Grupy dyskusyjne   »   hamulce po naprawie - obowi

hamulce po naprawie - obowi



1 Data: Marzec 21 2007 11:12:39
Temat: hamulce po naprawie - obowiązki wykonawcy
Autor: Tomek 

Witam,

jestem po wymianie szczęk + bębnów (tył) w swoim aucie. Naprawa była
wykonana w sieciowej stacji obsługi (nie ASO). Akurat kilka dni przed
naprawą byłem na przegladzie i mam wydruk z analizy hamulów - tył wypadł tam
słabo, ale to akurat wiedziałem. Kilka dni potem wymieniłem jw. No i dla
kontroli po około 500 km pojechałem do tej samej stacji diagnostycznej.
Wyniki hamulców - w zasadzie identyczne.
No i teraz pytanie - jaki jest obowiązek wykonawcy naprawy hamulców co do
ich siły hamowania po naprawie? Czy mam prawo domagać się poprawki? Są na to
jakieś przepisy czy tylko regulacje wewnętrzne usługodawcy?

Pozdrawiam

Tomek



2 Data: Marzec 21 2007 11:31:07
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowi
Autor: Jakub Witkowski 

Tomek wrote:

No i teraz pytanie - jaki jest obowiązek wykonawcy naprawy hamulców co do ich siły hamowania po naprawie? Czy mam prawo domagać się poprawki? Są na to jakieś przepisy czy tylko regulacje wewnętrzne usługodawcy?

A co zlecałeś? "diagnostykę i naprawę hamulców" czy "wymianę szczęk
i bębnów"? Bo jeśli to drugie, a kłopot jest np. z reduktorem sily
hamowania, no to cóż...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

3 Data: Marzec 21 2007 12:27:28
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowi
Autor: J.F. 

On Wed, 21 Mar 2007 11:31:07 +0100,  Jakub Witkowski wrote:

Tomek wrote:
No i teraz pytanie - jaki jest obowiązek wykonawcy naprawy hamulców co do
ich siły hamowania po naprawie? Czy mam prawo domagać się poprawki? Są na to
jakieś przepisy czy tylko regulacje wewnętrzne usługodawcy?

A co zlecałeś? "diagnostykę i naprawę hamulców" czy "wymianę szczęk
i bębnów"? Bo jeśli to drugie, a kłopot jest np. z reduktorem sily
hamowania, no to cóż...


Poza tym  - slabo ale w normie, czy za slabo i nie przeszedl ?

Bo jak w normie to cie pewnie oleja .. ale awanture mozna zrobic :-)

J.

4 Data: Marzec 21 2007 11:31:07
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowi
Autor: Jakub Witkowski 

Tomek wrote:

No i teraz pytanie - jaki jest obowiązek wykonawcy naprawy hamulców co do ich siły hamowania po naprawie? Czy mam prawo domagać się poprawki? Są na to jakieś przepisy czy tylko regulacje wewnętrzne usługodawcy?

A co zlecałeś? "diagnostykę i naprawę hamulców" czy "wymianę szczęk
i bębnów"? Bo jeśli to drugie, a kłopot jest np. z reduktorem sily
hamowania, no to cóż...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

5 Data: Marzec 21 2007 12:27:28
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowi
Autor: J.F. 

On Wed, 21 Mar 2007 11:31:07 +0100,  Jakub Witkowski wrote:

Tomek wrote:
No i teraz pytanie - jaki jest obowiązek wykonawcy naprawy hamulców co do
ich siły hamowania po naprawie? Czy mam prawo domagać się poprawki? Są na to
jakieś przepisy czy tylko regulacje wewnętrzne usługodawcy?

A co zlecałeś? "diagnostykę i naprawę hamulców" czy "wymianę szczęk
i bębnów"? Bo jeśli to drugie, a kłopot jest np. z reduktorem sily
hamowania, no to cóż...


Poza tym  - slabo ale w normie, czy za slabo i nie przeszedl ?

Bo jak w normie to cie pewnie oleja .. ale awanture mozna zrobic :-)

J.

6 Data: Marzec 21 2007 17:58:01
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowiązki wykonawcy
Autor: capitan 


Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

Witam,

jestem po wymianie szczęk + bębnów (tył) w swoim aucie. Naprawa była wykonana w sieciowej stacji obsługi (nie ASO). Akurat kilka dni przed naprawą byłem na przegladzie i mam wydruk z analizy hamulów - tył wypadł tam słabo, ale to akurat wiedziałem. Kilka dni potem wymieniłem jw. No i dla kontroli po około 500 km pojechałem do tej samej stacji diagnostycznej. Wyniki hamulców - w zasadzie identyczne.
No i teraz pytanie - jaki jest obowiązek wykonawcy naprawy hamulców co do ich siły hamowania po naprawie? Czy mam prawo domagać się poprawki? Są na to jakieś przepisy czy tylko regulacje wewnętrzne usługodawcy?

Pozdrawiam

Tomek

Witam!
Nie napisałeś nic na temat jakości zastosowanych podzespołów.
Są szczęki i szczęki, bębny i bębny.
Możliwe że przyczyna jest w jakości szczęk i bębnów,
a warszat zamontował taniznę by zarobić na kliencie (usługa serwisowa).
Po zamontowaniu wygląda jak nowe (bo nowe jest), a działanie wadliwe.
Pzdr


7 Data: Marzec 23 2007 07:46:34
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowiązki wykonawcy
Autor: Rafal 


No i teraz pytanie - jaki jest obowiązek wykonawcy naprawy hamulców co do
ich siły hamowania po naprawie? Czy mam prawo domagać się poprawki? Są na to
jakieś przepisy czy tylko regulacje wewnętrzne usługodawcy?

Jeśłi im zleciłeś nmaprawę hamulców z powodu zbyt słabej siły hamowanie to
miałbyć podstawy do reklamacji. Ale jeśłi kazałęś konkretnie wymienić częśći
(bębny, szczęki) - to oni swoje zrobili.

Ina sprawa że gdyby serwis był porządny to sprawdziliby hamulce po wymianie ww
i zauważyli że cuś nie tak - wtedy powinni cię poinformować i spytać czy mają
szukac przyczyny czy zostawić...

jedź tam i zrób dym - w zależności co zlecałeś - albo licz na ich dobrą wolę,
albo domagaj się należytego wykonania usługi

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

8 Data: Marzec 23 2007 08:58:27
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowiązki wykonawcy
Autor: Tomek 

Jeśłi im zleciłeś nmaprawę hamulców z powodu zbyt słabej siły hamowanie to
miałbyć podstawy do reklamacji. Ale jeśłi kazałęś konkretnie wymienić
częśći
(bębny, szczęki) - to oni swoje zrobili.

No niestety, powiedziałem, że mają na pewno wymienić szczęki, w trakcie
okazało się, że bębny też są słabe. W żadnym momencie nie mówiłem o
przyczynie - i tu się  nie mam co czepiać.

Ina sprawa że gdyby serwis był porządny to sprawdziliby hamulce po
wymianie ww
i zauważyli że cuś nie tak - wtedy powinni cię poinformować i spytać czy
mają
szukac przyczyny czy zostawić...

Właśnie dlatego pojechałem nie do "Pana Miecia" tylko do Norauto, bo
liczyłem na jakieś w miarę profesjonalne podejście. Okazało się, że akurat
Ci w moim mieście (Toruń) to patałachy jakich mało...

Nie napisałeś nic na temat jakości zastosowanych podzespołów.
Są szczęki i szczęki, bębny i bębny.

Bębny na pewno brembo, więc zakładam że nienajgorsze. Zresztą tu wyboru nie
było. Szczęki chyba też. Chyba więc jakość podzespołów nie wchodzi w grę.
Wyniki tek osi przed i po naprawie były w zasadzie identyczne, więc
zakładam, że to jednak kwestia korektora....

9 Data: Marzec 23 2007 09:13:44
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowiązki wykonawcy
Autor: MichałG 


Użytkownik "Tomek"  napisał w
wiadomości

Jeśłi im zleciłeś nmaprawę hamulców z powodu zbyt słabej siły hamowanie
to
miałbyć podstawy do reklamacji. Ale jeśłi kazałęś konkretnie wymienić
częśći
(bębny, szczęki) - to oni swoje zrobili.

No niestety, powiedziałem, że mają na pewno wymienić szczęki, w trakcie
okazało się, że bębny też są słabe. W żadnym momencie nie mówiłem o
przyczynie - i tu się  nie mam co czepiać.

Ina sprawa że gdyby serwis był porządny to sprawdziliby hamulce po
wymianie ww
i zauważyli że cuś nie tak - wtedy powinni cię poinformować i spytać czy
mają
szukac przyczyny czy zostawić...

Właśnie dlatego pojechałem nie do "Pana Miecia" tylko do Norauto, bo
liczyłem na jakieś w miarę profesjonalne podejście. Okazało się, że akurat
Ci w moim mieście (Toruń) to patałachy jakich mało...

Nie napisałeś nic na temat jakości zastosowanych podzespołów.
Są szczęki i szczęki, bębny i bębny.

Bębny na pewno brembo, więc zakładam że nienajgorsze. Zresztą tu wyboru
nie było. Szczęki chyba też. Chyba więc jakość podzespołów nie wchodzi w
grę. Wyniki tek osi przed i po naprawie były w zasadzie identyczne, więc
zakładam, że to jednak kwestia korektora....

Masz prawo nie wiedzieć dłaczego auto hamuje a dlaczego nie. Zlecasz naprawę
fachowcom i to oni mają wiedzieć co zrobić i wypuścić auto sprawne, lub
rzetelnie poinformować, że powinieneś odjechać lawetą, bo hamulce nadal
niesprawne... Masz duże szanse sporo wysądzić, a przynajmniej sobie ulżyć i
opi... ć :-)

Pozdrowienia
Michał

10 Data: Marzec 23 2007 08:46:55
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowiązki wykonawcy
Autor: Rafal 

 

Masz prawo nie wiedzieć dłaczego auto hamuje a dlaczego nie. Zlecasz naprawę
fachowcom i to oni mają wiedzieć co zrobić i wypuścić auto sprawne, lub
rzetelnie poinformować, że powinieneś odjechać lawetą, bo hamulce nadal
niesprawne... Masz duże szanse sporo wysądzić, a przynajmniej sobie ulżyć i
opi... ć :-)

Jeśłi nie wie dlaczego to niech nie udaje fachowca - tylko zleca usunięcie
przyczyny ( "Słabe hamulce, proszę naprawić) , a nie próbuje samemu diagnozować
i zlecać czynność wymiany konkretnych rzeczy - który mogą być zarówno zwykłą
wymianą eksploatacyjną, jak iu próbą "domorosłej" diagnozy.
Inna sprawa że szczęki sięreguluje - więc serwis powinien wziąć to auto na
rolki i sprawdzicstan hamulców - ewentualnie podciągnąć regulacje. A jeśli się
nie da i dalej słabo hamuje - powinni poinformować że cośnie tak i zapytać o
zgodę na poszukiwania przyczyn.
Serwis po prostu poszedł n łatwiznę i zrobił tylko tyle co mu kazano - i to
jest jedyny punkt zaczepienia (bo jeśli nie sprawdzili - skąd wiedzieli że
szczęki dobrze ustawili)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

11 Data: Marzec 26 2007 10:32:47
Temat: Re: hamulce po naprawie - obowiązki wykonawcy
Autor: MichałG 


Użytkownik "Rafal"  napisał w wiadomości


Masz prawo nie wiedzieć dłaczego auto hamuje a dlaczego nie. Zlecasz
naprawę
fachowcom i to oni mają wiedzieć co zrobić i wypuścić auto sprawne, lub
rzetelnie poinformować, że powinieneś odjechać lawetą, bo hamulce nadal
niesprawne... Masz duże szanse sporo wysądzić, a przynajmniej sobie ulżyć
i
opi... ć :-)

Jeśłi nie wie dlaczego to niech nie udaje fachowca - tylko zleca usunięcie
przyczyny ( "Słabe hamulce, proszę naprawić) , a nie próbuje samemu
diagnozować
i zlecać czynność wymiany konkretnych rzeczy - który mogą być zarówno
zwykłą
wymianą eksploatacyjną, jak iu próbą "domorosłej" diagnozy.
Inna sprawa że szczęki sięreguluje - więc serwis powinien wziąć to auto na
rolki i sprawdzicstan hamulców - ewentualnie podciągnąć regulacje. A jeśli
się
nie da i dalej słabo hamuje - powinni poinformować że cośnie tak i zapytać
o
zgodę na poszukiwania przyczyn.
Serwis po prostu poszedł n łatwiznę i zrobił tylko tyle co mu kazano - i
to
jest jedyny punkt zaczepienia (bo jeśli nie sprawdzili - skąd wiedzieli że
szczęki dobrze ustawili)

Dokadnie.....
Lepiej zlecać naprawe pt. 'drga kierownica - zróbcie - naprawcie niż'
'prosze wywazyć lewe koło'......(a jak prawe bije?)
Ryzyko błednej diagnozy spada na serwis. Ale serwis o tym wie i za boga nie
chce wpisać takiego zlecenia. Zawsze to wymaga sporo uporu i tłumaczenia że
ja kierownik pojazdu a nie machanik i 'sie nie znam'....
A niesprawdzenie  hamulcow po naprawie w serwisie  - to juz tylko jeden krok
do sprawy karnej....

Pozdrowienia
Michał

Re: hamulce po naprawie - obowi



Grupy dyskusyjne