Grupy dyskusyjne   »   gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?

gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?



1 Data: Kwiecien 24 2007 15:18:27
Temat: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Marcin 

Witam,

Potrzebuje przeczyscic katalizator w aucie. Czy mozecie polecic jakis punkt
w Wawie?
Nie mam niestety pojecie czy w Ibizie katalizatro jest wkrecany, czy trzeba
bo bedzie
wyciac a potem wspawac...

Pozdrawiam
Martines



2 Data: Kwiecien 24 2007 15:46:20
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Boombastic 


Użytkownik "Marcin"  napisał w wiadomości

Witam,

Potrzebuje przeczyscic katalizator w aucie. Czy mozecie polecic jakis
punkt w Wawie?
Nie mam niestety pojecie czy w Ibizie katalizatro jest wkrecany, czy
trzeba bo bedzie
wyciac a potem wspawac...

Przyznam się, że pierwsze słyszę o czymś takim. Jak kat jest zapchany to
oznacza, że po prostu trzeba go wymienić.

3 Data: Kwiecien 24 2007 16:02:28
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Rafał "SP" Gil 

Boombastic napisał(a):

Przyznam się, że pierwsze słyszę o czymś takim. Jak kat jest zapchany to oznacza, że po prostu trzeba go wymienić.

Przeczyścić - wy*&())ać wnętrzności i zostawić "przelot" :)

--
   |______    Rafał "SP" Gil
o/________\o PMS: 2,5tds E-34 PRRC: President LINCOLN + AT 1500
(Oo =00= oO) AUTOCZĘŚCI / CB: http://www.rafalgil.pl
[]=******=[] Serwis skuterów i motocykli Wawer: http://www.motopower.pl/

4 Data: Kwiecien 24 2007 16:35:42
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: zkruk [Lodz] 

"Rafał \"SP\" Gil" wrote:

Przyznam się, że pierwsze słyszę o czymś takim. Jak kat jest
zapchany to oznacza, że po prostu trzeba go wymienić.

Przeczyścić - wy*&())ać wnętrzności i zostawić "przelot" :)

a po co sie cos takiego robi?
bo nie potrafie znalezc logicznego wytlumaczenia?


--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

5 Data: Kwiecien 24 2007 16:44:16
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Boombastic 

a po co sie cos takiego robi?
bo nie potrafie znalezc logicznego wytlumaczenia?

Ludzie wywalają katy gdy są zapchane, nadtopione, etc. zamiast założyć nowy.

6 Data: Kwiecien 24 2007 17:11:44
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: zkruk [Lodz] 

Boombastic wrote:

a po co sie cos takiego robi?
bo nie potrafie znalezc logicznego wytlumaczenia?

Ludzie wywalają katy gdy są zapchane, nadtopione, etc. zamiast
założyć nowy.

ale wywalenie kata i wstawienie rury to ok
ale wydziobanie go w srodku da niezla puszke rezonansowa i glownie efekty dzwiekowe :]

--
pozdrawiam
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

7 Data: Kwiecien 24 2007 17:23:36
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: ATZ Rzeszow 

"zkruk [Lodz]"  napisał w wiadomości

ale wywalenie kata i wstawienie rury to ok

taa, a potem fru przez Rospude ;)

--
pozdr Z.

8 Data: Kwiecien 24 2007 17:23:08
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"Marcin"  wrote in message

Witam,

Potrzebuje przeczyscic katalizator w aucie. Czy mozecie polecic jakis punkt w Wawie?
Nie mam niestety pojecie czy w Ibizie katalizatro jest wkrecany, czy trzeba bo bedzie
wyciac a potem wspawac...

nie wiem czy gdzies w Polsce regeneruje sie katalizatory... metoda jest podobno prosta bo wystarczy przez rozgrzany do ok 600 - 800 stopni wklad przepuscic pare wodna...

9 Data: Kwiecien 24 2007 16:23:55
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 24 Apr 2007 17:23:08 +0200, PAndy napisał(a):

nie wiem czy gdzies w Polsce regeneruje sie katalizatory... metoda jest
podobno prosta bo wystarczy przez rozgrzany do ok 600 - 800 stopni wklad
przepuscic pare wodna...

aha.. a ta para wodna która jest wydzielana przez silnik to jest jakaś zła
para wodna? bo inaczej to on by się sam oczyszczał.
Może to chodzi o parę wodną przepuszczoną przez magnetyzer?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel        awago.maupa.telekomunikacja.org
"Porównywanie francuskich aut podatnych na uszkodzenia z niemiecką
solidnością i prawdziwie ponadczasową bryłą samochodu jest dość śmieszne."

10 Data: Kwiecien 24 2007 17:45:35
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"Waldek Godel"  wrote in message

Dnia Tue, 24 Apr 2007 17:23:08 +0200, PAndy napisał(a):

nie wiem czy gdzies w Polsce regeneruje sie katalizatory... metoda jest
podobno prosta bo wystarczy przez rozgrzany do ok 600 - 800 stopni wklad
przepuscic pare wodna...

aha.. a ta para wodna która jest wydzielana przez silnik to jest jakaś zła
para wodna? bo inaczej to on by się sam oczyszczał.
Może to chodzi o parę wodną przepuszczoną przez magnetyzer?

;) sama para wodna powinna ulec rozkladowi w wysokiej temepraturze na tlen i wodor, tak oczyszcza sie przemyslowe katalizatory na pazie platyny i palladu - o szczegoly pytaj technologow przemyslowych procesow chemicznych - pamietaj ze katalizator jako taki sie nie zuzywa...

11 Data: Kwiecien 24 2007 18:50:21
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Waldek Godel 

Dnia Tue, 24 Apr 2007 17:45:35 +0200, PAndy napisał(a):

;) sama para wodna powinna ulec rozkladowi w wysokiej temepraturze na
tlen i wodor, tak oczyszcza sie przemyslowe katalizatory na pazie
platyny i palladu - o szczegoly pytaj technologow przemyslowych procesow
chemicznych - pamietaj ze katalizator jako taki sie nie zuzywa...

te, ajnsztajn... to może zapętlimy ten tlen i wodór i znów napędzimy nim
silnik, co?

--
Pozdrowienia, Waldek Godel        awago.maupa.telekomunikacja.org
"Porównywanie francuskich aut podatnych na uszkodzenia z niemiecką
solidnością i prawdziwie ponadczasową bryłą samochodu jest dość śmieszne."

12 Data: Kwiecien 24 2007 18:03:47
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: 'Tom N' 

Waldek Godel  w


Dnia Tue, 24 Apr 2007 17:45:35 +0200, PAndy napisał(a):

;) sama para wodna powinna ulec rozkladowi w wysokiej temepraturze na
tlen i wodor, tak oczyszcza sie przemyslowe katalizatory na pazie
platyny i palladu - o szczegoly pytaj technologow przemyslowych procesow
chemicznych - pamietaj ze katalizator jako taki sie nie zuzywa...

te, ajnsztajn... to może zapętlimy ten tlen i wodór i znów napędzimy nim
silnik, co?

Głupiś, kilka magnetyzerów i mamy:

-- wyczyszczony katalizator
-- C2H5OH na dolewkę do spryskiwacza na zimę
-- N2 do napompowania kół

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

13 Data: Kwiecien 24 2007 22:13:30
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"Waldek Godel"  wrote in message

Dnia Tue, 24 Apr 2007 17:45:35 +0200, PAndy napisał(a):

;) sama para wodna powinna ulec rozkladowi w wysokiej temepraturze na
tlen i wodor, tak oczyszcza sie przemyslowe katalizatory na pazie
platyny i palladu - o szczegoly pytaj technologow przemyslowych procesow
chemicznych - pamietaj ze katalizator jako taki sie nie zuzywa...

te, ajnsztajn... to może zapętlimy ten tlen i wodór i znów napędzimy nim
silnik, co?

heh zapomnial o ogrzaniu? ;) nie zbijaj sie bo nie ma z czego - platna czy pallad nie zuzywaja sie w trakcie reagowania ze spalinami - spada po prostu powierzchnia aktywna - kat sie zapycha (mechanicznie i chemicznie) - w przemysle takie katy sie po prostu regeneruje poprzez przepuszczanie okreslonych gazow...
tak wiec o ile magnetyzyery oddzialywuja na podswiadomosc to... zreszta jak myslisz dlaczego tak latwo jest sprzedac "zuzyty" katalizator...

14 Data: Kwiecien 25 2007 11:42:32
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Tomasz Nowicki 

Przy czym tzw. "zapchany katalizator" może być trudny w regeneracji ze względu na to, że zwykle jest też uszkodzony mechanicznie - tzn. ceramiczna struktura nośna uległa pokruszeniu, choć sama substancja katalityczna się nie zużyła (co najwyżej została fizycznie oddzielona od strumienia spalin przez warstwę zanieczyszczeń, a w części także po prostu "wydmuchana" w świat). Nie wiem, jak zachowują się katalizatory tzw. "metalowe" - czyli z substancją katalityczną osadzoną na podłożu metalowym w formie zwiniętej spirali z blachy nierdzewnej - te może są odporniejsze mechanicznie, ale niekoniecznie juz termicznie

T.

15 Data: Kwiecien 25 2007 15:09:18
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"Tomasz Nowicki"  wrote in message

Przy czym tzw. "zapchany katalizator" może być trudny w regeneracji ze względu na to, że zwykle jest też uszkodzony mechanicznie - tzn. ceramiczna struktura nośna uległa pokruszeniu, choć sama substancja katalityczna się nie zużyła (co najwyżej została fizycznie oddzielona od strumienia spalin przez warstwę zanieczyszczeń, a w części także po prostu "wydmuchana" w świat). Nie wiem, jak zachowują się katalizatory tzw. "metalowe" - czyli z substancją katalityczną osadzoną na podłożu metalowym w formie zwiniętej spirali z blachy nierdzewnej - te może są odporniejsze mechanicznie, ale niekoniecznie juz termicznie

struktura katalizatora jest porowata i stop platyny i palladu osadzany jest w strukturze kata...
najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi pozostalosciami spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...

16 Data: Kwiecien 26 2007 01:28:13
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Wednesday, April 25, 2007, 3:09:18 PM, you wrote:

[...]

struktura katalizatora jest porowata i stop platyny i palladu osadzany
jest w strukturze kata...
najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi pozostalosciami
spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...

Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

17 Data: Kwiecien 26 2007 10:21:28
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello PAndy,

Wednesday, April 25, 2007, 3:09:18 PM, you wrote:

[...]

struktura katalizatora jest porowata i stop platyny i palladu osadzany
jest w strukturze kata...
najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi pozostalosciami
spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...

Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...

? nie bardzo rozumiem

18 Data: Kwiecien 26 2007 10:37:14
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Thursday, April 26, 2007, 10:21:28 AM, you wrote:

[...]

najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi pozostalosciami
spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...
Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...
? nie bardzo rozumiem

Ceramika się wypala i wkład "znika". Razem z platyną.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

19 Data: Kwiecien 26 2007 12:13:19
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello PAndy,

Thursday, April 26, 2007, 10:21:28 AM, you wrote:

[...]

najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi pozostalosciami
spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...
Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...
? nie bardzo rozumiem

Ceramika się wypala i wkład "znika". Razem z platyną.

........ - jaka jest temperatura "wypalania" sie Al2O3???

20 Data: Kwiecien 26 2007 19:03:47
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello PAndy,

Thursday, April 26, 2007, 12:13:19 PM, you wrote:

najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi
pozostalosciami
spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...
Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...
? nie bardzo rozumiem
Ceramika się wypala i wkład "znika". Razem z platyną.
....... - jaka jest temperatura "wypalania" sie Al2O3???

Nie interesuje mnie to - ja widziałem stary katalizator z sporym
wgłębieniem i mi to wystarczy.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

21 Data: Kwiecien 26 2007 20:31:56
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"RoMan Mandziejewicz"  wrote in message

Hello PAndy,

Thursday, April 26, 2007, 12:13:19 PM, you wrote:

najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi
pozostalosciami
spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...
Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...
? nie bardzo rozumiem
Ceramika się wypala i wkład "znika". Razem z platyną.
....... - jaka jest temperatura "wypalania" sie Al2O3???

Nie interesuje mnie to - ja widziałem stary katalizator z sporym
wgłębieniem i mi to wystarczy.

termicznym? moze to z fury Dzidka?

22 Data: Kwiecien 26 2007 20:34:06
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Boombastic 

....... - jaka jest temperatura "wypalania" sie Al2O3???

Ja tam nie wiem, ale widziałem fajerwerki z mojego wydechu.

23 Data: Kwiecien 26 2007 21:01:50
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"Boombastic"  wrote in message

....... - jaka jest temperatura "wypalania" sie Al2O3???

Ja tam nie wiem, ale widziałem fajerwerki z mojego wydechu.

temperatura jak mysle znacznie ponizej 2000 stopni

24 Data: Kwiecien 26 2007 21:06:12
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: Boombastic 

temperatura jak mysle znacznie ponizej 2000 stopni

Temperatula palącego sie paliwa. Padł mi zapłon i niespalone paliwo
poleciało wydechem do kata, a kat puścił fajerwerki. Nawet kierocy jadacy za
mną gratulowali spektaklu:-)

25 Data: Kwiecien 27 2007 13:13:30
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: PAndy 


"Boombastic"  wrote in message

temperatura jak mysle znacznie ponizej 2000 stopni

Temperatula palącego sie paliwa. Padł mi zapłon i niespalone paliwo poleciało wydechem do kata, a kat puścił fajerwerki. Nawet kierocy jadacy za mną gratulowali spektaklu:-)

no to nie bylo 2000 :D

26 Data: Kwiecien 26 2007 18:45:21
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: jasio kowalski 

RoMan Mandziejewicz  napisał(a):

Hello PAndy,

Thursday, April 26, 2007, 10:21:28 AM, you wrote:

[...]

>>> najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi pozostalosciami
>>> spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
>>> ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...
>> Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...
> ? nie bardzo rozumiem

Ceramika się wypala i wkład "znika". Razem z platyną.

Czyzby? Ogladalem wklad 16-letni, zadnego wypalenia nie zauwazylem, wygladal
bardzo w porzadku.
Demontujacy tlumikarz byl bardzo zawwiedziony powyzszym faktem.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

27 Data: Kwiecien 27 2007 01:22:36
Temat: Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello jasio,

Thursday, April 26, 2007, 8:45:21 PM, you wrote:

najczesciej katalizator zapychany jest sadza i innymi pozostalosciami
spalania, do tego dochodzi niszczenie mechaniczne samego wkladu
ale nie zmienia sie ilosc platyny czy palladu...
Chyba w zyciu nie oglądałeś wnętrza zuzytego katalizatora...
? nie bardzo rozumiem
Ceramika się wypala i wkład "znika". Razem z platyną.
Czyzby? Ogladalem wklad 16-letni, zadnego wypalenia nie zauwazylem, wygladal
bardzo w porzadku.
Demontujacy tlumikarz byl bardzo zawwiedziony powyzszym faktem.

7-letni, po ok. 190 kkm, wypalone wgłębienia na jakieś 5 cm.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++

Re: gdzie w Wawie czyszczenie katalizatora?



Grupy dyskusyjne