Hej
Do wymiany oleju mam jakieś 1..2kkm
Obecnie na bagnecie jakieś 3..5mm od dolnej kreski
Zostało mi trochę oleju z poprzedniej wymiany.
Dolać go "pod korek" czy nie ma sensu?
chodzi mi o to czy taka iloć świeżego oleju wpłynie pozytywnie na smarowanie czy nie ma co sobie głowy zawracać?
Silnik to 2.2dCi uturbiony z tych na "F".
Oleju bierze praktycznie nic. Trochę kapie spod korka, ale to się ogarnie przy wymianie dopiero.

Do wymiany oleju mam jakieś 1..2kkm
Obecnie na bagnecie jakieś 3..5mm od dolnej kreski

Ale powyżej czy poniżej? Bo to zasadnicza sprawa :-). Jak powyżej minimum to w ogóle bym olał...

Dolać go "pod korek" czy nie ma sensu?

Nie ma sensu MZ.

Oleju bierze praktycznie nic.

Gdyby nie brało to by poziom nie spadał ;-)))

W dniu 10.02.2011 13:52, Robert_J pisze:

Do wymiany oleju mam jakieś 1..2kkm
Obecnie na bagnecie jakieś 3..5mm od dolnej kreski

Ale powyżej czy poniżej? Bo to zasadnicza sprawa :-). Jak powyżej
minimum to w ogóle bym olał...

powyżej rzecz jasna

Dolać go "pod korek" czy nie ma sensu?

Nie ma sensu MZ.

Oleju bierze praktycznie nic.

Gdyby nie brało to by poziom nie spadał ;-)))

No ten symboliczny litr między wymianami(~15kkm) wsiąknie gdzieś, a jak pisałem kapie spod korka nieco

Celem mojego pytania jest profilaktyczna ochrona turbiny, czy jej będzie lepiej jak trochę tego nowego oleju dostanie?

powyżej rzecz jasna

To po chcesz dolewać skoro mieści się w określonym dopuszczalnym przedziale? Dla poprawienia samopoczucia? ;-)

Celem mojego pytania jest profilaktyczna ochrona turbiny, czy jej będzie lepiej jak trochę tego nowego oleju dostanie?

To żadna profilaktyka. Pompa olejowa pracuje tak samo przy max i przy min poziomie.

Użytkownik "Robert_J"  napisał w wiadomości

To żadna profilaktyka. Pompa olejowa pracuje tak samo przy max i przy min
poziomie.

Może chodziło nie tyle o prace pompy i smarowanie silnika, tylko czy dolaje
pół litra ŚWIEŻEGO oleju zmieni jego właściwości oleju który już jest prawie
przepracowany. Moim zdaniem na pewno nie zaszkodzi.

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

W dniu 2011-02-10 15:20, Leszek Kowalski pisze:

Uďż˝ytkownik   napisaďż˝ w wiadomoďż˝ci

To �adna profilaktyka. Pompa olejowa pracuje tak samo przy max i przy min
poziomie.

Mo�e chodzi�o nie tyle o prace pompy i smarowanie silnika, tylko czy dolaje
p� litra �WIE�EGO oleju zmieni jego w�a�ciwo�ci oleju kt�ry ju� jest prawie
przepracowany. Moim zdaniem na pewno nie zaszkodzi.

Daj sobie spokój, są tacy którzy twierdzą że wymiana oleju to bezsens a należy tylko dolewać olej a wymieniać tylko filtr.
Swoją droga bardziej zadbasz o turbinę odpowiednio ją nagrzewając i studząc niż dolewając odrobinę oleju na 1kkm przed wymianą.
Przy okazji turbina w dzisiejszych czasach to jedna z najtańszych usterek w silnikach diesla, więc nie ma co wpadać w panikę ;)

--
Części do A6 C4 sprzedam
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=399697
Pozdrawiam
Lewis

To ?adna profilaktyka. Pompa olejowa pracuje tak samo przy
max i przy min poziomie.

To zależy od kształtu miski olejowej i tego jak się jeździ.


--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

W dniu 2011-02-10 20:18, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

To ?adna profilaktyka. Pompa olejowa pracuje tak samo przy
max i przy min poziomie.

To zależy od kształtu miski olejowej i tego jak się jeździ.

Dokładnie. W takim np. silniku duratec 2.5 V6 (benzyna) z Forda Mondeo, gdy poziom oleju jest bliski minimum - daje się to wyraźnie odczuć. Silnik pracuje wyraźnie głośniej i "ostrzej", zaś przy pokonywaniu ostrych zakrętów ma się momentami wrażenie, jakby silnik miał zaraz ulec zatarciu :)

W dniu 2011-02-10 13:59, Albercik pisze:

Celem mojego pytania jest profilaktyczna ochrona turbiny, czy jej będzie
lepiej jak trochę tego nowego oleju dostanie?

Ty się nie martw o turbosprężarkę. Ty lepiej posłuchaj czy aby z panewkami nie masz problemów.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Celem mojego pytania jest profilaktyczna ochrona turbiny, czy jej będzie
lepiej jak trochę tego nowego oleju dostanie?

Ty się nie martw o turbosprężarkę. Ty lepiej posłuchaj czy aby z panewkami nie masz problemów.

złośliwiec ;-)

brat