ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ?
1 | Data: Czerwiec 25 2010 09:52:26 |
Temat: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | |
Autor: bagno | Witam
2 |
Data: Czerwiec 25 2010 09:55:38 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: J_K_K | Użytkownik "bagno" napisał w wiadomoĹ›ci Potrzebowałbym jakiĹ› samochód. Wymagania mam takie, że ma siÄ™ nie psuć co Favoritka: 1000~2000 PLN Pzdr JKK 3 |
Data: Czerwiec 25 2010 10:06:29 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: MichaĹ‚ Gut | za 5kpln znajdziesz z pewnoscia cos w ciekawym stanie - choc wiekowego 4 |
Data: Czerwiec 25 2010 10:16:44 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Tomasz Pyra | Michał Gut pisze: za 5kpln znajdziesz z pewnoscia cos w ciekawym stanie - choc wiekowego Za 5kpln można kupić w całkiem niezłym stanie Seicento, co ogólnie jest niezłym pomysłem, bo nawet wtopienie w egzemplarz wymagajÄ…cy napraw, okaże siÄ™ że części sÄ… tanie jak barszcz, a samochód znany na wylot każdemu mechanikowi, wiÄ™c spokojnie można go oddawać również do tych tanich. za 3kpln znajdziesz sporo ofert ale przerdzewialych raczej No to już bÄ™dzie po prostu samochód wymagajÄ…cy stałego wkładu finansowego. Po kilku miesiÄ…cach okaże siÄ™ że taniej było od razu kupić coĹ› droższego. 5 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:49:31 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: to | Tomasz Pyra wrote: Za 5kpln można kupić w całkiem niezłym stanie Seicento, co ogólnie jest ....jeĹ›li ktoĹ› uważa, że ma za dużo koĹ„czyn i chce siÄ™ niektórych pozbyć przy byle stłuczce. -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 6 |
Data: Czerwiec 25 2010 19:20:15 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Tomasz Pyra | to pisze: Tomasz Pyra wrote: Raz że kiedyĹ› cały naród jeĽdził jeszcze gorszymi samochodami niż SC i jakoĹ› zdecydowana wiÄ™kszoć tych ludzi ma wszystkie koĹ„czyny, a dwa że SC za 5000zł bÄ™dzie zbudowany z metalu, a tzw. "duże i bezpieczne" samochody za 5000zł zazwyczaj zbudowane już sÄ… głównie z tlenków tych metali, co nie pozostanie bez znaczenia przy ewentualnej stłuczce. 7 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:47:40 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: to | Tomasz Pyra wrote: Raz że kiedyĹ› cały naród jeĽdził jeszcze gorszymi samochodami niż SC i I wtedy drogi były pełne dwutonowych suvów? a dwa że SC wcale nie jest taki tani, na pewno za 5 tys. da siÄ™ kupić bardziej bezpieczne auto. -- http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g 8 |
Data: Czerwiec 25 2010 12:25:51 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: =Marcos= | za 3kpln znajdziesz sporo ofert ale przerdzewialych raczej Ja za 3kpln sprzedawałem Peugeota 106, który jest ocynkowany i nie rdzewieje. Był w całkiem dobrym stanie technicznym. MyĹ›lÄ™, że nawet za 1500zł kupisz Peugeota 106, który co prawda nie rdzewieje, ale zazwyczaj co pół roku trzeba coĹ› pomajstrować - tu zapieczony tłoczek od hamulca, tam kable WN wymienić, tu łożysko itp... -- Marcos marek [AT] microstock . pl http://www.przeloty.net <- tanie bilety lotnicze 9 |
Data: Czerwiec 25 2010 01:17:52 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: hamberg | On 25 Cze, 09:52, "bagno" wrote: Witam niedawno sam mialem taki problem (wymaganie takie zeby mial 4 drzwi) i zaczynalem od 2000zl. za 3kpln moglem kupic poloneza w swietnym stanie ale mi go sprzatneli. po dluzszych poszukiwaniach trafilem wreszcie na lanosa za 5kpln z 2000r. Mysle ze nie ma sensu mniej niz 4000-5000zl wydawac na auto. Co do Favoritki za 2kPLN - same zgnite widzialem za ta kase 10 |
Data: Czerwiec 25 2010 10:40:24 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: karbar | bagno pisze: Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak naprawdę to drugie). Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w momencie kupienia nie był Każdy swoje chwali. Jestem posiadaczem Escorta z 1996 roku z silnikiem 1,6 16v. Jak się trochę pomęczysz i dłużej poszukasz, to za 4-5 tysięcy znajdziesz ładn± sztukę z silnikiem 1,6 16v albo np. gołym dieslem (bez turbo i intercoolera - 60 koni). Rakieta to nie będzie, zwłaszcza to drugie, ale dieselek nie spali Ci jaki¶ dużych ilo¶ci ropy. 1,6 16v jest do¶ć paliwożerne jak na swoj± pojemno¶ć i moc. Oszczędne benzyniaki? 1,3 na monowtrysku? Ale tym raczej nie powyprzedzasz i większo¶ć jest zarżniętych. 1,4 nie jedzie dużo lepiej niż 1,3 i nie pali wiele mniej niż 1,6, więc mz nie ma sensu. Autko stosunkowo duże i prowadzi się do¶ć fajnie w porównaniu do innych aut w tym przedziale cenowym. Escort kombi, z uwagi na inne zawieszenie z tyłu już jedzie bez rewelacji, ale hatchback będzie się prowadził zadowalaj±co. Przy zakupie musisz uważać na podłogę, podłużnice, progi - wła¶nie te elementy w tych autach s± najczę¶ciej zjedzone przez rdze, ale co za tym idzie, sporo sztuk ma już to ładnie wyspawane i poprawione - więc należało by tak± sztukę wyłowić. Ja swoim zrobiłem jakie¶ 40 tysięcy kilometrów. Oprócz eksploatacji, czyli olejów, klocków, tarcz hamulcowych musiałem raz wymienić przeł±cznik zespolony (bol±czka escortów - ok 120zł zamiennik, wymienisz sam w 20 minut), i skrzynkę bezpieczników (150zł na szrocie, tu wiecej kabelków, ale też robota prosta). No i ja trafiłem na egzemplarz bez progów, co niestety trochę uderzyło po kieszeni. Nigdy nie musiałem go holować, zawsze odpala, można na moim egzemplarzu polegać. Chcesz dowiedzieć się więcej? Poszukać ogłoszeń z zaufanego Ľródła? Zapraszam na forum http://fordescort.org/ pozdrawiam karbar 11 |
Data: Czerwiec 25 2010 12:12:58 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Maciek | Przy zakupie musisz uważać na podłogę, podłużnice, progi - wła¶nie te elementy w tych autach s± najczę¶ciej zjedzone przez rdze, ale co za tym idzie, sporo sztuk ma już to ładnie wyspawane i poprawione - więc należało by tak± sztukę wyłowić. Moje zdanie jest takie, ze lepiej w cos takiego sie nie pakowac. Po pierwsze podluznice to element nosny, po drugie wszelkie naprawy tego typu owocuja ponowna rdza i to przewaznie dosyc szybko, po trzecie wiekowy Escort nie jest dobra propozycja jako "nierozpadajace sie auto". Niestety do blachy trzeba w tym aucie ciagle dokladac. Co do reszty fakt, bardzo fajne autko, swietne prowadzenie, duza przestrzen bagazowa, b.dobre silniki 16v i tanie czesci dostepne wszedzie. Maciek 12 |
Data: Czerwiec 25 2010 12:18:45 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Jarek Pudelko | W dniu 2010-06-25 12:12, Maciek pisze: Przy zakupie musisz uważać na podłogę, podłużnice, progi - wła¶nie te Mam takiego do sprzedania :) rocznik 98, luz na przekladni, cieknace podszybie (chyba polka pod nagrzewnica), peknieta przednia szyba - pewnie przez zardzewiale podszybie :) oprocz tego troche rdzy ale bez wielkich ognisk. wymienione progi, sprzeglo, rozrzad. Co do silnika to faktycznie jest niezly - to chyba jedyny element, z ktorym nie mialem nigdy problemu - raz musialem tylko wyczysci czujnik polozenia przepustnicy i tyle. -- japu 13 |
Data: Czerwiec 25 2010 12:30:23 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Maciek | Mam takiego do sprzedania :) a ja juz nie :)
...tez to mialem, ale ogolnie mechanika to nie problem np. taka przekladnia na alledrogo to z 250 ze wspomaganiem z tego co pamietam;) cieknace podszybie (chyba polka pod nagrzewnica), peknieta przednia szyba - pewnie przez zardzewiale podszybie :) o tototot wlasnie chrup, chrup :) pewnie za niedlugo strzeli Ci przednia szyba o ile juz jej nie wymieniales.
u mnie tylko krokowiec raz na pare lat, silniki 16v co jak co ale sa swietne w tym samochodzie. Maciek 14 |
Data: Czerwiec 25 2010 12:41:29 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Maciek |
cieknace podszybie (chyba polka pod nagrzewnica), peknieta przednia szyba - uhm.. sorry nie doczytalem, ale to i tak obrazuje, ze wystepuja podobne i powazne problemy blachowe;) Maciek 15 |
Data: Czerwiec 25 2010 13:35:47 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Amir | >> szyba o ile juz jej nie wymieniales.
jak mialem escorta to caly czas robilem cos przy nim :) teraz mam astre od 4 lat i tylko exploatacyje czesci rocznik 2000 16 |
Data: Czerwiec 25 2010 13:39:29 | Temat: Re: | Autor: karbar | Amir pisze: jak mialem escorta to caly czas robilem cos przy nim :) Cóż, parę tysięcy zrobiłem astra g z 2008 roku. To się chybie, giba i buja, a nie jeĽdzi. Po Escorcie prowadzenie Astry było dla mnie trudne do zaakceptowania. Mówię o kombi, zarówno Astra jak i Escort. pozdrawiam karbar 17 |
Data: Czerwiec 25 2010 22:26:20 | Temat: Re: | Autor: MariuszM | W dniu 25-06-2010 13:39, karbar pisze: Cóż, parę tysięcy zrobiłem astra g z 2008 roku. To się chybie, giba iBa. Mi się lepiej jeĽdziło Escortem niż Golfem IV. Swojego sprzedałem, bo niestety ruda zaczęła go brać (progi). Ale wspominam z sentymentem, bo pomimo 250 000 na szafie wsiadałem i jechałem. Nigdy mnie nie zawiódł. Co ciekawe widziałem w Turcji sporo Escortów, ani jeden nie był pordzewiały. Ale tam nie ma zimy i soli... M. 18 |
Data: Czerwiec 25 2010 12:50:58 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: krzysiek82 | Maciek pisze: Przy zakupie musisz uważać na podłogę, podłużnice, progi - wła¶nie te elementy w tych autach s± najczę¶ciej zjedzone przez rdze, ale co za tym idzie, sporo sztuk ma już to ładnie wyspawane i poprawione - więc należało by tak± sztukę wyłowić. Chyba, żartujesz że kto¶ w tak tanim aucie zrobił to dobrze, u mnie prace blacharskie które trwaj± już w .... czasu pochłonęły już ponad 3ty¶ a to tylko cienias. A żeby było dobrze, musi to trwać i kosztować. Jaki wła¶ciciel forda zdecyduje się na piaskowanie, cynowanie spawów oraz zgodne z technologi± producenta naprawy na oryginalnych elementach blacharskich? żaden bo nikt nie podwoi warto¶ci auta w ten sposób. Jest to po prostu finansowo nieopłacalne. -- krzysiek82 19 |
Data: Czerwiec 25 2010 13:35:45 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: karbar | krzysiek82 pisze: Jaki wła¶ciciel forda zdecyduje się na piaskowanie, cynowanie spawów oraz zgodne z technologi± producenta naprawy na oryginalnych elementach blacharskich? żaden bo nikt nie podwoi warto¶ci auta w ten sposób. Jest to po prostu finansowo nieopłacalne. No i zjedli mnie :) Ja na blachy wydałem 1300zł. Jak będę co¶ jeszcze musiał robić, to escort chyba pójdzie na żyletki. Ale jak się dobrze poszuka, można złapać co¶, co spokojnie 2-3 lata pojeĽdzi, a w tym czasie człowiek nauczy się jeĽdzić autem o gabarytach samochodu, a nie wózka na zakupy. pozdrawiam karbar 20 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:07:00 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Maciek | Ale jak się dobrze poszuka, można złapać co¶, co spokojnie 2-3 lata pojeĽdzi, a w tym czasie człowiek nauczy się jeĽdzić autem o gabarytach samochodu, a nie wózka na zakupy. ...no tak ale w ten sposob myslac to wolalbym teraz kupujac wiekowy samochod wybrac np. Fiata Brave z zestawem dodatkowych klamek niz Escorta ze spawarka :-) Rozmiarowo to samo co Escort, blachy 100x lepsze, cena podobna, za kilka lat powinno byc w takim samym stanie lub b.podobnym co przy zakupie, a i cena przez to nie powinna znaczaco zmalec. Maciek 21 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:09:48 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: krzysiek82 | Maciek pisze: samochod wybrac np. Fiata Brave z zestawem dodatkowych klamek niz Escorta ze spawarka :-) Rozmiarowo to samo co Escort, blachy 100x lepsze, cena podobna, za kilka lat powinno byc w takim samym stanie lub b.podobnym co przy zakupie, a i cena przez to nie powinna znaczaco zmalec. dokładnie, blachy nie s± w bravach jako¶ specjalnie dobre ale na tle forda wypadaj± wręcz fenomenalnie. -- krzysiek82 22 |
Data: Czerwiec 28 2010 00:34:32 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Michał | krzysiek82 napisał(a): Maciek pisze: Ja ostatnio ze zdumieniem widziałem escorta chyba 1997, to dramat gorszy niż lanos 2000 - podobno zaraz szyba pęknie bo zżarło już wszystko co j± trzyma :) a jeszcze info bo ciekawe, kolega zrobił "Test": przy lekkim uderzeniu w audi, zerwało WSZYSTKIE mocowania foteli !!! pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 23 |
Data: Czerwiec 25 2010 13:38:44 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Amir | naprawy na oryginalnych elementach blacharskich? żaden bo nikt nie podwoi warto¶ci auta w ten sposób. Jest to zobacz linka z postu powyzej :) mi sie udalo sprzedac dobrze znalezi sie manaicy jednak to prawda kosztuja takie prace i sa czasochłonne ja swojego escorta 1.8 115ps doprowadzilem do stanu idealnego ale wqurzalo mnie, ze na gazie z klima szarpal silnik i sprzedalem go, jednak nowy nabywca nie byl przeczulony jak ja i mu tonie przeszkadzalo, do dzis jezdzi juz 4 lata rdzy nie widac 24 |
Data: Czerwiec 25 2010 04:20:18 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: hamberg | On 25 Cze, 10:40, karbar wrote: bagno pisze: po co kupowac auto jesli z gory wiadomo ze problemy na pewno beda? Jak sam szukalem auta wiedzialem ze escorty miewaja problemy z rdza jednak jak sie dokladniej przyjrzalem to _kazde_ auto bylo pordzewiale. Dla porownania stawiam mojego fiata z 91r - pod koniec jak go mialem byl on juz malo dbany a blachy byly lepsze od kazdego escorta jakiego widzialem. 25 |
Data: Czerwiec 25 2010 13:24:47 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Gabriel'Varius' |
Dla porownania stawiam mojego fiata z 91r - pod koniec jak go mialemZobacz na fordy Ka, jak szukalem dla zony kilka lat temu uzywki (4/5letniej) to 99,9%tych autek bylo po naprawach lub rdza wychodzila glownie na tylnych blotnikach, kolo wlewu paliwa oraz przy podszybiu i tylnej szybie - masakra. pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawd± żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde 26 |
Data: Czerwiec 25 2010 13:34:03 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Amir | > Każdy swoje chwali. Jestem posiadaczem Escorta z 1996 roku z silnikiem 1,6 16v. Jak się trochę pomęczysz i dłużej poszukasz, to za 4-5 tysięcy dwa escorty posiadałem 1.8l 16v klima wspomaganie 5drzwi ładny był http://www.baborow.com/escort/ pare fotek i archiwum aukcji byl tak zgnity ze remont kosztował mnie 7tysięcy albo wiecej po 2 latach sprzedalem na szczescie duzo drozej do dzis jezdzi zadowolony facet, ale gnija jak cholera poszedl za 12tys gdzie cena rynkowa 4 lata temu byla ok 7k drugi rownie zadbany zostal do dzis ale nie byl remontowany rok 97r co roku tylko czyszczony i konserwowowany ruda bierze go jak cholera, w zeszlym roku progi byly robione nadkole i bagaznik garazowany od poczatku. nie polecilbym escortak, chyba ze po remoncie blacahrkism ale takim jak ja robilem :) 27 |
Data: Czerwiec 25 2010 10:57:16 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Yakhub | W dniu 2010-06-25 09:52, bagno pisze: Witam W grudniu sprzedałem MicrÄ™ z 96 roku za 3.6kzł. To było naprawdÄ™ dobre, sprawne, porzÄ…dne auto. -- Yakhub 28 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:23:48 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Sebastian BiaĹ‚y | On 2010-06-25 09:52, bagno wrote: Potrzebowałbym jakiĹ› samochód. Wymagania mam takie, że ma siÄ™ nie psuć co Lanos, choć różowego też już widziałem. Ceny części to jakiĹ› żart. Samochód ocynkowany, jesli nie miał dzwona lub powodzi nie bedzie gnił. WiÄ™kszoć to 1.6 16v wiÄ™c ma to bardzo przyjemny silniczek. Jak obijesz to szkoda Ci nie bedzie. Pali dużo, ale w sumie prawie wszystkie sa już pogazowane wiÄ™c pali mało kasy. Toporny, ale na granicy zdrowego rozsÄ…dku. Kupisz za bezcen ze wzglÄ™du na różne kretyĹ„skie opinie na temat Daewoo. Swojego pchnÄ…łem za 4tyĹ› 2.5 roku temu. 29 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:27:57 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: krzysiek82 | Sebastian Biały pisze: Ceny części to jakiĹ› żart. Samochód ocynkowany, jesli nie miał dzwona lub powodzi nie bedzie gnił. a zaglÄ…dałeĹ› do progu :)? Nie powielajmy mitów. (auto sÄ…siada nie bite bo ma od nowoĹ›ci, nie zalane) progi od Ĺ›rodka zjedzone, niedługo wyjdzie na wierzch i jaki to ocynk? Czy coĹ› jest dobre czy nie da siÄ™ ocenić zaglÄ…dajÄ…c do profili, oglÄ…dajÄ…c auto z zewnÄ…trz nie można wysnuć żadnych miarodajnych wniosków na podstawie oglÄ™dzin auta z zewnÄ…trz. -- krzysiek82 30 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:30:22 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: krzysiek82 | krzysiek82 pisze: zaglÄ…dajÄ…c do profili, oglÄ…dajÄ…c auto z zewnÄ…trz nie można wysnuć żadnych miarodajnych wniosków na podstawie oglÄ™dzin auta z zewnÄ…trz. trochÄ™ zakrÄ™ciłem wybaczcie :d -- krzysiek82 31 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:37:20 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Sebastian BiaĹ‚y | On 2010-06-25 14:27, krzysiek82 wrote: a zaglÄ…dałeĹ› do progu :)? Mój znajomy miał Lanosa z 1999 którego rozwalił na drzewie w zeszłym roku. Auto było zadbane, choc stało pod chmurkÄ…. W wyniku uderzenia mógł sobie pooglÄ…dać miejsca w samochodzie których normalnie nie można, a przywalił zdrowo. OczywiĹ›cie wrak skasowany, ale Ĺ›ladów poważnej rdzy wewnatrz wraku nie było (tylko rdzawy delikatny nalot). OczywiĹ›cie nie widac było wszystkiego, ale jak mówi całkiem sporo z jednej strony. WłaĹ›nie od tego zdarzenia nabrałem szasunku do Daewoo. Po niejednym Focusie zostały by po 11 latach same plastiki. Swoja drogÄ… mój tez nie okazywał Ĺ›ladow rdzy w jakimkolwiek miejscu, włÄ…cznie z upierdliwym szukaniem przez kupujÄ…cego tam, gdzie nie wiedziałem ze można sie w ogóle dostać. 32 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:41:49 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: krzysiek82 | Sebastian Biały pisze: 33 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:47:04 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Sebastian BiaĹ‚y | On 2010-06-25 14:41, krzysiek82 wrote: Sebastian Biały pisze: Sugerujesz ze przyłożenie w drzewo zbiegło siÄ™ idealnie w czasie z pojawianiem siÄ™ rdzawego nalotu? To Ci dopiero zbieg okolicznoĹ›ci! Przecież tydzien póĽniej miałby dziury w progach! 34 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:54:37 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: krzysiek82 | Sebastian Biały pisze: Sugerujesz ze przyłożenie w drzewo zbiegło siÄ™ idealnie w czasie z pojawianiem siÄ™ rdzawego nalotu? To Ci dopiero zbieg okolicznoĹ›ci! Przecież tydzien póĽniej miałby dziury w progach! Nigdzie tak nie napisałem, miałem tylko na myĹ›li, że ruda za rok dwa by wyszła już na zewnÄ…trz. -- krzysiek82 35 |
Data: Czerwiec 25 2010 05:25:15 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: tadek | On 25 Cze, 09:52, "bagno" wrote: Witam 5 tys to wystarczy na w miarę dobry rower i nie będziesz miał kłopotów 36 |
Data: Czerwiec 25 2010 14:30:38 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: kamil d | bagno pisze: Ile musi kosztować taki samochód ? Ĺ»eby już w momencie kupienia nie był Na przykładzie Lanosa bo kupowałem ostatnio: - powypadkowy lub zaniedbany z widocznym dużym przebiegiem: 4000-5000zł - dobry egzemplarz: 6000-7500zł (zależy jaka wersja) - pierwszy przeglÄ…d, rozrzÄ…d (1.6 16v) z pompÄ…, olej + filtry, zawieszenie przód, uszczelka pod deklem, hamulce tył: 1200zł -- kamil d 37 |
Data: Czerwiec 25 2010 16:57:03 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Michał | kamil d napisał(a): bagno pisze: Siostra ostatnio sprzedała lanosa 1.5 z 2000 (lub 2001) z LPG i kratk± za 2.6k w 40 minut :) pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 38 |
Data: Czerwiec 25 2010 12:16:20 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: hamberg | Siostra ostatnio sprzeda a lanosa 1.5 z 2000 (lub 2001) z LPG i kratk dowodzi to tylko tego ze sie ciezko sfrajerowala bo cena rynkowa takiego auta to 5-6kPLN 39 |
Data: Czerwiec 25 2010 23:01:50 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak | W dniu 2010-06-25 21:16, hamberg pisze: Siostra ostatnio sprzeda a lanosa 1.5 z 2000 (lub 2001) z LPG i kratk Albo do¶ć uczciwie podeszła do sprawy, bo ztcp Michał pisał o przebiegu pow. 350kkm. Pomińmy fakt, że auto po lekkim od¶wieżeniu, pewnie znów trafiło na rynek, w cenie dwukrotnie wyższej i z przebiegiem trzy-czterokrotnie mniejszym. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro¶nie popyt na ¶więty spokój." 40 |
Data: Czerwiec 25 2010 21:20:38 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Michał | Marcin \Kenickie\ Mydlak napisał(a): W dniu 2010-06-25 21:16, hamberg pisze: Rdza go żarła że hej ! był goły, szyby chyba tylko elektryczne, bez klimy, el. antenek i innych dupereli. Miał 350..360kkm zrobionych w PL. i jednego dzwona w przednie koło, i delikatnie wgnieciony reflektor przy 2 dzwonie. Farba złaziła tam gdzie rdza. i co¶ nie tak z cylindrem jednym - palił olej. ale miał: -LPG -kratkę (VAT) -jeĽdził -mało palił (gazu) -nic nie skrzypiało, nie trzeszczało (jak na lanosa) nic nie było przetarte. -w miarę nowe całe zawieszenie -wszystko działało pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 41 |
Data: Czerwiec 25 2010 15:40:46 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Jotte | W wiadomoĹ›ci bagno pisze: Potrzebowałbym jakiĹ› samochód. Wymagania mam takie, że ma siÄ™ nie psuć coLanos (miałem). Jak za mocno nie bity (albo dobrze naprawiony) to na rudÄ… przyzwoicie odporny. Ma bardzo dobre fabryczne zabezpieczenie antykorozyjne (nie tylko ocynk). W miarÄ™ tanie części oryginalne, dużo jeszcze taĹ„szych zamienników. Szeroko dostÄ™pny, relatywnie niedrogi serwis. Dużo egzemplarzy zagazowanych (to ważne - mało nie pali). 4-drzwiowy. Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da siÄ™ oszukać. Za 7-8k kupisz auto tej marki poniżej 10 lat. 13-15letnie auto to mniej lub bardziej chłonna skarbonka. -- Jotte 42 |
Data: Czerwiec 25 2010 15:57:36 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Maciek | Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da siÄ™ oszukać. W uzywkach lepiej jako podstawowy parametr brac stopien eksploatacji. Sam ostanio widzialem np. Aveo z 2006 ktory byl zajezdzona kupa zlomu z cofnietym licznikiem, a widywalem samochody sprzed 2000r. ktore nie wykazywaly oznak agonalnych i rokowaly nadzieje na normalna dalsza eksploatacje. Za 7-8k kupisz auto tej marki poniżej 10 lat. Nie zgodze sie. "Jak dbasz, tak masz" i tak potem sprzedajesz. Maciek 43 |
Data: Czerwiec 25 2010 16:32:52 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Jotte | W wiadomoĹ›ci Maciek Tego , jak to nazywasz, "stopnia eksploatacji" czÄ™sto nie masz szansy poznać w pełnej krasie. Wiek jest natomiast pewny, no - prawie. Stare auto, to stare auto i tyle.Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da siÄ™W uzywkach lepiej jako podstawowy parametr brac stopien eksploatacji. Sam ostanio widzialem np. Aveo z 2006 ktory byl zajezdzona kupa zlomu z cofnietym licznikiem, a widywalem samochody sprzed 2000r. ktore nie wykazywaly oznak agonalnych i rokowaly nadzieje na normalna dalsza eksploatacje.No właĹ›nie - nadziejÄ™ (a wiadomo czyjÄ… jest ona matkÄ…). Nie przeczÄ™, że można znaleĽÄ‡ 15-letniÄ… brykÄ™, co to niÄ… dziadek raz na tydzieĹ„ do koĹ›cioła itd., ale rozmawiamy na pewnym poziomie uogólnienia. Wcale nie nalegam.Za 7-8k kupisz auto tej marki poniżej 10 lat.Nie zgodze sie. "Jak dbasz, tak masz"Tylko żeby to dbanie i manie na dzieĹ„ dobry albo krótko po dzieĹ„ dobry nie kosztowało nabywcy wiÄ™cej niż wiekowe jeĽdzidło warte. i tak potem sprzedajesz.I kupuje taki np. pytajÄ…cy... -- Jotte 44 |
Data: Czerwiec 27 2010 23:56:49 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomoĹ›ci Nie przeczÄ™, że można znaleĽÄ‡ 15-letniÄ… brykÄ™, co to niÄ… dziadek raz na tydzieĹ„ do koĹ›cioła itd., ale rozmawiamy na pewnym poziomie uogólnienia. He he he, tylko poczytaj ogłoszenia, zwłaszcza dotyczÄ…ce samochodów z Niemiec to siÄ™ przekonasz, że prawie każde auto było jeżdzone przez starego, emerytowanego i niepalÄ…cego niemca. Było systematycznie serwisowane i garażowane, a służyło mu tylko i wyłÄ…cznie do dajazdów w niedzielÄ™ do koĹ›cioła :D 45 |
Data: Czerwiec 28 2010 01:51:01 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Jotte | W wiadomoĹ›ci Plumpi pisze: każde auto było jeżdzone przezEwangelickiego? -- Jotte 46 |
Data: Czerwiec 28 2010 09:38:15 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Maciek | Wiek jest natomiast pewny, no - prawie. Stare auto, to stare auto i tyle. Ok, ale wiek nie moze byc wyznacznikiem stanu technicznego przy kupnie auta, wiec z tej perspektywy patrzac nie jest dla mnie zadnym podstawowym prametrem. Uzywke kupuje ze wzgledu na stan i cene a nie rocznik. No właĹ›nie - nadziejÄ™ (a wiadomo czyjÄ… jest ona matkÄ…).Kupujac uzywke mozesz miec tylko nadzieje, nie sprawdzisz wszystkiego w 100%, moga wystepowac wady ukryte, auta nie rozkrecisz na czesci przy zakupie, po zakupie moze cos pasc. Zawsze jest w mniejszym czy wiekszym stopniu "ryzyk fizyk", nie ma innej mozliwosci. Nie przeczÄ™, że można znaleĽÄ‡ 15-letniÄ… brykÄ™, co to niÄ… dziadek raz na tydzieĹ„ do koĹ›cioła itd., ale rozmawiamy na pewnym poziomie uogólnienia.Na pewnym poziomie uogolnienia ludzie sprzedaja zlomy do ktorych juz nie chca dokladac, ludza sie ze jak kupia cos nowego to bedzie lepiej;) Kupujacy nie chca dac dla konkretnych rocznikow kilku tys. wiecej aby kupic samochod o ktory ktos dbal i nie chce sie go za grosze pozbyc, a takie samochody warte sa uwagi. Wola kupic w tym roczniku jak najtaniej a potem siedziec u mechanika/blacharza i buczec ze ta marka jest feeee. Tylko żeby to dbanie i manie na dzieĹ„ dobry albo krótko po dzieĹ„ dobry nie kosztowało nabywcy wiÄ™cej niż wiekowe jeĽdzidło warte. Czesto jak sie chce zaoszczedzic przy zakupie to tak bywa albo jak sie kupuje nie majac zielonego pojecia jak posprawdzac auto i na co zwracac uwage.
Tak jest. Pozdrawiam Maciek 47 |
Data: Czerwiec 28 2010 15:58:50 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Jotte | W wiadomoĹ›ci Maciek >Wiek jest natomiast pewny, no - prawie. Stare auto, to stare auto i tyle.CenÄ™ - zgoda. W z wiekiem stan eksploatowanego auta w sposób nieunikniony siÄ™ pogarsza. Wolniej lub szybciej, ale ono siÄ™ nieuchronnie zużywa. Ponadto im auto starsze tym wiÄ™ksze prawdopodobieĹ„stwo dzwonowej przeszłoĹ›ci. Pać może i w nowym. A ryzyko można znacznie ograniczyć.No właĹ›nie - nadziejÄ™ (a wiadomo czyjÄ… jest ona matkÄ…).Kupujac uzywke mozesz miec tylko nadzieje, nie sprawdzisz wszystkiego w Kupujacy nie chca dac dla konkretnych rocznikow kilku tys. wiecej abyNie bawiÄ™ siÄ™ w dociekanie czego rzekomo chcÄ… czy nie chcÄ… ludzie kupujÄ…cy używki. PiszÄ™ jak jest rozsÄ…dnie. Miałem wiele pojazdów, w tym motocykli. Te ostatnie zwykle kupowałem w stanie solidnie wyeksploatowanym (niekiedy wrÄ™cz ruiny), bo miałem warunki i chęć do zrobienia ich przez zimÄ™ od podstaw i mieć niemal nówkÄ™. Ale z samochodem jest inaczej. Mało kto ma umiejÄ™tnoĹ›ci, warunki i narzÄ™dzia do zabaw blacharsko-lakierniczych i poważniejszych mechanicznych. Toteż - na wspomnianym poziomie uogólnienia - im młodsze, tym lepiej. DziĹ› dostÄ™p do informacji jest łatwy i powszechny, z doĹ›wiadczeniem już takTylko żeby to dbanie i manie na dzieĹ„ dobry albo krótko po dzieĹ„ dobryCzesto jak sie chce zaoszczedzic przy zakupie to tak bywa albo jak sie nie jest. Dlatego kupujÄ…c używkÄ™ robi siÄ™ Ĺ›cieżkÄ™ diagnostycznÄ… w odpowiednim (najlepiej autoryzowanym) serwisie. I jeszcze jedno - zapomnieć o poĹ›piechu i ekscytacji "okazjami". -- Jotte 48 |
Data: Czerwiec 29 2010 08:21:12 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Maciek | I jeszcze jedno - zapomnieć o poĹ›piechu i ekscytacji "okazjami". Swieta prawda. Pozdrawiam Maciek 49 |
Data: Czerwiec 28 2010 00:28:49 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomoĹ›ci Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da siÄ™ oszukać. Ja dla przykładu jutro kupujÄ™ auto 16-letnie (tak, tak to nie pomyłka szesnastoletnie), które nie ma prawie żadnej korozji ani na blachach, ani na podwoziu poza jednym delikatnym 5 centymetrowym przytarciem i auto wyglÄ…da prawie jak z salonu. Auto jest w takim stanie techniczym, ponieważ było użytkowane w kraju, gdzie nie ma zim ze Ĺ›niegiem, mrozem i solÄ… na drogach. ReasumujÄ…c to nie wiek niszczy samochody, ale nasza aura i sól na drogach. Tak wiÄ™c jeżeli miałbym coĹ› doradzić to szukać samochodu sprowadzonego z kraju południowego, gdzie nie ma zim. Auta takie można kupić za 5-10 tys. zł ale ich stan techniczny jest dużo lepszy niż samochodów zakupionych i używanych w Polsce po 3-5 latach. Nie patrzeć, ze coĹ› stuka czy puka w zawieszeniu, bo to sÄ… elementy wymienne (przeguby, tuleje, amortyzatory, łÄ…czniki itp.) i wystarczy je wymienić, żeby mieć auto jak nowe, a koszt niewielki. Podobnie też z zajeżdzonym silnikiem - także można wymienić. Blacharki niestety nie da siÄ™ wymienić, ponieważ żaden z warszatów nie bÄ™dzie siÄ™ bawił w ocynkowanie czy cynowanie blach po wymianie. W naszych warunkach klimatycznych każde spawanie zacznie rdzewieć po roku czy dwóch. 50 |
Data: Czerwiec 28 2010 01:54:56 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Jotte | W wiadomoĹ›ci Plumpi pisze: To nie moja wina.Jednym z podstawowych parametrów auta jest wiek - tego nie da siÄ™Ja dla przykładu jutro kupujÄ™ auto 16-letnie ReasumujÄ…c to nie wiek niszczy samochody, ale naszaNiszczy je eksploatacja. Po prostu samochód siÄ™ zużywa. -- Jotte 51 |
Data: Czerwiec 28 2010 00:50:20 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Michał | Jotte napisał(a): W wiadomoĹ›ci Plumpi Ja miałem taki pomysł że pojechać w t± niedziele i kupić (lub nie) takie 17 letnie bo się akurat fajne na allegro znalazło :) i mieć i nim zapierniczać bo 4x4 - ale mi wybito z głowy pomysł :) kupie póĽniej, mam nadzieję że przetrwaj±. Jak zrobię sobie garaż na dużo aut, żeby było gdzie składować :) pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 52 |
Data: Czerwiec 29 2010 23:04:22 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Jotte" napisał w wiadomoĹ›ci Ja dla przykładu jutro kupujÄ™ auto 16-letnie To nie moja wina. Ani zasługa ;) Niszczy je eksploatacja. I tu po prostu rozumujesz błÄ™dnie, z resztÄ… jak wiÄ™kszoć Polaków. To co siÄ™ zużywa w samochodzie to w normalnych, cywilizowanych krajach po prostu siÄ™ wymienia i te elementy sÄ… prawie zawsze nowe. No, powiedzmy na tyle nowe, że można w całkiem bezpieczny sposób jeĽdzić. Układ kierowniczy, układ zawieszenia, koła, hamulce, silnik to części wymienne, które zawsze można wymienić jeżeli ulegnÄ… zużyciu. Najważniejsza jest zaĹ› blacha, bo to tej blachy siÄ™ trzymajÄ… wszystkie części i elementy układu jezdnego i nadwozia. W przypadku blachy najwiekszym czynnikiem wpływajÄ…cym na jej niszczenie ma rdza, a ta bierze siÄ™ z wilgoci, mrozu i soli, czyli mówiÄ…c najkrócej z aury. 53 |
Data: Czerwiec 29 2010 23:33:56 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Jotte | W wiadomoĹ›ci Plumpi pisze: Nie, nie, rozumujÄ™ prawidłowo tylko ty nie kapujesz.Niszczy je eksploatacja.I tu po prostu rozumujesz błÄ™dnie, z resztÄ… jak wiÄ™kszoć Polaków. Najważniejsza jest zaĹ› blachaTo właĹ›nie napisałem w innym miejscu. Trzeba czytać dokładnie. > W przypadku blachyNiesłychana historia... :)) -- Jotte 54 |
Data: Czerwiec 28 2010 09:47:28 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Maciek |
Auto jest w takim stanie techniczym, ponieważ było Dokladnie, mam podobna opinie nie spieszyc sie, zaplacic wiecej ale szukac czegos co nie widzialo zimy. Pozdrawiam Maciek 55 |
Data: Czerwiec 29 2010 23:10:32 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Plumpi | Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomoĹ›ci Auto jest w takim stanie techniczym, ponieważ było Dokladnie, mam podobna opinie nie spieszyc sie, zaplacic wiecej ale szukac czegos co nie widzialo zimy. W tym przypadku cena prawie 2 razy wyższa od egzemplarzy jeżdżÄ…cych od nowoĹ›ci po Polsce, a blacha wyglÄ…da jakby dopiero co wyszła z fabryki. W takie auto to warto póĽniej inwestować np. w nowe elementy podwozia czy silnik, bo bÄ™dzie jeszcze długo służyło. 56 |
Data: Czerwiec 25 2010 09:50:15 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Pszemol | "bagno" wrote in message Potrzebowałbym jakiĹ› samochód. Wymagania mam takie, że ma siÄ™ nie psuć co Niestety nie ma reguły i nie zależy to od ceny... Możesz dać dużo i wciÄ…ż kupisz złoma. 57 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:49:08 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Adam Szewczak |
Witam Jak pierwsze auto, o ile ktos lubi to proponowal bym VW Polo II, naprawde mozna kupic za niewielkie pieniadze pojazd w bardzo dobrym stanie. Ale trzeba poszukac. Ewentualnie ktos tam napisal, Pug 106, Citrynka AX. Jezeli mowimy o malej kwocie i samochodzie na poczatek to o cos takiego. Nawet ceny czesci sa smiesznie tanie i wiekszosc mozna samemu zrobic i przy okazji sie nieco majsterkowania nauczyc ( o ile ktos to lubi) PZDr Adam 58 |
Data: Czerwiec 25 2010 17:14:11 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Michał | bagno napisał(a): Witam A ja jako pierwsze swoje własne kupiłem safrane ph1 :) więc: Za 4..5k kupisz: fajne safrane (A8 da się już za 5..9k kupić?): klimatronik, dobre zawieszenie, od groma elektroniki, trakcje i bajery, i ciszę w ¶rodku. Tu nic nie odpadnie, nie zardzewieje, jak tylko akumulator trzyma 5 min na ¶wiatłach to zawsze odpali (dobry powinien ze 2h). Psuje się to bardzo ale rzeczy nie zwi±zane z tym czy odpali czy nie, czy pojedzie czy nie. Aha jaksię cos popsuje ot komuter wykryje co więc nie ma problemu co nie działa. koszty eksploatacji (tz. naprawy), bardzo różnie: -w modelu ph1 to mniej więcej wyszło mi koło 10000zł / 2 lata . (~70kkm) -w modelu ph2 wyszło mi 400zł/ ~rok (~19kkm) ale pierwszy model był znacznie fajniejszy. pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 59 |
Data: Czerwiec 25 2010 21:32:52 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Michał | =?ISO-8859-2?Q?_Micha=B3?= napisał(a): bagno napisał(a):przychodzi). >Ma to być moje pierwsze auto (no dobra, tak naprawdę to drugie).klimatronik, dobre zawieszenie, od groma elektroniki, trakcje i bajery, i ciszę w ¶rodku. jeszcze jest jedna opcja - kupowanie trupa, który cudownie pojeĽdzi, a jak nie to trudno: z tego co słyszałem/widziałem z przeszło¶ci: -vectry ~1993 za około 1k pln i to jeĽdzi super (jak na vectre) -bmw5 7 z 8 cylindrów działało z okolic 1989, klima, 1.2k pln -escort 1994 - 300zł -ford taurus klima, lpg ~1993 - 1.4kpln -laguna z 2000 !!!- popwodziowa !!! - która po 2 dniach zaczeła ożywac ~500zł Co wy na to ? extrema ^2 ? pozdrawiam! -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 60 |
Data: Czerwiec 25 2010 21:56:12 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: J.F. | On Fri, 25 Jun 2010 09:52:26 +0200, bagno wrote: Potrzebowałbym jaki¶ samochód. Wymagania mam takie, że ma się nie psuć co Sierra 1500zl, ubezpieczenie 1500 zl :-) Chyba ze ci przyjdzie do glowy miec klime, wtedy drozej :-) J. 61 |
Data: Czerwiec 25 2010 22:18:42 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: MariuszM | W dniu 25-06-2010 09:52, bagno pisze: Ile musi kosztować taki samochód ? Ĺ»eby już w momencie kupienia nie byłPuga 106. Nie rdzewieje, prosty w naprawach. M. 62 |
Data: Czerwiec 25 2010 22:30:21 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: bagno |
W dniu 25-06-2010 09:52, bagno pisze: Chodzi o Peugeot czy o pług ? One s± od 1000 do 16000 więc to mi za dużo nie daje. Nie wiem czy bliżej 2000 niż 10000 mog± być w dobrym stanie czy już nie. Ja na razie próbuje się zorientować czy warto co¶ robić z uno (silnik 1.4 z 1997 kupione za 1000 na chodzie - stało prawie 2 lata i już nie jest z nim za dobrze) czy może szukać czego¶ innego. Jutro się dowiem ile może kosztować jaki¶ remont i pewnie będzie chodziło o kwoty 4 cyfrowe. 63 |
Data: Czerwiec 25 2010 21:28:29 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby siÄ™ nie rozpadł ? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Fri, 25 Jun 2010 09:52:26 +0200, bagno napisał(a): Ile musi kosztować taki samochód ? Żeby już w momencie kupienia nie był 1000zł. Z autopsji (Sierra 2.0 DOHC) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 64 |
Data: Czerwiec 26 2010 16:25:39 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Tomasz Pyra | Adam Płaszczyca pisze: Dnia Fri, 25 Jun 2010 09:52:26 +0200, bagno napisał(a): Jak się znasz na samochodach, umiesz i masz gdzie robić :) 65 |
Data: Czerwiec 26 2010 17:44:26 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Seba | Dnia Sat, 26 Jun 2010 16:25:39 +0200, Tomasz Pyra napisał(a): 1000zł. Z autopsji (Sierra 2.0 DOHC) I tak dobrze, że Granada w końcu popadła w niełaskę i już nie jest polecana ad`hoc w takich sytuacjach ;-) -- Pozdrawiam, Sebastian S. 66 |
Data: Czerwiec 27 2010 02:42:18 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 26 Jun 2010 17:44:26 +0200, Seba napisał(a): Jak się znasz na samochodach, umiesz i masz gdzie robić :) za mała dostępno¶ć :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 67 |
Data: Czerwiec 27 2010 02:42:03 | Temat: Re: ile musi kosztować samochód żeby się nie rozpadł ? | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 26 Jun 2010 16:25:39 +0200, Tomasz Pyra napisał(a):
JeĽdziła ni± przez dwa lata moja atechniczna kuzynica. Jedyne, co trzeba było zrobić, to wymienić lampy z przodu, jak na lodzie w barierkę przydzwoniła. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Le¶na 51/9, 66-305 Keszyca Le¶na _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |