gówna teraz robią
1 | Data: Grudzien 07 2012 20:15:25 |
Temat: gówna teraz robiÄ | |
Autor: megrims | Oto tłoczki z zacisku hamulcowego 6-tłoczkowego produkcji 2 |
Data: Grudzien 07 2012 20:18:17 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: kamil/Endurorider.pl | megrims wrote: Oto tłoczki z zacisku hamulcowego 6-tłoczkowego produkcji Nikt tam nie zaglÄ dał przez 3,5 roku? -- pozdrawiam\ kml 3 |
Data: Grudzien 07 2012 20:20:59 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: megrims | W dniu 2012-12-07 20:18, kamil/Endurorider.pl pisze: megrims wrote: Raz tarcze i klocki wymieniane przy przebiegu 40 kkm. KiedyĹ robiono zaciski z żeliwa, a tłoczki stalowe. Teraz wszystko z amelinium. A tego nie pomalujesz. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 4 |
Data: Grudzien 07 2012 20:25:43 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: kamil/Endurorider.pl | megrims wrote: Jak to kurde możliwe? Ok, ale czy ktoĹ rozbierał zacisk? -- pozdrawiam kml 5 |
Data: Grudzien 07 2012 21:06:53 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: megrims | W dniu 2012-12-07 20:25, kamil/Endurorider.pl pisze: megrims wrote:Teraz jak z 6 tłoczków jeden siÄ zablokował to rozebrano. I dupa. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 6 |
Data: Grudzien 08 2012 10:08:22 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: kamil/Endurorider.pl | Użytkownik "megrims" napisał w wiadomoĹci W dniu 2012-12-07 20:25, kamil/Endurorider.pl pisze: A trzeba było rozebraÄ wtedy, sprawdziÄ wszystko i posmarowaÄ to pewnie nie byłoby dupy. -- pozdrawiam kml 7 |
Data: Grudzien 09 2012 11:59:31 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: nazgul |
no chyba oszalałeĹOk, ale czy ktoĹ rozbierał zacisk?Teraz jak z 6 tłoczków jeden siÄ zablokował to rozebrano. rozebraÄ kiedy? jak działało? może jeszcze silnik rozebraÄ i sprawdziÄ czy siÄ panewki nie wycierajÄ ? 8 |
Data: Grudzien 09 2012 18:20:24 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: kamil/Endurorider.pl |
Nie, nie oszalałem bo zaciski powinno siÄ rozbieraÄ i sprawdzaÄ tłoczki a wymiana tarcz jest do tego doskonałÄ okazjÄ . OczywiĹcie można tego robiÄ "jak działało" a efekty sÄ widoczne na zdjÄciach w pierwszym poĹcie w tym wÄ tku. -- pozdrawiam kml 9 |
Data: Grudzien 09 2012 18:36:09 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: J.F. | Dnia Sun, 9 Dec 2012 18:20:24 +0100, kamil/Endurorider.pl napisał(a): Nie, nie oszalałem bo zaciski powinno się rozbierać i sprawdzać tłoczki a Dobrze prawisz ... tylko jak czesto tarcze wymieniasz ? Chyba ze jestes z tych co z suwmiarka mierza i po 0.5mm startym, tak jak kazal producent :-) J. 10 |
Data: Grudzien 09 2012 19:28:36 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: kamil/Endurorider.pl | Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Dnia Sun, 9 Dec 2012 18:20:24 +0100, kamil/Endurorider.pl napisał(a): U siebie przed zimą i po zimie konserwuję hamulce czyli sprawdzanie tłoczków, czyszczenie i smarowanie prowadnic i samego tłoczka. Naprawdę nie widzę w czym jest problem, ale ewidentnie jestem wyjątkiem bo wolę zapobiegać niż leczyć więc "nie znam się" :) -- pozdrawiam kml 11 |
Data: Grudzien 09 2012 20:21:16 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: dddddd | W dniu 2012-12-09 19:28, kamil/Endurorider.pl pisze: U siebie przed zimą i po zimie konserwuję hamulce czyli sprawdzanie naprawdę nie masz nic lepszego do roboty? ale ewidentnie jestem wyjątkiem bo wolę zapobiegać niż leczyć więc "nie znam się" :) nie znam nikogo kto by to robił nawet raz w roku, ale chyba dla każdego kto by był świadomy że tego typu prace trzeba wykonać czas by był cenniejszy niż koszt takiego tłoczka. -- Pozdrawiam Lukasz 12 |
Data: Grudzien 09 2012 20:58:31 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: Ivam | W dniu 2012-12-09 19:28, kamil/Endurorider.pl pisze: U siebie przed zimą i po zimie konserwuję hamulce czyli sprawdzanie Ja tylko po zimie. Ale robię tak, że wyciągam klocki, czyszczę zacisk najpierw brake cleanerem, potem pianą aktywną, potem spłukuję dużą ilością wody, potem wycieram do sucha, wciskam tłoczki do końca. Potem zabieram się za klocki, dokładnie smaruje tył (pastą miedzianą) i miejsce prowadnic. A wszystko dlatego, że raz mi się tłoczki zapiekły i pokrzywiłem tarczę. Ale to wszystko i tak NTG, bo robię to w motocyklu gdzie nie ma gumowych osłon na tłoczek. A to co autor tematu ma z tłoczkami, mi wygląda na druciarską wymianę klocków - bez czyszczenia tłoczków i osłon gumowych, albo nawet na wciskanie tłoczków jakąś brechą i uszkodzenie gumowych osłon. -- pzdr: Ivam scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upośledzonych Umysłowo -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- - 13 |
Data: Grudzien 09 2012 21:31:40 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: kamil/Endurorider.pl | Użytkownik "Ivam" napisał w wiadomości Ja tylko po zimie. Ale robię tak, że wyciągam klocki, czyszczę zacisk najpierw brake cleanerem, potem pianą aktywną, potem spłukuję dużą ilością wody, potem wycieram do sucha, wciskam tłoczki do końca. Potem zabieram się za klocki, dokładnie smaruje tył (pastą miedzianą) i miejsce prowadnic. Ja przed zimą bo akurat te hamulce mają tendencje do "zastawiania się" Używam dedykowanego smaru do hampli kleen-flo bo jest duży i tani. Poślizg i trwałość bardzo dobra. A wszystko dlatego, że raz mi się tłoczki zapiekły i pokrzywiłem tarczę. U mnie nie problem podwinąć etc :) A to co autor tematu ma z tłoczkami, mi wygląda na druciarską wymianę klocków - bez czyszczenia tłoczków i osłon gumowych, albo nawet na wciskanie tłoczków jakąś brechą i uszkodzenie gumowych osłon. Też skłaniam się do takiej wersji. -- pozdrawiam kml 14 |
Data: Grudzien 09 2012 22:34:01 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-09 21:31, kamil/Endurorider.pl pisze: Użytkownik "Ivam" napisał w wiadomościASO w Niemczech wymieniało klocki poprzednim razem. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 15 |
Data: Grudzien 09 2012 22:49:52 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: kamil/Endurorider.pl | Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości ASO w Niemczech wymieniało klocki poprzednim razem.A to co autor tematu ma z tłoczkami, mi wygląda na druciarską wymianę Jeden .I.uj jak widać na załączonych zdjęciach. Nie ważne gdzie było robione - mit o cudnej jakości z Rzeszy właśnie padł :) -- pozdrawiam kml 16 |
Data: Grudzien 09 2012 23:27:16 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: Ivam | W dniu 2012-12-09 22:49, kamil/Endurorider.pl pisze: Użytkownik "megrims" napisał w wiadomości I? Jeden .I.uj jak widać na załączonych zdjęciach. Nie ważne gdzie było Pierwszy raz? ;) -- pzdr: Ivam scigacz.pl - Pierwszy Motocyklowy Portal dla Upośledzonych Umysłowo -- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: -- - 17 |
Data: Grudzien 10 2012 06:18:01 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: kamil/Endurorider.pl | Użytkownik "Ivam" napisał w wiadomości Jeden .I.uj jak widać na załączonych zdjęciach. Nie ważne gdzie było Dla mnie nie, ale osoby z reprezentatywnej grupy PL to może być bardzo radykalna informacja :))) -- pozdrawiam kml 18 |
Data: Grudzien 10 2012 11:54:24 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-09 19:28, kamil/Endurorider.pl pisze: U siebie przed zimą i po zimie konserwuję hamulce czyli sprawdzanie tłoczków, czyszczenie i smarowanie prowadnic i samego tłoczka. Naprawdę nie widzę w czym jest problem Ja w powyższym opisie z łatwością zidentyfikowałem dwa problemy. Jeden przed zimą, a drugi po zimie. I to co roku :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 19 |
Data: Grudzien 09 2012 18:37:39 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: megrims | W dniu 2012-12-09 18:20, kamil/Endurorider.pl pisze: (ciach) Nie, nie oszalałem bo zaciski powinno siÄ rozbieraÄ i sprawdzaÄ tłoczkiMożna całe auto na Ĺrubki rozebraÄ, wszystko wyczyĹciÄ i złożyÄ? -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 20 |
Data: Grudzien 09 2012 19:26:07 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: kamil/Endurorider.pl | Użytkownik "megrims" napisał w wiadomoĹci W dniu 2012-12-09 18:20, kamil/Endurorider.pl pisze: Jak masz problem z CANem to nawet trzeba:> -- pozdrawiam kml 21 |
Data: Grudzien 09 2012 21:29:32 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: megrims | W dniu 2012-12-09 19:26, kamil/Endurorider.pl pisze: Użytkownik "megrims" napisał w wiadomoĹciA właĹnie. Naprawiło siÄ samo - od 2 miesiÄcy zero problemów :D -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 22 |
Data: Grudzien 09 2012 22:50:39 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: kamil/Endurorider.pl | Użytkownik "megrims" napisał w wiadomoĹci A właĹnie. Naprawiło siÄ samo - od 2 miesiÄcy zero problemów :DMożna całe auto na Ĺrubki rozebraÄ, wszystko wyczyĹciÄ i złożyÄ? No widzisz, program lojalnoĹciowy naprawdÄ siÄ opłaca. Jak nie dasz siÄ zwieć to potem masz działajÄ cy samochód. -- pozdrawiam kml 23 |
Data: Grudzien 10 2012 20:17:11 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Tomasz Pyra | Dnia Sun, 09 Dec 2012 18:37:39 +0100, megrims napisał(a): W dniu 2012-12-09 18:20, kamil/Endurorider.pl pisze: Rajdówkę to minimum raz na rok trzeba :) Inaczej się rozpadnie. 24 |
Data: Grudzien 10 2012 11:52:05 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-09 18:20, kamil/Endurorider.pl pisze: no chyba oszalałeĹ Znaczy, wyjmowaÄ tłoczki z zacisków??? Paranoja. OczyĹciÄ zacizk z brudu, nasmarowaÄ prowadnice przy wymianie tarcz lub klocków (czyli co ~2-3 lata), to jeszcze... Tłoczka nie wymieniałem nigdy w żadnym aucie (> 20 lat, > 400 tys km) - nie było potrzeby. Raz tylko osłonÄ tłoczka trzeba było wymieniÄ bo rozerwana była, mimo to sam tłoczek wyglÄ dał dobrze i nie ciekł. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 25 |
Data: Grudzien 10 2012 11:57:53 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: J.F | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomoĹci Nie, nie oszalałem bo zaciski powinno siÄ rozbieraÄ i sprawdzaÄ tłoczki a wymiana tarcz jest do tego doskonałÄ okazjÄ . Znaczy, wyjmowaÄ tłoczki z zacisków??? Paranoja. Prawde mowiac to czego podobnego mnie sierra nauczyla ... a nawet gorzej (hamulce ? to sie w ogole naprawia ? a po co ? :-)) Ale ... jak chcesz oczyscic zacisk z brudu nie wyjmujac tloczkow ? Druciarstwo jakies :-) no dobra, w sumie mozna oslony zdjac, tloczki do polowy wypchnac, oczyscic, nasmarowac, wepchnac, oslony nowe zalozyc ... ale one w komplecie z uszczelka, a przeciez plyn by sie przydalo wymienic ... szkoda dwa razy rozkrecac :-) J. 26 |
Data: Grudzien 10 2012 12:08:42 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-10 11:57, J.F pisze: Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomoĹci Chyba co innego rozumiemy przez oczyszczenie zacisku ;) Dla mnie to jest usuniÄcie błota i korozji z obszaru dostÄpnego po wyjÄciu klocków, żeby miały swobodÄ ruchu i nie zapiekały siÄ. Oraz nasmarowanie prowadnic. JeĹli osłonki tłoczków sÄ całe, to nawet nie myĹlÄ o ich ruszaniu... no dobra, w sumie mozna oslony zdjac, tloczki do polowy wypchnac, oczyscic, nasmarowac, wepchnac, oslony nowe zalozyc ... ale one w komplecie z uszczelka, a przeciez plyn by sie przydalo wymienic ... szkoda dwa razy rozkrecac :-) To bez sensu, jakbym wyjÄ ł tłoczek, to bym wkładał już tylko z nowÄ uszczelkÄ i osłonÄ . -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 27 |
Data: Grudzien 10 2012 17:39:43 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: J.F | Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomoĹci Prawde mowiac to czego podobnego mnie sierra nauczyla ... a nawet gorzej (hamulce ? to sie w ogole naprawia ? a po co ? :-)) Chyba co innego rozumiemy przez oczyszczenie zacisku ;) Druciarstwo, a potem efekty jak na zdjeciu, tloczki zjedzone :-P no dobra, w sumie mozna oslony zdjac, tloczki do polowy wypchnac, oczyscic, nasmarowac, wepchnac, oslony nowe zalozyc ... ale one w komplecie z uszczelka, a przeciez plyn by sie przydalo wymienic ... szkoda dwa razy rozkrecac :-) To bez sensu, jakbym wyjÄ ł tłoczek, to bym wkładał już tylko z nowÄ uszczelkÄ i osłonÄ . Ale ja nie chcialem tloczka wyjmowac, tylko oslone zmienic, na nowa, czysta, niesparciala. Ale oslona w komplecie z uszczelka sprzedawana ... nie wyjmowac, wyjmowac ? :-P J. 28 |
Data: Grudzien 11 2012 09:22:10 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-10 17:39, J.F pisze: JeĹli osłonki tłoczków sÄ całe, to nawet nie myĹlÄ o ich ruszaniu... Może w mercedesie :-P -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 29 |
Data: Grudzien 10 2012 18:44:40 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Cezary Daniluk | W dniu 2012-12-10 11:52, Jakub Witkowski pisze: Tłoczka nie wymieniałem nigdy w żadnym aucie (> 20 lat, > 400 tys km) -Ano dokładnie. W żadnym samochodzie, a parÄ już miewałem o różnych przebiegach nigdy nie ruszałem (rozbierałem zacisków) smarowanie prowadnic, wymiana uszkodzonych osłon to tak, ale nigdy w życiu wyciÄ ganie tłoczków ;) Pozdro ! 30 |
Data: Grudzien 10 2012 20:10:19 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2012-12-10 11:52, Jakub Witkowski pisze: W dniu 2012-12-09 18:20, kamil/Endurorider.pl pisze: Zgadza siÄ :) No, ale tutaj to niektórzy lubiÄ akumulatory nosiÄ, co roku czymĹ tam je traktowaÄ itd. :) OczyĹciÄ zacizk z brudu, nasmarowaÄ prowadnice przy wymianie tarcz lub Zazwyczaj tak to wyglÄ daÄ powinno, ale osobiĹcie mam złe doĹwiadczenia - z ASO po gwarancji. Nie znaczy to jednak, że na podstawie jakiegoĹ jednostkowego doĹwiadczenia popadnÄ w paranojÄ i bÄdÄ każdego podejrzewaÄ o brak czynnoĹci serwisowych, za które zapłaciłem. Tłoczka nie wymieniałem nigdy w żadnym aucie (> 20 lat, > 400 tys km) - Ja tam dłużej i przebieg wiÄkszy (o ile ma to znaczenie) i jednak zdarzyło siÄ - kiedyĹ w jednym z poldonów (co i tak siÄ skoĹczyło całymi zaciskami) i nie tak dawno w toyocie, ale to zdaje siÄ finał działalnoĹci ASO (znaczy braku) oraz późniejszych prób reanimacji (z grzaniem prowadnic, zacisku itd.) Po wymianie tłoka wszystko wróciło do normy. Raz tylko osłonÄ tłoczka trzeba było wymieniÄ bo rozerwana była, mimo to No i tak to wyglÄ da w wiÄkszoĹci wypadków, choÄ pamiÄtam ciekawostkÄ z samochodem znajomej - przyjechała do nas i coĹ tam z żonÄ dyskutowała, że narzeka trochÄ na hamulce, mÄżowi mówiła itd. Ĺťona, dobra kobieta, stwierdziła że Artur zerknie, jak wróci z taczkÄ ;) No, przyjechałem, wziÄ łem kluczyki, zrobiłem z 50 metrów i wróciłem z "przerażeniem w oczach". Nawet do kół nie zaglÄ dałem bo i po co - na "oko" to brak klocków, "stojÄ ce" zaciski i cholera wie co z tyłu (bÄbny). Powiedziałem tylko jedno - jak tym wracaÄ, to tylko wprost do warsztatu. Przykro mi, była później jakaĹ awantura, ponieważ mÄ ż oczywiĹcie nic wczeĹniej nie zrobił mimo uwag kobiety, a to co siÄ okazało w warsztacie to było to co zdiagnozowałem + skutki wieloletniego braku zaglÄ dania do układu. Ja rozumiem, że weekendowa jazda na działkÄ, do znajomych w okolicy to nie loty kosmiczne, ale układ hamulcowy to powinien byÄ sprawny... 31 |
Data: Grudzien 11 2012 09:37:40 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-10 20:10, Artur MaĹlÄ
g pisze: Zgadza siÄ :) No, ale tutaj to niektórzy lubiÄ akumulatory nosiÄ, co Ja tak kiedyĹ z rowerem miałem. Po każdym sezonie rozbieranie, czyszczenie, smarowanie każdego łożyska, każdego sworznia, każdej linki, płukanie łaĹcucha specjalnymi preparatami itd. Teraz wstawiam po sezonie do piwnicy jak leci, chyba że ubłocony, to opłuczÄ szlauchem. Na wiosnÄ kapnÄ oliwkÄ tu czy tam jak widzÄ że coĹ słabiej chodzi. PoswiÄcam temu góra 5% tyle uwago co dawniej. A działa tak samo. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 32 |
Data: Grudzien 11 2012 09:48:35 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-10 20:10, Artur MaĹlÄ
g pisze: OczyĹciÄ zacizk z brudu, nasmarowaÄ prowadnice przy wymianie tarcz lub Pijesz do kwestii nadzoru nad mechanikiem? Ale akurat w przypadku zmiany klocków czy tarcz, to w ogóle nie mam dylematu. Na ogół umawiam siÄ na okreĹlonÄ porÄ, cała operacja trwa pół godziny do godzin, i nawet nie opłaca siÄ nigdzie odchodziÄ. Nie uczÄszczam do ASO, a w miejscach gdzie siÄ serwisujÄ nie ma w ogóle problemu żeby postaÄ przy aucie jak majster robi, można miło porozmawiaÄ (btw, do mechaników bez dobrego i na poziomie "kontaktu" w ogóle nie ma co jeździÄ). -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 33 |
Data: Grudzien 11 2012 10:42:12 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2012-12-11 09:48, Jakub Witkowski pisze: W dniu 2012-12-10 20:10, Artur MaĹlÄ g pisze: Aaaaa, uderz w stół. Zupełnie o tym nie pomyĹlałem. GdybyĹ tematu tak nie poruszył, to bym nie skojarzył tamtej dyskusji. Chodziło mi o brak czynnoĹci serwisowych, które powinny byÄ wykonywane przy wymianie, czy też operacji 'przeglÄ d bezpieczeĹstwa układu hamulcowego', która wynika z harmonogramu przeglÄ dów serwisowych. Tak, np. czyszczenie czy też przesmarowanie prowadnic. Ale akurat w przypadku zmiany A ja zostawiam rano (albo po południu), wracajÄ c z pracy odbieram. Klocki/tarcze ułożone, przy okazji coĹ tam sprawdzone. Bez poĹpiechu, bez czekania, bez stania nad głowÄ . Nie uczÄszczam do ASO, a w miejscach gdzie siÄ serwisujÄ nie ma w ogóle A co to ma do rzeczy? Sugerujesz potrzebÄ stania przy samochodzie i pokazywania palcem 'panie Ziutek, nasmaruj pan lepiej te prowadnice'? można miło porozmawiaÄ (btw, do Za całoć odpowiada szef/właĹciciel, a nie mechanik (no chyba, że jest tylko sam jeden). 34 |
Data: Grudzien 11 2012 10:59:58 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-11 10:42, Artur MaĹlÄ
g pisze: cała operacja trwa pół godziny do godzin, i nawet nie opłaca siÄ nigdzie No to chyba masz szczÄĹliwie dobrego mechanika przy samej pracy. Mnie tam siÄ na ogół nie opłaca jechac dwa razy. Chyba że chodzi o coĹ co trwa >~2h. Nie uczÄszczam do ASO, a w miejscach gdzie siÄ serwisujÄ nie ma w ogóle SugerujÄ mnogoć przypadków, przy których moja obecnoć: a) zapobiegła fuszerce, wynikajÄ cej albo z niechlujstwa, albo tylko z głupoty b) pomogła we właĹciwej diagnostyce usterki, z którÄ pan Ziutek jakoĹ samnodzielnie nie był w stanie sobie poradziÄ, co w konsekwencji umozliwiło lub znaczÄ co zmniejszyło koszty naprawy (czas, niepotrzebne wymiany czÄĹci) c) zapobiegła ordynarnemu oszustwu -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 35 |
Data: Grudzien 11 2012 12:22:29 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2012-12-11 10:59, Jakub Witkowski pisze: W dniu 2012-12-11 10:42, Artur MaĹlÄ g pisze: ByÄ może. W koĹcu interes właĹciciela, by mieÄ kompetentnych ludzi - szczególnie jeĹli chodzi o mniejsze warsztaty. Mnie tam siÄ na ogół nie opłaca jechac dwa razy. Dwa razy? A po co? Z góry zakładasz poprawki, czy też wyprawa to mechanika to jakaĹ operacja skomplikowana logistycznie? Chyba że chodzi o coĹ co trwa >~2h. Niech trwa w założeniach tylko godzinÄ, to i tak szkoda czasu. Inna sprawa, że ciÄżko siÄ spodziewaÄ usługi liczonej co do minuty - zawsze mogÄ siÄ trafiÄ jakieĹ sytuacje, które zasadniczo da siÄ przewidzieÄ. Np. poprzedni samochód nie zjechał ze stanowiska, ponieważ były jakieĹ komplikacje, komplikacje siÄ pojawiły przy naprawie po wjechaniu na stanowisko itd. Nie uczÄszczam do ASO, a w miejscach gdzie siÄ serwisujÄ nie ma w ogóle To jest paranoja - Ty zakładasz, że do tego bÄdzie dochodziło i do tego zakładasz, że Twoja obecnoć przed tym Ciebie uchroni. a) zapobiegła fuszerce, wynikajÄ cej albo z niechlujstwa, albo tylko z Aha. Znaczy patrzysz na rÄce z założeniem, że w tym fachu pracujÄ głównie niechluje i głupcy. Polecam siedzenie np. przy naprawie blacharskiej - szczególnie ciekawa może byÄ obecnoć w czasie lakierowania :) b) pomogła we właĹciwej diagnostyce usterki, z którÄ pan Ziutek jakoĹ Tak, z pewnoĹciÄ obecnoć coĹ zmieni i oczywiĹcie bÄdziesz wiedział lepiej od Ziutka co zrobiÄ trzeba :) Może lepiej Ziutka zmieniÄ, a nie z góry traktowaÄ, że oni wszyscy tacy? c) zapobiegła ordynarnemu oszustwu Tak, wszÄdzie głupcy i złodzieje. Wiesz, nie bÄdÄ pisał, że ocenia siÄ innych po sobie, ale zdecydowanie bardziej wolÄ pojechaÄ raz na jakiĹ czas z reklamacjÄ , niż siedzieÄ w warsztatach, patrzeÄ na rÄce i zakładaÄ, że bÄdÄ chcieli mnie oszukaÄ. No, ale ja nie siedzÄ w czasie napraw w warsztatach, a reklamacje to mogÄ z całego życia na palcach rÄki policzyÄ. 36 |
Data: Grudzien 11 2012 14:33:05 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-11 12:22, Artur MaĹlÄ
g pisze: W dniu 2012-12-11 10:59, Jakub Witkowski pisze: Chodziło mi o "przy pracy". Ewentualnie blisko domu. Przecież tylko wtedy czasowo opłaci siÄ zostawiÄ samochód na godzinÄ. Mnie tam siÄ na ogół nie opłaca jechac dwa razy. Od mechanika, a nastÄpnie do mechanika. Zbiorkomem. Zajmuje ci to w sumie mniej niż godzinÄ? To fajnie, ale mnie nie. Ja umawiam siÄ na 8, warsztat mam po drodze do pracy, usługa trwa godzinÄ i dokładnie tylko tyle tracÄ. Jaka miałaby byÄ sensowna alterantywa? SugerujÄ mnogoć przypadków, przy których moja obecnoć: Nie głównie, ale wystarczajÄ co czÄsto. MaleĹki przykład (w temacie wÄ tku): rozwalona na moich oczach osłona tłoczka, bo majster zastosował kowalskie metody (przyrzÄ d do tłoczków mu siÄ zepsuł/nie pasował). Po awanturze wymienili, na własny koszt. Jakby mnie tam nie było, nie widział bym. > blacharskiej - szczególnie ciekawa może byÄ obecnoć w czasie > lakierowania :) Co do naprawy blacharskiej to niestety sÄ zbyt długotrwałe. ale jakbym zaszedł dzieĹ wczesniej to może zauważył bym szpachlowanie błotnika. FYI: dostarczyłem mu wczesniej NOWY (był zakwalifikowany przez PZU do wymiany). Szpachla wyszła dużo później. b) pomogła we właĹciwej diagnostyce usterki, z którÄ pan Ziutek jakoĹ Tak. Na przykład, wiedziałem (domyĹlałem siÄ) dlaczego po montażu LPG słabo jedzie na wysokich obrotach, a niezbyt rozgarniÄty Ziutek do którego przyjechałem z reklamacjÄ nie wiedział. Albo czemu nie działa tryb odpalenia na gazie. WiÄc jak siÄ już trochÄ pomÄczył i nic mu nie wychodziło, to mu powiedziałem. Oraz jak to zrobiÄ żeby jedank działało, i to 10x mniej pracochłonnÄ metodÄ niż chciał zastosowaÄ. Może lepiej Ziutka zmieniÄ, a nie Statystyka mówi mi, że circa połowa Ziutków to półdebile, a nie zawsze ma siÄ wybór. c) zapobiegła ordynarnemu oszustwu Pojechałem z głoĹnym wydechem "panie, katalizator do wymiany, 900 zł". Ale ja wlazłem pod kanał - i kat był cały. Dziurka była pół metra dalej na rurze (jescze przed kryzÄ , wiÄc nic wspólnego z katem nie miała). Nie oszystwo? A kat stary też da siÄ opchnÄ Ä za 200-400zł A raz przy mnie oszukano kobietÄ na ok. 1000m zł w ASO - co innego jej wmówiono, a co innego zrobiono - widziałem, zareagowałem. To tylko kilka wybranych przykładów, mógłbym podaÄ dalszych kilkanaĹcie... Nie wiem czy napraw do ktorych bym nie miałem zastrzeżeĹ, była połowa. Chyba mniej. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 37 |
Data: Grudzien 11 2012 15:23:03 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2012-12-11 14:33, Jakub Witkowski pisze: W dniu 2012-12-11 12:22, Artur MaĹlÄ g pisze: Nie wiem co to dla Ciebie znaczy "opłaci siÄ", ale nie mam "blisko" domu, czy pracy. Znaczy też mam, ale tam zasadniczo samochodu nie zostawiam. Od mechanika, a nastÄpnie do mechanika. Zbiorkomem. Zajmuje ci to w Cóż, kwestia podejĹcia. Można to zrobiÄ KM, może ktoĹ podrzuciÄ (np. żona), można to potraktowaÄ jak trochÄ relaksu i przejć siÄ na piechotÄ (np. do KM gdzieĹ tam). Jak samochód zrobiÄ to zadzwoniÄ że gotowy i tyle. Spokój, cisza, zdrowie, brak stresu. Jak siÄ okaże, że spaprane to wtedy dopiero czas na ewentualne "nerwy" czy poĹpiech. Ja umawiam siÄ na 8, warsztat mam po drodze do pracy, usługa trwa Zaraz, to warsztat masz po drodze do pracy i czekasz w warsztacie, z założeniem, że bÄdzie to trwało tylko godzinÄ? Cóż, Twój wybór, ale to kiepskie usprawiedliwienie łażenia po warsztacie i patrzenia na rÄce. Aha. Znaczy patrzysz na rÄce z założeniem, że w tym fachu pracujÄ Aha, na tyle czÄsto, że można już uogólniaÄ i siedzieÄ w warsztacie przy każdej wizycie. MaleĹki przykład (w temacie wÄ tku): rozwalona na moich oczach osłona Po awanturze, hmmm. AwanturowałeĹ siÄ, że siÄ przyrzÄ d zepsuł, czy że rozwalił osłonÄ? Jakby mnie tam nie było, nie widział bym. No właĹnie - co by zmieniło, gdybyĹ tego nie widział? A może miał już doć agresywnego wzroku na rÄkach? > blacharskiej - szczególnie ciekawa może byÄ obecnoć w czasie LOL - a co złego w szpachlowaniu błotnika? ZresztÄ to można łatwo sprawdziÄ po naprawie. FYI: dostarczyłem mu Aha, to jeszcze sam kupowałeĹ czÄĹci? SprawdziłeĹ profil itd., po montażu? Tak, z pewnoĹciÄ obecnoć coĹ zmieni i oczywiĹcie bÄdziesz wiedział Aaaa, czyli odwieczne problemy z LPG. ĹťyczÄ szczÄĹcia. Załóż droższÄ instalacjÄ z wtryskiem, to wielu problemów unikniesz. Może lepiej Ziutka zmieniÄ, a nie To nie jest statystyka - to tylko Twoje wnioski na podstawie Twoich ewentualnych doĹwiadczeĹ, bÄ dź domniemaĹ. Tak, wszÄdzie głupcy i złodzieje. Wiesz, nie bÄdÄ pisał, że ocenia siÄ OczywiĹcie, to wszystko trafiło na Ciebie jednego i cała reszta Ĺwiata jest taka :) A raz przy mnie oszukano kobietÄ na ok. 1000m zł w ASO - co innego jej Otwórz usługÄ - obserwacja usług warsztatowych, ubezpieczenia, pomoc w prowadzeniu spraw... To tylko kilka wybranych przykładów, mógłbym podaÄ dalszych kilkanaĹcie... WspółczujÄ. No, ale może ma to jakiĹ zwiÄ zek... 38 |
Data: Grudzien 11 2012 16:46:38 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-11 15:23, Artur MaĹlÄ
g pisze: Ja umawiam siÄ na 8, warsztat mam po drodze do pracy, usługa trwa Bo lepiej byłoby, żebym poszedł na KM (10 minut) odstał 10, jechał 20, do pracy z KM kolejne 5 minut wszystko razy dwa - półtorej godziny w zbiorkomie, niż poczekał tÄ godzinkÄ, przy okazji patrzÄ c sobie choÄby i z ciekawoĹci (bo wiesz, mnie technika ogólnie doć interesuje!) co i jak majster robi? Aha. Znaczy patrzysz na rÄce z założeniem, że w tym fachu pracujÄ Każdy ma własne doĹwiadczenia, chyba że masz jakÄ Ĺ lepszÄ statystykÄ. Po awanturze wymienili, na własny koszt. Po pół roku miałbym to co megrims. I naprawiałbym to na własny koszt. Ale pewnie pozostał bym przy wrażeniu że zostałem dobrze obsłużony - fakt. A może miał już Nie znasz mnie. Sama łagodnoć i życzliwoć. Gadamy sobie o pierodołach, cieżkim losie itd. O ile wszytsko idzie ok. A nawet jak coĹ nie jest 100% idealnie to na ogół udajÄ że nie widzÄ - do pewnych granic. Co do naprawy blacharskiej to niestety sÄ zbyt długotrwałe. ale jakbym Co do którego umówilismy siÄ na wymianÄ? Faktycznie LOL. ZresztÄ to można łatwo sprawdziÄ po naprawie. Wtedy jeszcze nie wiedziałem że należy. Aha, to jeszcze sam kupowałeĹ czÄĹci? SprawdziłeĹ profil itd., po Czy niewyraźnie piszÄ? Dostarczyłem błotnik, kupiony sporo taniej niż majster chciał mnie za niego skasowaÄ. Naprawa była na wycenÄ a nie fakturÄ, wiÄc było o co walczyÄ. A potem siÄ okazało, że błotnik nie był wymieniony. Aaaa, czyli odwieczne problemy z LPG. ĹťyczÄ szczÄĹcia. Załóż droższÄ Drugi z omawianych problemów dotyczył BRC Sequent p&d (za 3200 zł). Dodam jeszcze że Ziutek nie umiał sobie poradziÄ nawet z kalibracjÄ wskaźnika paliwa - dwie nieudane poprawki. W koĹcu widzÄ c (przy trzeciej), że wpisuje w kompie liczby które dadzÄ w sposób oczywisty efekt odwrotny do zamierzonego, podyktowałem mu wyraźnie, co ma tam wpisaÄ. I jest dobrze. Może dlatego że ja miałem i podstawy miernictwa, i co to jest aproksymacja, interpolacja itd. A Ziutek raczej nie. Takich przykładów mam tyle, że po prostu rÄce opadajÄ . Ale w sumie ja nie mam za złe Ziutkom, dopóki jest to tylko głupota. To nie jest statystyka - to tylko Twoje wnioski na podstawie Twoich Zapewne. Ale ty też masz tylko tyle. OczywiĹcie, to wszystko trafiło na Ciebie jednego i cała reszta Ĺwiata To tylko wycinek moich doĹwiadczeĹ. Ale może nie bÄdÄ siÄ rozpisywał, gdyż i tak niczego to nie zmienia, prawda? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 39 |
Data: Grudzien 11 2012 19:01:33 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Artur MaĹlÄ
g | W dniu 2012-12-11 16:46, Jakub Witkowski pisze: Bo lepiej byłoby, żebym poszedł na KM (10 minut) odstał 10, jechał 20, Nie wiem czy by było lepiej, ale jak pisałem to kwestia podejĹcia oraz ryzyka, że czas bÄdzie dłuższy niż zakładany. MiÄdzy innymi z tych przyczyn wolÄ w spokoju ducha samochód zostawiÄ, pójć do KM te 10 minut (choÄby dla zdrowia), później pojechaÄ te 50 minut do pracy, czy 30 minut do domku. Bez nerwów, bez patrzenia na zegarek, przy okazji mogÄ w spokoju ducha poobserwowaÄ co siÄ w okolicy zmieniło - zza kółka człowiek tego nie zauważa. No, poza samochodem też jest życie :) niż poczekał tÄ Skoro wiesz lepiej, to po co patrzeÄ co i jak? No, a jak Ciebie to interesuje, to naprawdÄ sÄ lepsze metody niż obserwacje warsztatowe, z których może lepiej wiele nie wynosiÄ (patrzÄ c po tym co piszesz o metodach itd.) Aha, na tyle czÄsto, że można już uogólniaÄ i siedzieÄ w warsztacie Nie nazywaj własnych, jednostkowych doĹwiadczeĹ statystykÄ . Jakby mnie tam nie było, nie widział bym. Nie, nie miałbyĹ - to tylko Twoje przekonanie o tym. I naprawiałbym to na własny koszt. Ja bym raczej nie został przy takim wrażeniu, skoro konsekwencje byłyby tak poważne. Mam w tym doĹwiadczenie - obsłużony zostałem piÄknie, ale efekt mógłby siÄ zakoĹczyÄ w sÄ dzie. A pierdołami szkoda siÄ przejmowaÄ. A może miał już To Twoja wersja. PozwolÄ sobie pozostaÄ sceptyczny, znajÄ c ludzkÄ psychikÄ. LOL - a co złego w szpachlowaniu błotnika? Nie pisałeĹ, że nie wymienił błotnika. ZresztÄ to można łatwo sprawdziÄ po naprawie. Najwyraźniej tak - nowy błotnik to niekoniecznie brak szpachli. Dostarczyłem błotnik, kupiony sporo taniej niż Hmmm - chciałeĹ zaoszczÄdziÄ/zarobiÄ? Wiesz, w normalnym układzie to siÄ dogadujesz z człowiekiem za ile to naprawi w opcjach alternatywnych i jakÄ Ĺ siÄ wybiera. No, on również daje gwarancjÄ na całoć. Przynajmniej powinien. A jak nie, to nie bardzo jest o czym dyskutowaÄ. CzÄĹci mechaniczne też sam kupujesz i dajesz "mechanikowi", czy pozwalasz mu kupiÄ i sprawdzasz co kupił? A może jednak dajesz samochód do naprawy i kupuje co potrzebne? A potem siÄ okazało, że błotnik nie był wymieniony. CzÄsto lepiej nie wymieniaÄ, ale to inna kwestia. Jak rozumiem chciałeĹ napisaÄ, że i ten Ciebie oszukał, a błotnik sprzedał nastÄpnemu klientowi... Drugi z omawianych problemów dotyczył BRC Sequent p&d (za 3200 zł). Wiesz, opowieĹciami o problemach z LPG to można pewnie wytapetowaÄ z pół wszechĹwiata. To nie jest statystyka - to tylko Twoje wnioski na podstawie Twoich :> Ale ty też masz tylko tyle. Niezupełnie. Mam nie tylko moje doĹwiadczenia, ale też doĹwiadczenia innych. Do tego obserwacje, ale niekoniecznie pracy samych warsztatów, ale ich skutecznoĹci w funkcji czasu + zadowolenia klientów z usług. No, obserwacje nie tylko własne, ale i innych - w skali makro. Różnie bywa, ale generalnie nie należy popadaÄ w paranojÄ, ponieważ to do niczego dobrego nie prowadzi. OczywiĹcie, to wszystko trafiło na Ciebie jednego i cała reszta Ĺwiata Dokładnie - statystycznie niczego nie zmienia. Ja mógłbym różnymi ciekawymi przykładami sypaÄ z rÄkawa (a trochÄ już żyjÄ), ale zdajÄ sobie sprawÄ, że na jedno moje złe doĹwiadczenie jest 100 dobrych, podobnie jak na czyjeĹ jedno złe, moje dobre jest jednym z tych 100. StÄ d nie zakładam przed czasem, że ktoĹ mnie oszuka, jest debilem itd. Niemniej moje szczÄĹcie bywa zezowate (np. ostatnie parÄ dni to "kotłowanina " z dwoma usługodawcami, jedna reklamacja poszła wczoraj, druga dziĹ, jedna ma szansÄ na finał w sÄ dzie) i nie zawracam sobie tym głowy przed czasem, ponieważ jak bÄdzie miało trafiÄ to i tak trafi, choÄbym nie wiem co zrobił. OczywiĹcie, należy zachowywaÄ pewien poziom "ufnoĹci", ale bez popadania w paranojÄ i wyciÄ gania pochopnych wniosków. 40 |
Data: Grudzien 12 2012 10:00:52 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-11 19:01, Artur MaĹlÄ
g pisze: W dniu 2012-12-11 16:46, Jakub Witkowski pisze: I na tym poprzestaĹmy Wiesz, opowieĹciami o problemach z LPG to można pewnie wytapetowaÄ Tak wiem. Problemem sÄ a) instalatorzy i b) userzy. Problemy, niezbyt zresztÄ liczne, jakie miałem z LPG przez te ~20 lat wynikały zawsze na poczÄ tku, po montażu. Potem serwisowałem już je sobie sam (przynajmniej trzy pierwsze instalki, I i II g) i problemów nie było. Niestety z BRC tak łatwo nie jest - soft słabo dostÄpny. A np. ten ostatni "problem" tzn kiepske wskazania poziomu gazu, to na dzieĹ dobry usłyszałem, że "tak ma byÄ, bo wszystkie wskaźniki sÄ do dupy". Otóż nie. Ale chyba byłem pierwszym klientem który tego nie łyknÄ ł. Goć kalibrował to wielopunktowo (a nie tylko min/max) pierwszy raz w życiu chyba... ciekawymi przykładami sypaÄ z rÄkawa (a trochÄ już żyjÄ), ale zdajÄ U różnych mechaników byłem max 50 razy (2-3 razy w roku). JeĹli jedna zła usługa przypada na 100 dobrych, to jaka jest statystyczna szansa, źe komuĹ na 50 przytrafi siÄ przynajmniej kilkanaĹcie złych? Ĺatwo policzyÄ. A jednak to zaszło. Czyli, albo mam "szczÄĹcie" wiÄksze jak w totka, albo jednak prawdopodobnieĹstwo 1/100 jest niedoszacowane. Jest jeszcze szansa, że mam szczególnie wysokie zdolnoĹci do wyszukiwania partyaczy, lub zbyt wysokie wymagania - jak ten wskaźnik LPG. StÄ d nie zakładam przed czasem, że ktoĹ mnie oszuka, jest debilem itd. Ja też nie zakładam. Co wiÄcej mam dwóch - trzech mechaników, do których mam duże zaufanie. Niestety nie zawsze da siÄ z ich usług skorzystaÄ, majÄ czÄsto terminy na za dwa tygodnie... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 41 |
Data: Grudzien 11 2012 16:54:42 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2012-12-11 15:23, Artur MaĹlÄ
g pisze: Po awanturze, hmmm. AwanturowałeĹ siÄ, że siÄ przyrzÄ d zepsuł, czy że Awantura to trochÄ za mocne słowo. Poszedłem do szefa i mówiÄ, że stało siÄ tak, że pana pracownik rozwalił sruboktÄtem osłonÄ tłoka, prawie całkiem jÄ przeciÄ ł. I wypadałoby to jednak naprawiÄ, nie sÄ dzi pan. Najpierw usiłował mi wmawiaÄ, że to detal bez znaczenia. Potem że może wymieniÄ, ale nie zwróci kosztów kompletu naprawczego bo chcÄ "cwaniacko" mieÄ nowy za stary na jego koszt. Ale byłem doć uparty. W koĹcu naprawili (dwa tygodnie później) - dołożyłem cenÄ połowy kompletu, powiedzmy, że uszczelka tłoczka to była moja inwestycja. Niech tam. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 42 |
Data: Grudzien 07 2012 21:51:52 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: J.F. | Dnia Fri, 07 Dec 2012 20:20:59 +0100, megrims napisał(a): Kiedyś robiono zaciski z żeliwa, a tłoczki stalowe.http://img17.imageshack.us/img17/9440/20121206224840.jpg Aluminium w zaciskach to sie stosuje od dawna - bydlaki duze sa, to i oszczednosc wagi duza. A te tloczki ... nie sa stalowe ? blyszcza sie jak chromowane .. J. 43 |
Data: Grudzien 07 2012 22:00:03 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-07 21:51, J.F. pisze: Dnia Fri, 07 Dec 2012 20:20:59 +0100, megrims napisał(a): Samo amelinium. Tłoczki chromowane :D. Brembo. Zostały wytoczone są nowe tłoczki z nierdzewki do tego wszystkie nowe elementy gumowe. Teraz zaciski przeżyją to auto. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 44 |
Data: Grudzien 07 2012 22:41:18 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: J.F. | Dnia Fri, 07 Dec 2012 22:00:03 +0100, megrims napisał(a): W dniu 2012-12-07 21:51, J.F. pisze: A predko zamierzasz auto zabic ? Tloczki przezyja, zaciski ... http://aluminumsurface.blogspot.com/2009/04/corrosion-between-anodized-aluminum-and.html J. 45 |
Data: Grudzien 07 2012 22:58:14 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-07 22:41, J.F. pisze: Dnia Fri, 07 Dec 2012 22:00:03 +0100, megrims napisał(a):Stal nierdzewna to nie miedź. A w pomiędzy tłoczkami a cylinderkami jest film z płynu hamulcowego. Myślisz, że będzie rdzewiało? -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 46 |
Data: Grudzien 08 2012 01:33:50 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: J.F. | Dnia Fri, 07 Dec 2012 22:58:14 +0100, megrims napisał(a): W dniu 2012-12-07 22:41, J.F. pisze: Ale tam pisza i stali nierdzewnej. A w pomiędzy tłoczkami a cylinderkami a klocki maja metalowa plytke ? Myślisz, że będzie rdzewiało? A myslisz ze ze zostana spryskane slona woda ? :-) No dobra, inne jakos nie rdzewieja :-) J. 47 |
Data: Grudzien 09 2012 00:49:50 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: Pa_blo |
Zostały wytoczone są nowe tłoczki z nierdzewki Wdlug PMS druciarstwo?! Swiatowe koncerny tez nie popieraja takiej inwencji... -- Picasso 48 |
Data: Grudzien 09 2012 05:33:21 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-09 00:49, Pa_blo pisze: Czekałem na to :D -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 49 |
Data: Grudzien 09 2012 10:21:58 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: J.F. | Dnia Sun, 9 Dec 2012 00:49:50 +0100, Pa_blo napisał(a): Zostały wytoczone są nowe tłoczki z nierdzewkiWdlug PMS druciarstwo?! A nie ? Nowe kompletne zaciski byly za drogie ? :-P J. 50 |
Data: Grudzien 09 2012 12:02:17 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: nazgul | W dniu 2012-12-09 10:21, J.F. pisze: Dnia Sun, 9 Dec 2012 00:49:50 +0100, Pa_blo napisał(a):te były praktycznie nowe a zardzewiały. 51 |
Data: Grudzien 09 2012 12:13:57 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: J.F. | Dnia Sun, 09 Dec 2012 12:02:17 +0100, nazgul napisał(a): W dniu 2012-12-09 10:21, J.F. pisze: Nie nowe, tylko 3.5 roku. Raz na 2 lata chyba mozna sobie hamulce wymienic, a nie druciarstwo uprawiac :-P J. 52 |
Data: Grudzien 09 2012 12:18:26 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-09 12:13, J.F. pisze: Dnia Sun, 09 Dec 2012 12:02:17 +0100, nazgul napisał(a):Oczywiście w trosce o środowisko należy wymieniać samochód co roku. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 53 |
Data: Grudzien 09 2012 18:15:09 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2012-12-09 12:18, megrims pisze: W dniu 2012-12-09 12:13, J.F. pisze: Co pół (bez 1 dnia). Bo przez pierwsze 6 miesięcy, ubezpieczyciel auto traktuje jak nowe i oddaje kasę z faktury. :) -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." 54 |
Data: Grudzien 09 2012 18:38:31 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-09 18:15, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: W dniu 2012-12-09 12:18, megrims pisze:Można taką opcję w ubezpieczeniu wykupić aby nie było zmiany wartości przez cały okres trwania umowy ubezpieczenia. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 55 |
Data: Grudzien 09 2012 19:05:25 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: J.F. | Dnia Sun, 09 Dec 2012 18:38:31 +0100, megrims napisał(a): W dniu 2012-12-09 18:15, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: Jest na to unijny przepis - auto do pol roku jest nowe :-P J. 56 |
Data: Grudzien 09 2012 12:07:17 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-09 10:21, J.F. pisze: Dnia Sun, 9 Dec 2012 00:49:50 +0100, Pa_blo napisał(a):Regeneracja to około 50% wartości nowego. Ale widząc jak to było zrobione przez Brembo wolałem regenerować. Oczywiście obydwa. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 57 |
Data: Grudzien 08 2012 09:58:52 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Marcin Jan | W dniu 2012-12-07 20:20, megrims pisze: W dniu 2012-12-07 20:18, kamil/Endurorider.pl pisze:/../ KiedyĹ robiono zaciski z żeliwa, a tłoczki stalowe.:D 58 |
Data: Grudzien 07 2012 19:20:33 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: AZ | On 2012-12-07, megrims wrote: Oto tłoczki z zacisku hamulcowego 6-tłoczkowego produkcjiPowinni sypac jeszcze wiecej soli :-) -- Artur ZZR 1200 59 |
Data: Grudzien 07 2012 21:10:56 | Temat: Re: gówna teraz robiÄ
| Autor: Tomasz Pyra | Dnia Fri, 07 Dec 2012 20:15:25 +0100, megrims napisał(a): Oto tłoczki z zacisku hamulcowego 6-tłoczkowego produkcji Nie mam pojęcia... 2 tłoczki musiały zniknąć ;) Nie bardzo widzę co to jest, ale wygląda jakby ktoś tam nawalił mazidła nieprzeznaczonego akurat do tego elementu, a mazidlo pod wpływem temperatury zamieniło się w to w co się zamieniło, spowodowało korozję, nałapało jakiegoś syfu z powietrza który się spalił czy coś. Ale tak naprawdę to 3 nie wyglądają źle, tylko trzeci od lewej wygląda że miał uszkodzoną albo źle założoną gumowę osłonę. Te tłoczki są stalowe? No i gdzie są 2 pozostałe? 60 |
Data: Grudzien 07 2012 21:10:39 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: | megrims wrote: Jak to kurde możliwe? W Twoich autach wszystko jest możliwe. :D -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 61 |
Data: Grudzien 08 2012 10:56:30 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: Arbiter |
http://img17.imageshack.us/img17/9440/20121206224840.jpg zapewne dla Brembo kompotenty składowe robią podwykonawcy. Podwykonawcy sami nie produkują bo w EU się nie opłaca więc szukają dostawców w chinach. Chińczyk robi produkt w/g specyfikacji ale czasem coś nie wyjdzie. I moim zdaniem z taką sytuacją mamy do czynienia. 62 |
Data: Grudzien 08 2012 11:02:06 | Temat: Re: gďż˝wna teraz robiďż˝ | Autor: megrims | W dniu 2012-12-08 10:56, Arbiter pisze: Uďż˝ytkownik "megrims" napisaďż˝ w wiadomoďż˝ciPrzody po regeneracji majÄ przeżyÄ auto. Ale już siÄ bojÄ o tyły. Tam sÄ tylko 4 tłoczkowe, ale zawsze. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... 63 |
Data: Grudzien 11 2012 14:49:31 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: michal stonka | W dniu piątek, 7 grudnia 2012 20:15:25 UTC+1 użytkownik megrims napisał: Oto tłoczki z zacisku hamulcowego 6-tłoczkowego produkcji W garażu mam po kilka sztuk takich zacisków , 6 i 4 tłoczkowych. Wszystkie wymienione z powodu korozji tłoczków. Także nie jesteś odosobnionym przypadkiem. 64 |
Data: Grudzien 12 2012 06:24:04 | Temat: Re: gówna teraz robią | Autor: megrims | W dniu 2012-12-11 23:49, michal stonka pisze: W dniu piątek, 7 grudnia 2012 20:15:25 UTC+1 użytkownik megrims napisał::( Jakoś nie pociesza mnie to. -- http://www.pobralem.pl I'm still clean.... |