Natknąłem się na opinie, że lakier jest "kręcony z psiej kupy" i że jest
kiepski. Dotyczyły Mitsubishi Lancer. Uprzejmie proszę o rozwinięcie tematu -
na czym to polega, że lakier jest (rzekomo) marny na tym aucie? Odłazi? Rysuje
się? Nieładnie wygląda? Łapie rdza? A może jeszcze coś innego. Oglądałem to
auto na ulicy i nie zauważyłem niczego specjalnego. Przymierzam się do zakupu
tego auta (nowego), ale nie chciałbym wdepnąć w błoto. Jakie auto podobnej
klasy na lepszy lakier i po czym to poznać?
--  
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
| 2 | 
Data: Pa?dziernik 07 2010 15:39:39 | 
| Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? | 
| Autor: Excite  | 
W dniu 07.10.2010 15:25,  Poldek pisze: 
 Oglądałem to 
auto na ulicy i nie zauważyłem niczego specjalnego. 
 
Bo lakier ma normalny. Może temu od "psiej kupy" chodziło o dosyć smętne kolory a może po prostu coś sobie ubzdurał.
 | 3 | 
Data: Pa?dziernik 07 2010 19:13:00 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: Yogi(n)  |  
Użytkownik " Poldek"  napisał w wiadomości  
  
Natknąłem się na opinie, że lakier jest "kręcony z psiej kupy" i że jest 
kiepski. Dotyczyły Mitsubishi Lancer. Uprzejmie proszę o rozwinięcie tematu - 
na czym to polega, że lakier jest (rzekomo) marny na tym aucie? Odłazi? Rysuje 
się? Nieładnie wygląda? Łapie rdza? A może jeszcze coś innego. Oglądałem to 
auto na ulicy i nie zauważyłem niczego specjalnego. Przymierzam się do zakupu 
tego auta (nowego), ale nie chciałbym wdepnąć w błoto. Jakie auto podobnej 
klasy na lepszy lakier i po czym to poznać? 
 
Lakier wypada porównywalnie z innymi, na innym markach/modelach i tragicznie w porównaniu ze starszymi samochodami. 
Wszystkie z tego rocznika, jak i pare lat wstecz mają akrylowy, wodorozcieńczalny i ekologiczny lakier. Chodzi o to, że naprawde niewielki mechaniczny uraz powoduje odłupywanie lakieru do podkładu. Naprawdę jest  "z psiej kupy", to znaczy auto jest pomalowane cieniutką warstwą (80-100 mikronów) lakieru, który złazi pod paluszkami pięciolatki. 
Poczytaj tutaj:
 http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=34343&sid=0bfb0d6662b40a733ce2d671e0b12941
--  
Yogi(n)
 http://www.cartoonstock.com/directory/l/lemming.asp
| 4 | 
Data: Pa?dziernik 16 2010 23:48:08 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: Yogi(n)  |  
 
No i komentarze do tego filmiku: 
http://www.youtube.com/watch?v=d0st3MiY4Mw&NR=1 
 
--  
Yogi(n) 
http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg 
 
 | 5 | 
Data: Pa?dziernik 07 2010 20:26:10 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: me-how  |  
  Poldek pisze: 
 Natknąłem się na opinie, że lakier jest "kręcony z psiej kupy" i że jest 
kiepski. Dotyczyły Mitsubishi Lancer. Uprzejmie proszę o rozwinięcie tematu - 
na czym to polega, że lakier jest (rzekomo) marny na tym aucie? Odłazi? Rysuje 
się? Nieładnie wygląda? Łapie rdza?  
 
koledze w rocznym lancerze odbarwiła się maska przy dyszach spryskiwacza - używał raczej zwykłego płynu ze stacji paliw
 
kolor czarny metalik
 
M.
 
--  
[VW1200, bulik z jednym kolem i OSA m52]
 | 6 | 
Data: Pa?dziernik 07 2010 21:24:02 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak  |  
W dniu 2010-10-07 20:26, me-how pisze: 
 Poldek pisze: 
Natknąłem się na opinie, że lakier jest "kręcony z psiej kupy" i że jest 
kiepski. Dotyczyły Mitsubishi Lancer. Uprzejmie proszę o rozwinięcie 
tematu - 
na czym to polega, że lakier jest (rzekomo) marny na tym aucie? 
Odłazi? Rysuje 
się? Nieładnie wygląda? Łapie rdza? 
 
 
koledze w rocznym lancerze odbarwiła się maska przy dyszach spryskiwacza 
- używał raczej zwykłego płynu ze stacji paliw 
 
Niech weźmie pastę Tempo (najlepiej Druchemy, albo jakąś inną bez dodatków woskowych jak w Tempo K2) i delikatnie przepoleruje.
 
--  
Marcin "Kenickie" Mydlak 
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl 
P307 2.0HDi/90 
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."
 | 7 | 
Data: Pa?dziernik 07 2010 21:36:23 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: Arek M  |  
 
 koledze w rocznym lancerze odbarwiła się maska przy dyszach spryskiwacza 
- używał raczej zwykłego płynu ze stacji paliw 
 
Plyn do zmywania robali z maski zalatwi sprawe :) 
Ja po kilku miesącach na srebrnym lakierze mam takie ciemne smugi pod dyszami. Szmatka, wspomniany plyn - schodzi :)
 
--  
PozdrawiAM! 
WRX/240KM
 | 8 | 
Data: Pa?dziernik 07 2010 22:36:20 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: dudley  |  
 Poldek wygenerował w  taki oto ciąg 
znaków: 
 [...] Jakie auto podobnej klasy na lepszy lakier i po czym to poznać? 
 
Nie wiem jak Lancer ale u mnie w dwuletniej astrze III lakier również wydaje się być dość delikatny i podatny na zarysowania, wystarczy choćby mocniej przejechać paznokciem a już zostaje wyraźny ślad. 
Nie znam się ale ponoć to kwestia ekologii - lakiery mają zupełnie inny skład w porównaniu do tych sprzed choćby dekady (wodorozcieńczalne?) i przez to są bardziej "miękkie" i narażone na uszkodzenia... 
Pozdrawiam, 
--  
dudley, ckmk 
szarobeżowa astra III
 | 9 | 
Data: Pa?dziernik 08 2010 14:08:43 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: AA  |  
Nie wiem jak Lancer ale u mnie w dwuletniej astrze III lakier również 
wydaje się być dość delikatny i podatny na zarysowania, wystarczy choćby 
mocniej przejechać paznokciem a już zostaje wyraźny ślad. 
Nie znam się ale ponoć to kwestia ekologii - lakiery mają zupełnie inny 
skład w porównaniu do tych sprzed choćby dekady (wodorozcieńczalne?) i 
przez to są bardziej "miękkie" i narażone na uszkodzenia... 
 
I pewnie nawet produkcja tych wszystkich past sciernych, kredek maskujacych, woskow koloryzujacych, mleczek polerujacych, nanosrodkow nie pogarsza pozytywnego bilansu ekonomicznego bedacego skutkiem uzycia lans-eko-lakierow ? :) Cos mi sie wydaje, ze w pogoni za zielonym, zostawiamy po sobie niezle bagienko....
 
AA
 | 10 | 
Data: Pa?dziernik 08 2010 14:23:00 |  | Temat: Re: kiepski lakier  - Lancer Mitsubishi - ? |  | Autor: Mirek Ptak  |  
Dnia 2010-10-08 14:08,  *AA* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać: 
 I pewnie nawet produkcja tych wszystkich past sciernych, kredek 
maskujacych, woskow koloryzujacych, mleczek polerujacych, nanosrodkow 
nie pogarsza pozytywnego bilansu ekonomicznego bedacego skutkiem uzycia 
lans-eko-lakierow ? :) Cos mi sie wydaje, ze w pogoni za zielonym, 
zostawiamy po sobie niezle bagienko.... 
 
To tylko kwestia estetyczna - nie demonizował bym.
 
Pozdrawiam - Mirek 
--  
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition 
President Herbert *old* on board :) 
kolczan( a t )dronet(kropek) p l 
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++
  |  |  |  |  |  |  |  |  |