"sofu" 
Padł akumulator jak byly te mrozy niedawno i tak sobie polezał rozładowany ze 2 tygodnie.
Mnie kiedyś poradzono ładowanie niskim prądem --  pomogło, a akumulator nie
dawał się naładować alternatorem. Mam 72 Ah i ładowałem paroma amperami
ponad dobę. Teraz od czasu do czasu ładuje amperem lub dwoma przez pare dni. :)
Właśnie teraz ładuje się ze 30 godzin. Zaraz sprawdzę, czy nie spalił się. ;)
-- 
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
| 3 | Data: Styczen 19 2009 17:43:03 | 
| Temat: Re: Akumulator - czy da sie uratować? | 
| Autor: Stefan Szczygielski | 
sofu wrote:
 Padł akumulator jak byly te mrozy niedawno i tak sobie polezał rozładowanyze 2 tygodnie.
 Pytanie czy ma szanse sie podnieść i działać normalnie?
 
 
Jak nie zamarzł, to ładowanie możliwie małym prądem możliwie długo 
powinno postawić go na nogi. Jak zamarzł i lód porozsadzał żelastwo w 
drobny mak - niewiele da się zdziałać. Typowo po zamrożeniu żelastwo się 
rozsypie i pozwiera cele. Ale pewnie nie był rozładowany totalnie do 
zera, więc raczej mu się nie zamarzło. :) Powodzenia!
 
S.
 | 4 | Data: Styczen 19 2009 18:27:42 |  | Temat: Re: Akumulator - czy da sie uratować? |  | Autor: J.F. |  Użytkownik "sofu"  napisał w wiadomości 
 
 Padł akumulator jak byly te mrozy niedawno i tak sobie polezał rozładowany
 ze 2 tygodnie.
 Pytanie czy ma szanse sie podnieść i działać normalnie?
 
 
Ma szanse
 
J.
 | 5 | Data: Styczen 19 2009 19:55:03 |  | Temat: Re: Akumulator - czy da sie uratować? |  | Autor: PeJot - Krk |  Użytkownik "sofu"  napisał w wiadomości 
 Padł akumulator jak byly te mrozy niedawno i tak sobie polezał rozładowanyze 2 tygodnie.
 Pytanie czy ma szanse sie podnieść i działać normalnie?
 Oczywiscie mam na mysli naladowanie go i pozniejsza eksploatacje.
 Czy tez raczej ogladac sie juz za nowym akumulatorem?
 Dodam ze akumulator byl firmy Varta nie wiem ile mial lat, ale chyba nie byl
 stary (2- 3 lata) i w lato dzialal dobrze, choc mysle ze ciagle byl
 niedoładowany z powodu krótkich odcinków jazdy.
 
 
Możesz uzupełnić poziom elektrolitu wodą destylowaną i ładowac kilkanascie 
godzin niskim prądem (poniżej 1/10 pojemności aku) ale jeżeli sprawiał problemy 
tej zimy już od -10 st, to imho przed kolejną zimą trzeba się będzie zastanowić nad nowym ...
 
pozdro
 
PeJot
 | 6 | Data: Styczen 20 2009 17:09:37 |  | Temat: Re: Akumulator - czy da sie uratować? |  | Autor: Jakub Witkowski |  sofu pisze:
 Padł akumulator jak byly te mrozy niedawno i tak sobie polezał rozładowanyze 2 tygodnie.
 
 
Padł, znaczy po porostu rozładował się? 
To ma duże szanse. Zwłaszcza jeśli "poleżał" gdzieś w cieple, 
a nie na mrozie, choć nawet na dworze 2 tygodnie to nie tak dużo.
 
--  
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne, 
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części 
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.
 |  |  |  |