ma efektu
spalania
Jakby silnik był dla rozrusznika zbyt duzym obcišżeniem. Za każdym startem
rozrusznik obraca wałem o jakiœ kšt, tylko ze w tym czasie prawdopodobnie
zwarcie na rozruszniku powoduje spadek napiecia.
Akumulator jest dobry, œwiatła mijania œwiecš równomiernym œwiatłem, aku
trzyma napięcie.

bo taki objaw jest przy zabrudzonych stykach tego ustrojstwa/automatu
rozruchowego...

--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9 D '00 & TTI 880 / Hustler

14 Data: Luty 03 2008 00:06:48
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: ici 

, sprawa wyglšda tak:

wczoraj jezdziłem nim bez problemów, rano chce zapalić i w momencie
rozruchu napięcie mi spada ***do 2V*** i czuć ze rozrusznik chce sie
kręcic ale nie ma siły.
Na pych odpalił natychmiast, chodzi ok. Akumulator sprawny ???, œwiatła
swiecš mocno, ma bez obciazenia te 12,2 V. Tylko w momencie rozruchu czuć
ze nie ma siły.
Zaraz po zgaszeniu silnika moge go jeszcze pare razy odpalic z
rozrusznika, ale po doslownie 5 minutach opór silnika jest juz taki ze
rozrusznik juz nie ma siły.

Jeśli żeczywiście akumulato jest sprawny, a światła w momencie rozruchu
gasną (2V) ?
To masz gdzieś zwarcie w uzwojeniu rozrusznika i/lub skrzywioną ośkę.

Kiedyś miałem wykrzywioną oś i wirnik potarmosił uzwojenie stojana,
Zanim do tego doszedłem wymieniełem 2 akumulatory (na stole kręcił ładnie)
I faktycznie na ciepło kręcił, a przy rozruchu napięcie spadało gwałtownie.
Nie dość że wirnik robił zwarcie do cewek stojana, to jeszcze
"przyklejał" się do jednego z nabiegunników.
Może ci grozić spory wydatek, bo po wymianach wirnika i cewek stojana
zostanie tylko stara skorupa.
Przy okazji wymień sobie bendix tak na zaś - będzie spokój na kolejne lata.

ici

15 Data: Luty 03 2008 00:16:17
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: Stoout 

Użytkownik "ici"  napisał w wiadomości

Jeśli żeczywiście akumulato jest sprawny, a światła w momencie rozruchu
gasną (2V) ?
To masz gdzieś zwarcie w uzwojeniu rozrusznika i/lub skrzywioną ośkę.

czyli rozrusznik do wymiany

Kiedyś miałem wykrzywioną oś i wirnik potarmosił uzwojenie stojana,
Zanim do tego doszedłem wymieniełem 2 akumulatory (na stole kręcił ładnie)
I faktycznie na ciepło kręcił, a przy rozruchu napięcie spadało
gwałtownie.
Nie dość że wirnik robił zwarcie do cewek stojana, to jeszcze
"przyklejał" się do jednego z nabiegunników.
Może ci grozić spory wydatek, bo po wymianach wirnika i cewek stojana
zostanie tylko stara skorupa.
Przy okazji wymień sobie bendix tak na zaś - będzie spokój na kolejne
lata.

weź mnie nie strasz, co miesiąc na same części do niego wydaje 200-300zł i
od momentu zakupu podwoiłem chyba jego wartość. Pomału zaczynam mieć dość
Fiata :(
Za każdym razem sobie tłumacze ze to juz ostatnia naprawa i teraz bede tylko
nim jeżdził.
Ktos chce kupic Cieniasa? Zadbany, duzo nowych części, często na chodzie
--
Stoout
prywatnie CC 700 '97 & Uniden 520 / Hustler
służbowo Berlingo 1,9 D '00 & TTI 880 / Hustler

16 Data: Luty 03 2008 15:54:22
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: ici 

od momentu zakupu podwoiłem chyba jego wartość. Pomału zaczynam mieć dość
Fiata :(
Za każdym razem sobie tłumacze ze to juz ostatnia naprawa i teraz bede
tylko nim jeżdził.
Ktos chce kupic Cieniasa? Zadbany, duzo nowych części, często na chodzie

Witaj w klubie :-)
Ja też podwoiłem wartość swojego truposza, i to bez przesady podwoiłem.
Ale teraz jak już go wyprowadziłem na ludzi to żal sprzedawać.
Fiutem da się trochę pojeździć, jak się go nie "zapuści" technicznie.

ici

17 Data: Luty 04 2008 07:32:02
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: xymax 


Użytkownik "ici" napisał w wiadomości >> od momentu zakupu podwoiłem chyba
jego wartość. Pomału zaczynam mieć dość

Fiata :(
Za każdym razem sobie tłumacze ze to juz ostatnia naprawa i teraz bede
tylko nim jeżdził.
Ktos chce kupic Cieniasa? Zadbany, duzo nowych części, często na chodzie

Witaj w klubie :-)
Ja też podwoiłem wartość swojego truposza, i to bez przesady podwoiłem.
Ale teraz jak już go wyprowadziłem na ludzi to żal sprzedawać.
Fiutem da się trochę pojeździć, jak się go nie "zapuści" technicznie.


Co byś nie zrobił zawsze wyskoczy coś nowego, niestety taka jego zaleta.
Miałem podobne podejście jak większość z was :) szkoda sprzedawać jak się
tyle włożyło. Któregoś pięknego poranka zdecydowałem i go sprzedałem z całą
masą części zapasowych :) i to za grosze. Tak żeby się go pozbyć i nie
widzieć go więcej.

Teraz testuję skodę :) F1.9D i co wam powiem to wam powiem :) że zapomniałem
jak to jest siedząc w kanale. Czasami z przyzwyczajenia próbuję coś znaleźć
ale nic cisza.

Tak że sprzedaj, jak nie masz gotówki to weź w kredycie coś mniej
awaryjnego. Przelicz 300 zł miesięcznie to już masz na ratę kredytową a nie
na części + czas.


--
MS

18 Data: Luty 05 2008 19:31:44
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: ici 

Co byś nie zrobił zawsze wyskoczy coś nowego, niestety taka jego zaleta.
Miałem podobne podejście jak większość z was :) szkoda sprzedawać jak się
tyle włożyło. Któregoś pięknego poranka zdecydowałem i go sprzedałem z
całą masą części zapasowych :) i to za grosze. Tak żeby się go pozbyć i
nie widzieć go więcej.

Teraz testuję skodę :) F1.9D i co wam powiem to wam powiem :) że
zapomniałem jak to jest siedząc w kanale. Czasami z przyzwyczajenia
próbuję coś znaleźć ale nic cisza.

Tak że sprzedaj, jak nie masz gotówki to weź w kredycie coś mniej
awaryjnego. Przelicz 300 zł miesięcznie to już masz na ratę kredytową a
nie na części + czas.

Jak by nie patrzył to masz cholera rację.
ici

19 Data: Luty 03 2008 00:02:45
Temat: Re: cc007 - rozrusznik
Autor: GregZorbaEmmanuelYork 

w momencie rozruchu napięcie mi spada do 2V i czuć ze rozrusznik chce sie kręcic ale nie ma siły.

Gdzie mierzone ?, na aku czy na rozruszniku?

jak na aku, to aku na złom, bądź ładowanko w altku zdechło, tj jest , ale go nie ma, wymiana regulatora pomaga (potrafią paść)

jak na rozruszniku to poza bendinxem znanym przypadkiem jest urwana / wytrzepana i nie wszystkie druty już są / masa. Mocowana jest z strony pasażera do blachy nad podłużnicą, a drugi koniec do belki na której wisi silnik. Doraźnie można to sprawdzić mostkując (-) aku do korpusu silnika kawałkiem przewodu elektrycznego 3x1,5

Andrzej

Re: cc007 - rozrusznik



Grupy dyskusyjne