Abs zawiódł
1 | Data: Grudzien 02 2010 22:38:33 |
Temat: Abs zawiódł | |
Autor: z | Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) 2 |
Data: Grudzien 02 2010 22:40:28 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: DoQ | W dniu 2010-12-02 22:38, z pisze: Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) Może za wolno się turlałeś? Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 3 |
Data: Grudzien 02 2010 22:44:43 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: newsy_gazeta | W dniu 2010-12-02 22:38, z pisze: 4 |
Data: Grudzien 02 2010 14:42:36 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Laisar | On 2 Gru, 22:44, newsy_gazeta wrote: W dniu 2010-12-02 22:38, z pisze: Potwierdzam - bo ABS działa na zasadzie porównywania ze sobą prędkości obrotowych poszczególnych kół. 5 |
Data: Grudzien 02 2010 22:48:29 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: venioo | ABS działa powyżej jakiejś określonej prędkości, może za wolno się kulałeś??? 6 |
Data: Grudzien 03 2010 00:14:48 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-12-02 22:38, z pisze: Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) Poniżej pewnej prędkości ABS przestaje działać - inaczej samochód nigdy by się nie zatrzymał gdyby ABS odpuszczał zawsze kiedy koła się zatrzymały. 7 |
Data: Grudzien 03 2010 00:27:05 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Michał |
Czy ABSowi to się zdarza (uszkodzenie)? Tak mi się udało go zawiesić w reno :) bardzo silne uderzenie bokiem najpierw zewnętrzymi, potem wewnętrzymi kołami z podrzuceniem auta w górę, góra śniegu, i zaczyna walić komunikaty i odłącza dużo elektroniki. Czy zbieg okoliczności? 4 koła nieruchome myślał że samochód stoi? tak, na chwilkę odpuścić - i zacznie działać. pozdrawiam. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 8 |
Data: Grudzien 03 2010 07:39:53 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Grzegorz | Hello z !: Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) To OK, ABS nie działa poniżej ok. 6 kmh - nie ma jak mierzyć prędkości .... pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 9 |
Data: Grudzien 03 2010 08:03:58 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Grzegorz pisze: To OK, ABS nie działa poniżej ok. 6 kmh - nie ma jak mierzyć prędkości .... Nie wiem czy było powyżej 6 czy poniżej. W takich samych okolicznościach raz na 100 razy nie zadziałał. Po prostu pech :-( Nie wiem jak w innych samochodach ale u mnie działa nawet przy bardzo wolnym turlaniu aż do zatrzymania. Taki czujny skubany. A tu się okazuje że głupi komputer tak się dał nabrać :-) z 10 |
Data: Grudzien 04 2010 16:40:15 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: J.F. | On Fri, 03 Dec 2010 08:03:58 +0100, z wrote: Nie wiem czy było powyżej 6 czy poniżej. W takich samych okolicznościach Raczej nie pech, tylko jazda bez wyobrazni. Nadmierna predkosc niedostosowana do warunkow .. i moze nawet pracujacy ABS by nie pomogl :-) J. 11 |
Data: Grudzien 03 2010 08:22:35 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Jan Kowalski |
To OK, ABS nie działa poniżej ok. 6 kmh - nie ma jak mierzyć prędkościZawsze wydawało mi się, że on zlicza impulsy, więc ma techniczne możliwości mierzyć prękości i mniejsze niż te 6km/h 12 |
Data: Grudzien 03 2010 08:32:13 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Grzegorz | Hello Jan Kowalski !: Użytkownik napisał w wiadomości 1. Ustaw sobie odpowiednie kodowanie. 2. Zlicza - tak, ale przy tych ok. 100 imp na obrót pomiar jest bardzo wolny. Diagnosta na stacji mi mówił, że poniżej 6 kmh nie działa - i dlatego da się an rolkach cokolwiek zbadać :-D ! BTW mój przestaje działać tak ok. 3-4 kmh. Ale jak wszystkie na raz zablokuje, to jakby nieco wcześniej. W sumie nie narzekam, choć to zdradliwy wynalazek - czasem noga i wyczucie są lepsze ! pzdrw. -- Grzegorz maila znajdziesz tu : http://www.cerbermail.com/?4589b6Uox1 13 |
Data: Grudzien 03 2010 08:55:04 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-02 22:38, z pisze: Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) A w czym mial ci pomoc ten ABS na lodzie? -- Karolek 14 |
Data: Grudzien 03 2010 09:41:43 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: A w czym mial ci pomoc ten ABS na lodzie? Nie wiem czy by dużo pomógł ale nawet nie próbował. Ja bym próbował :-) z 15 |
Data: Grudzien 03 2010 09:48:40 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-03 09:41, z pisze: Karolek pisze: Na lodzie nic by Ci nie pomogl. Bez ABSu na lodzie zatrzymasz sie szybciej, wiec conajwyzej pomoglo Ci jego nie dzialanie. No chyba, ze chciales ominac przeszkode na zablokowanych kolach, zamiast odpuscic hamulec i probowac wyminac? -- Karolek 16 |
Data: Grudzien 03 2010 08:46:41 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Samotnik | Dnia 03.12.2010 Karolek napisał/a: Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) No właśnie, fundamentalne pytanie. We wszystkich samochodach jakie miałem, na lodzie lub bardzo śliskim zbitym śniegu najefektywniejsze hamowanie to takie, żeby być na granicy włączania się ABSu, nie dopuścić do zatrzymania kół i hamować klockiem o tarczę, a nie oponą o lód. -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 17 |
Data: Grudzien 03 2010 09:56:39 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-03 09:46, Samotnik pisze: Dnia 03.12.2010 napisał/a: To ma cos wspolnego zapewne z tarciem dynamicznym i statycznym. -- Karolek 18 |
Data: Grudzien 03 2010 13:09:37 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Jacekj |
nie dopuścić do zatrzymania i po to właśnie jest ABS. Po zablokowaniu odpuszcza, żeby klocki miały szanse hamować. JJ 19 |
Data: Grudzien 03 2010 12:37:15 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Samotnik | Dnia 03.12.2010 Jacekj napisał/a: nie dopuścić do zatrzymania Ale powoduje, że tak na oko przez połowę czasu koła się ślizgają i klocki nie mają szans hamować. Jeśli dozuję pedałem siłę hamowania taką, żeby być na granicy zablokowania kół, to klocki hamują niemal cały czas. I naprawdę nie jestem mistrzem kierownicy, żeby to zrobić. -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 20 |
Data: Grudzien 03 2010 13:39:05 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-03 13:09, Jacekj pisze:
O fuck, epidemia glupoty. -- Karolek 21 |
Data: Grudzien 03 2010 13:56:40 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Jacekj pisze:
Zauważam nową teorię: "ABS jest do śliskiej nawierzchni. Na lodzie nie używać" To jakiś absurd. Gdzie jest ta cienka granica za którą zaczyna się lód? :-) Co mam robić następnym razem? Odpuścić żeby jednak ABS spróbował zadziałać Czy lepiej delikatnie na granicy jego działania? z PS. To wszystko oczywiście w przypadku kiedy jest czas na decyzję :-) W opisywanej prze zemnie sytuacji to było dosłownie 2-3 sek. W mordę... się człowiek przełamał żeby cisnąć na hamulec a teraz... Tak czy siak. Nie podobają mi się te opony. Bieżnik głęboki ale to już 3 zima jest. Może guma już stara. :-( 22 |
Data: Grudzien 03 2010 14:02:22 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-03 13:56, z pisze: Jacekj pisze: Absurd to jest to co piszesz i to co myslisz o systemie ABS. ABS odblokowuje ci kola nie po to abys sie szybciej zatrzymal. Gdzie jest ta cienka granica za którą zaczyna Na sniegu tez dluzej hamuje niz bez ABSu. Co mam robić następnym razem? Najpierw to proponowalbym nauke jazdy na np. sniegu. Odpuścić żeby jednak ABS spróbował zadziałać Odpuscic hamulec i ominac przeszkode jezeli to mozliwe, jezeli nie, to pozostaje Ci tylko hamowac do samego konca. z Na lod to musisz kupic sobie takie z kolcami, kazde inne zachowaja sie podobnie do tych co masz teraz. -- Karolek 23 |
Data: Grudzien 03 2010 15:12:48 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Absurd to jest to co piszesz i to co myslisz o systemie ABS. Ja to rozumiem. Chcę tylko wybrać mniejsze zło. Mój samochód zachował się się najgorzej jak było można. Koła zblokowane i jazda figurowa. Chyba te chwile przyczepności są lepsze niż jej całkowity brak. jezeli nie, to pozostaje Ci tylko hamowac do samego konca. No to się dowiedziałem :-( Następnym razem będę sam próbował pulsacyjnie. Jak się ABS obudzi to dobrze a jak nie to i tak można tylko liczyć centymetry Miałem po prostu przez chwilę samochód bez ABSu więc po staremu :-) z 24 |
Data: Grudzien 04 2010 10:17:14 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-03 15:12, z pisze: Karolek pisze: Nie samochod tylko kierowca. Koła zblokowane i jazda figurowa. Chyba te chwile przyczepności są Nie rozumiesz o co chodzi w ogole. Jak chcesz kogos ominac na lodzie to NIE hamujesz i probujesz ominac, jak wiesz, ze nie dasz rady ominac to mozesz przycelowac w cos innego (np. zaspe sniegu), albo nacisnac hamulec i czekac na puk. jezeli nie, to Taka prawda, podstawa zima to odpowiednia odleglosc, tak abys zdazyl sie zatrzymac, lub ominac kogos. Następnym razem będę sam próbował pulsacyjnie. Jak się ABS obudzi to Na lodzie nic Ci pulsacyjne hamowanie nie da, ABS tez nie pomaga hamowac, zrozum to wreszcie. Jedyne co mogles zrobic to zachowac odpowiednia odleglosc i albo zdazyc wyhamowac na tym lodzie na zablokowanych kolach, albo puscic w ogole hamule i ominac przeszkode. Wiec jeszcze raz powtarzam, zaden ABS nie skroci Ci drogi hamowania na lodzie (na lodzie wrecz ta droga hamowania sie wydluzy), zapamietaj to sobie. -- Karolek 25 |
Data: Grudzien 04 2010 15:06:35 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Nie rozumiesz o co chodzi w ogole. Przeczytaj jeszcze raz mój pierwszy post zanim zaczniesz robić wykład o ABS i historii świata. Raz na 100 razy się nie włączył w podobnych warunkach. Chciałem dojść dlaczego się nie włączył. Że byłem o 1m za blisko to wiem MOJA WINA!!! Dowiedziałem się że zadziałał tak jak został skonstruowany. Myślałem że jest mądrzejszy. Zboczenie "komputerzysty" :-) Jedyne co mogles zrobic to zachowac odpowiednia odleglosc i albo zdazyc wyhamowac na tym lodzie na zablokowanych kolach, albo puscic w ogole hamule i ominac przeszkode. Ja się będę upierał że na szklance z górki sunięcie na zblokowanych kołach jest gorsze niż hamowanie z ABS Wiec jeszcze raz powtarzam, zaden ABS nie skroci Ci drogi hamowania na lodzie (na lodzie wrecz ta droga hamowania sie wydluzy), zapamietaj to sobie. Może kluczem do naszego pogodzenia będzie słowo "z górki" Na płaskim się z Tobą zgadzam. z PS. Opisałem konkretną sytuację (LUDZIE czytajcie dokładnie) w której moim zdaniem ABS by mi się przydał. Nie zadziałał bo miałem pecha. Cztery koła się nie kręciły i ABS myślał że już ma fajrant :-) Może ktoś napisze ile razy w roku (w życiu) miał taki niefart? 26 |
Data: Grudzien 04 2010 18:49:28 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-04 15:06, z pisze: Karolek pisze: Ale ciagle myslisz, ze ABS by Ci skrocil droge hamowania na tym lodzie, a to nieprawda. Dowiedziałem się że zadziałał tak jak został skonstruowany. No wlasnie byl taki madry i dlatego tak zadzialal, a Ty nie chcesz zrozumiec, ze dobrze zadzialal i nie ma potrzeby, aby cos tam poprawiac. Jedyne co mogles zrobic to zachowac odpowiednia odleglosc i albo Tylko pod wzgledem sterownosci, pod wzgledem drogi hamowania, jest lepsze. Wiec jeszcze raz powtarzam, zaden ABS nie skroci Ci drogi hamowania na Nie ma znaczenia czy z gorki, czy na plaskim, czy pod gorke. ABS na lodzie nie skraca drogi hamowania. z Masz prawo miec swoje zdanie, tak samo jak masz prawo sie mylic. Niestety mylisz sie i ABS nie pomoglby Ci sie szybciej zatrzymac. Nie zadziałał bo miałem pecha. Sie nie krecily i pewnie juz wolno jechales. Jakby ABS dzialal przywalilbys jeszcze mocniej. Może ktoś napisze ile razy w roku (w życiu) miał taki niefart? Nigdy, ale moze dlatego, ze wiem jak dziala i po co zostal stworzony ABS. -- Karolek 27 |
Data: Grudzien 04 2010 22:34:13 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Tylko pod wzgledem sterownosci, pod wzgledem drogi hamowania, jest lepsze. No dobra a jak nie ma lodu to inna fizyka obowiązuje? Skoro rodzaj podłoża ma wpływ to "z górki" też. Zostałem kiedyś "wdeptany w glebę" na tej grupie bo wydawało mi się że na asfalcie ABS mi drogę hamowania wydłużył. z 28 |
Data: Grudzien 05 2010 09:34:12 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-04 22:34, z pisze: Karolek pisze: Dawalem juz jednemu takiemu na tej grupie linka do artykulu, w ktorym byly przytoczone wyniki badan. I tak, na suchym asfalcie droga hamowania wyszla krotsza z ABS, na sniegu juz relacja byla odwrtona, a na lodzie roznica byla ogromna na niekorzysc systemu ABS. Do tego dochodza takie niuanse jak jakies luzne warstwy na asfalcie typu piasek czy liscie i ABS tez wydluza droge hamowania. ABS ma tylko pomoc zachowac sterownosc, w pewnych warunkach tez troche skraca droge hamowania, ale w ogolnosci to ten system nie jest od skracania drogi hamowania. -- Karolek 29 |
Data: Grudzien 05 2010 07:55:59 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: MarcinJM | W dniu 2010-12-04 15:06, z pisze: ABS i historii świata. Raz na 100 razy się nie włączył w podobnych Dlatego twierdze nadal, jako kierowca "starej daty" (PJ od 89) ze te wszystkie elektroniczne gadzety sa dobre, dopuki nie nastapi ten "1 raz na 100". Zobacz co teraz bedzie w twojej psychice: kompletny brak zaufania do ABS'u, a nie bedziesz mial mozliwosci hamowac bez niego. Z elektroniki w aucie mam zaufanie tylko do starego SONY ;) -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 30 |
Data: Grudzien 05 2010 09:18:42 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | MarcinJM pisze: Dlatego twierdze nadal, jako kierowca "starej daty" (PJ od 89) ze te wszystkie elektroniczne gadzety sa dobre, dopuki nie nastapi ten "1 raz na 100". Moje PJ też coś koło tego. Obszar braku zaufania powiększa się z każdym dniem. Najgorsze że czteroletni syn już ma podejrzenia co do istnienia św. Mikołaja. :-( z 31 |
Data: Grudzien 05 2010 09:36:00 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-05 07:55, MarcinJM pisze: W dniu 2010-12-04 15:06, z pisze: A ja mysle, ze wystarczy znac te systemy i ich ograniczenia i czlowiek sie juz nie wpakuje w takie sytuacje. -- Karolek 32 |
Data: Grudzien 05 2010 09:59:27 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: MarcinJM | W dniu 2010-12-05 09:36, Karolek pisze: A ja mysle, ze wystarczy znac te systemy i ich ograniczenia i czlowiek Zasada kiedys na Nurburgringu jechal z peknietym drazkiem stabilizatora. Po wyscigu stwierdzil, ze mozna jechac z drazkiem, mozna jechac bez niego, ale nie da sie jechac jak "troche" dziala, a "troche" nie. Jesli ABS nie dziala wcale, to jest ok, jak dziala jest jeszcze lepiej. Ale jak troche dziala troche nie to juz jest totalny syf. Tym bardziej, ze tego przyslowiowego 1 razu na 100 nie jestes w stanie wycwiczyc i nie bedziesz dzialal odruchowo. A Jka znam zycie to ten jeden raz moze niesc roznice pomiedzy otrzymaniem na najblizsze urodziny tortu lub wienca. -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510, marcinjm()op.pl 33 |
Data: Grudzien 05 2010 10:24:31 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-05 09:59, MarcinJM pisze: W dniu 2010-12-05 09:36, Karolek pisze: To prawda. Jak kupilem Alfe to miala odlaczony ABS (okazalo sie, ze ktos zdjal glowna wtyczke ze sterownika). Wiec podlaczylem ta wtyczke, aby sprawdzic w czym problem, okazalo sie, ze ABS dziala, kontrolki zgasly, hamuje i tryka jak kola sie blokuja, niby wszystko normalnie. Troche zdziwiony tym, ze ktos to odlaczyl wyjechalem na droge i tu pojawil sie pierwszy zonk. Dojezdzam do skrzyzowania, przede mna hamuja, ja tez (na tym etapie wszystko normlanie, suchy asflat ladna pogoda) i nagle jadac juz moze z 10km/h wlacza sie ABS, a efekt taki jakbym puscil hamulec. Zaparlem sie na hamulcu i doslownie na mm udalo sie zatrzymac przed samochodem, ktory stal przedemna. Okazalo sie, ze byl uszkodzony jeden czujnik w tylnym kole i pierscien magnetyczny w przednim kole, bledow brak. To bylo cos w stylu troche dziala, troche nie. Dlatego wole te starsze systemy ABS, ktore ponizej jakiejs tam predkosci w ogole nie dzialaja, a zamiast pierscieni magnetycznych maja zwykle zebniki. -- Karolek 34 |
Data: Grudzien 05 2010 10:48:39 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: To bylo cos w stylu troche dziala, troche nie.No to się okazało że mam ten nowszy "lepszy" ABS i jak zwykle przy nowszych "lepszych" udogodnieniach jest on bardziej narażony na trudne do zdiagnozowania usterki. Utwierdzam się w przekonaniu że nie warto było kupować 5-letniego samochodu. 10-letni albo nowy. z 35 |
Data: Grudzien 05 2010 11:13:12 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-05 10:48, z pisze: Karolek pisze: Malo tego. Bo o ile zebniki sie raczej nie psuly (czasami sie zdaza, ze peknie), to pierscienie magnetyczne i owszem, a naprawa sprowadza sie do wymiany calego lozyska, badz piasty, co oczywiscie podnosi znaczaco koszty i czas naprawy. -- Karolek 36 |
Data: Grudzien 05 2010 17:45:08 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sun, 05 Dec 2010 09:36:00 +0100, Karolek napisał(a): A ja mysle, ze wystarczy znac te systemy i ich ograniczenia i czlowiek Wiesz, że ABS może w razie awarii odciąć hamulce? Po prostu - nie masz żadnego hamowania. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 37 |
Data: Grudzien 05 2010 20:07:55 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-05 17:45, Adam Płaszczyca pisze: Dnia Sun, 05 Dec 2010 09:36:00 +0100, Karolek napisał(a): Wiem, opisywalem juz taka sytuacje, w ktoryms wczesniejszym poscie (wprawdzie nie odcinal totalnie, bo tylko lewe przednie i tylne kolo, ale i tak mozna sie komus w dupe wladowac). Po prostu mialem taka usterke w Alfie i jest to niemile zaskoczenie. Ale moznaby sie pokusic o odrzucenie w naszych rozwazaniach sytuacji kiedy wystapi usterka tego systemu i zajac sie jedynie ograniczeniami, ktore wynikaja wprost z budowy i zasady dzialania tegoz systemu. -- Karolek 38 |
Data: Grudzien 07 2010 09:58:32 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Artur Maśląg | W dniu 2010-12-05 07:55, MarcinJM pisze: W dniu 2010-12-04 15:06, z pisze: LOL, "starej daty" :) Wiesz, dłużej mam to prawo jazdy i zdecydowanie stwierdzę, że nie tyczy to elektroniki, a wszystkiego w co jest samochód wyposażony - wszystko jest dobre, "dopóki nie nastąpi ten 1 raz na 100". Jak ktoś jeździ bez stosownego marginesu bezpieczeństwa, to z czasem się czegoś doczeka i będzie do tego dorabiał teorie spiskowe. Jeden zwala winę na ABS, drugi na opony, trzeci na liście... Zobacz co teraz bedzie w twojej psychice: kompletny brak zaufania do No, z cała pewnością. Teraz obecność ABS będzie przyczyną chorób społecznych. Z elektroniki w aucie mam zaufanie tylko do starego SONY ;) A do mechaniki masz zaufanie? 39 |
Data: Grudzien 04 2010 00:07:38 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-12-03 09:46, Samotnik pisze: No właśnie, fundamentalne pytanie. We wszystkich samochodach jakie miałem, To raczej złudzenie, chyba że ten ABS jakiś bardzo stary. Jak hamujesz na granicy, to lekko naciskasz hamulec i samochód lekko hamuje, więc pozornie skuteczność jest ok. Jak depniesz hamulec z całej siły, ABS będzie odpuszczał, a samochód też będzie lekko hamował (bo jest ślisko), ale skuteczność wydaje się gorsza, bo ciśniesz hamulec np. 10x mocniej, a samochód hamuje tylko trochę lepiej niż "na granicy". Dupohamowania jest w tych kwestiach bardzo zawodna. W samochodzie z ABS należy nacisnąć hamulec mocno, bo dzięki temu hamujesz czterema kołami. Na granicy zadziałania ABS, to granica przyczepności jednego, najmniej przyczepnego koła, podczas gdy pozostałe trzy jeszcze można wykorzystać. Z ABS jak się chce zatrzymać najszybciej trzeba wciskać hamulec z całej siły - na każdej nawierzchni. Można się zastanawiać czy może samochód lepiej zahamuje bez ABS na blokach, ale to już inna sprawa. Hamowania na granicy zadziałania ABS to nie jest skuteczna metoda. 40 |
Data: Grudzien 04 2010 08:26:31 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Tomasz Pyra pisze: To raczej złudzenie, chyba że ten ABS jakiś bardzo stary.Właśnie w temacie jakości ABS (czy starości) Oprogramowanie ABS powinno przewidzieć sytuację kiedy ułamek sek. wcześniej pojazd się poruszał a teraz wszystkie koła zatrzymane. Mój ma już 8 lat a jak jest w tych nowych? Gimnazjalista w Pascalu takie programy pisze. :-) z PS. Zaraz ktoś napisze, że w lecie to by była totalna bzdura. Można odpuścić 1 koło i będzie wiadomo czy działać dalej czy nie. 41 |
Data: Grudzien 04 2010 11:29:51 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Sat, 04 Dec 2010 08:26:31 +0100, z napisał(a): Właśnie w temacie jakości ABS (czy starości) Można tez jechać tramwajem, jak się nie umie używać pojazdu... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 42 |
Data: Grudzien 04 2010 10:20:27 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-04 00:07, Tomasz Pyra pisze: To raczej złudzenie, chyba że ten ABS jakiś bardzo stary. Zludzenia to Ty masz. Jak hamujesz na granicy, to lekko naciskasz hamulec i samochód lekko Juz jednemu przytoczylem dane z testu, Tobie tez trzeba odpowiedni link dac? W samochodzie z ABS należy nacisnąć hamulec mocno, bo dzięki temu Juz nie trzeba sie zastanawiac, to juz dawno zostalo sprawdzone i udowodnione. Na lodzie zatrzymasz sie o wiele szybciej BEZ systemu ABS. -- Karolek 43 |
Data: Grudzien 04 2010 20:05:31 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-12-04 10:20, Karolek pisze: Jak hamujesz na granicy, to lekko naciskasz hamulec i samochód lekko Gdybyś Ty chociaż rozumiał o czym pisał Samotnik i o czym ja mu odpowiedziałem. Pojeździj sobie może kiedyś jakimś samochodem, a nie powtarzasz jakieś legendy. 44 |
Data: Grudzien 05 2010 09:40:28 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-04 20:05, Tomasz Pyra pisze:
Samotnik zadal madre pytanie (chociaz dziwnie brzmi to hamowanie klockiem, a nie opona), Ty za to slepo wierzysz w ABS.
Jakie legendy? Ci co zrobili test i go opublikowali to tez powtarzaja legendy? Jestes z tych co mowia "i nie przekonaja nas, ze biale jest biale, a czarne jest czarne" ? Czytales ten artykul w ogole? -- Karolek 45 |
Data: Grudzien 05 2010 11:02:36 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-12-05 09:40, Karolek pisze: W dniu 2010-12-04 20:05, Tomasz Pyra pisze: Pytał o hamowanie na granicy zadziałania ABS w samochodzie z ABS. A Ty jak nakręcony "ABS wydłuża drogę" hamowania, chociaż nie o to pytali. 46 |
Data: Grudzien 05 2010 11:16:33 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-05 11:02, Tomasz Pyra pisze: Samotnik zadal madre pytanie (chociaz dziwnie brzmi to hamowanie No i to bylo dobre pytanie. A Ty jak nakręcony "ABS wydłuża drogę" hamowania, chociaż nie o to pytali. Ale ja nie Samotnikowi odpisalem tylko Tobie, bo widac, ze nie wiesz o tym, ze ABS nie zawsze skarca droge hamowania. Samotnikowi jakbys byl tak dobry zaauwazyc napisalem cos innego i nie ma tam ani slowa o ABSie. -- Karolek 47 |
Data: Grudzien 05 2010 11:31:24 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-12-05 11:16, Karolek pisze: W dniu 2010-12-05 11:02, Tomasz Pyra pisze: Już się może nie pogrążaj co? Pytanie było o to jak hamować z ABS, napisałem odpowiedź. A Ty zaraz lecisz ze swoją zmyśloną tabelką mówiącą o hamowaniu w samochodach bez ABS. 48 |
Data: Grudzien 05 2010 11:45:29 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-05 11:31, Tomasz Pyra pisze: Ale ja nie Samotnikowi odpisalem tylko Tobie, bo widac, ze nie wiesz o Nie jak hamowac w ogolnosci, tylko czy moze nie jeste lepiej jak bedzie hamowal na granicy zadzialania w przypadku sniegu/lodu. A Ty zaraz lecisz ze swoją zmyśloną tabelką mówiącą o hamowaniu w Przepraszam bardzo, ale nie ja ja zmyslilem, wiec wypraszam sobie takie oskarzenia. Zapoznaj sie z systemem ABS Plus i powiedz dlaczego VW go wprowadzil i dlaczego jest lepszy. I napisz wszystkim zainteresowanym, o tym systemie, bo jak znam zycie to znikniesz z dyskusji szybciej niz sie w niej pojawiles. -- Karolek 49 |
Data: Grudzien 05 2010 16:34:10 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-12-05 11:45, Karolek pisze: W dniu 2010-12-05 11:31, Tomasz Pyra pisze: I oczywiście tak nie jest. Ale co ma do tego hamowanie bez ABS? Zapoznaj sie z systemem ABS Plus i powiedz dlaczego VW go wprowadzil i Po to żeby samochód lepiej hamował na luźnej nawierzchni. 50 |
Data: Grudzien 05 2010 16:58:06 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-05 16:34, Tomasz Pyra pisze: Pytanie było o to jak hamować z ABS, napisałem odpowiedź. To Twoje zdanie, wybacz nie kazdy musi sie z nim zgadzac. Jak juz napisalem Samotnikowi, rozwiazanie zagadki moze tkwic w dwoch pojeciach. Tarcia statycznego i dynamicznego. Ale co ma do tego hamowanie bez ABS? Czy ja odpowiedzialem na posta Samotnika, piszczac o hamowaniu bez ABS? Zapoznaj sie z systemem ABS Plus i powiedz dlaczego VW go wprowadzil i Hmm, czyzby ze zwyklym ABSem hamowal gorzej? Idzmy zatem dalej (malymi kroczkami jak z dzieckiem za raczke). Co jest podstawowym zalozeniem, roznic dzialania ABS Plus w stosunku do zwyklego ABSu? Czyli dlaczego ABS Plus na luznej nawierzchni hamuje lepiej niz zwykly ABS (jakbys nie zrozumial poprzedniego pytania)? -- Karolek 51 |
Data: Grudzien 08 2010 15:02:43 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-12-05 09:40, Karolek pisze: Ci co zrobili test i go opublikowali to tez powtarzaja legendy? A ja znam wyniki z testów, co prawda starych, które różniły się bardzo w zależności od tego, jaki konkretnie ABS (działający wg jakiego algorytmu) był badany, w jakim pojeździe i warunkach. Są i takie ABS-y, które dają drogi hamowania na praktycznie każdej nawierzchni nie gorsze niż koła blokowane. Ale za to na przykład źle się spisują przy niejednorodnej powierzchni pod kołami albo na zakręcie. I tak dalej. Więc jakiekolwiek uogólnianie jest nieuprawnione. A linka podaj, ciekaw jestem ile różnych typów ABS, na ilu różnych pojazdach, w jakim spektrum warunków, i jakim sprzętem zbadano. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 52 |
Data: Grudzien 08 2010 15:16:41 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 15:02, Jakub Witkowski pisze: W dniu 2010-12-05 09:40, Karolek pisze: Juz wspominalem o takim systemie (ABS Plus), jednak w artykule o tym systemie wyraznie zaznaczyli, ze na luznej nawierzchni najwieksze opoznienia uzyskuje sie tylko i wylacznie przy zablokowanych kolach, ale wtedy tracisz sterownosci i po to wymyslono ABS (aby nie tracic sterownosci), a nie po to by skracac droge hamowania. Ale za Jak juz pisalem, sa plusy i minusy, albo rybki, albo akwarium. ABS cos daje i zarazem cos odbiera, ale nie kazdy, jak pokazuje ten watek, jest w stanie to zrozumiec. A linka podaj, ciekaw jestem ile różnych typów ABS, na ilu różnych Juz podawalem, jeden sie Tomaszowi nie podobal (chociaz kiedys sam sie nim podpieral i wtedy byl dobry), a do drugiego nikt nie mial odwagi sie odniesc (opis systemu ABS Plus ze strony samar). Wiecej szukac mi sie nie chce, bo malo kto robi tego typu porownania i ciezko cos znalezc, a jak juz czlowiek cos wygrzebie to i tak grupowi pseudo-fachowcy to zleja cieplym moczem i skupia sie na wszystkim tylko nie na meritum. -- Karolek 53 |
Data: Grudzien 04 2010 11:26:21 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Samotnik | Dnia 03.12.2010 Tomasz Pyra napisał/a: W dniu 2010-12-03 09:46, Samotnik pisze: Kiedyś mierzyłem ze stoperem, w samochodzie z 1995 roku. Z 50km/h zatrzymywałem się dwie sekundy szybciej. W kolejnych nie mierzyłem, ale odczucie mam takie samo. -- Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/ 54 |
Data: Grudzien 03 2010 10:56:49 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: PH |
Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) ABS zachował się poprawnie, czego nie można powiedzieć o tobie :] pzdr Piotr 55 |
Data: Grudzien 03 2010 19:18:50 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: ToMasz | PH pisze: Użytkownik "z" napisał w wiadomościjak miałeś sytuacje bez wyjścia, to z abs i bez - nic nie zrobisz. Tak jak koledzy pisali, nauczyć sie w bezpiecznym miejscu. proponuje takei doświadczenie, które dzisiaj przeprowadziłem. Na wstępie sprawdź czy mozesz mieć włożony kluczyk, wyłączony zapłoni i nie zablokowaną kierownice - to ważne. Rozpędź sie troszkę na śliskiej prostej, bezpiecznej drodze, i zahamuj w pewnym (ale dokładnie wybranym punkcie) z absem następnie ponów rozpędzanie sie na tej samej trasie ale w ostatniej chwili wyłącz zapłon ( uwaga na blokade kierownicy) i zahamuj - wtedy będize be absu. Napisz która droga hamowania była krótsza. ja sprawdziłem, swoje wiem, ale nie napisze bo mnie zlinczują, i moją rodzine do 4 pokolenia. ToMasz 56 |
Data: Grudzien 04 2010 10:21:55 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-03 19:18, ToMasz pisze: Napisz która droga hamowania była krótsza. ja Ja sie linczu nie boje, droga hamowania bez ABS jest krotsza. -- Karolek 57 |
Data: Grudzien 06 2010 23:22:35 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Lewis | W dniu 2010-12-04 10:21, Karolek pisze: Ja sie linczu nie boje, droga hamowania bez ABS jest krotsza. Ja doszedłem do wniosku że nie ma sensu dyskutowaÄ o ABS na tej grupie. -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 58 |
Data: Grudzien 07 2010 08:41:14 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-06 23:22, Lewis pisze: W dniu 2010-12-04 10:21, Karolek pisze: Na tej grupie w ogole nie ma sensu dyskutawac jak masz inne zdanie niz ogol. -- Karolek 59 |
Data: Grudzien 07 2010 09:40:06 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Arek (G) | W dniu 2010-12-07 08:41, Karolek pisze: W dniu 2010-12-06 23:22, Lewis pisze: Albo jak trollujesz dla idei. A. 60 |
Data: Grudzien 07 2010 11:16:46 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-07 09:40, Arek (G) pisze: W dniu 2010-12-07 08:41, Karolek pisze: Jak na razie ty trollujesz, robiac osobiste wycieczki, sprowadzajac dyskusje do absurdu, nie przytaczajac zadnych argumentow i uciekajac od trudnych pytan. A ja zaluje, ze smierdzacego trolla dokarmiam. -- Karolek 61 |
Data: Grudzien 09 2010 17:47:49 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Sat, 04 Dec 2010 10:21:55 +0100, w Karolek W dniu 2010-12-03 19:18, ToMasz pisze: Szkoda, że ta Astra nie zna Twoich praw fizyki, i ma swoje zdanie: http://www.youtube.com/watch?v=nORxcIGpAF8&feature=related 62 |
Data: Grudzien 09 2010 17:58:01 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Lewis | W dniu 2010-12-09 17:47, pisze: Sat, 04 Dec 2010 10:21:55 +0100, Karolek Mowa była o hamowaniu na oĹnieżonej/oblodzonej nawierzchni, tudzież szutrowej. -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 63 |
Data: Grudzien 09 2010 18:08:38 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 09 Dec 2010 17:58:01 +0100, w Lewis > Szkoda, że ta Astra nie zna Twoich praw fizyki, i ma swoje zdanie: Zapewne źle się podczepiłem, ale wcześniej było że generalnie wydłuża. PS. Ta Astra też jest chyba uszkodzona: http://www.youtube.com/watch?v=ly62FoZH_Dc 64 |
Data: Grudzien 09 2010 20:02:31 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-09 18:08, pisze: Thu, 09 Dec 2010 17:58:01 +0100, Lewis Debil, jak Boga kocham debil. Skoro bylo gdzies, ze generalnie wydluza to zacytuj tlumoku, bo widac jest z tym jak z moim postem, o ktorym wspominales i ktory nie istnieje. -- Karolek 65 |
Data: Grudzien 10 2010 16:45:55 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 09 Dec 2010 20:02:31 +0100, w Karolek > Zapewne źle się podczepiłem, ale wcześniej było że generalnie wydłuża. To nie było, że wydłuża na piasku na asfalcie czy śniegu? Masz na śniegu: http://www.youtube.com/watch?v=xd5KDvXbE3M (od 1:00m) (jest też skrajna sytuacja na lodzie, ale jak wiemy przecież nie zdarza się, żeby jezdnia była tylko częściowo zlodowaciała, zresztą Karolek wówczas opanowałby obrót o 180st. i rura na 1-nce z powrotem). 66 |
Data: Grudzien 10 2010 17:08:05 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Fri, 10 Dec 2010 16:45:55 +0100, w To nie było, że wydłuża na piasku na asfalcie czy śniegu? PS. Tylko trzeba odsiać trochę marketelenia... 67 |
Data: Grudzien 10 2010 17:33:20 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-10 16:45, pisze: Thu, 09 Dec 2010 20:02:31 +0100, Karolek Nie, przeczytaj dokladnie watek (wiem, ze dlugi i nudny). Masz na śniegu: No widzisz, jakbys sie wsluchal to tam wyraznie mowia o zachowaniu sterownosci i nawet jakbys sie bardzo dokladnie przygladnal to zauwazysz, ze bez ABSu zatrzymal sie szybciej na tym sniegu. Ale co tam, wierz w co chcesz. -- Karolek 68 |
Data: Grudzien 10 2010 22:31:27 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: zauwazysz, ze bez ABSu zatrzymal sie szybciej na tym sniegu. Po obejrzeniu tych obrazków na pewno nie da się wyciągnąć takich wniosków. Tak samo jak przeciwnych. z 69 |
Data: Grudzien 10 2010 22:47:36 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-10 22:31, z pisze: Karolek pisze: Tak, bo mi sie pojebalo jeszcze z innym filmem, ktory ogladalem. O z tym http://v.youku.com/v_show/id_XOTU3NDk0MjA=.html Tam jak przypatrzysz sie ile mija pacholkow to bedziesz wiedzial kiedy sie szybciej zatrzymal (dla ulatwienia mozna popatrzec tylko na te duze, pacholki). -- Karolek 70 |
Data: Grudzien 11 2010 16:39:12 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Tak, bo mi sie pojebalo jeszcze z innym filmem, ktory ogladalem. Kończąc rozważania po obejrzeniu tego filmu :-) Wolałbym aby ABS się jednak mimo wszystko włączał na lodzie bo przynajmniej będę jechał prosto, nie uszkodzę 3 samochodów dookoła. Uderzenie zderzak w zderzak (może i deko mocniejsze) powoduje mniejsze straty materialne niż piruet na zatłoczonych trzech pasach w środku miasta. O bezpieczeństwie nie wspominając. Jeśli mój ABS nie ma usterki to na pewno jest niedopracowany. Tak czy siak zaufania brak. z PS. Napisałem piruet ale wystarczyłby lekki obrót i mam 2 sąsiadów po bokach na karku. Odległości bardzo małe bo szerokość jezdni zawężają śnieżne bandy. 71 |
Data: Grudzien 11 2010 16:46:18 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-11 16:39, z pisze: Karolek pisze: Jeden woli jechac prosto i walnac solidnie, inny woli sie pokrecic poobijac i uderzyc slabiej :> Uderzenie zderzak w zderzak (może i deko mocniejsze) powoduje mniejsze No dobra, ale porownujesz sytuacje kiedy ledwo sie toczyles i lekko puknales do sytuacji kiedy ktos bedzie 100 na godzine i kreci piruety. Jeśli mój ABS nie ma usterki to na pewno jest niedopracowany. Tak jak kazdy inny, wiec nie jestes sam :P z Dlatego warto nauczyc sie jezdzic, a nie wierzyc, ze jakis system ci w czyms pomoze. -- Karolek 72 |
Data: Grudzien 11 2010 22:05:03 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: No dobra, ale porownujesz sytuacje kiedy ledwo sie toczyles i lekko puknales do sytuacji kiedy ktos bedzie 100 na godzine i kreci piruety. Nie. Rozszerzam perspektywę ale nie aż tak. Biorę pod uwagę sytuacje do 50 km/h (albo i mniej - szybciej się nie da i nie przez fotoradary). Może następnym razem mnie obrócić bo też ABS będzie myślał o niedzieli. Dlatego warto nauczyc sie jezdzic, a nie wierzyc, ze jakis system ci w czyms pomoze.Ale niech mi do jasnej... nie przeszkadza. "Zadziałam albo nie zadziałam". Mam obstawiać losy? Jak mi to zrobi jeszcze raz to go wyłączę, zepsuję, sprzedam samochód. :-) z PS. Co by to było gdyby same hamulce tak miały? "Zahamuję albo nie zahamuję" 73 |
Data: Grudzien 11 2010 22:44:01 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-11 22:05, z pisze: Karolek pisze: Jak bedziesz wiedzial jak sie zachowac w takiej sytuacji to Cie nie obroci. Dlatego warto nauczyc sie jezdzic, a nie wierzyc, ze jakis system ci wAle niech mi do jasnej... nie przeszkadza. "Zadziałam albo nie To, ze ABS nie wlacza sie, wystepuje w specyficznych warunkach (pomijajac jego usterke), Ty akurat na takie trafiles (niska predkosc, bardzo sliska nawierzchnia). -- Karolek 74 |
Data: Grudzien 12 2010 08:41:07 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Jak bedziesz wiedzial jak sie zachowac w takiej sytuacji to Cie nie obroci. Teraz już wiem, że muszę sprawdzać czy ABS raczył zadziałać i w zależności od tego podjąć decyzję czy deptać do oporu czy pulsacyjnie. A sekundy lecą. Chore! To, ze ABS nie wlacza sie, wystepuje w specyficznych warunkach (pomijajac jego usterke), Ty akurat na takie trafiles (niska predkosc, bardzo sliska nawierzchnia). Takie specyficzne warunki obecnie występują w 90% mojej jazdy. Opony zimowe na śnieg. ABS na czarną, posypaną. Tylko gdzie jest ku.... ten wyłącznik? ;-) z PS. Ale nic to. Nie do takich niedoróbek się człowiek przyzwyczaja :-) PS2. Jak szybko reagują ubezpieczalnie po zdarzeniu. Oświadczenie napisałem ale mają to potwierdzać. Nie wiem czy osobiście, listownie, telefonicznie... 75 |
Data: Grudzien 12 2010 11:16:45 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-12 08:41, z pisze: Karolek pisze: No niestety z przykroscia musze stwierdzic, ze nie wiesz. To, ze ABS nie wlacza sie, wystepuje w specyficznych warunkach Ale skoro o nich wiesz, to wez na to poprawke. z To nie jest niedorobka, to jest zaleznosc wynikajaca wprost z budowy i zasady dzialania. PS2. Jak szybko reagują ubezpieczalnie po zdarzeniu. Oświadczenie Roznie, czasem szybko, czasem dluzej, ale Ciebie jako sprawcy to w ogole nie interesuje przeciez. -- Karolek 76 |
Data: Grudzien 12 2010 19:07:32 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: No niestety z przykroscia musze stwierdzic, ze nie wiesz Napisz mi teraz o bezpiecznej prędkości, i odstępie dostosowanym do warunków na drodze. Człowieku jesteśmy w innej galaktyce (za tym wszystkim) i dyskutujemy o ułamkach sekundy w których ABS nie potrafi rozpoznać co się aktualnie z samochodem dzieje. Ale skoro o nich wiesz, to wez na to poprawke. Oczywiście, że wezmę ale to nic nie zmienia. > To nie jest niedorobka, to jest zaleznosc wynikajaca wprost z budowy i zasady dzialania.Tak został zrobiony ale dalej nie zmienia to faktu że mógłby zrobić (pomóc) więcej i byłby bardziej przewidywalny. Wszystko da się poprawić ulepszyć. Jedno dodatkowe sprawdzenie czy aby ten samochód na pewno już się zatrzymał. Skoro w moim samochodzie działa od 0km/h to trzeba być konsekwentnym i przeanalizować wszystkie możliwości. działanie takie jak powyżej 6km/h tu już nie wystarcza. Niedoróbka. Tak wiem. Wymagam doskonałości ale przy obecnej technologii to nie są złote klamki tylko fundamenty (dzisiaj zasłyszane :-) ) Roznie, czasem szybko, czasem dluzej, ale Ciebie jako sprawcy to w ogole nie interesuje przeciez.Mogę powiedzieć dajcie mi spokój oświadczyłem, podpisałem... Nie mam czasu? z 77 |
Data: Grudzien 12 2010 20:53:59 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-12 19:07, z pisze: Karolek pisze: Bynajmniej nie w tym rzecz. Nie masz sprawdzac czy ABS dziala, tylko skoro chcesz ominac przeszkode, a kola masz zablokowane to masz puscic hamulec i ominac przeszkode, jak nie masz mozliwosci ominiecia to i tak nic lepszego niz hamowanie nie wymyslisz, a na tym lodzie to przy zablokowanych kolach lepiej samochod hamuje niz przy dzialajacym ABSie. Wiec przestan szukac problemu w ABSie, ktory nie istnieje. Ale skoro o nich wiesz, to wez na to poprawke. To zmienia wszystko wlasnie. > To nie jest niedorobka, to jest zaleznosc wynikajaca wprost z budowy i Ehh, skoro mogliby to zrobic lepiej to zapewne by to zrobili. Jak wiesz jak to poprawic to sie zglos do BOSCHa i im wytlumacz, pewnie Ci niezle zaplaca. Skoro w moim samochodzie działa od 0km/h to trzeba być Ale skad wiesz od jakiej predkosci dziala w Twoim samochodzie? Moze jakbys chociaz napisal jaki to samochod, z ktorego roku to moznaby sprawdzic jaka wersje ABSu posiadasz. Tak czy siak, to nie jest niedorobka, to tak po prostu dziala. Roznie, czasem szybko, czasem dluzej, ale Ciebie jako sprawcy to wMogę powiedzieć dajcie mi spokój oświadczyłem, podpisałem... Nie mam czasu? Powiedziec mozesz wszystko. Ale chyba jednak wypadaloby potwierdzic jak Cie o to poprosza. -- Karolek 78 |
Data: Grudzien 12 2010 21:35:46 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Nie masz sprawdzac czy ABS dziala, tylko skoro chcesz ominac przeszkode, a kola masz zablokowane to masz puscic hamulec i ominac przeszkode, jak nie masz mozliwosci ominiecia to i tak nic lepszego niz hamowanie nie wymyslisz, a na tym lodzie to przy zablokowanych kolach lepiej samochod hamuje niz przy dzialajacym ABSie.Istnieje bo chcę hamując "wstrzelić się" w wolne miejsce gdzie zrobię najmniejszą krzywdę sobie i innym. Do tego służy ABS. Dlaczego zawężać jego działanie i to w dodatku w losowy sposób? Chciałbym po prostu wiedzieć na czym stoję. Teraz nie wiem. No chyba że dokładnie poznam metr po metrze to po czym mam jechać. Wiem że to szczegół ale on biorąc pod uwagę nadchodzącą ciężką zimę, sprawność drogowców i natężenie ruchu nabiera większego znaczenia. Nie jeżdżę dla przyjemności, dojeżdżam do pracy i przedszkola. Wszystko to zmienia nie wychodzenie z domu.Oczywiście, że wezmę ale to nic nie zmienia. Ale skad wiesz od jakiej predkosci dziala w Twoim samochodzie? Działa do samego zatrzymania (no może pół sekundy) Sprawdziłem to nie raz dlatego ten jeden mnie bardzo zdziwił. Moze jakbys chociaz napisal jaki to samochod, z ktorego roku to moznaby sprawdzic jaka wersje ABSu posiadasz. Napisałem Almera N16 2003 to pierwszy albo drugi rok produkcji tego modelu Tak czy siak, to nie jest niedorobka, to tak po prostu dziala.Widzę, że to Ciebie ogromnie dziwi ale z punktu widzenia człowieka który cokolwiek liznął programowania to jest wada, którą likwiduje się w kilka sekundy. Że występuje raz na 100-1000 razy ale dalej wada. Jeśli podjęto decyzję, że ma być ABS i ma działać do samego zatrzymania to niech to robi. z 79 |
Data: Grudzien 13 2010 06:33:27 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-12 21:35, z pisze: Istnieje bo chcę hamując "wstrzelić się" w wolne miejsce gdzie zrobię Dla ludzi nie ogarniajacych prowadzenia samochodu wymyslono komunikacje miejska i taksowki. Szczerze polecam, zamiast szukania dziury w calym. To zmienia wszystko wlasnie.Wszystko to zmienia nie wychodzenie z domu. Nie kazdy musi miec i prowadzic samochod. Nie mozesz przyswoic sobie pewnych faktow, to zrob innym przysluge i zrezygnuj z samochodu. Ale skad wiesz od jakiej predkosci dziala w Twoim samochodzie? Czyli nie dziala od 0km/h. Moze jakbys chociaz napisal jaki to samochod, z ktorego roku to To Cie zmartwie, bo Twoj ABS jeszcze wykorzystuje metalowe zebniki i ponizej ~5-10km/h po prostu nie dziala. Tak czy siak, to nie jest niedorobka, to tak po prostu dziala.Widzę, że to Ciebie ogromnie dziwi ale z punktu widzenia człowieka który Osmieszasz sie w tym momencie. Że występuje raz na 100-1000 razy ale dalej wada. U Ciebie nie ma dzialac do samego zatrzymania, bo ogranicza to jego konstrukcja. -- Karolek 80 |
Data: Grudzien 13 2010 09:30:59 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Dla ludzi nie ogarniajacych prowadzenia samochodu wymyslono komunikacje Nie mozesz przyswoic sobie pewnych faktow, to zrob innym przysluge i zrezygnuj z samochodu. Przemilczę > Czyli nie dziala od 0km/h. Jak wiesz to napisz ile trwa jeden cykl ABS. U mnie te cykle kończą się wraz z zatrzymaniem. Tak to wygląda. To Cie zmartwie, bo Twoj ABS jeszcze wykorzystuje metalowe zebniki i ponizej ~5-10km/h po prostu nie dziala.To musi być zepsuty bo działa zawsze od prędkości pieszego do zera (oprócz tego jednego razu) U Ciebie nie ma dzialac do samego zatrzymania, bo ogranicza to jego konstrukcja. Cho... Znowu będzie wydatek. Zepsuty jak nic. Raz tylko działał dobrze. W mordę :-) z 81 |
Data: Grudzien 13 2010 10:45:23 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-13 09:30, z pisze: Karolek pisze: A powinienes przemyslec. > Czyli nie dziala od 0km/h. Rece :/ To Cie zmartwie, bo Twoj ABS jeszcze wykorzystuje metalowe zebniki iTo musi być zepsuty bo działa zawsze od prędkości pieszego do zera Ta, jasne. Widze, ze jestes tu juz kolejnym, co to wie lepiej niz konstruktorzy ABSu, jak go zrobic :P U Ciebie nie ma dzialac do samego zatrzymania, bo ogranicza to jego Mozesz sobie ironizowac. Jestes niestety ignorantem i moze wypadaloby sie troche douczyc, zamiast sie bez sensu sprzeczac. Masz przeczytaj sobie, to moze cos do Ciebie w koncu dotrze. http://www.motofakty.pl/artykul/poznaj_tajemnice_czujnikow.html -- Karolek 82 |
Data: Grudzien 03 2010 20:52:52 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Adam Płaszczyca | Dnia Thu, 02 Dec 2010 22:38:33 +0100, z napisał(a): Czy ABSowi to się zdarza (uszkodzenie)? To nie ABS zawiódł, a dupek za kółkiem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 83 |
Data: Grudzien 04 2010 16:38:31 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: J.F. | On Thu, 02 Dec 2010 22:38:33 +0100, z wrote: Było lekko z górki, turlaliśmy się w korku (prędkość pieszego) kiedy pod Zdarza, zdarza, ale raczej odwrotnie. Ty w pedal, a on odpuszcza. Bo mu np czujnik przestal meldowac obroty kol. Czy zbieg okoliczności? 4 koła nieruchome myślał że samochód stoi? Koniec koncow musi przeciez auto zatrzymac. Dawniej sie podawalo ze ponizej 12km/h nie dziala, teraz moze sa lepsze. W mondeo jesli sie zacznie od wiekszej predkosci to dziala az do zatrzymania. J. 84 |
Data: Grudzien 04 2010 19:01:55 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-04 16:38, J.F. pisze: Koniec koncow musi przeciez auto zatrzymac. Tak od 2000 roku, czyli od kiedy wprowadzili pierscienie magnetyczne zamiast zebnikow, dziala w zasadzie od 0km/h. Mozna niezle wyrznac w przypadku usterki. -- Karolek 85 |
Data: Grudzien 04 2010 20:16:44 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-12-04 16:38, J.F. pisze: On Thu, 02 Dec 2010 22:38:33 +0100, z wrote: Wyłącznik ABS najłatwiej zrobić właśnie na czujniku. I te samochody które widziałem bardzo szybko połapywały się, nawet w czasie hamowania, że któryś czujnik nie działa i ABS się wyłącza. Oczywiście jak awaria nastąpi w czasie hamowania to straty będą, bo przez jakąś sekundę to koło nie będzie hamowane. 86 |
Data: Grudzien 05 2010 09:44:02 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-04 20:16, Tomasz Pyra pisze: Zdarza, zdarza, ale raczej odwrotnie. Ty w pedal, a on odpuszcza. Ach szkoda, ze w Alfie juz ten ABS naprawilem... pokazalbym Ci jak szybko sie ABS polapal... w ogole sie nie polapal i nawet chwilowych bledow nie zglaszal. Za to system juz ten z nowszych, ktory dziala praktycznie od 0km/h co skutkowalo tym, ze ciezko bylo sie zatrzymac kiedy nagle przestawalo hamowac jedno przednie kolo. -- Karolek 87 |
Data: Grudzien 06 2010 23:08:53 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: DoQ | W dniu 2010-12-05 09:44, Karolek pisze: Ach szkoda, ze w Alfie juz ten ABS naprawilem... pokazalbym Ci jak Dokładnie tak jest. Np. w nowszych VAGach potrafi się to tak fajnie popsuć, że na idealnym, suchym asfalcie ABS odbija i jedziesz dalej. Oczywiście bez wyrzucenia jakiegokolwiek błędu. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 88 |
Data: Grudzien 07 2010 08:47:55 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-06 23:08, DoQ pisze: W dniu 2010-12-05 09:44, Karolek pisze: To nie tylko w VW, we Fiatach i innych markach rowniez. W koncu w tych samych rocznikach, system przeciez jest ten sam i tej samej firmy. A odkad wprowadzili magnetyczne pierscienie (okolo 2000 roku, chyba dokladnie to 1998) i systemy ABS moga dzialac juz praktycznie od 0km/h to tego typu usterki staly sie nad wyraz czeste i dosc niebezpieczne (pomijam juz, ze sa tez przy okazji kosztowne w naprawie). -- Karolek 89 |
Data: Grudzien 07 2010 09:38:17 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: DoQ | W dniu 2010-12-07 08:47, Karolek pisze: To nie tylko w VW, we Fiatach i innych markach rowniez. Nie mam do czynienia z innymi markami więc nie wypowiadam się ;> Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 90 |
Data: Grudzien 07 2010 18:16:54 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 02 Dec 2010 22:38:33 +0100, w z Almera N16 + opony Dębica Frigo + lód = stukpuk :-) Kiedyś pisałem, że można to osiągnąć (zablokowanie 4 kół i wyłączenie się ABS-u) również na letnich + śnieg (niekoniecznie od razu lóg). Ale niektórzy mistrzowie twierdzili, że to niemożliwe :). Nie wiem czy wśród nich nie był nasz mistrz hamowania Karolek :)). 91 |
Data: Grudzien 07 2010 20:03:47 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-07 18:16, pisze: Kiedyś pisałem, że można to osiągnąć (zablokowanie 4 kół i wyłączenie się Pewnie ci dla ktorych ABS to magiczny system na kazde zlo. Nie wiem czy wśród nich nie był nasz mistrz hamowania Karolek :)). To sie moze najpierw dowiedz, a potem skladaj falszywe oskarzenia. Bo pewnie jak wieszosc grupowych szczurow, oskarzysz, niczego nie potwierdzisz i czym predzej znikniesz. A chyba potrafisz znalezc wlasnego posta i ewentualne moje wypowiedzi. -- Karolek 92 |
Data: Grudzien 08 2010 12:48:06 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Pewnie ci dla ktorych ABS to magiczny system na kazde zlo. No dobra. 3 rok z ABS + doświadczenia osobiste + wiedza z tej grupy = chciałbym mięć przycisk OFF :-) Za mało plusów oczywiście przy mojej jeździe (styl + warunki) Kasę wolałbym wydać na lepsze opony, amortyzatory... :-) z 93 |
Data: Grudzien 08 2010 13:38:25 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 12:48, z pisze: Karolek pisze: Ale co dobra? Jak myslisz, ze mi chodzi o to, ze powinno sie wylaczyc/usunac ten system, to jestes w bledzie. Mi zalezy na swiadomosci ludzi co do tego systemu. Wiem, ze walka z teza, ze ABS skraca droge hamowania to jak walka z wiatrakami, podobnie jak ze stereotypem kierowcy BMW, czy innymi wymyslami ludzkiej zawisci, jednak jestem zdania, ze trzeba na kazdym kroku ganic takie stadne zachowania, czyli bezmyslne powtarzanie bzdur. Ogolnie ABS jest OK, ale sa sytuacje (wcale nie laboratoryjne), ze nie jest pomocny, a wrecz przeciwnie, wiedzac o tym masz duze szanse uniknac nieprzyjemnych sytuacji. -- Karolek 94 |
Data: Grudzien 08 2010 15:35:02 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Ale co dobra? "Dobra" to znaczy że czuję się uświadomiony :-) Mój samochód albo zachował się poprawnie, albo ma uszkodzenie (magnesy) Dalej nic nie wiadomo. Ważne jest to że zachował się inaczej niż zawsze, inaczej niż miałem prawo przewidywać. Dezorientacja-zaskoczenie kierowcy może kosztować cenne sekundy może nawet ważniejsze niż różnica: sunie czy hamuje z ABS, czy sliski ubity śnieg czy już lód. ;-) z 95 |
Data: Grudzien 08 2010 16:05:48 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 15:35, z pisze: Karolek pisze: Jakbys mial uszkodzone pierscienie magnetyczne (o ile w ogole je masz), to przy kazdym hamowaniu ABS by sie wlaczal i mialbys problem z zatrzymaniem. Jezeli tak Ci nie robi (a z Twojego opisu zdazenia wnioskuje, ze tak nie robi) to znaczy, ze dziala poprawnie. Ważne jest to że zachował się inaczej niż zawsze, inaczej niż miałem Zachowal sie poprawnie, ale nawet jakby Ci zaczal "trykac" na tym lodzie to i tak bys wyrznal, bo ABS nie skrocilby Ci drogi hamowania. Tylko Twoj post by wygladal wtedy tak "pojawil sie lod pod kolami, ABS zaczal walic jak glupi, ja stanalem na hamulcu, ale samochod w ogole nie hamowal no i wyrznalem". -- Karolek 96 |
Data: Grudzien 08 2010 18:57:51 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Zachowal sie poprawnie, ale nawet jakby Ci zaczal "trykac" na tym lodzie to i tak bys wyrznal, bo ABS nie skrocilby Ci drogi hamowania.Jak już wracamy do początku to faktycznie temat wybrałem dość niefortunny do zawartości. Zawiódł bardziej w sensie "nie zadziałał". Zadałem kilka pytań chcąc się dowiedzieć dlaczego w tych samych warunkach raz na 100 ABS zachował się inaczej. Dlaczego przywaliłem (przywaliłem wielkie słowo, nawet zderzak nie pękł, centralnie było) to wiem: byłem za blisko i się pewnie trochę zagapiłem. Ale nic to. Też zdarza mi się czytać "po łebkach" i ostrzej reagować na osobiste wycieczki "mądrali". :-) z 97 |
Data: Grudzien 08 2010 20:31:39 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 18:57, z pisze: Karolek pisze: Jechales juz wolno, wszystkie kola zablokowales i ABS "pomyslal", ze juz stoisz :> -- Karolek 98 |
Data: Grudzien 08 2010 22:26:58 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Jechales juz wolno, wszystkie kola zablokowales i ABS "pomyslal", ze juz stoisz :>Jak następnym razem mi to zrobi a będę chciał omijać (będę miał taką możliwość) to zwymyślam konstruktorów od niedouczonych amatorów i wyślę na kurs programowania do gimnazjum. Nie będzie wymówki :-) z 99 |
Data: Grudzien 09 2010 04:31:05 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 22:26, z pisze: Karolek pisze: Lepiej tego nie zaprogramujesz. Szczegolnie jak masz jeszcze zebniki zamiast pierscieni magnetycznych. -- Karolek 100 |
Data: Grudzien 09 2010 09:41:15 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Lepiej tego nie zaprogramujesz.Jeśli w XXI wieku jest to technologicznie niewykonalne to trochę kicha. Jedno dodatkowe sprawdzenie, ułamek sekundy dłuższe działanie ABSu i setki może tysiące uratowanych zderzaków. Wiem, to się producentom nie opłaca. "Dobrze jest jak jest" z 101 |
Data: Grudzien 09 2010 10:16:32 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-09 09:41, z pisze: Karolek pisze: Po to wymyslili te pierscienie magnetyczne, aby ABS mogl dzialac dokladniej i praktycznie od 0km/h, wczesniej nie dalo sie tego zrobic. Jedno dodatkowe sprawdzenie, ułamek sekundy dłuższe działanie ABSu i Dalej nie rozumiesz, ze na tym lodzie to szybciej sie zatrzymasz na zablokowanych kolach, niz z "trykajacym" ABSem. Wiem, to się producentom nie opłaca. "Dobrze jest jak jest" Wietrzysz jakis spisek, ktory nie istnieje. -- Karolek 102 |
Data: Grudzien 09 2010 11:31:39 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: Po to wymyslili te pierscienie magnetyczne, aby ABS mogl dzialac dokladniej i praktycznie od 0km/h, wczesniej nie dalo sie tego zrobic. Znaczy da się Dalej nie rozumiesz, ze na tym lodzie to szybciej sie zatrzymasz na zablokowanych kolach, niz z "trykajacym" ABSem. O rany... Ale jutro być może (odpukać) będę chciał na tym lodzie omijać. Wietrzysz jakis spisek, ktory nie istnieje. Zaraz spisek. Pewnie olewają marginalne przypadki. Niestety z mojego punktu widzenia to już nie jest taki marginalny przypadek. Zaistniał przy każdej z mich kolizji ;-) z 103 |
Data: Grudzien 09 2010 12:22:11 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-09 11:31, z pisze: Karolek pisze: No, technnika nie stoi w miejscu. Ale wraz z nowa zaleta pojawil sie nowy problem :> Dalej nie rozumiesz, ze na tym lodzie to szybciej sie zatrzymasz na To pusc hamulec i omijaj. -- Karolek 104 |
Data: Grudzien 08 2010 16:42:59 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Lewis | W dniu 2010-12-08 15:35, z pisze: Ważne jest to że zachował siÄ inaczej niż zawsze, inaczej niż miałem Czyli chciałeĹ skrÄcaÄ aby siÄ ratowaÄ ale dziwne zachowanie ABS CiÄ zdezorientowało? -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 105 |
Data: Grudzien 08 2010 19:11:28 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Lewis pisze: W dniu 2010-12-08 15:35, z pisze: Czyli chciałeĹ skrÄcaÄ aby siÄ ratowaÄ ale dziwne zachowanie ABS CiÄ zdezorientowało?Akurat w tym przypadku nie było kiedy i gdzie skrÄcaÄ ale nastÄpnym razem muszÄ mieÄ na wzglÄdzie koniecznoć nożnego pobudzania do pracy ABSu. "Do roboty obiboku" :-) z 106 |
Data: Grudzien 08 2010 20:32:39 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 19:11, z pisze: Lewis pisze: Nastepnym razem po prostu zostaw wieksza odleglosc i moze bedziesz mial szanse cokolwiek zrobic ;> -- Karolek 107 |
Data: Grudzien 08 2010 22:16:50 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: z | Karolek pisze: I zostanÄ wyzwany od kapeluszników co nie ufajÄ technologii (nie potrafiÄ używaÄ pojazdu) :-) z 108 |
Data: Grudzien 09 2010 04:32:08 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 22:16, z pisze: Karolek pisze: Tak, ja ponoc zatrzymalem sie w latach 50 :P Ale bynajmniej bedziesz mial auto cale ;> -- Karolek 109 |
Data: Grudzien 09 2010 17:14:26 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Lewis | W dniu 2010-12-09 04:32, Karolek pisze: Ale bynajmniej bedziesz mial auto cale ;> http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=6119 -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 110 |
Data: Grudzien 09 2010 17:34:12 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-09 17:14, Lewis pisze: W dniu 2010-12-09 04:32, Karolek pisze: Tak, wiem, przynajmniej mialem napisac :> -- Karolek 111 |
Data: Grudzien 08 2010 17:33:38 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Tue, 07 Dec 2010 20:03:47 +0100, w Karolek W dniu 2010-12-07 18:16, pisze: Nie, tylko dla tych co jak zapewne Ty jeżdżą cały dzień po torze żużlowym i faktycznie mają pretensje, że im nie pomaga. > Nie wiem czy wśród nich nie był nasz mistrz hamowania Karolek :)). A gdzie ja oskarżam, masz jakieś następne zwidy? Ja tu _tylko_ pytam. :) PS. Nie przejmuj się, całkiem niedawno jeszcze żyli trolle, którzy wielbli 8v, bo te 16v to same problemy, tyle zaworów, jakie to obciążenie dla silnika na niskich obrotach. Tak samo było z przeciwnikami zimówek. Ty też zmądrzejesz (I hope). 112 |
Data: Grudzien 08 2010 20:42:24 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-08 17:33, pisze: Tue, 07 Dec 2010 20:03:47 +0100, Karolek Ja nie mam do tego systemu zadnych pretensji, szkoda, ze nie zrozumiales moich intencji. Nie wiem czy wśród nich nie był nasz mistrz hamowania Karolek :)). Ja tam nie widze znaku zapytania. PS. Nie przejmuj się, całkiem niedawno jeszcze żyli trolle, którzy wielbli 8v, Zle odbiersz to co raczylem napisac na temat ABSu. Nie jestem przeciwnikiem ABSu, tylko dostrzegam jego ograniczenia i mam swiadomosc, ze system ten nie jest od skracania drogi. Podobnie wypowiadalem sie keidys na temat zimowek, bo tez bez nich daje sobie rade, ale w zadnym wypadku nie jestem ich przeciwnikiem, nawet mam w swoich samochodach zamontowane. Ale widac na tej grupie nie mozna byc gdzies pomiedzy, mozna byc tylko zwolennikiem, albo przeciwnikiem. Wiec "i hope", ze przetrawisz jakos to co napisalem i moze nawet cofniesz ten nieprawdziwy tekst o moich rzekomych opdowiedziach na Twoje posty, ktorych ja doszukac sie nie moglem. -- Karolek 113 |
Data: Grudzien 09 2010 17:51:42 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Wed, 08 Dec 2010 20:42:24 +0100, w Karolek Wiec "i hope", ze przetrawisz jakos to co napisalem i moze nawet Ależ nie mogę, ponieważ nadal nie wiem czy Ciebie tam nie było. A swoje przekonanie mam, ale niestety skoro się nie przyznajesz... może w wolnej chwili pogrzebię po wątkam -- i albo odszczekam albo nie :). 114 |
Data: Grudzien 09 2010 20:05:32 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: Karolek | W dniu 2010-12-09 17:51, pisze: Wed, 08 Dec 2010 20:42:24 +0100, Karolek Co odpisales, gdzie i na co? Wiec "i hope", ze przetrawisz jakos to co napisalem i moze nawet A ja wiem, bom raczyl poszukac. A swoje przekonanie mam, ale niestety skoro się nie przyznajesz... może w Twoje przekonanie mnie wali, dawaj fakty. I tak wiem, ze nie odszczekasz, bo pmsowe lajzy nigdy tego nie robia. -- Karolek 115 |
Data: Grudzien 10 2010 16:46:22 | Temat: Re: Abs zawiódł | Autor: radekp@konto.pl | Thu, 09 Dec 2010 20:05:32 +0100, w Karolek >> Wiec "i hope", ze przetrawisz jakos to co napisalem i moze nawet To nie krępuj się, pochwal. |