Grupy dyskusyjne » Egipt. Jazda bez świateł w nocy

Egipt. Jazda bez świateł w nocy

1	Data: Marzec 14 2010 13:11:09
Temat: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Michal K.
Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam się dlaczego po zmroku część kierowców jeździ bez świateł? Zaobserwowane zarówno w mieście na oświetlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustynię mijane samochody jechały na światłach postojowych - początkowo myślałem że po to żeby się nie oślepiać, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu się do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oślepiało. Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? -- Pozdrawiam Michal K.
2	Data: Marzec 14 2010 12:30:29
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: to
Michal K. wrote: O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej wiÄcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam siÄ dlaczego po zmroku czÄć kierowców jeździ bez Ĺwiateł? Zaobserwowane zarówno w mieĹcie na oĹwietlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustyniÄ mijane samochody jechały na Ĺwiatłach postojowych - poczÄtkowo myĹlałem że po to żeby siÄ nie oĹlepiaÄ, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu siÄ do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oĹlepiało. Czy ktoĹ ma pomysł dlaczego tam tak robiÄ? OszczÄdnoć żarówek? Akumulatora? Bo wtedy widaÄ dalej. -- cokolwiek
3	Data: Marzec 14 2010 13:42:23
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: bv3
On Sun, 14 Mar 2010 13:11:09 +0100, Michal K. wrote: Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam się dlaczego po zmroku część kierowców jeździ bez świateł? Zaobserwowane zarówno w mieście na oświetlonym terenie ale także poza miastem. [...] Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Jak twierdził przewodnik, jest zakaz jazdy z włączonymi światłami. Policja musi widzieć, kto siedzi za kierownicą. -- My initial response was to sue her for defamation of character, but then I realized that I had no character
4	Data: Marzec 14 2010 14:04:41
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Kaśka
Allach ich prowadzi :)
5	Data: Marzec 14 2010 15:07:07
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: =Marcos=
Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? Dość często po prostu światła nie działają. W mieście zawsze jest jakieś światło, to po co marnować własne :P A poza miastem, jak się oczy przyzwyczają, dalej widać bez świateł :] -- Marcos [Marek Ślusarczyk] marek [AT] microstock . pl http://www.microstock.pl <- sprzedaj swoje zdjęcia
6	Data: Marzec 14 2010 15:05:44
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Konrad
Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? -- Ty mniej widzisz, ale i ciebie mniej widac i mniejsza szansa ze ktos sobie z ciebie trcze zrobi ....
7	Data: Marzec 14 2010 15:50:01
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: neelix
Użytkownik "Michal K." napisał w wiadomości Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam się dlaczego po zmroku część kierowców jeździ bez świateł? Zaobserwowane zarówno w mieście na oświetlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustynię mijane samochody jechały na światłach postojowych - początkowo myślałem że po to żeby się nie oślepiać, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu się do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oślepiało. Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? A światłomaniaki w Polsce nie widzą samochodu bez świateł w dzień! Co za kalectwo! neelix
8	Data: Marzec 14 2010 16:26:25
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: P_ablo
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości A światłomaniaki w Polsce nie widzą samochodu bez świateł w dzień! Co za kalectwo! Przeprowadz sie do Egiptu ! -- Picasso
9	Data: Marzec 15 2010 18:44:12
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: neelix
Użytkownik "P_ablo" napisał w wiadomości Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości A światłomaniaki w Polsce nie widzą samochodu bez świateł w dzień! Co za kalectwo! Przeprowadz sie do Egiptu ! To raczej propozycja dla Ciebie, bo niby dlaczego wyjeźddżać mam ja, któremu światła w dzień są zbędne? Co za brak samokrytyki! neelix
10	Data: Marzec 15 2010 22:44:04
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: P_ablo
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości To raczej propozycja dla Ciebie, bo niby dlaczego wyjeźddżać mam ja, któremu światła w dzień są zbędne? Co za brak samokrytyki! Po wypowiedziach wnioskuje, ze jest Ci zle z wlaczonymi swiatlami... tam nikt nie bedzie Ciebie zmuszal - nawet w nocy. Mnie swiatla ani ziebia, ani parza. -- Picasso
11	Data: Marzec 16 2010 11:50:01
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: neelix
Użytkownik "P_ablo" napisał w wiadomości Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości To raczej propozycja dla Ciebie, bo niby dlaczego wyjeźddżać mam ja, któremu światła w dzień są zbędne? Co za brak samokrytyki! Po wypowiedziach wnioskuje, ze jest Ci zle z wlaczonymi swiatlami... tam nikt nie bedzie Ciebie zmuszal - nawet w nocy. Mnie swiatla ani ziebia, ani parza. Tym się różnimy, że ja Ci nie proponuję skandynawii. Trzeba wymienić ustanawiających głupie prawo, a nie emigrować z ich powodu. To oni powinni emigrować na Madagaskar. neelix
12	Data: Marzec 14 2010 17:02:13
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: daxus
W dniu 2010-03-14 15:50, neelix pisze: Użytkownik "Michal K." napisał w wiadomości Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam się dlaczego po zmroku część kierowców jeździ bez świateł? Zaobserwowane zarówno w mieście na oświetlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustynię mijane samochody jechały na światłach postojowych - początkowo myślałem że po to żeby się nie oślepiać, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu się do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oślepiało. Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? A światłomaniaki w Polsce nie widzą samochodu bez świateł w dzień! Co za kalectwo! neelix run neelix run to Egipt
13	Data: Marzec 15 2010 10:28:38
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Artur(m)
Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości A światłomaniaki w Polsce nie widzą samochodu bez świateł w dzień! Co za kalectwo! neelix Ech, neelix za zasługi dla swiałofobów "wniósłbym wwiosek" do polskiego parlamentu, aby Tobie jedynemu pozwolili jeździć bez świateł, abyś był bezpieczniejszy:-O Artur(m)
14	Data: Marzec 15 2010 18:50:36
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: neelix
Użytkownik "Artur(m)" napisał w wiadomości Użytkownik "neelix" napisał w wiadomości A światłomaniaki w Polsce nie widzą samochodu bez świateł w dzień! Co za kalectwo! neelix Ech, neelix za zasługi dla swiałofobów "wniósłbym wwiosek" do polskiego parlamentu, aby Tobie jedynemu pozwolili jeździć bez świateł, abyś był bezpieczniejszy:-O Raczej szczęśliwszy, swobodniejszy (brak zagrożenia mandatem) i wreszcie przestałbym się ośmieszać wbrew własnej woli. I pewnie jednak bezpieczniejszy, bo kontrasty łatwiej wpadają w oko. No i trochę bogatszy. Jestem "za"! :-) neelix
15	Data: Marzec 14 2010 17:46:20
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Zbyszek
Użytkownik "Michal K." napisał w wiadomości Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam się dlaczego po zmroku część kierowców jeździ bez świateł? Zaobserwowane zarówno w mieście na oświetlonym terenie ale także poza miastem. ======================================== I w Hurgadzie i w Sharm el Sheik i w Dahab odpowiedź kierowców / wożących płetwonurków i ich sprzęt / była tylko jedna : " żarówki się przepaliły , a nowe są drogie " . Zbyszek
16	Data: Marzec 14 2010 18:11:32
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Jacek
Taka moda i tyle. Tak samo, gdy widzisz czewone światło na aucie w nocy to wcale nie musi być jego tył, bo równie dobrze przód. Albo niebieskie (SUPERMODNE także i u nas) może być z tyłu. Jacek
17	Data: Marzec 14 2010 18:34:20
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: smint
Nam taksówkarz tłumaczył, że to zależy od wzroku kierowcy. Jeśli na badaniach u okulisty masz dobry wzrok to jak jest oświetlenie przy ulicy możesz jeździć bez włączonych świateł. Marcin
18	Data: Marzec 15 2010 18:53:09
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: neelix
Użytkownik "smint" napisał w wiadomości Nam taksówkarz tłumaczył, że to zależy od wzroku kierowcy. Jeśli na badaniach u okulisty masz dobry wzrok to jak jest oświetlenie przy ulicy możesz jeździć bez włączonych świateł. A to też ludzie więc u nas potrzebę świecenia odczuwają głównie niedowidzący. No, ale żeby być takim kretem by inni musieli świecić w dzień! Okulista powinien odrzucać przed kursem. neelix
19	Data: Marzec 14 2010 23:50:02
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Jacek
Użytkownik "Michal K." napisał w wiadomości Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? koledze odpowiedzieli, ze boją sie napadów, dlatego jeżdzą po ciemku i tylko sporadyznie używają flashów długimi. -- Stoout prywatnie Vectra 1.8 LPG '97 & Uniden 520 / Lemm 900 służbowo Berlingo 1.6 HDI '09 & Alan28 / ML145
20	Data: Marzec 15 2010 13:34:26
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Ghost
Użytkownik "Jacek" napisał w wiadomości Użytkownik "Michal K." napisał w wiadomości Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? koledze odpowiedzieli, ze boją sie napadów, dlatego jeżdzą po ciemku i tylko sporadyznie używają flashów długimi. Wyglada na to, ze wszyscy (nomen omen) sciemniaja - a tak naprawde po prostu oszczedzaja na zarowkach, jest bieda az piszczy.
21	Data: Marzec 15 2010 08:45:45
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Massai
Michal K. wrote: Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam się dlaczego po zmroku część kierowców jeździ bez świateł? Zaobserwowane zarówno w mieście na oświetlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustynię mijane samochody jechały na światłach postojowych - początkowo myślałem że po to żeby się nie oślepiać, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu się do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oślepiało. Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? Palą długie przy mijaniu się bo się tak pozdrawiają. Chore, ja siedziałem z przodu i po 2h jazdy po ciemku, jak ten z naprzeciwka mignął - miałem powidoki w oczach jeszcze przez parę minut ;-) Najlepsze że w wielu miejscach zamiast linii pomiędzy pasami jest wyrwa na 20-30 cm głębokości... -- Pozdro Massai
22	Data: Marzec 15 2010 18:54:35
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: neelix
Użytkownik "Massai" napisał w wiadomości Michal K. wrote: Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam się dlaczego po zmroku część kierowców jeździ bez świateł? Zaobserwowane zarówno w mieście na oświetlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustynię mijane samochody jechały na światłach postojowych - początkowo myślałem że po to żeby się nie oślepiać, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu się do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oślepiało. Czy ktoś ma pomysł dlaczego tam tak robią? Oszczędność żarówek? Akumulatora? Palą długie przy mijaniu się bo się tak pozdrawiają. Chore, ja siedziałem z przodu i po 2h jazdy po ciemku, jak ten z naprzeciwka mignął - miałem powidoki w oczach jeszcze przez parę minut ;-) To psychotestów byś raczej nie przeszedł. neelix
23	Data: Marzec 17 2010 13:02:25
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: Als
Dnia Sun, 14 Mar 2010 13:11:09 +0100, Michal K. napisał(a): Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej wiÄcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam siÄ dlaczego po zmroku czÄć kierowców jeździ bez Ĺwiateł? Zaobserwowane zarówno w mieĹcie na oĹwietlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustyniÄ mijane samochody jechały na Ĺwiatłach postojowych - poczÄtkowo myĹlałem że po to żeby siÄ nie oĹlepiaÄ, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu siÄ do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oĹlepiało. Czy ktoĹ ma pomysł dlaczego tam tak robiÄ? OszczÄdnoć żarówek? Akumulatora? Ja widziałem coĹ podobnego w Seulu - kierowców jeżdżÄcych bez Ĺwiateł nocÄ. Podobno tam nie ma obowiÄzku włÄczania Ĺwiateł (ale to jest informacja niepotwierdzona, wiÄc mogÄ siÄ myliÄ). -- Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)
24	Data: Marzec 18 2010 10:31:23
Temat: Re: Egipt. Jazda bez Ĺwiateł w nocy
Autor: neelix
Użytkownik "Als" napisał w wiadomoĹci Dnia Sun, 14 Mar 2010 13:11:09 +0100, Michal K. napisał(a): Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej wiÄcej tyle że nie ma żadnych zasad, jednak zastanawiam siÄ dlaczego po zmroku czÄć kierowców jeździ bez Ĺwiateł? Zaobserwowane zarówno w mieĹcie na oĹwietlonym terenie ale także poza miastem. W czasie jazdy przez pustyniÄ mijane samochody jechały na Ĺwiatłach postojowych - poczÄtkowo myĹlałem że po to żeby siÄ nie oĹlepiaÄ, ale to nie jest powód bo przy zbliżaniu siÄ do samochodu z naprzeciwka migały długimi i to dopiero oĹlepiało. Czy ktoĹ ma pomysł dlaczego tam tak robiÄ? OszczÄdnoć żarówek? Akumulatora? Ja widziałem coĹ podobnego w Seulu - kierowców jeżdżÄcych bez Ĺwiateł nocÄ. Podobno tam nie ma obowiÄzku włÄczania Ĺwiateł (ale to jest informacja niepotwierdzona, wiÄc mogÄ siÄ myliÄ). Tam majÄ rzÄd bez unijnych marionetek. Z nas robi siÄ umysłowe kaleki, za które trzeba myĹleÄ. Jazda bez Ĺwiateł w dziĹ to przecież zbrodnia. neelix
25	Data: Marzec 23 2010 12:59:17
Temat: Re: Egipt. Jazda bez świateł w nocy
Autor: petr
Użytkownik "Michal K." napisał w wiadomości Witam O zasadach ruchu drogowego w Egipcie wiadomo mniej więcej tyle że nie ma żadnych zasad, Fajne też jest wpadanie autobusem na RONDO pod prąd przy skręcie w lewo. Można zawału dostać a tu kierowcy nie chce się jechać dookoła, to myk na skróty. Policja i wojsko stojący na każdym skrzyżowaniu mają to oczywiście w dupie :) Takie obyczaje. -- Pozdrawiam petr