jak przechować auto przez zime
1 | Data: Pa?dziernik 21 2014 21:23:12 |
Temat: jak przechowaÄ auto przez zime | |
Autor: megrimsES | 911 turbo na zime pójdzie do garażu. 2 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 20:00:00 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Budzik | Użytkownik megrimsES ... 911 turbo na zime pójdzie do garażu. Moze ja ci przechowam? ;-) 3 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 20:01:13 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: masti | megrimsES wrote: 911 turbo na zime pójdzie do garażu. postawić na kołkach i natrzeć szczelnie towotem od zewnątrz i wewnątrz -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 4 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 13:01:53 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: | W dniu wtorek, 21 października 2014 21:23:12 UTC+2 użytkownik megrimsES napisał: 911 turbo na zime pójdzie do garażu. Postaw na kobyłkach bo opony do tego modelu chyba tanie nie są. Akumulator tam normalny czy jakiś pojebany z kosmosu? Bo jak jakiś cudak to ładowarka też może być dedykowana. Akumulator pod prądem można trzymać, krzywdy nie będzie miał. Samochód to z reguły urządzenie do pracy ciągłej i jak by ktoś przez zimę nie wyłączał silnika na dłużej niż zatankowanie to akumulator to wytrzyma. Resztą dupy bym sobie nie zawracał. Niedawno u mnie na podwórku odpalili auto co wrosło w beton. Trzy lata stało i bez dolewania paliwa żeby świeższe było zapaliło po kilkusekundowym kręceniu. Założyli mu nowe buty i pomyka jak by się nic nie stało. 5 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 22:08:26 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: PiteR | na ** p.m.s ** megrimsES pisze tak: Czy podłączyć impulsową ładowarkę do aku na podtrzymanie? Jak będzie kim to pewnie że przepalać. Nie da się rundki zrobić po garażu? Bez wjezdzania w śnieg. Czy opony się odkształcą? sam jestem ciekaw :) strzelam że nietrwale. -- Piter golf - 350 tyś km, nic nie póka nic nie stóka Niemiec pod kocem trzymał. Płakał jak sprzedawał. 6 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 13:21:20 | Temat: jak przechować auto przez zime | Autor: | Czesc, 7 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 22:35:15 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Lewis | W dniu 2014-10-21 22:21, pisze: 5. Nalac co najmniej 3/4 baku paliwa po to aby nie korodował. Plastikowy zbiornik? :D -- Pozdrawiam Lewis https://www.facebook.com/turbolaabpl 8 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 13:44:48 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: | Plastikowy jak pewnie w ogromnej wiekszosci aut. 9 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 22:59:59 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-21 o 22:21, pisze: Czesc,Jak wydech zardzewieje, to będzie powód, aby kupić tytanowego Akrapovic'a. Nie jest to cabrrio na szczęście
Parking jest w biurowcu nie za dużym i samochodem wjeżdża się do niego windą :D 911 się na pewno zmieści, ale rozpędzić się nie ma szans. Ta moja turbina na szczęście ma ceramikę, więc nie zardzewieje :D :D :D A nie szkoda na sól i całe to gówno?
10 |
Data: Pa?dziernik 22 2014 23:40:37 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-10-21 22:59, megrimsES pisze: PodsumowujacA nie szkoda na sól i całe to gówno? Jak blachy są całe, a nie poobijane to nic się nie stanie od soli. Mi tam by było szkoda auto na zimę wstawiać do garażu, nawet gdybym miał inne :) Masz je do oglądania czy do jeżdżenia? 11 |
Data: Pa?dziernik 22 2014 23:56:58 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: megrimsES | W dniu 2014-10-22 o 23:40, Tomasz Pyra pisze: W dniu 2014-10-21 22:59, megrimsES pisze:Wiesz. Problem będzie jak się zrobią koleiny w zwałach śniegu. Dość nisko osadzony zderzak i do wymiany. Za pług będzie robił. Ogólnie do jeżdżenia. Ale z samochodami jest tak, że nie ma takiego, które by spełniało wszystkie potrzeby. 911 turbo do wgniatania w fotel i latania >300. Ale na zimę? 12 |
Data: Pa?dziernik 23 2014 01:09:29 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-10-22 23:56, megrimsES pisze: W dniu 2014-10-22 o 23:40, Tomasz Pyra pisze: Jak czterobut to powinien spoko jeździć. Wiadomo że nie po polu ale za to bokami :) A internet mówi że te prześwity też bez dramatu 13 |
Data: Pa?dziernik 23 2014 17:28:16 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Cavallino |
W dniu 2014-10-22 o 23:40, Tomasz Pyra pisze: Cayenne turbo nie wyciąga? 14 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 22:35:27 | Temat: Re: jak przechowaÄ auto przez zime | Autor: AZ | On 2014-10-21, wrote: A to ciekawe, a co sie stanie w momencie gdy silnik i wydech bedzie stygl? To ktos montuje jeszcze stalowe zbiorniki? Jak bedzie stal w suchym garazu to nie wiele skoroduje. -- Artur ZZR 1200 GSX-R 600 K6 15 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 22:57:22 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: | Gdy przyjedzie pierwszy raz ze zewnatrz na ten suchy parking to po kilku godz. i tak troche wilgoci zostanie w wydechu. Ponadto jestem niemal pewny ze pojecie "suchy " parking nie oznacza ze parametry pomieszczenia parking: wilgotnosc wzgledna i zawartosc gramow pary wodnej na 1kg suchego powietrza będą równe ZERO - na pewno beda zawsze na jakimś poziomie bo nikt tak nie projektuje układów. Poczytaj o wykresie Moliera i o instalacjach wentylacyjnych. 16 |
Data: Pa?dziernik 22 2014 23:38:35 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2014-10-21 22:21, pisze: 2. Odpalac 1 lub wiecej w tyg. na ok. 8-12 min. na obr. jałowych (moj 3.0 silnik przy temp. otoczenia 15C nagrzewa sie w 11 min...wiec podałem dla Twojego 3.6 wartość przybliżoną 8-12 min...być może ze względu na większa poj.ukl. chlod. czas bedzie dłuższy). Powinien sie nagrzac do 70-80C i przygazowac kilkanascie razy do 4 tys obr i kilka razy przytrzymac na kilka sekund przy 3-4 tys obr. Potem poczekac 1 min na wystudzenie i zgasic. Od stania ona się tam nagle nie znajdzie. Więc o ile rada poniekąd dobra o tyle żeby wstawiając auto do garażu rozgrzać wydech żeby usunąć z niego wilgoć, to uruchamianie go co tydzień na chwilkę raczej tylko wilgoć w wydechu wygeneruje. 5. Nalac co najmniej 3/4 baku paliwa po to aby nie korodował. Co prawda od jakiś 20 lat nie widziałem stalowego zbiornika w nowym aucie, no ale jak się tam na Porsche nie znam :) 6. Jesli ten parking pozwala na jazdy to ja bym rozpedzil sie pare razy do niewielkich predkosci i delikatnie hamowal po to aby oczyscic tarcze i klocki hamulc. z powierzchownej korozji. I jaką widzisz wyższość regularnego ścierania korozji, nad zrobieniem tego raz po zimie? :) 17 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 21:11:46 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: | megrimsES wrote: Czy podłÄ czyÄ impulsowÄ ładowarkÄ do aku na podtrzymanie? Czy raz w Kup coĹ co podtrzyma napiÄcie w aku, resztÄ olej. -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 18 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 21:47:05 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: masti | tá´ wrote: megrimsES wrote: ale mineralny czy full sytetyk? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett 19 |
Data: Pa?dziernik 22 2014 00:28:53 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Aleksander | Kup coś co podtrzyma napięcie w aku, resztę olej. mocz ? :P ;) 20 |
Data: Pa?dziernik 21 2014 23:14:28 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: | masti wrote: ale mineralny czy full sytetyk? Tylko chujawski z pierwszego tłoczenia! -- ssá´Ę q sá´ ÇÉuÉÉšouÉá´ 21 |
Data: Pa?dziernik 22 2014 06:53:28 | Temat: Re: jak przechowaÄ auto przez zime | Autor: Marcin N | W dniu 2014-10-21 21:23, megrimsES pisze: 911 turbo na zime pójdzie do garażu. Poczytaj fora motocyklowe o przechowywaniu motocykli zimÄ . W skrócie: zadbaÄ o opony (żeby nie stały bez przerwy pod pełnym obciÄ żeniem samochodu). ResztÄ nieszczególnie siÄ przejmowaÄ. -- MN 22 |
Data: Pa?dziernik 23 2014 00:10:38 | Temat: Re: jak przechować auto przez zime | Autor: Pablo Eldiablo | W dniu wtorek, 21 października 2014 21:23:12 UTC+2 użytkownik megrimsES napisał: 911 turbo na zime pójdzie do garażu. Ja swoje Z3 wstawiam do garażu przed pierwszym śniegiem/solą: - z pełnym bakiem - umytym podwoziem i dachem - raz na 1-2 tygodnie odpalam silnik, daję mu chwilę pochodzić na wolnych obrotach do lekkiego zagrzania i robię krótką rundkę po podziemnym garażu, ze 200m może - akumulatora nie podłączam do prostownika, te sporadyczne podładowania wystarczają do wiosny .... i tyle ;-) Pozdrawiam! pablo |