czy to kłamstwo czy juz oszustwo?
1 | Data: Czerwiec 06 2007 13:57:34 |
Temat: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | |
Autor: Tom | http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010 2 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:10:26 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Piotrek | http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010 chamstwo ale ani nie klamstwo ani nie oszustwo bezwypadkowy nie znaczy bezkolizyjny -- pzdr piotrek 3 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:37:56 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Tomasz Pyra | Piotrek pisze: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010 Ależ znaczy. Kolizje to podzbiór wypadków drogowych. Może być samochód bezkolizyjny, a po wypadku - taki w którym ktoś zginął lub został ranny w wyniku wypadku. W drugą stronę się nie da. Wypadkiem jest każde zdarzenie gdzie ucierpiała osoba lub mienie. Kolizje to taki rodzaj wypadków w których ucierpiało tylko mienie. Zajrzyj chociażby do Art. 44 PoRD - cały artykuł mówi o wypadkach, a dodatkowo wyszczególnione są wypadki w których nie ma zabitych i rannych (i trzeba wtedy usunąć pojazdy z miejsca wypadku), a w przypadku gdy w wyniku wypadku ktoś odniósł obrażenia lub poniósł śmierć zachowanie powinno być inne. Natomiast niektórym się zdaje że wypadek jest jedynie wtedy kiedy są ranni lub ofiary - nic bardziej mylnego. Tu jest to szerzej opisane: http://www.kmp.szczecin.pl/ruchdrogowy/2R_porady_3.htm Artykuł "Wypadek drogowy - co robić?" 4 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:43:59 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: gacek | On Wed, 06 Jun 2007 14:37:56 +0200, Tomasz Pyra wrote: Kolizje to taki rodzaj wypadków w których ucierpiało tylko mienie. za strona ktora podales: "Definiując na __nasz użytek__, możemy __uznać__, że kolizja drogowa jest to wypadek, którego skutkiem jest jedynie szkoda w mieniu." ja bym inaczej zdefiniowal kolizje. przynajmniej tak zeby te "wypadki" byly podzbiorem kolizji. -- gacek 5 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:52:13 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Tomasz Pyra | gacek pisze: On Wed, 06 Jun 2007 14:37:56 +0200, Tomasz Pyra wrote: Ale ta definicja płynie wprost z ustawy i tym samym jest jednak obowiązującym prawem. Jeżeli chodzi o prawo, to w ogóle nie ma definicji kolizji, jeżeli więc ktoś napisze że samochód był "bezkolizyjny" to wtedy faktycznie nie bardzo wiadomo co autor miał na myśli. Natomiast jak ktoś pisze że ma samochód "bezwypadkowy", to wiadomo że chodzi o samochód który nie brał udziału w zdarzeniu drogowym w którym ucierpiała osoba, lub były straty w mieniu. Czyli wszelkie dzwony samochód wykluczają z grona bezwypadkowych, choćby to było pęknięcie zderzaka. Tu można by się też pokrętnie tłumaczyć, że jak komuś na zaparkowany samochód spadło drzewo, rozwalili mu go wandale, albo mu dach garażu się zawalił, to w takim zdarzeniu drogowym udziału nie brał i jest "bezwypadkowy". Tyle że przed sądem to jest bez szans do obrony :) 6 |
Data: Czerwiec 06 2007 18:47:12 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: SW3 | Dnia 06-06-2007 o 14:37:56 Tomasz Pyra napisał(a): Wypadkiem jest każde zdarzenie gdzie ucierpiała osoba lub mienie. Tak jest teraz ale może on miał kolizję przed zmianą w PoRD ;) -- SW3 /Jesli mozesz przeczytac ten napis to znaczy ze umiesz czytac 7 |
Data: Czerwiec 07 2007 13:55:54 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Hektor | Użytkownik "Piotrek" napisał bezwypadkowy nie znaczy bezkolizyjny Niezłe :-) Kolega handluje samochodami czy może tatuś trudni się wciskaniem kitu klientom ? ZK 8 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:27:16 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Tomek | Ale pisze ze bez wypadkowy a nie bezkolizyjny. 9 |
Data: Czerwiec 06 2007 14:25:42 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: PAndy |
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010 juz sam opis wskazuje na przekret tyle ze to norma... ciesz sie ze nie wspawywana cwiartka czy polowka ;) fura ma ok 150 - 180 tys km przebiegu, jezdzona pewnie normalnie, a co do dziadka... hehe umowmy sie tak ze samochod jezdzony przez dziadka czy kobiete to raczej zniecheca do zakupu niz zacheca... 10 |
Data: Czerwiec 06 2007 15:56:15 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Tom | no ja wiedziałem żę w erze to ja go nie kupuje:] 11 |
Data: Czerwiec 06 2007 16:12:30 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: PAndy |
no ja wiedziałem żę w erze to ja go nie kupuje:] nie ma... a swiat jest pelen naiwnych 12 |
Data: Czerwiec 06 2007 17:12:37 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Marcin | Dnia Wed, 06 Jun 2007 13:57:34 +0200, Tom napisał: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010 BTW dzis jechalem za "starszym" swiftem, jedno kolo jakos krzywo i mial tendencje do jechania bokiem... heh -- Marcin 13 |
Data: Czerwiec 07 2007 08:04:51 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Grejon | Marcin pisze: Dnia Wed, 06 Jun 2007 13:57:34 +0200, Tom napisał: Pfff... ja jechałem kiedyś za dostawczakiem i on nie tylko jechał bokiem, ja widziałem ten bok ;) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) 14 |
Data: Czerwiec 08 2007 00:26:12 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Filip | Grejon wrote: Pfff... ja jechałem kiedyś za dostawczakiem i on nie tylko jechał bokiem, ja widziałem ten bok ;)To nie swiadczy wcale o tym, ze byl po jakims powaznym dzwonie. -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 15 |
Data: Czerwiec 08 2007 02:37:48 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: venioo | Filip pisze: To nie swiadczy wcale o tym, ze byl po jakims powaznym dzwonie.No wlasnie - moglo to byc rondo ;P -- venioo 16 |
Data: Czerwiec 08 2007 10:04:27 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Tomasz Pyra | venioo pisze: Filip pisze: Poważnie to wcale nie musiał być dzwon. W samochodach które z tyłu mają resory i sztywny most wystarczy że urwie się (choćby ze starości) jeden element w zawieszeniu i tylna oś ustawi się skosem i tak właśnie to będzie wyglądać. A naprawa nie jest ani droga, ani skomplikowana. Warto tylko takiego "skośnego" powiadomić o tym, bo może sam nie zauważył o co chodzi. Zwłaszcza że dostawczaki są na ramie i żeby go zgiąć w pół to dzwon musiałby być bardzo mocny. 17 |
Data: Czerwiec 06 2007 18:42:14 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: venioo | http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010 A ja bylbym sklonny uwierzyc. Przeciez SWIFT to nie zaden cymes - zobaczcie jakie sa ceny w Niemczech - to samochody o bardzo niskiej wartosci rynkowej - a o niezawodnych silnikach (akurat w rodzinie ktos takiego ma tez '99 - wtedy 27tys. w salonie kosztowal - 178tys przebiegu i tylko olej wymieniany i przegub...). Przyspieszenie od 0-60 w normie, powyzej - tragedia. Bardzo kiepsko wygluszone podwozie - w czasie deszczu syczy spod kol ze nie da sie radia posluchac. Wykonczenie wnetrza - typowe dla starego Suzuki: wszystko skrzypi, szary tani plastik kluje w oczy, niewygodne wszystkie fotele, koszmarnie drogie czesci. Do plusow mozna zaliczyc niskie spalanie i bezawaryjnosc i to jest tyle. Moim zdaniem cena adekwatna do auta, tylko z tym dziadkiem to ktos przesadzil, chociaz z drugiej strony zaden napalony na szalenstwa dwudziestolatek nie kupilby auta z silnikiem 1.0 51KM... Moim zdaniem to normalna cena jak za to auto. -- venioo 18 |
Data: Czerwiec 06 2007 20:17:15 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Tom | właśnie tez byłem w stanie uwierzyć.. zresztą widziałem w tej cenie auta w 19 |
Data: Czerwiec 06 2007 22:27:12 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: pluton_ |
83ledni dziadek sprzedaj tylko z powodu podeszlego wieku... Ja od razy wiedzialem, ze cos z nim nie tak, bo nie napisali, ze dziadek jezdzil nim tylko w niedziele do kosciola. -- pozdrawiam P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online Nullification 20 |
Data: Czerwiec 07 2007 00:32:01 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: flex |
:) LOL 21 |
Data: Czerwiec 07 2007 18:19:53 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: M_A_P | pluton_ napisał(a): Ja od razy wiedzialem, ze cos z nim nie tak, bo nie napisali, Bo to był Piaskowy Dziadek, enerdowiec. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 22 |
Data: Czerwiec 07 2007 09:10:14 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: GrzegorzG |
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010 takie oferty beda sie pojawiac, dopuki znajdą się jelenie, ktorzy w nie wierzą. 23 |
Data: Czerwiec 08 2007 00:30:15 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Filip | Tom wrote: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2806010Wy myslcie sobie co chcecie, ale ja widze ze fotel kierowcy jest przestawiony.... Ciekawe jak plyta podlogowa sie czuje? -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 24 |
Data: Czerwiec 08 2007 02:42:18 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: venioo | Filip pisze: Wy myslcie sobie co chcecie, ale ja widze ze fotel kierowcy jest przestawiony.... Ciekawe jak plyta podlogowa sie czuje? Ja raczej stawialbym na "precyzje wykonania". Przeciez te SWIFTY to tragedia!!!! Gorzej sie czulem tylko w "maluchu"... Po przejechaniu trasy 250km masazystka plecow pilnie potrzebna! Powinni w salonie dodawac ja gratis jako wyposazenie standardowe ;) -- venioo 25 |
Data: Czerwiec 08 2007 10:09:15 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Tomasz Pyra | venioo pisze: Filip pisze: No niestety - to jest problem chyba wszystkich japończyków. Siedzenia są obliczone chyba na ludzi mających 150cm wzrostu i krótkie nóżki. O ile w przypadku takiego Swifta, czy np. mojej Corolli to jeszcze można tłumaczyć tym że to są małe samochody, to w przypadku nowej Grand Vitary zastosowanie foteli które nadają się dla dzieci, to już przesada. Fotel niby wielki, siedzisko nawet pozornie długie, ale pod koniec opada i komuś kto ma trochę dłuższe nogi już nic po takim siedzisku. Efekt jest taki że się wisi w powietrzu. Mamy w rodzinie takie GV i już zapadła decyzja że trzeba znaleźć jakiegoś sprytnego tapicera co przystosuje to siedzenie do większych ludzi. Siedziałem w wielu innych japońskich samochodach i w zasadzie wszędzie ten sam problem. Najlepiej było w Avensisie, ale i tak siedzenia dużo gorsze niż np. w Vectrze. A wcale jakiś ponadwymiarowy nie jestem bo mam 180cm wzrostu. 26 |
Data: Czerwiec 08 2007 15:47:18 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: venioo | Tomasz Pyra pisze: Fotel niby wielki, siedzisko nawet pozornie długie, ale pod koniec opada i komuś kto ma trochę dłuższe nogi już nic po takim siedzisku.Ja jestem podobnego wzrostu (178cm) - mnie raczej chodzilo o to, ze: 1. siedzenie bardzo nisko (jakbym siedzial na podlodze prawie) a nad glowa prawie 30cm do podsufitki 2. obszyte miekkimi gąbkami, co przy dluzszej jezdzie jest niewygodne 3. oparcie bardzo slabo wyprofilowane i tez miekkimi gabkami - w efekcie plecy bola na odcinku ledzwiowym 4. zaglowek tak sprezynuje i obsuwa sie na boki, ze nie sposob oprzec na nim glowy przy nieco szybszej jezdzie, bo oczoplasu mozna dostac Pozdrawiam -- venioo 27 |
Data: Czerwiec 08 2007 19:28:21 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Filip | venioo wrote: 4. zaglowek tak sprezynuje i obsuwa sie na boki, ze nie sposob oprzec na nim glowy przy nieco szybszej jezdzie, bo oczoplasu mozna dostac Ciekawe.... Nigdy jeszcze nie opieralem glowy o zaglowek podczas jazdy. Musze wyprobowac. Mowisz przy szybszej jezdzie? -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 28 |
Data: Czerwiec 08 2007 20:05:03 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: venioo | Filip pisze: Ciekawe.... Nigdy jeszcze nie opieralem glowy o zaglowek podczas jazdy. Musze wyprobowac. Mowisz przy szybszej jezdzie?Szybszej - w tym kontekscie znaczylo 60-70km/h, jak lajtowo sie nie spieszysz i jedziesz sobie na luziku. -- venioo 29 |
Data: Czerwiec 09 2007 12:51:13 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Filip | venioo wrote: Szybszej - w tym kontekscie znaczylo 60-70km/h, jak lajtowo sie nie spieszysz i jedziesz sobie na luziku. Z taka predkoscia, to ja na rowerze jezdzilem kiedys. Chcialbym zobaczyc jak opierasz glowe o zaglowek w trasie gdzie lecisz sobie zalozmy 140-160. -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 30 |
Data: Czerwiec 09 2007 14:27:09 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: venioo | Filip pisze: Z taka predkoscia, to ja na rowerze jezdzilem kiedys. SWIFTEM 1.0 ????? Chybaby predzej pudelko sie w przestworza wzbilo... Chociaz kiedys (ale tylko raz) udalo mi sie rozpedzic go do 160... Rzadko kiedy jezdze z taka predkoscia moim samochodem, i to na odcinkach ktore znam i przy swietnej pogodzie, ale wtedy to nie jest "lajtowo" tylko oczy wkolo glowy trzeba miec. Wiadomo, ze wtedy o zaglowek sie nie opieram. Pozdrowionka -- venioo 31 |
Data: Czerwiec 11 2007 02:23:19 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Filip | venioo wrote: SWIFTEM 1.0 ????? Chybaby predzej pudelko sie w przestworza wzbilo... Chociaz kiedys (ale tylko raz) udalo mi sie rozpedzic go do 160...No widzisz, jednak ciezko oprzec glowe o zaglowek przy prawidlowo ustawionym fotelu jadac z duza predkoscia. Bo jak juz napisales, oczy trzeba mieco wkolo glowy :) -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 32 |
Data: Czerwiec 10 2007 13:38:01 | Temat: Re: czy to kĹ,amstwo czy juz oszustwo? | Autor: Hektor | Uzytkownik "Filip" napisal Chcialbym zobaczyc jak opierasz glowe o zaglowek w trasie gdzie lecisz sobie zalozmy 140-160. Bez problemu. Nie mozesz sobie tego wyobrazic, poniewaz jezdzisz w fotelu ustawionym w pozycji lezacej. Gdybys wyprostowal oparcie do pionu to praktycznie masz bezproblemowy kontakt z zaglówkiem. Zbigniew Kordan 33 |
Data: Czerwiec 11 2007 02:22:18 | Temat: Re: czy to kĹ,amstwo czy juz oszustwo? | Autor: Filip | Hektor wrote: Bez problemu. Nie mozesz sobie tego wyobrazic, poniewaz jezdzisz w fotelu ustawionym w pozycji lezacej. Gdybys wyprostowal oparcie do pionu to praktycznie masz bezproblemowy kontakt z zaglówkiem.Niestety nie moge wyprostowac fotela, musi lezec bo mam bardzo dlugie rece wzgledem wzrostu. I uciazliwe byloby dla mnie "siedzenie na kierownicy" ze zgietymi rekami. Inna sprawa, ze szerokosc plecow nie pozwala mi na jazde w kubelku Recaro, wiec mam ledzwie podpompowane, zeby sie jakos miescic, co mimowolnie oddala glowe od zaglowka. -- /Pozdrawiam, Filip/ oooo 6_V6 Tiptronic - :) | www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm | http://tinyurl.com/fhpfn PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 34 |
Data: Czerwiec 08 2007 10:27:46 | Temat: Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo? | Autor: Hektor | Użytkownik "venioo" napisał Ja raczej stawialbym na "precyzje wykonania". Przeciez te SWIFTY to tragedia!!!! Nie wiem czy pamietacie, ale swojego czasu Swift byl na czele listy najmniej awaryjnych samochodów. Moze z uwagi na swoja extremalna prostote konstrukcji ? Zbigniew Kordan |
Re: czy to kłamstwo czy juz oszustwo?

