najekonomiczniejsza prędkość?
1 | Data: Listopad 08 2007 20:44:54 |
Temat: najekonomiczniejsza prędkość? | |
Autor: japo | jaka zwykle jest najbardziej ekonomiczna predkosć, tj taka, przy jakiej 2 |
Data: Listopad 08 2007 20:52:24 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: venioo | Calibra c20xe - przy 90km/h - 5,7 :) 3 |
Data: Listopad 08 2007 21:50:06 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Radek Ł. | japo pisze: jaka zwykle jest najbardziej ekonomiczna predkosć, tj taka, przy jakiej spalanie/km jest najmniejsze? Komputer pokładowy w aktualnie produkowanych autach jest dość dokładny, żeby jego wskazania traktować poważnie. Spalanie wg mnie jest najmniejsze w okolicach obrotów maksymalnego momentu obrotowego danego silnika Radek 4 |
Data: Listopad 08 2007 22:03:56 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: japo | Komputer pokładowy w aktualnie produkowanych autach jest dość dokładny, komputer jest dokładnym ale warunki pomiaru kiepskie.. wiatr, nachylenie terenu itd, a w dodatku jadac z komputerem możesz tak nacisnąc zwykle gaz, aby np. przy 100km/h pokazał 3l czy też 7l bez wyrażnego przyspieszenia/zwalniania, więc wątpie aby dało się dokładnie rozstrzygnąć ile pali przy tej prędkości "teoretycznie" Spalanie wg mnie jest najmniejsze w okolicach obrotów maksymalnego momentu a na którym biegu? ;p zupełnie to nie jest prawidłowa zależność, może sprawność energetyczna silnika tak, ale obciążenie jest różne przy różnych prędkościach.. 5 |
Data: Listopad 09 2007 09:29:35 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Robert J. | ...a w dodatku jadac z komputerem możesz tak nacisnąc zwykle gaz, aby np. Jeśli pokazuje Ci chwilowe a nie średnie spalanie :-). Ja w swoim aucie mam cały czas włączone średnie i powiem szczerze że błąd pomiaru (w stosunku do obliczeń przy tankowaniu) jest bardzo mały. 6 |
Data: Listopad 08 2007 22:50:37 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Przemysław Szeremiota | Użytkownik "Radek Ł." napisał w wiadomości Spalanie wg mnie jest najmniejsze w okolicach obrotów maksymalnego Ile razy jeszcze to stwierdzenie się pojawi odnośnie ekonomiki jazdy :-) Wg mnie z kolei byłoby to pewnie prawdą, gdybyś miał na tych obrotach maksymalne obciążenie -- czyli, utrzymywanie maksymalnego momentu obrotowego daje wysoką sprawność spalania, ale żeby to wykorzystać musiałbyś wozić z sześć worków cementu w bagażniku. Wtedy wysoka sprawność da STOSUNKOWO niskie spalanie (w porównaniu do dygania tych worów na obrotach niskiego momentu). Ale w stosunku do nieobciążonego samochodu (droga bez dużej pochyłości, niezaładowany samochód) spalanie przy takich obrotach będzie zdecydowanie większe, niż przy jeździe a'la taxi. Czyli: rozpędzanie i jazda pod _solidne_ wzniesienia -- najmniej spalisz w okolicach max momentu. Jazda z ułamkowym obciążeniem -- w okolicach odpowiedniego do tego obciążenia momentu. Czyli na mniejszych obrotach :-). Pozdrawiam, Przemysław Szeremiota 7 |
Data: Listopad 09 2007 12:49:07 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Jakub Witkowski | Przemysław Szeremiota pisze: Użytkownik "Radek Ł." napisał w wiadomości Gdyby było faq, można by w nim to wyjaśnić. Zamieścić np. przykładowe wykresy uogólnione silnika, krzywe stałego obciążenia, punkt ekonomiczny i dlaczego ma się on nijak do obrotów maksymalnego momentu. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 8 |
Data: Listopad 09 2007 00:25:12 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Filip | Użytkownik Radek Ł. napisał: Spalanie wg mnie jest najmniejsze w okolicach obrotów maksymalnego momentu obrotowego danego silnika Ale bzdura. -- /Pozdrawiam, Filip/ www.c3cars.com http://www.brianmoss.com/home.htm PMS++ PJ S+ p++ M+++(+) W+ P++:++ X(+) L+(++) B M+(++) Z+ T- W(+) CB++ 9 |
Data: Listopad 09 2007 14:48:04 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Radek Ł. | Filip pisze: Użytkownik Radek Ł. napisał:Ale skąd. To jest moje stwierdzenie, do którego dane zbierałem przez 68kkm, przejechanych jednym autem. Nie podałem, że na najmniejszym przełożeniu i przy prędkości 95km/h. Wtedy mam maksymalny moment i wtedy przy utrzymywaniu stałej prędkości spalanie jest najmniejsze. Twoje "Ale bzdura" bez podania argumentów jest delikatnie mówiąc o dupę potłuc. R. 10 |
Data: Listopad 09 2007 15:13:04 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Wojtekk |
Ale skąd. To teraz spróbuj na tym samym przełożeniu pojechać z prędkością 80km/h. Jeżeli masz komputer, który podaje ci chwilowe spalanie, wynik otrzymasz natychmiast. Jeździłem wieloma samochodami i nie przypominam sobie aby w jakimś przypadku spalanie nie spadało wraz ze zmniejszaniem prędkości w obrębie jednego biegu (pomijam ektremalnie wolne toczenie się na jedynce). Pozdrawiam Wojtek 11 |
Data: Listopad 09 2007 17:14:22 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Radek Ł. | Wojtekk pisze:
Alez oczywiście, że masz rację, spalanie spadnie, ale moim autem nie da sie jechać długo jednostajnie 80km/h na 5 biegu. Żeby podtrzymać prędkość trzeba trochę depnąć i spalanie rośnie powyżej tego, co dzieje się przy 95km/h na tym samym przełożeniu. 12 |
Data: Listopad 09 2007 17:28:06 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkoć? | Autor: J.F. | On Fri, 09 Nov 2007 17:14:22 +0100, Radek Ł. wrote: Alez oczywiście, że masz rację, spalanie spadnie, ale moim autem nie da Probowales ? A ile pali przy 80 na IV biegu ? J. 13 |
Data: Listopad 09 2007 17:38:37 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prÄdkoďż˝Ä? | Autor: Radek Ĺ. | J.F. pisze: On Fri, 09 Nov 2007 17:14:22 +0100, Radek Ĺ. wrote:Probowalem, jest słaby jak muł, ale idzie sie przyzwyczaiÄ, jak nie stac na mocniejszy.
mniej wiecej tyle samo, co przy 95 na V, czyli na płaskim ok. 5,2/100 R. 14 |
Data: Listopad 09 2007 17:47:53 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędko?ć? | Autor: J.F. | On Fri, 09 Nov 2007 17:38:37 +0100, Radek Ł. wrote: J.F. pisze: Ale ja nie pytam czy slaby, tylko czy naprawde wiecej pali. J. 15 |
Data: Listopad 09 2007 18:05:55 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędko?ć? | Autor: Radek Ł. | J.F. pisze: On Fri, 09 Nov 2007 17:38:37 +0100, Radek Ł. wrote:Więc odpowiedziałem, że pali tyle samo R. 16 |
Data: Listopad 10 2007 13:19:18 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: |
To co ty masz za auto. 911 TURBO?????? Ale ono ma zdaje sie za dluga VI, a nie V. W kazdym obecnie produkowanym aucie (w poldku zreszta tez) da sie po plaskim jechac na najwyzszym biegu na wolnych obrotach. I wtedy spalanie jest najnyzsze, choc nie jest to najzdrowsze dla silnika. Ale w 80/V jednostajnie, ze sie nie da, to juz nie wierze od przedszkola. Tomek 17 |
Data: Listopad 09 2007 15:34:52 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Tomasz Pyra | Radek Ł. pisze: Nie podałem, że na najmniejszym przełożeniu i przy prędkości 95km/h. Wtedy mam maksymalny moment i wtedy przy utrzymywaniu stałej prędkości spalanie jest najmniejsze. Pojedz na tym samym biegu 70km/h to zobaczysz że będzie mniejsze. Bo zamieszałeś trochę. Po pierwsze te obroty "maksymalnego momentu" o których mówisz dotyczą otwartej przepustnicy, a więc gazu do dechy. A raczej nie jeździsz 98km/h z gazem do dechy ;> Wykres momentu dla lekko wciśniętego gazu będzie mocno inny niż wykres momentu przy gazie wciśniętym do dechy. Silnik ma w okolicach maksymalnego momentu najwyższą sprawność jak jest mocno obciążony, tylko co komu z tej wiedzy, skoro samochód wtedy po płaskim jedzie w okolicach prędkości maksymalnej i cała wysoka sprawność idzie na pokonanie wielkich oporów powietrza. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 18 |
Data: Listopad 10 2007 13:14:52 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: | AA LL EE BBB ZZZ EEE DDD UUU RRR AAA !!!!!!!!!!!!Ale bzdura.Ale skąd. Tomek 19 |
Data: Listopad 09 2007 07:24:49 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Krzysztof | Przypięcie prędkości jazdy do ekonomicznego poruszania sie nie jest dobrym 20 |
Data: Listopad 09 2007 09:06:44 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Grzegorz | Hello Krzysztof !: Delikatnie traktować pedał gazu Hmmm, czy to poradnik dla młodego zawalidrogi ??? :-D ! Codziennie takich widzę blokujących środkowy pad ..... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 21 |
Data: Listopad 09 2007 15:48:17 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Tomasz Pyra | Krzysztof pisze: Przypięcie prędkości jazdy do ekonomicznego poruszania sie nie jest dobrym pomysłem. A przede wszystkim trzeba jechać powoli (oczywiście też bez przesady, niemniej ta najekonomiczniej. Akurat pedał gazu należy traktować całkiem ostro. Delikatnie to należy używać hamulca. Prędkość ekonomiczna do jazdy ze stałą prędkością raczej nie będzie większa niż 50-60km/h. Chociaż różnice w zakresie 50-80 są bardzo niewielkie i nie ma się co umartwiać jadąc za wolno. W mieście gdzie hamowanie i przyspieszanie jest nieuniknione żeby oszczędzać każdą kropelkę raczej trzeba by się trzymać dużo niższych prędkości co już w ogóle będzie niezbyt mądre. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 22 |
Data: Listopad 10 2007 13:16:44 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: | Akurat pedał gazu należy traktować całkiem ostro. To tez bzdura. Cierpiarskie rozpedzanie a dynamiczne rozpedzanie to u mnie jakies 6 l/100 roznicy. Niech zgadne, na ktora strone?????? Tomek P.S. Delikatnie to należy używać hamulca.Najlepiej nie uzywac. T. 23 |
Data: Listopad 12 2007 17:10:57 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkoć? | Autor: Tomasz Pyra | pisze: Akurat pedał gazu należy traktować całkiem ostro. A uwzględniasz różnicę prędkoci? Jak pooooowoli rozpędzasz się 0->50km/h to jedziesz 2x wolniej niż gdyby od razu rozpędził się do 50km/h i jechał z takš prędkociš. Jeżeli masz do przejechania jaki tam odcinek drogi ze redniš prędkociš 50km/h, to masz do wyboru albo bardzo szybko przyspieszyć do tej 50-tki i jechać ze stałš prędkociš 50km/h, albo przez cały odcinek dostojnie i liniowo rozpędzać się od zera do 100km/h. W obu przypadkach prędkoć rednia będzie taka sama, ale w drugim przypadku zużyjesz więcej paliwa. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 24 |
Data: Listopad 12 2007 17:50:53 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkoć? | Autor: | Robilem testy po DC, najnizsze spalanie wychodzi przy jezdzie, ktora 25 |
Data: Listopad 12 2007 19:43:14 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Tomasz Pyra | pisze: Robilem testy po DC, najnizsze spalanie wychodzi przy jezdzie, ktora Czyli pewnie powolne rozpędzanie przekładało sie na niską średnią prędkość. W takiej ciasnej miejskiej jeździe pewnie najekonomiczniej byłoby trzymać się prędkości rzędu 20, a góra 30km/h na długich prostych, zostawiając sobie miejsce z przodu. Tylko mimo wszystko lepiej w ciągu sekundy dynamicznie rozpędzić się do tych 20km/h i tak jechać, niż przyspieszać kapeluszniczo i potem musieć jechać szybciej żeby nadrobić stratę przy ruszaniu. A że wolniej=oszczędniej to żadna nowość. Z tym że rośnie ryzyko że ktoś z tyłu wysiądzie ze swojego samochodu, dogoni "oszczędnego" piechotą i wymierzy mu sprawiedliwość ;> -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 26 |
Data: Listopad 13 2007 09:30:30 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: | I tu wyszlo szydlo z worka -- jaka strate??? W miescie, takim jak DC, albo sie stoi w korasie, albo czas przejazdu determinuja swiatla. Roznica czasow miedzy normalnym dniem w godzinach pozakorkowych a weekendem jest zaniedbywalna. Jezdze teraz bez przerwy z pl. Unii na Wilenska, to sie przekonalem. Liczy sie TYLKO i wylacznie liczba swiatel po drodze. Jesli jest myk, np. na Gagarina, gdzie masz na tyle mocarna bryke, ze jestes w stanie przeskoczyc jakies swiatlo (a pozostali sa jeszcze jedn przejscie do tylu), to wtedy nadrabiasz JEDNA minute na tymze swietle. I to by bylo na tyle, rzeklbym. Tomek 27 |
Data: Listopad 09 2007 08:26:55 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Grzegorz | Hello japo !: jaka zwykle jest najbardziej ekonomiczna predkosć, tj taka, przy jakiej spalanie/km jest najmniejsze? BśMW kumpla, 530 td - najmniej ok. 9 l/100 przy 180 kmh :-D ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 28 |
Data: Listopad 09 2007 11:44:55 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: japo | BśMW kumpla, 530 td - najmniej ok. 9 l/100 przy 180 kmh :-D ! no to jest właśnie to co piszę o miarodajności wyników z komputera. Zakłądajac ze na prawde napisało 9l, to nie kwestionuję absolutnie, że dokłądnie tyle wtedy palił, ale miałbym wątpliwości, czy było bez wiatru, idealnie pąsko i czy prędkość była rowno utrzymywana.. Bo w rzeczywiste, stałe spalanie na takim poziomie przy tej prędkości zwyczajnie nie chcę mi się wierzyć-była wykorzystywana moc ok 70-90kW, a to nie bierze się z niczego.. 29 |
Data: Listopad 09 2007 09:27:15 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Robert J. | ...kiedyś widziałem jakieś wykresy, z któryc hwynikało że najmniejsze To po ch.... jest piąty bieg??? Chyba że to auto z "4" skrzynią, ale wtedy jego konstrukcja jest dość nienajnowsza i wyniki "pomiarów' też o kant d... potłuc :-) 30 |
Data: Listopad 09 2007 11:05:54 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Wojtekk |
Piąty bieg jest po to aby ekonomiczniej było przy prędkościach pozamiejskich,...kiedyś widziałem jakieś wykresy, z któryc hwynikało że najmniejsze zużycie czyli od około 80km/h. 50km/h na czwórce osiąga się przy bardzo niskich obrotach. Przy podobnych obrotach na piątce silnik może nie dać rady, bo moment będzie za niski. Powiedzmy, że najniższa sensowna prędkość na piątce to 70km/h (płaska droga, bez wiatru, stała prędkość), ale wtedy obroty będą nieco wyższe niż przy 50km/h na czwórce. Do tego dojdzie większy opór powietrza przy większej prędkości. Tak więc to minimalne spalanie na czwórce przy 50km/h jest bardzo realne (oczywiście nie musi dotyczyć to każdego samochodu). Idąc dalej tym tokiem rozumowania możemy analizować coraz niższe biegi. Jednak w następnych przypadkach nie będzie korzyści, gdyż zacznie mieć coraz większy wpływ sprawność silnika. W skrajnym przypadku na jedynce jadąc "bez gazu" z prędkością około 5km/h, poniżej 1k obr/min. spalanie wyniesie około 1.5l/h czyli 30l/100km. Pozdrawiam Wojtek 31 |
Data: Listopad 09 2007 11:38:51 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: japo | czyli jadac 60km/h na luzie (bo np.z górki) spalanie wyniesie ponad 32 |
Data: Listopad 09 2007 12:21:39 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Wojtekk | Użytkownik "japo" napisał w wiadomości czyli jadac 60km/h na luzie (bo np.z górki) spalanie wyniesie ponad 2l/100km - czyli nie wcale takie "nic"Dlatego nie należy jeździć na luzie. Jadąc na biegu w takim przypadku spalanie będzie zerowe (odcięcie paliwa). Uwaga ta dotyczy również hamowania silnikem. Pozdrawiam Wojtek 33 |
Data: Listopad 09 2007 16:34:19 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Tomasz Pyra | Robert J. pisze: ...kiedyś widziałem jakieś wykresy, z któryc hwynikało że najmniejsze zużycie jest na IV biegu przy 50km/h (male auto z litrowym benzynowym silnikiem). Dzięki samochód mniej zużywa przy 130km/h na V biegu i 3000rpm niż przy 130km/h na IV i 4000rpm. Co nijak nie przeszkadza temu że najmniej może zużywać np. przy 40km/h na III biegu przy 1500rpm. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 34 |
Data: Listopad 09 2007 13:54:54 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: McBeth | pewnie zalezy to od samochodu - kiedyś widziałem jakieś wykresy, z którycGeneralnie podczas jazdy ze stala predkoscia po plaskim terenie praca silnika 'zuzywana' jest na 2 skladowe: opory przeniesienia napedu i opory aerodynamiczne. W uproszczeniu do 90km/h opory aerodynamiczne sa porownywalne z przeniesieniem napedu. Przy 120km/h aerodynamika staje sie dominujaca (2-3 razy wieksza od mechaniki) Przy 160km/h i wiecej prawie cala moc idzie na pokonywanie oporu aerodynamicznego. Generalnie jadac wolniej spalimy mniej (chyba, ze zwiekszymy straty mechaniczne jadac na zbyt niskim biegu - zbyt wysokich obrotach jak na uzyskiwana predkosc). Pzdr. McBeth 35 |
Data: Listopad 09 2007 15:22:43 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: J.F. | On Fri, 9 Nov 2007 13:54:54 +0100, McBeth wrote: Generalnie podczas jazdy ze stala predkoscia po plaskim terenie praca Publikowane dawno temu wartosci spalania przy 90 i 120km/h temu przecza. tam chyba nawet nie bylo 1.5 raza roznicy. J. 36 |
Data: Listopad 09 2007 15:55:19 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prĂŞdkoœÌ? | Autor: Tomasz Pyra | J.F. pisze: On Fri, 9 Nov 2007 13:54:54 +0100, McBeth wrote: Czy 2-3 razy to nie wiem, ale wraz ze wzrostem obciÄ żenia roĹnie też sprawnoć silnika. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- w- CB++ http://free.of.pl/h/hellfire/pmscode.html 37 |
Data: Listopad 09 2007 16:14:41 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prĂŞdkoœÌ? | Autor: Jakub Witkowski | J.F. pisze: On Fri, 9 Nov 2007 13:54:54 +0100, McBeth wrote: Załóżmy że przy 90 mech. i aer. sÄ takie same, a przy 120 opór powietrza jest już 2x wiÄkszy od mechancznego. Stosunek oporów: (1+2)/(1+1) = 1.5 Teraz uwzglÄdnij wiÄkszÄ sprawnoć silnika przy 120, i siÄ okaże, że stosunek spalania jest jak 1.2-1.4 Czyli np. nie 5, tylko 6-7 litrów /100km. Czemu uważasz że siÄ nie zgadza? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 38 |
Data: Listopad 09 2007 16:26:33 | Temat: Re: najekonomiczniejsza predkośa? | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello Jakub, Załóżmy że przy 90 mech. i aer. są takie same, a przy 120porownywalne z przeniesieniem napedu. Przy 120km/h aerodynamika staje siePublikowane dawno temu wartosci spalania przy 90 i 120km/h temu Podstawowym błędem w tych rozważaniach jest liczenie proporcjonalności spożycia względem mocy i czasu zamiast drogi. Jadąc 120 zamiast 90 pokonujemy o 1/3 drogi więcej w tym samym czasie i należy to w obliczeniach uwzględnić. Liczymy przecież zużycie na 100 km a nie na godzinę. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ 39 |
Data: Listopad 09 2007 18:40:32 | Temat: Re: najekonomiczniejsza predkoa? | Autor: J.F. | On Fri, 9 Nov 2007 16:26:33 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello Jakub, Jesli opory mamy dane silowo nie masz racji. Np opor powierza - w podstawoym modelu sila zalezy od v^2, moc juz od v^3. I jak przeliczysz na km, to znow wyjdzie v^2. Hm, moze i Jakub ma racje. opor aerodynamiczny przy 90 powinien byc [sila] nawet tylko 1.78 raza mniejszy niz przy 120, wiec (1+2)/(1+1.12)= 1.41, plus np 5% wzrost sprawnosci i robi 6l przy 90 lub 8.1 przy 120. Przy 3x rachunek by wyniosl (1+3)/(1+1.69)=1.49 .. Fakt ze auto pcha sie dosc ciezko .. hm, 5kW przy 25m/s to tylko 20kG ... hm, zdecydowanie do pchania trzeba wiecej :-) J. 40 |
Data: Listopad 10 2007 15:24:29 | Temat: Re: najekonomiczniejsza predko?a? | Autor: japo |
Hm, moze i Jakub ma racje. opor aerodynamiczny przy 90 zo zakłądasz że jedynym problemem jest opór powietrza. W silniku niemała ilość paliwa idzie na jego opory własne, a opory toczenia dokładają swoje kG już przy najmniejszych prędkościach, stąd auto jakoś ciężko się pcha ;p 41 |
Data: Listopad 10 2007 13:20:57 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: | Potwierdzaja. HINT: dwa rownania z dwiema niewiadomymi. HINT 2: opory silnika daja rosnace spalanie na GODZINE, ale na 100km znowu wychodzi w praktyce STALE. Tomek 42 |
Data: Listopad 09 2007 16:46:03 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkość? | Autor: Fapuse | On Nov 8, 7:44 pm, "japo" wrote: jaka zwykle jest najbardziej ekonomiczna predkosć, tj taka, przy jakiej Tak sobie czytam wasze wypowiedzi o obrotach i roznych takich - ostatnio wypozyczylem sobie Primere 1.8 z automatem CTV - to strasznie fajna zabawka, zawsze jezdzi na optymalnych obrotach. Przy utrzymywaniu stalej predkosci w okolicach 2tys, przy przyspieszaniu - zaleznie od tego jakie obroty sa optymalne przy maksymalnych wychyleniu przepustnicy. Na trasie 550km - 400 w trasie i 150 po miescie - srednie spalanie wg komputera wynioslo 6.7l, potwierdzone potem przy dystrybutorze. Chyba nie najgorzej jak na w miare duzy samochod z automatem, hm? Pozdr BS 43 |
Data: Listopad 09 2007 18:02:39 | Temat: Re: najekonomiczniejsza prędkoć? | Autor: J.F. | On Fri, 09 Nov 2007 16:46:03 -0000, Fapuse wrote: Tak sobie czytam wasze wypowiedzi o obrotach i roznych takich - Zalezy od stylu powozenia. Ogolnie bym rzekl ze w normie, a skoro nie widac roznicy na stacji to po co przeplacac ? :-) No chyba ze ktos lubi automaty .. bo podejrzewam ze traci co zaoszczedzil na silniku. Jeszcze pytanie jak ten automat zrobiony i ile bedzie kosztowala naprawa :-) J. 44 |
Data: Listopad 09 2007 17:09:05 | Temat: Re: najekonomiczniejsza pr dko ? | Autor: Fapuse | On Nov 9, 5:02 pm, J.F. wrote: Zalezy od stylu powozenia. Przyznaje, ze jechalem troche po emerycku, trzeci krzyzyk zobowiazuje ;> Ogolnie bym rzekl ze w normie, a skoro nie Ja wiem czy w normie - 6.5 palil w trasie moj escort 1.6, w oklolicy 7 pali domowa almera, tez z silnikiem 1.8. Primera jednak troche wieksza + automat. No chyba ze ktos lubi automaty .. bo podejrzewam ze traci co Wiesz, zawsze mialem manuale ale ten automat na tyle mi przypadl do gustu, ze zaczynam rozwazac kupno nastepnego wozidla w automacie. Jeszcze pytanie jak ten automat zrobiony i ile bedzie kosztowala CTV? Mechanizm prostszy niz "zwykle" automaty, tylko ze malo popularny i pewnie malo kto sie na tym zna. To troche tak jak z wanklem - z ta roznica ze w skrzyni CTV nie bardzo ma sie co psuc, o ile dobrze rozumiem zasade jej dzialania. Pozdr BS 45 |
Data: Listopad 09 2007 18:20:08 | Temat: Re: najekonomiczniejsza pr dko ? | Autor: J.F. | On Fri, 09 Nov 2007 17:09:05 -0000, Fapuse wrote: On Nov 9, 5:02 pm, J.F. wrote: Ale jak dokladnie zrobiona, bo pomyslow na CVT jest wiele. Mala popularnosc moze wynikac z tego ze jeszcze nikt ich nie umial zrobic dobrze :-) Ostatnio chyba sa popularne takie z silnikami elektr[oni]cznymi. Te trwalosc moga miec dobra, ale sprawnosc to niekoniecznie.. J. 46 |
Data: Listopad 10 2007 10:12:46 | Temat: Re: najekonomiczniejsza pr dko ? | Autor: Marcin Narzynski | Ostatnio chyba sa popularne takie z silnikami elektr[oni]cznymi. Jezdze od pól roku elantra 2.0 benzyna z automatem, rocznik 05. Jestem zachwycony. To nie jest mój pierwszy automat. Zaskakuje mnie to, ze pomimo, ze jest 4 biegowy (3 i 4 maja lock up), to potrafi przyspieszac trzymajac stale obroty (przy delikatnym operowaniu gazem) - zupelnie jak CTV z nissana micry 1.0. Sam jestem ciekawy, jak taka skrzynia jest zbudowana. Ktos wie? MN |
Re: najekonomiczniejsza prędkość?

