kupno auta jeden kluczyk
1 | Data: Listopad 13 2009 12:04:45 |
Temat: kupno auta jeden kluczyk | |
Autor: namikk | Witam, 2 |
Data: Listopad 13 2009 12:09:05 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: mz |
Witam, I¶c na policje i podać im nr VIN ? 3 |
Data: Listopad 13 2009 12:16:06 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: namikk | mz wrote: I¶c na policje i podać im nr VIN ? Byłem,na policji powiedzieli,że auto musi podjechać i musi być komplet dokumentów, oraz musi być wolny funkcjonariusz,który siÄ™ tego podejmie a jak nie to trzeba czekać do skutku jak ktoĹ› siÄ™ zlituje. W teren nie wyjeżdżajÄ… ;-) a OC nie ma,także lawete brać i koczować pod komendÄ…??? ;-) Policman powiedział,że takie sprawdzenie u nich nie daje 100% pewnoĹ›ci, bo teraz auta mogÄ… nie mieć w rejestrze a jutro może być- i rÄ™ce rozkłada a kwestia jest wiadoma,żeby nie umoczyć w tym interesie. JakieĹ› inne propozycje? Pozdrawiam 4 |
Data: Listopad 13 2009 12:17:46 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: wchpikus | Witam! I¶c na policje i podać im nr VIN ? To nic nie da. Po pierwsze nie podadza czy jest kradzione, chyba ze wlasciciel auta spyta. Po drugie nawet jak jest kradzione, moze minac kilka miesiecy zanim na Policji pojawi sie notatka ze jest na czarnej liscie. Co do klucza, jakie auto? Jesli ma karty kodowe, jesli sa i tylko brakuje klucza, trudno, zdaza sie zgubic. Ale jesli jest tylko jeden klucz i zero papierow...balbym sie. Ps. policja podjedzie, sciagnie auto i masz pozamiatane 5 |
Data: Listopad 13 2009 12:20:37 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: namikk | wchpikus wrote: Co do klucza, jakie auto? Volvo v40 1998r Jesli ma karty kodowe, jesli sa i tylko brakuje klucza, trudno, zdaza googlowałem, *właĹ›ciciel mógł zgubić kluczyk, *mogła firma ubezpieczeniowa auto Ĺ›ciÄ…gnąć jakby było walone a ówczesnemu sprzedawcy nie zależało na aucie(auto "bezwypadkowe"),gdyż dostał ubezpieczenie i kluczyka nie dostarczył bo mu nie zależało,*ewentualnie auto mogło komuĹ› odjechać,albo kogoĹ› mogli z niego wysadzić. Pozdrawiam 6 |
Data: Listopad 13 2009 12:19:39 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Grzes |
Albo musi podjechać tym samochodem pod policję, tak, żeby gdyby samochód okazał się kradziony policj± mogła go od razu zabezpieczyć. Generalnie policjant nie powinien sprawdzić czy samochód "walony" czy nie je¶li nie jest pewien tego, że będzie go mógł od razu zabezpieczyć. 7 |
Data: Listopad 13 2009 12:23:04 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: DoQ | namikk pisze: Witam, Gdyby koles chcial sprzedac trefny samochod to nie kierowalby na siebie podejrzen sprzedajac go z jednym kluczykiem raczej. Pozdrawiam Pawel 8 |
Data: Listopad 13 2009 12:23:50 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: wchpikus | Witam! Gdyby koles chcial sprzedac trefny samochod to nie kierowalby na siebie podejrzen sprzedajac go z jednym kluczykiem raczej. Nie znasz handlarzy....:) 9 |
Data: Listopad 13 2009 12:26:26 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: DoQ | wchpikus pisze: Gdyby koles chcial sprzedac trefny samochod to nie kierowalby na siebie podejrzen sprzedajac go z jednym kluczykiem raczej.Nie znasz handlarzy....:) No moze racja, rozgarnieci to oni nie bywaja przewaznie ;> Pozdrawiam Pawel 10 |
Data: Listopad 13 2009 12:49:33 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: namikk | DoQ wrote: Gdyby koles chcial sprzedac trefny samochod to nie kierowalby na siebie Ale w koĹ„cowej fazie jeżeli założy siÄ™ czarny scenariusz to sprzedajÄ…cy nie ma samochodu, ma kasÄ™ - ja nie mam $ i nie mam auta. Jest wtedy pewnie jakaĹ› możliwoć dochodzenia roszczeĹ„ od takiego handlarza ale pewnie na drodze sÄ…dowej. Pozdrawiam 11 |
Data: Listopad 14 2009 00:00:11 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: DoQ | namikk pisze: Ale w koĹ„cowej fazie jeżeli założy siÄ™ czarny scenariusz to sprzedajÄ…cy nie Sprzedalem swoj samochod z jednym kluczykiem, drugi zgubilem przy przeprowadzce. Po paru miesiÄ…cach znalazlem go i odesłałem nowemu właĹ›cicielowi. Nastepbt samochod kupilem z jednym kluczykiem. Można rzec, bywa... Pozdrawiam Paweł 12 |
Data: Listopad 13 2009 12:38:15 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-11-13, namikk wrote: Witam, 1) Nawet jak nie zostało skradzione to nie wiesz co tak naprawdę się stało z kluczykiem. Może dopiero Ty będziesz pierwszym okradzionym. 2) Dowiedz się, czy w ogóle będziesz mógł wykupić *skuteczne* AC. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 13 |
Data: Listopad 13 2009 12:46:42 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: namikk | Krzysiek Kielczewski wrote: 1) Nawet jak nie zostało skradzione to nie wiesz co tak naprawdÄ™ siÄ™ WłaĹ›nie tego siÄ™ obawiam a chciałbym w miarÄ™ normalnie sypiać ;-) a nie koczować przy oknie, bo jak siÄ™ okazywało wielokrotnie to my obserwujemy złodziei tylko oni nas ;-) 2) Dowiedz siÄ™, czy w ogóle bÄ™dziesz mógł wykupić *skuteczne* AC. Doczytałem siÄ™,że jest możliwoć wykupienia Ac z jednym kluczykiem, ale jest to zależne od danego ubezpieczyciela. Inna kwestia to "skutecznoć" tego ubezpieczenia,która dopiero ponoć wychodzi, po fakcie dokonanym niestety a z relacji ludzi różnie bywa. Pozdrawiam 14 |
Data: Listopad 13 2009 12:50:03 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: wchpikus | Witam! 15 |
Data: Listopad 13 2009 12:58:02 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2009-11-13, namikk wrote: 1) Nawet jak nie zostało skradzione to nie wiesz co tak naprawdę się Przy obecnym wyborze używanych samochodów to bym po prostu odpu¶cił i poszukał innego. 2) Dowiedz się, czy w ogóle będziesz mógł wykupić *skuteczne* AC. Wykupić to zawsze można. Pytanie czy dostaniesz jak±kolwiek kasę jak przyjdziesz z jednym kluczykiem. Pzdr, Krzysiek Kiełczewski 16 |
Data: Listopad 13 2009 18:40:43 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Przemek | namikk wrote: Krzysiek Kielczewski wrote:Moze napisz za ile te auto kupujesz bo przy starych autach sciaganych z zachodu 1 kluczyk jest prawie norma -turasy i inni handlarze nie zawracaja sobie kompletem kluczy i nawet jak maja 5to czesto nie dadza. Sam mam 5 auto sprowadzone (wszystkie mialy wartosc w okolicach 3000 - 4000 euro) i tylko z jednym dostalem komplet kluczy - pozostale po jednym kluczyku niezbednym do odpalenia :) . Poza tym jakos nikt mi dotychczas nie odjechal na pasowke. 17 |
Data: Listopad 13 2009 12:54:05 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Robert Wicik | Użytkownik "namikk" napisał w wiadomo¶ci Witam, Auto mogło być kradzione albo po stłuczce, przejęte przez ubezpieczalnię, a następnie legalnie odsprzedane. Kupiłem tak kiedy¶ auto w Polsce i było wła¶nie z jednym kluczykiem. 18 |
Data: Listopad 13 2009 12:59:14 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: P_ablo |
Witam, Co to za samochod? Najsensowniej jest sprawdzic odplatnie w firmie ktora sie tym zajmuje. Moga rowniez sprawdzic czy nie ciazy na nim jakis zastaw. Musisz wziac pod uwage, ze zawsze cos moze wyplynac pozniej. Polecam http://www.erp.pl/ i radze uwazac na samochody z Wloch, czym bryczka drozsza tym wieksze ryzyko. Czesto kradziez jest zglaszana dopiero po zbyciu na podstawie falszywych dokumentow do Rosji czy Polski i dopiero wyludzane odszkodowania. Sam kiedys prawie wpierdzielilem sie w zakup Q7 z Wloch na ktorym ciazyl zastaw bankowy... W wielu markach mozna usunac z komputera samochodu wpisy kluczykow ktorych nie posiadasz, jednak najlepiej domontowac jakas madra blokade skrzyni biegow. Za kilkaset zl masz wzgledny spokoj. Z drugiej strony, jesli nawet otrzymasz 2 kluczyki, to jaka gwarancja, ze nie bylo ich wiecej? W BMW mozna wprogramowac 6 ... Jesli bedziesz sprawdzal pojazd u naszej dzielnej policji, to zazadaj sprawdzenia w bazie europejskiej. Wbrew pozorom dla policjanta moze to nie byc oczywiste i sprawdzi tylko w polskich bazach pojazdow poszukiwanych. Picasso 19 |
Data: Listopad 13 2009 13:17:01 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: P_ablo |
Dodam jeszcze, ze brak kluczyka o niczym nie swiadczy. Sprowadzilem bryczke ze stanow przez pewnego posrednika. Dostalem oczywiscie jeden kluczyk. Kiedy zaczalem upominac sie o drugi, posrednik kazam mi przyjechac z samochodem "to moze cos dopasujemy". Na miejscu otworzyl walizke a w niej KILKASET kluczykow... Wyjsanil mi, ze nikt nie ma glowy do tego i klient dostaje auto tylko z tym kluczykiem ktory wisi na plastikowej opasce przy kierownicy. Posrednik reszte otrzymuje w gustownym woreczku a biorac pod uwage, ze tym transportem ktorym ja sprowadzalem samochod plynelo 95 samochodow... Kiedy po drodze jest kilku posrednikow dla ktorych takie samochody sa jak ziemniaki, to nie ma sie co dziwic brakami. Do tego jesli auto bylo gdzies tam leasingowane, to prawdopodobne, ze drugi kluczyk zostal w banku - powodow braku moze byc wiele, poczawszy od najbardziej prozaicznego - zagubienie. Picasso 20 |
Data: Listopad 13 2009 13:55:39 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: GK | P_ablo pisze: Najsensowniej jest sprawdzic odplatnie w firmie ktora sie tym zajmuje. Moga rowniez sprawdzic czy nie ciazy na nim jakis zastaw. Musisz wziac pod uwage, ze zawsze cos moze wyplynac pozniej. Polecam http://www.erp.pl/ i radze uwazac na samochody z Wloch, czym bryczka drozsza tym wieksze ryzyko. Czesto kradziez jest zglaszana dopiero po zbyciu na podstawie falszywych dokumentow do Rosji czy Polski i dopiero wyludzane odszkodowania. Sam kiedys prawie wpierdzielilem sie w zakup Q7 z Wloch na ktorym ciazyl zastaw bankowy... Picasso Przypomniała mi się historia sprzed jakich¶ 10 czy 12 lat. Kolega kupił VW Golfa, wła¶nie od kogo¶, kto sprowadził go z Włoch, sprawdzał wszędzie gdzie się dało, auto było czyste. Zarejestrował, jeĽdził i fajnie, dopóki nie pojechali¶my do Niemiec. Wracaj±c przez Czechy na granicy ja poszedłem odebrać VAT, a kolega miał zaczekać po przejechaniu za przej¶ciem. Do budy celników, wchodzi zielony policjant, rozgl±da się i podchodzi do mnie pokazuj±c dowód rejestracyjny i pytaj±c, czy to moje. Ja odpowiadam, że to kolegi. No i za moment miałem kajdanki na rękach i znalazłem się w areszcie, jak i kolega również. Było ok. połnocy, wypu¶cili nas ok. 8 rano. Oczywi¶cie auto zostało a my najpierw wracali¶my stopem, potem do Pragi poci±giem a z Pragi zabrał nas ojciec kolegi. Przechlapana podróż, koło zapasowe, drukarka, rzeczy osobiste i zakupy. Okazało się, że kolega auto zarejestrował w Polsce jako¶ w połowie maja, a poprzedni wła¶ciciel zgłosił kradzież pod koniec maja. Sprawa się wyja¶niła, ale trwało to ponad 6 miesięcy. Auto koledze oddali, Włocha wsadzili za wyłudzenie odszkodowania i fałszywe zgłoszenie, ale co się kolega namartwił to jego. Nie życzę nikomu takich "przygód". Pozdrawiam, Grzegorz 21 |
Data: Listopad 13 2009 13:02:32 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: JS | Ja kupowałem auto z jednym kluczykiem (Fiat). Podjechałem do ASO, gdzie dostałem nowy kluczyk, który zosał zaprogramowany w centralce, a stary kluczyk wykasowano. Tym sposobem zyskałem pewnoć, że nawet, jak ktoĹ› ma drugi klucz, to najwyżej auto otworzy ale nie pojedzie. Koszt całej zabawy 400 zł plus dwa tygodnie czekania. 22 |
Data: Listopad 13 2009 13:03:12 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Nex@pl | KtoĹ›, kto sprzedawał auto mógł sobie zostawic klucz na pamiÄ…tke, miałem już tak dwa razy w sprowadzanych autach :) 23 |
Data: Listopad 13 2009 15:54:21 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: CeSaR | spokojnie spać,żeby przypadkiem też nie odjechało "samo" z pod domu? JeĹ›li sprzedajÄ…cy chciałby ci to autko za chwilÄ™ skroić to jaki problem? Odda ci je z kompletem kluczy majÄ…c w drugiej kieszeni drugi komplet, już dorobiony, sprawdzony itd. A juz poza wszystkim to samo otwarcie zamka jest najmniejszym problemem. Były testy, gdzie "chłopcy" otwierali samochody drutem szybciej, niż właĹ›ciciel kluczykiem :-) Nawet szacowny AutoĹšwiat takie coĹ› publikował. C 24 |
Data: Listopad 13 2009 09:12:03 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Jerry | On 13 Lis, 15:54, "CeSaR" wrote: Je¶li sprzedaj±cy chciałby ci to autko za chwilę skroić to jaki problem? Hehe, dokładnie. Jak dla mnie to autor postu wpadł w kluczykow± paranoję. Ja np. drugi kluczyk zgubiłem. Zgłosiłem to do PZU, w nowej umowie AC mam info o 1 kluczyku. Ale równie dobrze mógłbym dorobić kluczyk i nic nie mówić. Ba, Ty mógłby¶ zanie¶ć 2 kluczyki po kradzieży wozu, a TU mogłoby odmówić wypłaty odszkodowania z powodu kluczyków nosz±cych ¶lady kopiowania, mimo że tego nie uczyniłe¶ (s± takie przypadki i zdarzało się to w przypadku oryginalnych kluczyków, a co dopiero w samochodach z 2 czy 3 ręki). Najzdrowsz± metod± będzie wspomniane tu zaprogramowanie nowego kluczyka i zmiana kodu w immo. Tak czy siak - martw się lepiej o to, czy wóz nie był skradziony albo konkretnie rozbity bo to będzie droższe niż dorobienie kluczyka. 25 |
Data: Listopad 13 2009 19:24:05 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: namikk | Jerry wrote: Hehe, dokładnie. Jak dla mnie to autor postu wpadł w kluczykowÄ… Skoro dla Ciebie oznaka ostrożnoĹ›ci i zachowania zdrowego rozsÄ…dku jest oznakÄ… kluczykowej paranoi hehe...(ale siÄ™ uĹ›miałem :-) )to czym dla Ciebie jest ostrożnoć i zdrowy rozsÄ…dek przy zakupie auta, wnioskujÄ™,że sÄ… to pojÄ™cia Ci całkiem obce ;-) Pozdrawiam 26 |
Data: Listopad 13 2009 19:34:09 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: CeSaR | Skoro dla Ciebie oznaka ostrożnoĹ›ci i zachowania zdrowego rozsÄ…dku jest Doć interesujÄ…cy sposób rozumowania. Ważny jest stan techniczny samochodu i maksymalnie sprawdzona pewnoć pochodzenia. Bo jeĹ›li bÄ™dÄ… wÄ…tpliwoĹ›ci co do "legalnoĹ›ci" auta, wynikajÄ…ce z braków w dokumentach, podejrzanej jakoĹ›ci dokumentów, negatywnej weryfikacji policji (to już jest jednoznaczne)to co ci to da, że do samochodu bÄ™dzie pięć kompletów kluczy? Raczej nic. Albo w drugÄ… stronÄ™ - masz lux papier do którego nikt siÄ™ nie czepia, kwit z policji że wszystko jest OK :-), dobry przeglÄ…d techniczny i do tego jeden kluczyk. I co - nie weĽmiesz samochodu? C 27 |
Data: Listopad 13 2009 20:01:28 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: namikk | CeSaR wrote: Doć interesujÄ…cy sposób rozumowania. Też jestem tego samego zdania :-) Ważny jest stan techniczny samochodu Zgadzam siÄ™ z TobÄ…, wszystko o czym piszesz jest ważne, a przy dzisiejszej ofercie rynkowej można sobie pozwolić na kupienie tego co siÄ™ chce nawet z małym wybredzaniem w detalach np. ładny kolor auta ;-) ,kwestiÄ… kluczowÄ… jest jak łatwo komuĹ› przychodzÄ… pieniÄ…dze? Jeżeli ktoĹ› dostaje od mamusi i tatusia na wszelkie zachcianki to na detale(typu np.brak kluczyka) nie bÄ™dzie zwracał uwagi i w przypadku kiedy auto odjedzie z pod domu pewnie siÄ™ nie zmartwi bo tatuĹ› i mamusia znów dziecku coĹ› fajnego sprezentujÄ… (należy pamiÄ™tać,że głupich nie siejÄ… tylko siÄ™ już tacy rodzÄ… i ktoĹ› na tym dubeltowo zarabia). A w sytuacji jak sobie czegoĹ› odmówisz w życiu kosztem czegoĹ› innego to wychodzÄ™ z założenia,że chciałbyĹ›,aby Twój zakup jednak był udany,cieszył i służył zgodnie z przeznaczeniem i założeniem.Dlatego zostało zadane kluczowe pytanie w głównym poĹ›cie. Pozdrawiam 28 |
Data: Listopad 13 2009 20:19:45 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: CeSaR | A w sytuacji jak sobie czegoĹ› odmówisz w życiu Też niestety nie mam "unlimited financial resources" :-) Ale odmówienie sobie kupna auta bo ma jeden kluczyk - to dla mnie lekka przesada. Warto oczywiĹ›cie zwrócić na to uwagÄ™ ale chyba raczej bez przesady. Jeden kluczyk czy dwa czy trzy - dla mnie to o niczym nie Ĺ›wiadczy - co najwyzej o bałaganie poprzedniego właĹ›ciciela. Innymi słowy - na bazie iloĹ›ci kluczyków nie budowałbym jakiejkolwiek historii (ani histerii) co do legalnoĹ›ci, stanu itd itp konkretnego samochodu. Na Słomczynie np. od dawna reklamujÄ… siÄ™ punkty dorabiajÄ…ce klucze z immobiliserami. Jak poszukasz to i komplety kluczy plus usługÄ™ przeróbki zamków pewnie też znajdziesz. I skÄ…d bedziesz wiedział, czy twój nowy samochód nie ma zmienionego całego kompletu? C 29 |
Data: Listopad 14 2009 00:04:44 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Michał | Też niestety nie mam "unlimited financial resources" :-)twó j Ja mam 2 kluczyk w schowku w aucie w podłokietniku ;) ale nie powiem gdzie auto stoi :))) pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 30 |
Data: Listopad 14 2009 09:53:40 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Irokez | Użytkownik " Michał" napisał w wiadomo¶ci
Kumpel miał taki numer. Wsiadł do auta, odpalił, po czy myszedł od¶nieżać go i zamkn±ł drzwi. Central w pewnym momencie zrobił klap-klap. Gdyby miał drugi w schowku to pozostało by chyba bicie szyb. -- Irokez 31 |
Data: Listopad 14 2009 09:59:51 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: CeSaR | Ja mam 2 kluczyk w schowku w aucie w podłokietniku ;) Pierwszy wyjazd na wakacje do Francji odbyłem z kluczykiem przyklejonym od spodu do podłogi auta. Tak na wszelki wypadek gdybym jeden gdzie¶ zgubił i został na parkingu z samochodem, do którego nie mogę się dostać. W sumie nigdy póĽniej tego nie praktykowałem i nie wiem czemu... W amerykańskich samochodach czesto była klawiaturka przy klamce do awaryjnego otwierania samochodu po zgunieniu kluczy. C 32 |
Data: Listopad 14 2009 10:49:56 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Zbylut | CeSaR napisal(a): Pierwszy wyjazd na wakacje do Francji odbyłem z kluczykiem przyklejonym od nie lepiej było do kieszeni? -- pozdrawiam, Zbylut * Usenet news. Learn what you know, share what you don't * 33 |
Data: Listopad 14 2009 14:52:22 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: CeSaR | nie lepiej było do kieszeni? Nie. W kieszeni miał być jeden, którego zgubić nie zamierzałem :-) Ten drugi - w razie niemca - miał być tam, gdzie samochód. Dobrze zaklejony, zaklajstrowany jakÄ…Ĺ› smołÄ…, nie mał prawa odpać. KtoĹ› kiedyĹ› taki pomysł gdzieĹ› (może tu?) podsunÄ…ł i z perspektywy czasu patrzÄ…c to rozwiÄ…zanie całkiem niezłe i mało ryzykowne. Dorobiony klucz przyklejony w tylko tobie znanym miejscu. W przypadku zagubienia oryginału nie masz problemu. W przypadku oderwania siÄ™ tego kluczyka znalazca raczej pożytku też nie bÄ™dzie miał bo nie bÄ™dzie nawet wiedział od jakiego to samochodu. C 34 |
Data: Listopad 17 2009 05:16:44 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Jerry | On 13 Lis, 19:24, namikk wrote: Jerry wrote: Cieszę się, że się u¶miałe¶. Ja też się po¶miałem czytaj±c Twój post. "Każdy ma swoje priorytety, niestety..." U jednych dreszczyk emocji wzbudza brakuj±cy kluczyk, u innych dospawana podłużnica, albo syta szpachla pod lakierem. 35 |
Data: Listopad 17 2009 05:18:53 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Jerry | On 13 Lis, 19:24, namikk wrote: Jerry wrote: Cieszę się, że się u¶miałe¶. Ja też się po¶miałem czytaj±c Twój post. "Każdy ma swoje priorytety, niestety..." U jednych dreszczyk emocji wzbudza brakuj±cy kluczyk, u innych dospawana podłużnica, albo syta szpachla pod lakierem. 36 |
Data: Listopad 13 2009 18:01:11 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Kuba (aka cita) | namikk wydusił z siebie te słowy: 37 |
Data: Listopad 13 2009 20:54:56 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Maverick | Kuba (aka cita) pisze: namikk wydusił z siebie te słowy: I musi podjechac wlasciciel - a wiec najpierw kupujesz, a potem sie dowiesz :D Bo przeciez handlarz nie podjedzie z Toba na Policje - nawet jak jest "prawie" pewien swego. -- Filcowisko http://daffodilum.blogspot.com/ 38 |
Data: Listopad 14 2009 00:48:07 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: BQB | Maverick pisze: Kuba (aka cita) pisze: A założymy siÄ™, że podjedzie? http://www.elblag24.pl/elblag,kradzionym_na_policje,21871,0,0,0.html I wpadnie :P 39 |
Data: Listopad 14 2009 15:21:53 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Kuba (aka cita) | Maverick wydusił z siebie te słowy: Bo przeciez handlarz nie podjedzie z Toba na Policje - nawet jak jest dlaczego? My zawsze jeĽdzilismy, bo jaki był wybór? Odmówić klientowi sprawdzenia? Przecież to bez sensu i choć traciło sie na tym godzine, czasem dwie ... to nie widzielismy przeszkod, tak samo jak w jeĽdzie na serwis, gdzie zwykle uciekały minimum 3 godziny, a czasem i znacznie wiÄ™cej. -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega A R6 3,0 24V Kupie R1100RT/K1200RS lub czegoĹ› podobnego 10-12tys 40 |
Data: Listopad 16 2009 19:01:51 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: DoQ | Kuba (aka cita) pisze: jak w jeĽdzie na serwis, gdzie zwykle uciekały minimum 3 godziny, a czasem i znacznie wiÄ™cej. ATSD powiedziec klientowi podczas ogledzin przed zakupem "ten samochod w 2006r. mial 180kkm i przez rok robil srednio 70kkm, a dzis ma na 82kkm?" bezcenne i ta mina handlarza, że przecież tu nie serwisował i skÄ…d ja znam przebieg:) Pozdrawiam Pawel 41 |
Data: Listopad 14 2009 08:38:28 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: andreas | Użytkownik "Kuba (aka cita)" napisał w wiadomoĹ›ci namikk wydusił z siebie te słowy: Czy nie figuruje w chwili sprawdzania oczywiĹ›cie. Na drugi dzieĹ„ samochód może już figurować i być zatrzymany przez innego, albo tego samego policjanta. -- andreas 42 |
Data: Listopad 14 2009 15:22:29 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Kuba (aka cita) | andreas wydusił z siebie te słowy:
no dobra, ale czego to dowodzi? -- Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r) Omega A R6 3,0 24V Kupie R1100RT/K1200RS lub czegoĹ› podobnego 10-12tys 43 |
Data: Listopad 15 2009 23:03:25 | Temat: Re: kupno auta jeden kluczyk | Autor: Andrzej 'The Undefined' DopieraĹ‚a | Dnia 13.11.2009 namikk napisał/a: kole¶ zajmuje się sprowadzaniem aut i ich dalsz± odsprzedaż± w kraju maCoz. Ja tez kupilem autko z 1 kluczykiem. Bezposrednio w niemczech, od komisu - poleasingowe. Wpis na fakturze ze jest jeden kluczyk, potem zaznaczenie przy ubezpieczaniu ze byl jeden kluczyk... I jak pol roku pozniej autko ukradli - nikt sie do braku drugiego kluczyka nie przyczepial. Jakby ktos chcial robic na tym walka - prosciej by mu bylo dorobic sobie kluczyk i nie wzbudzac podejrzen ;) -- Andrzej 'The Undefined' Dopierała Linux && Unix && Network administrator PLD Linux Developer HomePage: http://andrzej.dopierala.name/ Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie! |