Witajcie,
wsiadam sobie dziś do auta odpalam a tutaj zonk! auto pali na 3 cylindry wrr,
myślę sobie, świece prawie nowe, kable niedawno zmieniane, check się nie świeci więc pewnie DIS padł :/
zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych, brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek wygłuszenia pod maską,
muszę jeszcze zobaczyć dokładnie czy innych strat nie ma, bo jak mi toto coś żarłocznego zjadło jakąś wiązkę przewodów to się na prawdę zdenerwuję,
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści kota? OIDP?
jakieś inne pomysły?
dzięki za porady,
brat
| 2 |
Data: Kwiecien 06 2010 08:01:17 |
| Temat: Re: gryzon pod maska...sic! |
| Autor: to |
bratPit[pr] wrote:
zaglÄ
dam pod maskÄ, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długoĹci, a także wyżarty kawałek
wygłuszenia pod maskÄ
,
MyĹlÄ, że to mógł byÄ tapir. Albo kot neeliksa.
--
cokolwiek
| 3 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:20:36 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: bratPit[pr] |
zaglÄ
dam pod maskÄ, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długoĹci, a także wyżarty kawałek
wygłuszenia pod maskÄ
,
MyĹlÄ, że to mógł byÄ tapir. Albo kot neeliksa.
no, na diabła tasmaĹskiego nie wyglÄ
dało, odcisk zÄbów wyglÄ
da jak nakłucie igłami :-)
brat
| 4 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:07:23 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: MadMan |
Dnia Tue, 6 Apr 2010 09:57:01 +0200, bratPit[pr] napisał(a):
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści kota?
Żywy kot działa lepiej :)
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
| 5 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:11:06 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: Pan Piskorz |
Żywy kot działa lepiej :)
Ale też mu wygłuszenie smakuje.
P.
| 6 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:18:34 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: bratPit[pr] |
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści kota?
Żywy kot działa lepiej :)
hmm, wiesz, może i nie jestem miłośnikiem zwierzaków, ale żywego kota bym nie miał serca pod maską wozić ;-)
brat
| 7 |
Data: Kwiecien 06 2010 08:23:14 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: to |
bratPit[pr] wrote:
hmm, wiesz, może i nie jestem miłoĹnikiem zwierzaków, ale żywego kota
bym nie miał serca pod maskÄ
woziÄ ;-)
A martwego?
--
cokolwiek
| 8 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:31:09 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: bratPit[pr] |
hmm, wiesz, może i nie jestem miłoĹnikiem zwierzaków, ale żywego kota
bym nie miał serca pod maskÄ
woziÄ ;-)
A martwego?
również wolałbym uniknÄ
Ä ze wzglÄdów estetyczno- zapachowych,
brat
| 9 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:59:24 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: MadMan |
Dnia Tue, 6 Apr 2010 10:18:34 +0200, bratPit[pr] napisał(a):
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści
kota?
Żywy kot działa lepiej :)
hmm, wiesz, może i nie jestem miłośnikiem zwierzaków, ale żywego kota bym
nie miał serca pod maską wozić ;-)
Wystarczy go trzymać w okolicach samochodu parkującego.
--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138
| 10 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:33:17 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: nom |
Użytkownik "bratPit[pr]" napisał w wiadomości
zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych, brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek wygłuszenia pod maską,
W jakim samochodzie?
U mnie w Fabii szczur przegryzł 1 przewód (w 3 mieiscach), i zjadł 10cmx10cm wygłuszenia. Posypałem w środku trutkę na szczury (taka różowa w granulkach) na drugi dzień rano patrzę i wszystko co ziarenka zjedzone. Już się więcej nie pojawił. Trutka działa z opóźnieniem 2-3 dni.
| 11 |
Data: Kwiecien 06 2010 10:45:08 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: bratPit[pr] |
zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych,
brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek wygłuszenia pod maską,
W jakim samochodzie?
U mnie w Fabii szczur przegryzł 1 przewód (w 3 mieiscach), i zjadł 10cmx10cm wygłuszenia. Posypałem w środku trutkę na szczury (taka różowa w granulkach) na drugi dzień rano patrzę i wszystko co ziarenka zjedzone. Już się więcej nie pojawił. Trutka działa z opóźnieniem 2-3 dni.
Astra, a smakowały temu żarłokowi przewody Beru ale to raczej OT :-)
parkuję w tym samym miejscu ze 4 lata i do dziś był spokój,
ZTCP w czasach kiedy pracowałem w serwisie, niektórzy klienci przyjeżdżali czasem po kilka razy na serwis na odbudowę/wymianę wiązek elektrycznych :/
brat
| 12 |
Data: Kwiecien 06 2010 11:03:21 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: Krzysztof 45 |
bratPit[pr] napisał(a):
parkuję w tym samym miejscu ze 4 lata i do dziś był spokój,
Może ktoś chce parkować na Twoim miejscu? ;)
--
Krzysiek
| 13 |
Data: Kwiecien 06 2010 11:14:00 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: bratPit[pr] |
parkuję w tym samym miejscu ze 4 lata i do dziś był spokój,
Może ktoś chce parkować na Twoim miejscu? ;)
wisisz mi butelkę 'Kubusia' za czyszczenie monitora :D
brat
| 14 |
Data: Kwiecien 06 2010 11:06:48 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: Katanka |
bratPit[pr] wrote:
Witajcie,
wsiadam sobie dziś do auta odpalam a tutaj zonk! auto pali na 3
cylindry wrr,
U mnie w Mondeo pół roku temu kuna/kudy przeprowadziły dwa "ataki" i pożarły około 15%-20% wygłuszacza. Pod maską znajdowałem tez sporo kości ptaków, piór, jakis tarych kanapek - widocznie sobie znosiły tam i jadły w ciepełku. W dziury po wygłuszaczu wsadziłem sporo sierści od psa i się skończyło. Od pół roku nic nie wlazło pod maskę.
U ojca w Outlanderze to samo - z akable sie nie chwytały, ale wygłuszacz jadły namiętnie. Poradził sobie wsadzając pod maskę głośno tykający budzik i też od tego czasu ma spokój :) sposoby sa rózne, wazne aby działało ...
--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl
| 15 |
Data: Kwiecien 06 2010 11:22:21 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: marjan |
bratPit[pr] pisze:
Witajcie,
wsiadam sobie dziś do auta odpalam a tutaj zonk! auto pali na 3 cylindry wrr,
myślę sobie, świece prawie nowe, kable niedawno zmieniane, check się nie świeci więc pewnie DIS padł :/
zaglądam pod maskę, a tu przeżarty na pół jeden z przewodów zapłonowych, brakuje kilku centymetrów z długości, a także wyżarty kawałek wygłuszenia pod maską,
muszę jeszcze zobaczyć dokładnie czy innych strat nie ma, bo jak mi toto coś żarłocznego zjadło jakąś wiązkę przewodów to się na prawdę zdenerwuję,
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści kota? OIDP?
jakieś inne pomysły?
dzięki za porady,
brat
A sprawdzałeś czy sonda lambda cała?
Może ktoś Ci chciał ją odpiąć, a dla niepoznaki ponadgryzał przewody i wygłuszenie, żebyś się nie skroił.
BP, NMSP
--
Pozdrawiam serdecznie, Fiat Punto mk1 '99
Mariusz [marjan] Morycz Uniden 520 + President Indiana
(e-mail bez cyferek)
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++
| 16 |
Data: Kwiecien 06 2010 12:24:42 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: Kapsel |
Tue, 6 Apr 2010 09:57:01 +0200, bratPit[pr] napisał(a):
dzięki za porady,
Ja rady dla Ciebie nie mam, ale mogę opowiedzieć "swoją historię".
Otóż, trochę przez zimę zaniedbałem mój bolid i na wiosnę w ramach
rewitalizacji kupiłem mu nowy akumulator.
Po otworzeniu maski na silniku znalazłem kawał słoniny :) Sam pojazd na
szczęście nie został włączony do menu.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
| 17 |
Data: Kwiecien 06 2010 12:51:38 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: =Marcos= |
no i pytanie do Was jak zapobiegać? kiedyś czytałem o woreczku sierści kota? OIDP?
Jak będzie woreczek sierści kota, to zaczną koty przychodzić.
Samochody w mojej rodzinie regularnie rozwoziły po całym świecie wszystkie koty z sąsiedztwa, które uwielbiały się grzać pod maską :]
| 18 |
Data: Kwiecien 06 2010 18:06:30 | | Temat: Re: gryzon pod maska...sic! | | Autor: B.Z. |
| | | | | | | | | | | | | | | | |