Fenio pisze:
venioo wrote:
i ABS lepiej dziala
A widzisz tam zblokowane koła ?
Nie, ale auto wogole nie widac zeby na skret kol reagowalo.
kola nie sa zblokowane ale "kreca sie wolniej od podloza" - efektem czego jest poslizg (omega*r<>V). Czegos takiego spodziewalbym sie w ABSie drugiej generacji sprzed prawie 30 lat a nie w stosunkowo nowym Ferrari...
| 4 | 
Data: Czerwiec 05 2007 19:02:41 | 
| Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? | 
| Autor: Fenio  | 
venioo wrote: 
 Nie, ale auto wogole nie widac zeby na skret kol reagowalo. 
 
Praw fizyki się nie przeskoczy.
 kola nie sa zblokowane ale "kreca sie wolniej od podloza" - efektem 
czego jest poslizg (omega*r<>V). Czegos takiego spodziewalbym sie w 
ABSie drugiej generacji sprzed prawie 30 lat a nie w stosunkowo nowym 
Ferrari... 
 
Nie stwierdzisz jak się kręcą na filmie który ma 21 do góra 30fps. Przy filmowaniu nawet normalnie kręcące się koło niekiedy zdaje sie obracać w przeciwnym kierunku.
 
--  
Pozdrawiam 
Fenio 
-=VW Golf II 1.8GT=-  http://forum.vwgolf.pl
| 5 | 
Data: Czerwiec 05 2007 20:46:00 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki  |  
Dnia 05.06.2007 venioo  napisał/a: 
 Myslalem ze samochod o srodku ciezkosci tak nisko umieszczonym nie wpada  
w poslizgi i ABS lepiej dziala - przeciez to Ferrari! 
Zobaczcie sam: 
http://www.bendecho.de/56a01fec08-ferrari-schrott 
 
Zeby zadzialal ABS to najpierw trzeba zaczac hamowac... 
 
--   
___________________________________________ 
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net
 | 6 | 
Data: Czerwiec 05 2007 21:31:04 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: :::madej:::  |  
 
Użytkownik "Adam 'Chloru' Drzewososki"  napisał w  
wiadomości  
 Dnia 05.06.2007 venioo  napisał/a: 
Myslalem ze samochod o srodku ciezkosci tak nisko umieszczonym nie wpada 
w poslizgi i ABS lepiej dziala - przeciez to Ferrari! 
 
 
przeciez na "F", wiec nic dziwnego. Wloszczyzna i tyle:-) 
pozdrawiam 
eM
 | 7 | 
Data: Czerwiec 05 2007 21:38:40 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: venioo  |  
Zeby zadzialal ABS to najpierw trzeba zaczac hamowac...  
 
No w sumie racja, po przyjzeniu sie chyba faktycznie gosciu nie hamowal... Nie wiem czemu za pierwszym razem mi sie wydawalo, ze tak. Tylko skad ten poslizg?? 
--  
venioo
 | 8 | 
Data: Czerwiec 05 2007 22:59:21 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: Virus_7  |  
venioo napisał(a): 
 Zeby zadzialal ABS to najpierw trzeba zaczac hamowac... 
 
No w sumie racja, po przyjzeniu sie chyba faktycznie gosciu nie hamowal... Nie wiem czemu za pierwszym razem mi sie wydawalo, ze tak. Tylko skad ten poslizg?? 
 
W/g mnie dodał gazu i samochód stał się podsterowny.
 
--  
  __   ___  * Pozdrawiam *  ____ 
  \ \ / (_)_ _ _  _ ___    |__  |      \ V /| | '_| || (_-< ___  / /     http://www.b3d.pl/
    \_/ |_|_|  \_,_/__/|___|/_/     gg://2812776/
 | 9 | 
Data: Czerwiec 06 2007 08:52:21 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: Adam 'Chloru' Drzewososki  |  
Dnia 05.06.2007 venioo  napisał/a: 
 Zeby zadzialal ABS to najpierw trzeba zaczac hamowac...  
 
 
No w sumie racja, po przyjzeniu sie chyba faktycznie gosciu nie  
hamowal... Nie wiem czemu za pierwszym razem mi sie wydawalo, ze tak.  
Tylko skad ten poslizg?? 
 
Odciazenie przodu, podsterownosc i bum. 
 
--   
___________________________________________ 
Chloru *** D14A1 *** chloru at chloru net
 | 10 | 
Data: Czerwiec 06 2007 10:13:16 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: Tomasz Pyra  |  
venioo pisze: 
 Zeby zadzialal ABS to najpierw trzeba zaczac hamowac... 
 
No w sumie racja, po przyjzeniu sie chyba faktycznie gosciu nie hamowal... Nie wiem czemu za pierwszym razem mi sie wydawalo, ze tak. Tylko skad ten poslizg?? 
 
Z fizyki... 
Na dobrej równej nawierzchni, na typowych oponach możesz liczyć na współczynnik tarcia maksymalnie w okolicach 1 - i to w zasadzie niezależnie czy jedziesz Ferrari czy byle jakim dupowozem z wiarę sprawnym zawieszeniem. A różnice nie będą tu wcale wielkie.
 
Jeżeli chodzi o ten manewr to mam wrażenie że gość chciał puścić samochód bokiem, wcisnął gaz, ale mu mocy zabrakło (może bieg nie taki?) żeby zerwać przyczepność tylnymi kołami. 
A w sytuacji kiedy przyspieszał dodatkowo przeniósł nacisk na tylną oś, przód więc słabo się trzymał, samochód poszedł prosto i skończyło się jak skończyło. 
Lepiej było po prostu zahamować, a najlepiej jakieś LFB zastosować, albo po prostu wykorzystać moc tego silnika która powinna być wystarczająca żeby zamielić tylnymi kołami.
 
--  
PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++
 | 11 | 
Data: Czerwiec 06 2007 09:57:15 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: miklo  |  
venioo pisze: 
 Myslalem ze samochod o srodku ciezkosci tak nisko umieszczonym nie wpada w poslizgi i ABS lepiej dziala - przeciez to Ferrari! 
Zobaczcie sam: 
http://www.bendecho.de/56a01fec08-ferrari-schrott 
 
Dupa, nie driver. Chyba chciał przydriftować i zaszpilił pługa przodem :D
 
--  
miklo
 | 12 | 
Data: Czerwiec 09 2007 19:18:22 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: Przemek V  |  
 
Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości  
 
 Myslalem ze samochod o srodku ciezkosci tak nisko umieszczonym nie wpada w  
poslizgi i ABS lepiej dziala - przeciez to Ferrari! 
 
Fajnie się tłumaczył.
 http://www.youtube.com/watch?v=zGOpv4o8ivs
Czy wiadomo kiedy Red Line będzie w kinach?
 http://www.myspace.com/RedLine
| 13 | 
Data: Czerwiec 21 2007 07:05:24 |  | Temat: Re: [piatek] ferrari bez ABS??? |  | Autor: miklo  |  
Przemek V pisze: 
 Fajnie się tłumaczył. 
http://www.youtube.com/watch?v=zGOpv4o8ivs 
 
Że też mu ten brodaty właściciel nóg z dupska nie powyrywał ;-) Ja nie daję kluczyków do swojego Espace, a do Ferrari... No słów brak ;-)
 
Przemek - Twoim ktoś podróżuje oprócz Ciebie? Na miejscu kierownika oczywiście :D
 
--  
miklo
  |  |  |  |  |  |  |  |  |  |