Grupy dyskusyjne   »   mercedes - co za gówno

mercedes - co za gówno



1 Data: Sierpien 04 2012 12:27:50
Temat: mercedes - co za gówno
Autor: megrims 

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błÄ…d. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźÄ‡ co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?
Założyć kamerę i do Łodzi?
--
www.pobralem.pl
I'm still clean....



2 Data: Sierpien 04 2012 13:51:31
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  megrims pisze tak:

Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźć co tam jest
popsute.

pewnie dużo złączek + wilgoć a w upały przechodzi.

a jeśli w upały się nasila to można popróbować okularki
odblaskowe, zakrywać kokpit i sprawdzić czy będzie różnica.

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

3 Data: Sierpien 04 2012 16:06:09
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: tŢ 

begin megrims

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy i światła działają
jak chcą.

Na razie zostaw, niedługo święta (za jakiś miesiąc zaczną się w
supermarketach), postawisz przed domem i będzie dekoracja jak znalazł. :)

160 urządzeń po CAN zgłasza błÄ…d. Jednym zdaniem: Mercedesa
omijać szerokim łukiem. Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźÄ‡ co tam
jest popsute.

Przerób mu szyld za karę. Chyba nie muszę mówić, w jaki sposób. :)

Jakiś pomysł?
Założyć kamerę i do Łodzi?

Ja bym odholował na złom takiego grata i kupił innego. PMS-owi eksperci 
polecają Poloneza lub Citroena Saxo. Ew. może też być piękny i dynamiczny
Citroen Xsara Picasso. To właśnie są dobre, solidne auta, nie to co te
obecne Mercedesy, projektowane przez księgowych.

--
ignorance is bliss

4 Data: Sierpien 04 2012 18:28:40
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Tomasz Pyra 

On Sat, 04 Aug 2012 12:27:50 +0200, megrims wrote:

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błąd. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźć co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?

Któraś masa nie taka.
W sumie prosta robota - w serwisówce trzeba sprawdzić lokazacje wszystkich
(będzie pewnie minimum kilkanaście sztuk w całym samochodzie) i każdą po
kolei odkręcić, obejrzeć, przeczyścić, kontakt w sprayu, przykręcić.

5 Data: Sierpien 04 2012 19:35:27
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Marek Dyjor 

Tomasz Pyra wrote:

On Sat, 04 Aug 2012 12:27:50 +0200, megrims wrote:

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błąd. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźć co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?

Któraś masa nie taka.
W sumie prosta robota - w serwisówce trzeba sprawdzić lokazacje
wszystkich (będzie pewnie minimum kilkanaście sztuk w całym
samochodzie) i każdą po kolei odkręcić, obejrzeć, przeczyścić,
kontakt w sprayu, przykręcić.

tak to jest jak sie kupuje stare graty...

6 Data: Sierpien 04 2012 17:47:31
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: tŢ 

begin Marek Dyjor

tak to jest jak sie kupuje stare graty...

Dokładnie. Z moim Polonezem Truck Roy nie ma takich problemów. Wszystko
bangla super i nie ma żadnych bolączek. Ostatnio nawet szwagier po pijaku
wjechał do stawu, wyciągnęliśmy Poloneza Trucka Roya traktorem Zetor i
chodzi jak nowy. Tylko fotele podsuszyliśmy bo nasiąkły wodą ze stawu i
bełtem szwagra.

--
ignorance is bliss

7 Data: Sierpien 06 2012 11:46:44
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Sebastian Kaliszewski 

tĐž wrote:

begin Marek Dyjor

tak to jest jak sie kupuje stare graty...

Dokładnie. Z moim Polonezem Truck Roy nie ma takich problemów. Wszystko
bangla super i nie ma żadnych bolączek. Ostatnio nawet szwagier po pijaku
wjechał do stawu, wyciągnęliśmy Poloneza Trucka Roya traktorem Zetor i
chodzi jak nowy. Tylko fotele podsuszyliśmy bo nasiąkły wodą ze stawu i
bełtem szwagra.


A grzybki fajne na fotelach? Jadalne wyrosły? Czy tylko śmierdzi a zjeć się nie da?

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

8 Data: Sierpien 06 2012 13:57:27
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: tŢ 

begin Sebastian Kaliszewski

A grzybki fajne na fotelach? Jadalne wyrosły? Czy tylko śmierdzi a zjeć
się nie da?

Nie gustuję w grzybach, ale szwagier podobno ugotował sobie z nich
prawdziwą grzybową! Niech żyje Polonez Truck Roy!

--
ignorance is bliss

9 Data: Sierpien 04 2012 20:01:40
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: megrims 

W dniu 2012-08-04 18:28, Tomasz Pyra pisze:

On Sat, 04 Aug 2012 12:27:50 +0200, megrims wrote:

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błąd. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźć co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?

Któraś masa nie taka.
W sumie prosta robota - w serwisówce trzeba sprawdzić lokazacje wszystkich
(będzie pewnie minimum kilkanaście sztuk w całym samochodzie) i każdą po
kolei odkręcić, obejrzeć, przeczyścić, kontakt w sprayu, przykręcić.


To nie jest takie proste. Tam jest (podobno) 160 urządzeń podpiętych
do CAN. I masy wszystkie s prowadzone we wiązkach. Jak robi się choinka,
to nie ma sytuacji, że są 3 błędy, albo 4. WSZYSTKIE urządzenia
zgłaszają awarie.

W Fordzie Focusie sa 3 (trzy). ECU od silnika, od ABS oraz
zespół zegarów. A w tym gównie 160.

--
www.pobralem.pl
I'm still clean....

10 Data: Sierpien 04 2012 18:04:26
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: tŢ 

begin megrims

W Fordzie Focusie sa 3 (trzy). ECU od silnika, od ABS oraz zespół
zegarów. A w tym gównie 160.

Jeszcze chyba co najmniej klima i poduszki. :) No i chyba elektrycznymi
gadżetami tez coś steruje? Daje się to przecież w jakimś minimalnym
stopniu programować...

--
ignorance is bliss

11 Data: Sierpien 05 2012 01:16:51
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Tomasz Pyra 

On Sat, 04 Aug 2012 20:01:40 +0200, megrims wrote:

W dniu 2012-08-04 18:28, Tomasz Pyra pisze:
On Sat, 04 Aug 2012 12:27:50 +0200, megrims wrote:

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błąd. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźć co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?

Któraś masa nie taka.
W sumie prosta robota - w serwisówce trzeba sprawdzić lokazacje wszystkich
(będzie pewnie minimum kilkanaście sztuk w całym samochodzie) i każdą po
kolei odkręcić, obejrzeć, przeczyścić, kontakt w sprayu, przykręcić.


To nie jest takie proste. Tam jest (podobno) 160 urządzeń podpiętych
do CAN. I masy wszystkie s prowadzone we wiązkach. Jak robi się choinka,
to nie ma sytuacji, że są 3 błędy, albo 4. WSZYSTKIE urządzenia
zgłaszają awarie.

A co to za awarię zgłaszają?
Zapewne problemy z komunikacją.
Wystarczy że którekolwiek urządzenie sieje po CAN i już nic sobie nie
pogada.

Są specjalne urządzenia do debugowania komunikacji po CAN, ale to taka
ciekawostka, bo nie licz że w którymkolwiek serwisie znajdziesz kogoś kto
umiałby coś takiego obsługiwać.

W Fordzie Focusie sa 3 (trzy). ECU od silnika, od ABS oraz
zespół zegarów. A w tym gównie 160.

To tylko różnica architektoniczna - można każdą żaróweczkę zarejestrować
jako osobny adres w CAN, a można całymi modułami.

12 Data: Sierpien 05 2012 08:14:13
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2012-08-04 20:01, megrims pisze:

To nie jest takie proste. Tam jest (podobno) 160 urządzeń podpiętych
do CAN. I masy wszystkie s prowadzone we wiązkach. Jak robi się choinka,
to nie ma sytuacji, że są 3 błędy, albo 4. WSZYSTKIE urządzenia
zgłaszają awarie.

Niestety taki jest urok CAN :( - każde urządzenie jest osobnym urządzeniem sieciowym - sterownik wycieczek, centralny zamek, czujnik poziomu paliwa, czy oświetlenie :(
Sama idea CAN - służąca uproszczeniu okablowania oraz zarządzania samochodem jest sprytna, ale jak widać ciężka do ogarnięcia przez mechaników z epoki majzla i młotka.

Problem zapewne albo w magistrali (wiązka, nieautoryzowana naprawa powypadkowa?) albo w którymś z pojedynczych urządzeń zakłócających pracę całego systemu - wymiana np. radia na inne, niedostosowane do CAN  lub nie wprogramowane w system jeśli tego wymaga.
Może coś było robione w aucie tuż przed awarią?

Niestety coraz więcej aut ma to na pokładzie :(.

--
                      Wojciech Smagowicz

13 Data: Sierpien 05 2012 00:03:06
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: yabba 

Użytkownik "Tomasz Pyra"  napisał w wiadomości

On Sat, 04 Aug 2012 12:27:50 +0200, megrims wrote:

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błąd. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźć co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?

Któraś masa nie taka.
W sumie prosta robota - w serwisówce trzeba sprawdzić lokazacje wszystkich
(będzie pewnie minimum kilkanaście sztuk w całym samochodzie) i każdą po
kolei odkręcić, obejrzeć, przeczyścić, kontakt w sprayu, przykręcić.

No co Ty. Jak komputer diagnostyczny nie napisze "błąd masy", to nikt w serwisie nie będzie tracił czasu na prymitywne sposoby napraw. :)

--
Pozdrawiam,

yabba

14 Data: Sierpien 05 2012 07:47:36
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

W dniu 2012-08-04 12:27, megrims pisze:

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błąd. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźć co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?
Założyć kamerę i do Łodzi?

Wydaje mi się, że dokumenty wielokrotnych napraw - bezskutecznych należało by przetłumaczyć na język niemiecki i wysłać na adres podany tutaj:
http://www.mercedes-benz.pl/content/poland/mpc/mpc_poland_website/pl/home_mpc/passengercars/home/passengercars_world/about_us/contact.html#_int_passengercars:home:metanav:contact

A z autem przejechać się (na lawecie!) do ASO w Berlinie.

Tam chłopcy powinni sobie poradzić...

Coś podobnego przerabiałem lata temu z innym samochodem, a ponieważ nie byłem jedyny, to skończyło się, że ASO przestało być ASO.


--
                      Wojciech Smagowicz

15 Data: Sierpien 05 2012 12:48:32
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: spider 

W dniu 2012-08-04 12:27, megrims pisze:

CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błÄ…d. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźÄ‡ co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?
Założyć kamerę i do Łodzi?

Może niech spece z ASO przeczytają to:
http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/index.php?modul=numery&page=czytaj&id=209
trochę może im się naświetli.
Do opisu pasuje mi tu problem z terminatorami (ostatni akapit z artykułu).
W każdym razie średnio rozgarnięty elektronik z miernikiem i oscyloskopem znając schemat instalacji powinien się dowiedzieć co tu nie gra, tylko do tego trzeba trochę wiedzy z zakresu elektroniki i techniki cyfrowej :)
Takie czasy, niedługo do ASO będą szukali dobrych elektroników, a szkoły techniczne się niestety likwiduje.
--
spider

16 Data: Sierpien 05 2012 13:08:48
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: megrims 

W dniu 2012-08-05 12:48, spider pisze:

W dniu 2012-08-04 12:27, megrims pisze:
CL znów świruje. Choinka na zegarach. Kierunkowskazy
i światła działają jak chcą. 160 urządzeń po CAN zgłasza
błÄ…d. Jednym zdaniem: Mercedesa omijać szerokim łukiem.
Duda Cars od pół roku nie potrafi znaleźÄ‡ co tam jest
popsute.

Jakiś pomysł?
Założyć kamerę i do Łodzi?

Może niech spece z ASO przeczytają to:
http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/index.php?modul=numery&page=czytaj&id=209

trochę może im się naświetli.
Do opisu pasuje mi tu problem z terminatorami (ostatni akapit z artykułu).
W każdym razie średnio rozgarnięty elektronik z miernikiem i
oscyloskopem znając schemat instalacji powinien się dowiedzieć co tu nie
gra, tylko do tego trzeba trochę wiedzy z zakresu elektroniki i techniki
cyfrowej :)
Takie czasy, niedługo do ASO będą szukali dobrych elektroników, a szkoły
techniczne się niestety likwiduje.

Dla Duda Cars to za trudne. Obecnie rozbierają auto na kawałki
i przeglądają z lupą prawie wszystkie kable. IMO zimnego lutu
lub innej awarii w jakimś umierającym sterowniku w taki sposób
nie znajdą.

Chyba czas założyć kamerę i jechać do Łodzi.
--
www.pobralem.pl
I'm still clean....

17 Data: Sierpien 06 2012 09:16:41
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Franc 

Dnia Sun, 05 Aug 2012 13:08:48 +0200, megrims napisał(a):

Chyba czas założyć kamerę i jechać do Łodzi.
Masz tam jakiś ulubiony zakręt, czy to raczej tendencja tego miasta?
:-))

--
Franc

18 Data: Sierpien 06 2012 09:30:39
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: megrims 

W dniu 2012-08-06 09:16, Franc pisze:

Dnia Sun, 05 Aug 2012 13:08:48 +0200, megrims napisał(a):

Chyba czas założyć kamerę i jechać do Łodzi.
Masz tam jakiś ulubiony zakręt, czy to raczej tendencja tego miasta?
:-))

Dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

--
www.pobralem.pl
I'm still clean....

19 Data: Sierpien 06 2012 14:57:04
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Marek Dyjor 

megrims wrote:

W dniu 2012-08-06 09:16, Franc pisze:
Dnia Sun, 05 Aug 2012 13:08:48 +0200, megrims napisał(a):

Chyba czas założyć kamerę i jechać do Łodzi.
Masz tam jakiś ulubiony zakręt, czy to raczej tendencja tego miasta?
:-))

Dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

a z jaką prękością kolega jechał w tym miejscu? :)

20 Data: Sierpien 06 2012 16:44:34
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Marek Dyjor 

Marek Dyjor wrote:

megrims wrote:
W dniu 2012-08-06 09:16, Franc pisze:
Dnia Sun, 05 Aug 2012 13:08:48 +0200, megrims napisał(a):

Chyba czas założyć kamerę i jechać do Łodzi.
Masz tam jakiś ulubiony zakręt, czy to raczej tendencja tego miasta?
:-))

Dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

a z jaką prękością kolega jechał w tym miejscu? :)

tak BTW to przypomniał miy mi sie kompilacje wypadków z Rosji...

wielu z nich wynikało generalnie z wybitnej głupoty obydwu uczestników wypadku..

21 Data: Sierpien 06 2012 16:54:51
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Marek Dyjor pisze tak:

tak BTW to przypomniał miy mi sie kompilacje wypadków z Rosji...

wielu z nich wynikało generalnie z wybitnej głupoty obydwu
uczestników wypadku..

Ostatnio jeżdzę z rejestratorem dla testów (bardziej mi chodzi o coś
ala google street view) i odczuwam to jako kuszenie złego ;)

--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

22 Data: Sierpien 06 2012 21:35:35
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: megrims 

W dniu 2012-08-06 16:54, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Marek Dyjor pisze tak:

tak BTW to przypomniał miy mi sie kompilacje wypadków z Rosji...

wielu z nich wynikało generalnie z wybitnej głupoty obydwu
uczestników wypadku..

Ostatnio jeżdzę z rejestratorem dla testów (bardziej mi chodzi o coś
ala google street view) i odczuwam to jako kuszenie złego ;)


Mam podobne wrażenie i od tamtego czasu nie używam tej kamery.
Film nie był wycinany. Włączyłem dokładnie w momencie, kiedy
zaczyna się film.
--
www.pobralem.pl
I'm still clean....

23 Data: Sierpien 06 2012 22:01:58
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: p0li 

T->Dnia 2012-08-06 21:35:35 niejaki megrims napisał:

Ostatnio jeżdzę z rejestratorem dla testów (bardziej mi chodzi o coś
ala google street view) i odczuwam to jako kuszenie złego ;)


Mam podobne wrażenie

ee tam - zabobony - przejechałem z kamera ok 12 ty km w ciągu roku po .de i
..pl i nie miałem ani jednej tzw "sytuacji"
może to jednak jest kwestia stylu jazdy?
 
--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

24 Data: Sierpien 06 2012 22:09:48
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  p0li pisze tak:

przejechałem z kamera ok 12 ty km w ciągu roku

Czyli juz się przyzwyczaiłeś. Nie myślisz o kamerze prawda?
i nie masz ciągotek nagrania filmu życia ;)

Audio nagrywasz także czy masz odkliknięte?

--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

25 Data: Sierpien 07 2012 00:55:33
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: p0li 

T->Dnia 2012-08-06 22:09:48 niejaki PiteR napisał:

Audio nagrywasz także czy masz odkliknięte?

odkliknięte - w sumie i tak było słychać tylko radio

--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki

26 Data: Sierpien 06 2012 22:22:35
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-08-06 22:01, p0li pisze:

T->Dnia 2012-08-06 21:35:35 niejaki megrims napisał:
Ostatnio jeżdzę z rejestratorem dla testów (bardziej mi chodzi o coś
ala google street view) i odczuwam to jako kuszenie złego ;)

Mam podobne wrażenie

ee tam - zabobony - przejechałem z kamera ok 12 ty km w ciągu roku po .de i
.pl i nie miałem ani jednej tzw "sytuacji"
może to jednak jest kwestia stylu jazdy?

Coś w ten deseń. Mam rejestrator i czasem kamerę do rejestracji uroków
"przyrody". Jakoś to niczego nie zmieniło w moim stylu jazdy/podejściu.
Ba, o rejestratorze to od dawna zapomniałem (on po prostu jest) i tyle.
Czasem sobie przypomnę o jakichś "śmiesznych" zachowaniach, ale
naprawdę nie po to go założyłem, by się lansować na youtube.

27 Data: Sierpien 06 2012 16:51:04
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  megrims pisze tak:

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

W ogóle to co zamierzałeś zrobić gdyby nadal jechał prosto ;)

Co prawda halsował po środkowym pasie ale wygląda to jakby i tak już
nie było miejsca i czasu żeby go wyminąć po prawej.

--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

28 Data: Sierpien 06 2012 17:03:58
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Marek Dyjor 

PiteR wrote:

na  ** p.m.s **  megrims pisze tak:

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

W ogóle to co zamierzałeś zrobić gdyby nadal jechał prosto ;)

Co prawda halsował po środkowym pasie ale wygląda to jakby i tak już
nie było miejsca i czasu żeby go wyminąć po prawej.

a co miał myśleć, cisnął gaz i już... nie wygląda żeby jechał zgodnie z ograniczeniami prędkości.

29 Data: Sierpien 06 2012 18:44:05
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **  Marek Dyjor pisze tak:

a co miał myśleć, cisnął gaz i już... nie wygląda żeby jechał
zgodnie z ograniczeniami prędkości.

Tu nie chodzi o ocenę zachowania. Pod słońce i z punktu widzenia kamery
wydaje się, że jechali tym samym środkowym pasem i że szybki wpadł na
ślimaka i co najmniej zarysowanie lewego boku było nie do uniknięcia.

Z drugiej strony jednak jak się jedzie autobusem na stojaka koło
kierowcy to wydaje się że prawe koło jedzie po rowie a lewe skasuje
tych z naprzeciwka.

--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

30 Data: Sierpien 06 2012 16:51:11
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: tŢ 

begin PiteR

Co prawda halsował po środkowym pasie ale wygląda to jakby i tak już nie
było miejsca i czasu żeby go wyminąć po prawej.

Wyglądało, że goć jedzie na lewy.

--
ignorance is bliss

31 Data: Sierpien 06 2012 17:48:43
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: R2r 

W dniu 2012-08-06 09:30, megrims pisze:

Dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

Jak się wyjeżdża z małego miasta do dużego to trzeba włÄ…czyć myślenie i zmienić nawyki a nie instalować kamerę. :P

--
Pozdrawiam. Artur.
______________________________________________________

32 Data: Sierpien 06 2012 16:07:46
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: marian co imie ukrywa 


Dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

a to kopcenie tego bialego pacjenta z filmu obok sie udalo w koncu wyjasnic?
i to ten pacjent aktualnie choinkuje?
ps
lexus


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

33 Data: Sierpien 06 2012 21:12:17
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: megrims 

W dniu 2012-08-06 18:07, marian co imie ukrywa pisze:


Dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck

Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

a to kopcenie tego bialego pacjenta z filmu obok sie udalo w koncu wyjasnic?
i to ten pacjent aktualnie choinkuje?
ps
lexus


pacjent ciężko chory. Po tygodniu stania na zimno zawsze
tak kopci.

--
www.pobralem.pl
I'm still clean....

34 Data: Sierpien 06 2012 18:16:02
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: radekp@konto.pl 

Mon, 06 Aug 2012 09:30:39 +0200, w
megrims  napisał(-a):

W dniu 2012-08-06 09:16, Franc pisze:
> Dnia Sun, 05 Aug 2012 13:08:48 +0200, megrims napisał(a):
>
>> Chyba czas założyć kamerę i jechać do Łodzi.
> Masz tam jakiś ulubiony zakręt, czy to raczej tendencja tego miasta?
> :-))
>
Dla przypomnienia: http://www.youtube.com/watch?v=COAdNk3H0Ck
Tak zakończyła się moja wizyta w Łodzi poprzednim mercedesem.

Co takiego robił tamten kierownik? Wyjeżdżał skąd i chciał znowu wjechać?

35 Data: Sierpien 06 2012 22:04:24
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: PiteR 

na  ** p.m.s **   pisze tak:

Co takiego robił tamten kierownik? Wyjeżdżał skąd i chciał znowu
wjechać?

Hugo wie co on chciał zrobić. Wygląda jakby był nieźle nawalony.
Może się wystraszył bo niepopatrzył w lusterko a może nadgorliwie
chciał zjechać.
 
--
    Piter
    vw golf mk2  1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

36 Data: Sierpien 06 2012 22:13:36
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-08-06 22:04, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **   pisze tak:

Co takiego robił tamten kierownik? Wyjeżdżał skąd i chciał znowu
wjechać?

Hugo wie co on chciał zrobić. Wygląda jakby był nieźle nawalony.
Może się wystraszył bo niepopatrzył w lusterko a może nadgorliwie
chciał zjechać.

No popatrz, a megrims w gaz, w gaz, w gaz, patrzy, patrzy, patrzy,
widzi, widzi, gaz, gaz, gaz....... nagle hamuje....
Kto tutaj wyglądał, jakby był nieźle nawalony?

37 Data: Sierpien 06 2012 22:21:34
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Marek Dyjor 

Artur Maśląg wrote:

W dniu 2012-08-06 22:04, PiteR pisze:
na  ** p.m.s **   pisze tak:

Co takiego robił tamten kierownik? Wyjeżdżał skąd i chciał znowu
wjechać?

Hugo wie co on chciał zrobić. Wygląda jakby był nieźle nawalony.
Może się wystraszył bo niepopatrzył w lusterko a może nadgorliwie
chciał zjechać.

No popatrz, a megrims w gaz, w gaz, w gaz, patrzy, patrzy, patrzy,
widzi, widzi, gaz, gaz, gaz....... nagle hamuje....
Kto tutaj wyglądał, jakby był nieźle nawalony?

jedzie jak ci Ruscy z filmików...

38 Data: Sierpien 06 2012 22:37:07
Temat: Re: mercedes - co za gówno
Autor: Artur Maśląg 

W dniu 2012-08-06 22:21, Marek Dyjor pisze:
(...)

jedzie jak ci Ruscy z filmików...

Napisałbym, że skoro lubi ..., ale ciąg dalszy, w którym
zawsze okazuje się niewinnym ... Znaczy to pewnie też jakaś forma
realizacji ;)

Re: mercedes - co za gówno



Grupy dyskusyjne