Witam,

Pytanie moze troche glupie, ale koniec jezyka za przewodnika...
Spotkalem sie kilka razy z opinia/informacja, ze majac opony 195 lub 205 o
niskim profilu ma duze problemy z jazda w zime.
Wrecz wlecze sie po prawym pasie (majac mocne auto), a po lewym smigaja
maluchy, seicento, etc..;)
Z czego to wynika?

Pozdrawiam
Martins.

Dnia Mon, 3 Dec 2007 11:17:06 +0100, Marcin napisał(a):

Witam,

Pytanie moze troche glupie, ale koniec jezyka za przewodnika...
Spotkalem sie kilka razy z opinia/informacja, ze majac opony 195 lub 205 o
niskim profilu ma duze problemy z jazda w zime.

Większy nacisk jednostkowy i woda ma krótszą drogę do przebycia

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Dnia Mon, 3 Dec 2007 11:17:06 +0100, Marcin napisał(a):

> Witam,
>
> Pytanie moze troche glupie, ale koniec jezyka za przewodnika...
> Spotkalem sie kilka razy z opinia/informacja, ze majac opony 195 lub 205

o

> niskim profilu ma duze problemy z jazda w zime.

Większy nacisk jednostkowy i woda ma krótszą drogę do przebycia

--
Pozdrowienia, Waldek Godel

Że co? Czyli jakbym miał felgę a na niej 1mm obony to nacisk byłby jakiś
super wielki?

Sprecyzuj co autor miał na myśli bo ni chu nie rozumiem (chyba, że to co
napisałem a to bezedura będzie wielka).

Użytkownik "SET"  napisał w wiadomości

Że co? Czyli jakbym miał felgę a na niej 1mm obony to nacisk byłby jakiś
super wielki?

Szerokość...
Jak masz wypchać breję spod koła o szerokości 205 naciskając na nie 400kg
a jak masz wypchać breję z pod koła 175 naciskając na nie 400kg
to spod którego się wyciśnie szybciej?

Ukaniu wrote:

Użytkownik "SET"  napisał w wiadomości

Że co? Czyli jakbym miał felgę a na niej 1mm obony to nacisk byłby
jakiś super wielki?

Szerokość...
Jak masz wypchać breję spod koła o szerokości 205 naciskając na nie
400kg a jak masz wypchać breję z pod koła 175 naciskając na nie 400kg
to spod którego się wyciśnie szybciej?

ale to są opony ZIMOWE, nie brejowe.
gdyby chodziło o breję, to nikt by nie zmieniał.

moon


--
'Wiadomośc ta, była bezpośrednią odpowiedzią na zamieszczoną przeze
mnie inną wiadomość, zatem osobą, której jej autor przypisał bycie
idiotą jestem ja.' [Adam Płaszczyca]

Dnia Mon, 3 Dec 2007 11:50:14 +0100, Moon napisał(a):

ale to są opony ZIMOWE, nie brejowe.
gdyby chodziło o breję, to nikt by nie zmieniał.

chodzi również o śnieg i lód.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org
"Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan,
rzecznik centrali ZUS.

Użytkownik "Moon"  napisał w wiadomości

ale to są opony ZIMOWE, nie brejowe.
gdyby chodziło o breję, to nikt by nie zmieniał.

To Ty wybierasz sobie, że masz tylko breję albo tylko śnieg? Przejedź się trochę - w zimę przeważa rozpaciane błoto pośniegowe. A tego opony deszczowe letnie nie odprowadzają lepiej od zimowych.

Pozdrawiam,
Łukasz

Użytkownik "Ukaniu"  napisał

Przejedź się trochę - w zimę przeważa rozpaciane błoto pośniegowe.

Ciekawe gdzie?
Ja mieszkam i jeżdżę głównie po Wrocławiu i u nas przez 95% zimy masz suchą
albo mokrą nawierzchnię.
Śnieg ja się zdarzy to zaraz sypią i po kilku godzinach go nie ma.
Osobiście, gdyby nie to, że jeżdżę na narty, nigdy nie załóżyłbym opon
zimowych. Jazda opo śniegu w górach to jedyna rzecz zmuszająca mnie do
używania zimówek.
Wojtek

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

Przejedź się trochę - w zimę przeważa rozpaciane błoto pośniegowe.

Ciekawe gdzie?
Ja mieszkam i jeżdżę głównie po Wrocławiu i u nas przez 95% zimy masz suchą albo mokrą nawierzchnię.

No cóż, mnie by wystarczyło, że przez 5% czasu są znacząco lepsze.
Nie raz jechałem kilkaset km w śniegu i błocie - faktycznie zeszła zima nie sprzyjała zimówkom ale ja mam trochę lepszą pamięć niż tylko do zeszłej :-).
Znam wielu kierowców takich jak Ty tzn, oni nie zakładają zimówek wcale bo nigdzie poza miasto nie ruszają i żyją. Ja jednak mam swoje zdanie i wydaję pieniądze na zimówki zawsze.

Pozdrawiam, Łukasz

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Znam wielu kierowców takich jak Ty tzn, oni nie zakładają zimówek wcale bo
nigdzie poza miasto nie ruszają i żyją. Ja jednak mam swoje zdanie i
wydaję pieniądze na zimówki zawsze.

Też kiedyś tak myślałem i zimówek nie kupowałem, aż raz miałem, właśnie w
mieście przygodę i trochę rozbiłem swoją, prawie wtedy nową Corollę - od
tego czasu zimówki kupuję ;)

pozdr

R;:P

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Ciekawe gdzie?
Ja mieszkam i jeżdżę głównie po Wrocławiu i u nas przez 95% zimy masz
suchą albo mokrą nawierzchnię.

No cóż, mnie by wystarczyło, że przez 5% czasu są znacząco lepsze.

niestety :-((
ja też mieszkam we wrocławiu.
efekt jest taki że przez te 5% czasu miasto jest kompletnie sparaliżowane
własnie przez takich... "kierofcuff" co:
1. oszczędzają na oponach
2. nie potrfią jeździć na śliskim

Użytkownik "P.H."  napisał w wiadomości

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Ciekawe gdzie?
Ja mieszkam i jeżdżę głównie po Wrocławiu i u nas przez 95% zimy masz
suchą albo mokrą nawierzchnię.

No cóż, mnie by wystarczyło, że przez 5% czasu są znacząco lepsze.

niestety :-((
ja też mieszkam we wrocławiu.
efekt jest taki że przez te 5% czasu miasto jest kompletnie sparaliżowane
własnie przez takich... "kierofcuff" co:
1. oszczędzają na oponach
2. nie potrfią jeździć na śliskim

Żeby uściślić: Jeździć po śliskim umiem i jeźdźę na zimówkach.
A co do korków to każde miasto jest zabite jak spadnie śnieg. Po prostu
ludzie boją się śliskiego.
A Wrocław jest zabity przez urzędników zezwalających na takie terminy
realizacji remontów jak np. most Szczytnicki (2 lata planowane a 3 lata w
realu) oraz opieszałość z budową obwodnic (i AOW i Śródmiejska i BŁD)
Wojtek

"Alti"  napisal w wiadomosci
 :

A Wroclaw jest zabity przez urzednik w zezwalajncych na takie
terminy realizacji remont w jak np. most Szczytnicki (2 lata
planowane a 3 lata w realu)

Czytales na prw o ile chca przesunac termin zakonczenia prac?

--
Pozdrawiam
Sebastian S.

Użytkownik "Seba"  napisał w wiadomości

"Alti"  napisal w wiadomosci
 :

A Wroclaw jest zabity przez urzednik w zezwalajncych na takie
terminy realizacji remont w jak np. most Szczytnicki (2 lata
planowane a 3 lata w realu)

Czytales na prw o ile chca przesunac termin zakonczenia prac?

No wlasnie czytalem i dlatego pisze o 3 latach
Wojtek

On Mon, 3 Dec 2007 13:54:34 +0100,  Alti wrote:

A Wrocław jest zabity przez urzędników zezwalających na takie terminy
realizacji remontów jak np. most Szczytnicki (2 lata planowane a 3 lata w
realu)

IMO nie - jest zabity przez urzednikow ktorzy pozwalaja rozkopac most
szczytnicki rownolegle z warszawskim. Ewentualnie takich ktorzy
doprowadzili do tego ze dwa rownolegle mosty musza byc robione w tym
samym czasie.
No i takich ktorzy nie zauwazyli sie cos wkrotce zacznie korkowac i
lepiej to poszerzyc teraz niz jak juz bedzie zakorkowane.

oraz opieszałość z budową obwodnic (i AOW i Śródmiejska i BŁD)

No, akurat AOW to nie ich decyzja. Za to brakuje od lat jakiegos
mostu na Biskupinie.

No i jeszcze wiele by mozna naszemu zarzadowi drog wypominac :-)

J.

"P.H."  napisal w wiadomosci
 :

efekt jest taki ze przez te 5% czasu miasto jest kompletnie
sparalizowane wlasnie przez takich... "kierofcuff" co:
1. oszczedzaja na oponach
2. nie potrfia jezdzic na sliskim

 
 
Tak sie dzieje w kazdym miescie, a nie tylko u nas.
I akurat opony zimowe maja malo wspolnego z ta sytuacja - po prostu
umiejetnosci kierowcow + stan techniczny pojadow i mamy to co mamy.
 



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

On Mon, 3 Dec 2007 13:31:36 +0100,  P.H. wrote:

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Ja mieszkam i jeżdżę głównie po Wrocławiu i u nas przez 95% zimy masz
suchą albo mokrą nawierzchnię.

No cóż, mnie by wystarczyło, że przez 5% czasu są znacząco lepsze.

niestety :-((
ja też mieszkam we wrocławiu.
efekt jest taki że przez te 5% czasu miasto jest kompletnie sparaliżowane
własnie przez takich... "kierofcuff" co:
1. oszczędzają na oponach
2. nie potrfią jeździć na śliskim

Ale to nie jest 5%. 5% to by bylo 18 dni .. no, moze dwie zimy temu by
sie uzbieralo :-)

W dodatku polowe mozemy odjac, bo korki sa nawet bez pomocy zimy :-)

Gorzej jak nam przyjdzie wyjechac poza miasto, akurat trafimy na zly
dzien, i drobna oszczednosc zamieni sie w duzy wydatek :-)

J.

Użytkownik "Ukaniu"  napisał

Znam wielu kierowców takich jak Ty tzn, oni nie zakładają zimówek wcale bo
nigdzie poza miasto nie ruszają i żyją.

Ale ja zakładam zimówki. Uważam że na śniegu są po prostu niezastąpione.
Wojtek

Użytkownik "Alti"  napisał w wiadomości

Ale ja zakładam zimówki. Uważam że na śniegu są po prostu niezastąpione.

Ale ja mówię o filozofii - piszesz, że gdybyś na narty nie jeździł opon byś nie zmieniał. Ja zmieniam gdybym nawet samochodu w zimę nie odpalał z uwagi na te 5% kiedy mogą być potrzebne.

Pozdrawiam,
Łukasz

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Użytkownik "SET"  napisał w wiadomości

> Że co? Czyli jakbym miał felgę a na niej 1mm obony to nacisk byłby jakiś
> super wielki?

Szerokość...
Jak masz wypchać breję spod koła o szerokości 205 naciskając na nie 400kg
a jak masz wypchać breję z pod koła 175 naciskając na nie 400kg
to spod którego się wyciśnie szybciej?

No tak to wszystko się zgadza.

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Szerokość...
Jak masz wypchać breję spod koła o szerokości 205 naciskając na nie 400kg
a jak masz wypchać breję z pod koła 175 naciskając na nie 400kg
to spod którego się wyciśnie szybciej?

z 0,5cm sportowej rowerowej...
dlaczego nie stosują ich w autach na zimę????
ax

Użytkownik "axial"  napisał w wiadomości

z 0,5cm sportowej rowerowej...
dlaczego nie stosują ich w autach na zimę????

Przesada nie jest dobra w jakimkolwiek kierunku. -> Optimum.

On Mon, 3 Dec 2007 11:27:06 +0100,  SET wrote:

Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości

Większy nacisk jednostkowy i woda ma krótszą drogę do przebycia

Że co? Czyli jakbym miał felgę a na niej 1mm obony to nacisk byłby jakiś
super wielki?

Nacisk jednostkowy, czyli na jednostke powierzchni, czyli cisnienie.
Tak, mialbys super wielki, asfalt by sie zapadl.

Snieg tez, ale na lodzie .. mogloby sie skonczyc jak na lyzwach :-)


J.

SET wrote:

Że co? Czyli jakbym miał felgę a na niej 1mm obony to nacisk byłby
jakiś super wielki?

Sprecyzuj co autor miał na myśli bo ni chu nie rozumiem (chyba, że to
co napisałem a to bezedura będzie wielka).

widzialeś jakiej szerokości są rajdowe opony do Subaru WRX?

na oko jakies 15 cm ...


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968
www.autoeden.com.pl
www.cita.pl

Użytkownik Marcin napisał:

Witam,

Pytanie moze troche glupie, ale koniec jezyka za przewodnika...
Spotkalem sie kilka razy z opinia/informacja, ze majac opony 195 lub 205 o niskim profilu ma duze problemy z jazda w zime.
Wrecz wlecze sie po prawym pasie (majac mocne auto), a po lewym smigaja maluchy, seicento, etc..;)
Z czego to wynika?

Beret za mocno kierowcę uciska?
To wina drogowców, że nie oczyścili drogi?
Archiwum?
Masaj?



--
Tomek "Noel" B.

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Witam,

Pytanie moze troche glupie, ale koniec jezyka za przewodnika...
Spotkalem sie kilka razy z opinia/informacja, ze majac opony 195 lub 205 o
niskim profilu ma duze problemy z jazda w zime.
Wrecz wlecze sie po prawym pasie (majac mocne auto), a po lewym smigaja
maluchy, seicento, etc..;)
Z czego to wynika?

własnie założyłem zimówki 225/45R17 - wystarczająco szerokie ?
problemów, o których piszesz nie odnotowałem - dlatego pewnie, że to nówki

Jedna uwaga - im szersza opona, tym lepszy bieżnik (w senzie braku zużycia)
jest wymagany ze względu na większą podatność na aquaplanning - o czy
napisali już koledzy w tym wątku. Rzeczywiście przy zużytym biezniku szeroka
opona będzie miała problemy z odprowadzeniem wody ze środka.

pozdr

R<>P

P.S. w ogóle, to szerokie opony to nie taki miód - lepsza przyczepność
okupiona jest wysoką ceną, większym prawdopodobieństwem uszkodzenia fleg
(niski profil) oraz koniecznością częstszej wymiana (minimalna wysokość
bieżnika, o której pisałem) - no i w koleinach bardziej rzuca :(

Użytkownik "R<>P"  napisał w wiadomości

własnie założyłem zimówki 225/45R17 - wystarczająco szerokie ?
problemów, o których piszesz nie odnotowałem - dlatego pewnie, że to nówki

Zdaj relacje nie przed a po zimie :-)
Jakie to auto? ja na podobnej szerokości w lecie przy masie ~1300kg nie mogłem go prowadzić w koleinach a co mówiąc zima - brrr.

Pozdrawiam, Łukasz

Użytkownik "Ukaniu"  napisał w wiadomości

Użytkownik "R<>P"  napisał w wiadomości

własnie założyłem zimówki 225/45R17 - wystarczająco szerokie ?
problemów, o których piszesz nie odnotowałem - dlatego pewnie, że to
nówki

Zdaj relacje nie przed a po zimie :-)
Jakie to auto? ja na podobnej szerokości w lecie przy masie ~1300kg nie
mogłem go prowadzić w koleinach a co mówiąc zima - brrr.

civic 1.8 5d sport - masa podobna

jeździłem już w śniegu, lodzie i brei - niewiele, bo niewiele, ale zawsze -
inaczej bym nie pisał.

a w koleinach nie jest tak źle - ale może dlatego, że autko generalnie
trzyma się drogi bardzo dobrze

pozdr

R<>P

Użytkownik "R<>P"  napisał

własnie założyłem zimówki 225/45R17 - wystarczająco szerokie ?
problemów, o których piszesz nie odnotowałem - dlatego pewnie, że to nówki

Jedna uwaga - im szersza opona, tym lepszy bieżnik (w senzie braku
zużycia) jest wymagany ze względu na większą podatność na aquaplanning - o
czy napisali już koledzy w tym wątku. Rzeczywiście przy zużytym biezniku
szeroka opona będzie miała problemy z odprowadzeniem wody ze środka.

Mam taki wymiar u siebie na lato. Cena opon niestety jest zabójcza.
Po części wynika pewnie z tego, że nie ma tanich modeli opon w tym wymiarze.
Na zimę mam 195/15 i tu już jest o wiele lepiej z cenami ;)
Nie wiem jak zimą, ale latem strasznych różnic w prowadzeniu w 195 a 225
sumie nie ma.
Na niskich-szerokich jest sztywniej i lepiej w zakrętach, nieco gorzej bywa
w koleinach ale nie ma tragedii.
Twój Civic to chyba w miarę nowy? Dawniej takich wielkich kół (w sensie
obwodu) do kompaktów nie ładowali.

Użytkownik "glizda"  napisał w wiadomości

Twój Civic to chyba w miarę nowy? Dawniej takich wielkich kół (w sensie
obwodu) do kompaktów nie ładowali.

ma miesiąc ;)
byłem nim w górach, jak spadły pierwsze śniegi (około 15.11)

są jeszcze do niego w opcji felgi 18" - ogólnie to fajnie wygląda, ale coś
za coś - żeby mu się koło zmieściło w nadkolu musieli ograniczyć promień
skrętu - 5,5 m jak na kompakt to trochę dużo

pozdr

R<>P

Użytkownik "glizda"

Nie wiem jak zimą, ale latem strasznych różnic w prowadzeniu w 195 a 225
sumie nie ma.

no nie wiem, ja zawsze na wiosne, bo zdjeciu zimowych bucikow w rozmiarze
205 i zalozeniu letnich sandalkow 225, przez pierwsze kilometry mam
wrzemnie, ze mam kapcia - ale to krakow, a tutaj koleiny bija rekordy w
czestosci wystepowania i ich glebokosci


--
ania

Użytkownik ania napisał:

Użytkownik "glizda"

Nie wiem jak zimą, ale latem strasznych różnic w prowadzeniu w 195 a 225 sumie nie ma.

no nie wiem, ja zawsze na wiosne, bo zdjeciu zimowych bucikow w rozmiarze 205 i zalozeniu letnich sandalkow 225,

Ja sobie kupię nieskończenie wąskie opony, przez co będę miał nieskończenie wielki nacisk na osie i doskonałą przyczepność nawet na lodzie.
Minusem jest zakup silnika o nieskończenie dużej mocy aby w ogóle ruszyć.
Dysk o nieskończonej pojemności jeszcze się formatuje.

:-)



--
Tomek "Noel" B.

Użytkownik "Noel"

Ja sobie kupię nieskończenie wąskie opony, przez co będę miał
nieskończenie wielki nacisk na osie i doskonałą przyczepność nawet na
lodzie.

smieszne - nie smieszne, ale nigdy mi brak opon zimowych nie przeszkadzal,
nawet przy oponach 195, niestety zdazylo mi sie kiedys wracac wlasnie prawym
pasem z miejsca gdzie nie dojechalam na bardzo dobrych oponach letnich 225 i
po powrocie pierwsze co zrobilam, zapoznalam sie z tematem zimowek i kupilam
i jest roznica - a chodzi o to, zeby sobie zycia nie utrudniac a ulatwiac -
jesli ktos ma szerokie gumy to raczej polecam mu zimowki


--
ania

Pn, 03 gru 2007 o 12:24 GMT, R<>P napisał(a):

P.S. w ogóle, to szerokie opony to nie taki miód - lepsza przyczepność

                   ^^^^^^^^^^^^^^

okupiona jest wysoką ceną, większym prawdopodobieństwem uszkodzenia fleg
(niski profil)

   ^^^^^^^^^^^^

co ma szerokosc opony do wysokosci profilu(opony)?

wysykosc opony zalezy wprostproporcjonalnie od calkowitej srednicy kola, i
odwrotnie proporcionalnie do srednicy felgi...

Pozdrawiam
Brzezi
--
[    E-mail:  ][  brzezi:~# uptime                         ]
[       Ekg: #3781111            ][   13:28:36 up 14 days,  2:31,  3 users,   ]
[ LinuxUser: #249916             ][   load average: 0.55, 0.57, 0.51          ]

Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości

Pn, 03 gru 2007 o 12:24 GMT, R<>P napisał(a):

P.S. w ogóle, to szerokie opony to nie taki miód - lepsza przyczepność

                  ^^^^^^^^^^^^^^

okupiona jest wysoką ceną, większym prawdopodobieństwem uszkodzenia fleg
(niski profil)

  ^^^^^^^^^^^^

co ma szerokosc opony do wysokosci profilu(opony)?

zgadza się, że nic nie ma - to taki skrót myślowy - pisałem o swoicm
przypadku ;)

R<>P pisze:

własnie założyłem zimówki 225/45R17 - wystarczająco szerokie ?
problemów, o których piszesz nie odnotowałem - dlatego pewnie, że to nówki

Jedna uwaga - im szersza opona, tym lepszy bieżnik (w senzie braku zużycia) jest wymagany ze względu na większą podatność na aquaplanning - o czy napisali już koledzy w tym wątku. Rzeczywiście przy zużytym biezniku szeroka opona będzie miała problemy z odprowadzeniem wody ze środka.

...a w nowych - nie ma oczywiście problemów z odprowadzeniem wody ze środka. I tak oto koncerny oponiarskie dowiedziały się od "R<>R", iż wymyślanie/wypuszczanie nowych modeli opon odtąd..nie ma sensu! :)
Zawsze mówiłem, iż ci "na zachodzie" to głupole i powinni Polaka posłuchać..heh

pzdr
A.

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

..a w nowych - nie ma oczywiście problemów z odprowadzeniem wody ze
środka. I tak oto koncerny oponiarskie dowiedziały się od "R<>R", iż
wymyślanie/wypuszczanie nowych modeli opon odtąd..nie ma sensu! :)
Zawsze mówiłem, iż ci "na zachodzie" to głupole i powinni Polaka
posłuchać..heh

a może nowe są tak projektowane, aby ten efekt z maksymalnym sukcesem
zwalczyć - może m.in. dlatego, tyle kosztują - heh
czy gdzieś napisałem, że problem nie wystepuje ? nie, ale ty oczywiście
musiałeś zabłysnąć - to też takie polskie....

R<>P

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

..a w nowych - nie ma oczywiście problemów z odprowadzeniem wody ze
środka. I tak oto koncerny oponiarskie dowiedziały się od "R<>R", iż
wymyślanie/wypuszczanie nowych modeli opon odtąd..nie ma sensu! :)
Zawsze mówiłem, iż ci "na zachodzie" to głupole i powinni Polaka
posłuchać..heh

a i jeszcze jedno - skoro aquaplanning to taki nierozwiązany problem w
nowych szerokich oponach, to może napisz jeszcze od jakiej szerokości opony
wg ciebie się nie da jeździć autem osobowym (powiedzmy o masie ok. 1300 kg)
?
Będę wiedział, czy w deszcz wyjeżdżać na ulicę ....


R<>P

R<>P pisze:

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

..a w nowych - nie ma oczywiście problemów z odprowadzeniem wody ze środka. I tak oto koncerny oponiarskie dowiedziały się od "R<>R", iż wymyślanie/wypuszczanie nowych modeli opon odtąd..nie ma sensu! :)
Zawsze mówiłem, iż ci "na zachodzie" to głupole i powinni Polaka posłuchać..heh

a i jeszcze jedno - skoro aquaplanning to taki nierozwiązany problem w nowych szerokich oponach, to może napisz jeszcze od jakiej szerokości opony wg ciebie się nie da jeździć autem osobowym (powiedzmy o masie ok. 1300 kg) ?

...nie ważne co ja uważam. Ważne zaś - co uważają światowi producenci opon, którzy od lat walczą ze zjawiskiem aquaplaningu. Zatrudniają sztaby ludzi, ładują w to sporo milionów. Oczywiście z jakiegoś powodu uważasz, iż się mylą i jest to już dawno problem rozwiązany. Może zatem rozważysz możliwość skontaktowania się z nimi i przedstawienia im swoich teorii? Z pewnością będą zadowoleni z możliwości zaoszczędzenia olbrzymich środków finansowych. Może i Tobie coś skapnie?
No..nie bądź taki skromny! ..to kiedy się do nich udajesz? Będziesz sławny. :)

pzdr
A.

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

R<>P pisze:

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

..nie ważne co ja uważam. Ważne zaś - co uważają światowi producenci opon,
którzy od lat walczą ze zjawiskiem aquaplaningu. Zatrudniają sztaby ludzi,
ładują w to sporo milionów. Oczywiście z jakiegoś powodu uważasz, iż się
mylą i jest to już dawno problem rozwiązany. Może zatem rozważysz
możliwość skontaktowania się z nimi i przedstawienia im swoich teorii? Z
pewnością będą zadowoleni z możliwości zaoszczędzenia olbrzymich środków
finansowych. Może i Tobie coś skapnie?
No..nie bądź taki skromny! ..to kiedy się do nich udajesz? Będziesz
sławny. :)

nie obraź się, ale pierdolisz jak potłuczony.
aquaplanning występuje dla każdej szerokości opony.
chwała producentom, że z tym walczą.
i co z tego w temacie wątku ?

nie uważam, aby dobre klasy opony powiedzmy 225 były w tym temacie rażąco
gorsze od 195 - mowa o oponach nowych (jednych i drugich), a że jedna i
drugie starają się poprawić ? chwała im za to.

poza tym to trochę naiwne sądzić, że każdy nowy model jest lepszy od
starego - im naprawdę głównie chodzi o pieniądze. o marketingu pewnie coś
tam słyszałeś ?

p.s. jesli dalej masz zamiar udawać głupiego i przekręcać sens tego co
piszę, to z mojej strony EOT

R<>P pisze:

nie obraź się, ale pierdolisz jak potłuczony.

...wątpię, gdyż z poniższego:

aquaplanning występuje dla każdej szerokości opony.

widzę, że wreszcie coś zaczyna do Ciebie docierać. Jak jeszcze zrozumiesz wreszcie, iż przy tym samym bieżniku z węższej opony woda zostanie odprowadzona szybciej, to już w ogóle będzie sukces.
...tak trzymać!

A.

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

R<>P pisze:

>
> nie obraź się, ale pierdolisz jak potłuczony.

..wątpię, gdyż z poniższego:

> aquaplanning występuje dla każdej szerokości opony.

widzę, że wreszcie coś zaczyna do Ciebie docierać. Jak jeszcze
zrozumiesz wreszcie, iż przy tym samym bieżniku z węższej opony woda
zostanie odprowadzona szybciej, to już w ogóle będzie sukces.
..tak trzymać!

Widzę, że kolega kończył oponistykę na uniwersytecie gumowym :)
Od kiedy to woda jest odprowadzana na boki?

ax

złoty wrote:

R<>P pisze:

nie obraź się, ale pierdolisz jak potłuczony.

..wątpię, gdyż z poniższego:

aquaplanning występuje dla każdej szerokości opony.

widzę, że wreszcie coś zaczyna do Ciebie docierać. Jak jeszcze
zrozumiesz wreszcie, iż przy tym samym bieżniku z węższej opony woda
zostanie odprowadzona szybciej, to już w ogóle będzie sukces.
..tak trzymać!

a co ma aquaplanning do zimy w Polsce?
moon

"Moon"  wrote in message

a co ma aquaplanning do zimy w Polsce?

zupelnie nic... mamy ladne, gladkie drogi, snieg sie nie topi nawet pod wplywem soli czy ciepla, a sama zima ma charakter zero-jedynkowy

PAndy wrote:

"Moon"  wrote in message

a co ma aquaplanning do zimy w Polsce?

zupelnie nic... mamy ladne, gladkie drogi, snieg sie nie topi nawet
pod wplywem soli czy ciepla, a sama zima ma charakter zero-jedynkowy

deszcze mamy i w lecie i na wiosnę...
sens opon zimowych to ich działanie na śniegu, a nie na wodzie

moon

Użytkownik "złoty"  napisał w wiadomości

R<>P pisze:

nie obraź się, ale pierdolisz jak potłuczony.

..wątpię, gdyż z poniższego:

aquaplanning występuje dla każdej szerokości opony.

widzę, że wreszcie coś zaczyna do Ciebie docierać. Jak jeszcze zrozumiesz
wreszcie, iż przy tym samym bieżniku z węższej opony woda zostanie
odprowadzona szybciej, to już w ogóle będzie sukces.
..tak trzymać!

nic do mnie nie musi docierać, bo nigdzie nie napisałem inaczej, po prostu
przy tym samym biezniku - zgoda,tylko że w szerokich oponach bieżniki i
mieszanki gumy są nieco inne niż w wąskich, tak, aby to
zrekompensować -m.in. z tego wynikają nieprzyjemne ceny

może teraz coś do ciebie dotrze ... ;)

Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Witam,

Pytanie moze troche glupie, ale koniec jezyka za przewodnika...
Spotkalem sie kilka razy z opinia/informacja, ze majac opony 195 lub 205 o niskim profilu ma duze problemy z jazda w zime.
Wrecz wlecze sie po prawym pasie (majac mocne auto), a po lewym smigaja maluchy, seicento, etc..;)
Z czego to wynika?

Ogólnie na breję sniegową lepsze są opony węższe. Na śnieg sypki, zmrożony- szerokie. Na lód nie ma znaczenia.

Damian