Mam pytanie, raczej kosmetyczne. Czy blacharz/lakiernik ma prawo zażądać
dowodu rejstracyjnego i OC gdy zostawiamy samochód na kilka dni??Dawać / nie
dawać??

Mam pytanie, raczej kosmetyczne. Czy blacharz/lakiernik ma prawo zażądać
dowodu rejstracyjnego i OC gdy zostawiamy samochód na kilka dni??Dawać /
nie dawać??

Dowod to raczej tak, zeby w razie kontroli policji mogl wykazac, ze nie
kradziony.
OC raczej nie, po co ma sobie robic twoim gratem wycieczki ?

pozdrawiam
pluton

Glock wrote:

Mam pytanie, raczej kosmetyczne. Czy blacharz/lakiernik ma prawo
zażądać dowodu rejstracyjnego i OC gdy zostawiamy samochód na kilka
dni??Dawać / nie dawać??

hmm i tak i nie.
dowód pewnie po to, żeby udowodnić jak policja najedzie na jego dziuplę, że
auto nie jest kradzione,
ale nawet wtedy bym się zastanawiał czy nie zostawić mu kopii (xero)
co do OC, to nie widzę żadnej potrzeby...

no chyba, że blacharz/lakiernik zamierza pojeździć Twoim autem



-- 
Jarek Marecik

On Mon, 25 Jun 2007 20:16:52 +0200,  JarekM wrote:

no chyba, że blacharz/lakiernik zamierza pojeździć Twoim autem

Pojechac dobrac lakier ? :-)

J.

Mam pytanie, raczej kosmetyczne. Czy blacharz/lakiernik ma prawo
zazadac dowodu rejstracyjnego i OC gdy zostawiamy samochód na
kilka dni??Dawac / nie dawac??

Zadac to on moze - Ty mozesz zareagowac roznie.
Ja zostawiam dowod tylko u zaufanego mechanika - u innych, czyt.
przypadkowych, nie. Z drugiej strony po co mu ten dowod?



--
Pozdrawiam
Sebastian S.

Seba napisał(a):

Mam pytanie, raczej kosmetyczne. Czy blacharz/lakiernik ma prawo
zazadac dowodu rejstracyjnego i OC gdy zostawiamy samochód na
kilka dni??Dawac / nie dawac??

Zadac to on moze - Ty mozesz zareagowac roznie.
Ja zostawiam dowod tylko u zaufanego mechanika - u innych, czyt. przypadkowych, nie. Z drugiej strony po co mu ten dowod?

no koledzy napisali że np. w razie kontroli przez policję(nalot na dziuplę) ale z drugiej strony przecież nie jest tak że o 9 rano robią mu nalot a o 9.30 siedzi już za kratkami. Przecież skoro autko ma legalnie to wystarczy tel. do klienta.
Pozdrawiam
marcin

nalot a o 9.30 siedzi już za kratkami. Przecież skoro autko ma legalnie
to wystarczy tel. do klienta.

Policja nie telefonuje do klienta w celu ustalenia prawdy. Najwyzej
zatelefonuje zeby się stawił i złozył zeznania. Albo radiowoz odwiedza
cie w miejscu zamieszkania ....

--
Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl/ford/escort.jpg, TTI770 #19

Użytkownik "Marcin Jan"  napisał w wiadomości

Seba napisał(a):
no koledzy napisali że np. w razie kontroli przez policję(nalot na
dziuplę) ale z drugiej strony przecież nie jest tak że o 9 rano robią mu
nalot a o 9.30 siedzi już za kratkami. Przecież skoro autko ma legalnie to
wystarczy tel. do klienta.

Jasne. Jakby miał nielegalnie to telefon do kumpla ;-)

Użytkownik "Glock"  napisał w wiadomości

Mam pytanie, raczej kosmetyczne. Czy blacharz/lakiernik ma prawo zażądać dowodu rejstracyjnego i OC gdy zostawiamy samochód na kilka dni??Dawać / nie dawać??

Nie dawać bo na 100% sprzeda twoje auto. Każdy blacharz to złodziej i cwaniak. Jak nie chcesz się pozbyć samochodu tto nie dawaj...
;-)
ehh ta polska mentalność...
W którym ty wieku żyjesz człowieku?
Wojtek

Alti napisał(a):

Nie dawać bo na 100% sprzeda twoje auto. Każdy blacharz to złodziej i cwaniak. Jak nie chcesz się pozbyć samochodu tto nie dawaj...
;-)
ehh ta polska mentalność...
W którym ty wieku żyjesz człowieku?

A dzidka widział?

On Tue, 26 Jun 2007 18:07:51 +0200, MAYDAY  wrote:

A dzidka widział?

No i?

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.lubi.luftbrandzlung.org  GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200
Zagłosuj - http://podrasuj2.idg.pl/user.asp?id=8397