Sprawa przedstawia się następująco.. mam tydzień czasu na opłacenie
składki OC, ale niestety życie tak się ułożyło, że kasa przeznaczona na OC
musiała pójć na coś innego, i w tym miesiącu nie wyrobię się finansowo..

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3
tygodnie?

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głÄ™boko w garażu i
broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś
ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy naliczą mi
coś ekstra za taką zwłokę ;]

krz

Użytkownik "Krz"  napisał w wiadomości

Sprawa przedstawia się następująco.. mam tydzień czasu na opłacenie
składki OC, ale niestety życie tak się ułożyło, że kasa przeznaczona na OC
musiała pójć na coś innego, i w tym miesiącu nie wyrobię się finansowo..

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3
tygodnie?

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głÄ™boko w garażu i
broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś
ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy naliczą mi
coś ekstra za taką zwłokę ;]

Dnia Mon, 19 Nov 2007 15:07:37 +0100, Funaki napisał(a):

Użytkownik "Krz"  napisał w wiadomości

Sprawa przedstawia się następująco.. mam tydzień czasu na opłacenie
składki OC, ale niestety życie tak się ułożyło, że kasa przeznaczona na
OC musiała pójć na coś innego, i w tym miesiącu nie wyrobię się
finansowo..

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3
tygodnie?

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głÄ™boko w
garażu i broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy
musze jakoś ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i
czy naliczą mi coś ekstra za taką zwłokę ;]

Mogą naliczyć karę, ale mogą również od niej odstąpić. Zadecyduje tu
Twoje podejście do sprawy: zadzwonisz/pójdziesz, przeprosisz, rzetelnie
przedstawisz sytuację (możliwe że zażyczą sobie tego na piśmie),
będziesz miał szansę na uniknięcie kary.
A jak to zlekceważysz (tak to będzie wyglądać gdy poprostu w terminie
nie zapłacisz i już), to napewno będziesz miał powód, by szerokim łukiem
omijać skrzynkę pocztową z awizo. Ale kary tym nie unikniesz.

Użytkownik "Krz"  napisał w wiadomości

będziesz miał szansę na uniknięcie kary.
A jak to zlekceważysz (tak to będzie wyglądać gdy poprostu w terminie
nie zapłacisz i już), to napewno będziesz miał powód, by szerokim łukiem
omijać skrzynkę pocztową z awizo. Ale kary tym nie unikniesz.

Czyli najlepiej i najbezpieczneij bedzie jednak zrobić coś czego bardzo
nie lubię.. pożebrać po znajomych o pożyczenie kwoty odpowiedniej, "do 1-
szego" ;/

Mogą naliczyć karę, ale mogą również od niej odstąpić. Zadecyduje tu

podejście do sprawy: zadzwonisz/pójdziesz, przeprosisz, rzetelnie
przedstawisz sytuację (możliwe że zażyczą sobie tego na piśmie),

miał szansę na uniknięcie kary.
A jak to zlekceważysz (tak to będzie wyglądać gdy poprostu w terminie nie
zapłacisz i już), to napewno będziesz miał powód, by szerokim łukiem

skrzynkę pocztową z awizo. Ale kary tym nie unikniesz.

"Rafal"  wrote in message

O jakiej karze ty bredzisz?
Jak ma opłaconą poprzednią polisę w całości, to jeśli nie wypowie explicite
poprzedniej polisy, to ona automatycznie sięprzedłuży i jedyna "kara" co mu
grozi to ustawowe odsetki za zwłokę (zdaje się 11.5 procenta rocznie), co jest
kwotą niższą niż zdecydowania większość pożyczek/kredytów konsumpcyjnych
dostępnych na rynku
Jeśłi problem dotyczy kilku tygodni to wogóle nie ma się czym przejmować tylko
poczekać z płatnością i już

Pszemol napisał(a):
(...)

Nie wiem jak jest w Polsce, ale w USA masz 7 dni na zaplate skladki> a jak tego nie zrobisz to umowa jest automatycznie zrywana i jej> odnowienie wiaze sie z utratami znizek za ciaglosc ubezpieczenia> i za ciaglosc ubezpieczenia w jednej firmie, a wiec motywacja jest> duza aby zaplacic w terminie. Malo tego - cala skladke czesto> ubezpieczyciel rozklada na miesieczne raty aby wlasnie ulatwic splate.

W Polsce trzeba cala skladke zaplacic jednorazowo?

"Artur 'futrzak'

No fajnie - coś z tego wynika? Nikt nie pytał o USA.

W Polsce trzeba cala skladke zaplacic jednorazowo?

Nie.

On Mon, 19 Nov 2007 10:22:29 -0600,  Pszemol wrote:

"Rafal"  wrote in message

Jak ma opłaconą poprzednią polisę w całości, to jeśli nie wypowie explicite
poprzedniej polisy, to ona automatycznie sięprzedłuży i jedyna "kara" co mu
grozi to ustawowe odsetki za zwłokę (zdaje się 11.5 procenta rocznie) [...]

Nie wiem jak jest w Polsce, ale w USA masz 7 dni na zaplate skladki
a jak tego nie zrobisz to umowa jest automatycznie zrywana i jej
odnowienie wiaze sie z utratami znizek za ciaglosc ubezpieczenia

Malo tego - cala skladke czesto
ubezpieczyciel rozklada na miesieczne raty aby wlasnie ulatwic splate.
W Polsce trzeba cala skladke zaplacic jednorazowo?

Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

Nie wiem jak jest w Polsce, ale w USA masz 7 dni na zaplate skladki

W Polsce trzeba cala skladke zaplacic jednorazowo?

Funaki wrote:
[...]

Mogą naliczyć karę, ale mogą również od niej odstąpić. Zadecyduje tu Twoje
podejście do sprawy: zadzwonisz/pójdziesz, przeprosisz, rzetelnie
przedstawisz sytuację (możliwe że zażyczą sobie tego na piśmie), będziesz
miał szansę na uniknięcie kary.
A jak to zlekceważysz (tak to będzie wyglądać gdy poprostu w terminie nie
zapłacisz i już), to napewno będziesz miał powód, by szerokim łukiem
omijać skrzynkę pocztową z awizo. Ale kary tym nie unikniesz.

Jeśli to druga rata, albo wznowienie, przy czym poprzednie było w pełni
opłacone, to nie ma w zasadzie problemu - zapłacisz za te parę tygodni i co
najwyżej ustawowe odsetki ci ubezpieczyciel przywali (jak mu się będzie
chciało). IMHO nawet z odsetkami bardziej się opłaci niż brać pożyczke w banku
na to (nie mówiąc już o jakimś providencie) Gorzej jak poprzednie nie byo
opłacone w całosci - wtedy musisz zapłacić bo inaczej nie miałbys ważnego OC,
więc kara  z UFG. Wtedy lepiej wziąć pożyczkę i zapłacić.
Ale faktycznie lepiej nie jeździć wtedy autem bo w razie zego grożą kłopoty z
policją

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Dnia Mon, 19 Nov 2007 15:24:03 +0100, Rafal napisał(a):

Jeśli to druga rata, albo wznowienie, przy czym poprzednie było w pełni
opłacone, to nie ma w zasadzie problemu - zapłacisz za te parę tygodni i
co najwyżej ustawowe odsetki ci ubezpieczyciel przywali (jak mu się
będzie chciało). IMHO nawet z odsetkami bardziej się opłaci niż brać
pożyczke w banku na to (nie mówiąc już o jakimś providencie) Gorzej jak
poprzednie nie byo opłacone w całosci - wtedy musisz zapłacić bo inaczej
nie miałbys ważnego OC, więc kara  z UFG. Wtedy lepiej wziąć pożyczkę i
zapłacić. Ale faktycznie lepiej nie jeździć wtedy autem bo w razie zego
grożÄ… kłopoty z policją

no niestety, tutaj - dokladnie 23 listopada - konczy sie obecna polisa, i trzeba ją przedłużyć/zawrzeć w innym zakładzie (aczkolwiek ze względu na koszta wole przedłuzyc w obecnym zakladzie ubezp.)
krz

no niestety, tutaj - dokladnie 23 listopada - konczy sie obecna polisa, i
trzeba ją przedłużyć/zawrzeć w innym zakładzie (aczkolwiek ze względu na
koszta wole przedłuzyc w obecnym zakladzie ubezp.)
krz

Użytkownik "Regand"  napisał w wiadomości

no to moze na szybko uda ci sie zalozyc konto w mbanku.

Krz pisze:

Sprawa przedstawia się następująco.. mam tydzień czasu na opłacenie składki OC, ale niestety życie tak się ułożyło, że kasa przeznaczona na OC musiała pójć na coś innego, i w tym miesiącu nie wyrobię się finansowo..

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3 tygodnie?

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głÄ™boko w garażu i broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy naliczą mi coś ekstra za taką zwłokę ;]

krz

Krz napisał(a):
(...)

Sprawa przedstawia się następująco.. mam tydzień czasu na opłacenie
składki OC, ale niestety życie tak się ułożyło, że kasa przeznaczona

OC
musiała pójć na coś innego, i w tym miesiącu nie wyrobię się

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3
tygodnie? 

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głÄ™boko w

i
broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś
ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy

coś ekstra za taką zwłokę ;]

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głęboko w garażu i
broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś
ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy naliczą mi
coś ekstra za taką zwłokę ;]

krz

Użytkownik "Krz"  napisał w wiadomości

Sprawa przedstawia się następująco.. mam tydzień czasu na opłacenie
składki OC, ale niestety życie tak się ułożyło, że kasa przeznaczona na OC
musiała pójść na coś innego, i w tym miesiącu nie wyrobię się finansowo..

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3
tygodnie?

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głęboko w garażu i
broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś
ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy naliczą mi
coś ekstra za taką zwłokę ;]

krz

Mon, 19 Nov 2007 16:25:50 +0100, w  "Piotr
B."  napisał(-a):

Przedłuży Ci sie polisa z automatu jak nie wypowiesz umowy. Z prawnego
punktu widzenia umowa jest jezeli jej nie wypowiedziales, moga Ci przywalic

 pisze:

Mon, 19 Nov 2007 16:25:50 +0100, w  "Piotr
B."  napisał(-a):

Przedłuży Ci sie polisa z automatu jak nie wypowiesz umowy. Z prawnego punktu widzenia umowa jest jezeli jej nie wypowiedziales, moga Ci przywalic

A to chyba zależy od TU.

Przy przedłużaniu umowy z MTU na piśmie/polisie był
zawarty dopisek "Nie opłacenie składki w terminie powoduje zerwanie umowy".

Mon, 19 Nov 2007 18:27:41 +0100, w  Artur
'futrzak' Maśląg  napisał(-a):

 pisze:
> Mon, 19 Nov 2007 16:25:50 +0100, w  "Piotr
> B."  napisał(-a):
>
>> Przedłuży Ci sie polisa z automatu jak nie wypowiesz umowy. Z prawnego
>> punktu widzenia umowa jest jezeli jej nie wypowiedziales, moga Ci przywalic
>
> A to chyba zależy od TU.

Nie. Takie jest prawo.

> Przy przedłużaniu umowy z MTU na piśmie/polisie był
> zawarty dopisek "Nie opłacenie składki w terminie powoduje zerwanie umowy".

Dopiski można sobie w buty włożyć, jeżeli są niezgodne z prawem.

On Tue, 20 Nov 2007 15:44:41 +0100,   wrote:

Mon, 19 Nov 2007 18:27:41 +0100, w  Artur
'futrzak' Maśląg  napisał(-a):

> Przy przedłużaniu umowy z MTU na piśmie/polisie był
> zawarty dopisek "Nie opłacenie składki w terminie powoduje zerwanie umowy".

Dopiski można sobie w buty włożyć, jeżeli są niezgodne z prawem.

A skąd przypuszczenie, że jest to niezgodne z prawem?

Jeżeli obie strony wyrażają zgodę na taką formę rozwiązania/wypowiedzenia
umowy, to w czym problem? Prawo nie narzuca formy pisemnej za pokwitowaniem.

 pisze:
(...)

A skąd przypuszczenie, że jest to niezgodne z prawem?

Jeżeli obie strony wyrażają zgodę na taką formę rozwiązania/wypowiedzenia
umowy, to w czym problem? Prawo nie narzuca formy pisemnej za pokwitowaniem.

Użytkownik "Krz"  napisał w wiadomości

Sprawa przedstawia się następująco.. mam tydzień czasu na opłacenie
składki OC, ale niestety życie tak się ułożyło, że kasa przeznaczona na OC
musiała pójć na coś innego, i w tym miesiącu nie wyrobię się finansowo..

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3
tygodnie?

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głÄ™boko w garażu i
broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś
ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy naliczą mi
coś ekstra za taką zwłokę ;]

krz

Użytkownik "Tomek"  napisał w wiadomości

Jeśli nie zapłacisz w
terminie przyślą Ci monit. Potem pewnie następny. Po jakimś czasie

idzie do sądu, ale to może potrwać nawet kilka tygodni.

On Mon, 19 Nov 2007 13:53:33 +0000 (UTC), Krz
wrote:

Mam więc pytanie, czy jest możliwosć opłacenia OC później, np za 2..3
tygodnie?

Domyślam się, że w tym czasie samochód ma stać schowany głęboko w garażu i
broń boże do niego nie wsiadać;] interesuje mnie tylko, czy musze jakoś
ten fakt opóźnienia opłaty OC zgłosić w ubezpieczalni? no i czy naliczą mi
coś ekstra za taką zwłokę ;]

Nie, tak. I módl się, zeby nie nasłali UFG, bo zapłacisz 4000zł.