witam
mam parę rzeczy z aluminium. np rower, wystajace części nart, parę skonstruowanych przydasiów. wybieram aluminium gdzie mogę, bo nie muszę malować, (jak chcę to maluje i lakier sie trzyma) nie martwie się o korozję. ale dzisiaj ktoś mi pokazał całkowicie przeżartą samochodową felgę aluminiowa. nawet takie wielki jak paznokieć purchle lakieru odłaziły. Co się tam dzieje z tym alu na felgach? inny gatunek, sól?
ToMasz
2 |
Data: Grudzien 11 2017 08:46:35 |
Temat: Re: niszczenie felg aluminiowych. |
Autor: Miroo |
W dniu 2017-12-10 o 22:42, ToMasz pisze:
witam
mam parę rzeczy z aluminium. np rower, wystajace części nart, parę
skonstruowanych przydasiów. wybieram aluminium gdzie mogę, bo nie muszę
malować, (jak chcę to maluje i lakier sie trzyma) nie martwie się o
korozję. ale dzisiaj ktoś mi pokazał całkowicie przeżartą samochodową
felgę aluminiowa. nawet takie wielki jak paznokieć purchle lakieru
odłaziły. Co się tam dzieje z tym alu na felgach? inny gatunek, sól?
ToMasz
Felgi jak felgi, mnie się uchwyty lusterek zamieniły powoli w biały proszek, który sączył się spod lakieru i przy okazji zostawił praktycznie nieusuwalne zacieki na drzwiach.
Wydaje mi się, że to głównie kwestia jakości aluminium. Wątpię by samoloty (duużo aluminium) zamieniały się w biały proszek w takim tempie....
Pozdrawiam
3 |
Data: Grudzien 11 2017 18:19:56 | Temat: Re: niszczenie felg aluminiowych. | Autor: t-1 |
W dniu 2017-12-10 o 22:42, ToMasz pisze:
witam
mam parę rzeczy z aluminium. np rower, wystajace części nart, parę skonstruowanych przydasiów. wybieram aluminium gdzie mogę, bo nie muszę malować, (jak chcę to maluje i lakier sie trzyma) nie martwie się o korozję. ale dzisiaj ktoś mi pokazał całkowicie przeżartą samochodową felgę aluminiowa. nawet takie wielki jak paznokieć purchle lakieru odłaziły. Co się tam dzieje z tym alu na felgach? inny gatunek, sól?
ToMasz
Kontakt z innymi metalami plus słona wilgoć.
https://metale.pl/wiedza/aluminium/korozja
| |