komputer dla fotografa
1 | Data: Pa?dziernik 19 2009 15:31:55 |
Temat: komputer dla fotografa | |
Autor: | Witam, 2 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 15:47:18 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-19 15:31:55 +0200, said: Dla fotografa, znaczy ma plynnie chodzic Adobe Lightroom, Photoshop "Udźwignie" to dość szerokie określenie. Na PB zrobiłem testowo w LR 1.5 bazę ~1000 zdjęć 12 MPx i chodziło to... jakoś. Ale polecałbym tylko buddystom, w ramach ćwiczeń komplementarnych z zakresu cierpliwości ;-). Appertura nie chodziła specjalnie lepiej. Pytanie podstawowe - czy aby na pewno opasła krowa pod tytułem LR jest niezbędna owemu fotografowi do szczęścia? Bo przy lekkim przemodelowaniu sposobu pracy, wymagania sprzętowe mogą znacznie spaść. Czy musi byc MacBookPro? Jest przedewszystkim lepiej zrobiony, a sprzęt używany przez zawodowców, tudzież innych artystów ma niestety tendencje do cieżekiego życia. Raczej 15". iMac powinien wystarczyć, ale ma niestety drobną wadę pod postacią przeciętnej matrycy, a w dodatku błyszczącej. Gdyby nie dyski ciekawą propozycją byłby Miniacz + dobry monitor (który nawet w przypadku MP (Pro) byłby bardzo wskazany). To takie przymiarki. Inna rzecz, ze dotychczasowy serwisant fotografa Bo można. I dodatkowy ból głowy w gratisie, jeśli się nie ma zapędów do bycia PowerUserem. -- Pozdrawiam de Fresz 3 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 16:04:41 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: | In article No, ale te ostatnie, aluminiowe Macbooki wygladaj solidnie...
Jednakowoz w kilku wydawnictwach widzialem ze graficy uzywaja... Gdyby nie dyski ciekawą Bo ja wiem? Pierwszy raz slysze taka opinie.
Co to znaczy _wypasionego_? Bo 2000 to normalna cena za peceta w supermarkecie. To ile kosztuja te niewypasione? TA 4 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 16:23:42 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-19 16:04:41 +0200, said: No, ale te ostatnie, aluminiowe Macbooki wygladaj solidnie...Czy musi byc MacBookPro? A one aby przypadkiem od pewnego czasu nie dorobiły się "Pro" w nazwie? Ładnie to tak nie oglądać kijnot wujka Stefana? A niby taki doświadczony makjuzer... ;-) Raczej 15". No i o czym miałoby to świadczyć? O tym że mają dobre monitory, czy o tym, że aj-ti im takie zamówiło (aj-ti, nie mające najczęściej pojęcia o sensownych monitorach, CM itepe). A może, że na pewnych stanowiskach wierność kolorów na monitorze nie jest zupełnie do życia niezbędna i nawet ich profilowanie uznaje się zbytek zachodu? Sam wybierz. Gdyby nie dyski ciekawą To porównaj dokładniej specyfikacje Miniacza z iMacami - trochę słabszy procek (mniej więcej z poprzedniej edycji iMaca), maksymalnie 4 GB pamięci vs. 8, słabsza grafika (w 2d bez większego znaczenia) no i nieszczęsny dysk 2.5". W życiowych benchmarkach (np. akcji w Szopie) nowe Miniacze dorównują lub przewyższają najmocniejsze G5, na których do dzisiaj w wielu miejscach się dłubie zawodowo na dużych plikach. Ale oczywiście dla niektórych to wciąż będzie za mało... ;-) To takie przymiarki. Inna rzecz, ze dotychczasowy serwisant fotografa Co ja Ci poradzę, że się da złożyć za 2k +/- 200 zł konfiguracje dorównującą iMakowi ;-) Ale będzie brzydko, trzeba będzie poświęcić trochę czasu na risercz (lub komuś to zlecić), no i żyć z Widą - nie każdy jestzgodzić się na tyle wyrzeczeń ;-) To ile kosztuja te niewypasione? Z tysia. -- Pozdrawiam de Fresz 5 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 16:28:09 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-19 16:23:42 +0200, de Fresz said: Co to znaczy _wypasionego_? Bo 2000 to normalna cena za peceta w A dobra, przegapiłem Twoje podkreślenia - oki, nie będzie to wypas zgodny z najnowszymi trendami (bo na to trzeba by teraz wydać ze 4k, może nawet z 5k zł), ale rozsądna konfiguracja, nadająca się do całkiem komfortowej pracy. -- Pozdrawiam de Fresz 6 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 02:21:02 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: | In article On 2009-10-19 16:04:41 +0200, said: > No, ale te ostatnie, aluminiowe Macbooki wygladaj solidnie... No faktycznie jakos ostatnio nie ogladam. Czy to znaczy ze nie ma juz tych aluminiowych macbookow co sie pojawily po bialych plastikowych? TA 7 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 07:51:12 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-21 02:21:02 +0200, said: No, ale te ostatnie, aluminiowe Macbooki wygladaj solidnie... Oj Marcinie, a zerknąć na stronę Ejpla, to nie łaska? Są dalej, ale już nie jako MB, tylko MB Pro. Dodali im, bo niby były za dobrze zrobione na sprzęt popularny. A złośliwi twierdzą, że to odpowiedź na cenowe przytyki MS, bo białe MB zostały jako wersje budżetowe. -- Pozdrawiam de Fresz 8 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 16:22:46 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Roger from Cracow | cierpliwości ;-). Appertura nie chodziła specjalnie lepiej. Pytanie Osobiscie uwazam, ze trzymanie pod LR jakis baz danych zdjec jest bez sensu. Zabija tylko sprzet. Po prostu traktowac LRa jak wolaczke do RAW. Zalozylem sobie jedna baze w LR i wskazalem jej jeden katalog. Jak przychodzę do domu z materialem foto wrzucam z karty do tego katalogu na dysku swoje 1000RAW po czym importuje do LRa. Obrabiam, exportuje i wypieprzam z bazy. Tym sposobem zawsze mam max kilka zlecen w bazie. Nie potrzebuje wtedy do LRa zadnych raidow, cudow na kiju itp. Wszystko smiga na Quadzie 2,66GHz i jednym dysku na ktorym jest zarowno systemi, LR i jego baza. Ale to nowy komp i dosc wydajny. W sumie wydatek na kompa jakies 2000zl. Calosc na XP i powiem szczerze kompletnie nie mam potrzeby ani parcia na dozbrajanie sprzetu. Dziala to dla mnie bardzo wydajnie. To takie przymiarki. Inna rzecz, ze dotychczasowy serwisant fotografa bo mozna... j.w. Roger 9 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 11:40:08 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: quent | Użytkownik "Roger from Cracow" napisał w wiadomości Osobiscie uwazam, ze trzymanie pod LR jakis baz danych zdjec jest Mam podobna konfiguracje i rowniez nie widze powodow do wydawania dodatkowych zlotowek ponad to. Zainwestowalem za to w dobry monitor, co IMO jest uzasadnione w tym przypadku. Pozdr. Q 10 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 08:06:17 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 19 Okt., 15:31, wrote: Witam, akurat w piatek kupilem poprzednik liczacy ok 6 lat byl juz powolny. na cos na co potrzebowal ponad godzine ten nowy potrzebuje paru minut. dalem ok 3000 pln intel dual quad 9300 4 gb Ram hp w wersji slim line. smiga ze wszystkim natychmiast , panoramke robi szybciutko. i jest cichutki prawie jak Mac . z wyminionymi programami ( akurat mam LT ale nie mam tego drugiego , ale to nic szczegolnego ) rozprawia sie natychmiast. jest spoko. niestety zakup nowego aparatu trzeba zaczynac od zakupu komputera. 11 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 17:32:14 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 08:06:17 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): On 19 Okt., 15:31, wrote: ByĹ siÄ może zdecydował, czy dual, czy quad? hp w wersji slim line. Na szczÄĹcie jest to kompletna bzdura. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "I must rule with eye and claw â as the hawk among lesser birds." 12 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 08:53:46 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 19 Okt., 17:32, Andrzej Libiszewski Dnia Mon, 19 Oct 2009 08:06:17 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): Libiszewskiiiiiiiiiii.......... !!!!! chlopie skad sie tu wziales? !!!! Nie w plenerze ?-zamiast uczyc sie robic zdjecia , siedzisz przed komputerem i wypisujesz co ci sie wydaje , a wydjae ci sie cos co nijak ma sie do rzeczywistosci. Kup sobie wspolczesny aparat z 21 mpx i 14 , 16 bitowym slowem- sproboj to obrobic to sie przekonasz ile czasu stracisz´jesli masz starszy komputer. przyrost czasu jest lawinowy. 13 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 18:05:31 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 08:53:46 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^dalem ok 3000 pln intel dual quad 9300 4 gb Ram
Jak dla ciebie, bałwanie, to PAN Libiszewski, skoro już używasz nazwiska wbrew wszelkim tu przyjÄtym zwyczajom.
PracujÄ w branży komputerowej już ładnych parÄ lat. Zapewne mam o tym lepsze pojÄcie niż bÄdziesz miał kiedykolwiek szansÄ mieÄ.
I zakup nowego aparatu to zawsze zakup czegoĹ z matrycÄ 21mpix lub wiÄcej i 14 bitami lub wiÄcej na punkt? Ze swoim odbiciem w lustrze przez ĹcianÄ siÄ macałeĹ? PS: zdecydowałeĹ już czy kupiłeĹ duala czy quada? A przy okazji, dlaczego pamiÄÄ liczysz w gigabitach? -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Krocz naprzód, mÄżny ĹwiatłoĹci synu A te sedesy w kolorze jaĹminu SkÄ panego w bladej poĹwiacie miesiÄ ca Znajdziesz tam, kÄdy wiedzie strzała gorejÄ ca!" 14 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 09:27:29 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
> Kup sobie wspolczesny aparat z 21 mpx i 14 , 16 bitowym slowem- oczywiscie zakup nowego aparatu w przypdku jesli posiada sie juz jakis starszy ma sens jesli rozdzielczosc bezwzgl matrycy jest co najmniej ok. 2 razy wieksza niz w poprzednim ,innych rzeczy nie bede wyminial bo nie skumasz. Ze swoim odbiciem w lustrze przez ścianę się macałeś? jak myslisz - czy wogole myslisz ?
ho . ho . hoo - widze zes taki fachman komputerowy jak i fotograf. tutaj masz odpowiedz - zrzut z monitora - wlasciwosci komputera jest napisane co i jak. http://picasaweb.google.at/fotografie25/Desktop02#slideshow/5394347341823192658 15 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 18:47:20 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 09:27:29 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): Kup sobie wspolczesny aparat z 21 mpx i 14 , 16 bitowym slowem- Ĺliczne. I nie majÄ ce kompletnie pokrycia w faktach, jak wiÄkszoć tego co tu opowiadasz. Ale nie martw siÄ, jako gawÄdziasz masz zapewnionÄ przyszłoć. A mi siÄ wydawało, że brandzlowanie siÄ megapikselami odchodzi w przeszłoć...
Tak, JA myĹlÄ. Co do ciebie, łagodnie mówiÄ c, nie jestem pewien.
No ba, tobie butów sznurowaÄ niegodnym.
Ja pytam czy TY wiesz w ogóle, co kupiłeĹ (specjalnie pokreĹliłem w poĹcie wczeĹniej jakie kretyĹstwa wypisujesz, ale widaÄ nie zauważyłeĹ, albo zauważyłeĹ i nie zrozumiałeĹ)? Bo jak na razie, to wiem jedynie, że potrafisz zrobiÄ zrzut z okienka z właĹciwoĹciami i że masz niezaktualizowany system. Jak również, że różnica miÄdzy gb, GB czy Gb jest dla ciebie żadna. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Dar jest błogosławieĹstwem ofiarodawcy" 16 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 10:01:46 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
no przeciez wyraznie pisze ze quada. pali 6 l/100 95 oktanowej wyciaga spoko 120 km/godz. ( nie pomyl km z koniami mechanicznymi ) 17 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 19:02:00 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 10:01:46 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
No, udało ci siÄ doczytaÄ w koĹcu. Sporo to zajÄło. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "A cóż można polepszyÄ w tak doskonałym programie jak iTunes?" Alvy Singer 18 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 11:02:49 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 19 Okt., 19:02, Andrzej Libiszewski Dnia Mon, 19 Oct 2009 10:01:46 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): juz w pierwszym poscie napisale co kupilem -podwojnego (dual albo 2) quada. porzebuijesz sporo czasu rzeczywiscie rzeby squmac o co chodzi. jak sobie dajesz z obsluga komputera ?- chyba ze pracujesz przy zx spekrum 16kb , ale tam tez potrzeba jakies nie najniozsze IQ (iloraz inteligencji , gdybys mial trudnosci ze skojarzeniem) 19 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 20:40:21 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 11:02:49 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): On 19 Okt., 19:02, Andrzej Libiszewski BÄ belku, nie ma czegoĹ takiego jak podwójny quad. TłumaczÄ jak niepełnosprytnemu: Core 2 to jest nazwa handlowa rodziny procesorów; Quad to wskazanie, że chodzi o jednostkÄ czterordzeniowÄ , a Q9300 to konkretny model. Razem mamy Core 2 Quad Q9300. Nie odmienia siÄ tego w żaden sposób, nie jest to Core Duo Quad, ani Core Dual Quad.
Ja?
16kB jak już, a komputer nazywał siÄ Spectrum a nie Spekrum (2 błÄdy w jednym słowie, gratulacje). , ale tam tez potrzeba jakies nie najniozsze IQ (iloraz Słownik ortograficzny sobie kup, dasz pole do popisu swojej inteligencji. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "A cóż można polepszyÄ w tak doskonałym programie jak iTunes?" Alvy Singer 20 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 11:54:32 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
po co ? Libiszewski jest uwaznym czytelnikiem moich postow , sam skoryguje. acha to nie sa bledy ortograficzne tylko literowki - ale to bez znaczenia w tej chwili. dziekuje za korekte. XXX 21 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:10:16 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 11:54:32 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
Już mówiłem, palancie, dla ciebie PAN Libiszewski. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Krocz naprzód, mÄżny ĹwiatłoĹci synu A te sedesy w kolorze jaĹminu SkÄ panego w bladej poĹwiacie miesiÄ ca Znajdziesz tam, kÄdy wiedzie strzała gorejÄ ca!" 22 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 12:42:55 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 19 Okt., 21:10, Andrzej Libiszewski Dnia Mon, 19 Oct 2009 11:54:32 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): kretyn libiszewski wedruje w celach wychowaczych do kwarantanny do konca roku. namolnych chamow trzeba wychowywac. 23 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:44:47 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 12:42:55 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): On 19 Okt., 21:10, Andrzej Libiszewski Nareszcie siÄ odpieprzysz. ResztÄ przepraszam za mocne słowa. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Krocz naprzód, mÄżny ĹwiatłoĹci synu A te sedesy w kolorze jaĹminu SkÄ panego w bladej poĹwiacie miesiÄ ca Znajdziesz tam, kÄdy wiedzie strzała gorejÄ ca!" 24 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:28:15 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-19 20:40:21 +0200, Andrzej Libiszewski said: Bąbelku, nie ma czegoś takiego jak podwójny quad. A jak na płytę z 2 soketami wsaadzisz dwa Quady, to co to będzie? ;-) -- Pozdrawiam de Fresz 25 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:36:02 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 21:28:15 +0200, de Fresz napisał(a): On 2009-10-19 20:40:21 +0200, Andrzej Libiszewski Dwa Quady, ale każdy bÄdzie singlem, żaden nie bÄdzie podwójny ;) -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Dar jest błogosławieĹstwem ofiarodawcy" 26 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:37:53 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 21:36:02 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a): Dnia Mon, 19 Oct 2009 21:28:15 +0200, de Fresz napisał(a): Dodajmy, że procki pod Socket 775 nie mogÄ pracowaÄ w parze :) -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "I must rule with eye and claw â as the hawk among lesser birds." 27 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:50:38 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | de Fresz pisze: Bąbelku, nie ma czegoś takiego jak podwójny quad. Autobus z przyczepą :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /uśmiechnij się - jutro też będą wojny, powodzie i trzęsienia ziemi.../ 28 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 20:54:32 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | XX YY pisze: juz w pierwszym poscie napisale co kupilem -podwojnego (dual albo 2) Osiem rdzeni, sam bym chciał być betatesterem intela (choć chyba właściwie to alfatesterem) :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /mam mniejszy brzuch niż Britney, widziałem na pudelku/ 29 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:25:22 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-19 20:54:32 +0200, Janko Muzykant said: juz w pierwszym poscie napisale co kupilem -podwojnego (dual albo 2) Używam, nie polecam do zastosowań okołofotograficznych. Można sobie conajwyżej popatrzeć, jak wątki se przeskakują z rdzenia na rdzeń, a reszta w tym czasie stygnie. Komp od Twojej ulubionej firmy na A ;-) -- Pozdrawiam de Fresz 30 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 00:05:32 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Matt | XX YY napisał(a): juz w pierwszym poscie napisale co kupilem -podwojnego (dual albo 2) To masz 4 x 2 = 8 rdzeni? ;-) A pamięć podałeś nawet nie w gigabitach (Gb) tylko w gb, a powinieneś w GB ;) Maciej -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 31 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 22:39:43 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 21 Okt., 02:05, "Matt " wrote: XX YY napisał(a): przeciez nie moglem przewidziec , ze znajdzie sie jakis ciemniak , do tego uznajcy sie za znawce komputerow , ktory przypuszcza, ze podaje wielkosc RAM w gigabitach.!! chodzi mu nie o rzeczowa , konstruktywna dyskusje n.t. fotografii - gdyz tego nie potrafi , a o zwykle mekolenie o byle czym- w gruncie rzeczy na temat wielkosci litery. teraz sobie zdaje sprawe ze ten post zaczalem z malej litery , a zdanie ( jesli to prawda) jak mnie uczono w szkole zaczyna sie duza - i co ten post jest niezrozumialy przez to ? A powod dlaczego niechetnie uzywam duzych liter w komputerze jest trywialny i nieoczekiwany _ windows : pisanie mac iem naprzemiennie duzych / malych liter jest przyjemnoscia w pc-windowsie jest udreka. w windowsie musisz dwukrotnie wcisnac caps look - raz zeby przelaczyc na duze , drugi zeby powrocic na male - w macu jest naturalnie - caps look wciskasz jednoczesnie z klawiszem litery i wtedy robi sie ona duza - jak w maszynie do pisanie - drobiazg , ale o wiele wygodniej. wq-- a mie klawiatura pc-a/windowsa juz od poczatku z tego powodu. podalem nawet zrzut ekranu z wyciagiem z info o systemie jest tutaj http://picasaweb.google.at/fotografie25/Desktop02#5394347341823192658 napisane jest core2 quad w broszurce do niego jest napisane core dual quad czy tez moze duo - nie chce mi sie sprawdzac moznaby to skrotowo napisac core podwojny albo podwojny quad albo tez i jakos inaczej. i tyle - cala zawierucha o zeszloroczny snieg - jak niektorzy nie maja czegos sie nie ma czegos sensownego do powiedzenia to sie czpiaja wielkosci liter w poscie jakby to byl pierwszy przypadek stosowania malych liter w ten sposob prowdzonej korespondencji. Ciekawe . ze prowadze tez korespondencje czesto z niemcami w j. niemieckim , gdzie rzeczowniki pisze sie z duzej litery - ja pisze z osobami , z ktorymi juz wyminialem korespondencje z malej. jeszcze nikt nie udawal , ze nie rozumie o co chodzi. 32 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 08:05:04 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | XX YY pisze: teraz sobie zdaje sprawe ze ten post zaczalem z malej litery , a 1. Tak. 2. Z wielkiej, nie dużej. A powod dlaczego niechetnie uzywam duzych liter w komputerze jest Udajesz kretyna czy naprawdę nie znasz zastosowania klawisza Shift? :) napisane jest core2 quad Nie można. Ciekawe . ze prowadze tez korespondencje czesto z niemcami w j. Ale każdy wie, że koresponduje z polskim burakiem :) Całkiem serio, gdyby ktoś zaproponował mi ofertę współpracy w takim stylu, mail powędrowałby z miejsca do kosza. Ktoś taki jest zupełnie niewiarygodny jako partner do interesów. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /co masz zrobić dziś, zrób jutro - będzie koniec świata to narobisz się darmo/ 33 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 08:19:35 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: bofh@nano.pl | Janko Muzykant pisze: XX YY pisze: On chyba już tak ma. Poza tym nawet w Mac jest osobny shift i caps lock, mimo pomysłów Apple. wer 34 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 08:47:29 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: JD | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości w windowsie musisz dwukrotnie wcisnac caps look - raz zeby przelaczyc 2xCapsLock ... uśmiech o poranku, bezcenne :) -- Pozdrawiam JD 35 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 23:57:06 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 21 Okt., 08:47, "JD" wrote: Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w nie - pisze smiertelnie powaznie , oczywiscie w pc windowsa duze litery wychoza mi gorzej niz male w macu wychodza mi latwiej a ze pisalem pecetem dlatego napisalem male gb ponadto obawialem sie ze jesli napisze 4 GB to moglby to oznaczac cztery wielkie brytanie - to bylby dopiero jaja mam komputer z ram 4 wielkich brytani. wszystko ladnie i logicznie poukladane. 36 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 10:05:55 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: bofh@nano.pl | XX YY wrote: On 21 Okt., 08:47, "JD" wrote: Jesteś skrzyżowaniem WO z Expertem, i to nie jest komplement. wer 37 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 10:50:57 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Wed, 21 Oct 2009 10:05:55 +0200, napisał(a): XX YY wrote: Ja ciÄ bardzo proszÄ, nie obrażaj WO takim porównaniem. ;) -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "A cóż można polepszyÄ w tak doskonałym programie jak iTunes?" Alvy Singer 38 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 16:43:20 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: FD | pisze: Jesteś skrzyżowaniem WO z Expertem, i to nie jest komplement. mysle, ze to raczej mix.... coliny, animki i nieodżałowanego expierda ;) 39 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 19:32:56 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | FD wrote: pisze: ha ha ha no ma coś z Animki ona jest zarąbista, potrafi takie brednie wypisywać, że sie źle robi, no jeszcze jest panslavista i jego mutacje fajnie pitolił szczególnie na grupie dom i budowanie. 40 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 21:12:48 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: FD | Marek Dyjor pisze: wypisywać, że sie źle robi, no jeszcze jest panslavista i jego mutacje fajnie pitolił szczególnie na grupie dom i budowanie. tam nie bywam.... ale na .kuchni obrzydził mi bywanie... brrr 41 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 11:56:57 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: adam | Użytkownik "XX YY" napisał 42 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 03:59:33 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
widze ze bede musial znowu uaktywnic "cialo " to koszmarne "body " uzywane w zwiazku z aparatem fotograficznym w j.polskim jest calkowicie bez sensu a pojawia sie czesciej ostatnio -szczegolnie chetnie uzywane przez tych ktorzy lamia sobie glowe na jakie body wydac 400 zl. Jesli body to taki rodzaj obcislego ubioru damskiego , zdaje sie , ze nie ma odpowiednika w j. polskim. dla " body " fotograficznego mamy . ja wole cialo od body 43 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 13:05:40 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Wed, 21 Oct 2009 03:59:33 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
Jest takie słowo "korpus". -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was". 44 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 13:21:40 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | Andrzej Libiszewski wrote: Dnia Wed, 21 Oct 2009 03:59:33 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): XYZ ma najwyraźniej dobre dni :) 45 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 04:34:27 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
slowo corpus jest slowem pochodzenia lacinskiego - znaczy w j polskim cialo. bylo 100 razy tutaj i nie chce mi sie powtarzac uzycie na korpus apartu fotograficznego w j. polskim okreslenia " body " jest bledne , uzycie okreslenia " cialo " aczkolwiek jeszcze malo popularne , ( jak widac pracujemy wszyscy nad tym ) nie jest bledne. 46 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 13:42:21 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | XX YY pisze: slowo corpus jest slowem pochodzenia lacinskiego - znaczy w j No dobra, łacinę znasz. A teraz po polsku: co ze słowem ''korpus''? :) bylo 100 razy tutaj i nie chce mi sie powtarzac Sto razy napisałeś? uzycie na korpus apartu fotograficznego w j. polskim okreslenia " Dzizas, ile was jest? :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /...a w tym sezonie boimy się świńskiej grypy/ 47 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:05:05 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: JD | Użytkownik "Janko Muzykant" napisał w wiadomości XX YY pisze: Też mam od jakiegoś czasu wrażenie, że jego jest więcej niż jeden :D -- Pozdrawiam JD 48 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:02:02 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | Janko Muzykant wrote: XX YY pisze: pewnie kilku, tylko im musi być ciasno w jednej głowie razem siedzieć :D 49 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:04:03 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: ps | Janko Muzykant pisze:
Znaczy ile jest kogo.. tych Dżizasów? :D 50 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:08:25 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | ps pisze: Znaczy ile jest kogo.. tych Dżizasów? :D Tu to akurat od dawna jest problem nierozstrzygnięty :) -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /to jest coś takiego do wszystkiego i niczego, że ja nie wiem, co to jest.../ 51 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 19:01:37 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Mister Proper | Janko Muzykant napisał(a): XX YY pisze: Raz. Swoją drogą polecam posłuchać: http://mp3.wp.pl/p/strefa/posluchaj/lofi,115199.html Śmieszne by brzmiało gdyby zamienic "ciało" na "korpus". A swoją drogą ciało to coś miłego, co przywołuje wspomnienia. Chwile szczęścia i uniesienia ... Uff, zagalopowałem się. Korpus to brzmi jak ciało niekompleetne bez kończyn i otworów (fuj). Mimo wszystko miłe, delikatne i kochane. Korpus nie. Fajnie iest mieć ze sobą ciało na spacerze. Widział kto chodzić z korpusem, nie daj Bóg, dyplomatycznym? Dość tego, pozdrawiam MP -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 52 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:06:51 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Wed, 21 Oct 2009 04:34:27 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
W jÄzyku polskim bardzo wiele jest terminów zapożyczonych. KoĹciół (od staroczeskiego kostel lub staroniemieckiego kastel, pochodzÄ cego z kolei od łaciĹskiego castellum), komputer (dlaczego nie liczydło albo mózg elektronowy?). Admirał (dlaczego nie "Godny Podziwu"?) Dziekan (od Decanos, a przecież mógłby byÄ DziesiÄtnik), Dywizja (Rzeczpodzielona byłoby pewnie na miejscu).
Ponieważ termin fotografia jest zapożyczony i nie powinien byÄ używany, proponujÄ żebyĹ używał Ĺwiatłorysowanie. Aparat też pochodzi z łaciny, wiÄc niech bÄdzie urzÄ dzenie. A wiÄc "ciało urzÄ dzenia ĹwiatłorysujÄ cego" z macierzÄ (bo przecież nie z matrycÄ ) iluĹtam milionpunktowÄ , z patrzakiem (bo słowo obiektyw także siÄga korzeniami łaciny) zmiennozbieżnym (ogniskowa to taki nieładny termin, a już zoom to prawdziwa katastrofa). Możesz to doprowadziÄ do absurdu, niewÄ tpliwie bawiÄ c całÄ grupÄ "Ciało urzÄ dzenia ĹwiatłorysujÄ cego Canon EOS 500d, z macierzÄ 14 milionpunktowÄ , w zestawie z patrzakiem zmiennozbieżnym 18-55mm" Milimetr to tysiÄczna metra, a metr to miara z pochodzenia francuska, proponujÄ jednak przemyĹleÄ podawanie zbieżnoĹci w łokciach, nie mam jednak siły przeliczaÄ tego teraz. WciÄ ż dobrze siÄ bawisz? A przy okazji, coĹ ci siÄ chyba KF popsuł. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "A cóż można polepszyÄ w tak doskonałym programie jak iTunes?" Alvy Singer 53 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:11:16 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | Andrzej Libiszewski pisze: W języku polskim bardzo wiele jest terminów zapożyczonych. Kościół (od Albo taka krzywa... uzycie na korpus apartu fotograficznego w j. polskim okreslenia " Z macicą! :) (bo słowo obiektyw także sięga korzeniami łaciny) zmiennozbieżnym Zezowatym? "Ciało urządzenia światłorysującego Canon EOS 500d, z macierzą 14 E tam, w zdrowaśkach lepiej... -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /w niebie każdy będzie miał iphona, ipoda i ibooka/ 54 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:40:07 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | Janko Muzykant wrote: "Ciało urządzenia światłorysującego Canon EOS 500d, z macierzą 14 w zdrowaśkach to czasy ekspozycji zdrowaśka to coś 5 minut było bodajże wg "Tomka Romka i Atomka" 55 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 18:25:45 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Wyszomirski | "Janko Muzykant" napisał: [...]Milimetr > to tysięczna metra, a metr to miara z pochodzenia francuska, proponuję Coś Ty, nie myl jednostek - w zdrowaśkach to czas migawki:-)))) -- Pozdrawiam! Marek Wyszomirski 56 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 16:46:35 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: FD | Andrzej Libiszewski pisze: "Ciało urządzenia światłorysującego Canon EOS 500d, z macierzą 14 hehehehehe jesteś lepszy niz 'google translate' ;) 57 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 16:53:40 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Wed, 21 Oct 2009 16:46:35 +0200, FD napisał(a): Andrzej Libiszewski pisze: DziÄkujÄ :) Ja siÄ muszÄ nagłówkowaÄ żeby tak przetłumaczyÄ a google robi to od niechcenia ;D -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Dar jest błogosławieĹstwem ofiarodawcy" 58 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:14:13 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: adam | Użytkownik "XX YY" napisał Tak jak logiczne było niedawno "ciało" : )))))) widze ze bede musial znowu uaktywnic "cialo " to koszmarne "body " uzywane w zwiazku z aparatem fotograficznym w j.polskim jest calkowicie bez sensu a pojawia sie czesciej ostatnio -szczegolnie chetnie uzywane przez tych ktorzy lamia sobie glowe na jakie body wydac 400 zl. Jesli body to taki rodzaj obcislego ubioru damskiego , zdaje sie , ze nie ma odpowiednika w j. polskim. dla " body " fotograficznego mamy . ja wole cialo od body -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Ja mam takie wrażenie, że albo Ty coś chrzanisz z lekami, albo Twój lekarz eksperymentuje z doborem zestawu/dawki. Bo tak - od czasu do czasu mówisz zupełnie rozsądnie, nawet bęcki dostajesz, moim zdaniem często całkiem niesprawiedliwie, bo koledzy reagują na Ciebie jak na przysłowiową płachtę. I w pewnym momencie zaczynasz projekcje jakichś absurdów... Albo jesteś kobietą - kobiety miewają takie jazdy w cyklach okołomiesięcznych kiedy nagle wszystko jest inaczej. Możesz woleć sobie "ciało" od "body" ale przyjmij wreszcie, że nikt normalny w życiu nie przyjmie takiej nomenklatury odkąd funkcjonuje u nas słowo "korpus". adam 59 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 14:26:04 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-21 14:14:13 +0200, "adam" said: Możesz woleć sobie "ciało" od "body" ale przyjmij wreszcie, że nikt normalny w życiu nie przyjmie takiej nomenklatury odkąd funkcjonuje u nas słowo "korpus". A ja tylko tak nieśmiało dodam, że "body" w słowniku fotografujących było całkiem popularnym określeniem już conajmniej w połowie lat 90-tych, więc to oburzanie się na jedno z tysięcy zapożyczeń w języku polskim (który tak wogóle conajmniej w połowie się z nich składa) jest conajwyżej śmieszne, jak nie żałosne. Zwłaszcza w wykonaniu kogoś, kto patrząc na ortografię oraz składnię, traktuje ten język w sposób wyjątkowo olewczy (nie to żebym był purystą w tym względzie, ale to aż bije po oczach). -- Pozdrawiam de Fresz 60 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 15:31:14 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: adam | Użytkownik "de Fresz" napisał Możesz woleć sobie "ciało" od "body" ale przyjmij wreszcie, że nikt normalny w życiu nie przyjmie takiej nomenklatury odkąd funkcjonuje u nas słowo "korpus". No ale jak już się komuś "body" kojarzy jeno z dupami to niech ma "korpus" ; )))) adam 61 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 15:35:15 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-21 15:31:14 +0200, "adam" said: A ja tylko tak nieśmiało dodam, że "body" w słowniku fotografujących było całkiem popularnym określeniem już conajmniej w połowie lat 90-tych, więc to oburzanie się na jedno z tysięcy zapożyczeń w języku polskim (który tak wogóle conajmniej w połowie się z nich składa) jest conajwyżej śmieszne, jak nie żałosne. Zwłaszcza w wykonaniu kogoś, kto patrząc na ortografię oraz składnię, traktuje ten język w sposób wyjątkowo olewczy (nie to żebym był purystą w tym względzie, ale to aż bije po oczach). Tajest, w sam raz dla tych, co im 1000 słów musi wystarczyć do wszystkiego ;-) -- Pozdrawiam de Fresz 62 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 06:41:35 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: StaM | On 21 Paź, 14:14, "adam" Użytkownik "XX YY" napisał Możesz woleć sobie "ciało" od "body" ale przyjmij wreszcie, że nikt normalny adam Nie mozna tlumaczyc doslownie, gdyby poeci, lub tlumazce rzadowi tak tlumaczyli, to bylibysmy ciagle w stanie wojny. Odpowiednikiem body aparatu foto jest oczywiscie korpus. Odpowiednikiem body samochodowego jest karoseria, lub nadwozie...itd itp. Do tego jest masa idiomow, ktore trzeba bezwarunkowo znac, by czytac ze zrozumieniem po angielsku. Pozdrawiam StaM 63 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 01:36:03 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Wed, 21 Oct 2009, adam wrote: Użytkownik "XX YY" napisał Niektórzy twierdzą, że w przypadku komputerów problemów trzeba szukać w interface. Pytanie "którym" to osobna sprawa :] (BTW: a myślałem, że co do klawiszologii, to od czasów sławnego "any key" mało może mnie zdziwić :]) wszystko ladnie i logicznie poukladane. Nie przebijesz "tkliwości". pzdr, Gotfryd 64 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 09:44:30 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Grzegorz Góra | Dnia Fri, 23 Oct 2009 01:36:03 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a): (BTW: a myślałem, że co do klawiszologii, to od czasów Mnie zdziwiło w ubiegłym tygodniu. Z niemieckiej firmy, która (chyba tylko w ramach sportu) zaczęła nieśmiało zabierać się za polonizację interfejsu (na szczęście nie całego), otrzymałem nietypową prośbę - abym przesłał polską klawiaturę... Hm, jaka to jest "polska kalwiatura"? Mogę się jedynie domyślać, że Niemiec używający na codzień klawiatury z öüß, Strg zamiast Ctrl itd., nie wyobraża sobie by na "polskiej" klawiaturze nie było naszych ąęć. Co więc robić - dla świętego spokoju wysłałem klawiaturę QWERTY. Niech kombinują :) -- Pozdr. Grzegorz :::: http://ggora.art.pl :::: :::: http://moje-chelmno.pl :::: 65 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 10:44:17 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-23 09:44:30 +0200, Grzegorz Góra said: Mnie zdziwiło w ubiegłym tygodniu. Z niemieckiej firmy, która (chyba No i formalny błąd, bo prawdziwie "polska klawiatura", to układ maszynistki. A że mało kto tego używa i ciężko nawet kupić kibord w takim układzie, to już inna sprawa. -- Pozdrawiam de Fresz 66 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 12:16:40 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Grzegorz Góra | Dnia Fri, 23 Oct 2009 10:44:17 +0200, de Fresz napisał(a): No i formalny błąd, bo prawdziwie "polska klawiatura", to układ Taką mógłbym znaleźć tylko w dwóch miejscach: w magazynku, gdzie leżą jeszcze stare maszyny do pisania oraz w zakamarkach własnej pamięci, gdzie tkwią wspomnienia z czasów, gdy komputerów jeszcze nie było ;) BTW przypomniałem sobie moment, gdy po latach pisania na mechanicznej maszynie, dostałem do łap pierwszą klawiaturę komputerową... Dzisiejsze, delikutaśne laptopowe klawisze tej próby raczej by nie przetrzymały ;) -- Pozdr. Grzegorz :::: http://ggora.art.pl :::: :::: http://moje-chelmno.pl :::: 67 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 12:24:01 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-23 12:16:40 +0200, Grzegorz Góra said: Dnia Fri, 23 Oct 2009 10:44:17 +0200, de Fresz napisał(a): Eeeeetam. http://www.allegro.pl/item788611986_nowe_aluminiowe_klawiatury_apple_keyboard_polish.html Zwykłą pecetyczną też gdzieś niedawno widziałem. AFAIR zgodnie z PN to właśnie układ maszynistki jest (był?) oficjalnym standardem w Polsce. -- Pozdrawiam de Fresz 68 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 20:26:48 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: JA | On 2009-10-23 12:32:35 +0200, Grzegorz Góra said: Co rynek sobie robi z tego "oficjalnego standardu", to można obejrzeć na Nie używaj uogólnień. Nie każdym. W wielu miejscach stale używany jest układ maszynistki. Problem polega na Polsce jako takiej. W Polsce nie obowiązują żadne prawa. każde jest martwe. Nie ma polskich instrukcji, nie ma polskich klawiatur. W każdym kraju europejskim w jakim byłem (Francja, Dania, Finlandia, Niemcy i Czechy), nie spotkałem się z klawiaturami z obłożeniem US. Praktycznie wszystkie mają narodowe obłożenia. Nie zależnie od systemu, operacyjnego. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 69 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 20:53:19 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Yogi(n) | Użytkownik "JA" napisał w wiadomości On 2009-10-23 12:32:35 +0200, Grzegorz Góra said: Ba,nawet Angole mają swój własny układ klawiatury ;-) -- Yogi(n) 70 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 10:30:18 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 23 Oct 2009, JA wrote: On 2009-10-23 12:32:35 +0200, Grzegorz Góra said: IMVHO to co pisze Grzegorz wskazuje na jeszcze jeden element - coś, co z kolei Ty ignorujesz. Co innego sprawa instrukcji, co innego sprawa standardu klawiatury, IMO akurat "klawiatura programisty" ma więcej plusów, niż miałoby ich twarde trzymanie się znakomicie utrudniającej życie klawitury z utrudnionym dostępem do "[]{};:'"" Klient to TEŻ jest rynek. I klient łyka towar bez instrukcji, choć to rzeczywiście może być pewne utrudnienie, głównie przez to że i tak statystycznie tej instrukcji nie czyta :P (widzisz tych czytających instrukcję obsługi "zwykłej" klawiatury?) Za to wskazanie Grzegorza, że klienci by również nie kupowali "polskich klawiatur", choćby dlatego że statystycznie *powinny* być trochę droższe, ale również z powodu używania o czym wyżej, stanowi tą ważniejszą część. pzdr, Gotfryd 71 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 12:32:42 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: JA | On 2009-10-24 10:30:18 +0200, Gotfryd Smolik news said: IMVHO to co pisze Grzegorz wskazuje na jeszcze jeden element - coś,Błąd w założeniu. Klawisze [ ] znajdują się na lewo od backsace i są dostępne [ po prostu go wciskając, nie jest potrzebny żaden dodatkowy klawisz, a ] wciska się z shiftem. Nawiasy okrągłe są poniżej, na lewo od entera i ich sposób wywołania jest identyczny, otwierający = jeden klawisz, zamykający z shiftem. Do klamry należy użyć znaku nawiasu otwartego + alt, a do zamykającej nawias otwarty + alt + shift. Jest to jedyny przypadek "utrudnienia" bo należy użyć trzech klawiszy do zamknięcia klamry. Cudzysłów to jest shift i zero, na klawiaturze alfa. O bloku numerycznym nie wspominam. Bo w tym wypadku jest nie istotny. Średnik jest dostępny z jednego klawisza, a dwukropek, 7 + shift. W klawiaturze QWERTY czyli zgodnej ze standardem US tylko nawiasy kwadratowe są dostępne bezpośrednio, bez użycia dodatkowego klawisza. Powiem tak. W normalnym pisaniu (nie programowaniu), bardzo rzadko używa się nawiasu kwadratowego. Znacznie częściej okrągłego. Polak piszący znacznie częściej używa polskich ogonków, a te dostępne są w większości przypadków po naciśnięciu jednego klawisza. Utrudnienie dostępu o którym piszesz wynika z tego, że w pecetach pod kontrolą Ms-Dos, Win i Linux, zastosowano modyfikację układu "maszynistki" i jest on nazywany układem PL-214, który ma niewiele wspólnego z klawiaturą w układzie zgodnym z PN-87 <http://pl.wikipedia.org/wiki/Klawiatura_maszynistki> Przeczytaj dokładnie ten tekst, oraz porównaj sobie zaprezentowany tam układ z tym co możesz włączyć w win. Zresztą układ tam opisany, również różni się w kilku szczegółach od stosowanego w komputerach. Jednak Polskie znaki są dokładnie w tym miejscu. Przyczyną całego zamieszania, był właśnie dziki import komputerów, które nie były wyposażone w "polskie" klawiatury i trzeba było na szybko coś zrobić. Jako, że nie da się przerobić klawiszy, więc wymyślono "logiczny układ", dzięki któremu wystarczyło powiedzieć człowiekowi, że chcąc mieć polski znak wystarczy użyć lewego alta + litera. To akurat prawda, ale nie zmienia to faktu, że nie usprawiedliwia to wieloletniej praktyki sprzedawania w Polsce wszystkiego bez pl instrukcji. Importerzy mieli w dupie odpowiednie przepisy. Towar nie może być wprowadzony do obrotu bez polskiej instrukcji. czytających instrukcję obsługi "zwykłej" klawiatury?)A po co czytać taką instrukcję, skoro wszystkie znaki potrzebne śmiertelnikowi, są widoczne na niej? Za to wskazanie Grzegorza, że klienci by również nie kupowaliI z tym nie dyskutuję. Zwróciłem tylko uwagę skąd wziął się taki stan rzeczy. Na początku lat 90-tych, gdy redakcje gazet, wydawnictwa i drukarnie przechodziły na komputery. Praktycznie wszędzie był układ maszynistki. Nikt nie chciał klawiatur z układem programisty. Bo nikt nie potrafił ich używać. Dziennikarze byli nauczeni szybko pisać nie patrząc na klawiaturę i potrzebna im była klawiatura zgodna z ich przyzwyczajeniami. Znowu dałem się wciągnąć w OT. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 72 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 13:26:06 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 24 Oct 2009, JA wrote: Błąd w założeniu. Klawisze [ ] znajdują się na lewo od backsace i są dostępne [ po prostu go wciskając, nie jest potrzebny żaden dodatkowy klawisz, a ] wciska się z shiftem. Nawiasy okrągłe są poniżej Dobra. A teraz postawmy sobie inne pytanie: "a po co to komu"? Czy naprawdę pliterki są *aż takim* utrudnieniem (znaczy brak możliwości uzyskania "na jeden klawisz"), aby opłacało się stosować odrębny układ klawiatury? IMVHO - nie. I dlatego *kupujący* nie przykładają do tego wagi. I tak gro kupujących nie korzysta z naistotniejszego "przyspieszenia" przy używaniu programów (poza obróbką grafiki), czyli odkładania myszki. Przyjmują się środki najprostsze. Powiem tak. W normalnym pisaniu (nie programowaniu) Być może fakt, że to głównie "komputerowcy" używali komputerów w okresie "wejścia" technologii, przyczynił się do standardu "klawiatury programisty", ale ona jest wygodna *również* dla "szarego użyszkodnika". Mapujesz sobie niemieckie litery pod prawy kontrol albo cóś, polskie już są zamapowane z lewym altem i masz multilanguage ;) Utrudnienie dostępu o którym piszesz wynika z tego, że w pecetach pod kontrolą Ms-Dos, Win i Linux, zastosowano modyfikację układu "maszynistki" i jest on nazywany układem PL-214, który ma niewiele wspólnego z klawiaturą w układzie zgodnym z PN-87 Dobra, thx za uwagę (bo coś w tym jest), ale popatrz na to tak. JA - klawiatury "maszynistki" nie potrzebuję. Jedynie by mnie irytowała. I teraz oszacuj, jaka byłaby statystyczna odpowiedź użyszkodnika komputera. Jeśli taka jak moja - to masz odpowiedź: przedpiśca dobrze pisał, że to RYNEK aplikuje "klawiaturę programisty". Przyczyną całego zamieszania, był właśnie dziki import komputerów, które nie były wyposażone w "polskie" klawiatury i trzeba było na szybko coś zrobić. Chcesz znać moje zdanie? - na szczęście tak się stało. Trzymanie się na siłę "własnych lepszych rozwiązań" wcale nie jest dobrym pomysłem. To Niemcy właśnie mają "problem". Może jeszcze o nim nie wiedzą. Mieli ich zresztą więcej - pamięta ktoś, jak to po niemiecku nazywa(ł) się (w pełnym brzmieniu) klawisz ENTER? W myśl prezentowanego przez Ciebie poglądu przed dobrych parę lat usiłowali przeforsować "własne nazewnictwo". Jako, że nie da się przerobić klawiszy, więc wymyślono "logiczny układ", dzięki któremu wystarczyło powiedzieć człowiekowi, że chcąc mieć polski znak wystarczy użyć lewego alta + litera. IMO - *bardzo* dobre rozwiązanie. Jeśli istnieje jakieś lepsze, to sprowadza się do rezygnacji z QWERTY (ze względów ergonomicznych). Klient to TEŻ jest rynek. I klient łyka towar bez instrukcji, choćTo akurat prawda, ale nie zmienia to faktu, że nie usprawiedliwia to wieloletniej praktyki sprzedawania w Polsce wszystkiego bez pl instrukcji. To ustal, czy ta polska instrukcja MUSI być, czy może jednak NIE MUSI. Nie ma jak dyskutować, jeśli co pół posta zmieniasz zdanie :| Znowu dałem się wciągnąć w OT. :) Było nie wyrażać kontrowersyjnych komentarzy ;) pzdr, Gotfryd 73 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 16:29:39 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: JA | On 2009-10-24 13:26:06 +0200, Gotfryd Smolik news said: On Sat, 24 Oct 2009, JA wrote:Ĺťeby było wygodniej? Czy naprawdÄ pliterki sÄ *aż takim* utrudnieniem (znaczy brakOn nie jest odrÄbny, w sensie jakiĹ udziwniony, jest po prostu wygodny. ProszÄ CiÄ napisz szybciutko ĹĂDĹš. Prawy alt szift L, prawy alt szift O, prawy alt szift X. Na maszynistce piszÄ siÄ szift ł, szift ó, ... nie ma zresztÄ znaczenia, czy lewy czy prawy (szift). Ĺšdźbło. Aha i żeby nie było. Od poczÄ tku lat 90 używałem układu programisty i pisałem na nim bez wzrokowo. Przestawiłem siÄ na maszynistkÄ, po tym jak zobaczyłem jak naprawdÄ może działaÄ. A że był okres gdy dużo pisałem, to było to dla mnie zbawienie. Teraz nie piszÄ już dużo i w sumie jest mi obojÄtne, choÄ jak mogÄ to używam układu maszynistki. IMVHO - nie.KupujÄ cy nie mieli wyboru. Po prostu tylko tak siÄ dało. GdybyĹ im dał w tamtym okresie obłożenie które wymagałoby jeszcze wiÄkszej ekwilibrystki, też by siÄ do tego przyzwyczaili. I tak gro kupujÄ cych nie korzysta z naistotniejszego "przyspieszenia"Kiepsko siÄ pisze przy użyciu myszki. Po prostu gro użytkowników komputera mało na nim pisze, a nawet Ci którzy piszÄ wiÄcej nie używajÄ do tego celu wiÄcej niż trzech palców jednej rÄki. NajwiÄcej komputerów w owym czasie było w redakcjach gazet i przygotowalniach przy drukarniach. Tam był najwiÄkszy zysk z komputeryzacji. I oni jak już pisałem wczeĹniej nie dopuĹcili na swoje stanowiska pracy urzÄ dzeĹ które ich mogły ograniczaÄ, czy spowalniaÄ. Mapujesz sobie niemieckie litery pod prawy kontrol albo cóĹ, polskieJa do przełÄ czania siÄ miÄdzy układami klawiatur nie zależnie od jÄzyka, używam cmd spacja. Nic nie muszÄ mapowaÄ. W dowolnej chwili mogÄ wstawiÄ dowolny znak z dowolnego alfabetu łaciĹskiego, z bliskowschodnich i azjatyckich także. ÂťŮŘŽŮ ŮŮ؎ؾش عش ŮŮŘŤŮغظ., ĐŃĐžŃŃ Đ˛Đ°Ń. ăă¨ă. Ty jej nie używasz. Czy potrzebujesz, to inna sprawa. Może po prostu nie wiesz, że potrzebujesz. Ale zakładam, że jednak nie potrzebujesz jej na tyle mocno, żeby szukaÄ alternatywy, dla tego co masz. Jedynie by mnie irytowała.Wszystko zależy od potrzeb i wszystko jest kwestiÄ nauczenia siÄ. I teraz oszacuj, jaka byłaby statystyczna odpowiedź użyszkodnikaZnam kilka osób, które mi podziÄkowały. Znam wiele, którym odradzałem. JeĹli taka jak moja - to masz odpowiedź: przedpiĹca dobrze pisał,No niestety z tym siÄ nie zgodzÄ. To nie klienci wybrali. Oni nie mieli wyboru. Tak jak z Fordem T. Każdy byle czarny. Gdyby tak siÄ nie stało, teraz w ogóle nie byłoby tej rozmowy. Praktycznie każdy byłby zadowolony. ProgramiĹci też. Po prostu przełÄ czyli by siÄ na układ US. I tak w programowaniu używa siÄ tego zestawu znaków. Im zupełnie zbÄdne sÄ ogonki. Trzymanie siÄ na siłÄ "własnych lepszych rozwiÄ zaĹ" wcale nie jestW tym cały problem, że każda nacja ma swoje i je trzyma. Jedź do Niemiec i tak z półki w MM kup kompa z obłożeniem US. Powodzenia. To samo we Francji, Danii, Finlandii czy choÄby Czechach. Mieli ich zresztÄ wiÄcej - pamiÄta ktoĹ, jak to po niemieckuTe klawisze doskonale opisuje siÄ pictogramami. nie potrzebne do tego nazewnictwo. W myĹl prezentowanego przez Ciebie poglÄ du przed dobrych parÄ latNazewnictwo, też ma znaczenie. Wiesz jak w maszynie do pisania nazywał siÄ klawisz Shift? PodnoĹnik. I był on używany. Długa nazwa została zastÄ piona krótkÄ obcÄ . Z tych samych wzglÄdów lepsza od US, jest maszynistka. Tylko tego po prostu nie wiesz. Nie zmieniłem zdania. Postawiłem tezÄ, że w Polsce ma siÄ gdzieĹ przepisy i jako przykład podałem brak polskich instrukcji do sprowadzanych zagranicznych produktów. Nie każda rzecz wymaga instrukcji. ChoÄ porzÄ dne wyjaĹnienie do czego służÄ niektóre klawisze nie jednemu by siÄ przydało. Jeszcze raz powtórzÄ skutkiem tego olewactwa, wprowadzono w Polsce nie zgodny z przyzwyczajeniami wielu ludzi standard. Stary standard, też jest z importu. W chwili obecnej to bez znaczenia, bo "standard" siÄ przyjÄ ł, tak jak wiele innych rzeczy. Co nie znaczy, że tak jest dobrze. Nie jest źle, ale mogło byÄ lepiej.
EOT -- Nie odpowiadam na treĹci nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 74 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 22:05:44 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 24 Oct 2009, JA wrote: Proszę Cię napisz szybciutko ŁÓDŹ. Ktoś tu coś wspominał o caps-locku? ;) I tak gro kupujących nie korzysta z naistotniejszego "przyspieszenia"Kiepsko się pisze przy użyciu myszki. Otóż to. I to oni stanowią RYNEK. pzdr, Gotfryd 75 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 18:06:33 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Jacek_P | Gotfryd Smolik news napisal: Czy naprawdę pliterki są *aż takim* utrudnieniem (znaczy brak Sprzeciw. Z jakim tempem piszesz? Bo ja na ten przyklad klne jak cholera, bo: a) na klawiaturze maszynistki bezwzrowkowo wyrabiam ponad 300 zn/s, b) na klawiaturze programisty BEZ DURNYCH WIN-KLAWISZY ponad 200 zn/s, c) na klawiaturze programisty Z DURNYMI WIN-KLAWISZAMI nie moge przekroczyc 100 zn/s. A wiesz dlaczego? Bo te kretynskie klawisze przeszkadzaja przy Alt i co chwile mi wskakuje np. menu. Dlatego z uporem trzymam sie do prac pisarskich T42p, bo tam sa DUZE Alty i nie ma windzianego kretynizmu. W domu zapinam zas klawiature IBM-a w ukladzie maszynistki. I jest fajnie, bo klawiatura solidna i pasc nie chce, choc ja mam ciezka reke, wyrobiona z mechanicznej maszyny do pisania. I dlatego *kupujący* nie przykładają do tego wagi. Ciemna masa wszystko kupi, bo nawet nie wie, ze moze byc inaczej. A jak widzi klawiature maszynistki, ktora sie wlaczy na klawiaturze US to oczywiscie klna, bo ten schemat nie ma tam sensu. Rozwiazanie jest proste do zapozyczenia od Francuzow: ustawa o ochronie jezyka narodowego i wprowadzenie oplaty akcyzowej od klawiatur nie spelniajacych wymogow PL.. programisty", ale ona jest wygodna *również* dla "szarego użyszkodnika". Ehm, nie jest wygodna. Jest jedyna znana. A to powazna roznica. -- Pozdrawiam, Jacek 76 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 20:49:33 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: nb | at Sat 24 of Oct 2009 20:06, Jacek_P wrote: Gotfryd Smolik news napisal: Nawet jeĹliby miały byÄ minuty zamiast sekund (jak podałeĹ) to bardzo dobry wynik. Spróbowałbym przemapowaÄ windziane klawisze. .... -- nb 77 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 21:41:54 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | Jacek_P pisze: c) na klawiaturze programisty Z DURNYMI WIN-KLAWISZAMI nie moge przekroczyc 100 zn/s. Zamapuj sobie te klawisze pod alt. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /choć wydaje się to niemożliwe, nie jestem nieomylny/ 78 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 22:16:40 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 24 Oct 2009, Jacek_P wrote: Czy naprawdę pliterki są *aż takim* utrudnieniem (znaczy brak "Wystarczającym dla programisty", nie mierzyłem, i tak więcej czasu zajmuje myślenie niż pisanie - dotyczy to również pisania na grupy. Bo ja na ten przyklad klne Przynajmniej wiemy, dlaczego ci szpece od QWERTY *tak bardzo* musieli się sprężać w utrudnianiu rozmieszczenia klawiszy, żeby się nie zacinało ;) c) na klawiaturze programisty Z DURNYMI WIN-KLAWISZAMI nie moge przekroczyc 100 zn/s. Pozostaje powtórzyć pytanie Muzykanta: to dlaczego ich sobie np. nie wyłączysz? Nadto, sądzę że jest w tym pewien element "naumienia" oraz pewnej niechęci do próby zmian - doskonale rozumiem, ale skoro umiesz trafiać we wszystki pozostałe klawisze, to *mógłbyś* trafiać i w ALT. Nie chcesz/nie opłaca Ci się "doszkolić" i basta. OK. Ale teza o "przeszkadzaniu WinKeyów" wygląda niewiarygodnie. Wiesz skąd wiem? ... tak. Sam kiedyś na nie narzekałem :P W domu zapinam zas klawiature IBM-a w ukladzie maszynistki. No to mamy jasność. Teraz wrócmy do tezy, przy której się wtrąciłem, czyli do *rynku*. Jaki promil rynku stanowi człowiek, który od lat nie chce kupić nowej klawiatury, i dlaczego klawiatura dla niego będzie kosztowało 200$$? ;) Równie dobrze mogę ponarzekać na umiarkowaną dostępność klawiatury VT100 :| I dlatego *kupujący* nie przykładają do tego wagi. We mnie chcesz znowu uderzyć podatkiem??? Wara :P Zacznę popierać przemyt ;) programisty", ale ona jest wygodna *również* dla "szarego użyszkodnika". Dla użyszkodnika, który nie chce dać się przekonać że do kopiuj-wklej można użyć CTLC-CTLV albo (zależnie od kontekstu) shift-INS - Ctl-Ins to jest ŻADNA różnica. Kilka klawiszy więcej do opanowania :> pzdr, Gotfryd 79 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 21:01:26 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Jacek_P | Gotfryd Smolik news napisal: "Wystarczającym dla programisty", nie mierzyłem, i tak więcej Pisze sporo tekstow, przy ktorych przemyslenia mam zrobione wczesniej, a potem trzeba to ubrac w slowa i nie stukam jednym palcem :) > Bo ja na ten przyklad klne No :) chcialbym takie tempo, chcialbym, ale niestety to mialy byc 'tylko' zn/min. Pozostaje powtórzyć pytanie Muzykanta: to dlaczego ich sobie Bo niestety musze siadac do roznych maszyn z roaming profile i nie wszedzie moge to zrobic, a metode brutalna (wydlubanie francy srubokretem) nie zawsze moge zastosowac ;) Nadto, sądzę że jest w tym pewien element "naumienia" oraz pewnej Niezupelnie. Spojrz na klawisze w nowych klawiaturach. Alty sa wyraznie zwezone. A tragicznie juz zrobilo Lenovo w nowych Thinkpadach. Przy x61 pojechali po bandzie :( Równie dobrze mogę ponarzekać na umiarkowaną dostępność Ile chcesz i na kiedy? ;) We mnie chcesz znowu uderzyć podatkiem??? Swietnie! Bedzie mozna dorzucic grzywny ;) Budzetowi sie poprawi. Dla użyszkodnika, który nie chce dać się przekonać że do kopiuj-wklej Takiemu to kazda klawiatura wystarczy. Nawet wirtualna do klikania mysza. -- Pozdrawiam, Jacek 80 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 23:21:34 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: cichybartko | Jacek_P pisze: Gotfryd Smolik news napisal: Sprawdziłem z ciekawości przepisanie "Lochów Watykanu" zajęło by Ci niecałą dobę ale chyba nie będziesz się upierać że jeśli miałbyś stworzyć coś aspirującego do tego poziomu to Twoim jedynym ograniczeniem by była klawiatura programisty ;) mimo że dysponowałbyś wcześniejszymi przemyśleniami i miał to ubrać jedynie w słowa ;). -- Pozdrawiam. Bartko. 81 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 23:12:24 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: cichybartko | Gotfryd Smolik news pisze: On Sat, 24 Oct 2009, Jacek_P wrote: Bardzo ciekawa kwestia, gdzie tu jest miejsce na treść. Ile osób zajmuje się bezmyślnym przepisywaniem tekstu? W każdym innym przypadku myślenie nad treścią bądź zagadnieniem daleko bardziej ogranicza niż klawiatura. Osobiście jestem zwolennikiem unifikacji niż głowienia się na jakąś pokrętną logiką charakterystyczną dla danego regionu. -- Pozdrawiam. Bartko. 82 |
Data: Pa?dziernik 30 2009 08:27:08 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | cichybartko wrote: Gotfryd Smolik news pisze: wielu ludzi żyje z przepisywania ;-) no i do pisania na grupy dyskusyjne szybkość pisania jest jak znalazł. 83 |
Data: Pa?dziernik 25 2009 14:59:55 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | JA wrote: On 2009-10-23 12:32:35 +0200, Grzegorz Góra said: no i bogu dzięki nie zrobiliśmy jak stado baranów tego samego tylko zastosowaliśmy normalne klawiatury w układzie US CHWAŁA nam za to. 84 |
Data: Pa?dziernik 26 2009 07:02:33 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: januszek | Marek Dyjor napisał(a): no i bogu dzięki nie zrobiliśmy jak stado baranów tego samego tylko Nam? Zdaje sie, ze probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard, probujac uzgodnic nasz standard dotarlismy do tego momentu, ze wszyscy inni stwierdzili, ze wdroza nam na sile swoj US ;P j. 85 |
Data: Pa?dziernik 26 2009 11:05:45 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: de Fresz | On 2009-10-25 14:59:55 +0100, "Marek Dyjor" said: Problem polega na Polsce jako takiej. W Polsce nie obowiązują żadne Ale mówisz tak dlatego, że całe życie go używasz i nie znasz nic innego (więc siłą żeczy to inne będzie gorsze), czy może włożyłeś stosowny wysiłek, żeby sprawdzić co jest lepsze i masz na to twarde argumenty? -- Pozdrawiam de Fresz 86 |
Data: Pa?dziernik 26 2009 20:44:24 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: | In article On 2009-10-25 14:59:55 +0100, "Marek Dyjor" said: Ja uzywalem czasem maszynistki. I uwazam ze trzymanie sie QWERTY jak najbardziej ma sens. No chyba ze sie przez cale zycie uzywa jednej/swojej klawiatury - to wtedy mozna sie i Dvoraka nauczyc. TA 87 |
Data: Pa?dziernik 26 2009 11:49:29 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Grzegorz Krukowski | On Sun, 25 Oct 2009 14:59:55 +0100, "Marek Dyjor" no i bogu dzięki nie zrobiliśmy jak stado baranów tego samego tylko Chwalić mogą co najwyżej programiści. Dla zwykłego użytkownika dobrze zrobiona klawiatura maszynistki jest równie bezproblemowa jak nie szybsza w pisaniu niż programisty (odpada niciskanie tych altów). A jakby zdarzyło Ci się popracować na komputerach z klawiaturami do innych języków to zauważyłbyś jedno - znając klawiaturę maszynistki bez większych zmian obsłużysz inne języki, które nie wymagają altów do osiągnięcia liter narodowych (np. szwedzki, norweski). W efekcie czego, używam już polskiej klawiatury maszynistki gdyż bez tego mam kociokwik ;) -- Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi... dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish 88 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 12:18:37 | Temat: NTG, klawiatura, było: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 23 Oct 2009, Grzegorz Góra wrote: Mnie zdziwiło w ubiegłym tygodniu. Z niemieckiej firmy, która (chyba U nich zdaje się "narodowy" układ klawiszy, *odmienny* od rozmieszczenia nieliter QWERT (do tego chyba z QWERTZ), jest znacznie bardziej popularny niż "polska polska klawiatura", czyli *standard* maszyn do pisania. Klawiatury, która w miejscu [,],;,-,= ma polskie literki w .pl chyba *na komputerze* NAPRAWDĘ mało kto używa. Ale jest możliwość przełączenia - w Windows (na przykład) wejdź do panelu sterowania, (nie, NIE "klawiatura" - to by było zbyt proste :P) "opcje regionalne->języki->szczegóły" i przełącz sobie :| Sprawdź dla kogo ma być ta aplikacja - żeby nie wyszło, że dla 2000 osobowej ekipy byłych maszynistek rekordzistek :), jak nie, to napisz że w .pl używa się powszechnie "klawiatury programisty" która *nie* wymaga opisu klawiszy. Mogę Mam pytanie: próbowałeś kiedyś pisać na "klawiaturze maszynistki", czyli "polskiej polskiej", zgodnej z PN i w ogóle? To by Ci wiele wyjaśniło. Przełącz i spróbuj :D Mi się (daaaawno temu) zdarzyło mieć przyjemność konieczności napisania paru linijek na klawiaturze w "układzie maszynistki", przy czym sama klawiatura akurat miała opisaną grażdankę - bułgarski czy rosyjski albo jakoś tak. Zapewniam, że wylosowanie pod ktorymi klawiszami jest "łabądź" może chwilę zająć ;) (przyjemność w bonusie :P) pzdr, Gotfryd 89 |
Data: Pa?dziernik 23 2009 20:19:52 | Temat: Re: NTG, klawiatura, było: komputer dla fotografa | Autor: JA | On 2009-10-23 12:18:37 +0200, Gotfryd Smolik news said: Stale na takiej piszę. Bez najmniejszego problemu. Piszę bez wzrokowo na układzie maszynistki i na programiście.Mogę To by Ci wiele wyjaśniło.Ta w Win nie jest zgodna z PN. Przynajmniej ta z XP. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 90 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 10:39:38 | Temat: Re: Re: NTG, klawiatura, było: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Fri, 23 Oct 2009, JA wrote: On 2009-10-23 12:18:37 +0200, Gotfryd Smolik news said: Miło mi, doceniam, medal się należy i tak dalej ;) Ale co to wnosi do mojego komentarza do tekstu Grzegorza? To *ON* musi spróbować pisania "w układzie maszynistki", aby wiedział w czym leży problem, nad którym głowią się "jego" Niemcy! To by Ci wiele wyjaśniło.Ta w Win nie jest zgodna z PN. Przynajmniej ta z XP. No to już ma zupełnie przechlapane ;) (z wyjaśnieniem Niemcom o co chodzi). pzdr, Gotfryd 91 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 12:45:51 | Temat: Re: Re: NTG, klawiatura, było: komputer dla fotografa | Autor: JA | On 2009-10-24 10:39:38 +0200, Gotfryd Smolik news said: Dziękuję. Nie potrzebuję medalu. Ale co to wnosi do mojego komentarza do tekstu Grzegorza?Ano to, że Niemiec nie wyobraża sobie, że na "Polskich" klawiaturach nie ma polskich znaków. Są tylko obecnie występuję w znikomej ilości. To *ON* musi spróbować pisania "w układzie maszynistki", aby wiedziałNiemcy głowię się jak wygląda polska klawiatura. I w tym miejscu odpowiedź jest prosta. Nie ma praktycznie polskiej klawiatury. Nie ma. Wystarczy powiedzieć. że polskie znaki uzyskuje się z "alt" - prawy. Bo tak naprawdę to się zyskuje z bodaj lewym Ctrl, lewym alt i dopiero litera. Ale te dwa klawisze, są systemowo przemapowane na prawy alt. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 92 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 13:30:17 | Temat: Re: Re: Re: NTG, klawiatura, było: komputer dla fotografa | Autor: Gotfryd Smolik news | On Sat, 24 Oct 2009, JA wrote: On 2009-10-24 10:39:38 +0200, Gotfryd Smolik news said: No to pozostaje się w 100% zgodzić, tyle, że starannie maskowałeś wniosek - z komentarza że "piszesz stale na takiej bez żadnego problemu" NIJAK mi nie wychodziło takie podsumowanie! (BTW: a komuś z czytelników jeszcze wyszło? przyznać się!) pzdr, Gotfryd 93 |
Data: Pa?dziernik 24 2009 15:37:03 | Temat: Re: Re: Re: NTG, klawiatura, było: komputer dla fotografa | Autor: JA | On 2009-10-24 13:30:17 +0200, Gotfryd Smolik news said: Bo nie miało prawa. Ja nie mam zamiaru Ci, ani nikogo namawiać, na zmianę obłożenia. Zaprzeczyłem tylko w domyśle postawionej tezie, że to co najmniej nie wygodnie, jeśli nie katorga. Znam wielu ludzi, którzy tak piszą. Używają ciągle maszynistki. Ot i tyle.Mam pytanie: próbowałeś kiedyś pisać na "klawiaturze maszynistki",Stale na takiej piszę. Bez najmniejszego problemu. Piszę bez wzrokowo na układzie maszynistki i na programiście. -- Nie odpowiadam na treści nad cytatem Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl 94 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 10:39:01 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: On 21 Okt., 02:05, "Matt " wrote: Boże czy XYZ jest naprawd etakim idotą jak wynika z tego co tutaj pisze? :) 95 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 01:52:01 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 21 Okt., 10:39, "Marek Dyjor" wrote: XX YY wrote: jeszcze wiekszym natomiast ten fachowiec od komputerow byl 20 ostatnie lata zahibernowany , wlasnie sie przebudzil i sadzil ze piszac 4 gb podaje w gigabitach - co go zaszokowalo gdyz przed hibernacja stosowano 16 kilobajt. 96 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 12:03:49 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: On 21 Okt., 10:39, "Marek Dyjor" wrote: bo nie potrafi nie tylko używać klawiatury ale także ustawić sobie KFa :) och ty nieszczęsna istoto :.-[ 97 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 15:36:01 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: adam | Użytkownik "XX YY" napisał 98 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 16:41:21 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: FD | XX YY pisze: w windowsie musisz dwukrotnie wcisnac caps look - raz zeby przelaczyc HAHAHAHAHAHAHAHA komputerowy analfabeta poucza ludzi mega ROTFL masz u mnie nominacje na najdebilniejszego posta miesiaca 99 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 19:02:58 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Roger from Cracow | oczywiscie zakup nowego aparatu w przypdku jesli posiada sie juz jakis 100 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 10:51:05 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 19 Okt., 19:02, "Roger from Cracow" oczywiscie zakup nowego aparatu w przypdku jesli posiada sie juz jakis no tos walnal dopiero glupote. 101 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 20:00:09 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 10:51:05 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): On 19 Okt., 19:02, "Roger from Cracow" Bo ponieważ? -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "A cóż można polepszyÄ w tak doskonałym programie jak iTunes?" Alvy Singer 102 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 11:09:55 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | Andrzej Libiszewski wrote: Dnia Mon, 19 Oct 2009 10:51:05 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): bo guru XYZ tak uważa, a kto uważa inaczej ten palant i dureĹ. 103 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 02:35:39 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 20 Okt., 11:09, "Marek Dyjor" wrote: Andrzej Libiszewski wrote: alez oczywiscie ze jestam palantem i durniem zawsze tak sadzilem. gdybym byl rozsadny to bym sie upieral zeby rawy z c50 d obrabiac starym ok 6 letnim komputerem ( zreszta wowczas piekielnie szybko opbrabiajacym, owczesny pliki , owczesnymi programami ) . Czas zapisu jednego raw do jpeg w dpp to kilka minut i ze wzrostem liczby zdjec do obrobki lawinowo sie wydluzal. Oczywiscie tylko duren zmienia komputer na generacyjnie z tego samego okresu co aparat - zeby skrocic czas obrobki . Rozsadny czlowiek a takimi sa tutaj wszyscy z moim wyjatkiem beda sie upierac ze zmiana nie ma sensu , mozna spokojnie obrabiac starym komputerem np 6-letnim. poniewaz chamstwo jest zarazliw i nie mam ochoty na eskalacje wyzwisk wiec wrzucamy do kwarntanny dyjora do konca roku. jak mu nie przejdzie to przedluzymy na nastepny rok. chamstwo jest zarazliwe , warto sie zabezpieczyc za wczasu. 104 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 11:44:30 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Tue, 20 Oct 2009 02:35:39 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): On 20 Okt., 11:09, "Marek Dyjor" wrote: No to już mamy ustalone od dawna.
No paczpan, a w cytowanym na poczÄ tku fragmencie słowa o komputerach nie ma, tylko o matrycach, megapikselach i sensownownoĹci zakupu nowego aparatu tylko wtedy gdy ma matrycÄ dwa razy wiÄkszÄ od poprzedniego. Z kim właĹciwie dyskutujesz?
Sklonuj siÄ, bo zaraz ci braknie osób do toczenia dyskusji. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie pontyfikat kapłanów porusza rÄkoma Boga." 105 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 11:47:36 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: quent | alez oczywiscie ze jestam palantem i durniem zawsze tak sadzilem. Moze tak idzcie z tym na priva? Pozdr. Q 106 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 12:54:37 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: Bo ponieważ? alez oczywiscie ze jestam palantem i durniem zawsze tak sadzilem. hm XYZ nie umei czytać poniewaz chamstwo jest zarazliw i nie mam ochoty na eskalacje wyzwisk no i super, będę teraz mógł bez ograniczeń wytykać ci twoją głupotę w każdym miejscu bez ryzyka czytania twoich chamskich i obraźliwych odpowiedzi. acha jak tam prawo europejskie, czy już zrozumeialeś ze zalecenia nie stają automatycznie prawem w krajach UE? ach zapomniałem nie odpowiesz mi bo mnie wsadziłeś do KFa :) 107 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 21:12:40 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: bofh@nano.pl | XX YY pisze: Kup sobie wspolczesny aparat z 21 mpx i 14 , 16 bitowym slowem-I zakup nowego aparatu to zawsze zakup czegoś z matrycą 21mpix lub więcej i Ja widzę sto innych powodów. Akurat zamieniałem teraz D60 na D90 i te 2Mpix nie były żadnym z tych powodów. Dla niezorientowanych podaję 10 powodów: 1. Dwa kółka nastawcze - wygoda przy trybie M. 2. Wbudowany silnik AF. 3. Więcej przycisków na korpusie. 4. Możliwość wstępnego podniesienia lustra. 5. Wyższa czułość. 6. Możliwość podpięcia gripa, mam duże dłonie, a poza tym robię ok 40% zdjęć w pionie. 7. Lepszy wizjer. 8. Bracketing. 9. Szybszy tryb seryjny. 10. Możliwość wgrania zachowania 5 pomiarów balansu bieli. Dla niektórych argumentem mogą być jeszcze: 1. LV samo w sobie czasami przydatne, ale jak ktoś się bawi makro, a LV po kablu do notebooka to już naprawdę fajna sprawa 2. Podgląd głębi ostrości 3. Definicja własnych profili dla jpg 4. CLS z body 5. 11 puntków AF 6. LCD 3 cale 920 tys. punktów (obraz jak żyleta) 7. Histogram RGB 8. Górny wyświetlacz 9. Ustawienia temperatury barwowej w Kelwinach 10. Opcjonalny moduł GPS 11. Ok. 30% zdjęć na jednym akumulatorze, po podpięciu gripa różnica 3 krotna prawie 12. Funkcje korekty zniekształceń obiektywów 13. Rozbudowany tryb DLighting 14. Zarządzanie zdjęciami wg kalendarza 15. Wybór wielkości pomiaru światła w trybie centralnie ważony 16. Mniejsze szumy przy długich czasach naświetlania 17. Wyższy zakres tonalny 18. Lepsza praca wbudowanej lampy błyskowej 19. Złącze HDMI 20. Szybszy autofokus Jak widać rozdzielczość nie musi mieć znaczenia. 30 powodów jest, i to wspominania o trybie filmowania. Oczywiście dla każdego każda z tych rzeczy może mieć różne znaczenie. Ale powody są nie tylko w rozdzielczości. Aha, D3s ma taką samą rozdzielczość jak D90, znaczy się pod żadnym pozorem nie warto zmieniać? wer 108 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 12:42:06 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
ales sie opisal. widze ze przywiazujesz wage do wodotryskow. a prawda jest taka , ze kupiles najpierw aparat , ktorego kupowac nie nalezalo. do tej pory nie spotkalem wygodniejszych aparatow w obsludze niz praktica , leica itp. mialy tylko 3 pokretla nastawcze za to wygodnie dostepne czy kolko tam , czy tutaj , czy przycisk z lewej czy z prawej potrafie sie dostosowac. Nigdy z tego powodu nie zmienilbym aparatu. Przyrost rozdzielczosci matrycy jest konsekwencja rozwoju technologicznego. istniej korelacja pomiedzy techniologicznym zaawansowaniem aparatu a rozdzielczoscia matrycy. Kupujac wspolczesny aparat ( czy chce czy nie maja coraz wieksza liczbe px) przechodze na nowsza technologie. z wlasnego doswiadczenia a mialem 0,75 mpx, 1,5 mpx , 3 mpx , 8 mpx , 15 mpx za kazdym razem byly to zupelnie inne aparaty - mozan powiedziec zupelnie inna generacja. ze wzgledu na kolko czy inne pierdoly nie chcialoby mi sie wogole zaprzatac glowy myslami o zmianie aparatu. a propos rozdzielczosci przechodzac na matryce o dwukrotnie wiekszej l pixeli uzyskuje obraz o liniowej rozdzielczosci o 40% wyzszej , a to juz widac. Przejscie np z c50d na c7d czyli z 15 na 18 mpx nie ma wiekszego sensu - nie ze wzgledu na l.pixeli. rozdzielczosc liniowa wzrosnie o 10% - mozna sobie darowac taki powod. 109 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 00:32:28 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: bofh@nano.pl | XX YY pisze: Ja widzę sto innych powodów. Akurat zamieniałem teraz D60 na D90 i te Czy uważasz, że powody, dla których zmieniłem aparat to wodotryski?
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. W pewnym momencie czujesz, że czegoś Ci brakuje.
Fotografowałem Zenitami, Yashicą 108MP. Potem się tak potoczyło, że miałem przerwę. Co do wygody, to chciałbym, żeby w obiektywach było kółko przysłon. Można zrobić to nawet elektronicznie, wysyłany sygnał do body.
Ale brak przycisku to już inna sprawa.
Tak? To co powiesz o D700, D300s czy o D3s? z wlasnego doswiadczenia a mialem 0,75 mpx, 1,5 mpx , 3 mpx , 8 mpx , Gdybym miał wybierać między Nikonem D80, a Sony A380 wybrałbym D80, mimo, że ma matrycę znacznie mniej upakowaną. Wolałbym też od 15Mpix w tym aparacie Canona 30D z 8Mpix.
Każdy ma inne potrzeby. Dla Ciebie istnieje w aparacie tylko rozdzielczość. Dla innych są ważniejsze inne rzeczy. Ludzie jakoś wysyłali do serwisu D3, żeby zwiększono im bufor pamięci. Oczywiście Nikon niepotrzebnie wypuścił D3s, bo taki D300s ma większą matrycę o 0,2 Mpix. Żaden fotoreporter nie zmieni więc swojego D300 na D3, bo po co, mniejsza matryca. Jeśli w twoim świecie liczy się tylko rozdzielczość, to jest twój świat, ale dla innych są rzeczy ważniejsze. wer 110 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 00:59:40 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Tue, 20 Oct 2009 00:32:28 +0200, napisał(a):
Z ciekawoĹci: uważasz, że cokolwiek z tego co piszesz do niego dotrze? -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "A cóż można polepszyÄ w tak doskonałym programie jak iTunes?" Alvy Singer 111 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 07:40:31 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: bofh@nano.pl | Andrzej Libiszewski pisze: Dnia Tue, 20 Oct 2009 00:32:28 +0200, napisał(a): To jest prewencja dla innych. KtoĹ przeczyta i pomyĹli, że typ ma racjÄ. wer 112 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 23:06:36 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY | On 20 Okt., 07:40, wrote: Andrzej Libiszewski pisze: rozdzielczosc ma tylko jedno praktyczne znaczenie- pozwala na robienie wiekszych odbitek. a poniewaz wiekszosc nie robi b duzych odbitek tak wiec i duza rozdzielczosc matrycy nie jest wiekszosci potrzebna. Istotne sa jednoczesníe dwa warunki: -rozdzielczosc -stopien pokrycia powierzchni matrycy elementami swiatloczulymi ( wynosi on aktualnie ok 55-<70%) wazny jest przetwornik ad/dc - jesli pozwala na dluzsze slowo pozwala on na zmniejszenie szumow mowi sie ze klase faceta poznasz po klasie samochodu jakim jezdzi. mozna powiedziec ze klase aparatu poznasz po rozdzielczosci matrycy - i zawsze tka bylo - modele flagowe zawsze mialy aktualnie mozliwie najwyzsza rozdzielczosc i nadal tak jest , nasycenie nie zostalo jeszcze osiagniete. postep w powiekszeniu rozdzielczosci matrycy jest skutkiem rozwoju technologicznego , i ten rozwoj technologiczny widac doslownie wszedzie w kazdym innym detalalu konstrukcyjnym aparatu. ktos podal glupawy przyklad o zwiekszaniu buforu w aparacie a niskiej rozdzilczosci - otoz aparaty o wysokiej rozdzielczosci matrycy musza miec wiekszy bufor juz w chwili powstania. nowe modele , ktore pojawiaja sie na rynku sa coraz doskonalsze - takie sa fakty . C50d o rozdzielczosci 15 mpx jest pod kazdym wzgledem lepszy od c20d o rozdz 8 mpx i paradoxalnie to co w praktyce odgrywa znaczenie nie wynika wprost i koniecznie wlasnie ze zwiekszonej rozdzielczosci. pokaz mi wspolczesna konstrukcje ukazaujaca sie na rynku o pojemnosci bufora jak przed laty he? moj starszy komputer rawy z panasonika ( 8 bitowe ) wczytywal natychmiast , z c450d potrzebowal jutz paru minut dla c50d zeby zapisac ok 50 rawow do jpeg potrzebowal juz do dwoch godzin - tak czas obrobki rosl lawinowo. o obrobce z c7d albo c5d II to mowy nie ma zeby sie zmiescic w rozsadnym czasie. Kupujac nowy aparat ( przeciez nie kupisz teraz nowego c20d , w gre wchodza c7d , c5d , c1 d lub ich odpowiedniki N) musisz miec na aktualnym poziomie komputer. ten dzisijszy obsluguje bez problemow pliki ze wspolczesnych aparatow , ale z kilka lat jestem absolutnie pewienn ze bedzie zbyt wolny dla przyszlach aparatow. I co w tym dziwnego ? Tak po prostu jest - i niejaki Libiszewski rzuca sie powolujac sie na umiejetnosc obslugi komputera. Obslugiwac komputer kazdy dzisiaj dzsiaj potrafi. Zmieniajac aparat na wspolczesny trza pomyslec rownoczesnie o mozliwosciach obrobki - czyli wydajnosci komputera. A jesli bedziesz mial szybki komputer to wysoka rozdzielczosc nie bedzie cie bolec - bedziesz konfrontowany z jej pozytywna strona , a nie negatywna jak np zwiekszony czas obrobki. tyle - takie sa fakty , a mozecie sobie pisac co wam sie podoba. Jesli kupisz wspolczesny aparat to musisz miec odpowiedni wspolczesny komputer jesli nie chcesz niepotzrzebnie trwonic czas . 113 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 10:11:50 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Janko Muzykant | XX YY pisze: rozdzielczosc ma tylko jedno praktyczne znaczenie- pozwala na robienie Czyli komórka dla każdego :) mowi sie ze klase faceta poznasz po klasie samochodu jakim jezdzi. Słynne hasło wszystkich zakompleksionych palantów, którym natura poskąpiła i przyrodzenia, i talentów :) tyle - takie sa fakty Zmień jednak ten periodyk. -- pozdrawia Adam różne takie tam: www.smialek.prv.pl /uwaga! - opinie, które głoszę nie stanowią prawa, dogmatów ani aksjomatów/ 114 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 11:07:56 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: FD | Janko Muzykant pisze: Zmień jednak ten periodyk. po prostu leki odstawił i tyle ;) 115 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 11:14:36 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Marek Dyjor | XX YY wrote: On 20 Okt., 07:40, wrote: boże jakim ty jesteś koszmarnie powierzchwownym tepakiem.
Kurna sprawdź jakei rozdzielczości przez lata miały flagowe modele Nikona :) i sie fantastycznie sprzedawały. 116 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 11:37:55 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 23:06:36 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):
BÄ belku, ja sprzedajÄ komputery. Zdarza mi siÄ je budowaÄ. To co innego niż obsługa i wiÄ że siÄ z okreĹlonÄ wiedzÄ . A obsługiwaÄ komputer to dziĹ potrafi dobrze wytresowany szympans a nawet, co widaÄ, ty. -- Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118 "I must rule with eye and claw â as the hawk among lesser birds." 117 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 12:42:36 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: bofh@nano.pl | XX YY wrote: On 20 Okt., 07:40, wrote: A więc nie tylko rozdzielczość?
A co to ma do rzeczy?
Bzdurzysz.
Ale zmieny nie dotyczą tylko rozmiaru matrycy, szczególnie ostatnio. Nikon postawił na wysokie ISO. C50d o rozdzielczosci 15 mpx jest pod kazdym wzgledem lepszy od A 450D też jest lepszy w każdym względzie od 20D? I co w tym dziwnego ? Po pierwsze nie każdy obrabia zdjęcia. Niektórym wystarczą jpg z body.
Walę to, idę z karta do labu i niech oni się bujają i robią odbitki. I co? Nadal muszę mieć hiper/super komputer? wer 118 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 04:01:44 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
a czy ktokolwiek tutaj lub ja pisal kiedys ze tylko rozdzielczosc? skad takie pytanie ni stad ni zowad ? jesli w ten sposob zadajesz pytanie tzn ze niewiele zrozumiales.
a to ze istnieja tego typu uproszczenia - sa zaskakujace , ale trudno zarzucic ze sa calkowicie falszywe. nie spotkalem w ostatnim czasie np faceta o ktorym powiedzilbym ze jest z klasa jadacym starym maluchem ( takie sie widuje jeszcze ) . dzisiaj nie powiedzialbym o aparacie ze jest z klasa jesli daje tylko 8 mpx- to byla klasa kiedys. taki jest rynek w ostatnich latach - ze klasa aparatu szla rownolegle ze zwiekszeniem rozdzielczosci. moze w przyszosci bedzie inaczej , ale do tej pory bylo jak pisze. starszy aparat 3 mpx wowczas top a aktualny 15 mpx sa calkowicie nieporownywalne
pieprzysz . niczego nie rozumiesz . wybacz ale nie posadasz odpowiedniego autorytetu bym choc przez ulamek sekundy mogl potraktowac twoja wypowiedz powaznie.
a kto pisal ze zmiany dotycza tylko rozmiaru matrycy? wrecz przeciwnie pisze ze zmiany dotycza wszystkigo - ta najlatwiej do uchwycenia jest rozdzielczosc matrycy. POkaz mi aparat o rozdzielczosci 3 mpx w ktorym pozostale rozwiazania sa takie jak w dzisiejszych np 18 mpx. wspolczesne aparaty sa znacznie bardziej zaawansowane technologicznie od tych sprze np 7 lat - skutkiem tego jest i wyzsza rozdzielczosc matrycy.
a gdzie to przeczytalec - kto napisal cos takiego ? z wyjatkiem AF jest lepszy . c50 d od c20d pod kazdym - to napisalem
a po drugie nie kazdy robi jpeg z body - niektorym wystarczy zdjecie w dowodzie osobistym nalezyz do nich. gdybys sam obrabial nie mialbys takich watpliwosci
uwazam ze nie powinienes. kup sobie N d3s i choc z karta do labu. to sa jedyne argumnety jakie moge uslyszec od ludzi twego pokroju. nie wiedza co sie nie zgadza , ale z pewnoscia partner pisze bzdury! ha , ha , ha 119 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 05:22:27 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: | On 20 Paź, 13:01, XX YY wrote: > > mowi sie ze klase faceta poznasz po klasie samochodu jakim jezdzi. Hmm, wloski maluch moze byc? http://www.youtube.com/watch?v=-qDgIfFHDiM&hl=pl ;) pozdr Piotr 120 |
Data: Pa?dziernik 21 2009 16:10:19 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Jakub Jewuła | Hmm, wloski maluch moze byc?a to ze istnieja tego typu uproszczenia - sa zaskakujace , alemowi sie ze klase faceta poznasz po klasie samochodu jakim jezdzi.A co to ma do rzeczy? Hehe - kazdemu staje, tyle ze niektorym kasy na wypasione auto ;) q 121 |
Data: Pa?dziernik 20 2009 04:06:26 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: XX YY |
jest faktem ze zamieniles aparat o rozdzielczosci 10 mpx na apart o rozdzielczosci 12 mpx. czemu nie zamieniles np na stergo d1 o rozdzielczosci 4 mpx - ma jeszcze wiecej kolek ? 122 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 18:58:47 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: JD |
Dnia Mon, 19 Oct 2009 08:53:46 -0700 (PDT), XX YY napisał(a): Nie, nie, gigabity to Gb, on liczy w gównobitach , zapomniał tylko S przed RAM ;) -- Pozdrawiam JD 123 |
Data: Pa?dziernik 19 2009 19:00:00 | Temat: Re: komputer dla fotografa | Autor: Andrzej Libiszewski | Dnia Mon, 19 Oct 2009 18:58:47 +0200, JD napisał(a): Użytkownik "Andrzej Libiszewski" napisał w |